ďťż
[Katowice] Promocja i wizerunek MIASTA (czesc II)



Kris - Czw Lut 21, 2008 10:47 am
A tak swoją drogą UM już niedługo powinien promować studiowanie w Katowicach. No chyba, że zacznie to robić albo w maju lub przełoży na następny rok.

Potwierdza się przyslowie: jak nas widzą, tak nas piszą.
Znalazłem art. z GW o promocji uczelni Katowic w Opolu

Katowice wabią opolan na studia
Anita Dmitruczuk
2007-06-01, ostatnia aktualizacja 2007-06-01 19:29

Przystanek Opole. Opole, w którym jest 36 tys. studentów, promuje się jako miasto dla inwestorów i menedżerów. Katowice z kolei, które postanowiły się wykreować na miasto akademickie, dostrzegły, że Opole to miasto, skąd na studia się wyjeżdża. Dlatego reklamują się u nas jako "miasto markowych uczelni"
Zobacz powiekszenie
Fot. Kamil Broszko / AG

Katowice zaczęły kampanię promocyjną, która objęła 25 miast południowej Polski, w tym zaledwie kilka miast wojewódzkich.

Zauważyli studentów

W Opolu pojawiły się billboardy reklamujące Katowice jako miasto markowych uczelni i odsyłające do strony internetowej, na której zebrano wszystkie informacje, których mógłby szukać student. Od bazy kierunków po ofertę kulturalną miasta. Za wszystko zapłacił katowicki ratusz - w sumie ok. 150 tys. zł.

- Postawiliśmy na akademickość Katowic, ponieważ jest tutaj ponad 20 uczelni wyższych. Oczywiście, nie wszystkie zajmują wysokie miejsca w rankingach, ale niektóre owszem, poza tym część z nich ma unikatową ofertę, jak np. wydział jazzu i muzyki rozrywkowej na Akademii Muzycznej - mówi Marcin Stańczyk, odpowiedzialny za promocję w katowickim urzędzie miasta.

Na Opolszczyźnie billboardy Katowic pojawiły się w dwóch miastach - w Opolu i Kędzierzynie-Koźlu. - Postanowiliśmy ominąć miasta wojewódzkie, a Opole jest jednym z dwóch czy trzech wyjątków od tej zasady, ponieważ zauważyliśmy, że jest jednym z tych miast, skąd młodzi ludzie wyjeżdżają na studia. Chcieliśmy im zaproponować Katowice jako miejsce, w którym świetnie się studiuje, życie jest nieco tańsze niż w większych ośrodkach akademickich, a że Katowice wraz z przyległymi miastami to największa w Polsce aglomeracja, można tutaj po studiach znaleźć pracę i ułożyć sobie życie - uzasadnia Stańczyk.

A w Opolu wciąż swary

O tym, że akademickość Opola jest ważnym aspektem wizerunku miasta, wydawałoby się, że wiedzą wszyscy. I miasto, i opolskie uczelnie wyższe. Co jakiś czas pojawia się nawet idea, żeby połączyć wysiłki i wspólnie zająć się promocją, bo każdemu się to opłaci. Obok niej zawsze jest jednak szereg pretensji.

- Myślę, że jeżeli chodzi o akademickość Opola, to w przypadku działań ratusza możemy mówić nawet o antyreklamie. Wystarczy spojrzeć choćby na stronę internetową miasta. Tam nadal wizytówką uniwersytetu jest stary budynek na ulicy Oleskiej, a nie któryś z nowych obiektów, np. na placu Kopernika, a na podstronie zbierającej informacje o Opolu w liczbach nie ma nawet uczelni wyższych wymienionych z nazwy - mówi z żalem rzecznik UO dr Danuta Berlińska.

Przypomina spotkania przedstawicieli ratusza i środowiska naukowego, jakie odbywały się na uniwersytecie w zeszłym roku akademickim, a zakończyły awanturą. - Bardzo mnie to boli, ponieważ wyższe uczelnie, obok WCM, są głównymi powodami, dla których mieszkańcy województwa przyjeżdżają do Opola. Władze miasta owszem włączają się w organizację niektórych konferencji naukowych, wspierają inicjatywy studenckie, ale nie udało się nigdy ustalić wspólnego planu działania w zakresie promocji - uważa Berlińska.

Zarówno ona, jak i odpowiedzialna za promocję Politechniki Opolskiej Krystyna Duda zauważyły katowickie billboardy od razu. - Myślę, że intensywna kampania może nam zagrozić, ponieważ może spowodować ograniczenie liczby kandydatów na studia z województwa śląskiego i odpływ kandydatów z województwa opolskiego na katowickie uczelnie wyższe - stwierdza Berlińska. - Decyzji o studiach nie podejmuje się na podstawie billboardu, jednak politechnika już zaplanowała akcję promocyjną w miastach Opolszczyzny, z którą niebawem ruszymy - mówi Duda.

Katowickie billboardy zauważył też naczelnik wydziału gospodarki i promocji miasta Maciej Wujec. - Co do samej idei, to reklama uczelni jest bardzo dobrym pomysłem wartym naśladowania i na pewno odpowiemy na nią w najbliższym czasie. Co do formy, to nie wiem, dlaczego akurat na billboardach widnieje bardzo zniszczony indeks. Może Katowice chciały podkreślić swoją długą tradycję jako miasta akademickiego - ironizuje Wujec.

Dogadamy się, ale potem

Nikomu nie przychodzi z trudnością podanie powodów, dla których warto promować Opole jako miasto akademickie. - Nasze miasto leży pomiędzy Krakowem, Wrocławiem i Katowicami. To duże ośrodki akademickie, ale jednocześnie można wykorzystać to położenia jako nasz atut - mówi Duda. - Był wprawdzie pomysł, aby połączyć wysiłki promocyjne z uniwersytetem, ale zanim zebralibyśmy się wszyscy i wyznaczyli osoby, które mają się zajmować poszczególnymi sprawami, przegapilibyśmy moment rekrutacji. Było po prostu za mało czasu, ale może za rok - zastanawia się Duda.

- W Opolu co czwarty spotkany na ulicy człowiek to student. W naszych akcjach promocyjnych kierowanych np. do inwestorów zawsze podajemy to jako atut miasta, ponieważ to ważne, że jest tu zaplecze kadrowe. Na pewno na to jakoś odpowiemy, ale czy ruszymy z osobną kampanią, to jeszcze sprawa otwarta - mówi Wujec, który obiecuje również zmianę witryny internetowej Opola. - Na pewno nie zapomnimy o wyższych uczelniach - obiecuje.

Na razie Opole promuje się jako "miasto bez granic". Uniwersytet opiera się na wykładach otwartych i lekcjach dla licealistów oraz planuje kampanię promocyjną, posiłkując się projektem przygotowanym przez studenckie koło BCC, a politechnika planuje akcję plakatową, której hasła na razie nie chce zdradzić.

Źródło: Gazeta Wyborcza Opole
http://miasta.gazeta.pl/opole/1,78968,4195961.html




rasgar - Czw Lut 21, 2008 7:39 pm

Tu nie dzieje się nic szybko.

Jakież to wymowne...



Emenefix - Czw Lut 21, 2008 8:23 pm
W końcu jakiś ciekawy art w Echu Miasta...

Szkoda że tak cholernie trafny i prawdziwy Nie wiem co się dzieje ale ostatnio bombarduje mnie przygnębienie...
Z powodu tego ci się dzieje w Kato

Szary index... Ludzie k* szanujmy sie...



miglanc - Pią Lut 22, 2008 12:52 am
Ja juz tez zaczynam tracic nadzieje ze to miasto kiedys sie podzwignie po tej zmarnowanej dekadzie. Najgorsza jest totaalna obojetnosc katowiczan na to co sie stanie z miastem. Skoro nie lubia i nie znaja swego miasta, to im obojetne jest kto tu rzadzi.




koniaq - Pią Lut 22, 2008 1:26 am
Katowiczanom trzeba dac cos z czego bedą dumni, np nowy dworzec kolejowy, nowy rynek. Trzeba dac przestrzeni publicznej i zadbac o zycie nocne! Zwykli ludzie nie beda sie zachwycac pieknem modernizmu, lub innymi wartosciowymi rzeczami, ktore my widzimy w Katowicach. Miasto powinno rozpoczac po zmianach jakas zakrojona na wielką skale akcje promocyjna miasta w ... samym miescie. Zeby złapać rybke trzeba myslec jak rybka



absinth - Pią Lut 22, 2008 9:04 am

Katowiczanom trzeba dac cos z czego bedą dumni, np nowy dworzec kolejowy, nowy rynek. Trzeba dac przestrzeni publicznej i zadbac o zycie nocne! Zwykli ludzie nie beda sie zachwycac pieknem modernizmu, lub innymi wartosciowymi rzeczami, ktore my widzimy w Katowicach.

dlatego UM pomyslac o czyms takim! To przebudowa kanalizacji, przyjezdza do Ciebie znajomy z zagranicy, a Ty juz wiesz co mu pokazac, o czym opowiedziec: to przebudowa kanalizacji i w zwiazku z tym takze i autobusy na rynku. No gdzie jest cos takiego, no gdzie? Moze tylko w Chorzowie dzieki estakadzie... a moze i u nas taka estakada? rozmarzylem sie

btw wczoraj bylo strasznie duzo obcokrajowcow wieczorem na miescie od Anglikow, przez Włochow, Hiszpanow, jakis Azjatow po Czechow.
Jestem ciekawy jaki jest ich odbior miasta?



d-8 - Pią Lut 22, 2008 9:09 am

Jestem ciekawy jaki jest ich odbior miasta?

pewnie taki jak ten laski z NRD , tej studentki

ale nic to - po paru zimnych tyskich ten obraz na pewno się rozjaśnia i ulega wpływom nurtów optymistycznych emanujących chocby na tym forum i wszystko jest fajnie i wszystko jest super!



miglanc - Pią Lut 22, 2008 12:24 pm

Katowiczanom trzeba dac cos z czego bedą dumni, np nowy dworzec kolejowy, nowy rynek. Trzeba dac przestrzeni publicznej i zadbac o zycie nocne! Zwykli ludzie nie beda sie zachwycac pieknem modernizmu, lub innymi wartosciowymi rzeczami, ktore my widzimy w Katowicach. Miasto powinno rozpoczac po zmianach jakas zakrojona na wielką skale akcje promocyjna miasta w ... samym miescie. Zeby złapać rybke trzeba myslec jak rybka W Gdyni jakos zwykli ludzie moga sie moderna zachwycac. Tylko W Gdyni sie o te budynki dba, i uswiadamia sie ludzi jaka maja wartosc.

A ja sie zastanawiam co na dzien dzisiejszy taki statystyczny turysta moze w Katowicach zwiedzic? Nie mowie o ogladaniu budowli, tylko o zwiedzaniu. Muzeum slaskie - no bez jaj. Na Nikiszowcu nie mozna nic zwiedzac, galeria magiel zmaknieta, kosciol sw Anny nie jest pokazywnay przez przewodnikow, wieza cisnien i gmachy kopalni sa niedostepne. Gmach Sejmu Slaskiego - potencjalna atrakcja jest niedostpena dla zwyklych turystow. Zaden modernistyczny gmach nie jest udostpeniony - a moznaby zrobic taka mini galerie - wziac mieszkanie z lat 30 i pokazywac wnetrza w stylu art deco. Cos takiego jest z muzeum historii miasta, gdzie mozna zoabczyc dwa zabytkowe mieszkania mieszczanskie z poczatku wieku.

Na dzien dzisiejszy jedynym obiektem ktory mozna dokladnie zwiedzic, a nawet w nim przenocowac jest dworzec PKP.



