[Piłka nożna] Ekstraklasa, I i II liga

Wit - Czw Cze 10, 2010 12:46 pm
Ruch Radzionków do I ligi po zielonym dywanie
Wojciech Todur2010-06-09, ostatnia aktualizacja 2010-06-09 20:10

Ruch Radzionków zakończył niezwykle udany sezon wspólnym zdjęciem z kibicami i pożegnaniem lidera drużyny. Specjalnie z okazji awansu drogę do szatni wyłożył zielony dywan. - Dlaczego nie czerwony? Ten trzymamy na kolejny sukces - żartował prezes Tomasz Baran.

Mecz z Miedzią, jego wynik - to był tylko dodatek do fety jaką zaplanowani działacze "Cidrów". Po spotkaniu piłkarze szybko zbiegli do szatni. Po chwili, po kolei wychodzi na boisko przy aplauzie fanów. Największe brawa zebrał Adam Kompała. 37-lider drużyny kończy karierę piłkarza.- Nie wybiegłem na boisko, bo wspólnie z trenerem podjęliśmy decyzję, że z chwilą wywalczenia awansu kończę grać w piłkę - wyjaśnił Kompała.

- Myślę, że wykonałem swoje zadanie. Gdy podpisywałem kontrakt, prezes mówił o jednym awansie, a proszę, skończyło się na dwóch - uśmiechał się wychowanek Górnika. - To właśnie klub z Zabrza, a zaraz potem Ruch to najważniejsze filary mojej przygody z piłką. Cieszę się, że kończę w chwili, gdy oba bliskie mi kluby pną się coraz wyżej. Mam nadzieję, że w przyszłości Ruch dołączy do Górnika i razem powalczą w elicie - dodał Kompała, który chce teraz odmienić swoje życie. - Nie wiąże swojej przyszłości z piłką nożną. Wokół jest przecież tylu trenerów. Jacek Wiśniewski [obrońca Ruchu - przyp. red.] mówi, że mnie jeszcze namówi do gry w piłkę? Pewnie tak! Tyle, że w oldbojach Górnika - śmiał się.

Zanim piłkarze zaprosili kibiców na płytę boiska, by zrobić wspólne pamiątkowe zdjęcie, do sympatyków klubu przemówił burmistrz Gabriel Tobor. Właściwie to chciał przemówić, ale mikrofon bezprzewodowy odmówił posłuszeństwa. - Chcesz megafon?! - krzyknął jeden z fanów, a burmistrz wymownie kiwnął ręką, że tak. Fani krzyczeli, że chcą nowego stadionu, a burmistrz odpowiadał, że taki będzie. - Nagłośnienie na pewno na nim nie nawali - uśmiechał się, a na dobry początek podarował klubowi maszynę do malowana linii boiska.

Prezes Baran już myśli o pierwszej lidze. - W poniedziałek zaczynamy prace remontowe tak by stadion spełnił wymogi licencyjne. Zaczniemy od montażu krzesełek. Potem przyjdzie czas na zadaszenie - mówił.

Baran myśli o wzmocnieniach, ale najpierw musi się postarać, żeby klubu nie opuścił kolejny kluczowy piłkarz. - Górnik Zabrze pyta o Piotra Gierczaka. W piątek czekają mnie rozmowy. Także na temat wypożyczonego z Górnika Dawida Jarki - podkreślał prezes, który jest spokojny o to, że w Radzionkowie pozostanie bramkarz Polonii Bytom Seweryn Kiełpin.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... wanie.html

Ruch Radzionków - Miedź Legnica 3:1
Leszek Jaźwiecki

Dzisiaj 00:02:40

Piłkarze Ruchu Radzionków zakończyli niezwykle udany sezon zwycięstwem nad Miedzią Legnica, notując przy okazji swoją 22. wygraną. - To był najlepszy zespół i zasłużenie awansował do I ligi - komplementował "Cidry" trener Miedzi Janusz Kudyba. - Ruch grał nie tylko widowiskowo, ale przede wszystkim skutecznie. Pokazał to także w tym spotkaniu, choć grał w nieco eksperymentalnym składzie.

Trener Rafał Górak dał odpocząć swoim podstawowym zawodnikom. Mecz z wysokości trybun oglądali Jacek Wiśniewski i kapitan drużyny Adam Kom-pała.
- Umówiliśmy się z trenerem, że kiedy wywalczymy już awans nie będzie mnie wstawiał do składu - tłumaczył Kompała, któremu na widowni towarzyszyli piłkarze Piasta Gliwice Paweł Gamla, Jarosław Kaszowski i Stanisław Wróbel.

Goście objęli prowadzenie w 21 min, ale jeszcze przed przerwą wyrównał Marek Suker, a potem swoje dołożyli rezerwowi Martin Matus i Marcin Trzcionka. Po meczu piłkarze Ruchu szybko zbiegli do szatni i po chwili pojawili się pojedynczo na murawie w koszulkach z napisem "I liga - wracamy". Za awans piłkarzom podziękował burmistrz miasta Gabriel Tobor korzystając z... megafonu jednego z kibiców.

- Na nowym stadionie nagłośnienie na pewno będzie lepsze - zapewnił burmistrz. - A nowy stadion będzie na pewno, nie ma innego wyjścia - dodał.
Zadowolony z awansu był także najlepszy strzelec drużyny Piotr Gierczak (10 goli).

- To mój drugi awans, pierwszy był z Bełchatowem do ekstraklasy - wyliczył. - Do końca tygodnia zapadnie decyzja czy zostanę w Radzionkowie.

Może kiedyś jeszcze wrócę do piłki

Rozmowa z Adamem Kompałą, kapitanem Ruchu Radzionków

Rozstaje się pan z piłką definitywnie, czy też ma pan jeszcze jakieś wątpliwości?

Na tę chwilę jest to decyzja ostateczna, choć wątpliwości jak zawsze przy takich okazjach, były spore. Mam nadzieję, że dokonałem dobrego wyboru.

Nie żal panu odchodzić w takiej chwili? Przecież Ruch Radzionków awansował do I ligi, a pan miałby w tej drużynie pewne miejsce.

Chwila jest chyba odpowiednia. Po awansie do I ligi trener musi zbudować nową drużynę. Zostawiam miejsce młodszym ode mnie. Ja już nikomu nie muszę niczego udowadniać, swoje zrobiłem. Skoro nie miałem propozycji z ekstraklasy (śmiech) postanowiłem zakończyć karierę.

To prawda, że zamierza pan w ogóle odejść od piłki?
Tak, chcę trochę odpocząć od sportu. Moja najbliższa przyszłość nie będzie więc związana z piłką nożną. Na pewno będzie mi jej brakowało, więc może kiedyś do niej wrócę.

Najlepsze czasy spędził pan w Górniku Zabrze.

Górnikowi kibicowałem od dziecka i jestem szczęśliwy, że mogłem w nim grać. Tym bardziej się cieszę się, że Zabrze ma znowu ekstraklasę.

Ruch Radzionków - Miedź Legnica 3:1 (1:1).
0:1 Patryk Musiałowski (21), 1:1 Marek Suker (38), 2:1 Martin Matus (56), 3:1 Marcin Trzcionka (85)
Widzów 800. Sędziował Rafał Sawicki (Tarnobrzeg)
Ruch
Kiełpin - Farkas, Rzepka, Zioło, Kowalski - Foszmańczyk, Paweł Giel, Gierczak (66. Dziewulski) - Suker (60. Jarka), Gielza (55. Matusz), Piotr Giel (75. Trzecionka)

Miedź
Stamenković - PilarskiI, Kucharzak, Cisse, ŻółtowskiI - Bakrac (44. Gawlik), Spaczyński (63. Dorobek), Musiałowski, Łysak (56. Ochota) - Garuch, Orłowski (77. Zieliński)

http://tarnowskiegory.naszemiasto.pl/ar ... egoria=679

Wit - Czw Cze 10, 2010 12:53 pm
Pelikan Łowicz - GKS Jastrzębie 0:1
Leszek Jaźwiecki

Dzisiaj 00:02:53

Być może niezwykle cenne punkty zdobyli w Łowiczu piłkarze GKS Jastrzębie i dzięki temu zachowali 14. miejsce w tabeli. Zwycięskiego gola zdobył powoływany do młodzieżowej reprezentacji Polski Bartosz Kopacz.

- Odczuwamy wielką satysfakcję, choć do końca nie wiadomo czy to wystarczy do utrzymania, bo słyszeliśmy już kilka wersji, o tym ile drużyn spadnie z poszczególnych grup - mówi zirytowany trener Wojciech Borecki.

Jastrzębianie po rundzie jesiennej zajmowali ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 12 punktów, wiosną zdobyli ich aż 26!

--------------------------------------------------------------------------------

Pelikan Łowicz - GKS Jastrzębie 0:1 (0:1).
Bramka 0:1 Bartosz Kopacz (13)
Sędziował Artur Aluszyk (Szczecin)
GKS
Paś- ChrabąszczI, Smarduch, B. Kopacz, Filipe - A. Kopacz, Milkowski (74. Gorzała), Kostecki, Hajczuk - Łaciok (8. Jadach), WawrzyczekI (89. Szwarga)

http://jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl/a ... egoria=679

Gdzie zagra GKS?
Marek Gałuszka

Dzisiaj 00:01:42

W ostatnią niedzielę GKS pokonał aż 4:1 Ruch Wysokie Mazowieckie

GKS ma poważne kłopoty. Nawet w przypadku wywalczenia miejsca gwarantującego zachowanie statusu II-ligowca, los klubu jest przesądzony, bo jego włodarze nie wysłali do PZPN wniosku o licencję na występy w drugiej lidze w następnym sezonie.

Co się stanie z GKS, pokaże niedaleka przyszłość, jednak prawie pewnym wydaje się fakt, iż zespół w obecnym stanie zakończy swoją egzystencję po środowym meczu w Łowiczu z Pelikanem. Jeśli w ogóle piłkarze GKS-u na ten mecz wyjadą! - Cieszę się, że rozstaliśmy się z kibicami w dobrym stylu. My byliśmy profesjonalistami, czego nie można powiedzieć o naszych zwierzchnikach. Nie wiem, czy pojedziemy na mecz z Pelikanem Łowicz - mówił po meczu wyraźnie rozgoryczony trener jastrzębian, Wojciech Borecki.

Pierwsza połowa w wykonaniu podopiecznych Wojciecha Boreckiego była bardzo słaba. To goście mieli inicjatywę i raz po raz niepokoili Piotra Pasia. Jastrzębski golkiper dwukrotnie wychodził zwycięsko z sytuacji sam na sam. Jednak w 31 minucie był bez szans.

Goście rozegrali koronkową akcję, którą celnym trafieniem zakończył Twardowski. Jak się później okazało, przełomowym momentem meczu była 50 minuta - goście wykonywali rzut karny.

Prawdopodobnie drugi gol dla nich rozstrzygnąłby losy meczu, ale po raz kolejny w tym spotkaniu fantastyczną interwencją popisał się Piotr Paś, który wyczuł intencje Pawła Łukasika i sparował jego strzał. Gospodarze ruszyli do ataku i w 62 minucie wyrównali, gdy po dośrodkowaniu Felipe piłkę głową do siatki skierował Mateusz Milkowski. Sześć minut później Kamil Kostecki zagrał do Michała Chrabąszcza, który zaskakującym uderzeniem wyprowadził miejscowych na prowadzenie.

Uspokojeni prowadzeniem gospodarze zwolnili tempo, a na osiem ostatnich minut regulaminowego czasu gry, trener Borecki wprowadził do gry Kamila Gorzałę.

