[Katowice] Inwestycje
Tomek - Czw Sty 22, 2009 8:08 pm
Katowice: Piotr Uszok przespał koniunkturę
Przed ostatnimi wyborami Piotr Uszok, prezydent Katowic, obiecywał przebudowę centrum. To był gwóźdź jego programu wyborczego. Teraz może się okazać gwoździem do jego politycznej trumny, bo wszystko wskazuje na to, że do końca kadencji w tym miejscu nie stanie ani jeden budynek
Nawet bliscy współpracownicy prezydenta w nieoficjalnych rozmowach przyznają, że jeśli w 2010 roku w centrum Katowic nie będzie trwała przebudowa centrum, Uszok może mieć problem, by ponownie wygrać wybory.
- Prezydent musi się przygotować na poniesienie konsekwencji niespełnienia kluczowej obietnicy - mówi Michał Jędrzejek, radny ze Śląska XXI.
Trzy lata temu ogłoszono wyniki konkursu na przebudowę śródmieścia. Wygrał projekt architekta Tomasza Koniora. Według jego wizji kluczowe były zmiany na alei Korfantego - tu miało się skupiać życie Katowic. Po zachodniej stronie miały powstać nowe budynki o łącznej powierzchni 220 tys. m kw. - biura, mieszkania, sklepy, restauracje. W 2007 roku urzędnicy pojechali na targi nieruchomości do Cannes. Przywieźli stamtąd świetne wiadomości: przebudową centrum zainteresowanych było ponad sto firm!
Ale mijały miesiące i kiedy cały świat inwestował na potęgę, w Katowicach nic się nie działo. Nie było pełnomocnika ds. przebudowy, nikt nie finalizował rozmów z potencjalnymi inwestorami, nie było wreszcie studium aeronautycznego, a bez tego nie można budować drapaczy chmur.
Kiedy widać już było pierwsze oznaki kryzysu na rynku nieruchomości, pod koniec lata zeszłego roku Uszok wreszcie ogłosił, że czeka na pisemne propozycję inwestorów. Ogłoszenia ukazały się w prasie, na internetowej stronie miasta, wysłano je też do ok. 150 firm krajowych i zagranicznych.
- Niestety, na nasze zaproszenie nie odpowiedziała żadna firma - przyznaje dziś Krzysztof Rogala, pełnomocnik prezydenta ds. przebudowy strefy rondo-rynek. Wyjaśnia, że urząd miasta miał pecha. Ze swoją ofertą trafił na początek kryzysu, potem już z każdym miesiącem informacje ze świata finansów i gospodarki były coraz gorsze. Efekt? Nawet nie ogłoszono konkursu na wybór inwestora strategicznego dla tego projektu. - Nastroje na rynku poprawią się nie wcześniej niż jesienią. Wtedy możemy ogłosić konkurs - mówi Rogala.
Chociaż większość ekonomistów uważa, że najgorsze dwa lata dopiero przed nami, Rogala nie wierzy w czarny scenariusz, że nikt nie będzie chciał tu zainwestować. - Na pewno będą chętni. Mogą zainwestować przede wszystkim te spółki, które centrale mają za granicą. Na razie milczą z ostrożności, którą wymusza kryzys - przekonuje.
Architekt Tomasz Konior, autor projektu przebudowy śródmieścia, nie chce komentować tych informacji, ale po krótkiej rozmowie telefonicznej odnieśliśmy wrażenie, że jest załamany.
Ostro atakuje Uszoka Adam Warzecha, szef klubu radnych PO: - Wysyłanie pism do firm to kpina. W urzędzie miasta trzeba było zatrudnić człowieka, który powinien latać po całej Europie i wszędzie gdzie się da sprzedawać pomysł miasta. Z ludźmi trzeba się spotykać, spotykać i jeszcze raz spotykać. A dopiero potem mówić, że coś się nie udało.
Również Jędrzejek twierdzi, że miasto źle się przygotowało do realizacji planów przebudowy. - Poszukiwanie inwestorów trzeba było zlecić wyspecjalizowanej firmie i nie oszczędzać na tym. Teraz, gdy w mediach słyszymy o kryzysie, to tych inwestorów może już nie być.
Arkadiusz Hołda, katowicki deweloper, też nie kryje zdenerwowania. - To tragedia. Miasto przespało czas dobrej koniunktury i to będzie pokutowało bardzo długo. Nie wiem tylko, czy ktoś wystawi za to rządzącym rachunek - zastanawia się Hołda.
Tymczasem Rogala zapewnia, że miasto robi swoje. Planuje... przebudowę placów, ulic, chodników oraz infrastruktury w centrum. Pytanie, czy to wystarczy, żeby Uszok wygrał kolejne wybory?
kropek - Czw Sty 22, 2009 8:14 pm
Tymczasem Rogala zapewnia, że miasto robi swoje. Planuje... przebudowę placów, ulic, chodników oraz infrastruktury w centrum. Pytanie, czy to wystarczy, żeby Uszok wygrał kolejne wybory?
oby nie.
Tomek - Czw Sty 22, 2009 8:21 pm
W 2007 roku urzędnicy pojechali na targi nieruchomości do Cannes. Przywieźli stamtąd świetne wiadomości: przebudową centrum zainteresowanych było ponad sto firm!
Podejrzewam, iż te sto firm oznacza, że ze stoiska zabrano ponad 100 folderów i na tej podstawie wyliczono zainteresowanie Katowicami ze strony inwestorów
Kiedy widać już było pierwsze oznaki kryzysu na rynku nieruchomości, pod koniec lata zeszłego roku Uszok wreszcie ogłosił, że czeka na pisemne propozycję inwestorów. Ogłoszenia ukazały się w prasie, na internetowej stronie miasta, wysłano je też do ok. 150 firm krajowych i zagranicznych.
Żenada - opublikować ogłoszenie i czekać aż tłumy inwestorów ustawią się w kolejce na Młyńskiej z teczkami pełnymi kasy,samemu grzejąc cztery litery za biurkiem
Ciekawe czy wysłano również w świat tę super prezentację o ktorej pisałem powyżej.
MarcoPolo - Czw Sty 22, 2009 8:46 pm
Zaspal?
nizki - Czw Sty 22, 2009 10:25 pm
- Chodzi o Międzynarodowe Centrum Kongresowe (trwa projektowanie), Muzeum Śląskie (kończymy projektowanie) oraz Bibliotekę i Centrum Informacji Uniwersytetu Śląskiego i Akademii Ekonomicznej (projekt jest gotowy, w pierwszym półroczu firma powinna wejść na plac budowy)
Czy ktoś może podać projektantów w/w obiektów, bo doszukać się nie mogę...
Prince - Czw Sty 22, 2009 10:48 pm
- Chodzi o Międzynarodowe Centrum Kongresowe (trwa projektowanie), Muzeum Śląskie (kończymy projektowanie) oraz Bibliotekę i Centrum Informacji Uniwersytetu Śląskiego i Akademii Ekonomicznej (projekt jest gotowy, w pierwszym półroczu firma powinna wejść na plac budowy)
Czy ktoś może podać projektantów w/w obiektów, bo doszukać się nie mogę...
nizki - Pią Sty 23, 2009 9:24 am
Wszystko jest na forum
wystarczy tylko trochę poszukać...
Prince - Pią Sty 23, 2009 10:28 am
Wszystko jest na forum
wystarczy tylko trochę poszukać...
wielkie dzięki!
A ja - gkw-forumowy żółtodziób googlowałem, zamiast tu poszukać
BART - Pią Sty 23, 2009 10:32 am
Ze strony um www.katowice.eu
Amerykanie w Katowicach
W poniedziałek 19 stycznia podpisano porozumienie o współpracy izby US – Polish Trade Council – z siedzibą w Dolinie Krzemowej oraz Grupą Euro-Centrum (Parku Naukowo - Technologicznego i Parku Przemysłowego).
Umowa ma ułatwić bieżące kontakty pomiędzy naukowcami i przedsiębiorcami Górnego Śląska oraz Doliny Krzemowej: zapewniać przepływ informacji i doświadczeń, infrastrukturę i wspierać kadrowo. Biznesmenom i naukowcom obu krajów mają być w przyszłości oferowane szkolenia, konferencje i usługi ekspertów, co umożliwi wykorzystanie rozwiązań innowacyjnych. Zgodnie z profilem Grupy Euro- Centrum, szczególnie traktowane będą przedsięwzięcia związane z technologiami energooszczędnymi.
Długofalowym celem tych działań ma być pobudzanie przedsiębiorczości i rozwój innowacji oraz nowoczesnych technologii na potrzeby budowania gospodarki opartej na wiedzy.
Podczas poniedziałkowej uroczystości obecni byli inicjatorzy współpracy m.in.: Piotr Uszok, prezydent miasta Katowice, Piotr Moncarz, prezes USTC i profesor Stanford University, senator Jerzy Szymura, prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Piotr Wojaczek oraz prezesi Euro-Centrum, Mirosław Bobrzyński i Roman Trzaskalik.
Dodatkowe informacje na temat instytucji:
www.usptc.org
www.euro-centrum.com.pl
absinth - Sob Sty 24, 2009 12:08 pm
Muzeum Śląskie (kończymy projektowanie) oraz Bibliotekę i Centrum Informacji Uniwersytetu Śląskiego i Akademii Ekonomicznej (projekt jest gotowy, w pierwszym półroczu firma powinna wejść na plac budowy) - wymienia Piotr Uszok.
hola hola!
Muzeum to nie jest inwestycja miejska, wiec prezydent Uszok nie moze powiedziec, ze konczy tu projektowanie czegokolwiek!
To samo sie tyczy Biblioteki i Centrum Informacji Uniwersytetu Śląskiego i Akademii Ekonomicznej.
Miasto wsparlo ta inwestycje, ale kwota wsparcia ze strony miasta to co najwyzej 10% wartosci inwestycji, wiec nieelegancko byloby mowic o tych inwestycjach jako o wlasnych
GoldBoy - Sob Sty 24, 2009 12:23 pm
Sytuacja z przebudową al. Korfantego pokazuje dobitnie największą moim zdaniem słabość Uszoka - problemy we współpracy i przyciąganiu inwestorów prywatnych.
Kolejna sprawa to przy obecnej sytuacji na rynku trudno będzie znaleźć firmę, która zrealizuje przebudowę centrum, budowę aquaparku czy technoparku. Jeżeli miasto będzie szukało na siłę - choćby pod wybory - to efektem mogą być słabe projekty.
W urzędzie miasta trzeba było zatrudnić człowieka, który powinien latać po całej Europie i wszędzie gdzie się da sprzedawać pomysł miasta. Z ludźmi trzeba się spotykać, spotykać i jeszcze raz spotykać. A dopiero potem mówić, że coś się nie udało.
BEZETWU - Nie Sty 25, 2009 11:48 am
Dziś (a może wczoraj) pojawił się 2 żuraw przy tej inwestycji mieszkaniowej na Sportowej (Dąb). Jest także mały, ale nieco większy od pierwszego.
Bartek - Nie Sty 25, 2009 3:19 pm
Ericsson otworzył w Polsce Global Service Delivery
Ericsson otworzył w Polsce Global Service Delivery Center (GSDC). Polski GSDC jest jednym z 23 takich centrów na świecie, które prowadzą szeroką obsługę sieci operatorów stacjonarnych, mobilnych oraz przedsiębiorstw.
Centrum wykorzystuje rozwiązanie firmy Ericsson Managed Service Delivery Platform (MSDP), dzięki któremu możliwe jest zarządzanie sieciami klientów.
Polsce centrum operuje w Warszawie i Katowicach. Specjalizuje się w zarządzaniu sieciami operatorów stacjonarnych. Jest jednym z dziewięciu centrów firmy Ericsson o takiej specjalności na całym świecie. W Polsce obsługuje firmę Netia, a także sieci klientów krajowych i zagranicznych.
115 inżynierów zatrudnionych do pracy w polskim GSDC pracuje według tych samych procesów, narzędzi i metod, którymi posługuje się 8 tysięcy pracujących w innych 23 centrach GSDC na całym świecie. Do końca roku Ericsson planuje zatrudnić w centrum kolejnych 50 pracowników.
Fredrik Strand, Vice President and General Manager Service Delivery & Operations powiedział: Ericsson ma bogate, piętnastoletnie doświadczenie w zarządzaniu sieciami operatorów. Operatorom stacjonarnym, wśród których wzrasta zainteresowanie naszymi usługami, możemy zaoferować wiedzę i współpracę. Przykłady takiej współpracy znaleźć można także poza branżą telekomunikacyjną, np. w branży elektrycznej lub transportowej..
(sirmark)
źródło: Ericsson
artursiwy91 - Nie Sty 25, 2009 3:30 pm
Dalsza rozbudowa Kopexu przy Pętli Słonecznej
Jakiś czas temu skończyła się już rozbudowa Kopexu
artursiwy91 - Nie Sty 25, 2009 3:33 pm
I jeszcze remont, jednego z trzech biurowców przy Pętli Słonecznej
Chyba nie było wizualizacji na forum:
Biurowiec Grabowa
Po remoncie mają się tam znajdować biura klasy B+, a na ostatnim piętrze open space.
Z zewnątrz budynek jest już wyremontowany. Jak widać dość znacznie różni się od wersji na wizualizacji.
Bartek - Pon Sty 26, 2009 9:38 am
Arabowie budują w Polsce? To nie fatamorgana!
Limitless chce wykupić 436 ha i wybudować miasteczko. Spółka zaczyna wykup działek w Chrzanowie, rozmawia o terenach w Warszawie i Wrocławiu, bada też Katowice.
(...)
Firma Limitless odwiedziła także m.in. Poznań i Katowice.
— Spotkaliśmy się z Limitless i jesteśmy zainteresowani inwestowaniem tej firmy na terenie naszego miasta. W drugim kwartale planuję spotkać się z tą firmą, jej dokumenty leżą u mnie na biurku wśród ważnych spraw do załatwienia — mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic.
W centrum miasta spółka mogłaby wybudować budynki mieszkalno-biurowe na 8 ha. O tym, że Limitless zbliża się do inwestycji w Polsce, może świadczyć to, że od lutego do grudnia 2008 r. kapitał spółki został kilkakrotnie podniesiony — z 50 tys. do ponad 10 mln zł.
Czyli przebudowa centrum z Arabami? Ja bylbym za
absinth - Pon Sty 26, 2009 9:48 am
ex oriente lux
jedyny bol, to czesto dosc fantazyjna, ze tak to nazwe, architektura arabskich developerow
salutuj - Pon Sty 26, 2009 9:59 am
można link do całości artykułu?
Bartek - Pon Sty 26, 2009 10:13 am
można link do całości artykułu?
http://pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=b4 ... 5&open=sec
BEZETWU - Pon Sty 26, 2009 12:22 pm
"jej dokumenty leżą u mnie na biurku wśród ważnych spraw do załatwienia"
haha no to możemy zapomnieć o czymkolwiek - poki co to wszystkie "ważne sprawy do załatwienia" chyba leża w sejfie pancernym albo juz dawno są w koszu na śmieci ewentulanie odlatują z dymem na wysypisku - sorry poniosło mnie, ale jak "prezydent" mówi że coś jest ważne, to tak naprawde chyba ma to gdzieś <ironia !!!>
kropek - Pon Sty 26, 2009 4:13 pm
pożyjemy, zobaczymy..
Fakt, faktem, że Limitless jest chyba jedyną szansą na to, że śródmieście zostanie przebudowane. Ostatnio UM przyznał, że z powodu kryzysu ilość firm zainteresowanych inwestycjami w okolicach ronda, rynku i al. Korfantego jest delikatnie mówiąc niewielka..
19duGens64 - Pon Sty 26, 2009 5:58 pm
...dokumenty leżą u mnie na biurku wśród ważnych spraw do załatwienia — mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic.
Pod czy nad dokumentami remontu kanalizacji? Strach się bać, info o inwestorze zdezaktualizowało się kiedy Uszok wypowiedział powyższe zdanie. Dokumenty to nie wino, z ich leżakowania nic dobrego nie wynika.
W drugim kwartale planuję spotkać się z tą firmą ... -mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic.[/b]
Pewnie coś koło końca Czerwca... Czyli spotkam się lub nie. Nie wiem, może się czepiam, ale jakiś przejaw własnej inicjatywy chciałbym dostrzec u Uszoka, a nie tylko zdania, że przekładam te sprawy na później. Wolę info: "to tylko pogłoski, kontaktowałem się z wyżej wymienioną firmą, mimo, iż zdementowała informację, to już staram się ich zainteresować przebudowa centrum bla bla bla"- mówi P. Uszok, prezydent Katowic, niż nawet klęczenie inwestora pod drzwiami UM, gdzie i tak to zlewają. Uszok to już powinien na ośle przemierzać pustynię do cholery. Za co mu płacimy?
Kolo Colo - Pon Sty 26, 2009 7:02 pm
Za co mu płacimy?
Wiesz, że w normalnej sytuacji, kiedy pracownik się nie sprawdza, wylatuje na kopach i przewrotkach, a nie - tak jak w naszym przypadku - przedłuża się z nim umowę trzykrotnie...
Piotreq - Pon Sty 26, 2009 8:29 pm
Spotkaliśmy się z Limitless i jesteśmy zainteresowani inwestowaniem tej firmy na terenie naszego miasta. W drugim kwartale planuję spotkać się z tą firmą, jej dokumenty leżą u mnie na biurku wśród ważnych spraw do załatwienia — mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic.
To znaczy jest inwestor a Uszatek chce sie spotkac pomiedzy kwietniem a koncem czerwca?
Czy on nie moze zatrudnic ludzi? Prezydent powinien rozliczac ludzi nizej z zadan ktore wykonuja dla nich ludziki jeszcze nizej.
19duGens64 - Pon Sty 26, 2009 9:55 pm
Czy on nie moze zatrudnic ludzi? Prezydent powinien rozliczac ludzi nizej z zadan ktore wykonuja dla nich ludziki jeszcze nizej.
Jak będzie miał czas to z nimi pogada. Nie na wszystko ma czas, a ważne rzeczy - o czym bobry prezydent dobrze wie - nie powierza się byle komu, tak jak my to zrobiliśmy (generalizuje, bo ja na niego nie głosowałem). Uszok wie, ze ufać może tylko sobie, no ale przecież się nie rozdwoi. Już się skanalizował (tzn. miasto, ale, ponieważ miasto to on...), to może teraz będzie łatwiej. Jakby nasz prezydent miałby biuro ds. inwestorów, to z działania takiego biura można by go rozliczać, np. że nikogo nie ściągnęli do miasta, to na co my płacimy. A tak to działanie Uszoka nie rzuca się w oczy. Należało by wymusić na nim powstanie czegoś takiego, właśnie żeby widać było, czy coś umie czy nie (choć odpowiedź już znamy, ale my, a reszta się temu nie przygląda tak, jak my)! Miasta bez inwestorów nie dają tak po oczach, jak biura ds. inwestorów bez inwestorów, już takich co sie osiedlili oczywiście.
przedłuża się z nim umowę trzykrotnie...
Już ty nie kracz, nie kracz!
ARTURO - Wto Lut 03, 2009 8:45 am
Z przykrością zauważyłem tendencję ,że im bardziej spektakularna i pompatyczna ma być inwestycja w Katowicach,tym mniejsze szanse na jej powstanie.Schemat wygląda mniej więcej tak:wizualizacja i wielkie plany-ogrodzenie terenu-parking w tym miejscu.
No ale z drugiej strony coraz łatwiej jest znaleźć miejsce parkingowe w Katowicach:(
Mr. Frog - Wto Lut 03, 2009 8:03 pm
Z przykrością zauważyłem tendencję ,że im bardziej spektakularna i pompatyczna ma być inwestycja w Katowicach,tym mniejsze szanse na jej powstanie.Schemat wygląda mniej więcej tak:wizualizacja i wielkie plany-ogrodzenie terenu-parking w tym miejscu.
No ale z drugiej strony coraz łatwiej jest znaleźć miejsce parkingowe w Katowicach:(
Im większa inwestycja tym więcej pieniędzy trzeba na nią wyłoży, trudniej uzyska kredyt i chyba wszystkie papierkowe sprawy trwają dłużej.
To Polska, nie Singapur, aby wybudowac wieżowiec trzeba czeka 2 lata na pozwolenie, a nie miesiąc.
koniaq - Śro Lut 04, 2009 7:40 am
plac słoneczny by konior studio
http://www.koniorstudio.pl/#/pl/project ... -sloneczny
Prince - Śro Lut 04, 2009 7:57 am
Projekt jest już od 2007 roku, a inwestora nie ma
"Katowice miasto wielkich wizualizacji"
Tequila - Śro Lut 04, 2009 8:51 am
Tutaj jest koncepcja z biurowcem Warty (2000!) oraz Hotel (prawdopodobnie Sokolska) i biurowiec o nieustalonej lokalizacji -> Impressio
salutuj - Śro Lut 04, 2009 8:57 am
Z przykrością zauważyłem tendencję ,że im bardziej spektakularna i pompatyczna ma być inwestycja w Katowicach,tym mniejsze szanse na jej powstanie.Schemat wygląda mniej więcej tak:wizualizacja i wielkie plany-ogrodzenie terenu-parking w tym miejscu.
No ale z drugiej strony coraz łatwiej jest znaleźć miejsce parkingowe w Katowicach:(
będziemy drugim Houston ! budujmy RANCHO dla Piotrdża Usha !
Jastrząb - Czw Lut 05, 2009 12:23 am
Salutuj - widzę, że wkleiłeś moje ulubione zdjęcie do rozpraw urbanistyczno-transportowych, z tym, że Twój to skan. Gdzie go znalazłeś
salutuj - Czw Lut 05, 2009 8:32 am
To nie mój skan tylko znlazłem w necie kiedyś. A tu przekleiłem z jednej mojej wypowiedzi na innym forum.