Wit - Pią Lut 22, 2008 3:58 pm
SCC można jeszcze pozwiedzać bez większych przeszkód

...stąd pewnie 3 miejsce w rankingu atrakcji miasta hehe



salutuj - Pią Lut 22, 2008 9:29 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



maciek - Nie Lut 24, 2008 3:42 pm
Jesteśmy w dupie, głębokiej dupie. Niestety my, bo Uszok jest skazany na koniec, mam nadzieje, że skończy się bardzo szybko razem z całą swoją kliką.

Skoro jesteśmy w dupie to trzeba zacząć od początku. Wracam do mojego pomysłu z prostym przekazem:


Katowice, najbardziej zielone miasto w Polsce.

P.S. Hasło to tylko robocza wersja. Poszukałbym czegoś z jajem, ale dość precyzjnie oddającego to o co chodzi, bez udziwnień, żeby każdy dureń(a to większość społeczeństwa) zrozumiał przekaz.

I mam w dupie co zaraz napisze ktoś, że to Szczecin ma najwięcej powierzchni zielonych. Promować się można i trzeba i nawet należy nadużywać pewnych form przekazu. Z ... wyjść możemy tylko poprzez radykalną formę promowania tego czego społeczeństwo nie jest świadome, a co jest.



salutuj - Nie Lut 24, 2008 3:55 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



maciek - Nie Lut 24, 2008 3:59 pm
To fota w wikipedia.pl ze strony o Katowicach.



salutuj - Nie Lut 24, 2008 4:14 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



SPUTNIK - Nie Lut 24, 2008 4:22 pm

Jesteśmy w dupie, głębokiej dupie. Niestety my, bo Uszok jest skazany na koniec, mam nadzieje, że skończy się bardzo szybko razem z całą swoją kliką.

Skoro jesteśmy w dupie to trzeba zacząć od początku. Wracam do mojego pomysłu z prostym przekazem:


Katowice, najbardziej zielone miasto w Polsce.

P.S. Hasło to tylko robocza wersja. Poszukałbym czegoś z jajem, ale dość precyzjnie oddającego to o co chodzi, bez udziwnień, żeby każdy dureń(a to większość społeczeństwa) zrozumiał przekaz.

I mam w dupie co zaraz napisze ktoś, że to Szczecin ma najwięcej powierzchni zielonych. Promować się można i trzeba i nawet należy nadużywać pewnych form przekazu. Z ... wyjść możemy tylko poprzez radykalną formę promowania tego czego społeczeństwo nie jest świadome, a co jest.


prosty przekaz





maciek - Nie Lut 24, 2008 4:27 pm
Dobre, dobre Michał. Genialne w swej prostocie i takie prawdziwe



absinth - Pon Lut 25, 2008 8:27 am
http://www.cracow-life.com/poland/katowice

Discover Katowice

Many people come to Katowice by chance - their low-fare flight happens to fly to the Katowice Airport, or they have a few hours to kill between trains at the Katowice Central Train Station. But we have a wild suggestion: don't just think of Katowice as a stopping-point on the way to Cracow or other larger cities, but take the time to discover this little city in south-western Poland - you might just be pleasantly surprised!

Getting There

Polish rail (PKP) has a good connection to Katowice (the train to Wroclaw, not to mention Prague and Vienna, goes through there), and the journey takes an hour and a half. You can check their timetables here.

The Town

Katowice is located in Upper Silesia, which means it's changed hands many times in its long history. Originally inhabited by ethnic Silesians, it was ruled by the Polish Piast dynasty before falling into Czech hands in 1335, and then into the Hapsburg domain in 1526. The city of Katowice was founded in the 19th century, gaining city status in 1865. The city has a long history of being a multi-ethnic city, and its inhabitants consisted mainly of Poles, Germans, Jews, and Silesians. After the Industrial Revolution, the city became one of the largest centre of coal and steel production, and to this day is known as an industrial centre of Poland.

What to See

While it's not the cultural mecca Krakow is, Katowice still has several cultural centres, including the Wyspianski Silesian Theatre, Silesian Philharmonic, many museums including the Silesian Museum and the History of Katowice Museum, and is the site of numerous festivals and music concerts year-round.

Despite its industrial background, Katowice has plenty of green spaces and parks to relax in, particularly in the warmer months. Silesian Culture and Refreshment Park, Tadeusz Kosciuszko Park, and Zadole Park are just a few of the larger ones, and dozens of others lay hidden throughout the city.

The city centre itself displays a good contrast of modern skyscrapers and Modernist and Art Nouveau buildings from the turn of the century, notably the Cathedral in Katowice and Drapacz Chmur, one of Europe's first skyscrapers. Katowice's Rynek is getting a facelift soon as well, though today you'll find a nice promenade with many shops and restaurants. Other historic buildings worth seeing include St. Stephen's Church, Silesian Insurgents Monument, the Silesian Library, and the Goldstein Palace.

Fun in Katowice

Even though the city is much smaller than Krakow, Katowice gets a surprising number of good live music acts that play on its stages. Perhaps it's the quality of the larger venues it offers, whereas in Cracow you'll mostly find bands playing in smaller underground clubs. Here's some of our favourite venues for catching a great live show (or having a few beers on regular nights).

Cogitatur is Katowice's premier concert venue, featuring a spacious stage upstairs and a full bar with a tasty menu on the lower level. Our favourite Jekyll and Hyde type of club is Hipnoza Jazz Club and Electro, another spacious bar with high ceilings and jazz music on the top floor, and a cool basement bar with non-stop electro/lounge music in the basement. Spodek is where all the major foreign acts rock out on, so if you'd like to catch stars like Tool or Depeche Mode, chances are you'll see them here. Chorzow Stadium is another place to catch huge foreign acts, and is an outdoor venue located in wonderfully gigantic Chorzow Park.

poza paroma takimi:

"this little city in south-western Poland"

"While it's not the cultural mecca Krakow is, Katowice..."

ogolnie oceniam to bardzo pozytywnie, zwlaszcza ze pojawia sie na stronie "obserwowanego rywala"

zabraklo moze info o Nikiszowcu i NOSPR (a jest filhasrmonia) ale napisze do nich z dobrym slowem i pewnymi sugestiami do czego i innych zachecam



Bruno_Taut - Pon Lut 25, 2008 8:51 am
Na marginesie. Wyjaśnianie pewnych spraw przynosi efekty - Ślązacy są wyróżnieni jako osobna kategoria.
Z tym małym miastem to niezły numer.



maciek - Pon Lut 25, 2008 9:33 am
Oto najniebezpieczniejsze miasta w Polsce

Czyli darmowa promocja



salutuj - Pon Lut 25, 2008 9:44 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



jacek_t83 - Pon Lut 25, 2008 10:11 am
[press=mms]859[/press]



jacek_t83 - Pon Lut 25, 2008 10:41 am
statystkyki zarobkow mozna zrobic tylko dla kato a dla bezpieczenstwa dla aglomeracji



SPUTNIK - Pon Lut 25, 2008 3:11 pm

Oto najniebezpieczniejsze miasta w Polsce

Czyli darmowa promocja


ja @#$%^&. obejrzyjcie sobie materiał o katowicach z wydarzeń na polsacie. bardziej tendencyjnego reportażu dawno nie widziałem. kilka podwórek familoków, rozkopana gliwicka, dworzec i mocher który opowiada o tym co sie dzieje na placu andrzeja



miglanc - Pon Lut 25, 2008 6:17 pm
Masakra. Ale i tak nic nie pobije naszego soltysa, ktory widzom w calej Polsce tlumaczyl, ze Katowice to jest miasto bezpieczne, bo jego zagraniczni goscie sie tu bezpiecznie czuli. Facet jak nie wie co powiedziec, to niech lepiej Waldemara posle.

Poza tym bylo troche bzdur - np teza ze im wieksze miasto tym bardziej niebezpiecznie, a po chwili informacja, ze Warszawa jest posrodku stawki - ale kto wie jak pracuje warszawska policja ten wie dlaczego to miasto jest bezpieczniejsze od Katowic.



absinth - Pon Lut 25, 2008 6:28 pm


Jak polubić Katowice 2008.02.25
Katowice mają się czym pochwalić, choćby architekturą i terenami zielonymi, ale trzeba posprzątać - radzą nasi Czytelnicy

W czwartek napisaliśmy o tym, że Katowicom brakuje promocji, sami mieszkańcy słabo znają miasto i nie potrafią o nim mówić dobrze. Poprosiliśmy was o opinię i wywołaliśmy burzę.
- Jest co promować - uważa Janina Olejniczak, przewodnik po Katowicach. - To jest nasza mała ojczyzna, piękna i nieporównywalna do żadnej innej - przekonuje.

Wystarczy się zachwycić
Giszowiec jest zadbany, na Nikiszowcu jest dużo do zrobienia. - Ale trzeba o nim mówić, zapraszać znajomych. Wystarczy przyjść, popatrzeć i się zachwycić - mówi Olejniczak.
Natalia z III klasy gimnazjum w Katowicach Panewnikach uważa, że dla`niej miasto to zielone, południowe dzielnice.
- W mojej szkole co roku od dziewięciu lat odbywa się Biesiada Śląska. Dzięki tej imprezie cała społeczność szkoły poznaje Śląsk - pisze. - To od nas najbardziej zależy, jak inni będą postrzegać nasze miasto i to my powinnyśmy o nim coś więcej wiedzieć - dodaje.

I logicznie pomyśleć
Nie brakuje głosów krytycznych. Danuta Lauer napisała długi list, w którym również nie szczędzi krytyki pod adresem władz.
- Dziękuję, że prowadzicie sondaże na temat wizerunku Katowic, jeżeli władze tak mało robią, żeby polubić Katowice - pisze. Wymienia: nie ma drogowskazów, jak dojechać do hotelu; wycieczek objazdowych i ani jednej ławki, drzewka czy kawiarenki na rynku. Jej zdaniem, nie wykorzystujemy szansy na promocje, jak Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy i Euro 2012. A TVP Katowice radzi zmienić stare, biedne logo.
- Niekiedy wystarczy tylko logicznie pomyśleć i też można dużo zrobić dla promocji bez dużych wydatków finansowych - kończy.

Wioleta Niziołek
wioleta.niziolek@echomiasta.pl

Chcesz dodać swoją opinię? Pisz: redakcja.katowice@echomiasta.pl albo dzwoń 032 607 30 77.

=====================================

przynajmniej pocieszajace sa glosy mieszkancow



jacek_t83 - Pon Lut 25, 2008 6:37 pm

Masakra. Ale i tak nic nie pobije naszego soltysa, ktory widzom w calej Polsce tlumaczyl, ze Katowice to jest miasto bezpieczne, bo jego zagraniczni goscie sie tu bezpiecznie czuli. Facet jak nie wie co powiedziec, to niech lepiej Waldemara posle.

Poza tym bylo troche bzdur - np teza ze im wieksze miasto tym bardziej niebezpiecznie, a po chwili informacja, ze Warszawa jest posrodku stawki - ale kto wie jak pracuje warszawska policja ten wie dlaczego to miasto jest bezpieczniejsze od Katowic.

dlaczego bzdura? moi zagraniczni goscie tez sie tu dobrze czuli. nie wiem co w tym zlego moim zdaniem Uszok w wypowiedziach jest lepszy niz Bojarun, bo przynajmniej szczery do bolu a waldi kreci



maciek - Pon Lut 25, 2008 6:45 pm

Masakra. Ale i tak nic nie pobije naszego soltysa, ktory widzom w calej Polsce tlumaczyl, ze Katowice to jest miasto bezpieczne, bo jego zagraniczni goscie sie tu bezpiecznie czuli. Facet jak nie wie co powiedziec, to niech lepiej Waldemara posle.