Był to przysłowiowy strzał w dziesiątkę. Zawodnik w ostatnich minutach meczu dwukrotnie znalazł się na wolnej pozycji i dwukrotnie ją wykorzystał - najpierw podanie Milkowskiego, a następnie dośrodkowanie Kamila Jadacha.

http://jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl/a ... egoria=679
..........................
Jastrzębiu pozostało czekać na ewentualne decyzje PZPN co do podziału spadkowiczów i licencji....może będzie cud

Wit - Pią Cze 11, 2010 8:12 pm
Decyzje Podbeskidzia: Rocki odchodzi, Bagnicki na listę
Piotr Płatek2010-06-10, ostatnia aktualizacja 2010-06-10 22:45

W pierwszych dniach letniej przerwy działacze Podbeskidzia nie próżnują. Rozpoczęła się budowa zespołu, który ma zaatakować ekstraklasę. W tej robocie zabraknie już weterana Piotra Rockiego.

Przez ostatnie kilka dni w Bielsku-Białej trwały rozmowy z piłkarzami. Klub ze stolicy Podbeskidzia do końca sezonu musiał walczyć o pozostanie w I lidze. W nowych rozgrywkach górale chcą jednak po raz kolejny zaatakować ekstraklasę.

Szefowie klubu złożyli propozycje przedłużenia kontraktów siedmiu piłkarzom: Dariuszowi Kołodziejowi, Tomaszowi Górkiewiczowi, Sylwestrowi Patejukowi, Richardowi Zajacowi, Michałowi Osińskiemu oraz duetowi z Zimbabwe - Ndabenculu Ncube i Clemence Matawu.

- Ci piłkarze otrzymali nasze propozycje. Chcemy, żeby u nas zostali - mówi Jarosław Zięba, rzecznik i członek zarządu Podbeskidzia.

Najtrudniej będzie o zatrzymanie mającego udany sezon Matawu, którym interesują się kluby z ekstraklasy. Ofertę z Polonii Bytom ma doświadczony bramkarz Zajac.

Z Podbeskidziem porozumiał się tymczasem Bartosz Iwan. Były napastnik katowickiej "Gieksy", a ostatnio Piasta Gliwice, był już blisko transferu, ale wczoraj wieczorem okazało się, że piłkarzowi na drodze do Podbeskidzia może stanąć nowy trener Piasta. Marcin Brosz, bo to o niego chodzi, według nieoficjalnych informacji chce za wszelką cenę zatrzymać Iwana w Gliwicach.

W Podbeskidziu szukają przede wszystkim nowych pomocników i napastników. Siła ofensywna zespołu była na wiosnę bardzo kiepska, to ma się teraz zmienić.

Bielszczanie chcą się rozstać z napastnikiem Piotrem Bagnickim oraz pomocnikiem z Nigerii Bernardem Ocholeche. Obaj zostali wystawieni na listę transferową. Klub żegna się również z Piotrem Rockim, któremu kończy się kontrakt, a klub nie zamierza go przedłużać. Wiosną doświadczony Rocki, który miał pociągnąć zespół, zawiódł oczekiwania i głównie przesiadywał na ławce rezerwowych.

W Bielsku-Białej zostaje natomiast Rafał Jarosz. Rozgrywający, na którym przez ostatnie kilka lat opierała się gra Podbeskidzia, ma być teraz podporą drużyny rezerw, która właśnie wywalczyła czwartoligowy awans. Ponadto Jarosz będzie pełnił rolę skauta odpowiedzialnego za wyszukiwanie talentów na Górnym Śląsku.

Czy w zespole pozostanie zatrudniony na rundę wiosenną trener Robert Kasperczyk?

- Szkoleniowiec przedstawił zarządowi sprawozdanie z rundy wiosennej. Wywiązała się dyskusja. Na razie trener zostaje. Kolejne posiedzenie zarządu mamy zaplanowane na 25 czerwca - informuje rzecznik klubu.

Piłkarze z urlopów wracają dzień wcześniej. Pierwszy sparing zostanie rozegrany 30 czerwca z MSK Żilina, mistrzem Słowacji. Wcześniej rozpocznie się w klubie testowanie nowych zawodników.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... ki_na.html

Wit - Wto Cze 15, 2010 8:50 pm
Wielka dziura w pomocy "Cidrów". Jak ją teraz załatać?
tod 2010-06-15, ostatnia aktualizacja 2010-06-15 16:59

Ruch Radzionków w ciągu kilku dni stracił dwóch liderów drugiej linii. Kto zastąpi Adama Kompałę i Piotra Gierczaka? Trener Rafał Górak uspokaja.
Kompała i Gierczak to były mózgi operacji "awans do pierwszej ligi". Działacze mieli nadzieję, że doświadczeni piłkarze będą stanowić o sile drużyny także na zapleczu ekstraklasy. Niestety najpierw 37-letni Kompała ogłosił, że kończy karierę, a po zakończeniu rozgrywek 34-letni Gierczak otrzymał propozycję powrotu do Górnika Zabrze. - Gra w ekstraklasie to argument, z którym nie możemy dyskutować - przyznaje prezes Ruchu Tomasz Baran.

Trener Górak twierdzi jednak, że tragedii nie ma. - Samo życie. Czasami klub podpisuje kontrakt z klasowym piłkarzem, a ten na pierwszym treningu doznaje kontuzji, która wyłącza go z gry na rundę czy sezon. Adam skończył grać w piłkę. Piotrek grał w Ruchu tak dobrze, że wywalczył sobie angaż w drużynie z ekstraklasy. Tylko się cieszyć, że w Radzionkowie można wrócić do tak wysokiej formy - mówi trener, który podkreśla, że następców poszuka w obecnej kadrze drużyny. - Nasz pierwszoligowy skład w 90 procentach oprzemy na piłkarzach, którzy wywalczyli awans - podkreśla.

Nowym reżyserem gry "Cidrów" ma zostać Tomasz Foszmańczyk, 24-letni wychowanek Ruchu Chorzów. Z tej roli mógłby się też wywiązać Tomasz Stranc. 25-latek stracił rundę rewanżową z powodu kontuzji. Po ostatnim meczu sezonu w klubie plotkowano, że Stranc może już nie wrócić na boisko. - Liczę, że z jego zdrowiem wszystko będzie w porządku i podpiszemy nowy kontrakt - mówi szkoleniowiec, który nie wyklucza, że grę "Cidrów" poprowadzi jednak obcokrajowiec.

Zespół spotka się na pierwszych zajęciach 23 czerwca. Wtedy, po indywidualnych rozmowach trenera z piłkarzami, okaże się, którzy zawodnicy będą musieli sobie szukać nowych klubów. Trener Górak jest przekonany, że w Radzionkowie pozostaną wypożyczeni z innych drużyn Seweryn Kiełpin (Polonia Bytom), Dawid Jarka (Górnik) i Łukasz Małkowski (Legia).

- Nie ma tematu Przemysława Pitrego z Górnika. Nie pasuje do mojej koncepcji. Natomiast widzę w drużynie Adriana Paluchowskiego z Legii, ale interesują się nim także inne klubu - kończy szkoleniowiec, który jest przekonany, że w Radzionkowie będzie grał Andrzej Niewulis, 21-letni obrońca Jagiellonii Białystok.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,10 ... atac_.html

Wit - Wto Cze 15, 2010 8:59 pm
W Tychach tną koszty. Zapomnijcie o awansie
Wojciech Todur2010-06-15, ostatnia aktualizacja 2010-06-15 17:05

- Jak słyszę, że drugoligowy piłkarz dostaje za grę 12 tys. zł miesięcznie, to pytam, w jakim my kraju żyjemy - irytuje się prezes tyskiego klubu Łukasz Jachym.
Tyski klub to dziś drugoligowy średniak. Od kilku miesięcy działacze konsekwentnie odmładzają zespół, a przy tym ograniczają koszty utrzymania drużyny. Ta strategia będzie też obowiązywać latem. - Chcieliśmy ruszyć do boju o pierwszą ligę, ale niestety musimy to odłożyć. Prawdopodobnie do czasu budowy nowego stadionu - mówi Jachym.

Najbliższa przyszłość GKS-u będzie się rozstrzygać podczas walnego zgromadzenia członków klubu, które zaplanowano na 30 czerwca. Już teraz dobrze poinformowani mówią o zaciskaniu pasa o kolejną dziurkę. M.in. znacznie obniżony ma zostać kontrakt trenera Mirosława Smyły, któremu z końcem czerwca kończy się umowa z klubem.

- To prawda, trener będzie miał obniżone zarobki. Wykonuje dobrą pracę i mam nadzieję, że tak będzie dalej. Tniemy koszty, ale nie na złość piłkarzom czy trenerom, ale dlatego, że uważamy, że trzeba wreszcie przejrzeć na oczy. Większość piłkarzy zarabia zdecydowanie za dużo jak na umiejętności, jakie prezentują. A to przecież tylko druga liga! To już nie te czasy, gdy przeciętny kopacz w ciągu dziesięciu lat kariery zarabiał na całe życie - przypomina Jachym.

Przeciwnicy prezesa zarzucają mu, że ciągle mówi o dobrze zorganizowanym klubie, a GKS nie wywiązuje się z umów z piłkarzami.

- Mamy długi na blisko 300 tys. zł. Zadłużenie wobec piłkarzy waha się od jednego do trzech miesięcy. To jest frustrujące, ale jeżeli będziemy żyć na kredyt, to zaraz znajdziemy się na miejscu GKS-u Katowice, o którym czytam, że ma ponad 3 mln zł długu. Gdy mówię o racjonalizacji budżetu, to nie oznacza, że w Tychach będzie bieda. Czy 3, 4 tys. zł za miesiąc grania to mało? - pyta Jachym. Tyscy piłkarze obawiają się, że będą zarabiać najwyżej 2 tys. zł, a to oznaczałoby, że GKS straci Mariusza Masternaka, Łukasza Kopczyka, Tomasza Kasprzyka i wielu innych.

Jachym nie obawia się, że czeka go strata piłkarzy lub trenera. - Wszystko jest możliwe, ale staram się nie patrzyć na przyszłość w ciemnych barwach. Liczę, że zostanie pięciu, sześciu doświadczonych graczy. Już jestem po rozmowie z Krzysztofem Bizackim. Cieszę się, że tak fajnie rozwijają się młodzi Damian Czupryna czy Maciej Mańka. Mam nadzieję, że trener Smyła pomoże nam znaleźć kolejnych utalentowanych zawodników. Niestety, wiele klubów - nawet z czwartej ligi - gdy słyszy, że mamy kogoś na oku, odpowiada: "Jak dla GKS-u Tychy, to za 50 tys. zł!". Nie dajmy się zwariować - kończy Jachym.

Trener Smyła podkreśla, że nie boi się wyzwań. - Mogę grać nawet juniorami, ale to muszą być piłkarze. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że przed GKS-em ciężki bój. Kto wie, czy nie o utrzymanie - martwi się trener.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,92 ... ansie.html

Wit - Wto Cze 15, 2010 9:05 pm
Podbeskidzie ma nadal świetnego bramkarza
Piotr Płatek2010-06-15, ostatnia aktualizacja 2010-06-15 17:04

Do Podbeskidzia wraca trzech zawodników z wypożyczenia. Bliski podpisania nowej umowy jest Dariusz Kołodziej.

Piłkarze z Bielska-Białej jeszcze przez tydzień będą na urlopach. Wiadomo już, ze do pierwszoligowca wraca z wypożyczeń trzech piłkarzy: Damian Chmiel, który ostatnio grał w Pelikanie Łowicz, Piotr Koman z Pogoni Szczecin oraz Sebastian Ziajka z Dolcanu Ząbki. - Jest dla nich miejsce w pierwszej drużynie Podbeskidzia - mówi Władysław Szypuła, dyrektor i wiceprezes bielskiego klubu.

Dwuletni kontrakt z klubem parafował bramkarz Richard Zajac. Słowak sprowadzony zimą wystąpił we wszystkich piętnastu meczach ostatniej wiosny, w aż dziewięciu zachował czyste konto! Zajacem interesowała się występująca w ekstraklasie Polonia Bytom. Bliski przedłużenia umowy jest także Dariusz Kołodziej. Pomocnik już wstępnie uzgodnił warunki dalszej umowy. W poniedziałek z urlopu wraca szef klubu Janusz Okrzesik i wtedy można się spodziewać podpisania kontraktu z Kołodziejem.