MephiR - Czw Lut 05, 2009 11:08 am
Co by złego nie pisać na temat tego skanu, to trzeba przyznać, że siatka ulic jest tam bardzo harmonijna i wymusza w miarę uporządkowaną zabudowę. Inna sprawa, że to jeden ogromny parking - jeszcze nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałem :O. Parking przy SCC to przy tym pestka .
kiwele - Czw Lut 05, 2009 12:27 pm
Najwidoczniej, tak jak my mamy ogrodki dzialkowe "w oczekiwaniu na...", tak Amerykanie maja parkingi i miasto dzieki tym czasowym parkingom moze spokojnie i stopniowo sie rozbudowywac.
Tyle, ze parkingi tam sa potem odtwarzane i powiekszane jako wielopoziomowe parkingi podziemne przynoszace dodatkowy dochod, a u nas ogrodki dzialkowe musza byc kompensowane nowymi oddalonymi terenami przedmiejskimi ze wszystkimi zwiazanymi z tym niedogodnosciami dla wszystkich zainteresowanych stron.
NB. Jest podejrzenie, ze parking przy SCC w sprzyjajacej dla tego centrum sytuacji moze podzielic los tych amerykanskich parkingow.
Jastrząb - Czw Lut 05, 2009 9:47 pm
Ale w Houston parkingi powstały nie jako przysiółek dla tworzenia centrum. One po prostu wygryzły centrum, bo wobec braku komunikacji publicznej, zalewająca miasto fala samochodów i ich użytkowników, zamiast centrum i budynków, potrzebowała tylko jednego - mieć gdzie zaparkować swoje wspaniałe maszyny. Dlatego co tylko się dało zostało wyburzone pod parkingi. Podobnie jak w Detroit, gdzie nawet teatr został zaadoptowany na parking.
Iluminator - Sob Lut 07, 2009 12:16 pm
Takie oto zdobyłem wizualizacje (lepszej jakości nie mam) remontu kamienicy narożnej przy ul. Kościuszki. Łatwo zauważyć, że w projekcie jest zagospodarowania poddasza i dodanie okien do kopuły.
Pytanie brzmi: czy tak to wyglądało pierwotnie?
kropek - Sob Lut 07, 2009 1:02 pm
^^^ a czy wiadomo, co stanie się z parterem.. tzn. czy zostanie przeznaczony pod usługi / handel?
Kris - Sob Lut 07, 2009 4:27 pm
^ Ładnie to wygląda wokół - odnowiona nawierzchnia ul. Kościuszki , auta pochowane w "pewnie" piętrowych parkingach, rozmieszczonych w kilku miejscach miasta.
Iluminator - Nie Lut 08, 2009 6:49 am
^^^ a czy wiadomo, co stanie się z parterem.. tzn. czy zostanie przeznaczony pod usługi / handel?
Tak, na parterze znajdują się lokale usługowe. Aktualnie wejście do lokali jest od strony narożnej, nie wiem jak to będzie wyglądało po remoncie.
absinth - Nie Lut 08, 2009 10:54 am
korzystajac z http://www.pkt.pl/mapy.html zauwazylem cos o czym juz kiedys pisalem, a mianowicie, ze w okolicach Energoaparatury pojawil sie dzwig, co wecej, sadzac po dlugosci cienia, cos pokaznego juz ta powstalo:
natomiast, jak sadze, nie jest to zapowiadany przez Energoaparature wiosna zeszlego roku office park bo:
Zarząd Spółki Energoaparatura SA w Katowicach raportem bieżącym nr 34 w dniu 7 kwietnia 2008 r. poinformował, iż do dnia 30 września 2008 r. powołana zostanie spółka w 100 % zależna od Energoaparatura SA - „Enap-Inwestment” sp. z o. o. W dniu 29 września 2008 r. Zarząd podjął uchwałę nr 579/2008, mocą której ustalono, że termin powołania w/w spółki zostanie przesunięty na koniec I półrocza 2009 roku.
Powodem przesunięcia terminu powołania spółki zależnej jest pojawianie się nowych inwestorów zainteresowanych powstaniem „Office Parku” i chcących zaangażować swoje środki finansowe z zastrzeżeniem, że nastąpi to w oparciu o projekt architektoniczno – urbanistyczny, uwzględniający w swych założeniach maksymalne wykorzystanie możliwości zabudowy działki przy ul. Pułaskiego 7 w Katowicach.
Prince - Pon Lut 09, 2009 8:52 am
Kurcze czy mógłby to ktoś sprawdzić strasznie ciekawy jestem co to jest...
kiwele - Pon Lut 09, 2009 11:43 am
Kurcze czy mógłby to ktoś sprawdzić strasznie ciekawy jestem co to jest...
W drodze od "Grupa Bryksy" do Greenparku przechodzilem wtedy (tuz przed 11XI ub.r., momentem zrobienia tego zdjecia) sciezka nad woda uwaznie lustrujac te budowe. Pamietam, ze nie pobudzila mojej wyobrazni. Dominowala refleksja, ze nieciekawym przedsiebiorstwom poszczescilo sie z tak interesujaca teraz lokalizacja. Byly juz tam wczesniej, jeszcze przed budowa Osiedla Paderewskiego i ogolna przebudowa tej dzielnicy.
absinth - Pon Lut 09, 2009 10:26 pm
korzystajac z http://www.pkt.pl/mapy.html zauwazylem cos o czym juz kiedys pisalem, a mianowicie, ze w okolicach Energoaparatury pojawil sie dzwig, co wecej, sadzac po dlugosci cienia, cos pokaznego juz ta powstalo:
natomiast, jak sadze, nie jest to zapowiadany przez Energoaparature wiosna zeszlego roku office park bo:
Zarząd Spółki Energoaparatura SA w Katowicach raportem bieżącym nr 34 w dniu 7 kwietnia 2008 r. poinformował, iż do dnia 30 września 2008 r. powołana zostanie spółka w 100 % zależna od Energoaparatura SA - „Enap-Inwestment” sp. z o. o. W dniu 29 września 2008 r. Zarząd podjął uchwałę nr 579/2008, mocą której ustalono, że termin powołania w/w spółki zostanie przesunięty na koniec I półrocza 2009 roku.
Powodem przesunięcia terminu powołania spółki zależnej jest pojawianie się nowych inwestorów zainteresowanych powstaniem „Office Parku” i chcących zaangażować swoje środki finansowe z zastrzeżeniem, że nastąpi to w oparciu o projekt architektoniczno – urbanistyczny, uwzględniający w swych założeniach maksymalne wykorzystanie możliwości zabudowy działki przy ul. Pułaskiego 7 w Katowicach.
Prince - Wto Lut 10, 2009 8:37 am
W takim razie wrzucam wizke tego budynku:
[img]http://www.color.com.pl/projects/color/upload/galleries/Budynki_biurowe/08`.jpg[/img]
nic specjalnego...
poza tym coś realizacja nie dokońca pokrywa mi się z projektem...
Wit - Śro Lut 18, 2009 9:56 pm
Takie coś...na razie informacyjnie, a jak się więcej wyjaśni w tym projekcie, to temat będzie można kontynuować np w wątku danej dzielnicy:
Katowice, jak Barcelona. Liczą na dobry plan
Anna Malinowska2009-02-18, ostatnia aktualizacja 2009-02-18 22:11
Jedna z dzielnic wskazana przez władze Katowic ma szansę na kompleksowy plan rewitalizacji. Wszystko wyjaśni się za trzy tygodnie.
Katowice, jako jedyne miasto z Polski, uczestniczą w unijnym projekcie "Planowanie przestrzenne i regeneracja przestrzeni miejskiej - Nodus". Doświadczeniami z dzielnic, które wymagają rewitalizacji, dzielą się w tej samej grupie z przedstawicielami Barcelony i Amsterdamu oraz bułgarskiego Dobrich. Miasta zabiegają jednocześnie o plan rewitalizacji dla wskazanej dzielnicy.
- Na razie wybraliśmy trzy propozycje, które naszym zdaniem wymagają natychmiastowej rewitalizacji - mówi Adam Lipiński z katowickiego biura funduszy europejskich. Na liście znalazły się więc Nikiszowiec, Szopienice i... centrum miasta. To ostatnie jako miejsce, które straciło na znaczeniu przez bliskość Silesia City Center.
- Wydaje mi się, że Szopienice muszą się zmienić w pierwszej kolejności. Chodzi o nagromadzone tu problemy ekonomiczne - dużo przedsiębiorstw pozamykano, miasto mało w dzielnicy inwestowało. Obecnie to taka tykająca bomba z opóźnionym zapłonem. Inaczej w przypadku centrum, które z racji pełnionej funkcji, jakoś się obroni. Jeśli zostanie wybrane, trzeba będzie się zastanowić nad jego funkcją, jako centrum całej aglomeracji - uważa dr Krzysztof Wrana z katedry badań strategicznych i regionalnych Akademii Ekonomicznej, który będzie pracował w grupie ekspertów. - Jeśli wygrałby Nikiszowiec, to na pewno miejsce zyskałoby na swoim wizerunku - dodaje Wrana.
Dla której dzielnicy powstanie plan rewitalizacji, okaże się podczas marcowej konferencji w Bułgarii. - Został już powołany zespół ekspertów, który opracuje lokalny plan działania dla wybranego obszaru. Są w nim naukowcy, architekci, urbaniści czy specjaliści od prawa unijnego - zapewnia Lipiński.
Gdy plan będzie gotowy, z wnioskiem o dofinansowanie zostanie zgłoszony do jednego z unijnych konkursów.
Tereny po Hucie Szopienice
absinth - Śro Lut 18, 2009 10:22 pm
- Na razie wybraliśmy trzy propozycje, które naszym zdaniem wymagają natychmiastowej rewitalizacji - mówi Adam Lipiński z katowickiego biura funduszy europejskich. Na liście znalazły się więc Nikiszowiec, Szopienice i... centrum miasta.
hehe po przeczytaniu podtytulu o tym samym od razu pomyslalem
Z tym ze ja bym sie sklanial do Nikiszowca, bo jesli tego nie zrobimy przy pomocy/nacisku UE to miasto tego nigdy nie zrobi, a dwa ze w przeciwienstwie do Szopienic Nikisz ma szanse byc nie tylko przywrocony do normalnosci ale takze stac sie lokalnym biegunem przemian.
Maciek B - Czw Lut 19, 2009 3:42 pm
Ja znowu wybrałbym Szopienice. Walory Nikiszowca są coraz bardziej znane i uznawane, tworzy się lepszy klimat dla tej dzielnicy. Z czasem da sobie radę i bez takiej pomocy (dostanie ją z innej strony). Zaś o Szopienicach nikt nie pamięta i te muszą "łapać" się każdej okazji, by wybić się ponad obecny marazm.
Jastrząb - Czw Lut 19, 2009 11:32 pm
Z tym centrum to chyba trochę pojechali, wydaje mi się, że to nie ta liga. Ja bym zamiast tego zaproponował Bogucice i realizację zmierzającą do tego aby stały się właśnie częścią wspomnianego centrum.
maciek - Pią Lut 20, 2009 6:35 am
Może i Katowice powinny podpisać umowę strategicznego rozwoju taką jak WPKiW. Same plusy - P. Uszok nic by nie musiał robić (czyli podobnie jak dziś), wydałby z 1mln zł, może 2mln a robili by inni. Nawet nie urzędnicy, po prostu wynajęta firma. Piszę całkiem serio.
jarek1983sk - Czw Lut 26, 2009 5:29 pm
orientuje się ktoś co z planami budowy nowego biurowca kamsoftu na zawodziu?
dalej maja go w planach czy to już upadło?
absinth - Pią Lut 27, 2009 1:34 pm
to raczej taki zart byl
Kolo Colo - Sob Lut 28, 2009 7:52 pm
w pewnym momencie raczej żartem nie był, bo odwierty wykonano. Choć po właścicielu Kamsoftu można się wszystkiego spodziewać - wte, jak i wewte (tudzież w tę, jak i we w tę).
kiwele - Sob Lut 28, 2009 8:36 pm
Ostatnimi laty te nie-zarty cos sie namnozyly w Katowicach.
lopez - Wto Mar 10, 2009 5:28 am
Ten budynek nie jest żartem ,firma Kamsoft zainwestowała ( kupę) kasy w tą inwestycję. Zatrudniła projektanta ,wykonała wszelkie pomiary i uzgodnienia , wystąpiła o warunki zabudowy które dostała a ich szef kazał sobie wykonać 3-metrowej wielkości makietę. Pytanie w czym problem w tym że zgubiła go chciwość i pazerność był tak pewny siebie że do warunków zabudowy dołączył działkę której nie był właścicielem. Bez niej nie dostanie zgody na budowę . Z tego co wiem robi głupie podchody bo wiadomo musi kupić a chce tanio a tu się nie da . W całej tej jego firmie jest kupa śmiechu bo tu się chwali że będzie budował 40-pięter a tu takie JAJA wyszły . Stare przysłowie mówi jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
Iluminator - Wto Mar 10, 2009 8:56 am
Ten budynek nie jest żartem ,firma Kamsoft zainwestowała ( kupę) kasy w tą inwestycję. Zatrudniła projektanta ,wykonała wszelkie pomiary i uzgodnienia , wystąpiła o warunki zabudowy które dostała a ich szef kazał sobie wykonać 3-metrowej wielkości makietę. Pytanie w czym problem w tym że zgubiła go chciwość i pazerność był tak pewny siebie że do warunków zabudowy dołączył działkę której nie był właścicielem. Bez niej nie dostanie zgody na budowę . Z tego co wiem robi głupie podchody bo wiadomo musi kupić a chce tanio a tu się nie da . W całej tej jego firmie jest kupa śmiechu bo tu się chwali że będzie budował 40-pięter a tu takie JAJA wyszły . Stare przysłowie mówi jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
Witamy na forum
Hmm, ciekawe rzeczy piszesz Szkoda jeszcze, że ten szef Kamsoftu nie ma lepszego gustu (jeśli to w dalszym ciągu ma być budowana ta złota rakieta), choć tutaj duża odpowiedzialność powinna spoczywać na architektach.
SPUTNIK - Wto Mar 10, 2009 11:41 am
Kamiński to taki trochę uszokowaty Self-Made Man. Chciałby wszystko sam a niestety tak się nie da
Kolo Colo - Wto Mar 10, 2009 2:52 pm
Patrząc na to, co piszą w necie o panu Kamińskim jego pracownicy myślę, że można się jeszcze spodziewać niezłej zabawy w związku z tą inwestycją.
No chyba, że sprawa rozbije się o tą ziemię...
absinth - Wto Mar 10, 2009 3:28 pm
Kamsoft i 40 pięter? hmm... nie sadze, zeby ostatecznie to wyszlo, nawet jesli sa takie ambicje.
btw w co w Kamsoft zainwestowal te kupe kasy, jesli, z tego co piszesz nawet, dzialki nie kupil?
witam na forum
lopez - Śro Mar 11, 2009 6:40 am
Sytuacja jest taka sama jak z Muzeum Śląskim (800 m2) tyle że tu zapłaciło miasto a w tym przypadku ma problem Kaminski bo musi sięgnąć do portwela a to nie jest w jego naturze. Po prostu daleko mu do Uszoka . Co do Budynku to jedyna informacja to artykół z gazety wyborczej z 22 03 2008 bzdurą jest pisanie o podmokłym terenie nie o to chodzi .Kryptonim( Podmokły) teren to skrzyżowanie Łącznej z Bagienną jest tam nieskonczona ruina na której Kamsoft ma mieć parking który jest w W.Z.
salutuj - Śro Mar 11, 2009 9:08 am
Skoro kupili działki już to nie mogą przeprojektować tego tak by wyłączyć tamtą obcą działkę i ponownie się zgłosić?
Nie rozumiem w czym problem.
lopez - Śro Mar 11, 2009 10:04 am
Problem !!!!!!!!! Z budową dworca na Placu Szewczyka też pewnie nie ma ,można zrobić mniejszy . Muzeum Śląskie można było przesunąć w lewo lub w prawo . A budynek Kamsoftu zamiast 40-piętrowy zrobić 5- piętrowy i nazwać go Kamsoft Bis.
salutuj - Śro Mar 11, 2009 9:01 pm
Przy Muzeum w grę wchodzą dofinansowania ze środków europejskich, które sa więcej warte niż te parę milionów za działke, by je stracić.
W przypadku Dworca - czemu nie? Nie wiemy co prawda jak wygląda ta działka, ale można przecież zgrabnie obudować ją naokoło zachowując dystans 4m od granicy lub pisząc do ministra.
Chcieć, to móc.
Wit - Wto Mar 17, 2009 6:38 pm
Nowe centrum Katowic? Świat jest obojętny
Anna Malinowska2009-03-17, ostatnia aktualizacja 2009-03-17 19:26
W Cannes zakończyły się jedne z największych na świecie targów nieruchomości. Przedstawiciele Katowic namawiali inwestorów na Lazurowym Wybrzeżu, by budowali w Katowicach. Z jakim efektem? - Kilka firm wyraziło swoje zainteresowanie - mówią oszczędnie urzędnicy.
Targi w Cannes zgromadziły w tym roku aż 29 tys. uczestników i 2455 wystawców z 91 krajów. Byli tam przedstawiciele stolicy regionu - Mateusz Skowroński, pełnomocnik prezydenta do spraw kontaktów z inwestorami strategicznymi, i Krzysztof Rogala, pełnomocnik do spraw przebudowy śródmieścia. Co przywieźli z tej wyprawy?
- Usłyszeliśmy kilka deklaracji. Oczywiście ustnych. Pamiętajmy jednak, że jest to rodzaj umowy dżentelmeńskiej. Żadna z firm, wyrażając zainteresowanie, nie może nagle się z tego wycofać, bo to kwestia dbałości o własną wiarygodność. Rozmawialiśmy z przedstawicielami poważnych firm, więc ich deklaracje traktujemy równie poważnie - mówi Skowroński.
Dwa lata temu, kiedy katowicka reprezentacja wróciła z Cannes, opinia publiczna została poinformowana, że przebudową centrum zainteresowanych jest ponad sto firm! Katowickie stoisko miało być najbardziej oblegane. Inwestycjami w Katowicach mieli się interesować potentaci z Bliskiego Wschodu, znane firmy deweloperskie czy gwiazda architektury Daniel Libeskind. Do tej pory żadna z tych firm w Katowicach się nie pojawiła.
- Od wstępnych rozmów do wyłożenia pieniędzy prowadzi długa droga, ale ważne, żeby dać wyraźny sygnał. Musimy pokazać, że Katowice mają dla inwestorów ciekawe oferty. W Cannes prezentowały się wszystkie najważniejsze miasta z Polski. Były też mniejsze, jak Jarocin. Nas po prostu nie mogło tam nie być - mówi Skowroński.
- To nie tak, że na targach rozdawaliśmy ulotki. Prowadziliśmy z firmami bardzo konkretne rozmowy - dodaje Rogala. Z kim? - Amusement Logic zainteresował się budową parku wodnego, operator hotelowy Hyatt budową hotelu w centrum miasta. Jest zainteresowany działką w pobliżu Spodka. Oczywiście Hyatt, który jest zarządcą hoteli, niczego nie wybuduje, ale my możemy w rozmowach z firmami deweloperskimi posługiwać się argumentem, że taka firma chciałaby mieć hotel w centrum. Inna z firm - 3EParking - wyraziła z kolei zainteresowanie budową parkingów podziemnych w mieście - wylicza Rogala.
Podobno to właśnie hotele i parkingi podziemne cieszyły się największym zainteresowaniem w całej katowickiej ofercie przygotowanej dla inwestorów. Mniejszą uwagę zwracały tereny pod biurowce i osiedla mieszkaniowe. - To tendencja ogólnoświatowa. Banki nie chcą udzielać kredytów hipotecznych. Nie odbiegamy od normy - dodaje Skowroński.
Czy wizyta urzędników w Cannes przyspieszy przebudowę centrum? - W kwietniu przyjadą do nas przedstawiciele Amusement Logic i będziemy rozmawiać w sprawie aquaparku. Niezależnie od wyników wyjazdu do Cannes projekt przebudowy centrum biegnie swoim rytmem. W kwietniu ogłosimy przetarg na wybór biura, które będzie projektować drogi i place publiczne - odpowiada Rogala.
Marcin Stańczyk z biura promocji Katowic wyjaśnia: - Wyjazd i prezentacja w Cannes kosztowała miasto 200 tys. zł. Ale z Unii Europejskiej otrzymamy zwrot 85 proc. tej kwoty.
.................
Katowice w Cannes
Urząd Miasta Katowice, 2009-03-18 13:34
Informacje wpływające na opracowywaną ofertę przebudowy strefy Rondo – Rynek, zaprezentowanie oferty inwestycyjnej dziesiątkom firm oraz kilka bardzo poważnych deklaracji współpracy to efekty udziału Katowic w międzynarodowych targach nieruchomości MIPIM w Cannes. Magistrat zaprezentował na nich 12 ofert inwestycyjnych o łącznej powierzchni 78 hektarów. 85 proc. kosztu udziału przedstawicieli Katowic w targach pokryte zostało ze środków pochodzący z Unii Europejskiej.
Promowane w francuskim Cannes oferty inwestycyjne dotyczyły m.in. terenów pod budowę parkingów podziemnych i projektu parku wodnego.
- Od wstępnych rozmów do zainwestowania prowadzi oczywiście długa droga, ale ważne jest by w tych trudnych czasach dać wyraźny sygnał, że Katowice to poważny partner, dysponujący dobrymi ofertami inwestycyjnymi – mówi Mateusz Skowroński, Pełnomocnik Prezydenta ds. Kontaktów z Inwestorami Strategicznymi. – Teraz wyjątkowo ważne jest wykorzystanie wszelkich okazji do zaprezentowania naszych propozycji. Mam nadzieję, że powstałe zainteresowanie ze strony Amusement Logic projektem
parku wodnego, a operatora hotelowego Hyatt przebudową Korfantego przyniesie pożądane efekty.