Poza tym bylo troche bzdur - np teza ze im wieksze miasto tym bardziej niebezpiecznie, a po chwili informacja, ze Warszawa jest posrodku stawki - ale kto wie jak pracuje warszawska policja ten wie dlaczego to miasto jest bezpieczniejsze od Katowic.

dlaczego bzdura? moi zagraniczni goscie tez sie tu dobrze czuli. nie wiem co w tym zlego moim zdaniem Uszok w wypowiedziach jest lepszy niz Bojarun, bo przynajmniej szczery do bolu a waldi kreci



caterina - Wto Lut 26, 2008 9:35 pm

http://www.cracow-life.com/poland/katowice

Discover Katowice

zabraklo moze info o Nikiszowcu i NOSPR (a jest filhasrmonia) ale napisze do nich z dobrym slowem i pewnymi sugestiami do czego i innych zachecam


moze beda bardziej skłonni do zmian ,bo na stronie
http://www.kultura.wp.pl/wid,9112973,przewodnik.html
nic sie nie zmieniło.a pisalismy



Mies - Śro Lut 27, 2008 8:04 am

Discover Katowice
What to See
Zadole Park


A takie cuda jak Radoszowy albo Starganiec? No jak można było zapomnieć!



Wit - Śro Lut 27, 2008 9:17 pm
Uczelnie znów zareklamują Katowice
Iwona Sobczyk 2008-02-27, ostatnia aktualizacja 2008-02-27 21:27



Zainicjowana w zeszłym roku przez urząd miejski kampania promocyjna "Studiuj w Katowicach" została wyśmiana. Niebawem ma ruszyć jej druga edycja - poprawiona.

Mało komu podobały się billboardy "Katowice Miasto markowych uczelni". Jedni wskazywali, że rozwieszono je dopiero w maju, gdy większość osób zastanawiających się nad wyborem szkoły wyższej już zdążyła podjąć decyzję. Inni twierdzili, że projektant się nie spisał, bo jak tu się zachwycać brudnozielonym indeksem na białym tle i odsyłaczem do strony internetowej kampanii http://www.studiujwkatowicach.pl? Choć minęło już kilka miesięcy, ani urzędnicy, ani uczelnie nie potrafią określić, na ile kampania okazała się skuteczna. Na ten rok postanowili przygotować jednak coś lepszego.

- Tym razem zabraliśmy się do sprawy inaczej, oddając większą inicjatywę w ręce uczelni, głównie Uniwersytetu Śląskiego. Współpracujemy ściślej, bo to oni najlepiej wiedzą, jak trafić do młodych ludzi - mówi Waldemar Bojarun, rzecznik katowickiego magistratu. Prace nad billboardami, citylightami, ulotkami, plakatami, ogłoszeniami prasowymi i nad nową stroną internetową, na której ma się dziać więcej niż na tej, która działa teraz, jeszcze trwają. Za stronę wizualną odpowiedzialni są, tak jak w zeszłym roku, pracownicy Wydziału Artystycznego UŚ w Cieszynie, a efekty ich pracy będzie można podziwiać prawdopodobnie także w samej aglomeracji.

Najpewniej zmieni się hasło o markowych uczelniach. - Choć nie mamy powodu twierdzić, że nie jesteśmy markową uczelnią, to przedstawimy inną propozycję. Odwołuję się do jakości kształcenia i szerokiej oferty edukacyjnej szkół wyższych naszego regionu. Pracowali nad nim urzędnicy, przedstawiciele uczelni i studenci - mówi prof. Barbara Kożusznik, prorektor ds. współpracy i promocji UŚ, oraz koordynatorka prac nad kampanią na uniwersytecie. Więcej zdradzić na ten temat nie chce, bo wszystko będzie można zobaczyć, gdy akcja się rozpocznie, prawdopodobnie już pod koniec marca. - Po tegorocznej edycji na pewno przeprowadzimy dokładne badania określające skuteczność tej kampanii, ale cudów się nie spodziewamy. Do uczelni wchodzą roczniki niżu demograficznego, więc trudno liczyć na to, że studentów będzie przybywało - mówi prof. Kożusznik.

Urząd planuje wydać na tegoroczną promocję tyle samo, co poprzednio, czyli około 200 tysięcy złotych.



Michał Gomoła - Czw Lut 28, 2008 8:42 pm
Za 200 tys. zł to znowu wyjdzie g*wno, a nie promocja...
-------

http://katowice.blox.pl/2008/02/Spodek-w-Warszawie.html

Tutaj promocja za friko



d-8 - Pią Lut 29, 2008 8:04 am
jeszcze pracują nad tym ?
przeciez jutro juz marzec!
to powinno bylo byc gotowe na jesieni . opracowane i zamkniete gotowe do wypuszczenia.



Bula - Pią Lut 29, 2008 9:12 pm
Właśnie jestem we Wrocku i miło się zaskoczyłem widząc billboard reklamujący "Katowice - miasto wielkich wydarzeń" . Pozdro



maciek - Sob Mar 01, 2008 1:34 pm
zdjecie z onet.pl z tematu o oraknie Emma:

Podpisane Katowice.

To chodniczek w okolicach szkoly 26 w okolicach ul. Ściegiennego, przy pawilonach handlowych, i ma pokazać jakich zniszczeń dokonał orkan. Problem w tym, że ten chodnik, jak i ta piękna ściana w tle nawet przed atakiem tego orkanu nie wyglądały lepiej i ten huragan może już tylko pomóc, żeby ktoś wreszcie zabrał się za ten syf w tej okolicy



MephiR - Pon Mar 10, 2008 7:58 am
Wstyd się przyznać, ale od czasu do czasu wchodzę na Pudelka gdy nudzi mi się w pracy . Dziś wypatrzyłem artykuł na temat nowego show, które prawdopodobnie ma być realizowane w Katowicach:

Nowy show Polsatu... z Dodą, Rodowicz, Markowską i Górniak?
Liczba i poziom programów, w których gwiazdy robią różne dziwne rzeczy za pieniądze, może przyprawić o ból głowy. Nie tylko z powodu ich żenujących "popisów”, ale także dlatego, że ławka znanych jest u nas bardzo krótka, i nawet Doda przyznaje, że "troszkę ich nie kojarzy". Stacje gimnastykują się więc w poszukiwaniu ludzi, którzy dla kariery są w stanie zrobić wiele, nawet pocałować fokę.

Pojawiło się jednak pewne światełko w tunelu - dowiedzieliśmy się, że firma Rochstar (odpowiedzialna między innymi za Szymon Majewski Show i Jak oni śpiewają) planuje wprowadzić na polski rynek nowy format.

Pomysł na program jest następujący - gwiazdy polskiej muzyki będą miały za zadanie przygotować wielki koncert, prawdopodobnie w katowickim Spodku. Relacje z prób do show będą pokazywane w telewizji, a widzowie wybiorą najlepszy z nich. Mówi się o udziale Maryli Rodowicz, Patrycji Markowskiej, Edyty Górniak i Dody (podobno ona najbardziej się waha). Początkowo program miał emitować TVN, ale Rochstar dostał propozycję nie do odrzucenia od Niny Tierentiew, dyrektor programowej Polsatu.

Czyżby szykował się w końcu jakiś ambitny program, w którym wystąpienie nie będzie obciachem? Miejmy nadzieję. Gwiazdy nareszcie będą miały szansę pokazać, co tak naprawdę umieją robić najlepiej. Udawanie, że umie się tańczyć, śpiewać albo jeździć na łyżwach, przestało już chyba kogokolwiek bawić. Poza tym widzowie i fani będą mogli przekonać się, co ich idole tak naprawdę potrafią - oprócz bujania się na różowej huśtawce. Wesoło byłoby też obserwować na żywo nie skrywaną nienawiść Górniak do Dody.



absinth - Pon Mar 10, 2008 9:05 am

Stacje gimnastykują się więc w poszukiwaniu ludzi, którzy dla kariery są w stanie zrobić wiele, nawet pocałować fokę.

??

a wracajac do meritum, to mam nadzieje, ze nasze wladze juz prowadza rozmowy i zachecaja do tego, zeby to sie u nas odbylo.

Jestem sie w stanie zalozyc, ze Dutkiewicz juz mysli, a moze udaoby sie w we Wro w Hali Ludowej...



MephiR - Pon Mar 10, 2008 9:54 am

??
Wydra podczas nowego show Polsatu pocałował fokę .


a wracajac do meritum, to mam nadzieje, ze nasze wladze juz prowadza rozmowy i zachecaja do tego, zeby to sie u nas odbylo.

Jestem sie w stanie zalozyc, ze Dutkiewicz juz mysli, a moze udaoby sie w we Wro w Hali Ludowej...

Znając Pudelka, to tej informacji nie brałbym na poważnie. Może się bowiem okazać, że zamiast Spodka program będzie realizowany w zwykłym studiu nagraniowym w Warszawie... Mimo wszystko daje to jakieś nadzieje, bo tak duży show byłby znakomitą reklamą dla Katowic.



SilesianSkyscraper - Pon Mar 10, 2008 3:11 pm
W świecie SimCity zagościł nowy katowicki budynek:



Separator. Wg mnie idealnie nie odwzorowuje tego budynku, ale zawsze coś Warto dodać, że ten dodatek jest tego samego autora (krakusa Kacpra) co Drapacz Chmur również z Katowic.



absinth - Pon Mar 17, 2008 8:22 pm
w Warszawie naprawde sporo jest billboardow z serii "Katowice. Miasto wielkich wydarzeń"

w Łodzi tez idziałem

inn rzecz, ze sam plakat specjalnie atrakcyjny nie jest, tzn duzo lepszy niz ten nieszczesny billboard "markowe uczelnie" ale wyglada mimo wszystko troche jakby to jakis domorosly grafik robil...

w kazdym razie ilosciowo naprawde sporo



salutuj - Pon Mar 17, 2008 8:32 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



jacek_t83 - Pon Mar 17, 2008 8:32 pm

w Warszawie naprawde sporo jest billboardow z serii "Katowice. Miasto wielkich wydarzeń"

to fakt nawet na takim zadupiu jak Mokotów widziałem



caterina - Pon Mar 17, 2008 8:43 pm
nalezy jeszcze dadac wielka reklame IC na Dworcu Centralnym gdzie Spodek ma wymiary prawie 1:1
(choc oczywiscie nie jest to zasługa UM,ale promo jest i tak )



jacek_t83 - Pon Mar 17, 2008 8:57 pm

nalezy jeszcze dadac wielka reklame IC na Dworcu Centralnym gdzie Spodek ma wymiary prawie 1:1
(choc oczywiscie nie jest to zasługa UM,ale promo jest i tak )

mniejsze reklamy tego typu sa tez w wagonach IC



caterina - Pon Mar 17, 2008 9:05 pm
jak rowniez w halach dworca i innych miejscach na miescie,tu chodzi o skale i niesamowicie atrakcyjna lokalizacje! tej reklamy nie da sie nie zauwazyc



salutuj - Pon Mar 17, 2008 9:12 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



caterina - Pon Mar 17, 2008 9:18 pm
FOTO

edit by jacek: skrocilem linka



salutuj - Pon Mar 17, 2008 9:27 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



jacek_t83 - Śro Mar 19, 2008 9:12 pm
a jak juz sie tak jaramy PKP IC to dzis wzialem do reki magazyn pkp "w podrozy" i jest tam bardzo fajny artykul o kato. ale cos mi sie wydaje, ze ktos juz pisal o tym na forum. numer jest z lutego tego roku. a jak nikt nie pisal to jutro wrzuce skany



salutuj - Czw Mar 20, 2008 9:51 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



jacek_t83 - Czw Mar 20, 2008 4:04 pm
bitte salutuj:

sorry za jakosc ale mam o tej porze ciulate swiatlo w pokoju.
wiecej o akcji bilbordowej we wtorek na MMce, niestety w PKP IC maja juz wolne



salutuj - Czw Mar 20, 2008 4:21 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



miglanc - Czw Mar 20, 2008 7:16 pm
Fragment rozmowy, ktora uslyszlem dzis w autobusie (2 kolesie z Raciborza):

"-Strasznie sie tu jedzie, ale we Wroclawiu jest jeszcze gorzej. Tam w srodmiesciu jest pelno kostku brukowej.
-Ale sa inne aspekty ktore to nagradzaja. Wroclaw jest pprzyjemnym miastem, a Katowice to miasto z horroru.
-No ale drogi przelotowe maja swietne."