Podbeskidzie wciąż nie jest pewne, czy zatrzyma pomocnika Clemence'a Matawu. Czarnoskórym piłkarzem interesują się m.in. Pogoń Szczecin, Polonia Bytom, a nawet Lech Poznań. Matawu decyzję ma podjąć w ciągu najbliższych dziesięciu dni.

Podbeskidzie szuka napastników, bo zdobywanie goli było piętą achillesową drużyny. W serii sparingów testowani mają być Czesi, Słowacy, piłkarze z Bałkanów i Afryki.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,36 ... karza.html

Podbeskidzie - Bramkarz jest już pewny
Łukasz Klimaniec

Wczoraj 00:01:05

Richard Zajac nadal będzie występował w Podbeskidziu - poinformowały władze klubu. Słowacki bramkarz, który był najjaśniejszą postacią w bielskim zespole minionej rundy (aż dziewięć meczów bez straconego gola), podpisał dwuletni kontrakt.

Do Bielska-Białej wracają piłkarze, którzy w ostatnim czasie byli wypożyczeni do innych klubów - Piotr Koman (z Pogoni Szczecin), Damian Chmiel (z Pelikana Łowicz) oraz Sebastian Ziajka (z Dolcanu Ząbki).

W przyszły czwartek piłkarze Podbeskidzia rozpoczną przygotowania do sezonu 2010/2011. Zespół przygotowywał się będzie na obiektach w Bielsku-Białej oraz w Dankowicach. Tygodniowy obóz szkoleniowy zaplanowano od 10 do 16 lipca na obiektach BTS Rekord Bielsko-Biała w Cygańskim Lesie.

Wiadomo też z kim okresie przygotowawczym zagrają popularni Górale. Zespół rozegra dziewięć meczów kontrolnych. Najciekawiej zapowiada się konfrontacja z mistrzem Słowacji, zespołem MFK Żylina. Bielszczanie sprawdzą swoją formę także w starciu z pierwszoligowym słowackim zespołem MFK Dolny Kubin, Odrą Wodzisław oraz Zagłębim Sosnowiec i Stalą Rzeszów.

Wśród sparingowych rywali Podbeskidzia znajdą się też kluby z naszego regionu - Metal WG Skałka Żabnica i Rekord Bielsko-Biała oraz reprezentacja podokręgu Żywiec

http://bielskobiala.naszemiasto.pl/arty ... egoria=861

Wit - Wto Cze 15, 2010 9:10 pm
Jastrzębie też spadło
Leszek Jaźwiecki

Dzisiaj 23:02:13

Niespodzianki nie było. Na wczorajszym posiedzeniu Wydziału Gier PZPN zadecydowano ostatecznie kto spada z drugiej ligi.
- Zgodnie z regulaminem i przyjętymi wcześniej uchwałami z grupy zachodniej spadają dwa ostatnie zespoły czyli Unia Janikowo oraz Ślęza Wrocław, natomiast z grupy wschodniej zdegradowanych zostaje sześć drużyn OKS Olsztyn, GKS Jastrzębie, Concordia Piotrków Trybunalski, Sokół Aleksandrów Łódzki, Przebój Wolbrom i Hetman Zamość - informuje przewodniczący WG PZPN Wojciech Jugo.

Tym samym definitywnie rozwiane zostały nadzieje działaczy, piłkarzy i przede wszystkim kibiców GKS Jastrzębie na utrzymanie się w drugiej lidze. - Jakie nadzieje? Przecież ten klub nawet nie złożył wniosku licencyjnego na grę w tej klasie roz-grywkowej - dziwi się przewodniczący Jugo.

Wyjaśniła się także sprawa spadkowiczów z III ligi. - Spadają drużyny z trzech ostatnich lokat, a więc Start Bogdanowice, TOR Dobrzeń Wielki i Start Namysłów - wylicza Teodor Wawoczny, przewodniczący WG Śląskiego Związku Piłki Nożnej.

http://jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl/a ... egoria=679

Wit - Sob Cze 19, 2010 11:34 am
W rozgrywkach II ligi GKS Tychy zajął ósme miejsce
Michał Dudek

Wczoraj 00:15:31

Bardzo krótkie urlopy czekają piłkarzy GKS Tychy, którzy zakończyli rozgrywki drugiej ligi na ósmym miejscu. Pierwszy trening zaplanowany jest na 23 czerwca. Na regenerację sił tyszanie dostali dwa tygodnie.

W ub. piątek poznaliśmy wstępny terminarz nowego sezonu w obu grupach II ligi. Nowe rozgrywki rozpoczną się już 24 lipca, a zakończą się 11 czerwca 2011 roku. W przeciwieństwie do lat poprzednich, tym razem runda jesienna zakończy się 14 listopada. Później nie będą już rozgrywane spotkania z wiosny. Większość kolejek odbędzie się w weekend. Tylko dwie (28. i 31.) zostaną rozegrane w środy.

Na pierwszych zajęciach trener Mirosław Smyła nie będzie miał do dyspozycji wszystkich graczy. Piłkarze z pierwszego składu mają dołączyć do treningów w pierwszym lub drugim dniu treningowym. Na razie trudno mówić zmianach kadrowych, a te są nieuniknione.

- Na początek przyjrzymy się zawodnikom z MOSM Tychy, którzy byli wypożyczeni do drużyny Rozwoju Katowice i grali z nią w Śląskiej Lidze Juniorów Starszych. Jeżeli pokażą się z dobrej strony, mają szansę pozostać z nami - zapewnia trener Smyła.

Tydzień po rozpoczęciu treningów w sali plenarnej Urzę-du Miasta odbędzie się zebranie sprawozdawczo-wyborcze sekcji GKS Tychy. Wobec planów budowy nowego stadionu kibice, liczą, że kolejne sezony w wykonaniu piłkarzy będą bardzo udane.

Trener Mirosław Smyła dograł terminy spotkań sparingowych.

Najatrakcyjniej zapowiadają się pojedynki z Ruchem Radzionków i GKS Katowice. Oprócz tego GKS zagra m.in. z Pniówkiem Pawłowice i Odrą Opole.

http://tychy.naszemiasto.pl/artykul/456 ... egoria=679

Zagłębie z licencją, Tychy bez
tod
2010-06-18, ostatnia aktualizacja 2010-06-18 16:24

Klub z Sosnowca może się już szykować do udziału w drugoligowych rozgrywkach. GKS Tychy ma problem ze stadionem.

Komisja ds. Licencji po raz kolejny zajęła się w piątek wnioskami naszych klubów. - Zagłębie otrzymało licencję, ale z nadzorem finansowym - zaznacza przewodniczący Krzysztof Smulski. Komisja wytknęła sosnowieckiemu klubowi długi wobec Polskiego Związku Piłki Nożnej.

GKS na razie licencji nie otrzymał. - Dochodzą do nas informacje, że trwają prace remontowe na stadionie tyskiego klubu. Niestety zabrakło przedstawiciela klubu, któryby o nich opowiedział i je uwiarygodnił. Dlatego teraz to jeden z członków komisji pofatyguje się do Tychów. Licencją dla GKS-u ponownie zajmiemy się 25 czerwca - kończy Smulski.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,92 ... y_bez.html

Wit - Czw Cze 24, 2010 1:12 pm
Cidry już bez swoich trzech muszkieterów
Wojciech Todur 2010-06-23, ostatnia aktualizacja 2010-06-23 20:24:20.0

Po Adamie Kompale i Piotrze Gierczaku z Radzionkowem żegna się też Dawid Jarka. Są już następcy - wśród nich Słowak, który za każdym razem, gdy grał przeciwko "Cidrom", strzelał im pięknego gola z rzutu wolnego.

Ruch rozpoczął przygotowania do nowego sezonu, a szatnią zatrzęsło. Na pierwszoligowych boiskach kibice zobaczą zupełnie nowy zespół. - Mówiło się o nas, że mamy najstarszy zespół w drugiej lidze, no to teraz będziemy mieć najmłodszy - rozkłada ręce trener Rafał Górak.

Radzionków opuszcza zabrzański zaciąg. Do Gierczaka i Kompały dołączył Jarka. Taką decyzję podjął klubowy zarząd, chociaż trener Górak prosił, by przy tym nazwisku postawić jeszcze znak zapytania. - Nie będzie ci brakowało trzech muszkieterów? - trener Górak trącił łokciem również kojarzonego z Zabrzem Jacka Wiśniewskiego. Doświadczony obrońca tylko się uśmiechnął.

To nie koniec pożegnań. Na listę transferową trafili Marek Suker, Marcin Kocur i Łukasz Pilc (dwaj ostatni już byli wypożyczeni do innych klubów). Nowych umów nie podpiszą Dawid Domański i Sebastian Gielza. - Jestem zaskoczony. Liczyłem, że zagram w Radzionkowie w pierwszej lidze. Spędziłem w Ruchu dwa fajne lata. Myślę, że dzięki grze w tym klubie jestem lepszym piłkarzem. Co teraz? Nie mam pojęcia. Jeszcze nigdy nie grałem poza Śląskiem. Może już najwyższy czas? - zastanawia się 30-letni napastnik.

Szkoleniowiec przesądza, że w żółto-czarnych barwach nadal będą grać Marcin Kowalski i Tomasz Rzepka. W Radzionkowie zostaje też Seweryn Kiełpin z Polonii Bytom. Z zespołem trenuje także Tomasz Stranc, ale ma małe szanse na przedłużenie kontraktu. - Gierczak, Kompała, Gielza, Jarka. Ta czwórka strzeliła w ostatnim sezonie łącznie około 30 bramek. Nie będzie łatwo ich zastąpić - martwi się szkoleniowiec.

Kto może stanowić o sile pierwszoligowej drużyny? Z klubem trenują 22-letni pomocnik Dawid Gajewski (Górnik Zabrze), 21-letni obrońca Marek Krotofil (Górnik), 32-letni pomocnik Jan Beliancin (Skałka Żabnica), 24-letni Paweł Kanik (Victoria Koronowo) oraz pewny już miejsca w kadrze Andrzej Niewulis, 21-letni obrońca Jagiellonii Białystok. Ruch chce też zaprosić na zajęcia 27-letniego napastnika Ireneusza Grybosia (Stal Rzeszów) oraz 24-letniego napastnika Marcina Krzywickiego (Unia Janikowo).

Wśród nowych ciekawą postacią jest Słowak Beliancin, znany z gry w Skałce Żabnica. Trenerzy Ruchu wypatrzyli go podczas sparingów z zespołem z Podbeskidzia. Beliancin mocno wtedy ćwiczył bramkarzy "Cidrów" i strzelał efektowne gole z rzutów wolnych.

- Mam nadzieję, że teraz o sile i celności mojego strzału przekonają się rywale Ruchu - śmieje się Słowak, który pochodzi z Kysuckego Novego Mesta. - Spędziłem w Skałce trzy lata. Liczyłem, że szybciej wybiję się do wyższej ligi, no ale nie ma co narzekać. Mogę grać zarówno w środku pomocy, jak i na stoperze - zareklamował się piłkarz. - Czy to on zastąpi Kompałę? A może Tomasz Foszmańczyk lub Adrian Mielec? Nikomu nie zamykam drogi do składu - podkreśla szkoleniowiec.

Na razie Ruch będzie trenował na własnym stadionie. - W przyszłym tygodniu będziemy odwiedzać okoliczne boiska - Orzech, Zbrosławice. Potrenujemy na dobrych płytach, a przy okazji będziemy też promować Ruch. Myślimy też o rozgrywaniu sparingów w mniejszych ośrodkach - mówi trener.

Ruch zacznie testowe granie już w sobotę od prestiżowej wyjazdowej potyczki z Koroną Kielce. W najbliższych spotkaniach na pewno nie zagrają Piotr Łopuch (może zostać wypożyczony do GKS-u Tychy) i Łukasz Małkowski, którzy na pierwsze zajęcia przyszli z... zagipsowanymi rękami. 10 lipca zespół wyjeżdża na tygodniowy obóz do Gutowa Małego.