Podczas targów wiele miejsca i czasu poświęcono na rozmowy z podmiotami zainteresowanymi zaangażowaniem się w przebudowę alei Korfantego. Ostateczny kształt oferty skierowanej do inwestorów będzie efektem koncepcji Tomasza Koniora, uwag i opinii mieszkańców oraz preferencji zgłaszanych właśnie przez zainteresowane podmioty komercyjne. - Ostateczna oferta będzie uwzględniać potrzeby oraz preferencje miasta i jego mieszkańców, ale także interesy ekonomiczne prywatnych inwestorów – mówi Krzysztof Rogala Pełnomocnik Prezydenta ds. Przebudowy Strefy „Rondo-Rynek”. – Udział w targach MIPIM pomógł nam zapoznać się z aktualnymi oczekiwaniami i możliwościami potencjalnych inwestorów. Wiemy, że każda z naszych ofert inwestycyjnych musi zawierać możliwość umieszczenia na danym terenie więcej niż jednej funkcji np. gastronomicznych, handlowych i biurowych.
Spośród katowickiej oferty szczególnie dużym zainteresowaniem cieszyły się lokalizacje pod hotele, galerie handlowe i parkingi podziemne. Mniejszą uwagą inwestorów zwracały natomiast grunty pod biurowce oraz osiedla mieszkaniowe.
Wstępne rozmowy przeprowadzono z przedstawicielami m.in. Mayland Real Estate, Euro Hypo, Louvre Hotels, Hyatt, Hilton, Buelens, 3E Parking, Target Parking, Warimpex, Multi Development, Hines, Amusement Logic.
Udział przedstawicieli Urzędu Miasta w targach MIPIM 2009 został w 85 proc. sfinansowany ze środków unijnych. Wchodzi on w skład projektu ”Promocja inwestycyjna Miasta Katowice - warto tu zainwestować”, na które Urząd Miasta otrzymał dofinasowanie w ramach poddziałania 1.1.2. Promocja inwestycyjna, Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013.
salutuj - Wto Mar 17, 2009 6:42 pm
No własnie istotne jest to by miasto przygotowywało to co ma być miejskie.
Myślenie - inwestor przyjdzie i zrobi okolicę powinno zostać wyłączone. Miasto powinno przygotować centrum tak by niezagospodarowane pozostały tylko działki pod sprzedaż i prywatne.
absinth - Wto Mar 17, 2009 8:58 pm
hmm.. 3EParking to juz chyba drugi rok z rzedu wyrazilo w Cannes swoje zaintereowanie
koniaq - Wto Mar 17, 2009 8:59 pm
^^ lol w przyszly roku tez wyrażą
Bartek - Czw Mar 19, 2009 9:48 am
Szwedzka firma budowlana Skanska może oddać do użytku pierwszy etap inwestycji Atrium South na początku 2012 roku, jeśli uda się ruszyć z budową jeszcze zimą 2009 r. Firma planuje też budowę biurowców w innych miastach Polski - poinformowali we wtorek przedstawiciele spółki.
"Inwestycja przy Al. Jana Pawła II w Warszawie przebiegać będzie w dwóch fazach. Pierwsza z nich ruszy jak tylko Skanska uzyska pozwolenie na budowę" - powiedział na konferencji prasowej dyrektor regionalny Skanska Property Poland, Grzegorz Strutyński. Dodał, że powinno to nastąpić w najbliższym czasie.
W stolicy deweloper planuje też inwestycję przy ul. Chłodnej, ale w tej chwili nie posiada jeszcze całkowitej własności gruntu.
Strutyński poinformował, że bliska ukończenia jest inwestycja we Wrocławiu. "Do realizowanego biurowca Grunwaldzki Center najemcy wprowadzą się w kwietniu" - powiedział. W tym mieście Skanska zakupiła też działkę przy ul. Strzegomskiej, gdzie ma zamiar wybudować ok. 28 tys. m kw. pow. biurowej.
Skanska Property Poland zakupiła też dwie działki w Katowicach.
Jak poinformował Strutyński, na pierwszej z nich, przy ul. Chorzowskiej, może powstać łącznie 48 tys. m kw., a inwestycja będzie realizowana w czterech etapach po 12 tys. m kw. W następnej kolejności wybudowany zostanie biurowiec przy al. Roździeńskiego, którego powierzchnia ma wynieść 30 tys. m kw.
"Skanska zakupiła też grunt przy ul. Kapelanów w Krakowie. Inwestycja znajduje się w fazie projektowej" - powiedział Strutyński.
Firma zainteresowana jest również zakupem działek w Łodzi, Trójmieście oraz w Poznaniu.
W regionie Europy Środkowo-Wschodniej szwedzka spółka jest obecna także w Czechach, gdzie zrealizowała projekt Nordica Ostrava i na Węgrzech, gdzie wybudowała biurowiec Nepliget Center.
Zarządzający polskim oddziałem firmy nie chcieli podać łącznej wartości planowanych w tym roku projektów.
PAP
absinth - Czw Mar 19, 2009 10:23 am
ta dzialke przy Rozdzienskiego - dokladnie Rozdzienskiego, boh Monte Cassino, Wroblewskiego Skanska kupila juz jakis czas temu. Projekt z tego co sie dowiedzialem robilo Medusa Group i ponoc jest bardzo ciekawy
absinth - Czw Mar 19, 2009 3:11 pm
N iech bedzie w tym watku:
ul. Plebiscytowa, cos tam robia z ta kamienica, chyba zrobili nowy dacg - widac na focie ze podwyzszono budynek o kilka rzedow cegiel
Jastrząb - Czw Mar 19, 2009 11:23 pm
No tak, Katowice miast wielkich inwestycji...
Iluminator - Pią Mar 20, 2009 7:32 am
A tak ładnie tą kamienicę można by wyczyścić, ehh.
macu - Pią Mar 20, 2009 8:49 am
Kamienicę to jeszcze chyba wyczyszczą. Pamiętam jak jakiś rok temu była do kupienia, w środku to jest ruina kompletna. Jak już ktoś to przejdzie to elewacja to będzie pikuś.
d-8 - Pią Mar 20, 2009 8:49 am
A tak ładnie tą kamienicę można by wyczyścić, ehh.
poczekajmy aż zrobią środek, jeszcze przecież nie jest przesądzone, że z elewacją nic się nie będzie robić
brendpit - Pią Mar 20, 2009 9:59 am
a ta kamera to monitoring przed zdewastowaniem?
heniek - Pią Mar 20, 2009 10:33 am
@brendpit: ale się uśmiałem
Wit - Nie Mar 29, 2009 10:17 pm
wrzucam w wątek zbiorczy.Informacje mniej więcej te same, które pojawiają się w tematach o danych inwestycjach:
Kryzys ostudził zapał inwestorów i deweloperów
dziś
Ile z zapowiadanych drapaczy chmur, nowoczesnych biurowców i osiedli powstanie w Katowicach? Nie wiadomo. Wiadomo, że kryzys zahamował nieco zapędy inwestorów i deweloperów. Wielu z nich przyznaje, że załamanie na rynku opóźni inwestycje.
Jeszcze kilka lat temu w Katowicach nie można było budować wieżowców ze względu na bliskość lotniska Mucho-wiec. Udało się tylko Altusowi, który ma 125 m wysokości. W ubiegłym roku przygotowano w końcu tzw. studium aeronautyczne. Zgodnie z nim od torów kolejowych na południe budować można budynki wysokie na 100 m, a na północ, w ścisłym centrum, nawet do 200 m. I nagle okazało się, że w Katowicach stanie kilkanaście wieżowców. Tylko nie wiadomo, kiedy.
Altusa przebić miał m.in. biurowiec budowany przy al. Roździeńskiego przez większościowego akcjonariusza LC Corp. - wrocławianina Leszka Czarneckiego, znanego z działalności bankowej Getin Holding. Wieża Roździeńskiego mogłaby mieć nawet 56 pięter i 223 metry wysokości! Leszek Czarnecki przyznaje jednak, że na razie jego wieżowiec w Katowicach nie powstanie. Ale wciąż trwają prace nad dokumentacją budynku. - W inwestycjach deweloperskich jest teraz kryzys - przyznaje Leszek Czarnecki. - On zweryfikował moje plany.
Inwestycja pochłonie kilkaset milionów złotych. Jednak chętnych na wyłożenie pieniędzy na przyszłe biuro trudno znaleźć w dzisiejszej sytuacji polskich firm.
- Nadal mam ambicje zbudowania dużego wieżowca koło Spodka, na kupionej już pięknej działce. Nie stanie się to wcześniej niż skończy się kryzys. Na pewno budynek przed 2012 rokiem nie powstanie - mówi Leszek Czarnecki.
Wiadomo, że już są też kłopoty z ukończeniem jego deweloperskiego projektu Czarneckiego Sky Tower we Wrocławiu.
Sytuacja na placu budowy Jupiter Plazy, 110-metrowego wieżowca przy ul. Sokolskiej, też nie wygląda obiecująco. Budowa miała ruszyć w ubiegłym, a najpóźniej w tym roku, a skończyć się w 2010. W firmie nikt nie chciał w piątek potwierdzić, czy wszystko idzie zgodnie z planem. Ale na stronie internetowej jupiteerplaza.com.pl w zakładce "postęp prac budowlanych" ostatni wpis pochodzi z października 2008 roku. Fotografia przedstawia... prowizoryczny barak.
Nie wiadomo też, co z co najmniej 98-metrowym biurowcem przy ul. Olimpijskiej, który planował Silesian Inwestment Center. Na razie żadnych prac nie widać.
Firmą, która nie narzeka na kryzys, jest Hines Polska, która ma budować biurowiec koło Spodka. Ale...
- Szyki nieco pokrzyżowała nam nowelizacja ustawy prawo ochrony środowiska, która spowodowała, że musimy uzyskać decyzję środowiskową dla tej inwestycji - tłumaczy Przemysław Iznerowicz z firmy Hines. Wniosek do katowickiego urzędu miasta trafił trzy tygodnie temu.
Z kolei przy ul. Chorzowskiej, na terenie huty Baildon, firma Skanska miała budować cztery biurowce - Silesia Business Park. Miały mieć po 11 pięter, ich budowa miała ruszyć w tym roku. Pierwszy miał być gotowy już w 2010 roku. - Mamy przesunięcia, prace ruszą pod koniec czwartego kwartału - powiedział nam Łukasz Kwieciński z firmy Skanska. Opóźnienie firma tłumaczy zmianą polityki firmy.
Kryzys dotknął też głośną w ubiegłym roku inwestycję mieszkaniową, czyli zabudowę Doliny Trzech Stawów kompleksem apartamentów (ostro oprotestowali ją mieszkańcy osiedla Paderewskiego i nie tylko). - Zadzwoniłam do firmy, aby zapytać o mieszkanie. Dowiedziałam się, że powstaną na razie segmenty A i B, te od strony osiedla Paderewskiego - mówi nasza Czytelniczka, pani Barbara.
Rzeczywiście: na swojej stronie internetowej krakowska firma Bryksy przyznaje, że podjęła decyzję o budowie osiedla etapami. - Ze względu na bezpieczeństwo naszych klientów, w aktualnej sytuacji panującej na rynku nieruchomości i na rynku finansowym zdecydowaliśmy, że budowę i sprzedaż mieszkań rozpoczniemy dopiero mając zapewnione pełne finansowanie - czytamy w komunikacie. Osiedle miało być gotowe w październiku 2010 roku. Na razie firma sprzedała tu pięć mieszkań.
Czy w ogóle je zobaczymy?
1. Wieża Rozdzieńskiego. Inwestor przyznaje, że kryzys pokrzyżował mu szyki. Przed 2012 rokiem wieży nie będzie na pewno.
2. Hines Polska. Ma budować biurowiec koło Spodka. Na razie czeka na decyzję środowiskową dla inwestycji.
3. Jupiter Plaza. Ostatni wpis na stronie www inwestycji pochodzi sprzed pół roku. Prac na razie nie widać.
4. Silesia Business Park. Inwestor przyznaje, że ma opóźnienie. Prace ruszą prawdopodobnie pod koniec tego roku.
5. Dom w Dolinie Trzech Stawów. Firma Bryksy podjęła decyzję o budowie etapami. Początkowo osiedle miało być gotowe w 2010 r.
D. Niećko, B. Sypuła - POLSKA Dziennik Zachodni
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/980314.html
drapichrust - Śro Kwi 01, 2009 10:47 am
Nie wiecie może co to za inwestycja w Katowicach przy ulicy Szczecińskiej 18 jakiś taki pawilonik powstał???byłbym wdzięczny za info.Dzięki
maciek - Śro Kwi 01, 2009 11:53 am
^ Pewnie będzie to market jakiś. Lewiatan, albo nawet sam Lucyfer. Ta ulica wygląda dziś tak jak wyglądała 20 lat temu - chodzi mi o jezdnię. Naprawdę tylu dziur w jezdni ile tam jest nie spotkasz wiele w tym mieście.
Pogromca - Śro Kwi 01, 2009 2:15 pm
Tylko, że to 'budują' już kilka lat.
maciek - Śro Kwi 01, 2009 7:45 pm
Tylko, że to 'budują' już kilka lat.
No to pewnie jednak nie Lewiatan a sam Lucyfer. Pewnie drążą podziemia i próbują dotrzeć do samego piekła
d-8 - Pon Kwi 06, 2009 4:41 am
na działce na rogu Ceglanej i Wita Stwosza pod koniec zeszłego tygodnia zaczęto coś kopać a spychacz zaczął sobie jeździć w tę i z powrotem.
niczego to oczywiście nie przesądza i zupełnie o niczym konkretnym nie świadczy ( jak w przypadku SKANSKA na Chorzowskiej ) no ale coś sie tam rusza
absinth - Pon Kwi 06, 2009 3:43 pm
na działce na rogu Ceglanej i Wita Stwosza pod koniec zeszłego tygodnia zaczęto coś kopać a spychacz zaczął sobie jeździć w tę i z powrotem.
nawet juz wczesniej tam pojawil sie ciezki sprzet, teren nalezy (nalezal w tych rewirach do tego developera co na Rolnej, jeden budynek stawial... no ale to jeszcze niic nie znaczy
maciek - Pon Kwi 06, 2009 6:05 pm
^ A gdyby założyć teoretycznie, że ten spychacz spycha, a po nim przyjdą inni i będą kopać, a potem inni, którzy będą budować, to co mieliby tam budować?
Wit - Wto Kwi 07, 2009 12:13 am
Gruntow(n)a zmiana
Grzegorz Żądło, 2009-04-06 16:43
Spekulacja gruntami w Katowicach będzie trudniejsza. Przynajmniej tymi, które inwestorzy kupują od miasta. Jeśli w określonym czasie nic na nich nie wybudują, miasto będzie mogło
odkupić działkę. Urzędnicy chcą w ten sposób odstraszyć te firmy, które kupują grunty tyko po to, żeby je szybko sprzedać z zyskiem. Pierwszy przetarg na nowych zasadach już został ogłoszony.
Katowice będą bardziej wnikliwie spoglądać na inwestorów, którzy chcą kupić miejskie
grunty. - Inwestor nabywa działkę, nic nie robi i później ją sprzedaje z zyskiem. Z tego powstało już wiele mitów, afer - tłumaczy Piotr Uszok, prezydent Katowic. Takich jak te z budową Centrum Sportu w Dolinie Trzech Stawów czy Katowickiego Centrum Biznesu w pobliżu ronda. W obu tych przypadkach działki należały wcześniej do miasta. - Są ludzie i instytucje również, które poszukują działek, przygotowują je do sprzedaży i sprzedają. Ci inwestorzy prawdopodobnie nigdy nie mieli zamiaru budować - wyjaśnia Roman Olszewski, naczelnik wydziału budownictwa UM Katowice.
A miastu chodzi o to, żeby inwestorzy nie tylko budowali, ale przede wszystkim rozkręcali interes. Dlatego firma, która wygra przetarg na działkę przy ul. Kościuszki w ciągu dwóch lat będzie musiała wylać fundamenty, a rok później postawić budynek w stanie surowym. W przeciwnym wypadku miasto będzie mogło grunt odkupić. Nowych pomysłów urzędników nie boją się duże firmy
. Jak mówi Grzegorz Ćwik, z katowickiego Budusa, ceny w przetargach często windują developerzy, którzy na gruntach chcą tylko zarobić. - Taki zapis, jeżeli chodzi o działki w strategicznych dla miastach miejscach jest dobrym zapisem, bo miasto musi mieć kontrolę nad tym, co w tych miejscach się będzie działo, w jakim okresie
.
A był okres, że podobne rozwiązania stosowały Mysłowice. - Można to zrobić, bo u nas też takie rzeczy były - mówi Małgorzata Jędrzejczyk, Urząd Miasta w Mysłowicach. Ale już nie ma. Pierwszy powód to brak miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który utrudnia wprowadzanie dodatkowych zapisów do umów sprzedaży miejskich terenów. - Jest też drugi powód. Każde takie obwarowanie w umowie
, w akcie notarialnym potencjalnie utrudnia inwestorowi na przykład zdobycie kredytu - dodaje Małgorzata Jędrzejczyk. Ale za to daje miastu pewność, że będzie mogło odzyskać grunt. - Takie działanie jest jak najbardziej zgodne z prawem, bo dopuszczalność zawarcia tego typu umów wynika z przepisów kodeksu cywilnego - uważa dr Piotr Pinior, specjalista prawa gospodarczego i handlowego.
I to właśnie tym kodeksem miasto będzie straszyć tych inwestorów, którzy nie znają branżowego kodeksu dobrych praktyk.
http://www.tvs.pl/informacje/10053/
absinth - Wto Kwi 07, 2009 2:50 pm
to adaptacji pawilonu z czasow gierka na budynek biurowo-... spółki Pronox
imo bardzo udana adaptacja
piotrekb - Śro Kwi 08, 2009 2:25 pm
Nie wiem czy odpowiedni wątek, ale dziś w asyście straży miejskiej spychacz przejechał się po ogródkach działkowych koło wieży ciśnień na Giszowcu. Czyżby zapowiedz jakiejś inwestycji?
miglanc - Śro Kwi 08, 2009 3:01 pm
@absinth to jest ich glowna siedziba?
absinth - Śro Kwi 08, 2009 3:45 pm
ten adres jest podawany na ich stronie jako siedziba
Pogromca - Czw Kwi 09, 2009 12:36 pm
Dzisiaj widziałem u nich wielki napis na budynku "wolne powierzchnie biurowe do wynajęcia".
Pronox to, już nie ta firma co kiedyś ...
MephiR - Czw Kwi 09, 2009 2:50 pm
Pronox to, już nie ta firma co kiedyś ...
No nie. Dawniej zajmowali się komputerami, a teraz sprzedają suszarki. Teraz partner może łatwiej u nich zamówić toster, niż zasilacz do blaszaka. Pamiętam, że jakiś rok temu była taka sytuacja, że chyba przez tydzień nie mieli w ogóle zasilaczy i na szybcika ściągali skądś jakieś noname'y. Parodia.
Kris - Wto Kwi 28, 2009 2:19 pm
Wklejam tego posta, mając nadzieję, że z tych terenów lub nieruchomości wyrosną "przyszłe" inwestycje Katowic
_____
Grupa TP przegląda 7.000 nieruchomości
INTERIA.PL
16 minut temu
Grupa TP, w ramach wdrażanego programu oszczędnościowego, chce dokonać przeglądu posiadanych 7.000 nieruchomości, część z nich może trafić na sprzedaż - poinformował dziennikarzy Maciej Witucki, prezes TP SA.
Dodał, że w wyniku cięcia kosztów przesunięte na 2010 rok będą niektóre projekty rebrandingu, w tym zmiana marki "Neostrady" na "Orange". - W ramach przeprowadzonego w Katowicach pilotażu zwolniliśmy połowę posiadanych nieruchomości. Teraz wprowadzamy program w całej Polsce. Ewentualna sprzedaż nieruchomości zależeć będzie od warunków rynkowych. Są już jednak chętni na pakietowe transakcje - powiedział prezes.
Dodał, że w wyniku przeglądu liczba zwolnionych nieruchomości w całej Polsce może, tak jak w przypadku pilotażu katowickiego, sięgnąć nawet połowę z 7.000. W ramach oszczędności Witucki zapowiedział również przesunięcie rebrandingu niektórych produktów.
- Niektóre projekty związane z rebrandingiem zaplanowane były na III kwartał tego roku, zostaną przesunięte na przyszły rok. Nie należy się zatem spodziewać w tym roku zmiany +Neostrady+ na "Orange" - powiedział.
Dodał, że w tym roku nadal planowany jest rebranding segmentu B2B. W ramach programu oszczędnościowego Grupa TP chce zoptymalizować koszty stałe, renegocjować ceny wpływające na poziom kosztów zmiennych, w tym ceny dostawców IT oraz dostosowywać program inwestycyjny do potrzeb w zakresie pojemności i pokrycia infrastrukturą. Program ten ma umożliwić w 2009 roku wygenerowanie minimum 3 mld zł wolnych przepływów netto.
źródło informacji: PAP
http://biznes.interia.pl/gieldy/news/tp ... az,1297617
szymon_k-ce - Pią Maj 15, 2009 9:31 pm
http://www.przemiana.katowice.eu/katowice.php?l=pl
Nie wiem, czy to już wcześniej gdzieś było, ale to nowa strona uruchomiona przez UM. Co prawda niektóre obrazki uzupełniające treść są zupełnie niezwiązane z miastem ani z regionem (patrz: w dziale komunikacja fotografia metra), ale ale generalnie całość prezentuje się znacznie lepiej niż to, co można było zaobserwować do tej pory ze strony włodarzy miasta.