Pozniej stwierdzili, ze sie poprawia, ale i tak jest slabo. Za to podoba im sie Rybnik.



jacek_t83 - Pią Mar 21, 2008 7:34 am
jeszcze jedna notka jest o katowicach w tym czyms co lezy w IC:



@miglanc: czy jest coś złego w tym, że komuś się podoba Rybnik?? mi też się podoba fajne miasteczko, podobnie jak Mikołów.



depress_wist2 - Pią Mar 21, 2008 5:06 pm
Rawa Blues i Liga Światowa promowały Katowice

http://www.mmsilesia.pl/1116/2008/3/21/ ... egory=news

- W branżowych czasopismach podkreślany jest świetny pomysł, ale też konsekwentne działanie w zmianie wizerunku miasta, wciąż często kojarzonego z przemysłem ciężkim – mówi Waldemar Bojarun.

Wszystko zaczęło się od finału Ligi Światowej, który odbywał się w katowickim Spodku w lipcu 2007 roku. Wielkie siatkarskie święto było wymarzoną okazją do promocji. Imprezie towarzyszyło olbrzymie zainteresowanie mediów oraz najazd kibiców z całej Polski. W kraju pojawiło się 500 billboardów promujących imprezę, ale także plakaty na tyłach autobusów (tzw. full breaki). Imprezę promowano również w jednym z największych polskich portali internetowych – onet.pl.

Po Lidze Światowej przyszedł czas na inne wydarzenia. Rawa Blues – wielkie muzyczne święto, zostało zapamiętane dzięki billboardom z podobizną słynnego Irka Dudka, z charakterystycznym irokezem. Stanęły w 15 największych miastach Polski. Promowano również Konkurs Dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga a także Katowicki Karnawał Komedii.

Pozytywnie i wiarygodnie

- Musieliśmy wybrać taki kierunek, który jest w stanie pokazać coś pozytywnego, przy zachowaniu wiarygodności. Można było zaryzykować pokazanie Katowic jako miasta zieleni (tereny zielone zajmują ponad 50% powierzchni miasta – przyp. red.), o czym nie wszyscy wiedzą, ale było by to jednak dosyć trudne zważywszy na to, że to pierwsza tego typu kampania. Wybraliśmy wielkie wydarzenia, bo każdemu Polakowi Katowice kojarzą się z wielkimi wydarzeniami, przez pryzmat Spodka oraz Stadionu Śląskiego – mówi Bojarun.

Billboardy pojawiły się w Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu czy Łodzi. - Oprócz nich promujemy się poprzez tzw. full breaki (reklamy umieszczane na autobusach) oraz kampanię internetową. Przeprowadziliśmy już 4 kampanie o ogólnopolskim zasięgu, planujemy kolejne - mówi Bojarun.

Finały Mistrzostw Europy w koszykówce mężczyzn odbędą się we wrześniu 2009 roku w katowickim Spodku. W związku z tym planowane jest rozpoczęcie kampanii poza granicami kraju. Większość z promowanych wydarzeń odbywa lub odbywać się będzie w Spodku, ale nie tylko. Przykładem jest tu Międzynarodowy Konkurs Dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga, który odbywa się w Filharmonii Śląskiej w Katowicach. - To znana impreza w świecie muzycznym, trochę przez nas niedoceniana, choć to trzeci co do wielkości i rangi festiwal muzyczny w naszym kraju – komentuje rzecznik.

Kampania, jak zapewnia rzecznik, to dopiero początek drogi. – Przez 40 lat budowano wizerunek Katowic na przemyśle ciężkim. Potrzebny jest czas aby zmienić nastawienie ludzi do miasta, które bywa że jest lepiej odbierane poza granicami województwa niż przez samych Ślązaków – dodał na zakończenie rozmowy rzecznik Bojarun.

Katowice do Warszawy jeżdżą autostopem

Komentuje Agnieszka Walek, dyrektor kreatywny w jednej ze śląskich agencji PR. W branży krótko, bo tylko 8 lat. Z sukcesami (w tym zwycięstwo w konkursie organizowanym przez SAB Miller), autorka pracy: "Product placement w produkcji kontrkulturowej" wyróżnionej w 2005 roku w konkursie na najlepszą pracę magisterską. Specjalność - strategia komunikacji marki.

Po pierwsze - nowe zdanie (miasto wielkich wydarzeń) po kropce zaczynamy od dużej litery. Kreatywność kreatywnością, copywriting ma swoje prawa, ale myślę, że pewne elementarne zasady pisowni należało zachować. Sam pomysł nie jest zły. Na pewno bardziej wiarygodny od "Katowice. Miasto markowych uczelni". Trochę nie do końca przekonuje mnie próba podczepienia się pod Stadion Śląski. Generalnie każdy Polak wie, że Stadion Śląski znajduje się w Chorzowie a nie w Katowicach. Nawet billboardy promujące trasy koncertowe dużych gwiazd formatu światowego zwykle opatrzone są: Chorzów - Stadion Śląski. Martwi mnie również fakt, że oprócz promowania się przy okazji imprez, miasto nie robi niczego samodzielnie. To takie trochę "jechanie na stopa". Tu nas ktoś podrzuci, tam ktoś podwiezie. Kompletnym zaniedbaniem jest z kolei odsyłanie odbiorców przekazu na stronę Urzędu Miasta.

Załóżmy bowiem, ze jestem mieszkanką Poznania i wybieram się na Ligę Światową. Widzę billboard, wracam do domu, "wklepuję" www.katowice.eu i…. otrzymuję albo informację o stanie dróg, albo o przebiegu posiedzenia rady miasta, itp. Ktoś kto planował tę kampanię pomylił chyba zleceniodawcę z marką. Zamiast promocji miasta mamy promocję Urzędu. Nawet zupełnie niekonotatywny kolor niebieski na billboardach jest zapewne wynikiem zachowania spójności ze stroną UM. Reasumując: pomysł bardzo dobry ale do jego realizacji należałoby chyba wreszcie zatrudnić profesjonalną agencję, która wokół hasła zbuduje szereg narzędzi dla poszczególnych platform komunikacji, w tym rzetelny serwis www. Jakoś inne miasta do tego dawno dojrzały tylko u nas wciąż pokutuje "zosiosamosiostwo" polegające na radosnej twórczości bez przemyślanej strategii.



absinth - Nie Mar 23, 2008 5:02 pm
Jesli dobrze pojdzie w Faktach o 19 bedzie dzis material o Katowicach a konkretniej, o tym, ze 2 architektow z Katowicami zwiazanych nalazla sie na liscie 40 najlepszych ponizej 40.
Prawdopodobnie tez pojawi sie w imieniu Stowarzyszenia Moje Miasto forumowy d-8



d-8 - Nie Mar 23, 2008 5:25 pm
^^^ jednak nie bedzie naszej wstawki



jacek_t83 - Nie Mar 23, 2008 6:17 pm
ale material byl przed sekunda
waldi rzadzi "korzystamy z najlepszych" yeah.



salutuj - Nie Mar 23, 2008 6:25 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



jacek_t83 - Nie Mar 23, 2008 6:29 pm

Poza tym negatywny przekaz niestety :/
salutuj skumaj wreszcie, że informacje to nie reklama



salutuj - Nie Mar 23, 2008 6:41 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



maciek - Nie Mar 23, 2008 7:47 pm
Widziałem, przekaz dla mnie był jasny, ale czy ludzie zrozumieją to nie wiem.



koniaq - Nie Mar 23, 2008 7:49 pm
DObry material, prawdziwy, Moze otworzy oczy niektorym

http://www.tvn24.pl/fakty.html



diligent - Nie Mar 23, 2008 7:51 pm
Można http://www.tvn24.pl/fakty.html sobie obejrzeć Pod koniec materiału.

Co do przekazu to myślę że dla osób które nie myślą stereotypowo materiał trafił, a tym bardziej że mamy tutaj na Śląsku naprawdę wspaniałych architektów.

No i być może trafi również do urzędu miasta żeby powstał wydział architektury i miejski esteta... Ale to chyba nie za rządów Uszoka



macu - Nie Mar 23, 2008 7:52 pm
Ale skumaj Salutu że jak się tych dziadów z UM nie zmotywuje hałasem, że nic nie robią, że jak nie będą czuli oddechów świadomego tego faktu społeczeństwa to nic się nie zmieni i Uszok będzie tak sobie trwał i wierzył, że wygra wszystkie kolejne wybory.



maciek - Nie Mar 23, 2008 7:56 pm

Można http://www.tvn24.pl/fakty.html sobie obejrzeć Pod koniec materiału.

Co do przekazu to myślę że dla osób które nie myślą stereotypowo materiał trafił, a tym bardziej że mamy tutaj na Śląsku naprawdę wspaniałych architektów.

No i być może trafi również do urzędu miasta żeby powstał wydział architektury i miejski esteta... Ale to chyba nie za rządów Uszoka


No widzisz sam nie do końca złapałeś :|



maciek - Nie Mar 23, 2008 8:02 pm

Ale skumaj Salutu że jak się tych dziadów z UM nie zmotywuje hałasem, że nic nie robią, że jak nie będą czuli oddechów świadomego tego faktu społeczeństwa to nic się nie zmieni i Uszok będzie tak sobie trwał i wierzył, że wygra wszystkie kolejne wybory.

A ja mam nadzieję, że warsiawa jednak zrobi coś dobrego i zrobi coś z kadencyjnością prezydentów i burmistrzów. Taka ponoć jest wola również PO. Wiecie, nawet gdyby prezydent był idealny(nie piszę tu o Uszoku) to naprawdę co jakiś czas trzeba otworzyć okna i przewietrzyć a u nas w UM "śmierdzi stęchlizną" straszliwie :|



salutuj - Nie Mar 23, 2008 8:03 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



macu - Nie Mar 23, 2008 8:15 pm
No takie mateiały to nic nnego jak element taiej kampanii. Jak dla mnie to na naszą władzę mogą lecieć paszkwile w ogólnokrajowych mediach jeśli może to pomóc w odsunięciu ich od władzy. Różowo nie będzie, ale przetrzymamy i w przyszłości wyjdzie nam to na dobre.



diligent - Nie Mar 23, 2008 8:16 pm

Można http://www.tvn24.pl/fakty.html sobie obejrzeć Pod koniec materiału.

Co do przekazu to myślę że dla osób które nie myślą stereotypowo materiał trafił, a tym bardziej że mamy tutaj na Śląsku naprawdę wspaniałych architektów.

No i być może trafi również do urzędu miasta żeby powstał wydział architektury i miejski esteta... Ale to chyba nie za rządów Uszoka


No widzisz sam nie do końca złapałeś :|



maciek - Nie Mar 23, 2008 8:47 pm

Można http://www.tvn24.pl/fakty.html sobie obejrzeć Pod koniec materiału.

Co do przekazu to myślę że dla osób które nie myślą stereotypowo materiał trafił, a tym bardziej że mamy tutaj na Śląsku naprawdę wspaniałych architektów.