Co z licencją? Działacze zapewniają, że zadaszenie kilkuset dodatkowych miejsc to kwestia kilku dni. Komisja Licencyjna zajmie się wnioskiem Ruchu 1 lipca. Inauguracja sezonu 31 lipca.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... terow.html

Radzionków też już trenuje
Tomasz Kuczyński

Dzisiaj 04:01:02

Marek Krotofil i Dawid Gajewski z Górnika Zabrze oraz Słowak Jan Beliancin ze Skałki Żabnica i Paweł Kanik z Victorii Koro-nowo to testowani zawodnicy, którzy pojawili się na pierwszych zajęciach beniaminka piłkarskiej I ligi - Ruchu Radzionków.

W następnych dniach trener "Cidrów", Rafał Górak ma też przyglądać się Damianowi Mielnikowi z Rozwoju Katowice, Ireneuszowi Grybosiowi ze Stali Rzeszów (grał też w Polonii Bytom) i Marcinowi Krzywickiemu z Unii Janikowo.

W Radzionkowie jest już wypożyczony z Jagiellonii Białystok Andrzej Niewulis, ale wczoraj nie brał udziału w zajęciach, ze względu na uraz oka. Z zespołem trenowani też zawodnicy, którym kończą się wypożyczenia, ale Ruch chce zatrzymać - Seweryn Kiełpin, Łukasz Małkowski i Miłosz Przybecki. Kiełpin to bramkarz Polonii Bytom, która podobno zaproponowała Ruchowi Słowaka Juraja Balaża. Trenował Dawid Jarka, choć radzionkowianie nie porozumieli się w jego sprawie z Górnikiem. Zabrzanie są zainteresowani sprzedażą, natomiast "Cidry" wolą dalsze wypożyczenie.

Na oficjalnej stronie Ruchu nazwisko Jarki znalazło się na liście piłkarzy żegnających się z klubem. Są na niej też Dawid Domański, Tomasz Stranc, Sebastian Gielza, Piotr Józefiak, Michał Zioło, Piotr Gierczak i Adam Kompała, który zakończył karierę. Klub chce rozstać się z Markiem Sukerem.

W sobotę Ruch rozegra sparing w Kielcach z Koroną.

http://tarnowskiegory.naszemiasto.pl/ar ... egoria=679

Wit - Pią Cze 25, 2010 1:26 pm
Cel GKS-u Tychy? Zero długów
tod 2010-06-24, ostatnia aktualizacja 2010-06-24 20:51

Łukasz Jachym, prezes tyskiego klubu zapewnia, że zespół nie pójdzie w rozsypkę
Drugoligowcy rozpoczęli przygotowania do sezonu, a kibice zaraz musieli pogodzić się ze stratą Tomasza Kasprzyka, który nie zaakceptował warunków nowej umowy. - Chcieliśmy, żeby Tomek nadal strzelał bramki dla GKS-u, ale jak już mówiłem nie będziemy obiecywać piłkarzom pieniędzy na jakie nas nie stać. Priorytetem jest ustabilizowanie finansów klubu. Mamy ponad 300 tysięcy złotych długu. Liczę, że dzięki dobrej polityce za rok o tej porze po stronie strat będzie zero - mówi prezes.

Podstawą wynagrodzeń piłkarzy są miejskie stypendia. Co miesiąc na konto klubu ma wpływać 18 tysięcy złotych. Trudno jednak sobie wyobrazić by kadrę GKS-u tworzyło osiemnastu piłkarzy z których każdy zarabia tysiąc złotych. - Fakt, że nowe kontrakty chcą podpisać doświadczeni Krzysztof Bizacki, Marcin Suchański czy Krystian Odrobiński pokazuje, że wcale nie musi być z nami aż tak źle. Mamy też innych sponsorów, którzy mogą uzupełnić wartość kontraktu, są i firmy, które mogą zatrudnić naszych zawodników na etatach - dodaje Jachym.

Niemal pewnym jest, że GKS i tak straci kolejnych zawodników, choćby Bartłomieja Babiarza i Daniela Ferugę wypożyczonych z Ruchu Chorzów. Działacze niebieskich w prywatnych rozmowach przyznają, że dla rozwoju tych graczy byłoby lepiej gdyby trafili do mocniejszego klubu. - Stadion jest jak teatr, a kibice jak widownia. Ta ostatnio nie dopisuje, więc trudno oczekiwać, żeby w Tychach grali najlepsi aktorzy. Jeżeli nie będzie nas stać na piłkarzy za 4 tysiące złotych miesięcznie to będziemy szukać za dwa tysiące. Moim zdaniem poziom sportowy wcale nie musi na tym ucierpieć - uważa prezes. Dodajmy, że stadion GKS-u wizytował przedstawiciel Komisji Licencyjnej. Nie zgłosił uwag, a to oznacza, że w piątek tyski klub powinien otrzymać dokument uprawniający go do gry w drugiej lidze.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... lugow.html

GKS Tychy z licencją i nadzorem
Tod
2010-06-25, ostatnia aktualizacja 2010-06-25 17:10

Komisja Licencyjna chce się przyjrzeć finansom i stadionowi tyskiego klubu
- GKS otrzymał licencję, ale z nadzorem infrastrukturalnym i finansowym. Podejmując decyzję na "tak" kierowaliśmy się także pismem, w którym władze miasta zapewniły, że w Tychach powstanie nowy stadion - informuje Krzysztof Smulski, przewodniczący Komisji.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... zorem.html

Wit - Nie Lip 11, 2010 5:43 pm
Cidry pewne trzech nowych piłkarzy
tod
2010-07-05, ostatnia aktualizacja 2010-07-05 13:46

Ruch Radzionków wygrał na wyjeździe z ósmą drużyną drugiej ligi czeskiej.
Do gry w pierwszej lidze mogą się już przygotowywać testowani Słowak Jan Beliancin (ostatnio Skałka Żabnica), Kamil Szymura (Pelikan Łowicz) i Dawid Gajewski (Górnik Zabrze). Sztab szkoleniowy zrezygnował z Pawła Kanika, Wojciecha Smarducha i Kacpra Rakowskiego.

W sparingu zagrali też Dawid Jarka i Tomasz Stranc. Przed rozpoczęciem przygotowań do sezonu działacze poinformowali, że obaj piłkarze pożegnają się z Radzionkowem. Trener Rafał Górak twierdził, że wciąż są szanse na ich grę w Ruchu i jak widać to on miał rację. W "Cidrach" będzie też grał Andrzej Niewulis z Jagiellonii, który na razie wraca do zdrowia po kontuzji.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,10 ... karzy.html

Gieksa i Radzionków z licencjami na I ligę

ksb 2010-07-01, ostatnia aktualizacja 2010-07-01 21:20:49.0

PZPN pozytywnie rozpatrzył wnioski GKS-u Katowice i Ruchu Radzionków. Gieksę związek objął nadzorem finansowym i infrastrukturalnym.
- Zarządzanie klubem przejęła spółka i to ona wzięła też nas siebie wszystkie dotychczasowe zobowiązania finansowe. Będziemy sprawdzać, czy są one spłacane. Klub dostał zgodę na organizowanie meczów bez udziału kibiców gości (sektor dla przyjezdnych fanów na stadionie przy ul. Bukowej jest wyłączony z użytku - przyp. red.), ale będziemy nadzorować, czy obiekt jest modernizowany - mówi Jan Popiołek, przewodniczący komisji licencyjnej.

Prawo do występów w pierwszej lidze dostały też "Cidry". - Na stadionie Ruchu, jeszcze przed pierwszym meczem, musi jednak dojść do zmian. Chodzi m.in. o zwiększenie ilości siedzisk i poprawę sektora dla kibiców gości. Do końca roku jedna z trybun będzie musiała też mieć dach dla przynajmniej 500 osób - dodaje Popiołek.

Wcześniej pierwszoligowe licencje otrzymały już Odra Wodzisław, Piast Gliwice i Podbeskidzie Bielsko-Biała.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,10 ... _lige.html

"Cidry" pokonały Koronę, bo były szybsze
tod
2010-06-27, ostatnia aktualizacja 2010-06-27 20:11

- Niewiele brakło do kompromitacji - komentował Marcin Sasal, trener drużyny z Kielce
Piłkarze z Radzionkowa cieszyli się na mecz na kieleckiej Arenie, a po spotkaniu mieli jeszcze powody do dumy. Beniaminek I ligi zdecydowanie przewyższał zespół z ekstraklasy. Ruch był szybszy, a jego akcje groźniejsze.

W barwach Korony zabrakło Andrzeja Niedzielana, który jeszcze wiosną grał w Ruchu Chorzów. Piłkarz będzie formalnie zawodnikiem Korony dopiero 1 lipca. - Ruch nie wyraził zgody, aby Andrzej wcześniej trenował i grał z naszą drużyną - wyjaśnił Sasal.

Korona Kielce - Ruch Radzionków 0:2 (0:2)

Bramki: 0:1 Matus (11.), 0:2 Suker (43.)

Ruch: Kiełpin (73. Widawski) - Farkas (67. Żmuda), Rzepka (46. Smarduch), Wiśniewski (46. Szymura), Kowalski (60. Kaciczak) - Paweł Giel (46. Mateusz Mak), Dziewulski (46. Beliancin), Foszmańczyk (46. Mielec) - Piotr Giel (31. Przybecki, 73. Michał Mak), Matus (17. Suker, 56. Kocur), Gajewski (46. Kanik, 78. Manelski).

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,10 ... ybsze.html

MFK Karvina - Radzionków 1:2

Polska Dziennik Zachodni Tomasz Kuczyński

2010-07-05 08:41:56
Beniaminek pierwszej ligi z Radzionkowa poradził sobie na wyjeździe z czeskim drugoligowcem z Karwiny. "Cidry" rozegrały trzeci sparing tego lata i znów wygrały.
Choć po pierwszej połowie prowadzili gospodarze, wynik mógłby być inny, gdyby dwie dobre okazje wykorzystał Dawid Jarka. W drugiej części Ruch zadał dwa ciosy, a ten decydujący o wyniku był autorstwa Dawida Gajewskiego. Wcześniej wyrównał Marek Suker, który podobno ma trafić do Skałki Żabnica.

Klub z Radzionkowa chce, aby w drużynie Rafała Góraka nadal grali Jarka (Górnik), Seweryn Kiełpin (Polonia Bytom), Łukasz Małkowski (Legia Warszawa) i Miłosz Przybecki. Dwaj ostatni pojechali do Kar-winy, ale nie mieli zgody swoich klubów na grę w sparingu Ruchu. Gajewski z Górnika Zabrze, Kamil Szymura z Pelikana Łowicz i Jan Beliancin ze Skałki Żabnica - to piłkarze, którzy przekonali do siebie sztab trenerski "Cidrów".

Testy w drużynie Ruchu oblali Kacper Rakowski (Ceramika Opoczno), Wojciech Smarduch (GKS Jastrzębie) i Paweł Kanik (Victoria Koronowo). Jak podaje oficjalna strona klubu, Tomasz Stranc, który był już na wylocie, dzięki swej dobrej postawie podczas treningów i sparingów, ma szansę na pozostanie w Ra-dzionkowie.

Ciągle nie wiadomo, czy w Ruchu zagra Marcin Mięciel, który opuszcza Legię. "Cidry" mają konkurencję w postaci greckich klubów - Ethnikosu Pireus i Panetolikosu. Zawodnik jest jednak zdecydowany na Ruch.

MFK Karvina - Ruch Radzionków 1:2 (1:0) 1:0

Jozef Zoller (40), 1:1 Marek Suker (47), 1:2 Dawid Gajewski (52)

Ruch Kiełpin (77. Jankowski) - Farkas (46. Trzcionka), Rzepka (46. Wiśniewski), Szymura, Kaciczak (46. Kowalski) - Beliancin (46. Stranc), Dziewulski (57. Paweł Giel), Foszmańczyk (57. Mielec) - Piotr Giel (46. Suker), Jarka, Manelski (46. Gajewski).

http://tarnowskiegory.naszemiasto.pl/ar ... egoria=861

Wit - Nie Lip 11, 2010 5:45 pm
Legioniści nie dla Cidrów. Ale może zostać Jarka

tod 2010-07-05, ostatnia aktualizacja 2010-07-05 15:20:36.0

Tomasz Jarzębowski i Marcin Mięciel nie będą grać w Radzionkowie
Prezes Tomasz Baran nie przestaje zaskakiwać. Transfery Mięciela i Jarzębowskiego byłyby pierwszoligowymi hitami. - Znaleźliśmy sponsora, który pomógłby nam sfinansować kontrakty - mówi działacz, który od początku zdawał sobie sprawę, że może być mu ciężko przebić oferty innych klubów. Mięciel i tak przyjedzie do Radzionkowa tyle, że w barwach ŁKS-u Łódź.