SPUTNIK - Pią Maj 15, 2009 9:37 pm
http://www.przemiana.katowice.eu/katowice.php?l=pl
Nie wiem, czy to już wcześniej gdzieś było, ale to nowa strona uruchomiona przez UM. Co prawda niektóre obrazki uzupełniające treść są zupełnie nie związane z miastem ani z regionem (patrz: w dziale komunikacja fotografia metra), ale ale generalnie całość prezentuje się znacznie lepiej niż to, co można było zaobserwować do tej pory ze strony włodarzy miasta.
zgrabne
kropek - Pią Maj 15, 2009 9:42 pm
pod kątem graficznym strona jest wręcz perfekcyjna
niektóre zdjęcia (np. wspomniane juz metro, czy autobana w Niemczech) możnaby zastąpić jakimiś "katowickimi"...
w każdym razie: jest dobrze
absinth - Sob Maj 16, 2009 10:17 am
naprawdę stronka sie udala
d-8 - Sob Maj 16, 2009 11:21 am
rzeczywiście bardzo fajnie strona wyszła.
byłoby idealnie, gdyby oprócz angielskiego jeszcze wersje w innych językach opracować.
artursiwy91 - Nie Maj 24, 2009 2:25 pm
Zmiana elewacji, która zawierała azbest, na biurowcu Zeto.
MephiR - Pią Maj 29, 2009 2:11 pm
Pronox złożył wczoraj wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu.
absinth - Sob Maj 30, 2009 1:38 pm
KPMG o 8 najlepszych lokalizacjach dla centrów usług wspólnych dla firm
Trójmiasto (Gdańsk, Sopot, Gdynia), Kraków, Lublin, Łódź, Poznań, Szczecin, Warszawa i Wrocław - to 8 najlepszych lokalizacji dla centrów usług wspólnych - obsługi księgowej, informatycznej, czy obsługi wszystkich klientów dla międzynarodowych firm - wynika z raportu KPMG.
Polska jest atrakcyjna z punktu widzenia inwestorów jako miejsce lokalizacji takich centrów - wynika z raportu przygotowanego przez firmę doradczą KPMG na zlecenie Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Pozycja Polski poprawiła się w wyniku osłabienia złotówki - wyjaśnił w piątek na konferencji prasowej w PAIiIZ Jerzy Kalinowski z KPMG.
O umieszczeniu centrum w danym kraju i miejscu decydują niskie koszty budowy i funkcjonowania, wysokie kwalifikacje kandydatów do pracy i duży wybór - sąsiedztwo ośrodka akademickiego, znajomość języków obcych wśród potencjalnych pracowników, znajomość kultury krajów obsługiwanych przez inwestora - podał.
Ważna jest też infrastruktura: telekomunikacyjna, lotnicza, drogowa. Elementem oceny jest dobry standard życia ludzi w danym miejscu - dostęp do edukacji, kultury, zabytków. Inne działające już centra sprzyjają lokalizowaniu kolejnych - podkreślał Kalinowski.
Inwestorzy zwracają też dużą uwagę na zachęty finansowe państwa lub samorządów. W Polsce poziom pomocy publicznej może sięgnąć połowy nakładów inwestycyjnych lub dwuletniego kosztu płac dla dużych firm. W 2009 r. miliard złotych przeznaczony jest dla inwestorów na granty z funduszy strukturalnych - podał Kiejstut Żagun z KPMG.
Według niego istotne dla firm jest to, by zachęty do inwestowania nie dotyczyły tylko samego wejścia do naszego kraju, ale też działały podczas dalszego funkcjonowania centrum.
Takie centra różnych firm istnieją już w tych 8 lokalizacjach. KPMG analizowało też możliwość lokalizowania centrów w Bydgoszczy, Elblągu, Olsztynie, Zielonej Górze, Katowicach, Bielsku-Białej i Rzeszowie.
za GW: http://gospodarka.gazeta.pl/firma/1,315 ... uslug.html
Sorry, ale zupełnie nie kapuje dlaczego w opinii KPMG nie można uznać Katowic za jedną z najlepszych lokalizacji kiedy biorąc pod uwagę większość kryterów jesteśmy w ścisłej czołówce
Nie wiem czy już na dobre utrwala się jakiś stereotyp, że w Silesii to tylko kopalnie albo fabryki mogą działać ?
Polska atrakcyjna, choć brakuje dróg i lotnisk
Aneta Stabryła 29-05-2009, ostatnia aktualizacja 29-05-2009 14:30
Polska po Indiach i Chinach jest krajem, w którym zachodni inwestorzy najchętniej lokują swoje Centra Usług Wspólnych i Centra Outsoursingowe
Do końca roku dla firm, które zdecydują się otworzyć u nas centrum, przewidziano z funduszy strukturalnych wsparcie w wysokości 1 mld zł
Raport autorstwa firmy doradczej KPMG we współpracy z Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych dotyczący atrakcyjności naszego kraju dla przedsiębiorców inwestujących w centra, przedstawiono dziś na konferencji w Warszawie.
- Atutami Polski są w tej chwili wysoko wykwalifikowani pracownicy i dewaluacja polskiej waluty, przez co koszty w naszym kraju są dla firm znacznie niższe niż jeszcze rok temu - podkreślił Jerzy Kalinowski, partner w KPMG.
Raport ocenia osiem polskich miast: Kraków, Łódź, Lublin, Poznań, Szczecin, Trójmiasto, Warszawę i Wrocław pod względem infrastruktury i dostępu do wykwalifikowanej kadry.
[...]
Zdaniem Adama Rosia, z Samsung Electronics wsparcie finansowe jest sporą zachętą dla przedsiębiorców, ale decydujący wpływ na wybór właśnie Polski przez zagranicznych inwestorów ma dostęp do wykształconej kadry.
- Poziom pomocy dla mojego inwestora, który zainwestował tu 9 lat temu, wyniósł najwyżej kilka procent nakładów inwestycyjnych. O ulokowaniu naszego centrum w okolicach Warszawy zadecydował fakt, że jest tu wykwalifikowana kadra. Projektanci i informatycy z Uniwersytetu Warszawskiego i Politechniki Warszawskiej należą do światowej czołówki - powiedział Roś.
Dodał, że w ciągu ostatnich dwóch lat ośrodek Samsunga potroił swój rozmiar. Jak powiedział "Rz" Robert Segas z PAIiIZ od 3 lat ponad połowa wszystkich inwestycji zagranicznych w Polsce dotyczy właśnie budowy Centrów Usług Wspólnych, które zajmują się m.in. świadczeniem usług księgowych, IT. - Ponad 20 lat temu taka sytuacja była w Indiach, które od tego czasu wyrosły na potęgę a wiele hinduskich firm dziś wykupuje przedsiębiorstwa, które wówczas lokowały tam swoje centra - zauważa Segas. Ubolewa, że raport nie objął innych atrakcyjnych miast, np. Katowic.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/9211,312623_Po ... tnisk.html
rasgar - Nie Maj 31, 2009 5:52 am
Liczyłbym na (odpowiednio medialną) reakcję Urzędu Marszałkowskiego, z żądaniem rozszerzenia raportu o GZM.
bidzis004 - Nie Maj 31, 2009 7:33 am
Własnie o tym samym niedawno pomyślałem , w raportach etc np ostatnio mieszkaniówkach etc nieuwzględniają Aglomeracji Śląskiej
i jak tu nie chciec Autonomii? skoro pajace nas traktuja jak zaścianek a jednak powinniśmy byc na przodzie przed Wawą nawet@! i pózniej sie dziwią ze myślą ze Śląsk to same blokowiska , ze tu tylko kopalnie zero wiedzy na ten temat pozatym nikt niechce inwestowac i wszytko lokują własnie w takich Warszawach Krakowach zamiast własnie tu a u nas stoi wszytko puste , Bytom Mysłowice Siemce etc
sory ale jestem wkurzony zaistniałą sytuacja ignorancją GOPu
absinth - Nie Maj 31, 2009 10:16 am
Liczyłbym na (odpowiednio medialną) reakcję Urzędu Marszałkowskiego, z żądaniem rozszerzenia raportu o GZM.
to chyba juz odpowiedniejszym podmiotem jest sam GZM
Poki co pozwolilem sobie napisac do Pelnomcnika Prezydeta d/s inwestorow strategicznych, zeby w przyszlosci nie czekac az nas nie uwglednia tylko zeby samemu sie domagac
Własnie o tym samym niedawno pomyślałem , w raportach etc np ostatnio mieszkaniówkach etc nieuwzględniają Aglomeracji Śląskiej
i jak tu nie chciec Autonomii?
autonomii od czego, od firm consultingowych??
Iluminator - Nie Maj 31, 2009 1:10 pm
Warto też napisać list otwarty do firmy KPMG Sp. z o.o. z naszymi uwagami dotyczącymi tego raportu.
salutuj - Nie Maj 31, 2009 6:57 pm
autonomii od czego, od firm consultingowych??
nie rżnij głupa Łukasz
przecież jest napisane wyraźnie, że to był raport we współpracy z PAIiIZ na polecenie rządowe.
absinth - Pon Cze 01, 2009 3:08 pm
wyraznie to jest napisane na stronie KPMG:
"Firma doradcza KPMG we współpracy z Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych...
Skontaktowalem sie z KPMG i oto odpowiedz na mojego maila w sprawie pominiecia Katowic:
"Szanowny Pan
Łukasz Brzenczek
Katowice są na pewno bardzo interesującą lokalizacją dla inwestorów zainteresowanych centrami usługowymi (ostatnio miałem okazję o tym się przekonać osobiście).
Tytułem wytłumaczenia dlaczego Katowice nie są umieszczone w raporcie – przy konstrukcji raportu założyliśmy, ze ograniczamy się do prezentacji 8-miu lokalizacji w Polsce, bez ich wartościowania itd. Przy doborze prezentowanych lokalizacji kierowaliśmy się kryterium, żeby oprócz 3 najbardziej znanych na świecie lokalizacji (Kraków, Warszawa, Wrocław) pokazać 5 innym miast, z których każde jest położone w innej części Polski – chodziło nam o pokazanie dywersyfikacji regionalnej.
Jeśli chodzi o naszą współpracę (doradztwo) z zagranicznymi inwestorami w dyskusji na temat lokalizacji zawsze też przedstawiamy Katowice.
Pozdrowienia
Jerzy __________ (ze wzgledu na ustawe o ochronie danych osobowych pozwalam sobie wyciac ta czesc - absinth)
Partner, Advisory
KPMG Advisory Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
ul. Chłodna 51
00-867 Warszawa"
Iluminator - Pon Cze 01, 2009 3:32 pm
KPMG wybitnie popełniło błąd. Na ich stronie www mają informacje, że dopiero niedawno powstało ich biuro w Katowicach. Pewnie dopiero sobie budują kontakty w regionie.
miglanc - Pon Cze 01, 2009 5:28 pm
Jednak widac ja wazna jest odpowiednia polityka ifnormacyjna. 8 miast wybranych do analizy na podstawie losowania (no bo z odpowiedzi KPMG wynika ze kryteria doboru byly niemerytoryczne) zostalo potem przez dziennikarzy nazwanych 8 najbardziej atrakcyjnymi miastami. Potem takie dezinformacje ida w swiat i rzutuja na miasto.
Byloby dobrze gdyby GW opublikowala chociac lakoniczne sprostowanie.
GoldBoy - Pon Cze 01, 2009 5:36 pm
Dość mętne tłumaczenie, jeszcze jedno miasto by ich nie zbawiło, a raport jednak idzie w świat.
Katowice są na pewno bardzo interesującą lokalizacją dla inwestorów zainteresowanych centrami usługowymi (ostatnio miałem okazję o tym się przekonać osobiście).
Brzmi dość ciekawie. Dobrze by było by znaleźli się inwestorzy chcący u nas zainwestować.
ARTURO - Pon Cze 01, 2009 8:51 pm
Nie pozostaje mi nic innego jak zgodzić się z przedmówcami:im więcej podmiotów w klasyfikacji tym bardziej wiarygodny byłby ranking,ale cóż zrobić...niektórzy najwidoczniej boją się konkurencji.
salutuj - Pon Cze 01, 2009 10:00 pm
wyraznie to jest napisane na stronie KPMG:
"Firma doradcza KPMG we współpracy z Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych...
No to tak właśnie napisałem przecież.
Pzypuszczam, że dyplomatycznie na siebie wzięli fakt, ze PAIiIZ im kazał po prostu wybrać inne miasta.
Poza nieśmiertelną trójcą świętą.
absinth - Sob Cze 20, 2009 9:04 am
Więcej miast ma szanse na centra usług
Anna Cieślak 20-06-2009, ostatnia aktualizacja 20-06-2009 04:03
Zasady podziału dotacji. Szczecin, Katowice oraz okolice Poznania stały się bardziej atrakcyjne dla inwestorów
Paradoksalnie wynika to ze zwiększenia w tych miastach stopy bezrobocia.
Jednym z kryteriów podziału unijnych funduszy na centra usług (księgowych, informatycznych, logistycznych itp.) jest ich lokalizacja. Im większe bezrobocie w danym podregionie, tym więcej punktów można dostać przy ocenie. Przy stopie bezrobocie poniżej 50 proc. średniej krajowej – zero punktów, w przedziale 50 – 100 proc. – 4 pkt, 100 – 150 proc. – 6 pkt, a powyżej 150 proc. – 9 pkt.
Jak wynika z analizy „Rz”, efektem silnych zmian na rynku pracy w ostatnich miesiącach są przetasowania na mapie miejsc, które mogą liczyć na dodatkowe punkty podczas oceny. I tak np. Szczecin, który jeszcze w październiku dostałby zero punktów, obecnie może liczyć na cztery punkty.
Podobnie Katowice (wraz z okolicznymi miastami) czy podmiejskie gminy Poznania (tzw. podregion poznański). Z kolei lokalizacja w Białymstoku czy Częstochowie (w obu przypadkach – wraz z okolicznymi gminami) może liczyć już na wzrost punktów z 4 do 6, a w Jeleniej Górze – z 6 do 9.
– Nie zmienia to jednak faktu, że duże miasta są w pewien sposób dyskryminowane – zauważa Michał Gwizda z firmy doradczej Accreo Taxand. – A to wbrew logice, bo centra usług jednak najczęściej są lokalizowane właśnie w metropoliach. Potrzebują one wysoko wykwalifikowanej siły roboczej, a o taką najłatwiej w okolicach dużych ośrodków akademickich – wyjaśnia Gwizda.
– Podczas oceny projektu centrum usług można maksymalnie otrzymać 100 pkt. Przeciętnie przedsiębiorcy otrzymują 75 pkt, a najniższy limit to 55 pkt. W tym układzie 9 pkt za lokalizację centrum to bardzo dużo – mówi Michał Skwierczyński z KPMG.
Zdaniem ekspertów w obecnej sytuacji – silnego spowolnienia gospodarczego i zauważalnego spadku inwestycji zagranicznych – rząd powinien zmienić kryteria związane ze stopą bezrobocia. – Należy zrobić wszystko, by jak najbardziej uatrakcyjnić dotacje dla firm, tak by przyciągały jak najwięcej inwestorów – podkreśla Skwierczyński.
Zresztą przydałyby się także inne zmiany, chociażby w kryterium liczby osób, które mają być zatrudnione w centrum. Ostatnio urzędnicy obniżyli najniższy limit (tzw. kryterium wejścia) ze 200 do 100 pracowników. Tyle że dodatkowe punkty można nadal dostać za kadrę liczącą więcej niż 200 osób. – Może bonusy w postaci punktów powinny być przyznawane już po przekroczeniu 150 proc. minimalnego zatrudnienia – zauważa Marzena Chmielewska z PKPP Lewiatan.
Rzeczpospolita
ARTURO - Sob Lip 04, 2009 12:19 am
Mierzi mnie to,że są zakładane wątki,które od początku nie mają racji istnienia.Niech pozostanie.Rozliczajcie władze z wszelkich uchybień/ignorancji a wtedy łatwiej nam będzie wpływać na decyzje decydentów.
absinth - Sob Lip 11, 2009 6:45 pm
Przetarg nieograniczony
Miasto Katowice
ul. Młyńska 440-098 Katowice woj. śląskie
40-098 Katowice
Zamówienie nr: ZP/182/IN/09
Rodzaj zamówienia: Roboty budowlane
Typ zamówienia: zam. o wartości przekraczającej 206 000 euro
Wykonanie robót budowlanych pn.Przygotowanie terenu dla inwestycji komercyjnych w rejonie Autostrady A4 i ul. Kochłowickiej w Katowicach
Safin - Nie Lip 12, 2009 10:24 am
Hurrrra! Wystarczyło tylko kilka lat i już odpuszczamy hamulec! Dlaczego dopiero teraz nich pytają kontrkandydaci Uszoka, ja się cieszę z faktu, że za chwilę, może dwie, autostrada zakwitnie biurowcami
Iluminator - Czw Lip 30, 2009 10:20 am
A teraz czas na PR:
Koguty pieją w Katowicach?
2009-07-29, 09:05
Katowickie przedmieścia nie są takie straszne, jak je diabeł malował przez lata. Wręcz przeciwnie, coraz częściej przypominają turystyczne kurorty w Beskidzie Śląskim. I takimi pokazują je deweloperzy.
Gynsipympki i koguty w Katowicach?
Dzielnica Zarzecze, to wciąż Katowice, jednak gdyby się rozejrzeć, brakuje tutaj charakterystycznych dla stolicy Górnego Śląska elementów, czyli kominów, szybów i familoków. Są za to lasy – i to bujne, polne drogi, korty tenisowe i niskie domy z ogrodami, których obejść pilnują psy. W dzielnicy można spotkać jeszcze małe gospodarstwa, prowadzone przez rdzennych Zarzeczan, które funkcjonują obok nowoczesnych osiedli. - Czasami na drodze trafi się sarna, bażant, a na niebie bocian. Jak się postarasz możesz dostać mleko prosto od krowy i świeże jajka – śmieje się Monika Śleziońska, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży MK Inwestycje.
W tej okolicy, (a przypomnijmy, wciąż jesteśmy w Katowicach) położonej zaledwie 13 km drogi od centrum Katowic, deweloper MK Inwestycje wybudował Osiedle Zagajnik, kompleks domów w 3 typach zabudowy oraz jedyny w okolicy apartamentowiec z widokiem na pola, lasy, łąki.
Dziś deweloper podaje dwa powody, dla których zdecydował się na inwestycję w Zarzeczu. Firma chciała stworzyć osiedle konkurencyjne do tych, które powstają w wielu wypoczynkowych kurortach, a które ściągają mieszkańców Katowic i całego Śląska. I drugi – pokazać, że katowickie przedmieścia, potrafią mieć w sobie coś z wiejskiego klimatu, którego na próżno szukać w zamkniętych betonowych osiedlach w centrum.
- 15 minut drogi od katowickiego rynku i zmienia się życie, na bardziej powolne. Mieszkańcy tych okolic sami mogą decydować, czy wolą robić zakupy w wielkich, luksusowych supermarketach, które są niedaleko, czy w sklepach pani Jadzi i Ani, czy wysłać dziecko do dużego przedszkola, czy małego, często domowego – mówi Śleziońska.
Sielsko, anielsko, katowicko, i nowocześnie?
W tej śląskiej odmienności, deweloper wybudował osiedle, jakiego jeszcze w Katowicach nie było. - Z jednej strony jest to osiedle położone w Katowicach, jednym z najruchliwszych miast, z drugiej strony w okolicy, która ma się nijak do śląskiego krajobrazu. Wybór padł na Zarzecze, bo osobiście znaliśmy okolicę – mówi Śleziońska.
Efektem tego jest kompleks domów w zabudowie szeregowej, wolno stojącej i bliźniaczej oraz apartamentowiec z 21 mieszkaniami, otwarte we wrześniu 2008 roku. Wszystko jednak dalekie od wiejskiego wizerunku. - Wybraliśmy nowoczesną architekturę, bo zależało nam na połączeniu tych dwóch sprzecznych elementów. Z jednej strony wiejskiego krajobrazu, z drugiej nowoczesnego osiedla, dla ludzi ceniących sobie wygodę i funkcjonalność, jaką znają w inwestycji w centrum miasta – mówi Śleziońska.
Żeby podkreślić ten klimat, w maju deweloper na swoim osiedlu zorganizował targi pod hasłem „Urządźmy katowickie przedmieścia”. – Chcieliśmy pokazać, jak łatwo i w nowoczesny sposób można urządzić się na przedmieściach, aranżując swój dom, ogród lub mieszkanie, promując przy tym lokalny biznes i firmy – mówi Śleziońska. – Tą imprezą chcieliśmy także namówić, nieprzekonanych, że łatwo jest urządzić się na katowickich przedmieściach – dodaje.
Nowa infrastruktura, młody mieszkaniec
W tym pomyśle, na rozwój katowickich przedmieść i zachęcenie mieszkańców Śląska do przeprowadzki na nie, MK Inwestycje nie są jednak osamotnione. Jak zauważa sama Śleziońska W ostatnich latach katowickie przedmieścia rozwinęły się niesłychanie. - Po pierwsze centrum miasta daje coraz mniejsze możliwości rozbudowy, a po drugie obserwujemy zmianę w stylu życia mieszkańców regionu, co powoduje, że przedmieścia stały się po prostu modne. W ostatnich 2 latach powstało na tych terenach wiele inwestycji mieszkaniowych. Obserwujemy również znaczny rozwój infrastruktury. Powstają nowe sklepy, przedszkola i wzrasta poziom firm świadczących usługi dla okolicznych mieszkańców. – mówi Śleziońska.