No i być może trafi również do urzędu miasta żeby powstał wydział architektury i miejski esteta... Ale to chyba nie za rządów Uszoka


No widzisz sam nie do końca złapałeś :|



miglanc - Nie Mar 23, 2008 10:08 pm

a. Materiał pokazał Katowice bardzo stereotypowo - bloki, wielka płyta, wszędobylskie pozostałości PRL - wyjątkiem jest sala koncertowa pokazana jednak wyłącznie od środka;Pokazano tez troche kamienic i srodmiescia, wiec nie bylo az tak stereotypowo. Natomiast w tym krotkim materiale chciano rpzekazac troche zbyt duzo informacji i ktos kto w tmy nie siedzi moze sie pogubic, czy w koncu te Katowice sa zle czy fajne. Bojarun jak zwykle wypadl znakomicie.



absinth - Nie Mar 23, 2008 10:14 pm

Amen.

jak sie juz pomodliles to teraz jeszcze siusiu i spac

a co do samego materialu, to z tego co wiem to go przycieto



maciek - Nie Mar 23, 2008 10:14 pm

a. Materiał pokazał Katowice bardzo stereotypowo - bloki, wielka płyta, wszędobylskie pozostałości PRL - wyjątkiem jest sala koncertowa pokazana jednak wyłącznie od środka;Pokazano tez troche kamienic i srodmiescia, wiec nie bylo az tak stereotypowo. Natomiast w tym krotkim materiale chciano rpzekazac troche zbyt duzo informacji i ktos kto w tmy nie siedzi moze sie pogubic, czy w koncu te Katowice sa zle czy fajne. Bojarun jak zwykle wypadl znakomicie.



macu - Nie Mar 23, 2008 10:24 pm

Natomiast w tym krotkim materiale chciano rpzekazac troche zbyt duzo informacji i ktos kto w tmy nie siedzi moze sie pogubic, czy w koncu te Katowice sa zle czy fajne. Bojarun jak zwykle wypadl znakomicie.

Materiał prawdopodobnie miał mieć schemat:
czołówka polskich architektów jest ze Śląska -> powinno być tu pięknie, nowatorsko, odważnie -> ale nie jest ze względu na władzę, która nie ma gustu i wszystko hamuje.
Niestety wyszło chaotycznie i nie do końca zrozumiale.



salutuj - Nie Mar 23, 2008 11:30 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



miglanc - Nie Mar 23, 2008 11:36 pm
@Z tym Bojarunem to nie byla ironia - on na serio wypadl swietnie, zreszta zawsze byl dobrym rzecznikiem.

Natomiast co do calosci mam podobne zdanie. Z tego snapshota po paru minutach pamietam ze Katowice to szpetne miasto i maja nieudolne wladze.



absinth - Śro Mar 26, 2008 10:00 pm
Ogłoszenie z dnia 2008-03-25

Katowice: zewnętrzna kampania promocyjna Studiuj w Katowicach

Numer ogłoszenia: 59748 - 2008; data zamieszczenia: 25.03.2008

Określenie przedmiotu oraz wielkości lub zakresu zamówienia: Przedmiot zamówienia stanowi (z uwzględnieniem postanowień art. 30 ustawy) przeprowadzenie zewnętrznej kampanii promocyjnej Studiuj w Katowicach

Szczegółowy zakres prac określa projekt umowy (załącznik nr 1 do SIWZ)
Przedmiot zamówienia posiada kod CPV - 74422000-3 usługi w zakresie promocji.

Reklama na billboardach winna zostać umieszczona w miastach południowej Polski oraz w aglomeracji Katowickiej, w tym obligatoryjnie w niżej wymienionych miastach: Krakowie, Opolu, Kielcach, Rzeszowie, Lublinie, Sandomierzu, Zakopanem oraz 10 szt. w aglomeracji Katowickiej
Reklamę na billboardach ponadto można umieścić w pozostałych miastach Polski południowej. Łącznie (obligatoryjnie plus dodatkowo) ilość billboardów winna wynosić 200.

Zamawiający wymaga, aby reklama na citylightach została umieszczona obligatoryjnie w Opolu, Kielcach, Rzeszowie, Lublinie, Krakowie oraz w aglomeracji Katowickiej (w tym w Katowicach) oraz fakultatywnie w innych miastach Polski południowej. Łącznie (we wszystkich lokalizacjach) ilość citylightów winna wynosić 100.

Zamawiający wymaga, aby reklama na tyłach autobusów miejskich (fullback) została umieszczona obligatoryjnie w Warszawie, Krakowie, Opolu, Kielcach, Rzeszowie, Lublinie oraz fakultatywnie w innych miastach Polski południowej. Łącznie (we wszystkich lokalizacjach) ilość fullbacków winna wynosić 50.

W ramach kampanii wykonawca zobowiązany jest wykonać 20.000 egzemplarzy ulotki reklamowej oraz 2.000 egz. plakatu w formacie A2 (zgodnie ze wzorem załączonym w Załączniku i dostarczyć je do siedziby zamawiającego.

a oto projekt wstepny z SIWZ


na szczescie wstepny, ale chyba jednak sugerowalbym UM zmiane grafika ;P



diligent - Śro Mar 26, 2008 10:12 pm
Śmierdzi PRLem!!!



Safin - Śro Mar 26, 2008 10:24 pm
Widać rękę Uszoka. Będzie lansował budynek WPiA tak długo, jak długo będzie trwał mit jego osobistego wsparcia dla tej budowli.

Wolałbym jednak baner/reklamę z gmachem Akademii Muzycznej.



maciek - Czw Mar 27, 2008 6:45 am
Tak, jak napisane było w artykule na mmsilesia.pl, wchodzisz na stronę www.katowice.eu(podana na banerze) i co? I gówno. Co to jest w ogóle?...Amatorszczyzna:/



salutuj - Czw Mar 27, 2008 7:29 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



d-8 - Czw Mar 27, 2008 8:29 am
a jak dla mnie to ten banner NIE moze byc.

o co w nim w ogole chodzi ? jaki jest przekaz ? grupa ludzi stojąca przed jakims budynkiem ? zupelnie niezrozumiale.



MarcoPolo - Czw Mar 27, 2008 5:22 pm
Jakosc na poziomie biuletynu zakładowego albo gazetki osiedlowej.



Emenefix - Czw Mar 27, 2008 7:16 pm
Powtórzę to samo co pisałem pod wpisem w blogu mileny (specjalistki od marketingu) na MM

Syf, kiła i mogiła!!

Takie okładki miały zeszyty z papierem wycinankowym w podstawówce!



d-8 - Czw Mar 27, 2008 7:23 pm

Takie okładki miały zeszyty z papierem wycinankowym w podstawówce!

chyba nawet lepsze miały.



MefistoTT - Czw Mar 27, 2008 8:01 pm
oj :|

zupełnie niedzisiejszy ten banner. czy on w ogóle pokazuje dlaczego warto studiować, czy już dlaczego nie warto.



Wit - Pią Mar 28, 2008 8:31 pm
Katowice zignorowały konkurs promocji miast
Przemysław Jedlecki2008-03-28, ostatnia aktualizacja 2008-03-28 21:04



Pod koniec kwietnia okaże się, które polskie miasto prowadzi najskuteczniejszą kampanię reklamową. Katowice nie mają szans, nie zgłosiły się nawet do imprezy
Konkurs "Złote Tarasy", choć organizowany dopiero po raz drugi, już zdobył sobie dużą popularność wśród samorządów. Wysoką rangę imprezy podkreślają patronujące jej Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Związek Miast Polskich i Polska Organizacja Turystyczna. Jury oceniać będzie stronę internetową, wydawnictwo, plakat oraz wydarzenie. W każdej z tych kategorii główną nagrodą jest outdoorowa kampania reklamowa o wartości 100 tys. zł ufundowana przez grupę StrĂśer. Z województwa śląskiego zgłosiło się 13 miast, zarówno większe (Częstochowa, Gliwice, Bytom, Zabrze, Ruda Śląska, Tychy i Dąbrowa Górnicza), jak i mniejsze (Czeladź, Lubliniec Mysłowice , Żory i Wodzisław Śląski). Najmniejszy z naszego regionu Radzionków ma tylko kilkanaście tysięcy mieszkańców.

- A czemu nie spróbować? Jeśli wygramy, to się ucieszymy, a przy okazji możemy się czegoś nauczyć. Tym bardziej że udział w konkursie nic nie kosztuje - mówi Tomasz Górecki, rzecznik Urzędu Miasta w Żorach.

Podobnie uważa Jarosław Wroński, rzecznik radzionkowskiego magistratu. - Postanowiliśmy skorzystać z tej szansy. Mamy się też czym pochwalić - mówi.

Katowic w konkursie nie będzie. Złośliwi komentują, że w ten sposób unikną kompromitacji, bo strona internetowa już dawno się zestarzała, a strategia promocji jeszcze nie istnieje.

- Mimo to promujemy się z powodzeniem - twierdzi Waldemar Bojarun, rzecznik magistratu. Przyznaje, że zastanawiał się nad tym, czy do konkursu nie zgłosić wydarzenia, jakim była siatkarska Liga Światowa w Spodku, ale zrezygnował.

- To był tylko wycinek ciągłej kampanii, która toczy się pod hasłem "Katowice - miasto wielkich wydarzeń". Ta kampania wykracza poza ramy konkursu, ale zaprezentujemy ją podczas towarzyszącego mu Festiwalu Promocji Miast i Regionów - zapewnia Bojarun.

Pytany, czy miasto nie ma żadnego innego produktu promocyjnego, którym mogłoby się pochwalić, unika odpowiedzi. - Wybraliśmy inną formułę uczestnictwa w festiwalu. Za rok weźmiemy w nim udział, ponieważ przygotowujemy bardzo ciekawe wydawnictwo o mieście - obiecuje Bojarun.

Rafał Czechowski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Public Relations, żałuje, że Katowice nie zgłosiły się do konkursu.

- Można przecież zgłaszać poszczególne elementy kampanii w różnych kategoriach. Jestem przekonany, że wtedy wielu obserwatorów konkursu byłoby zaskoczonych, że wiele znaczących wydarzeń odbywa się przy zaangażowaniu katowickiego samorządu. Ewentualna wygrana byłaby doskonałym zwieńczeniem kampanii - komentuje Czechowski.
..................................
cały nasz kochany UM



Safin - Wto Kwi 01, 2008 10:17 pm
w [przed?]ostatnim przekroju, był mały artykuł, nt "ustawy metropolitarnej"
suche kilak ogólnych newsów, wskazujacych ze rzeszów i inne giganty tez chca byc metropoliami i ze sie obraża na Kato.
Całośc była jednak okraszona niezlym zdjeciem robionym z dachu biurowca obok siedzimyby ING, z widokiem na Kopułe, Spodek, samochody...
+ tekst "Katowice z niejednego punktu widzenia zasługują na miano metropolii"

powoli sie zmienia ogólnopolski wizerunek. Jeszcze niedawno, nie możliwe było napisanie czegokolwiek, bez zdjęcia hajera. Po czesci [poza mentalności] winę ponosił brak jakiegolowiek reprezentacyjnego widoku[nie samego obiektu], przestrzeni. Teraz na ogól trzaskają Kopułę+spodek/altus, co jest IMO ok.

szum wokół ustawy też zaliczam na +.



salutuj - Wto Kwi 01, 2008 10:21 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



absinth - Wto Kwi 01, 2008 10:23 pm
wrzucam to foto:



"Z niejednego punktu widzenia Katowice zasłużyły sobie na miano metropolii"

Fot. Jerzy Pawleta/Forum



Bartek - Śro Kwi 02, 2008 5:54 am
Jakie zdjęcie! :O



salutuj - Śro Kwi 02, 2008 6:45 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Wit - Czw Kwi 03, 2008 11:55 pm


Katowice: mieszkańcy kontra Urząd Miasta

Brudno, szaro, beznadziejna komunikacja publiczna i niewyremontowane kamienice – tak Katowice postrzega większość mieszkańców. Według rzecznika Bojaruna to kwestia stereotypów.