To nie koniec łowów w Warszawie. Ruch sonduje też możliwość zakontraktowania 20-letniego Jakuba Koseckiego. - Młody piłkarz pasowałby do młodej drużyny, która tworzy się w Radzionkowie - uśmiecha się prezes, który jest w stałym kontakcie z ojcem zawodnika Romanem Koseckim. O utalentowanego pomocnika pytają również inne kluby - m.in. Ruch Chorzów i ŁKS Łódź.

Dobre wiadomości dotyczą Dawida Jarki. - Jestem już dogadany z Górnikiem Zabrze. Teraz warunki umowy musi zaakceptować piłkarz - wyjaśnia prezes. W Radzionkowie zostaje też Miłosz Przybecki z Promienia Opalenica.

Nie wiadomo co z Łukaszem Małkowskim z Legii, który był wiosną wypożyczony do Ruchu. - Najpierw musi wyleczyć kontuzjowaną rękę - przypomina działacz.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,10 ... Jarka.html

Letni obóz "Cidrów" niespodziewanie odwołany
tod
2010-07-09, ostatnia aktualizacja 2010-07-09 20:51

Ruch Radzionków nie pojedzie na zgrupowanie do Gutowa Małego
- Firma, która miała sfinansować wyjazd jak dotąd nie wywiązała się z obietnic - wyjaśnia prezes Tomasz Baran, który zanim odwołał zgrupowanie długo rozmawiał z zawodnikami.

-Wiem, że trener oraz piłkarze mogą czuć się zawiedzeni. Wspólnie ustaliliśmy jednak, że nie ma sensu się zadłużać skoro klub i tak pracuje na to, by odzyskać płynność finansową - dodaje. Kadra pierwszoligowca jest bliska skompletowania. Na początku przyszłego tygodnia ma być jasne, czy w Radzionkowie zagra Jakub Kosecki z Legii. Co z Dawidem Jarką z Górnika? - Jesteśmy dogadani. Jeżeli w budżecie znajdą się pieniądze na jego kontrakt, to umowa zostanie podpisana - mówi działacz. Ruch zagra dziś sparing z Wisłą Płock - ten ma być szansa dla Wojciecha Mroza z Polonii Bytom.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,10 ... olany.html

Wit - Nie Lip 11, 2010 6:12 pm
Podbeskidzie gra ze Słowakami i testuje Słowaków
pp
2010-07-05, ostatnia aktualizacja 2010-07-05 13:50

Drugi sparing Podbeskidzia zakończył się porażką ze słowackim drugoligowcem.
Podbeskidzie w ciągu czterech dni dwukrotnie zagrało z rywalami ze Słowacji. Po ograniu mistrza tego kraju MSK Żilina, w sobotę bielszczanie przegrali w Dankowicach z piątą drużyną II ligi słowackiej MFK DolnĂ˝ Kub~n.

Tym razem w zespole trenera Roberta Kasperczyka zagrała spora grupa zawodników testowanych - Senegalczyk Idsrisse Sega i aż trzech Słowaków: Miroslav Poliacek, Vladislav Benc~k i Robert Demjan. Ten ostatni zdobył jedynego dla Górali gola.

Z dobrej strony pokazał się pomocnik Piotr Koman, który wrócił z wypożyczenia do Pogoni Szczecin. Po spotkaniu z zawodnikiem podpisano przedłużenie kontraktu o kolejne dwa lata. Z klubem rozstali się natomiast Mateusz Cieluch i Nigeryjczyk Bernard Obiado Ocholeche. Działacze Podbeskidzia rozwiązali z nimi umowy za porozumieniem stron.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - MFK Dolny Kubin 1:2 (1:1)

Bramka dla Podbeskidzia: Demjan (45.)

Podbeskidzie: Linka (65. Zajac) - Cienciała (46. Górkiewicz), Konieczny (46. Byrtek), Dancik, Mikoda - Malinowski (46. Sikora), Koman (46. Kanik), Poliacek (75. Świątek), Bencik (65. Ziajka) - Demjan (75. Sawicki), Świątek (46. Sega).

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,36 ... wakow.html

Podbeskidzie szykuje się na mecz z mistrzem Słowacji

Piotr Płatek 2010-06-29, ostatnia aktualizacja 2010-06-29 16:17:26.0

Podbeskidzie przygotowania zaczyna z najwyższego pułapu. W środę zagra sparing z mistrzem Słowacji. - To bardzo prestiżowy mecz - zapowiada szkoleniowiec bielszczan.
MSK Żylina to jeden z najbardziej utytułowanych klubów naszego południowego sąsiada, tego lata grać będzie w eliminacjach Ligi Mistrzów. W połowie lipca w II rundzie eliminacji zawodnicy z Żyliny zagrają ze zwycięzcą pary FC Santa Coloma (Andorra) - FC Birkirkara (Malta).

Słowacy bardzo się cenią - klub poprosił o zapewnienie bardzo dobrych warunków pobytu ich piłkarzom w Bielsku. Postawione zostały wymagania dotyczące szatni, pokojów hotelowych czy konkretne wskazówki na temat menu zawodników.

Kibice wejdą na mecz po zakupie biletów (10 złotych), będzie wynajęta firma ochroniarska. - Zamierzam wystawić najsilniejszy skład. Traktujemy ten mecz prestiżowo - zapowiada trener Robert Kasperczyk.

Można się spodziewać, że w barwach górali zadebiutuje nowy napastnik Adam Cieśliński z KSZO Ostrowiec. - Znam go z okresu mojej pracy w KSZO. To bardzo dobry napastnik. Jesienią miał pecha, bo złamał rękę w nadgarstku, ale w rundzie wiosennej pokazał swoje umiejętności. Jest niesamowicie szybki, nie ma dla niego straconych piłek, ma bardzo dobre uderzenie, nieźle gra głową - chwali piłkarza szkoleniowiec.

Podbeskidzie testuje grupę piłkarzy, wśród nich mają być 28-letni Słowak Robert Demjan z czeskiego klubu Viktoria Żiżkov oraz mierzący 190 cm wzrostu napastnik Senegalczyk Idrisse Sega. Do gry w linii pomocy przymierzani będą Kamil Rado i Paweł Zalewski z Wisły Kraków (Młoda Ekstraklasa), Dawid Stajerski (Rekord Bielsko-Biała) oraz Bartosz Gliński (Skra Częstochowa).

Podbeskidzie było też zainteresowane Bartoszem Iwanem i Mateuszem Niechciałem. - Mieliśmy z nimi dogadane kontrakty indywidualne, ale ich kluby porozumienie zablokowały. Mamy teraz na oku dwóch ciekawych piłkarzy ze Słowacji - mówi Janusz Okrzesik, prezes klubu.

W Bielsku-Białej nie ma już Clemence'a Matawu oraz Ndabenculu Ncube. Obaj szukają innych klubów, Matawu trafi być może do jednej z drużyn ekstraklasy.

Podbeskidzie w najbliższym sezonie chce zagrać o awans. - Po dziesięciu latach na zapleczu, naszym naturalnym celem będzie gra o ekstraklasę. Pierwsze jesienne mecze pokażą na co nas stać - mówi prezes Okrzesik.

Środowy mecz z MSK Żylina rozpocznie się o godzinie 18. Spotkanie zostanie rozegrane na Stadionie Rekordu.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,36 ... wacji.html

Cieśliński podpisał w Bielsku-Białej

pp 2010-06-23, ostatnia aktualizacja 2010-06-23 18:32:25.0

Podbeskidzie sprowadziło pierwszego nowego piłkarza tego lata
Adam Cieśliński, 28-letni napastnik grający ostatnio w KSZO Ostrowiec Świętokrzyski został nowym piłkarzem Podbeskidzia.

W minionym sezonie w 24 meczach strzelił 10 bramek. Z bielskim klubem Cieśliński związał się dwuletnim kontraktem. - To jeden z najlepszych napastników pierwszej ligi, ma pewne doświadczenie z boisk ekstraklasy. Liczymy, ze stanie się silnym punktem naszej drużyny - mówi Jarosław Zięba, rzecznik Podbeskidzia.

Piłkarze z Bielska-Białej w czwartek mają pierwsze spotkanie po urlopach. Jest przesadzone, ze kontrakt z klubem przedłuży Dariusz Kołodziej. Największa zagadka pozostaje przyszłość duetu piłkarzy z Zimbabwe. Według nieoficjalnych informacji jest bardzo mało prawdopodobne, by Clemence Matawu i Ndabenculu Ncube pozostali w Podbeskidziu.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,36 ... ialej.html

Podbeskidzie - Dolny Kubin 1:2

Polska Dziennik Zachodni Tomasz Kuczyński

2010-07-05 08:46:41 , Aktualizacja 2010-07-05 08:47:25
"Górale", wśród których głównie grali zawodnicy testowani i wracający z wypożyczeń, przegrali w Dankowicach z drugoligowcem ze Słowacji. Podbeskidzie sprawdzało trzech Słowaków i dwóch z nich ma duże szansa na pozostanie drużynie z Bielska-Białej.

Zespół z Dolnego Kubina obie bramki strzelił po rzutach karnych (jedną w 35. minucie, drugą w 60.). Gola dla Podbeskidzia zdobył Robert Demjan z czeskiej Viktorii Żiżkow. Dobrze prezentował się też pomocnik Miroslav Poliacek z Tatrana Presov. Obaj mają jeszcze zagrać w środowym sparingu Podbeskidzia z Zagłębiem Sosnowiec, choć już teraz można powiedzieć, że mają szansę na angaż. Natomiast próbowany na lewej pomocy Ladislav Bencik z FK Usti nad Łabą nie przekonał do siebie trenera Roberta Kasperczyka. Większych szans na pozostanie w Bielsku-Białej nie ma też Se-negalczyk Sega Cisse.

Z Podbeskidziem pożegnali się Mateusz Cieluch i Bernard Ocholeche, z którymi rozwiązano kontrakty za porozumieniem stron. Natomiast Piotr Koman przedłużył umowę z bielskim klubem.

http://bielskobiala.naszemiasto.pl/arty ... egoria=861

Podbeskidzie - MKS Żlina 1:0

Polska Dziennik Zachodni Łukasz Klimaniec

2010-07-01 08:18:51 , Aktualizacja 2010-07-01 08:19:32
W swoim pierwszym sparingu Podbeskidzie pokonało przygotowujący się do eliminacji Ligi Mistrzów zespół mistrza Słowacji. Jedynego gola zdobył w 12. min. Damian Chmiel.

- Nie chcieliśmy testować zbyt wielu zawodników, bo potraktowaliśmy ten mecz prestiżowo - przyznał Robert Kasperczyk, trener bielszczan.

W ekipie Podbeskidzia zagrało dwóch nowych piłkarzy - Senegalczyk Idriss Sega i Słowak Miroslav Poliacek. Lepsze wrażenie sprawił Słowak. Po wczorajszej wewnętrznej gierce trener Kaperczyk zdecydował zostawić w klubie na testy Bartosza Glińskiego (Skra Częstochowa) i Kamila Rado (Wisła Kraków ME).

Przez kolejny rok w Bielsku będzie grał Dariusz Kołodziej, który wczoraj zaakceptował warunki nowej umowy.

- Pierwszy cel, jakim było zatrzymanie zawodników, na których nam zależało, został zrealizowany. Nie udało się zatrzymać Clemencea Matawu, ale to było niezależne od nas. Menedżer zawodnika nie odpowiedział na naszą ofertę - wyjaśnił Janusz Okrzesik, prezes klubu.