Zmieniają się także mieszkańcy. Przedmieścia stają się coraz młodsze. – Mimo że przedmieścia pozostają wciąż lokalizacją bardzo prestiżową, często wybierają ją ludzie młodzi, głównie młode małżeństwa, pragnące aby ich dzieci dorastały w bezpieczniejszym i zdrowszym środowisku – mówi Śleziońska. Mieszkańcami przedmieść, coraz częściej stają się także single, znudzeni życiem w centrum miasta, a szukający raczej cichego miejsca do pracy w wolnych zawodach – dodaje.
źródło: Guarana Communications
d-8 - Pią Lip 31, 2009 7:40 am
Sielsko, anielsko, katowicko, i nowocześnie
fajny tekst promocyjny dla katowic
Tomek - Pią Lip 31, 2009 11:12 am
"oraz jedyny w okolicy apartamentowiec z widokiem na pola, lasy, łąki"
do momentu, aż deweloper (być może ten sam) postawi tam kolejne mieszkania; oczywiście reklamując je widokiem na lasy i łąki
Piotr - Pon Sie 03, 2009 11:49 am
Dzielnica Zarzecze, to wciąż Katowice, jednak gdyby się rozejrzeć, brakuje tutaj charakterystycznych dla stolicy Górnego Śląska elementów, czyli kominów, szybów i familoków
szymon_k-ce - Pon Sie 03, 2009 1:14 pm
Ja nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego niektórzy na siłę starają się nadać Katowicom charakter jakieś wsi w Podlaskiem ( vide: koguty pieją w Katowicach), uważając przy tym przemysłową historię miasta za czynnik pejoratywny. Dla mnie w niej właśnie tkwi wyróżnik tego miejsca i ją należy się chwalić.
Iluminator - Pon Sie 03, 2009 4:24 pm
Widocznie kilku panom i paniom z działu marketingu wyszło, że takie coś lepiej się sprzeda
absinth - Pon Sie 03, 2009 4:27 pm
czary Guarana Communications nad Osiedlem Zagajnik trwaja juz z rok... heh
absinth - Wto Sie 04, 2009 4:01 pm
Projekt Konior Studio dla Wyzszej Szkoly Zarzadzania Ochrona Pracy w Katowicach. Obiekt mialby stanac na skraju parku w Bogucicach w miejscu gdzie kiedys byla zawodowka gornicza
markom78 - Wto Sie 04, 2009 7:14 pm
W tej chwili w tej dawnej szkole górniczej (na marginesie nawet fajny socrealizm) teraz też ma siedzibę WSZOP i odbywają się tam zajęcia. Obecny budynek wygląda na odremontowany, więc jakoś nie wierzę, żeby szybko zanosiło się na jakąś budowę...
absinth - Wto Sie 04, 2009 7:50 pm
nie zaniesie sie, ale z innych powodow..
Michał Gomoła - Wto Sie 04, 2009 7:55 pm
Nie wiem o jakim powodzie mówisz, ale obecne lata raczej nie są najlepszymi dla uczelni prywatnych ( raz niż demograficzny, dwa zniesienie obowiązku wojskowego ).
Kris - Śro Sie 05, 2009 4:13 pm
TERENY PO HUCIE BAILDON BĘDĄ ZAGOSPODAROWANE
TVS, 2009-08-05 16:51
Chociaż to jeden z najbardziej atrakcyjnych terenów w centrum Katowic, nadal w dużej części nie został zagospodarowany, ale to ma się zmienić. W ciągu kilku najbliższych lat na dziesiątkach pustych teraz hektarów po Hucie Baildon mają pojawić się m.in. biurowce, magazyny i inne obiekty przemysłowe. Wszystko za sprawą prywatnych inwestorów. Z kolei miasto ma zajmie się budową dróg.
Na nowego właściciela czeka jeszcze około 30 procent nieruchomości byłej Huty Baildon.
- Założyłem, że proces postępowania upadłościowego potrwa trzy lata. Wiąże się to właśnie z tymi drobnymi działeczkami, które pozostawały. Jakieś skarpy nad rzeką Rawa, które też trzeba wyczyścić - wyjaśnia Zbigniew Suliga, syndyk masy upadłości huty Baildon. I to nie dlatego, że są zanieczyszczone, ale żeby z ich sprzedaży spłacić wierzycieli, których była huta nadal ma wielu.
Na szczęście wielu jest też inwestorów, którzy na terenach po hucie już zdążyli się urządzić i nie zamierzają na tym poprzestać. Tak jak zajmująca się produkcją wyrobów ze stali szlachetnej spółka BGH Polska. - Miejsce, które mamy to jest tak, jak produkcja, którą mieliśmy w ubiegłym roku. Nie możemy się już w żaden sposób rozwinąć, bo nie ma gdzie postawić nowych maszyn - stwierdza Marek Spyra, członek zarządu BGH Polska.
Właśnie dlatego ten polski oddział niemieckiego koncernu przygotował plan rozbudowy. Po jej zakończeniu teren, który obecnie jest pusty, miałby się wzbogacić o kilka nowych budynków, w tym o wytrawialnię. I właśnie to miejsce do chemicznej obróbki stali budzi największe kontrowersje.
- Źle się stało, że na początku poprzedni prezes BGH nie odkrył kart do końca - przyznaje Piotr Uszok, prezydent Katowic. Czyli zdaniem miasta, nie ujawnił, że spółka obok innych inwestycji, chce też postawić wytrawialnię.
- Wolelibyśmy, żeby nie było to wytrawianie zanurzeniowe, a raczej natryskowe, czyli żeby były zastosowane te standardy, które są stosowane na terenie Niemiec - tłumaczy prezydent Katowic.
- Obstajemy przy swoim. Chcemy tutaj uruchomić wytrawialnię zanurzeniową, ale bardzo nowoczesną i bezpieczną dla środowiska. Mamy na to dokumenty - zaznacza Spyra.
Dokumenty te będą teraz analizowane poza Katowicami. Decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego, to właśnie urzędnicy z innych miast zdecydują jak nowa inwestycja będzie oddziaływać na środowisko.
Takich problemów nie ma na szczęście z drogami, które na terenie byłej huty chce zbudować miasto. Jedna z nich ma być przedłużeniem ulicy Johna Baildona od DTŚ-ki do Rawy. Druga ma biec od nowej drogi, w kierunku kościoła. - Myślę, że ten układ powinien jeszcze być rozbudowywany. Na razie będzie to oczywiście służyło głównie tym inwestorom, którzy tam się zlokalizują - mówi Marian Zych, naczelnik wydziału rozwoju UM w Katowicach.
A inwestorów nie brakuje. Na terenie po Hucie Baildon firma Skanska chce postawić biurowce. Działki kupił już też katowicki Opal.
Czy następne firmy wybiorą się do syndyka po kolejne nieruchomości okaże się w najbliższych miesiącach, kiedy na przetargi zostaną wystawione pozostałe budynki.
http://www.tvs.pl/informacje/14214/
skimaniac - Wto Sie 11, 2009 3:20 pm
orientujecie się może czy budowany zaraz obok istniejącego na Roździeńskiego salon samochodowy Gazdy to nowy budynek np. dla Skody, czy może coś ekstra? Wiem, że kiedyś starał się o zgodę na salon Maserati, ale Włosi nie pozwolili. Może Abarth, choć wydaje się zbyt duży na salon na dwa modele.
marianus - Pon Sie 17, 2009 10:16 am
Nie wiem czy to dobry wątek, ale przechodząc dziś ul. Sokolską, mą uwagę zwrócił fakt intensywnego wyburzania rudery znajdującej się na rogu ul. Sokolskiej i Opolskiej przylegającej do budynku Filharmonii Śląskiej.
Nie wiem czy to jakaś inwestycja, czy po prostu oczyszczanie terenu np pod parking
Kufel - Pon Sie 17, 2009 3:42 pm
Nie wiem czy to dobry wątek, ale przechodząc dziś ul. Sokolską, mą uwagę zwrócił fakt intensywnego wyburzania rudery znajdującej się na rogu ul. Sokolskiej i Opolskiej przylegającej do budynku Filharmonii Śląskiej.
Nie wiem czy to jakaś inwestycja, czy po prostu oczyszczanie terenu np pod parking
o tym ze ten budynek zniknie bylo juz wiadomo od jakiegos czasu. mówiono o tym w kontekście przebudowy filharmonii slaskiej na jednym ze spotkań przy ul. dyrekcyjnej,na ktorym mialem okazje byc. bylo to dawno i nie pamiętam szczegółów lecz mówiono właśnie ze właściciel ma plany wobec tej dzialki na jakieś zagospodarowanie jej.raczej nie mówiono o parkingu,lecz jako "tymczasowe rozwiązanie" mozliwe ,że może tam takowy powstać. sam jestem ciekawy co powstanie w tym miejscu.jesli ktos zna szcegóły odnosnie tego miejsca niech sie podzieli
GoldBoy - Pon Sie 17, 2009 7:22 pm
Info o wyburzeniach było już w tym wątku.
Co do inwestora to na stronie Torca jest info że chcą tam postawić "Budynek  5 –piętrowy z apartamentami i usługami na parterze.", z tym, że ta informacja jest już tam od dawna (2007???) - mogli w tym czasie komuś sprzedać działkę. Inna sprawa, że jak dobrze pamiętam to pozwolenie na rozbiórkę jest właśnie z 2007 roku.
m19 - Śro Sie 19, 2009 9:58 am
Cos sie dzieje z niedokonczonym biurowcem na Jozefowskiej - tylko porzadki czy jest jakis nowy pomysl na tego potwora ?
macu - Śro Sie 19, 2009 11:28 am
Właśnie rozpoczęto jakieś roboty. A pomysł jest taki, że będzie tam Izba Celna. Na forum są już wizualki.
Fachura - Śro Sie 26, 2009 3:40 am
Może ktoś się orientuje co to za inwestycja na Roździeńskiego pomiędzy salonami meblowymi (dawny Nowosam Roździeń) a TTW Opex? Ogrodzili teren i codziennie pracują tam cięzkim sprzętem
qlomyoth - Śro Sie 26, 2009 8:01 am
Info o wyburzeniach było już w tym wątku.
Co do inwestora to na stronie Torca jest info że chcą tam postawić "Budynek  5 –piętrowy z apartamentami i usługami na parterze.", z tym, że ta informacja jest już tam od dawna (2007???) - mogli w tym czasie komuś sprzedać działkę. Inna sprawa, że jak dobrze pamiętam to pozwolenie na rozbiórkę jest właśnie z 2007 roku.
Torca Polska to te same spekulacyjne mendy odpowiadające za dewastację hajduckiego ratusza. Ich nie stać na zamontowanie nowych rynn, a co dopiero na grubsze inwestycje..
szymon_k-ce - Czw Sie 27, 2009 9:11 pm
Secus Property SA – realizuje nową inwestycję biurową w Katowicach
Secus Property SA uzyskała decyzję od Prezydenta Miasta Katowic na realizację budowy budynku biurowo usługowego przy ulicy Piaskowej w Katowicach. Obiekt powstanie przy ważnym węźle komunikacyjnym: Roździeńskiego - Murckowska – Bagienna. Powierzchnia całkowita budynku wyniesie ponad 13 tys. m².
„Biorąc pod uwagę aktualną sytuację rynkową oraz rosnące zapotrzebowanie w Katowicach na powierzchnie biurowe o podwyższonym standardzie zdecydowaliśmy się na realizację tego projektu. Jestem przekonany, że będzie to bardzo ciekawe uzupełnienie oferty nowoczesnych powierzchni biurowych oferowanych w Katowicach. Nasza propozycja ma szanse spotkać się z dużym zainteresowaniem, gdy sygnały płynące z rynku potwierdzają zainteresowanie klientów powierzchniami biurowymi klasy B+ .” - mówi Artur Wnuk, Prezes Secus Property SA.
Rozpoczęto przygotowania do pozyskania środków na finansowanie budowy biurowca. Budowa obiektu ruszy po zakończeniu rozmów z podmiotem współfinansującym inwestycje oraz po dokonaniu wstępnych rezerwacji powierzchni.
http://www.secusproperty.pl/?page=realizacje_katowice
d-8 - Pią Sie 28, 2009 7:24 am
ale węzeł Roździeńskiego - Murckowska - Bagienna to nie jest teren na Dąbrówce przy nowosamie tylko przy gwiazdach bardziej, przy stacji benzynowej i w tym rejonie mniej więcejzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl romanbijak.xlx.pl
Strona 13 z 19 • Wyszukano 4495 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19
Tomek - Czw Sty 22, 2009 8:08 pm
Katowice: Piotr Uszok przespał koniunkturę
Przed ostatnimi wyborami Piotr Uszok, prezydent Katowic, obiecywał przebudowę centrum. To był gwóźdź jego programu wyborczego. Teraz może się okazać gwoździem do jego politycznej trumny, bo wszystko wskazuje na to, że do końca kadencji w tym miejscu nie stanie ani jeden budynek
Nawet bliscy współpracownicy prezydenta w nieoficjalnych rozmowach przyznają, że jeśli w 2010 roku w centrum Katowic nie będzie trwała przebudowa centrum, Uszok może mieć problem, by ponownie wygrać wybory.
- Prezydent musi się przygotować na poniesienie konsekwencji niespełnienia kluczowej obietnicy - mówi Michał Jędrzejek, radny ze Śląska XXI.
Trzy lata temu ogłoszono wyniki konkursu na przebudowę śródmieścia. Wygrał projekt architekta Tomasza Koniora. Według jego wizji kluczowe były zmiany na alei Korfantego - tu miało się skupiać życie Katowic. Po zachodniej stronie miały powstać nowe budynki o łącznej powierzchni 220 tys. m kw. - biura, mieszkania, sklepy, restauracje. W 2007 roku urzędnicy pojechali na targi nieruchomości do Cannes. Przywieźli stamtąd świetne wiadomości: przebudową centrum zainteresowanych było ponad sto firm!
Ale mijały miesiące i kiedy cały świat inwestował na potęgę, w Katowicach nic się nie działo. Nie było pełnomocnika ds. przebudowy, nikt nie finalizował rozmów z potencjalnymi inwestorami, nie było wreszcie studium aeronautycznego, a bez tego nie można budować drapaczy chmur.
Kiedy widać już było pierwsze oznaki kryzysu na rynku nieruchomości, pod koniec lata zeszłego roku Uszok wreszcie ogłosił, że czeka na pisemne propozycję inwestorów. Ogłoszenia ukazały się w prasie, na internetowej stronie miasta, wysłano je też do ok. 150 firm krajowych i zagranicznych.
- Niestety, na nasze zaproszenie nie odpowiedziała żadna firma - przyznaje dziś Krzysztof Rogala, pełnomocnik prezydenta ds. przebudowy strefy rondo-rynek. Wyjaśnia, że urząd miasta miał pecha. Ze swoją ofertą trafił na początek kryzysu, potem już z każdym miesiącem informacje ze świata finansów i gospodarki były coraz gorsze. Efekt? Nawet nie ogłoszono konkursu na wybór inwestora strategicznego dla tego projektu. - Nastroje na rynku poprawią się nie wcześniej niż jesienią. Wtedy możemy ogłosić konkurs - mówi Rogala.
Chociaż większość ekonomistów uważa, że najgorsze dwa lata dopiero przed nami, Rogala nie wierzy w czarny scenariusz, że nikt nie będzie chciał tu zainwestować. - Na pewno będą chętni. Mogą zainwestować przede wszystkim te spółki, które centrale mają za granicą. Na razie milczą z ostrożności, którą wymusza kryzys - przekonuje.
Architekt Tomasz Konior, autor projektu przebudowy śródmieścia, nie chce komentować tych informacji, ale po krótkiej rozmowie telefonicznej odnieśliśmy wrażenie, że jest załamany.
Ostro atakuje Uszoka Adam Warzecha, szef klubu radnych PO: - Wysyłanie pism do firm to kpina. W urzędzie miasta trzeba było zatrudnić człowieka, który powinien latać po całej Europie i wszędzie gdzie się da sprzedawać pomysł miasta. Z ludźmi trzeba się spotykać, spotykać i jeszcze raz spotykać. A dopiero potem mówić, że coś się nie udało.
Również Jędrzejek twierdzi, że miasto źle się przygotowało do realizacji planów przebudowy. - Poszukiwanie inwestorów trzeba było zlecić wyspecjalizowanej firmie i nie oszczędzać na tym. Teraz, gdy w mediach słyszymy o kryzysie, to tych inwestorów może już nie być.
Arkadiusz Hołda, katowicki deweloper, też nie kryje zdenerwowania. - To tragedia. Miasto przespało czas dobrej koniunktury i to będzie pokutowało bardzo długo. Nie wiem tylko, czy ktoś wystawi za to rządzącym rachunek - zastanawia się Hołda.
Tymczasem Rogala zapewnia, że miasto robi swoje. Planuje... przebudowę placów, ulic, chodników oraz infrastruktury w centrum. Pytanie, czy to wystarczy, żeby Uszok wygrał kolejne wybory?
kropek - Czw Sty 22, 2009 8:14 pm
Tymczasem Rogala zapewnia, że miasto robi swoje. Planuje... przebudowę placów, ulic, chodników oraz infrastruktury w centrum. Pytanie, czy to wystarczy, żeby Uszok wygrał kolejne wybory?
oby nie.
Tomek - Czw Sty 22, 2009 8:21 pm
W 2007 roku urzędnicy pojechali na targi nieruchomości do Cannes. Przywieźli stamtąd świetne wiadomości: przebudową centrum zainteresowanych było ponad sto firm!
Podejrzewam, iż te sto firm oznacza, że ze stoiska zabrano ponad 100 folderów i na tej podstawie wyliczono zainteresowanie Katowicami ze strony inwestorów
Kiedy widać już było pierwsze oznaki kryzysu na rynku nieruchomości, pod koniec lata zeszłego roku Uszok wreszcie ogłosił, że czeka na pisemne propozycję inwestorów. Ogłoszenia ukazały się w prasie, na internetowej stronie miasta, wysłano je też do ok. 150 firm krajowych i zagranicznych.
Żenada - opublikować ogłoszenie i czekać aż tłumy inwestorów ustawią się w kolejce na Młyńskiej z teczkami pełnymi kasy,samemu grzejąc cztery litery za biurkiem
Ciekawe czy wysłano również w świat tę super prezentację o ktorej pisałem powyżej.
MarcoPolo - Czw Sty 22, 2009 8:46 pm
Zaspal?
nizki - Czw Sty 22, 2009 10:25 pm
- Chodzi o Międzynarodowe Centrum Kongresowe (trwa projektowanie), Muzeum Śląskie (kończymy projektowanie) oraz Bibliotekę i Centrum Informacji Uniwersytetu Śląskiego i Akademii Ekonomicznej (projekt jest gotowy, w pierwszym półroczu firma powinna wejść na plac budowy)
Czy ktoś może podać projektantów w/w obiektów, bo doszukać się nie mogę...
Prince - Czw Sty 22, 2009 10:48 pm
- Chodzi o Międzynarodowe Centrum Kongresowe (trwa projektowanie), Muzeum Śląskie (kończymy projektowanie) oraz Bibliotekę i Centrum Informacji Uniwersytetu Śląskiego i Akademii Ekonomicznej (projekt jest gotowy, w pierwszym półroczu firma powinna wejść na plac budowy)
Czy ktoś może podać projektantów w/w obiektów, bo doszukać się nie mogę...
nizki - Pią Sty 23, 2009 9:24 am
Wszystko jest na forum
wystarczy tylko trochę poszukać...
Prince - Pią Sty 23, 2009 10:28 am
Wszystko jest na forum
wystarczy tylko trochę poszukać...
wielkie dzięki!
A ja - gkw-forumowy żółtodziób googlowałem, zamiast tu poszukać
BART - Pią Sty 23, 2009 10:32 am
Ze strony um www.katowice.eu
Amerykanie w Katowicach
W poniedziałek 19 stycznia podpisano porozumienie o współpracy izby US – Polish Trade Council – z siedzibą w Dolinie Krzemowej oraz Grupą Euro-Centrum (Parku Naukowo - Technologicznego i Parku Przemysłowego).
Umowa ma ułatwić bieżące kontakty pomiędzy naukowcami i przedsiębiorcami Górnego Śląska oraz Doliny Krzemowej: zapewniać przepływ informacji i doświadczeń, infrastrukturę i wspierać kadrowo. Biznesmenom i naukowcom obu krajów mają być w przyszłości oferowane szkolenia, konferencje i usługi ekspertów, co umożliwi wykorzystanie rozwiązań innowacyjnych. Zgodnie z profilem Grupy Euro- Centrum, szczególnie traktowane będą przedsięwzięcia związane z technologiami energooszczędnymi.
Długofalowym celem tych działań ma być pobudzanie przedsiębiorczości i rozwój innowacji oraz nowoczesnych technologii na potrzeby budowania gospodarki opartej na wiedzy.
Podczas poniedziałkowej uroczystości obecni byli inicjatorzy współpracy m.in.: Piotr Uszok, prezydent miasta Katowice, Piotr Moncarz, prezes USTC i profesor Stanford University, senator Jerzy Szymura, prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Piotr Wojaczek oraz prezesi Euro-Centrum, Mirosław Bobrzyński i Roman Trzaskalik.
Dodatkowe informacje na temat instytucji:
www.usptc.org
www.euro-centrum.com.pl
absinth - Sob Sty 24, 2009 12:08 pm
Muzeum Śląskie (kończymy projektowanie) oraz Bibliotekę i Centrum Informacji Uniwersytetu Śląskiego i Akademii Ekonomicznej (projekt jest gotowy, w pierwszym półroczu firma powinna wejść na plac budowy) - wymienia Piotr Uszok.
hola hola!
Muzeum to nie jest inwestycja miejska, wiec prezydent Uszok nie moze powiedziec, ze konczy tu projektowanie czegokolwiek!