Redakcja MM-ki przeprowadziła sondę w najczęściej uczęszczanych miejscach Katowic: na Rynku, w okolicach dworca PKP, Teatru Śląskiego i Supersamu przy ul. Skargi. Osoby, które w niej wzięły udział prezentowały swe opinie na temat wyglądu i funkcjonowania miasta. Sporo w tej grupie było osób przyjezdnych, mających styczność z miastem jedynie ze względu na wykonywaną pracę, lub uczących się tutaj.

Przed siedzibą Teatru Śląskiego spotkaliśmy Polaków mieszkających w Londynie, którzy jak się okazało po raz pierwszy wizytowali Katowice. Nie udało nam się uzyskać odpowiedzi na pytanie, jak w ich oczach prezentuje się miasto, ale sądząc po ilości fotografii, jaką wykonywali na tle Teatru oraz pobliskich budynków, Katowice nie pozostawiły ich obojętnymi.

Często słyszy się, że Katowice, że względu na swój młody wiek i wciąż powtarzany stereotyp miasta przemysłowego, w którym nic się nie dzieje i w którym nie ma nic ciekawego, to miasto, z którym mieszkańcy się nie identyfikują, a los miasta jest im obojętny.

Nasza sonda pokazała, że wygląd i funkcjonowania miasta leżą na sercu mieszkańców, bez względu na wiek, płeć czy status społeczny. Napotkane osoby chętnie dzieliły się z nami uwagami na temat Katowic, często krytycznymi, pojawiało się jednak wiele opinii pełnych optymizmu i wiary w to, że miasto będzie wyglądać w przyszłości na miarę swoich aspiracji metropolitalnych.

Opinie, jakie się pojawiały dotyczyły dwóch różnych płaszczyzn wizerunku miasta. Mieszkańcy zwracali uwagę zarówno na aspekty wizualne, w których podniesiony został m.in. problem brudu na ulicach oraz braku rewitalizacji budynków, kluczowych ze względu na położenie i funkcje dla wizerunku miasta (dworzec PKP, Spodek, Zenit). Drugi aspekt to funkcjonowanie miasta. Tu pojawiały się zarówno opinie krytyczne - źle funkcjonująca komunikacja miejska, ale również pozytywne. Szczególnym uznaniem cieszyło się zauważalne w ostatnich latach przywiązywanie większej wagi do organizacji i promocji wydarzeń kulturalnych oraz powstawanie nowych miejsc o tej funkcji, jak np. Rondo Sztuki.

Witold Stech, Jacek Tomaszewski

[youtube]Nq0n0-l5vOY[/youtube]



absinth - Pią Kwi 04, 2008 8:08 am

Często słyszy się, że Katowice, ze względu na swój młody wiek i wciąż powtarzany stereotyp miasta przemysłowego, w którym nic się nie dzieje i w którym nie ma nic ciekawego, to miasto, z którym mieszkańcy się nie identyfikują, a los miasta jest im obojętny.

hmm, ja mysle, ze to chyba doszlo potem, jako argument dodatkowy, bo kiedy sie czyta i slucha opini ludzi o przedwojennych Katowicach to argument mlodosci miasta czesto byl stawiany po stronie plusow i akecntowano wynikajacy z tego dynamizm, no ale z samym dynamizmem to u nas jest kiepsko, tak, tak wiemy "problemy prawne, kanalizacja..."

Inna rzecz, ze miejsca w ktorych zadawano pytanie, sa mowiac delikatnie i obiekywnie obecnie dosc zasyfiale, po prostu nie sa atrakcyjne, a caly problem polega na tym, ze to sa obszary centrum miasta z ktorymi własnie, jesli ktos ma jechac do Katowic, sie styka.



Bartek - Pią Kwi 04, 2008 9:15 pm
Wreszcie!

Z BIP

Modernizacji portalu internetowego Urzędu Miasta Katowice
składanie ofert/wniosków: 2008-04-14 09:00
procedura: negocjacyjna



miglanc - Sob Kwi 05, 2008 12:35 am


Inna rzecz, ze miejsca w ktorych zadawano pytanie, sa mowiac delikatnie i obiekywnie obecnie dosc zasyfiale, po prostu nie sa atrakcyjne, a caly problem polega na tym, ze to sa obszary centrum miasta z ktorymi własnie, jesli ktos ma jechac do Katowic, sie styka.
TO sa miejsca gdzie jest najwiecej ludzi i najlatwiej zrobic sonde.



jacek_t83 - Sob Kwi 05, 2008 11:43 am


Inna rzecz, ze miejsca w ktorych zadawano pytanie, sa mowiac delikatnie i obiekywnie obecnie dosc zasyfiale, po prostu nie sa atrakcyjne, a caly problem polega na tym, ze to sa obszary centrum miasta z ktorymi własnie, jesli ktos ma jechac do Katowic, sie styka.
TO sa miejsca gdzie jest najwiecej ludzi i najlatwiej zrobic sonde.



salutuj - Sob Kwi 05, 2008 2:54 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



jacek_t83 - Nie Kwi 06, 2008 8:18 am

musisz zadbać o swój wizerunek Jacku - wiesz mowa ciała i takie tam ;-)
spoko nastepnym razem wsytapie w samych badkach



Michał Gomoła - Nie Kwi 06, 2008 10:44 am
KLIKNIJ MNIE!

Co prawda to reklama promująca ProChrist, jednak sposób w jaki pokazana w niej Katowice zmusił mnie do wklejenia jej tutaj.



absinth - Nie Kwi 06, 2008 10:50 am
swietne!!!

widzialem to w tv kilka dni temu, wtedy zrobilo wrazenie i teraz dalej robi
naprawde fajnie zrobione!



salutuj - Nie Kwi 06, 2008 11:25 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Kris - Nie Kwi 06, 2008 12:12 pm
Katowice - nocą - świetne !!!

Ja widziałem to dzisiaj w TVP3 , ale w bloku regionalnym (na Katowice i okolice)



Wit - Czw Kwi 10, 2008 5:18 pm


Miasto uniwersyteckie
dziś
Studiuj w Katowicach - to hasło kampanii przygotowanej przez Urząd Miasta i Uniwersytet Śląski. Włodarze pozazdrościli sławy takim miastom jak Kraków i Wrocław, dlatego zdecydowali się wydać 200 tys. zł na reklamę Katowic, jako miasta dużych możliwości. Wczoraj w wieżowcu Altus zainaugurowano akcję promocyjną. Katowickie uczelnie ustawiły stoiska.

- Rozdawanie folderów to za mało, żeby zachęcić nas do studiowania w Katowicach. Decydując się na studia, musimy wiedzieć, jaka przyszłość nas czeka - mówi uczeń LO im. Mickiewicza.

Uczniowie wybiegali myślami dalej w przyszłość.

- Chcielibyśmy usłyszeć, jakie mamy szanse na kupienie mieszkania - mówili niektórzy.

Waldemar Bojarun, rzecznik Urzędu Miasta, twierdzi, że mieszkania i praca zawsze się znajdą. - Zależy nam, żeby pozyskiwać młodych ludzi, przed którymi jest ścieżka zawodowa i kariera. W ostatnich latach oddaliśmy dwa tysiące mieszkań, w tej chwili mamy bum mieszkaniowy - mówi rzecznik.

Młodzież ma zapełnić także lukę po pokoleniu, które przed kilkudziesięciu laty przyjechało tu za chlebem, a obecnie wyjeżdża. Z drugiej strony jest coraz więcej młodych ludzi spoza regionu, którzy widzą przyszłość na Śląsku. Wynajmują mieszkania, szukają pracy. - Ta kampania jest skierowana również do nich - mówi Bojarun.

W maju, na ulicach niemalże całej Polski pojawi się kilkaset billboardów, plakatów i reklamy na autobusach (od strony artystycznej nad akcją czuwają artyści z Instytutu Sztuki w Cieszynie). Uruchomiona zostanie również specjalna strona internetowa, na której osoby zainteresowane studiowaniem w Katowicach znajdą informacje.

- W akcji bierze udział ponad dwadzieścia uczelni publicznych i niepublicznych. Mamy wspólny cel, jest nim promocja Katowic jako miasta uniwersyteckiego, w którym można zdobyć dobre wykształcenie - mówi Skołucka.

Katarzyna Piotrowiak - POLSKA Dziennik Zachodni



absinth - Czw Kwi 10, 2008 5:55 pm
"W maju, na ulicach niemalże całej Polski pojawi się kilkaset billboardów, plakatów i reklamy na autobusach (od strony artystycznej nad akcją czuwają artyści z Instytutu Sztuki w Cieszynie)."

piszac o Instytucie maja na mysli zamek czy cos innego?



Safin - Pią Kwi 11, 2008 1:32 pm
Chyba chodzi im o filię UŚ, wydział artystyczny. To bardziej..."Uszokowe"



Michał Gomoła - Śro Kwi 16, 2008 9:38 am
Projekty plakatów "Studiuj w Katowicach" ( dostępne na głównej stronie UŚ www.us.edu.pl, nie potrafię tego zlinkować ).

Po pierwsze start 1 maja to trochę nieporozumienie. W tym czasie ludzie raczej mają już wybraną uczelnię na którą chcieliby aplikować ( ze względu na różne wymagania stawiane przez różne uczelnie ). Ewentualnie taka akcja mogłaby zostać przeprowadzona w tym terminie, ale jako uzupełnienie akcji październikowo/listopadowej ( której nota bene nie ma ). Po drugie projekty są średnie, widać jednak niewielką poprawę w stosunku do ubiegłorocznych . Po trzecie z czym my idziemy do ludzi, skoro stronę projektuje jakiś mgr? ( bez urazy, ale tym powinna się zająć profesjonalna firma... tak jak plakatami z resztą).



absinth - Śro Kwi 16, 2008 10:12 am

Projekty plakatów "Studiuj w Katowicach" ( dostępne na głównej stronie UŚ www.us.edu.pl, nie potrafię tego zlinkować ).

Po drugie projekty są średnie, widać jednak niewielką poprawę w stosunku do ubiegłorocznych . Po trzecie z czym my idziemy do ludzi, skoro stronę projektuje jakiś mgr? ( bez urazy, ale tym powinna się zająć profesjonalna firma... tak jak plakatami z resztą).


jezeli widzielismy te same projekty (wrzucam ponizej) to pieknie sie roznimy

przeskok w stosunku do tego:


jest w/g mnie ogromny

imo nowe plakaty, fullbacki, billboardy i ulotki sa jak najbardziej ok. a gosc ktory je zaprojektowal nie jest mgr a dr
jest tez np jednym z laureatów konkursu Taiwan International Poster Design Award 2007

http://96.cdip.org.tw/competition/indexR_en.htm

a tu samwe projekty:












co do terminu zas sie zgadzam, troche pozno...



d-8 - Śro Kwi 16, 2008 10:25 am
jak dla mnie te nowe plakaty są na prawdę OK !!

a w porównaniu do tego co było poprzednio to w ogóle nie ma czego porównywać.

natomiast następną kampanię należy rozpocząć juz we wrześniu / październiku. czyli za 5-6 miesięcy już...