Podbeskidzie - Żlina 1:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Damian Chmiel (12)
Podbeskidzie Zajac - Cienciała, Broniewicz, Dancik, Osiński - Chmiel, Matu-siak, Kołodziej, Żyła - Patejuk, Cieśliński. W drugiej połowie zagrali: Koman, Ziajka, Konieczny, Sikora, Poliacek, Sega, Świątek, Linka, Byrtek, Kanik

http://bielskobiala.naszemiasto.pl/arty ... egoria=861

Adam Cieśliński w Podbeskidziu

2010-06-23 17:24:19
Napastnik Adam Cieśliński przez dwa najbliższe lata będzie bronił barw pierwszoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała. Piłkarz KSZO Ostrowiec Świętokrzyski w środę podpisał kontrakt - podał bielski klub.

28-letni Cieśliński jest wychowankiem FAM Chełmno. Związany był także z Legią Warszawa i ŁKS Łódź. W minionym sezonie rozegrał 24 mecze w barwach KSZO i zdobył 10 bramek.

Klub poinformował zarazem, że z Podbeskidziem rozstał się trener bramkarzy Marek Matuszek. Do klubu trafił w 2003 roku z Ruchu Chorzów. Karierę zakończył w 2005 roku i od tego czasu szkolił bramkarzy w zespole. Jego następca znany będzie prawdopodobnie już w czwartek.

W klubie na razie nie zaszły poważniejsze zmiany kadrowe. Kontrakty przedłużyli: słowacki bramkarz Richard Zajac i obrońca Tomasz Górkiewicz. Z wypożyczenia w Pogoni Szczecin powróci Piotr Koman.

Piłkarzom Podbeskidzia kończą się urlopy. 30 lipca rozegrają pierwszy sparing. Rywalem będzie mistrz Słowacji MFK Żylina.

http://bielskobiala.naszemiasto.pl/arty ... egoria=861

Wit - Nie Lip 11, 2010 6:16 pm
Maciej Rogalski zagra w Podbeskidziu

Polska Dziennik Zachodni KLM

2010-07-09 11:06:33 , Aktualizacja 2010-07-09 12:10:33
Dziś rano z bielskim I-ligowcem podpisał kontrakt 30-letni pomocnik Lechii Gdańsk.
Maciej Rogalski przez ostatnie kilka sezonów występował w Lechii Gdańsk.

- Z tamtym zespołem związany był jeszcze kontraktem, dlatego też nasz klub zdecydował się wykupić zawodnika i jest to transfer definitywny - mówią szefowie Podbeskidzia. Nie chcą zdradzać kwoty, jaką zapłacili za piłkarza.

Umowa z Rogalskim obowiązywała będzie przez 2 lata.

W poprzednim sezonie, w barwach Lechii, Rogalski rozegrał 19. meczów w Ekstraklasie. Strzelił 2 bramki.

To trzeci nowy piłkarz Podbeskidzia, wcześniej z klubem z Bielska-Białej związali się Adam Cieśliński (KSZO) oraz Robert Demjan (FK Victoria Ĺ˝iĹźkov).

http://bielskobiala.naszemiasto.pl/arty ... egoria=861

Podbeskidzie ma już dwóch nowych napastników

Polska Dziennik Zachodni Łukasz Klimaniec

2010-07-09 06:59:35
Robert Demjan to 28-letni, środkowy napastnik, który poprzednio występował w drugoligowej FK Victoria Ĺ˝iĹźkov. Ma bardzo dobre warunki fizyczne (181 centymetrów wzrostu), a swoją grą w sparingu z Dolnym Kubinem (1:2) i Zagłębiem Sosnowiec (1:0) przekonał do siebie trenera Roberta Kasperczyka.

Sparing z zespołem z Dolnego Kubina był okazją do sprawdzenia umiejętności testowanych piłkarzy oraz tych graczy Podbeskidzia, którzy poprzednio grali na wypożyczeniu.

Po dobrym okresie spędzonym w Pogoni Szczecin, do Bielska-Białej wrócił Piotr Koman. Czas spędzony nad morzem wyszedł zawodnikowi na dobre - nabrał pewności siebie i gra tak, jak oczekuje od niego trener Kasperczyk. W efekcie szefowie Podbeskidzia zawarli z nim umowę na kolejne dwa sezony.

Spore zmiany szykują się natomiast w przedniej formacji zespołu. Górale szykują nową jakość ataku. Do Sylwestra Patejuka, najskuteczniejszego w poprzednim sezonie piłkarza Podbeskidzia, dołączył już wcześniej Adam Cieśliński z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

- Potrafi zrobić dużo "wiatru" pod bramką rywala. Brakowało nam takiego zawodnika - mówi o nim szkoleniowiec. W sparingu z Zagłębiem Sosnowiec Cieśliński dowiódł, że potrafi także zachować zimną krew i wykorzystać niefrasobliwość przeciwników. W ten sposób zdobył jedynego gola w meczu.

Z kolei Demjan, zdaniem trenera, potrafi bardzo dobrze grać tyłem do bramki (zawodnika z takimi zdolnościami brakowało w Bielsku) i umiejętnie zgubić pilnujących go obrońców.

Najważniejsze, by nowi napastnicy byli skuteczniejsi od tych, którzy pożegnali się z klubem (Piotr Rocki, Piotr Bagnicki). Bo właśnie brak skuteczności był jednym
z grzechów głównych Podbeskidzia w minionym sezonie.

W poprzednim tygodniu z klubem pożegnało się także dwóch pomocników. Za porozumieniem stron kontrakty z Podbeskidziem Bielsko-Biała rozwiązali Mateusz Cieluch i Bernard Ocholeche.

Jutro o godz. 13.00 w Dankowicach Podbeskidzie zagra mecz ze Stalą Rzeszów.

http://bielskobiala.naszemiasto.pl/arty ... egoria=861

Podbeskidzie pozyskało piłkarza z ekstraklasy
pp
2010-07-09, ostatnia aktualizacja 2010-07-09 11:46

Maciej Rogalski z Lechii Gdańsk został piłkarzem Podbeskidzia Bielsko-Biała. Umowę z 30-letnim pomocnikiem podpisano na dwa lata.
Rogalski miał wielkie zasługi w awansie Lechii do ekstraklasy w 2008 roku, z 11 golami był wtedy najlepszym strzelcem gdańszczan, jednak ostatnio był już głównie rezerwowym.

Zawodnik wcześniej był piłkarzem KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, w którym poprzednio pracował obecny trener Podbeskidzia Robert Kasperczyk.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,36 ... klasy.html

Wit - Pon Lip 12, 2010 8:42 pm
Niepewna przyszłość GKS-u Tychy
feli 2010-06-30, ostatnia aktualizacja 2010-06-30 22:28

Środowe walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze w drugoligowym klubie zostało przerwane w punkcie dotyczącym wyboru nowych władz
Kadencja dotychczasowego zarządu klubu dobiegła końca, otrzymał on absolutorium, ale jego obecni członkowie nie zamierzają kontynuować swojej w działalności w tyskim GKS-ie. Członkowie stowarzyszenia próbowali przekonać zarówno prezesa Łukasza Jachyma, jak i pozostałych przedstawicieli zarządu do zmiany stanowiska, ale namowy nie przyniosły na razie skutku. - Nie chcemy więcej działać na zasadzie wolontariatu i jeszcze wysłuchiwać jak to jest wszystkim źle i jaką to krzywdę wyrządzamy innym. To, co kiedyś było moja pasją, staje się wyrzutem sumienia. Nie ma sensu dalej tego ciągnąć, bo z dnia na dzień sytuacja się nie polepszy - wyjaśnia Jachym.

Co zatem dalej z drugoligowym klubem? Chętnych do przejścia schedy po ekipie Jachyma nie ma. Dlatego wczorajsze obrady przerwano i przesunięto o dwa tygodnie w nadziei, że przez ten czas jednak jacyś kandydaci się znajdą. - Uważam, że jest to realne. Wierzę, że w Tychach są kibice, przedsiębiorcy, którzy mają więcej czasu i lepszy pomysł na to, by okiełznać sprawy związane z klubem - przekonuje dotychczasowy jego szef.

Zadłużenie GKS-u wynosi 380 tys. zł, z czego 180 tys. to zobowiązania wobec 24 zawodników. Na znak protestu piłkarze wstrzymali się od głosowania nad udzieleniem zarządowi absolutorium. - To przelało czarę goryczy. Długi to oczywiście powód do wstydu, ale przecież nie leżymy w rowie, tylko idziemy poboczem. Skoro w ocenie zawodników jest to jednak głęboki rów, to niech się przekonają, czy z innym kierowcą nie wjadą czasem jeszcze głębiej - kończy Jachym.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,92 ... Tychy.html

GKS Tychy coraz młodszy
tod 2010-07-04, ostatnia aktualizacja 2010-07-04 19:47:28.0

Problemy organizacyjne klubu widać i na boisku.

Trener Mirosław Smyła stawia na piłkarzy dla których pieniądze nie są najważniejsze. W sparingu z Pniówkiem Pawłowice oprócz tyskiej młodzież zagrali też m.in. Dawid Szczypior z Ruchu Chorzów, Łukasz Kapusta z Carbo Gliwice i Maciej Trzmielewski z Przeboju Wolbrom.

GKS Tychy 3 (2)

Pniówek Pawłowice Śl. 0

Bramki: 1:0 Bizacki (15.), 2:0 Nowak (25.), 3:0 Kruczek(80.)

GKS: Kojdecki - Kruk, Kopczyk, Masternak, Szczypior - Sadowski, Odrobiński, Bizacki, Babiarz, Furczyk - Nowak. Ponadto grali: Tomaszewski, Dębowski, Kruczek, Sitko, Maciaszek, Gurbisz, Szachnitowski, Kozłowski, Czupryna, Trzmielewski, Kapusta.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,92 ... odszy.html

GKS Tychy z licencją

2010-06-26 04:01:02

Drugoligowy GKS Tychy otrzymał licencję na nowy sezon, ale na klub nałożono nadzór infrastrukturalny i finansowy.
Ze względu na trwający proces licencyjny i ewentualne odwołania ze strony klubów początek II ligi został przesunięty o tydzień, czyli na 31 lipca.

http://tychy.naszemiasto.pl/artykul/468 ... egoria=861

Wit - Pon Lip 12, 2010 8:49 pm
W Tychach zmienili trenera, bo... wieszczył spadek
tod 2010-07-12, ostatnia aktualizacja 2010-07-12 17:43:17.0

Adam Nocoń dziś rozpoczyna pracę w drugoligowym klubie. 39-letni szkoleniowiec uważa, że ma w kadrze piłkarzy na środek tabeli.

Nocoń zastąpił Mirosława Smyłę, którego kontrakt wygasł z końcem czerwca. Działaczy irytowało, że Smyła przepowiadał, że konsekwentnie odmładzany GKS będzie miał problemy z utrzymaniem się w drugiej lidze. - Nasze drogi się rozeszły. Stawiamy na ambitnego młodego szkoleniowca - mówi prezes Łukasz Jachym.

W Tychach wciąż są przed walnym zgromadzeniem członków klubu, które odbędzie się w środę, ale ostatnie decyzje zarządu wskazują na to, że Jachym nadal będzie kierował GKS-em. - O niczym nie przesądzam - podkreśla prezes.

W klubie plotkowano o grupie biznesmenów, którzy mieli przejąć władzę. Prawdopodobnie liczył na to Smyła, a także doświadczony bramkarz Marcin Suchański. Dziś żadnego z nich nie ma już w klubie. - Po rozmowach z działaczami jestem optymistą. To przecież GKS Tychy! Firma, o pracy w której marzy wielu trenerów - przekonuje Nocoń, który trenował ostatnio trzecioligową Skałkę Żabnica. - Praca w Tychach to dla mnie na pewno krok w przód - dodaje.