To samo sie tyczy Biblioteki i Centrum Informacji Uniwersytetu Śląskiego i Akademii Ekonomicznej.
Miasto wsparlo ta inwestycje, ale kwota wsparcia ze strony miasta to co najwyzej 10% wartosci inwestycji, wiec nieelegancko byloby mowic o tych inwestycjach jako o wlasnych
GoldBoy - Sob Sty 24, 2009 12:23 pm
Sytuacja z przebudową al. Korfantego pokazuje dobitnie największą moim zdaniem słabość Uszoka - problemy we współpracy i przyciąganiu inwestorów prywatnych.
Kolejna sprawa to przy obecnej sytuacji na rynku trudno będzie znaleźć firmę, która zrealizuje przebudowę centrum, budowę aquaparku czy technoparku. Jeżeli miasto będzie szukało na siłę - choćby pod wybory - to efektem mogą być słabe projekty.
W urzędzie miasta trzeba było zatrudnić człowieka, który powinien latać po całej Europie i wszędzie gdzie się da sprzedawać pomysł miasta. Z ludźmi trzeba się spotykać, spotykać i jeszcze raz spotykać. A dopiero potem mówić, że coś się nie udało.
BEZETWU - Nie Sty 25, 2009 11:48 am
Dziś (a może wczoraj) pojawił się 2 żuraw przy tej inwestycji mieszkaniowej na Sportowej (Dąb). Jest także mały, ale nieco większy od pierwszego.
Bartek - Nie Sty 25, 2009 3:19 pm
Ericsson otworzył w Polsce Global Service Delivery
Ericsson otworzył w Polsce Global Service Delivery Center (GSDC). Polski GSDC jest jednym z 23 takich centrów na świecie, które prowadzą szeroką obsługę sieci operatorów stacjonarnych, mobilnych oraz przedsiębiorstw.
Centrum wykorzystuje rozwiązanie firmy Ericsson Managed Service Delivery Platform (MSDP), dzięki któremu możliwe jest zarządzanie sieciami klientów.
Polsce centrum operuje w Warszawie i Katowicach. Specjalizuje się w zarządzaniu sieciami operatorów stacjonarnych. Jest jednym z dziewięciu centrów firmy Ericsson o takiej specjalności na całym świecie. W Polsce obsługuje firmę Netia, a także sieci klientów krajowych i zagranicznych.
115 inżynierów zatrudnionych do pracy w polskim GSDC pracuje według tych samych procesów, narzędzi i metod, którymi posługuje się 8 tysięcy pracujących w innych 23 centrach GSDC na całym świecie. Do końca roku Ericsson planuje zatrudnić w centrum kolejnych 50 pracowników.
Fredrik Strand, Vice President and General Manager Service Delivery & Operations powiedział: Ericsson ma bogate, piętnastoletnie doświadczenie w zarządzaniu sieciami operatorów. Operatorom stacjonarnym, wśród których wzrasta zainteresowanie naszymi usługami, możemy zaoferować wiedzę i współpracę. Przykłady takiej współpracy znaleźć można także poza branżą telekomunikacyjną, np. w branży elektrycznej lub transportowej..
(sirmark)
źródło: Ericsson
artursiwy91 - Nie Sty 25, 2009 3:30 pm
Dalsza rozbudowa Kopexu przy Pętli Słonecznej
Jakiś czas temu skończyła się już rozbudowa Kopexu
artursiwy91 - Nie Sty 25, 2009 3:33 pm
I jeszcze remont, jednego z trzech biurowców przy Pętli Słonecznej
Chyba nie było wizualizacji na forum:
Biurowiec Grabowa
Po remoncie mają się tam znajdować biura klasy B+, a na ostatnim piętrze open space.
Z zewnątrz budynek jest już wyremontowany. Jak widać dość znacznie różni się od wersji na wizualizacji.
Bartek - Pon Sty 26, 2009 9:38 am
Arabowie budują w Polsce? To nie fatamorgana!
Limitless chce wykupić 436 ha i wybudować miasteczko. Spółka zaczyna wykup działek w Chrzanowie, rozmawia o terenach w Warszawie i Wrocławiu, bada też Katowice.
(...)
Firma Limitless odwiedziła także m.in. Poznań i Katowice.
— Spotkaliśmy się z Limitless i jesteśmy zainteresowani inwestowaniem tej firmy na terenie naszego miasta. W drugim kwartale planuję spotkać się z tą firmą, jej dokumenty leżą u mnie na biurku wśród ważnych spraw do załatwienia — mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic.
W centrum miasta spółka mogłaby wybudować budynki mieszkalno-biurowe na 8 ha. O tym, że Limitless zbliża się do inwestycji w Polsce, może świadczyć to, że od lutego do grudnia 2008 r. kapitał spółki został kilkakrotnie podniesiony — z 50 tys. do ponad 10 mln zł.
Czyli przebudowa centrum z Arabami? Ja bylbym za
absinth - Pon Sty 26, 2009 9:48 am
ex oriente lux
jedyny bol, to czesto dosc fantazyjna, ze tak to nazwe, architektura arabskich developerow
salutuj - Pon Sty 26, 2009 9:59 am
można link do całości artykułu?
Bartek - Pon Sty 26, 2009 10:13 am
można link do całości artykułu?
http://pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=b4 ... 5&open=sec
BEZETWU - Pon Sty 26, 2009 12:22 pm
"jej dokumenty leżą u mnie na biurku wśród ważnych spraw do załatwienia"
haha no to możemy zapomnieć o czymkolwiek - poki co to wszystkie "ważne sprawy do załatwienia" chyba leża w sejfie pancernym albo juz dawno są w koszu na śmieci ewentulanie odlatują z dymem na wysypisku - sorry poniosło mnie, ale jak "prezydent" mówi że coś jest ważne, to tak naprawde chyba ma to gdzieś <ironia !!!>
kropek - Pon Sty 26, 2009 4:13 pm
pożyjemy, zobaczymy..
Fakt, faktem, że Limitless jest chyba jedyną szansą na to, że śródmieście zostanie przebudowane. Ostatnio UM przyznał, że z powodu kryzysu ilość firm zainteresowanych inwestycjami w okolicach ronda, rynku i al. Korfantego jest delikatnie mówiąc niewielka..
19duGens64 - Pon Sty 26, 2009 5:58 pm
...dokumenty leżą u mnie na biurku wśród ważnych spraw do załatwienia — mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic.
Pod czy nad dokumentami remontu kanalizacji? Strach się bać, info o inwestorze zdezaktualizowało się kiedy Uszok wypowiedział powyższe zdanie. Dokumenty to nie wino, z ich leżakowania nic dobrego nie wynika.
W drugim kwartale planuję spotkać się z tą firmą ... -mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic.[/b]
Pewnie coś koło końca Czerwca... Czyli spotkam się lub nie. Nie wiem, może się czepiam, ale jakiś przejaw własnej inicjatywy chciałbym dostrzec u Uszoka, a nie tylko zdania, że przekładam te sprawy na później. Wolę info: "to tylko pogłoski, kontaktowałem się z wyżej wymienioną firmą, mimo, iż zdementowała informację, to już staram się ich zainteresować przebudowa centrum bla bla bla"- mówi P. Uszok, prezydent Katowic, niż nawet klęczenie inwestora pod drzwiami UM, gdzie i tak to zlewają. Uszok to już powinien na ośle przemierzać pustynię do cholery. Za co mu płacimy?
Kolo Colo - Pon Sty 26, 2009 7:02 pm
Za co mu płacimy?
Wiesz, że w normalnej sytuacji, kiedy pracownik się nie sprawdza, wylatuje na kopach i przewrotkach, a nie - tak jak w naszym przypadku - przedłuża się z nim umowę trzykrotnie...
Piotreq - Pon Sty 26, 2009 8:29 pm
Spotkaliśmy się z Limitless i jesteśmy zainteresowani inwestowaniem tej firmy na terenie naszego miasta. W drugim kwartale planuję spotkać się z tą firmą, jej dokumenty leżą u mnie na biurku wśród ważnych spraw do załatwienia — mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic.
To znaczy jest inwestor a Uszatek chce sie spotkac pomiedzy kwietniem a koncem czerwca?
Czy on nie moze zatrudnic ludzi? Prezydent powinien rozliczac ludzi nizej z zadan ktore wykonuja dla nich ludziki jeszcze nizej.
19duGens64 - Pon Sty 26, 2009 9:55 pm
Czy on nie moze zatrudnic ludzi? Prezydent powinien rozliczac ludzi nizej z zadan ktore wykonuja dla nich ludziki jeszcze nizej.
Jak będzie miał czas to z nimi pogada. Nie na wszystko ma czas, a ważne rzeczy - o czym bobry prezydent dobrze wie - nie powierza się byle komu, tak jak my to zrobiliśmy (generalizuje, bo ja na niego nie głosowałem). Uszok wie, ze ufać może tylko sobie, no ale przecież się nie rozdwoi. Już się skanalizował (tzn. miasto, ale, ponieważ miasto to on...), to może teraz będzie łatwiej. Jakby nasz prezydent miałby biuro ds. inwestorów, to z działania takiego biura można by go rozliczać, np. że nikogo nie ściągnęli do miasta, to na co my płacimy. A tak to działanie Uszoka nie rzuca się w oczy. Należało by wymusić na nim powstanie czegoś takiego, właśnie żeby widać było, czy coś umie czy nie (choć odpowiedź już znamy, ale my, a reszta się temu nie przygląda tak, jak my)! Miasta bez inwestorów nie dają tak po oczach, jak biura ds. inwestorów bez inwestorów, już takich co sie osiedlili oczywiście.
przedłuża się z nim umowę trzykrotnie...
Już ty nie kracz, nie kracz!
ARTURO - Wto Lut 03, 2009 8:45 am
Z przykrością zauważyłem tendencję ,że im bardziej spektakularna i pompatyczna ma być inwestycja w Katowicach,tym mniejsze szanse na jej powstanie.Schemat wygląda mniej więcej tak:wizualizacja i wielkie plany-ogrodzenie terenu-parking w tym miejscu.
No ale z drugiej strony coraz łatwiej jest znaleźć miejsce parkingowe w Katowicach:(
Mr. Frog - Wto Lut 03, 2009 8:03 pm
Z przykrością zauważyłem tendencję ,że im bardziej spektakularna i pompatyczna ma być inwestycja w Katowicach,tym mniejsze szanse na jej powstanie.Schemat wygląda mniej więcej tak:wizualizacja i wielkie plany-ogrodzenie terenu-parking w tym miejscu.
No ale z drugiej strony coraz łatwiej jest znaleźć miejsce parkingowe w Katowicach:(
Im większa inwestycja tym więcej pieniędzy trzeba na nią wyłoży, trudniej uzyska kredyt i chyba wszystkie papierkowe sprawy trwają dłużej.
To Polska, nie Singapur, aby wybudowac wieżowiec trzeba czeka 2 lata na pozwolenie, a nie miesiąc.
koniaq - Śro Lut 04, 2009 7:40 am
plac słoneczny by konior studio
http://www.koniorstudio.pl/#/pl/project ... -sloneczny
Prince - Śro Lut 04, 2009 7:57 am
Projekt jest już od 2007 roku, a inwestora nie ma
"Katowice miasto wielkich wizualizacji"
Tequila - Śro Lut 04, 2009 8:51 am
Tutaj jest koncepcja z biurowcem Warty (2000!) oraz Hotel (prawdopodobnie Sokolska) i biurowiec o nieustalonej lokalizacji -> Impressio
salutuj - Śro Lut 04, 2009 8:57 am
Z przykrością zauważyłem tendencję ,że im bardziej spektakularna i pompatyczna ma być inwestycja w Katowicach,tym mniejsze szanse na jej powstanie.Schemat wygląda mniej więcej tak:wizualizacja i wielkie plany-ogrodzenie terenu-parking w tym miejscu.
No ale z drugiej strony coraz łatwiej jest znaleźć miejsce parkingowe w Katowicach:(
będziemy drugim Houston ! budujmy RANCHO dla Piotrdża Usha !
Jastrząb - Czw Lut 05, 2009 12:23 am
Salutuj - widzę, że wkleiłeś moje ulubione zdjęcie do rozpraw urbanistyczno-transportowych, z tym, że Twój to skan. Gdzie go znalazłeś
salutuj - Czw Lut 05, 2009 8:32 am
To nie mój skan tylko znlazłem w necie kiedyś. A tu przekleiłem z jednej mojej wypowiedzi na innym forum.
MephiR - Czw Lut 05, 2009 11:08 am
Co by złego nie pisać na temat tego skanu, to trzeba przyznać, że siatka ulic jest tam bardzo harmonijna i wymusza w miarę uporządkowaną zabudowę. Inna sprawa, że to jeden ogromny parking - jeszcze nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałem :O. Parking przy SCC to przy tym pestka .
kiwele - Czw Lut 05, 2009 12:27 pm
Najwidoczniej, tak jak my mamy ogrodki dzialkowe "w oczekiwaniu na...", tak Amerykanie maja parkingi i miasto dzieki tym czasowym parkingom moze spokojnie i stopniowo sie rozbudowywac.
Tyle, ze parkingi tam sa potem odtwarzane i powiekszane jako wielopoziomowe parkingi podziemne przynoszace dodatkowy dochod, a u nas ogrodki dzialkowe musza byc kompensowane nowymi oddalonymi terenami przedmiejskimi ze wszystkimi zwiazanymi z tym niedogodnosciami dla wszystkich zainteresowanych stron.
NB. Jest podejrzenie, ze parking przy SCC w sprzyjajacej dla tego centrum sytuacji moze podzielic los tych amerykanskich parkingow.
Jastrząb - Czw Lut 05, 2009 9:47 pm
Ale w Houston parkingi powstały nie jako przysiółek dla tworzenia centrum. One po prostu wygryzły centrum, bo wobec braku komunikacji publicznej, zalewająca miasto fala samochodów i ich użytkowników, zamiast centrum i budynków, potrzebowała tylko jednego - mieć gdzie zaparkować swoje wspaniałe maszyny. Dlatego co tylko się dało zostało wyburzone pod parkingi. Podobnie jak w Detroit, gdzie nawet teatr został zaadoptowany na parking.
Iluminator - Sob Lut 07, 2009 12:16 pm
Takie oto zdobyłem wizualizacje (lepszej jakości nie mam) remontu kamienicy narożnej przy ul. Kościuszki. Łatwo zauważyć, że w projekcie jest zagospodarowania poddasza i dodanie okien do kopuły.
Pytanie brzmi: czy tak to wyglądało pierwotnie?
kropek - Sob Lut 07, 2009 1:02 pm
^^^ a czy wiadomo, co stanie się z parterem.. tzn. czy zostanie przeznaczony pod usługi / handel?
Kris - Sob Lut 07, 2009 4:27 pm
^ Ładnie to wygląda wokół - odnowiona nawierzchnia ul. Kościuszki , auta pochowane w "pewnie" piętrowych parkingach, rozmieszczonych w kilku miejscach miasta.
Iluminator - Nie Lut 08, 2009 6:49 am
^^^ a czy wiadomo, co stanie się z parterem.. tzn. czy zostanie przeznaczony pod usługi / handel?
Tak, na parterze znajdują się lokale usługowe. Aktualnie wejście do lokali jest od strony narożnej, nie wiem jak to będzie wyglądało po remoncie.
absinth - Nie Lut 08, 2009 10:54 am
korzystajac z http://www.pkt.pl/mapy.html zauwazylem cos o czym juz kiedys pisalem, a mianowicie, ze w okolicach Energoaparatury pojawil sie dzwig, co wecej, sadzac po dlugosci cienia, cos pokaznego juz ta powstalo:
natomiast, jak sadze, nie jest to zapowiadany przez Energoaparature wiosna zeszlego roku office park bo:
Zarząd Spółki Energoaparatura SA w Katowicach raportem bieżącym nr 34 w dniu 7 kwietnia 2008 r. poinformował, iż do dnia 30 września 2008 r. powołana zostanie spółka w 100 % zależna od Energoaparatura SA - „Enap-Inwestment” sp. z o. o. W dniu 29 września 2008 r. Zarząd podjął uchwałę nr 579/2008, mocą której ustalono, że termin powołania w/w spółki zostanie przesunięty na koniec I półrocza 2009 roku.
Powodem przesunięcia terminu powołania spółki zależnej jest pojawianie się nowych inwestorów zainteresowanych powstaniem „Office Parku” i chcących zaangażować swoje środki finansowe z zastrzeżeniem, że nastąpi to w oparciu o projekt architektoniczno – urbanistyczny, uwzględniający w swych założeniach maksymalne wykorzystanie możliwości zabudowy działki przy ul. Pułaskiego 7 w Katowicach.
Prince - Pon Lut 09, 2009 8:52 am
Kurcze czy mógłby to ktoś sprawdzić strasznie ciekawy jestem co to jest...
kiwele - Pon Lut 09, 2009 11:43 am
Kurcze czy mógłby to ktoś sprawdzić strasznie ciekawy jestem co to jest...
W drodze od "Grupa Bryksy" do Greenparku przechodzilem wtedy (tuz przed 11XI ub.r., momentem zrobienia tego zdjecia) sciezka nad woda uwaznie lustrujac te budowe. Pamietam, ze nie pobudzila mojej wyobrazni. Dominowala refleksja, ze nieciekawym przedsiebiorstwom poszczescilo sie z tak interesujaca teraz lokalizacja. Byly juz tam wczesniej, jeszcze przed budowa Osiedla Paderewskiego i ogolna przebudowa tej dzielnicy.
absinth - Pon Lut 09, 2009 10:26 pm
korzystajac z http://www.pkt.pl/mapy.html zauwazylem cos o czym juz kiedys pisalem, a mianowicie, ze w okolicach Energoaparatury pojawil sie dzwig, co wecej, sadzac po dlugosci cienia, cos pokaznego juz ta powstalo:
natomiast, jak sadze, nie jest to zapowiadany przez Energoaparature wiosna zeszlego roku office park bo:
Zarząd Spółki Energoaparatura SA w Katowicach raportem bieżącym nr 34 w dniu 7 kwietnia 2008 r. poinformował, iż do dnia 30 września 2008 r. powołana zostanie spółka w 100 % zależna od Energoaparatura SA - „Enap-Inwestment” sp. z o. o. W dniu 29 września 2008 r. Zarząd podjął uchwałę nr 579/2008, mocą której ustalono, że termin powołania w/w spółki zostanie przesunięty na koniec I półrocza 2009 roku.
Powodem przesunięcia terminu powołania spółki zależnej jest pojawianie się nowych inwestorów zainteresowanych powstaniem „Office Parku” i chcących zaangażować swoje środki finansowe z zastrzeżeniem, że nastąpi to w oparciu o projekt architektoniczno – urbanistyczny, uwzględniający w swych założeniach maksymalne wykorzystanie możliwości zabudowy działki przy ul. Pułaskiego 7 w Katowicach.
Prince - Wto Lut 10, 2009 8:37 am
W takim razie wrzucam wizke tego budynku:
[img]http://www.color.com.pl/projects/color/upload/galleries/Budynki_biurowe/08`.jpg[/img]
nic specjalnego...
poza tym coś realizacja nie dokońca pokrywa mi się z projektem...
Wit - Śro Lut 18, 2009 9:56 pm
Takie coś...na razie informacyjnie, a jak się więcej wyjaśni w tym projekcie, to temat będzie można kontynuować np w wątku danej dzielnicy:
Katowice, jak Barcelona. Liczą na dobry plan
Anna Malinowska2009-02-18, ostatnia aktualizacja 2009-02-18 22:11
Jedna z dzielnic wskazana przez władze Katowic ma szansę na kompleksowy plan rewitalizacji. Wszystko wyjaśni się za trzy tygodnie.
Katowice, jako jedyne miasto z Polski, uczestniczą w unijnym projekcie "Planowanie przestrzenne i regeneracja przestrzeni miejskiej - Nodus". Doświadczeniami z dzielnic, które wymagają rewitalizacji, dzielą się w tej samej grupie z przedstawicielami Barcelony i Amsterdamu oraz bułgarskiego Dobrich. Miasta zabiegają jednocześnie o plan rewitalizacji dla wskazanej dzielnicy.
- Na razie wybraliśmy trzy propozycje, które naszym zdaniem wymagają natychmiastowej rewitalizacji - mówi Adam Lipiński z katowickiego biura funduszy europejskich. Na liście znalazły się więc Nikiszowiec, Szopienice i... centrum miasta. To ostatnie jako miejsce, które straciło na znaczeniu przez bliskość Silesia City Center.
- Wydaje mi się, że Szopienice muszą się zmienić w pierwszej kolejności. Chodzi o nagromadzone tu problemy ekonomiczne - dużo przedsiębiorstw pozamykano, miasto mało w dzielnicy inwestowało. Obecnie to taka tykająca bomba z opóźnionym zapłonem. Inaczej w przypadku centrum, które z racji pełnionej funkcji, jakoś się obroni. Jeśli zostanie wybrane, trzeba będzie się zastanowić nad jego funkcją, jako centrum całej aglomeracji - uważa dr Krzysztof Wrana z katedry badań strategicznych i regionalnych Akademii Ekonomicznej, który będzie pracował w grupie ekspertów. - Jeśli wygrałby Nikiszowiec, to na pewno miejsce zyskałoby na swoim wizerunku - dodaje Wrana.
Dla której dzielnicy powstanie plan rewitalizacji, okaże się podczas marcowej konferencji w Bułgarii. - Został już powołany zespół ekspertów, który opracuje lokalny plan działania dla wybranego obszaru. Są w nim naukowcy, architekci, urbaniści czy specjaliści od prawa unijnego - zapewnia Lipiński.
Gdy plan będzie gotowy, z wnioskiem o dofinansowanie zostanie zgłoszony do jednego z unijnych konkursów.