Michał Gomoła - Śro Kwi 16, 2008 1:33 pm
No mnie średnio przypadły do gustu, przede wszystkim dlatego, że nie kojarzą się bezpośrednio z Katowicami ( niby jest napis imitujący wieżowce, jednak są one też w np. Warszawie ), ale na pewno wolę te od zeszłorocznych (muszę przyznać, że progres jest, zapomniałem, że tamtoroczne wyglądały aż tak tragicznie). Warto też pomyśleć o wspólnej kampanii reklamowej wraz z Gliwicami. Politechnika Śląska nie jest przecież konkurentem Uniwersytetu Śląskiego, ŚlUM-u itd. i odwrotnie. Większe pieniądze = większe możliwości.

Przypomnijcie sobie kampanię reklamową Nowego Sącza ( a właściwie Wyższej Szkoły Biznesu ). Jak dla mnie była naprawdę rewelacyjna, a zadanie mieli na pewno trudniejsze niż Katowice ( Nowy Sącz raczej nie jest kojarzony z uczelniami, słusznie z resztą ).





kiwele - Śro Kwi 16, 2008 2:23 pm
Nalepsza promocja miasta jest jego wlasne prezentowanie sie. Wazna jej czescia jest widok z okna pociagu przejezdzajacego przez miasto. Pod tym wzgledem Katowice prezentuja sie nadal marnie.
Przy okazji studiowania lokalizacji nowego Dworca autobusowego wpadla mi mysl, ze zlokalizowanie duzego biurowca albo dwu, 8-10 pieter, w stylu, powiedzmy, Chorzowska 50, miedzy Goeppert-Mayer i Sadowa, na miejscu obecnego bazaru i parkingu, mialoby dodatkowy niebagatelny walor, znaczna poprawe prezentowania sie miasta.



MarcoPolo - Śro Kwi 16, 2008 2:32 pm
Pozostaje misie w pelni zgodzic z 2 poprzednikami.



maciek - Śro Kwi 16, 2008 3:24 pm
^ Marek, gdzie ty widzisz misie ?



jacek_t83 - Śro Kwi 16, 2008 3:29 pm
ja nie jestem przekonany do tych plakatow. tego napisu sie nie da czytac. i te ulice jakies takie z d... mogli go rzucic na prawdziwa siatke ulic z Kato



SPUTNIK - Śro Kwi 16, 2008 4:03 pm
mnie się podoba to pośrodku :



do reszty mam stosunek ambiwalentny



miglanc - Śro Kwi 16, 2008 5:06 pm
Ladne plakaty. Juz nie zaczynajmy narzekac na wszystko.



MarcoPolo - Śro Kwi 16, 2008 5:14 pm

mnie się podoba to pośrodku :



do reszty mam stosunek ambiwalentny

j.w.



MefistoTT - Śro Kwi 16, 2008 11:25 pm
Plakaty o niebo lepsze od tego z indeksem.
Nie są to jakieś wybitne dzieła sztuki ale są ok.
Obawiam się tylko jak się sprawa ma z widocznością tego klockowatego napisu.

Ulotki - jak wielu podobają mi się najbardziej. Te docięte litery fajny pomysł.



salutuj - Czw Kwi 17, 2008 5:51 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



d-8 - Czw Kwi 17, 2008 6:49 am
ja uważam, że te plakaty mimo swojej może takiej troche 'nieczytelnosci' ze względu na układ liter i stylu w ogóle są bardzo wporzo, a poza tym - one mają trafiac do grupy wiekowej 17-20

wiec jak najbardziej ok ! ludzie w tym wieku są oczytani z takimi kwestiami stylistycznymi, niewątpliwie taki plakat zainteresuje kogos w tym wieku bardziej niz poprzedni z szarym indeksem ( totalna porazka! )

duzy plus wiec za projekt.

duzy minus za czas rozpoczecia akcji.



caterina - Czw Kwi 17, 2008 7:09 am
plakaty sa super,kolorowe i wesołe ,plan z uczelniami wyglada profesjonalnie (prawie jak plan metra )
nie chciałabym wiecej widziec szarego indeksu ,a i ten "wypasiony klimat " z Nowego Sącza do mnie nie trafia.



Kris - Pią Kwi 18, 2008 8:45 pm
Katowice nagrodzone

Jako trzecie miasto w Polsce stolica Śląska otrzymała honorową Nagrodę Europy - wyróżnienie przyznawane od ponad pięćdziesięciu lat raz do roku jednemu miastu.
Katowice pokonały czterech konkurentów z Niemiec, Francji i Węgier. Za nagrodą pójdą pieniądze - co prawda niewielkie - które magistrat chce przeznaczyć na wyjazdy młodzieży do Strasbourga.



Łączność satelitarna to jedyny kontakt z Europą jaki mają mieszkańcy Załęża. Bliskość Europy odczuwają jednak dużo bardziej katowiccy strażacy - zwłaszcza w przeddzień międzynarodowych ćwiczeń - bo regularnie ćwiczą ze swoimi kolegami w mundurach z różnych krajów Europy.
Najbliżej Europy są jednak katowickie szkoły. Na przykład uczniowie z liceum Curie Skłodowskiej co roku jeżdżą do niemieckiej Kolonii.
Właśnie takie doświadczenia w przybliżaniu europejskich idei nagrodziła Rada Europy. Uzasadnienie - wieloletnia, skuteczna współpraca z dziewięcioma miastami w Unii.
Do Katowic z Norymbergii przyjedzie przechodnie trofeum - przyznawana raz w roku Nagroda Europy, która dopiero po raz trzeci - po Częstochowie i Gdyni - trafi do Polski.
Choć Katowice już w Europie - to wciąż wiele do zrobienia uważa socjolog Krzysztof Łęcki.

Tomasz Nieć
Aktualności TVP Katowice
http://ww6.tvp.pl/6605,20080418699085.strona



jacek_t83 - Sob Kwi 19, 2008 8:40 am

[b]Katowice nagrodzone

Jako trzecie miasto w Polsce stolica Śląska otrzymała honorową Nagrodę Europy -


ale o sooo chodzi??????????????



salutuj - Nie Kwi 27, 2008 7:52 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Wit - Pon Kwi 28, 2008 8:02 pm
Reklama Katowic: "Miasto wielkich możliwości"
Iwona Sobczyk 2008-04-28, ostatnia aktualizacja 2008-04-28 21:17



Na dniach młodzież w połowie Polski dowie się, że Katowice to "miasto dużych możliwości"

Kampania "Studiuj w Katowicach", wspólne przedsięwzięcie katowickiego magistratu i katowickich uczelni, startuje z początkiem maja. W tym roku katowicki magistrat występuje głównie jako sponsor - na kampanię wyłożył ponad 200 tys. zł. - Zależy nam na tym, żeby katowickie uczelnie się rozwijały, a młodzi, dynamiczni i wykształceni ludzie chcieli się z miastem związać na dłużej - mówi Waldemar Bojarun, rzecznik magistratu.

O zeszłorocznych billboardach z zielonkawym indeksem na brudnobiałym tle i stronie internetowej jak z zajęć informatyki w gimnazjum wszyscy chcą zapomnieć. W tym roku będzie kolorowo i nowocześnie. Projekt stworzony przez pracowników Wydziału Artystycznego UŚ w Cieszynie jest już gotowy.

Katowice nie będą już reklamowane jako "miasto markowych uczelni", jak rok temu. Na billboardach pojawi się hasło: "Miasto dużych możliwości" wkomponowane w szkic miejskiej zabudowy. - Zdaję sobie sprawę, że nie każdy i nie od razu odczyta te słowa, liczę jednak na dociekliwość odbiorcy. A przyszły student powinien być przecież osobą dociekliwą - mówi dr Tomasz Kipka z Wydziału Artystycznego UŚ, autor projektu.

Hasło pojawi się na 200 billboardach i 100 citylightach, na autobusach, plakatach i ulotkach w miastach południowej i wschodniej Polski oraz w Warszawie. Kampania będzie też widoczna w miastach GOP-u, które poprzednio sobie darowano. - Większość naszych studentów pochodzi z okolicznych miast. Nie chcemy, żeby nam uciekli - mówi Agnieszka Skołucka, kierowniczka działu Współpracy, Promocji i Karier UŚ.

Prof. Marianowi Oslislo, rektorowi ASP w Katowicach, projekt się podoba. - Sympatyczny pomysł, przyjazna kolorystyka, grafika adekwatna do treści - ocenia.

Do kolorystyki billboardów nawiązywać będzie strona internetowa projektu. Dowiemy się z niej nie tylko, co w mieście można studiować, ale też gdzie tanio zjeść, znaleźć sobie mieszkanie, przeczytać o tym, kiedy na rynku odbędzie się happening, jak założyć firmę za złotówkę i co noszą modne studentki.

Zeszłoroczna edycja "Studiuj w Katowicach" była też krytykowana nie tylko za wizerunek. Zwracano uwagę, że maj to za późno na przekonywanie maturzystów. Wrocławskie uczelnie wabią maturzystów jesienią, bo - ich zdaniem - właśnie wtedy licealiści wybierają przedmioty maturalne z myślą o konkretnych studiach.

Zdaniem Skołuckiej ważnych momentów w kalendarzu maturzysty jest dużo. Jesienią wybierają przedmioty maturalne, zimą mogą je zmienić, a w maju kończą się matury i zaczyna się internetowa rejestracja na studia, a potem rekrutacja. Maj to świetny moment, by studentów przyciągać.



Tomek - Wto Kwi 29, 2008 1:19 pm
http://deser.gazeta.pl/deser/1,83452,51 ... ejska.html




d-8 - Wto Kwi 29, 2008 1:35 pm
jesli chodzi o te plakaty reklamowe dla studentow to w tym roku są one na prawdę OK !!!



Michał Gomoła - Czw Maj 01, 2008 12:44 pm
http://www.studiujwkatowicach.pl/

Ruszyła nowa witryna "promująca" studiowanie w Katowicach. Dlaczego w nawiasie? Ano dlatego, że o ile wizualnie jest zdecydowanie lepiej to merytorycznie jest to DNO.
To zdanie podsumowuje wszystkie informacje dostępne na witrynie: "Już w najbliższych tygodniach będą tu gościć Pearl Jam, Linkin'Park, Genessis, Red Hot Chili Peppers, Korn i wiele innych gwiazd." ( chyba ktoś rok przespał... ).