Kibice GKS-u obawiają się, że tyski zespół mogą opuścić wypożyczeni z Ruchu Bartłomiej Babiarz (interesuje się nim Chojniczanka Chojnice) czy Daniel Feruga (Zagłębie Sosnowiec). - Działacze zapewniają mnie, że zostaną. Szukamy też wzmocnień. Szczególnie wśród młodzieżowców - podkreśla trener. Nocoń na pierwsze zajęcia zaprosił Łukasza Weseckiego i Damiana Sieniawskiego, którzy już żegnali się z klubem. - U mnie każdy ma czystą kartę. Nie gwarantuję im jednak, że zostaną - mówi.

Skałka, były klub Noconia, jest znana z tego, że odważnie sięga po Słowaków. - U nas to się nie zdarzy. Dalej będziemy odważnie stawiać na młodzież - zapewnia Jachym.

- Słowacy w Skałce to dobre rozwiązanie. Mają bliżej do klubu niż chociażby piłkarze z Katowic - wyjaśnia Nocoń, który trenował w Żabnicy Artura Nowaka, dziś napastnika GKS-u. - W Skałce jest więcej zdolnych piłkarzy, którzy spokojnie poradziliby sobie w Tychach. Nie zamierzam jednak sięgać po zawodników z mojego byłego klubu - kończy.

Nocoń zadebiutuje na trenerskiej ławce GKS-u środowym sparingiem z Pniówkiem Pawłowice Śląskie. W najbliższych dniach rozstrzygnie się też to, kto będzie jego asystentem.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,92 ... padek.html

Nowy trener piłkarzy GKS-u Tychy
tod2010-07-11, ostatnia aktualizacja 2010-07-11 23:37

Szkoleniowcem drugoligowca został Adam Nocoń. Działacze postanowili nie przedłużać umowy z Mirosławem Smyłą.
Kontrakt Smyły obowiązywał do 30 czerwca. - Nowa umowa? Obowiązuje tylko na gębę - mówił "Gazecie" kilka dni temu trener, który sam zastanawiał się nad rezygnacją. - Z każdym dniem tracę kolejnych piłkarzy. Jak tak dalej pójdzie, to nie będzie kim grać - podkreślał.

W sobotę Smyła poprowadził jeszcze zespół w sparingu z GKS-em Katowice, a już w niedzielę klubowy zarząd ogłosił, że nowym trenerem będzie Adam Nocoń.

39-letni szkoleniowiec pracował ostatnio w Skałce Żabnica. Nocoń to były piłkarz Górnika Zabrze, Ruchu Radzionków czy Carbo Gliwice. W ekstraklasie rozegrał 11 spotkań w barwach GKS-u Bełchatów.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,92 ... Tychy.html

Adam Nocoń trenerem GKS Tychy
Leszek Jaźwiecki

Dzisiaj 03:01:07

W sobotnim sparingu z GKS Katowice po raz ostatni drugoligowy zespół GKS Tychy prowadził Mirosław Smyła. Razem z 40-letnim szkoleniowcem z klubu odszedł Grzegorz Wilczok. W nowym sezonie GKS Tychy poprowadzi Adam Nocoń. 39-letni szkoleniowiec pracował ostatnio w III-ligowej Skałce Żabnica, wcześniej trenował drużyny Przyszłości Rogów, Beskidu Skoczów, był też asystentem Jana Żurka w Podbeskidziu Bielsko-Biała.

- Za wcześnie jeszcze mówić o celach jakie sobie postawimy - mówi nowy szkoleniowiec, który dzisiaj po raz pierwszy poprowadzi trening tyszan. - Przede wszystkim musimy załatać dziury po odejściu Mańki, Kasprzyka i Suchańskiego, a także poszukać pełnowartościowych młodzieżowców. Mam kilku kandydatów, zobaczymy jak będą przebiegać rozmowy.

Szansę na pozostanie w drużynie GKS mają także Łukasz Wesecki oraz Damian Sieniawski. Poprzedni szkoleniowiec obu tych graczy nie widział w składzie, ale teraz chcą oni ponownie powalczyć o miejsce w drugoligowej drużynie.

- To miłe, że chcą nam pomóc. Każdy ma równe szanse, nikogo nie chcę przekreślać już na starcie - uważa Nocoń.

http://tychy.naszemiasto.pl/artykul/490 ... egoria=679

GKS Katowice - GKS Tychy 2:0
Rafał Musioł

Dzisiaj 09:05:26

W drugoligowym GKS Tychy trwa kryzys. Kilka dni temu zwolniono bramkarza Marcina Suchańskiego, który na przerwanym do środy walnym zebraniu zagłosował przeciwko udzieleniu zarządowi klubu absolutorium ze względu na kilkumiesięczne zaległości w wypłatach.
Wczoraj natomiast pożegnano trenera Mirosława Smyłę.

- Prezes Łukasz Jachym zwolnił mnie przez telefon. Zapytałem o powód tej decyzji i usłyszałem jedno słowo: "przesilenie". Można się tylko domyślać o co chodzi. Chciałem dalej pracować w Tychach, ale jak widać nie będzie mi to dane - poinformował szkoleniowiec.

Nie jest jeszcze jasne, czy Smyła po raz ostatni poprowadził tyszan w sobotnim sparingu z GKS Katowice w Wiśle. - Jeśli zajdzie taka potrzeba to honorowo pożegnam się w meczu w środę - zapowiada trener.

(...)

GKS Katowice - GKS Tychy 2:0 (1:0, 0:0, 1:0)

1:0 Przemysław Pitry (3), 2:0 Gabriel Nowak (67)

Katowice Gorczyca
- Olkowski, J. Kowalczyk, Napierała, Niechciał - Piechniak, Cholerzyński, Plewnia, Sobotka - Kaliciak, Pitry oraz Wiśniewski, Wierzbicki, Sroka, Szafrański, Nowak, Suda, Goncerz, Ryś, Hołota, Chwalibogowski, A. Kowalczyk

Tychy Kojdecki - Odrobiński, Kopczyk, Masternak, Dębowski - Furczyk, Babiarz, Czupryna, Sadowski, Feruga - Nowak oraz Tomaszewski, Trzmielewski, Kozłowski, Kruk, Odrobiński, Furczyk, Maciaszek, Sadowski

http://tychy.naszemiasto.pl/artykul/489 ... egoria=861

Wit - Pon Lip 12, 2010 9:08 pm
Upadł GKS. To już koniec piłki w Jastrzębiu?
feli2010-07-08, ostatnia aktualizacja 2010-07-09 11:15

Walne zebranie stowarzyszenia jastrzębskiego klubu podjęło decyzję o postawieniu go w stan likwidacji. Decyzja ta jest konsekwencją kilku ostatnich lat działalności. Złożyły się na nią: prawie dwumilionowe zadłużenie, brak sponsorów, a także spadek z II ligi.
Pracujący od stycznia w klubie prezes Jerzy Woźniak zaniechał złożenia w wyznaczonym terminie wniosku licencyjnego na grę w III lidze, jednocześnie skarżąc decyzję Wydziału Gier PZPN-u weryfikującą tabelę II ligi grupy wschodniej, zgodnie z którą zdegradowanych o szczebel niżej zostało sześć zespołów.

Jego odwołanie do Komisji do spraw Nagłych niewiele wnosi, bowiem najpierw klub musiałby uregulować płatności wobec ZUS-u i urzędu skarbowego warunkujące uzyskanie pozwolenia na grę na tym poziomie.

Woźniak, który jeszcze tydzień temu namawiał do przekształcenia stowarzyszenia w spółkę akcyjną, w czwartek w ogóle nie pojawił się na walnym zebraniu.

Kilka tygodni temu w Jastrzębiu zawiązała się grupa inicjatywna mająca na celu powołanie do życia nowego klubu. Nowe stowarzyszenie (zostało już zarejestrowane w urzędzie miasta) może liczyć na wsparcie ze strony miasta. Przypomnijmy, że w budżecie Jastrzębia zabezpieczono kwotę 340 tys. zł na pomoc GKS-owi, ale klub pod wodzą Woźniaka nie mógł sięgnąć po dotację z powodu zaległości finansowych.

Nie wiadomo jeszcze, od jakiej klasy rozgrywkowej miałby - już bez długów - zacząć działalność nowy klub piłkarski o nazwie GKS 1962 Jastrzębie. Podobno istnieje minimalna szansa, by była to nawet IV liga. Kształt nowego zespołu i jego sztab szkoleniowy są również na tę chwilę zagadką. Piłkarzom GKS-u, którzy grali wiosną w Jastrzębiu, kontrakty wygasły z końcem czerwca.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,82 ... ebiu_.html

Gdzie zagra GKS Jastrzębie?
Leszek Jaźwiecki

Dzisiaj 03:01:07

Trudna, wręcz katastrofalna sytuacja finansowo-organizacyjna zmusiła członków MKS GKS Jastrzębie do postawieniu klubu w stan likwidacji. O tak radykalnym kroku zadecydował prawie dwumilionowy dług, a także brak strategicznego sponsora. Po spadku z II ligi klub nie złożył także w stosownym terminie wniosku licencyjnego na grę o klasę niżej.

Pojawiło się jednak światełko w tunelu. Kontynuatorem tradycji likwidowanego klubu ma być nowe stowarzyszenie "GKS 1962 Jastrzębie". Jego prezesem został Sergiusz Wójcik.

- Decyzja o likwidacji klubu nie była łatwa, uznaliśmy jednak, że nie było możliwości by klub działał dalej na takich zasadach - mówi prezes stowarzyszenia. - Prezes Woźniak proponował przekształcenie klubu w spółkę, obiecywał również sprowadzenie inwestora. Ponieważ prezes GKS nie pojawił się na walnym zgromadzeniu nie mogliśmy dłużej czekać i dlatego podjęliśmy decyzję o postawieniu klubu w stan likwidacji - dodaje Wójcik .

Nowe stowarzyszenie postawiło sobie za cel rozpoczęcia ligowych rozgrywek na jak najwyższym szczeblu.

- Najlepiej gdybyśmy rozpoczęli od czwartej ligi, ale to raczej nam się nie uda - uważa Wójcik. - Aktualnie prowadzimy negocjacje z podokręgiem w Rybniku. Od efektu tych rozmów zależeć będzie przede wszystkim wysokość dotacji jaką mamy obiecaną przez miasto, a także rozmowy z zawodnikami - podkreśla prezes stowarzyszenia "GKS 1962 Jastrzębie".

W budżecie miasta na pomoc klubowi zabezpieczono kwotę w wysokości 340 tys. zł. Z takiej dotacji nie mógł skorzystać Woźniak, bo nie miał uregulowanych płatności wobec ZUS i urzędu skarbowego.

- Najprawdopodobniej wystartujemy z najniższego pułapu rozgrywkowego, więc dotacja z miasta będzie zapewne nieco niższa - uważa prezes Wójcik.

http://jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl/a ... egoria=861

Wit - Wto Lip 13, 2010 9:52 pm
Podbeskidzie - Stal Rzeszów 3:0
Łukasz Klimaniec

2010-07-10 17:06:19 , Aktualizacja wczoraj 09:03:17

Ponad godzinę w ogromnym upale musieli czekać fani Podbeskidzia, by zobaczyć swoją drużynę w sparingu ze Stalą Rzeszów. Rywale "Górali" na stadion w Dankowicach z powodu kłopotów z dojazdem dotarli ok. 13.30., czyli pół godziny po planowanym rozpoczęciu meczu.

- Bardzo chcieli z nami grać, więc przystaliśmy na ten sparing. A że spóźnieni? Musieli natrafić na korki gdzieś po drodze - tłumaczył Jarosław Zięba, rzecznik klubu.
W zespole Podbeskidzia nie zagrał żaden z ostatnio zakontraktowanych piłkarzy. Robert Demjan załatwiał ostatnie sprawy na Słowacji, a Maciej Rogalski miał stawić się w Bielsku dopiero na obóz przygotowawczy. Pod nieobecność nowych zawodników pierwsze skrzypce odegrali młodzi piłkarze, którzy walczą o miejsce w jedenastce Podbeskidzia.