Tereny po Hucie Szopienice
absinth - Śro Lut 18, 2009 10:22 pm
- Na razie wybraliśmy trzy propozycje, które naszym zdaniem wymagają natychmiastowej rewitalizacji - mówi Adam Lipiński z katowickiego biura funduszy europejskich. Na liście znalazły się więc Nikiszowiec, Szopienice i... centrum miasta.
hehe po przeczytaniu podtytulu o tym samym od razu pomyslalem
Z tym ze ja bym sie sklanial do Nikiszowca, bo jesli tego nie zrobimy przy pomocy/nacisku UE to miasto tego nigdy nie zrobi, a dwa ze w przeciwienstwie do Szopienic Nikisz ma szanse byc nie tylko przywrocony do normalnosci ale takze stac sie lokalnym biegunem przemian.
Maciek B - Czw Lut 19, 2009 3:42 pm
Ja znowu wybrałbym Szopienice. Walory Nikiszowca są coraz bardziej znane i uznawane, tworzy się lepszy klimat dla tej dzielnicy. Z czasem da sobie radę i bez takiej pomocy (dostanie ją z innej strony). Zaś o Szopienicach nikt nie pamięta i te muszą "łapać" się każdej okazji, by wybić się ponad obecny marazm.
Jastrząb - Czw Lut 19, 2009 11:32 pm
Z tym centrum to chyba trochę pojechali, wydaje mi się, że to nie ta liga. Ja bym zamiast tego zaproponował Bogucice i realizację zmierzającą do tego aby stały się właśnie częścią wspomnianego centrum.
maciek - Pią Lut 20, 2009 6:35 am
Może i Katowice powinny podpisać umowę strategicznego rozwoju taką jak WPKiW. Same plusy - P. Uszok nic by nie musiał robić (czyli podobnie jak dziś), wydałby z 1mln zł, może 2mln a robili by inni. Nawet nie urzędnicy, po prostu wynajęta firma. Piszę całkiem serio.
jarek1983sk - Czw Lut 26, 2009 5:29 pm
orientuje się ktoś co z planami budowy nowego biurowca kamsoftu na zawodziu?
dalej maja go w planach czy to już upadło?
absinth - Pią Lut 27, 2009 1:34 pm
to raczej taki zart byl
Kolo Colo - Sob Lut 28, 2009 7:52 pm
w pewnym momencie raczej żartem nie był, bo odwierty wykonano. Choć po właścicielu Kamsoftu można się wszystkiego spodziewać - wte, jak i wewte (tudzież w tę, jak i we w tę).
kiwele - Sob Lut 28, 2009 8:36 pm
Ostatnimi laty te nie-zarty cos sie namnozyly w Katowicach.
lopez - Wto Mar 10, 2009 5:28 am
Ten budynek nie jest żartem ,firma Kamsoft zainwestowała ( kupę) kasy w tą inwestycję. Zatrudniła projektanta ,wykonała wszelkie pomiary i uzgodnienia , wystąpiła o warunki zabudowy które dostała a ich szef kazał sobie wykonać 3-metrowej wielkości makietę. Pytanie w czym problem w tym że zgubiła go chciwość i pazerność był tak pewny siebie że do warunków zabudowy dołączył działkę której nie był właścicielem. Bez niej nie dostanie zgody na budowę . Z tego co wiem robi głupie podchody bo wiadomo musi kupić a chce tanio a tu się nie da . W całej tej jego firmie jest kupa śmiechu bo tu się chwali że będzie budował 40-pięter a tu takie JAJA wyszły . Stare przysłowie mówi jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
Iluminator - Wto Mar 10, 2009 8:56 am
Ten budynek nie jest żartem ,firma Kamsoft zainwestowała ( kupę) kasy w tą inwestycję. Zatrudniła projektanta ,wykonała wszelkie pomiary i uzgodnienia , wystąpiła o warunki zabudowy które dostała a ich szef kazał sobie wykonać 3-metrowej wielkości makietę. Pytanie w czym problem w tym że zgubiła go chciwość i pazerność był tak pewny siebie że do warunków zabudowy dołączył działkę której nie był właścicielem. Bez niej nie dostanie zgody na budowę . Z tego co wiem robi głupie podchody bo wiadomo musi kupić a chce tanio a tu się nie da . W całej tej jego firmie jest kupa śmiechu bo tu się chwali że będzie budował 40-pięter a tu takie JAJA wyszły . Stare przysłowie mówi jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
Witamy na forum
Hmm, ciekawe rzeczy piszesz Szkoda jeszcze, że ten szef Kamsoftu nie ma lepszego gustu (jeśli to w dalszym ciągu ma być budowana ta złota rakieta), choć tutaj duża odpowiedzialność powinna spoczywać na architektach.
SPUTNIK - Wto Mar 10, 2009 11:41 am
Kamiński to taki trochę uszokowaty Self-Made Man. Chciałby wszystko sam a niestety tak się nie da
Kolo Colo - Wto Mar 10, 2009 2:52 pm
Patrząc na to, co piszą w necie o panu Kamińskim jego pracownicy myślę, że można się jeszcze spodziewać niezłej zabawy w związku z tą inwestycją.
No chyba, że sprawa rozbije się o tą ziemię...
absinth - Wto Mar 10, 2009 3:28 pm
Kamsoft i 40 pięter? hmm... nie sadze, zeby ostatecznie to wyszlo, nawet jesli sa takie ambicje.
btw w co w Kamsoft zainwestowal te kupe kasy, jesli, z tego co piszesz nawet, dzialki nie kupil?
witam na forum
lopez - Śro Mar 11, 2009 6:40 am
Sytuacja jest taka sama jak z Muzeum Śląskim (800 m2) tyle że tu zapłaciło miasto a w tym przypadku ma problem Kaminski bo musi sięgnąć do portwela a to nie jest w jego naturze. Po prostu daleko mu do Uszoka . Co do Budynku to jedyna informacja to artykół z gazety wyborczej z 22 03 2008 bzdurą jest pisanie o podmokłym terenie nie o to chodzi .Kryptonim( Podmokły) teren to skrzyżowanie Łącznej z Bagienną jest tam nieskonczona ruina na której Kamsoft ma mieć parking który jest w W.Z.
salutuj - Śro Mar 11, 2009 9:08 am
Skoro kupili działki już to nie mogą przeprojektować tego tak by wyłączyć tamtą obcą działkę i ponownie się zgłosić?
Nie rozumiem w czym problem.
lopez - Śro Mar 11, 2009 10:04 am
Problem !!!!!!!!! Z budową dworca na Placu Szewczyka też pewnie nie ma ,można zrobić mniejszy . Muzeum Śląskie można było przesunąć w lewo lub w prawo . A budynek Kamsoftu zamiast 40-piętrowy zrobić 5- piętrowy i nazwać go Kamsoft Bis.
salutuj - Śro Mar 11, 2009 9:01 pm
Przy Muzeum w grę wchodzą dofinansowania ze środków europejskich, które sa więcej warte niż te parę milionów za działke, by je stracić.
W przypadku Dworca - czemu nie? Nie wiemy co prawda jak wygląda ta działka, ale można przecież zgrabnie obudować ją naokoło zachowując dystans 4m od granicy lub pisząc do ministra.
Chcieć, to móc.
Wit - Wto Mar 17, 2009 6:38 pm
Nowe centrum Katowic? Świat jest obojętny
Anna Malinowska2009-03-17, ostatnia aktualizacja 2009-03-17 19:26
W Cannes zakończyły się jedne z największych na świecie targów nieruchomości. Przedstawiciele Katowic namawiali inwestorów na Lazurowym Wybrzeżu, by budowali w Katowicach. Z jakim efektem? - Kilka firm wyraziło swoje zainteresowanie - mówią oszczędnie urzędnicy.
Targi w Cannes zgromadziły w tym roku aż 29 tys. uczestników i 2455 wystawców z 91 krajów. Byli tam przedstawiciele stolicy regionu - Mateusz Skowroński, pełnomocnik prezydenta do spraw kontaktów z inwestorami strategicznymi, i Krzysztof Rogala, pełnomocnik do spraw przebudowy śródmieścia. Co przywieźli z tej wyprawy?
- Usłyszeliśmy kilka deklaracji. Oczywiście ustnych. Pamiętajmy jednak, że jest to rodzaj umowy dżentelmeńskiej. Żadna z firm, wyrażając zainteresowanie, nie może nagle się z tego wycofać, bo to kwestia dbałości o własną wiarygodność. Rozmawialiśmy z przedstawicielami poważnych firm, więc ich deklaracje traktujemy równie poważnie - mówi Skowroński.
Dwa lata temu, kiedy katowicka reprezentacja wróciła z Cannes, opinia publiczna została poinformowana, że przebudową centrum zainteresowanych jest ponad sto firm! Katowickie stoisko miało być najbardziej oblegane. Inwestycjami w Katowicach mieli się interesować potentaci z Bliskiego Wschodu, znane firmy deweloperskie czy gwiazda architektury Daniel Libeskind. Do tej pory żadna z tych firm w Katowicach się nie pojawiła.
- Od wstępnych rozmów do wyłożenia pieniędzy prowadzi długa droga, ale ważne, żeby dać wyraźny sygnał. Musimy pokazać, że Katowice mają dla inwestorów ciekawe oferty. W Cannes prezentowały się wszystkie najważniejsze miasta z Polski. Były też mniejsze, jak Jarocin. Nas po prostu nie mogło tam nie być - mówi Skowroński.
- To nie tak, że na targach rozdawaliśmy ulotki. Prowadziliśmy z firmami bardzo konkretne rozmowy - dodaje Rogala. Z kim? - Amusement Logic zainteresował się budową parku wodnego, operator hotelowy Hyatt budową hotelu w centrum miasta. Jest zainteresowany działką w pobliżu Spodka. Oczywiście Hyatt, który jest zarządcą hoteli, niczego nie wybuduje, ale my możemy w rozmowach z firmami deweloperskimi posługiwać się argumentem, że taka firma chciałaby mieć hotel w centrum. Inna z firm - 3EParking - wyraziła z kolei zainteresowanie budową parkingów podziemnych w mieście - wylicza Rogala.
Podobno to właśnie hotele i parkingi podziemne cieszyły się największym zainteresowaniem w całej katowickiej ofercie przygotowanej dla inwestorów. Mniejszą uwagę zwracały tereny pod biurowce i osiedla mieszkaniowe. - To tendencja ogólnoświatowa. Banki nie chcą udzielać kredytów hipotecznych. Nie odbiegamy od normy - dodaje Skowroński.
Czy wizyta urzędników w Cannes przyspieszy przebudowę centrum? - W kwietniu przyjadą do nas przedstawiciele Amusement Logic i będziemy rozmawiać w sprawie aquaparku. Niezależnie od wyników wyjazdu do Cannes projekt przebudowy centrum biegnie swoim rytmem. W kwietniu ogłosimy przetarg na wybór biura, które będzie projektować drogi i place publiczne - odpowiada Rogala.
Marcin Stańczyk z biura promocji Katowic wyjaśnia: - Wyjazd i prezentacja w Cannes kosztowała miasto 200 tys. zł. Ale z Unii Europejskiej otrzymamy zwrot 85 proc. tej kwoty.
.................
Katowice w Cannes
Urząd Miasta Katowice, 2009-03-18 13:34
Informacje wpływające na opracowywaną ofertę przebudowy strefy Rondo – Rynek, zaprezentowanie oferty inwestycyjnej dziesiątkom firm oraz kilka bardzo poważnych deklaracji współpracy to efekty udziału Katowic w międzynarodowych targach nieruchomości MIPIM w Cannes. Magistrat zaprezentował na nich 12 ofert inwestycyjnych o łącznej powierzchni 78 hektarów. 85 proc. kosztu udziału przedstawicieli Katowic w targach pokryte zostało ze środków pochodzący z Unii Europejskiej.
Promowane w francuskim Cannes oferty inwestycyjne dotyczyły m.in. terenów pod budowę parkingów podziemnych i projektu parku wodnego.
- Od wstępnych rozmów do zainwestowania prowadzi oczywiście długa droga, ale ważne jest by w tych trudnych czasach dać wyraźny sygnał, że Katowice to poważny partner, dysponujący dobrymi ofertami inwestycyjnymi – mówi Mateusz Skowroński, Pełnomocnik Prezydenta ds. Kontaktów z Inwestorami Strategicznymi. – Teraz wyjątkowo ważne jest wykorzystanie wszelkich okazji do zaprezentowania naszych propozycji. Mam nadzieję, że powstałe zainteresowanie ze strony Amusement Logic projektem
parku wodnego, a operatora hotelowego Hyatt przebudową Korfantego przyniesie pożądane efekty.
Podczas targów wiele miejsca i czasu poświęcono na rozmowy z podmiotami zainteresowanymi zaangażowaniem się w przebudowę alei Korfantego. Ostateczny kształt oferty skierowanej do inwestorów będzie efektem koncepcji Tomasza Koniora, uwag i opinii mieszkańców oraz preferencji zgłaszanych właśnie przez zainteresowane podmioty komercyjne. - Ostateczna oferta będzie uwzględniać potrzeby oraz preferencje miasta i jego mieszkańców, ale także interesy ekonomiczne prywatnych inwestorów – mówi Krzysztof Rogala Pełnomocnik Prezydenta ds. Przebudowy Strefy „Rondo-Rynek”. – Udział w targach MIPIM pomógł nam zapoznać się z aktualnymi oczekiwaniami i możliwościami potencjalnych inwestorów. Wiemy, że każda z naszych ofert inwestycyjnych musi zawierać możliwość umieszczenia na danym terenie więcej niż jednej funkcji np. gastronomicznych, handlowych i biurowych.
Spośród katowickiej oferty szczególnie dużym zainteresowaniem cieszyły się lokalizacje pod hotele, galerie handlowe i parkingi podziemne. Mniejszą uwagą inwestorów zwracały natomiast grunty pod biurowce oraz osiedla mieszkaniowe.
Wstępne rozmowy przeprowadzono z przedstawicielami m.in. Mayland Real Estate, Euro Hypo, Louvre Hotels, Hyatt, Hilton, Buelens, 3E Parking, Target Parking, Warimpex, Multi Development, Hines, Amusement Logic.
Udział przedstawicieli Urzędu Miasta w targach MIPIM 2009 został w 85 proc. sfinansowany ze środków unijnych. Wchodzi on w skład projektu ”Promocja inwestycyjna Miasta Katowice - warto tu zainwestować”, na które Urząd Miasta otrzymał dofinasowanie w ramach poddziałania 1.1.2. Promocja inwestycyjna, Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013.
salutuj - Wto Mar 17, 2009 6:42 pm
No własnie istotne jest to by miasto przygotowywało to co ma być miejskie.
Myślenie - inwestor przyjdzie i zrobi okolicę powinno zostać wyłączone. Miasto powinno przygotować centrum tak by niezagospodarowane pozostały tylko działki pod sprzedaż i prywatne.
absinth - Wto Mar 17, 2009 8:58 pm
hmm.. 3EParking to juz chyba drugi rok z rzedu wyrazilo w Cannes swoje zaintereowanie
koniaq - Wto Mar 17, 2009 8:59 pm
^^ lol w przyszly roku tez wyrażą
Bartek - Czw Mar 19, 2009 9:48 am
Szwedzka firma budowlana Skanska może oddać do użytku pierwszy etap inwestycji Atrium South na początku 2012 roku, jeśli uda się ruszyć z budową jeszcze zimą 2009 r. Firma planuje też budowę biurowców w innych miastach Polski - poinformowali we wtorek przedstawiciele spółki.
"Inwestycja przy Al. Jana Pawła II w Warszawie przebiegać będzie w dwóch fazach. Pierwsza z nich ruszy jak tylko Skanska uzyska pozwolenie na budowę" - powiedział na konferencji prasowej dyrektor regionalny Skanska Property Poland, Grzegorz Strutyński. Dodał, że powinno to nastąpić w najbliższym czasie.
W stolicy deweloper planuje też inwestycję przy ul. Chłodnej, ale w tej chwili nie posiada jeszcze całkowitej własności gruntu.
Strutyński poinformował, że bliska ukończenia jest inwestycja we Wrocławiu. "Do realizowanego biurowca Grunwaldzki Center najemcy wprowadzą się w kwietniu" - powiedział. W tym mieście Skanska zakupiła też działkę przy ul. Strzegomskiej, gdzie ma zamiar wybudować ok. 28 tys. m kw. pow. biurowej.
Skanska Property Poland zakupiła też dwie działki w Katowicach.
Jak poinformował Strutyński, na pierwszej z nich, przy ul. Chorzowskiej, może powstać łącznie 48 tys. m kw., a inwestycja będzie realizowana w czterech etapach po 12 tys. m kw. W następnej kolejności wybudowany zostanie biurowiec przy al. Roździeńskiego, którego powierzchnia ma wynieść 30 tys. m kw.
"Skanska zakupiła też grunt przy ul. Kapelanów w Krakowie. Inwestycja znajduje się w fazie projektowej" - powiedział Strutyński.
Firma zainteresowana jest również zakupem działek w Łodzi, Trójmieście oraz w Poznaniu.
W regionie Europy Środkowo-Wschodniej szwedzka spółka jest obecna także w Czechach, gdzie zrealizowała projekt Nordica Ostrava i na Węgrzech, gdzie wybudowała biurowiec Nepliget Center.
Zarządzający polskim oddziałem firmy nie chcieli podać łącznej wartości planowanych w tym roku projektów.
PAP
absinth - Czw Mar 19, 2009 10:23 am
ta dzialke przy Rozdzienskiego - dokladnie Rozdzienskiego, boh Monte Cassino, Wroblewskiego Skanska kupila juz jakis czas temu. Projekt z tego co sie dowiedzialem robilo Medusa Group i ponoc jest bardzo ciekawy
absinth - Czw Mar 19, 2009 3:11 pm
N iech bedzie w tym watku:
ul. Plebiscytowa, cos tam robia z ta kamienica, chyba zrobili nowy dacg - widac na focie ze podwyzszono budynek o kilka rzedow cegiel
Jastrząb - Czw Mar 19, 2009 11:23 pm
No tak, Katowice miast wielkich inwestycji...
Iluminator - Pią Mar 20, 2009 7:32 am
A tak ładnie tą kamienicę można by wyczyścić, ehh.
macu - Pią Mar 20, 2009 8:49 am
Kamienicę to jeszcze chyba wyczyszczą. Pamiętam jak jakiś rok temu była do kupienia, w środku to jest ruina kompletna. Jak już ktoś to przejdzie to elewacja to będzie pikuś.
d-8 - Pią Mar 20, 2009 8:49 am
A tak ładnie tą kamienicę można by wyczyścić, ehh.
poczekajmy aż zrobią środek, jeszcze przecież nie jest przesądzone, że z elewacją nic się nie będzie robić
brendpit - Pią Mar 20, 2009 9:59 am
a ta kamera to monitoring przed zdewastowaniem?
heniek - Pią Mar 20, 2009 10:33 am
@brendpit: ale się uśmiałem
Wit - Nie Mar 29, 2009 10:17 pm
wrzucam w wątek zbiorczy.Informacje mniej więcej te same, które pojawiają się w tematach o danych inwestycjach:
Kryzys ostudził zapał inwestorów i deweloperów
dziś
Ile z zapowiadanych drapaczy chmur, nowoczesnych biurowców i osiedli powstanie w Katowicach? Nie wiadomo. Wiadomo, że kryzys zahamował nieco zapędy inwestorów i deweloperów. Wielu z nich przyznaje, że załamanie na rynku opóźni inwestycje.
Jeszcze kilka lat temu w Katowicach nie można było budować wieżowców ze względu na bliskość lotniska Mucho-wiec. Udało się tylko Altusowi, który ma 125 m wysokości. W ubiegłym roku przygotowano w końcu tzw. studium aeronautyczne. Zgodnie z nim od torów kolejowych na południe budować można budynki wysokie na 100 m, a na północ, w ścisłym centrum, nawet do 200 m. I nagle okazało się, że w Katowicach stanie kilkanaście wieżowców. Tylko nie wiadomo, kiedy.
Altusa przebić miał m.in. biurowiec budowany przy al. Roździeńskiego przez większościowego akcjonariusza LC Corp. - wrocławianina Leszka Czarneckiego, znanego z działalności bankowej Getin Holding. Wieża Roździeńskiego mogłaby mieć nawet 56 pięter i 223 metry wysokości! Leszek Czarnecki przyznaje jednak, że na razie jego wieżowiec w Katowicach nie powstanie. Ale wciąż trwają prace nad dokumentacją budynku. - W inwestycjach deweloperskich jest teraz kryzys - przyznaje Leszek Czarnecki. - On zweryfikował moje plany.
Inwestycja pochłonie kilkaset milionów złotych. Jednak chętnych na wyłożenie pieniędzy na przyszłe biuro trudno znaleźć w dzisiejszej sytuacji polskich firm.
- Nadal mam ambicje zbudowania dużego wieżowca koło Spodka, na kupionej już pięknej działce. Nie stanie się to wcześniej niż skończy się kryzys. Na pewno budynek przed 2012 rokiem nie powstanie - mówi Leszek Czarnecki.
Wiadomo, że już są też kłopoty z ukończeniem jego deweloperskiego projektu Czarneckiego Sky Tower we Wrocławiu.
Sytuacja na placu budowy Jupiter Plazy, 110-metrowego wieżowca przy ul. Sokolskiej, też nie wygląda obiecująco. Budowa miała ruszyć w ubiegłym, a najpóźniej w tym roku, a skończyć się w 2010. W firmie nikt nie chciał w piątek potwierdzić, czy wszystko idzie zgodnie z planem. Ale na stronie internetowej jupiteerplaza.com.pl w zakładce "postęp prac budowlanych" ostatni wpis pochodzi z października 2008 roku. Fotografia przedstawia... prowizoryczny barak.