Jest to dla mnie o tyle bolesne dla mnie, że poproszono mnie o przygotowanie tekstu ukazując w jaki sposób można spędzać wolny czas w Katowicach, co też zrobiłem. Wszystko zostało przekazane do UM, po czym na stronie ukazuje się coś takiego...



salutuj - Czw Maj 01, 2008 12:46 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Michał Gomoła - Czw Maj 01, 2008 12:50 pm

to jest ta sama witryna co byla tylko z nowym designem

no ale tresc miejmy nadzieje ze tez odswieza ;-)


Tzn. nadzieję mieć możemy, ale premierę kampanii przewidziano na 1 maja 2008, a wcześniej wchodząc pod podany adres był ładny napis "strona w budowie". Niestety wydaje mi się, że mamy do czynienia z ostateczną wersją Niemniej wizualnie jest naprawdę nieźle ( żeby nie było, że tylko krytykuję ).



caterina - Czw Maj 01, 2008 4:13 pm
fakt ,ze info z koncertami to małe nieporozumienie ale całosc jest miła dla oka.ładne zdj z Katowic,uczelnie i wymogii rekrutacyjne ok,miejsca do rekreacji tez w szerokim ujeciu( ilosc hal sportowych i klubow wrecz imponujaca ) nie wiem jak dział kariera-ale tak na pierwszy rzut oka biur doradztwa jest sporo.
całosc na 4+



Michał Gomoła - Nie Maj 04, 2008 8:50 pm
Wg mnie nie ma tam nic co mogłoby zachęcić akurat do Katowic. Nie eksponujemy tam absolutnie żadnych swoich plusów. Suche informacje, do tego w nie za dużej ilości. Dla mnie merytorycznie dno, bez dwóch zdań ( z bólem serca to piszę, bo liczyłem, że w tym roku powstanie coś lepszego ) :/



caterina - Nie Maj 04, 2008 8:59 pm
a w swiatecznej Wyborczej na pierwszej stronie była nalepka:Zyczymy powodzenia maturzystom i do zobaczenia w Poznaniu!
znowu jestesmy z tyłu



d-8 - Pon Maj 05, 2008 6:39 am

a w swiatecznej Wyborczej na pierwszej stronie była nalepka:Zyczymy powodzenia maturzystom i do zobaczenia w Poznaniu!
znowu jestesmy z tyłu


maturzysci nie czytaja wyborczej papierowej tylko internetowa. dobra nasza i bez marudzenia



absinth - Pon Maj 05, 2008 6:59 am
Ogłoszenie z dnia 2008-05-02

Katowice: zewnętrzna kampania promocyjna miasta Katowice - Koncert z okazji 55 - lecia Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk ze specjalnym udziałem Gorana Bregovića

Numer ogłoszenia: 91685 - 2008;

Określenie przedmiotu oraz wielkości lub zakresu zamówienia: Przedmiot zamówienia stanowi (z uwzględnieniem postanowień art. 30 ustawy) przeprowadzenie zewnętrznej kampanii promocyjnej miasta Katowice - Koncert z okazji 55 - lecia Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk ze specjalnym udziałem Gorana Bregovića
Szczegółowy zakres prac określa projekt umowy (załącznik nr 1 do SIWZ)
Przedmiot zamówienia posiada kod CPV - 74422000-3 usługi w zakresie promocji.

Reklama na billboardach i fullbackach winna zostać umieszczona obligatoryjnie w niżej wymienionych miastach:
1. Warszawie,
2. Krakowie,
3. Wrocławiu,
4. Poznaniu,
5. Gdańsku,
6. Łodzi,
7. Lublinie,
8. Miasta Aglomeracji Katowickiej.

Reklamę na 300 billboardach ponadto można umieścić w pozostałych miastach wojewódzkich.

Zamawiający wymaga, aby reklama na 50 tyłach autobusów miejskich (fullback) została umieszczona tylko w wymienionych wyżej 7 miastach oraz Aglomeracji.



maciek - Pon Maj 05, 2008 7:06 am
^ No proszę



caterina - Pon Maj 05, 2008 2:19 pm

a w swiatecznej Wyborczej na pierwszej stronie była nalepka:Zyczymy powodzenia maturzystom i do zobaczenia w Poznaniu!
znowu jestesmy z tyłu


maturzysci nie czytaja wyborczej papierowej tylko internetowa. dobra nasza i bez marudzenia



kropek - Wto Maj 06, 2008 8:20 pm
natknalem sie na to przegladajac i strone www Plusu Biznesu:

Nie przegap w środę, 7 maja!

[...]

KATOWICE
11:00 Konferencja prasowa i prezentacja nowego logo Katowic (Urząd Miasta, ul. Młyńska 4, s. 209)

[...]

dokladny adres:
http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleI ... ef=lastadd



Kris - Śro Maj 07, 2008 1:39 pm
dzisiaj w Faktach RMF mówili o logo Katowic. Myślałem, że na ich stronie będzie więcej, bo na stronie UM nie znalazłem nic


Marcin Buczek
Fakty z kraju | Fakty ze Śląska
2008-05-07 15:18 Katowice mają swoje logo
Katowice mają swoje logo. Jego główny element to kontury znanego w całym kraju Spodka. Dziś znaczek oficjalnie zaprezentowano.
http://www.rmf.fm/audio/?typ=5&uid=42&c ... =2806&pg=0




Wit - Śro Maj 07, 2008 5:43 pm


Nowy logotyp Katowic. Spodek wypromuje miasto
Katowice zaprezentowały nowe logo miasta

Po herbie, fladze i hejnale przyszedł czas na logo. Od środy Katowice mają nowy symbol. Czy miasto na tym skorzysta?
Logotyp przedstawia element graficzny nawiązujący kształtem do hali widowiskowo-sportowej "Spodek". Hala pozostaje symbolem Katowic, jednym z niewielu śląskich obiektów, które są rozpoznawalne przez mieszkańców innych regionów. W projekcie wykorzystano kolory: niebieski, zielony oraz żółty. Kolor zielony odnosi się do terenów zielonych i rozwoju miasta. Niebieski symbolizuje przestrzeń - miasto ma największą powierzchnię spośród miast woj. śląskiego. Żółty to z kolei słońce oraz bogactwo, zarówno materialne, jak i intelektualne.

- Chcemy je wykorzystywać do szeroko pojętej promocji miasta w kraju, jak również za granicą, podczas kampanii promocyjnych czy eventów organizowanych przez miasto Katowice - mówi Katarzyna Włodarczyk z wydziału promocji UM Katowice.

Logo zostało wykonane przez agencję projektową Studio Fourtka z Rybnika. Wykonanie projektu kosztowało niecałe 5 tys. złotych brutto. Na koszt składa się sam projekt oraz wykonanie książki wzorów, swoistego kompendium wiedzy na temat tego, jak logo ma funkcjonować, gdzie można go używać, w jakich kolorystykach itd.

- Jak się projektuje logo, nie można sobie pozwolić na to, żeby jakikolwiek jego element, np. znak graficzny czy czcionka, był przypadkowy. Bardzo dokładnie przeanalizowaliśmy każdą formę, która w nim się znajduje - mówi Krzysztof Pietrek, właściciel agencji Studio Fourtka.

- W przypadku czcionki wzięliśmy pod uwagę wytyczne, jakie postawiło nam miasto Katowice. Pierwszą było to, że trzeba pamiętać, że Katowice to jednak ośrodek przemysłowy, który przeobraża się obecnie w bardzo mocny ośrodek naukowo-uniwersytecki. W związku z tym wiedzieliśmy, że nie możemy zastosować tam chociażby szeryfów. Stąd czcionka bezszeryfowa, bardzo prosta. Nie chcąc kłaść nacisku na to, że jest to miasto przemysłowe, wyszczupliliśmy czcionkę. Chcieliśmy podkreślić również, że jest to miasto młodych, gdzie nauka się rozwija - dodaje Krzysztof Pietrek.

Logo pozostanie jedynie uzupełnieniem dotychczasowych symboli Katowic, tym oficjalnym wciąż jest jego herb.

- Herb jest oficjalnym znakiem graficznym miasta Katowice, symbolem, który zresztą jest ujęty w statucie miasta. Jest wykorzystywany oficjalnie w korespondencji oraz podczas imprez i wydarzeń organizowanych przez miasto. Logo ma być jedynie uzupełnieniem, identyfikacją wizualną. Wykorzystane będzie tylko i wyłącznie w celach promocyjnych - podkreśla Katarzyna Włodarczyk.

O tym, czy logo pomoże promować miasto Katowice przekonamy się wkrótce. Możliwe, że pojawi się na billboardach kampanii "Katowice. Miasto wielkich wydarzeń".

Witold Stech





absinth - Śro Maj 07, 2008 5:54 pm
to ja wrzuce materiały z konferencji:





jak dla mnie, pomysl co do wykorzystania najbardziej czytelnego sympolu miasta jest trafny. Podobna droga poszła Kolonia gdzie nawiazano do wiez katedry, w Berlinie zas do bramy brandemburskiej.

Co do wykonania, no coz... mnie sie podoba srednio
uwazam, ze znane od dawna logo Spodka jest o kilka klas wyzej:




miglanc - Śro Maj 07, 2008 6:35 pm
Logo pasuje raczej do wody mineralnej. Jest naprawde fatalne, zwlaszcza w porownaniu z poprzednim. Rozumiem ze Spodek jest symbolem miasta, ale wolalbym by nie wykorzystywac go przy kazdej okazji. Teraz jest tak ze zawsze jak jest jakis material o Katowicach to pokazuja spodek.



Wit - Śro Maj 07, 2008 6:37 pm
to bardziej bączek dla dzieci lub sombrero niż spodek



salutuj - Śro Maj 07, 2008 8:07 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



absinth - Śro Maj 07, 2008 8:11 pm
logo bardzo fajne nie jest i jesli 2 polowe lat 90 uznac za wspolczesnosc to oczywiscie przyznaje, ze w ten trend sie wpisuje

to co do formy, co do "tresci" zarzutu nie mam



Wit - Śro Maj 07, 2008 8:23 pm
Katowice żegnają literkę K
am2008-05-07, ostatnia aktualizacja 2008-05-07 21:45



Literka K odchodzi w przeszłość. Symbolem miasta będzie teraz Spodek z napisem "Katowice", w niebieskich, żółtych i zielonych barwach.

- Oprócz herbu każde miasto na świecie posługuje się logo. Na 130. urodziny Katowice dostały pierwszy symbol - charakterystyczną literę K. Był to znak opracowany wyłącznie na potrzeby rocznicy, a my chcieliśmy mieć markę, która będzie promowała Katowice niezależnie od okoliczności - mówi Piotr Uszok, prezydent miasta.

Projekt nowego logo za 5 tys. zł wykonała rybnicka Art. Studio Fourtka. - Nikt chyba nie ma wątpliwości, że Spodek to najbardziej rozpoznawalny obiekt w mieście. Katowice - jak głosi hasło reklamowe - to "miasto wielkich wydarzeń" i wiele z nich będzie się odbywało właśnie w Spodku - mówi Krzysztof Pietrek, szef Fourtki.

Wyjaśnił też, skąd taki dobór kolorów logo. Niebieski to przestrzeń i czyste powietrze, zielony to świeżość, rozwój i życie, a żółty symbolizuje bogactwo, wiedzę i doświadczenie.

- Logo pojawi się na wszelkiego rodzaju gadżetach. Jest także jednym z pierwszych kroków kampanii promującej miasto - dodaje Waldemar Bojarun, rzecznik katowickiego magistratu. Nie wiadomo jeszcze, jak będzie wyglądała kampania. - Zorganizujemy przetarg. Mam nadzieję, że przystąpi do niego wiele firm ze świetnymi pomysłami - mówi Bojarun.



salutuj - Śro Maj 07, 2008 8:34 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



absinth - Śro Maj 07, 2008 8:42 pm

Atutem loga jest wg mnie też to że łączy się kolorystycznie z kolorami województwa.

btw to logo:


imo jest swietne...

proste jesli idzie o forme bez udziwnien a ksztalt nawiazuje do kroju przedwojennej Silesiany - oficjalnej czcionki wojewodztwa, ktora wykonano min napis w westybulu Urzedu Wojewodzkiego



d-8 - Czw Maj 08, 2008 10:31 am

Zato ich rodzice czytaja papierowe a to oni maja czesto decydujacy głos przy wyborze uczelni,wiec moze warto pomyslec tez o takiej formie promocji,te

a to ciekawe. mi ani moim znajomym nawet sie nie sniło, zeby rodzice kierunek studiów wybierali. kaman!



mark40 - Czw Maj 08, 2008 10:49 am
Jak wygladało poprzednie logo z literą K? Bo zupełnie nie kojarzę



d-8 - Czw Maj 08, 2008 12:28 pm




mark40 - Czw Maj 08, 2008 2:30 pm
Pierwsze widzę Chyba nie było promowane zbytnio...



artursiwy91 - Czw Maj 08, 2008 2:47 pm
Bodajże na placu koło kościoła św. Piotra i Pawła, na koszach na śmieci jest to logo.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • romanbijak.xlx.pl



  • Strona 5 z 15 • Wyszukano 2227 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15
    Copyright (c) 2009 | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.