Udanie zaprezentował się Damian Byrtek oraz strzelcy bramek - Damian Chmiel, Mateusz
Żyła i Krzysztof Świątek. W drugiej połowie w bielskim zespole pojawił się Dariusz Kudyba, 24-letni rosły napastnik Bałtyku Gdynia.

Tuż po sparingu bielszczanie udali się na zgrupowanie do... Bielska-Białej. 27-osobowa kadra piłkarzy wraz ze sztabem trenerskim będzie przygotowywała się do sezonu w Cygańskim Lesie. Obóz Podbeskidzia na obiektach BTS Rekord potrwa do 16 lipca .

- To nie jest ostateczna kadra zespołu. Być może pojawią się nowi zawodnicy, a kilku z obecnych pójdzie na wypożyczenie. Decyzji spodziewać się można po obozie - mówią w klubie.

W środę Podbeskidzie rozegra dwa mecze kontrolne. Jeden skład zagra z Rekordem Bielsko, a drugi z Metalem WG Skałką Żabnica.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Stal Rzeszów 3:0 (1:0)

1:0 Damian Chmiel (38), 2:0 Mateusz Żyła (47), 3:0 Krzysztof Świątek (78)
Sędziował Tomasz Wajda (Żywiec)

Podbeskidzie Linka - Cienciała, Byrtek, DanÄĂk, Mikoda - Chmiel, Kołodziej, Koman, Ziajka - Patejuk, Cieśliński.
W II połowie zagrali: Zajac - Górkiewicz, Konieczny, Malinowski, Kupczak, Matusiak, Żyła, Kudyba, Świątek

http://bielskobiala.naszemiasto.pl/arty ... egoria=679

Podbeskidzie na obozie, Kudyba na testach
pp2010-07-11, ostatnia aktualizacja 2010-07-12 13:52

Piłkarze z Bielska-Białej wygrali kolejny sparing tego lata
W Dankowicach Podbeskidzie wysoko pokonało drugoligową Stal Rzeszów. W zespole z Bielska-Białej testowany był Dariusz Kudyba, 24-letni napastnik Bałtyku Gdynia. W minionym sezonie był to czołowy strzelec II ligi, z dwunastoma trafieniami na koncie.

Po meczu ze stalą bielszczanie rozpoczęli tygodniowy obóz przygotowawczy na obiektach miejscowego Rekordu.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,36 ... stach.html

Wit - Wto Lip 13, 2010 10:04 pm
Woli Zawiszę od Cidrów? Prezes nie kryje zdziwienia
tod2010-07-12, ostatnia aktualizacja 2010-07-12 17:41

Maciej Manelski, pomocnik Ruchu Radzionków, dostał zgodę na testy w drugoligowej drużynie z Bydgoszczy

- Z niewolnika nie ma pracownika - rozkłada ręce prezes Tomasz Baran. - Manelski ma ważny kontrakt, więc Zawisza musi liczyć się z tym, że za grosze go nie oddamy - mówi działacz, którego dziwi zachowanie piłkarza. - Z pierwszej ligi już tylko krok do ekstraklasy i naprawdę wysokich zarobków. Przed wyjazdem spytał, czy może wrócić. Odpowiedziałem, że musi. To przecież wciąż nasz zawodnik - mówi prezes, który wyraził też zgodę na testy Adriana Mielca w Zagłębiu Sosnowiec.

- Powoli zamykamy kadrę. Umowy podpisali Marcin Kowalski, Seweryn Kiełpin, Kamil Szymura i Dawid Gajewski [dwaj ostatni grali ostatnio w Górniku - przyp. red.] - wylicza prezes, który przesądza, że dla klubu z Radzionkowa nadal będzie też strzelał bramki Dawid Jarka. - Legia dała nam zielone światło w sprawie transferu Jakuba Koseckiego. Ostateczna decyzja należy jednak do ojca piłkarza - kończy Baran.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,10 ... ienia.html

Bliźniacy ofensywną siłą "Cidrów"
tod2010-07-11, ostatnia aktualizacja 2010-07-12 14:29

Ruch Radzionków zremisował w Kleszczowie z Wisłą Płock
W kadrze pierwszoligowca są dziś dwa duety braci bliźniaków: Paweł i Piotr Giel oraz Michał i Mateusz Mak. Po meczu w Kleszczowie obie rodziny cieszyły się ze strzelonych bramek.

Wisła Płock - Ruch Radzionków 3:3 (3:1)

Bramki: 1:0 Nowacki (6.), 1:1 Piotr Giel (13.), 2:1 Koczon (21.), 3:1 Hirsz (38.), 3:2 Michał Mak (68.), 3:3 Suker (70.)

Ruch: Kiełpin (46. Adamek, 70. Jankowski) - Trzcionka (46. Niewulis), Rzepka, Wiśniewski, Kowalski (46. Kaciczak, 56. Kowalski) - Beliancin (63. Mateusz Mak), Foszmańczyk (46. Mróz), Dziewulski (46. Paweł Giel) - Przybecki, Piotr Giel (59. Suker), Gajewski (63. Michał Mak).

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,10 ... drow_.html

Remis "Cidrów"
Jacek Sroka

2010-07-12 09:07:06

Piłkarze "Cidrów" rozegrali już piąty sparing tego lata i po raz pierwszy nie odnieśli zwycięstwa. W Kleszczowie beniaminek I ligi zremisował ze spadkowiczem z tej klasy rozgrywkowej.
W I połowie ton boiskowym wydarzeniom nadawała Wisła. Efektem przewagi płocczan były trzy strzelone przez nich gole, na które Ruch odpowiedział tylko trafieniem Piotra Giela. Losy spotkania odmieniło wejście na murawę braci Maków. Michał w ciągu dwóch minut najpierw sam zdobył bramkę, a później zaliczył asystę przy wyrównującym trafieniu Marka Sukera.

Radzionkowianie z powodu kłopotów finansowych nie pojechali na obóz do Gutowa Małego, więc środowy sparing z Piastem odbędzie się w Gliwicach.

http://tarnowskiegory.naszemiasto.pl/ar ... egoria=861

Ruch Radzionków: Zagrają Gajewski i Szymura

Dzisiaj 03:01:07

Dawid Gajewski z Górnika Zabrze i Kamil Szymura z Pelikana Łowicz podpisali kontrakty z beniaminkiem I ligi - Ruchem Radzionków.
Umowy z "Cidrami" przedłużyli bramkarz Seweryn Kiełpin i Marcin Kowalski. Maciej Manelski dostał zgodę klubu na testy w Zawiszy Bydgoszcz.

http://tarnowskiegory.naszemiasto.pl/ar ... egoria=679

Wit - Czw Lip 15, 2010 3:49 pm
Dwie wygrane Podbeskidzia w sparingach
pp2010-07-14, ostatnia aktualizacja 2010-07-14 20:38

Podbeskidzie tego lata wygrywa większość sparingów. Dwa kolejne wygrało w środę
Podbeskidzie Bielsko-Biała rozegrało wczoraj dwa sparingi. Najpierw w Węgierskiej Górce bielszczanie pokonali trzecioligową Skałkę Żabnica. Kilka godzin później skład złożony z innych zawodników ograł w Bielsku-Białej miejscowy Rekord 5:0. W drużynie Podbeskidzia zadebiutował utalentowany junior Eryk Kozioł. Młody napastnik strzelił dwa gole.

Skałka Żabnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:3 (0:2)

Bramki: 0:1 Chmiel (24.), 0:2 Żyła (36.), 1:2 Jaroszek (69.), 1:3 Cieśliński (80.)

Podbeskidzie: Zajac - Cienciała, Broniewicz, Byrtek (70. Cieśliński), Mikoda - Rogalski, Koman, Chmiel, Żyła - Patejuk (30. Demjan), Cieśliński (60. Patejuk).

Podbeskidzie - Rekord Bielsko-Biała 5:0 (3:0)

Bramki: 1:0 Ziajka (17.), 2:0 Kozioł (24.), 3:0 Świątek (30., karny), 4:0 Malinowski 952.), 5:0 Kozioł (69.)

Podbeskidzie: Linka- Górkiewicz, Dancik, Konieczny, Osiński- Malinowski, Matusiak, Kupczak, Ziajka- Świątek, Kozioł.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,36 ... ngach.html

Piłkarze Podbeskidzia rozegrali dwa sparingi

Dzisiaj 08:47:42

Przygotowujący się do nowego sezon na obiektach Rekordu w Bielsku-Białej piłkarze Podbeskidzia rozegrali wczoraj dwa sparingi.
W pierwszym pokonali w Węgierskiej Górce trzecioligową Skałkę Żabnica 3:1 (2:0). Dwie bramki dla pierwszoligowców zdobył Mateusz Żyła, jedną Damian Chmiel. Honorowego gola dla Skałki z rzutu karnego strzelił Piotr Jaroszek, przerywając serię Richarda Zajaca. Bramkarz Podbeskidzia skapitulował po raz pierwszy od 8 maja.

W drugim meczu podopieczni Roberta Kasperczyka rozgromili Rekord 5:0 (3:0). Na listę strzelców w tym meczu wpisali się Eryk Kozioł (dwukrotnie) oraz Krzysztof Świątek i Piotr Malinowski. Piłkarze Podbeskidzia na obiektach Rekordu będą trenować do piątku.

http://bielskobiala.naszemiasto.pl/arty ... egoria=679

Wit - Czw Lip 15, 2010 4:37 pm
Piast Gliwice - Ruch Radzionków 1:1
Tomasz Kuczyński

Dzisiaj 08:46:58

Gliwicki spadkowicz z ekstraklasy zremisował z beniaminkiem I ligi w sparingu, którego tylko ostatnie fragmenty oglądał trener Piasta Marcin Brosz. Szkoleniowiec był w Warszawie, aby odebrać licencję UEFA Pro.

Sztab szkoleniowy gospodarzy dał odpocząć mającym drobne urazy Krzysztofowi Kozikowi, Szymonowi Matuszkowi i Jakubowi Biskupowi. W "Cid-rach" testowani byli Wojciech Mróz z Polonii Bytom i Mateusz Cieluch z Podbeskidzia Bielsko-Biała. Do Radzionkowa przenosi się z Bielska Piotr Rocki, oglądający mecz z trybun. "Rocky" przeszedł już badania i od dziś rozpocznie treningi z drużyną.

Radzionków jest nadal niepokonany w letnich sparingach. Pierwszego gola w gliwickich barwach strzelił wczoraj Michał Chałbiński. Wyrównał w drugiej połowie Marek Suker. Po kwadransie gry boisko musiał opuścić pomocnik gości Michal Farkas. Do końca meczu nie dotrwał też Dawid Jarka.

- Farkas skręcił kolano, w czwartek jedziemy z nim do lekarza, ale mam nadzieję, że to nic poważnego - mówi kierownik drużyny Ruchu, Dariusz Okoń. - Jarka naciągnął mięsień czworogłowy uda.

Piast Gliwice - Ruch Radzionków 1:1 (1:0)

Bramki 1:0 Michał Chałbiński (24), 1:1 Marek Suker (62)

Piast Szmatuła (65. Pietrek) - Sopel (62. Hałgas), Krzycki (46. Klepczyński), Matras (46. Buryan), Winiarczyk (46. Szary) - Staszewski (46. Podgórski), Gamla (46. Zganiacz), Muszalik (46. B. Iwan), Pietroń (46. Kaszowski) - Maciejak (46. Sielewski), Chałbiński (46. Smektała)

Ruch Kiełpin (67. Adamek, 78. Widawski) - Wiśniewski (63. Mateusz Mak), Niewulis (72. Szymura), Kowalski (46. Foszmańczyk), Farkas (16. Trzcionka, 75. Żmuda) - Paweł Giel (46. Cieluch), Mróz (62. Michał Mak), Przybecki (46. Suker), Dziewulski - Gajewski, Piotr Giel (46. Jarka, 80. Przybecki)

http://tarnowskiegory.naszemiasto.pl/ar ... egoria=679

Strona 15 z 18 • Wyszukano 931 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18

0000_menu