Nie wiadomo też, co z co najmniej 98-metrowym biurowcem przy ul. Olimpijskiej, który planował Silesian Inwestment Center. Na razie żadnych prac nie widać.
Firmą, która nie narzeka na kryzys, jest Hines Polska, która ma budować biurowiec koło Spodka. Ale...
- Szyki nieco pokrzyżowała nam nowelizacja ustawy prawo ochrony środowiska, która spowodowała, że musimy uzyskać decyzję środowiskową dla tej inwestycji - tłumaczy Przemysław Iznerowicz z firmy Hines. Wniosek do katowickiego urzędu miasta trafił trzy tygodnie temu.
Z kolei przy ul. Chorzowskiej, na terenie huty Baildon, firma Skanska miała budować cztery biurowce - Silesia Business Park. Miały mieć po 11 pięter, ich budowa miała ruszyć w tym roku. Pierwszy miał być gotowy już w 2010 roku. - Mamy przesunięcia, prace ruszą pod koniec czwartego kwartału - powiedział nam Łukasz Kwieciński z firmy Skanska. Opóźnienie firma tłumaczy zmianą polityki firmy.
Kryzys dotknął też głośną w ubiegłym roku inwestycję mieszkaniową, czyli zabudowę Doliny Trzech Stawów kompleksem apartamentów (ostro oprotestowali ją mieszkańcy osiedla Paderewskiego i nie tylko). - Zadzwoniłam do firmy, aby zapytać o mieszkanie. Dowiedziałam się, że powstaną na razie segmenty A i B, te od strony osiedla Paderewskiego - mówi nasza Czytelniczka, pani Barbara.
Rzeczywiście: na swojej stronie internetowej krakowska firma Bryksy przyznaje, że podjęła decyzję o budowie osiedla etapami. - Ze względu na bezpieczeństwo naszych klientów, w aktualnej sytuacji panującej na rynku nieruchomości i na rynku finansowym zdecydowaliśmy, że budowę i sprzedaż mieszkań rozpoczniemy dopiero mając zapewnione pełne finansowanie - czytamy w komunikacie. Osiedle miało być gotowe w październiku 2010 roku. Na razie firma sprzedała tu pięć mieszkań.
Czy w ogóle je zobaczymy?
1. Wieża Rozdzieńskiego. Inwestor przyznaje, że kryzys pokrzyżował mu szyki. Przed 2012 rokiem wieży nie będzie na pewno.
2. Hines Polska. Ma budować biurowiec koło Spodka. Na razie czeka na decyzję środowiskową dla inwestycji.
3. Jupiter Plaza. Ostatni wpis na stronie www inwestycji pochodzi sprzed pół roku. Prac na razie nie widać.
4. Silesia Business Park. Inwestor przyznaje, że ma opóźnienie. Prace ruszą prawdopodobnie pod koniec tego roku.
5. Dom w Dolinie Trzech Stawów. Firma Bryksy podjęła decyzję o budowie etapami. Początkowo osiedle miało być gotowe w 2010 r.
D. Niećko, B. Sypuła - POLSKA Dziennik Zachodni
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/980314.html
drapichrust - Śro Kwi 01, 2009 10:47 am
Nie wiecie może co to za inwestycja w Katowicach przy ulicy Szczecińskiej 18 jakiś taki pawilonik powstał???byłbym wdzięczny za info.Dzięki
maciek - Śro Kwi 01, 2009 11:53 am
^ Pewnie będzie to market jakiś. Lewiatan, albo nawet sam Lucyfer. Ta ulica wygląda dziś tak jak wyglądała 20 lat temu - chodzi mi o jezdnię. Naprawdę tylu dziur w jezdni ile tam jest nie spotkasz wiele w tym mieście.
Pogromca - Śro Kwi 01, 2009 2:15 pm
Tylko, że to 'budują' już kilka lat.
maciek - Śro Kwi 01, 2009 7:45 pm
Tylko, że to 'budują' już kilka lat.
No to pewnie jednak nie Lewiatan a sam Lucyfer. Pewnie drążą podziemia i próbują dotrzeć do samego piekła
d-8 - Pon Kwi 06, 2009 4:41 am
na działce na rogu Ceglanej i Wita Stwosza pod koniec zeszłego tygodnia zaczęto coś kopać a spychacz zaczął sobie jeździć w tę i z powrotem.
niczego to oczywiście nie przesądza i zupełnie o niczym konkretnym nie świadczy ( jak w przypadku SKANSKA na Chorzowskiej ) no ale coś sie tam rusza
absinth - Pon Kwi 06, 2009 3:43 pm
na działce na rogu Ceglanej i Wita Stwosza pod koniec zeszłego tygodnia zaczęto coś kopać a spychacz zaczął sobie jeździć w tę i z powrotem.
nawet juz wczesniej tam pojawil sie ciezki sprzet, teren nalezy (nalezal w tych rewirach do tego developera co na Rolnej, jeden budynek stawial... no ale to jeszcze niic nie znaczy
maciek - Pon Kwi 06, 2009 6:05 pm
^ A gdyby założyć teoretycznie, że ten spychacz spycha, a po nim przyjdą inni i będą kopać, a potem inni, którzy będą budować, to co mieliby tam budować?
Wit - Wto Kwi 07, 2009 12:13 am
Gruntow(n)a zmiana
Grzegorz Żądło, 2009-04-06 16:43
Spekulacja gruntami w Katowicach będzie trudniejsza. Przynajmniej tymi, które inwestorzy kupują od miasta. Jeśli w określonym czasie nic na nich nie wybudują, miasto będzie mogło
odkupić działkę. Urzędnicy chcą w ten sposób odstraszyć te firmy, które kupują grunty tyko po to, żeby je szybko sprzedać z zyskiem. Pierwszy przetarg na nowych zasadach już został ogłoszony.
Katowice będą bardziej wnikliwie spoglądać na inwestorów, którzy chcą kupić miejskie
grunty. - Inwestor nabywa działkę, nic nie robi i później ją sprzedaje z zyskiem. Z tego powstało już wiele mitów, afer - tłumaczy Piotr Uszok, prezydent Katowic. Takich jak te z budową Centrum Sportu w Dolinie Trzech Stawów czy Katowickiego Centrum Biznesu w pobliżu ronda. W obu tych przypadkach działki należały wcześniej do miasta. - Są ludzie i instytucje również, które poszukują działek, przygotowują je do sprzedaży i sprzedają. Ci inwestorzy prawdopodobnie nigdy nie mieli zamiaru budować - wyjaśnia Roman Olszewski, naczelnik wydziału budownictwa UM Katowice.
A miastu chodzi o to, żeby inwestorzy nie tylko budowali, ale przede wszystkim rozkręcali interes. Dlatego firma, która wygra przetarg na działkę przy ul. Kościuszki w ciągu dwóch lat będzie musiała wylać fundamenty, a rok później postawić budynek w stanie surowym. W przeciwnym wypadku miasto będzie mogło grunt odkupić. Nowych pomysłów urzędników nie boją się duże firmy
. Jak mówi Grzegorz Ćwik, z katowickiego Budusa, ceny w przetargach często windują developerzy, którzy na gruntach chcą tylko zarobić. - Taki zapis, jeżeli chodzi o działki w strategicznych dla miastach miejscach jest dobrym zapisem, bo miasto musi mieć kontrolę nad tym, co w tych miejscach się będzie działo, w jakim okresie
.
A był okres, że podobne rozwiązania stosowały Mysłowice. - Można to zrobić, bo u nas też takie rzeczy były - mówi Małgorzata Jędrzejczyk, Urząd Miasta w Mysłowicach. Ale już nie ma. Pierwszy powód to brak miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który utrudnia wprowadzanie dodatkowych zapisów do umów sprzedaży miejskich terenów. - Jest też drugi powód. Każde takie obwarowanie w umowie
, w akcie notarialnym potencjalnie utrudnia inwestorowi na przykład zdobycie kredytu - dodaje Małgorzata Jędrzejczyk. Ale za to daje miastu pewność, że będzie mogło odzyskać grunt. - Takie działanie jest jak najbardziej zgodne z prawem, bo dopuszczalność zawarcia tego typu umów wynika z przepisów kodeksu cywilnego - uważa dr Piotr Pinior, specjalista prawa gospodarczego i handlowego.
I to właśnie tym kodeksem miasto będzie straszyć tych inwestorów, którzy nie znają branżowego kodeksu dobrych praktyk.
http://www.tvs.pl/informacje/10053/
absinth - Wto Kwi 07, 2009 2:50 pm
to adaptacji pawilonu z czasow gierka na budynek biurowo-... spółki Pronox
imo bardzo udana adaptacja
piotrekb - Śro Kwi 08, 2009 2:25 pm
Nie wiem czy odpowiedni wątek, ale dziś w asyście straży miejskiej spychacz przejechał się po ogródkach działkowych koło wieży ciśnień na Giszowcu. Czyżby zapowiedz jakiejś inwestycji?
miglanc - Śro Kwi 08, 2009 3:01 pm
@absinth to jest ich glowna siedziba?
absinth - Śro Kwi 08, 2009 3:45 pm
ten adres jest podawany na ich stronie jako siedziba
Pogromca - Czw Kwi 09, 2009 12:36 pm
Dzisiaj widziałem u nich wielki napis na budynku "wolne powierzchnie biurowe do wynajęcia".
Pronox to, już nie ta firma co kiedyś ...
MephiR - Czw Kwi 09, 2009 2:50 pm
Pronox to, już nie ta firma co kiedyś ...
No nie. Dawniej zajmowali się komputerami, a teraz sprzedają suszarki. Teraz partner może łatwiej u nich zamówić toster, niż zasilacz do blaszaka. Pamiętam, że jakiś rok temu była taka sytuacja, że chyba przez tydzień nie mieli w ogóle zasilaczy i na szybcika ściągali skądś jakieś noname'y. Parodia.
Kris - Wto Kwi 28, 2009 2:19 pm
Wklejam tego posta, mając nadzieję, że z tych terenów lub nieruchomości wyrosną "przyszłe" inwestycje Katowic
_____
Grupa TP przegląda 7.000 nieruchomości
INTERIA.PL
16 minut temu
Grupa TP, w ramach wdrażanego programu oszczędnościowego, chce dokonać przeglądu posiadanych 7.000 nieruchomości, część z nich może trafić na sprzedaż - poinformował dziennikarzy Maciej Witucki, prezes TP SA.
Dodał, że w wyniku cięcia kosztów przesunięte na 2010 rok będą niektóre projekty rebrandingu, w tym zmiana marki "Neostrady" na "Orange". - W ramach przeprowadzonego w Katowicach pilotażu zwolniliśmy połowę posiadanych nieruchomości. Teraz wprowadzamy program w całej Polsce. Ewentualna sprzedaż nieruchomości zależeć będzie od warunków rynkowych. Są już jednak chętni na pakietowe transakcje - powiedział prezes.
Dodał, że w wyniku przeglądu liczba zwolnionych nieruchomości w całej Polsce może, tak jak w przypadku pilotażu katowickiego, sięgnąć nawet połowę z 7.000. W ramach oszczędności Witucki zapowiedział również przesunięcie rebrandingu niektórych produktów.
- Niektóre projekty związane z rebrandingiem zaplanowane były na III kwartał tego roku, zostaną przesunięte na przyszły rok. Nie należy się zatem spodziewać w tym roku zmiany +Neostrady+ na "Orange" - powiedział.
Dodał, że w tym roku nadal planowany jest rebranding segmentu B2B. W ramach programu oszczędnościowego Grupa TP chce zoptymalizować koszty stałe, renegocjować ceny wpływające na poziom kosztów zmiennych, w tym ceny dostawców IT oraz dostosowywać program inwestycyjny do potrzeb w zakresie pojemności i pokrycia infrastrukturą. Program ten ma umożliwić w 2009 roku wygenerowanie minimum 3 mld zł wolnych przepływów netto.
źródło informacji: PAP
http://biznes.interia.pl/gieldy/news/tp ... az,1297617
szymon_k-ce - Pią Maj 15, 2009 9:31 pm
http://www.przemiana.katowice.eu/katowice.php?l=pl
Nie wiem, czy to już wcześniej gdzieś było, ale to nowa strona uruchomiona przez UM. Co prawda niektóre obrazki uzupełniające treść są zupełnie niezwiązane z miastem ani z regionem (patrz: w dziale komunikacja fotografia metra), ale ale generalnie całość prezentuje się znacznie lepiej niż to, co można było zaobserwować do tej pory ze strony włodarzy miasta.
SPUTNIK - Pią Maj 15, 2009 9:37 pm
http://www.przemiana.katowice.eu/katowice.php?l=pl
Nie wiem, czy to już wcześniej gdzieś było, ale to nowa strona uruchomiona przez UM. Co prawda niektóre obrazki uzupełniające treść są zupełnie nie związane z miastem ani z regionem (patrz: w dziale komunikacja fotografia metra), ale ale generalnie całość prezentuje się znacznie lepiej niż to, co można było zaobserwować do tej pory ze strony włodarzy miasta.
zgrabne
kropek - Pią Maj 15, 2009 9:42 pm
pod kątem graficznym strona jest wręcz perfekcyjna
niektóre zdjęcia (np. wspomniane juz metro, czy autobana w Niemczech) możnaby zastąpić jakimiś "katowickimi"...
w każdym razie: jest dobrze
absinth - Sob Maj 16, 2009 10:17 am
naprawdę stronka sie udala
d-8 - Sob Maj 16, 2009 11:21 am
rzeczywiście bardzo fajnie strona wyszła.
byłoby idealnie, gdyby oprócz angielskiego jeszcze wersje w innych językach opracować.
artursiwy91 - Nie Maj 24, 2009 2:25 pm
Zmiana elewacji, która zawierała azbest, na biurowcu Zeto.
MephiR - Pią Maj 29, 2009 2:11 pm
Pronox złożył wczoraj wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu.
absinth - Sob Maj 30, 2009 1:38 pm
KPMG o 8 najlepszych lokalizacjach dla centrów usług wspólnych dla firm
Trójmiasto (Gdańsk, Sopot, Gdynia), Kraków, Lublin, Łódź, Poznań, Szczecin, Warszawa i Wrocław - to 8 najlepszych lokalizacji dla centrów usług wspólnych - obsługi księgowej, informatycznej, czy obsługi wszystkich klientów dla międzynarodowych firm - wynika z raportu KPMG.
Polska jest atrakcyjna z punktu widzenia inwestorów jako miejsce lokalizacji takich centrów - wynika z raportu przygotowanego przez firmę doradczą KPMG na zlecenie Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Pozycja Polski poprawiła się w wyniku osłabienia złotówki - wyjaśnił w piątek na konferencji prasowej w PAIiIZ Jerzy Kalinowski z KPMG.
O umieszczeniu centrum w danym kraju i miejscu decydują niskie koszty budowy i funkcjonowania, wysokie kwalifikacje kandydatów do pracy i duży wybór - sąsiedztwo ośrodka akademickiego, znajomość języków obcych wśród potencjalnych pracowników, znajomość kultury krajów obsługiwanych przez inwestora - podał.
Ważna jest też infrastruktura: telekomunikacyjna, lotnicza, drogowa. Elementem oceny jest dobry standard życia ludzi w danym miejscu - dostęp do edukacji, kultury, zabytków. Inne działające już centra sprzyjają lokalizowaniu kolejnych - podkreślał Kalinowski.
Inwestorzy zwracają też dużą uwagę na zachęty finansowe państwa lub samorządów. W Polsce poziom pomocy publicznej może sięgnąć połowy nakładów inwestycyjnych lub dwuletniego kosztu płac dla dużych firm. W 2009 r. miliard złotych przeznaczony jest dla inwestorów na granty z funduszy strukturalnych - podał Kiejstut Żagun z KPMG.
Według niego istotne dla firm jest to, by zachęty do inwestowania nie dotyczyły tylko samego wejścia do naszego kraju, ale też działały podczas dalszego funkcjonowania centrum.
Takie centra różnych firm istnieją już w tych 8 lokalizacjach. KPMG analizowało też możliwość lokalizowania centrów w Bydgoszczy, Elblągu, Olsztynie, Zielonej Górze, Katowicach, Bielsku-Białej i Rzeszowie.
za GW: http://gospodarka.gazeta.pl/firma/1,315 ... uslug.html
Sorry, ale zupełnie nie kapuje dlaczego w opinii KPMG nie można uznać Katowic za jedną z najlepszych lokalizacji kiedy biorąc pod uwagę większość kryterów jesteśmy w ścisłej czołówce
Nie wiem czy już na dobre utrwala się jakiś stereotyp, że w Silesii to tylko kopalnie albo fabryki mogą działać ?
Polska atrakcyjna, choć brakuje dróg i lotnisk
Aneta Stabryła 29-05-2009, ostatnia aktualizacja 29-05-2009 14:30
Polska po Indiach i Chinach jest krajem, w którym zachodni inwestorzy najchętniej lokują swoje Centra Usług Wspólnych i Centra Outsoursingowe
Do końca roku dla firm, które zdecydują się otworzyć u nas centrum, przewidziano z funduszy strukturalnych wsparcie w wysokości 1 mld zł
Raport autorstwa firmy doradczej KPMG we współpracy z Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych dotyczący atrakcyjności naszego kraju dla przedsiębiorców inwestujących w centra, przedstawiono dziś na konferencji w Warszawie.
- Atutami Polski są w tej chwili wysoko wykwalifikowani pracownicy i dewaluacja polskiej waluty, przez co koszty w naszym kraju są dla firm znacznie niższe niż jeszcze rok temu - podkreślił Jerzy Kalinowski, partner w KPMG.
Raport ocenia osiem polskich miast: Kraków, Łódź, Lublin, Poznań, Szczecin, Trójmiasto, Warszawę i Wrocław pod względem infrastruktury i dostępu do wykwalifikowanej kadry.
[...]
Zdaniem Adama Rosia, z Samsung Electronics wsparcie finansowe jest sporą zachętą dla przedsiębiorców, ale decydujący wpływ na wybór właśnie Polski przez zagranicznych inwestorów ma dostęp do wykształconej kadry.
- Poziom pomocy dla mojego inwestora, który zainwestował tu 9 lat temu, wyniósł najwyżej kilka procent nakładów inwestycyjnych. O ulokowaniu naszego centrum w okolicach Warszawy zadecydował fakt, że jest tu wykwalifikowana kadra. Projektanci i informatycy z Uniwersytetu Warszawskiego i Politechniki Warszawskiej należą do światowej czołówki - powiedział Roś.
Dodał, że w ciągu ostatnich dwóch lat ośrodek Samsunga potroił swój rozmiar. Jak powiedział "Rz" Robert Segas z PAIiIZ od 3 lat ponad połowa wszystkich inwestycji zagranicznych w Polsce dotyczy właśnie budowy Centrów Usług Wspólnych, które zajmują się m.in. świadczeniem usług księgowych, IT. - Ponad 20 lat temu taka sytuacja była w Indiach, które od tego czasu wyrosły na potęgę a wiele hinduskich firm dziś wykupuje przedsiębiorstwa, które wówczas lokowały tam swoje centra - zauważa Segas. Ubolewa, że raport nie objął innych atrakcyjnych miast, np. Katowic.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/9211,312623_Po ... tnisk.html
rasgar - Nie Maj 31, 2009 5:52 am
Liczyłbym na (odpowiednio medialną) reakcję Urzędu Marszałkowskiego, z żądaniem rozszerzenia raportu o GZM.
bidzis004 - Nie Maj 31, 2009 7:33 am
Własnie o tym samym niedawno pomyślałem , w raportach etc np ostatnio mieszkaniówkach etc nieuwzględniają Aglomeracji Śląskiej
i jak tu nie chciec Autonomii? skoro pajace nas traktuja jak zaścianek a jednak powinniśmy byc na przodzie przed Wawą nawet@! i pózniej sie dziwią ze myślą ze Śląsk to same blokowiska , ze tu tylko kopalnie zero wiedzy na ten temat pozatym nikt niechce inwestowac i wszytko lokują własnie w takich Warszawach Krakowach zamiast własnie tu a u nas stoi wszytko puste , Bytom Mysłowice Siemce etc
sory ale jestem wkurzony zaistniałą sytuacja ignorancją GOPu
absinth - Nie Maj 31, 2009 10:16 am
Liczyłbym na (odpowiednio medialną) reakcję Urzędu Marszałkowskiego, z żądaniem rozszerzenia raportu o GZM.
to chyba juz odpowiedniejszym podmiotem jest sam GZM
Poki co pozwolilem sobie napisac do Pelnomcnika Prezydeta d/s inwestorow strategicznych, zeby w przyszlosci nie czekac az nas nie uwglednia tylko zeby samemu sie domagac
Własnie o tym samym niedawno pomyślałem , w raportach etc np ostatnio mieszkaniówkach etc nieuwzględniają Aglomeracji Śląskiej
i jak tu nie chciec Autonomii?
autonomii od czego, od firm consultingowych??
Iluminator - Nie Maj 31, 2009 1:10 pm
Warto też napisać list otwarty do firmy KPMG Sp. z o.o. z naszymi uwagami dotyczącymi tego raportu.
salutuj - Nie Maj 31, 2009 6:57 pm
autonomii od czego, od firm consultingowych??
nie rżnij głupa Łukasz
przecież jest napisane wyraźnie, że to był raport we współpracy z PAIiIZ na polecenie rządowe.
absinth - Pon Cze 01, 2009 3:08 pm
wyraznie to jest napisane na stronie KPMG:
"Firma doradcza KPMG we współpracy z Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych...
Skontaktowalem sie z KPMG i oto odpowiedz na mojego maila w sprawie pominiecia Katowic:
"Szanowny Pan
Łukasz Brzenczek
Katowice są na pewno bardzo interesującą lokalizacją dla inwestorów zainteresowanych centrami usługowymi (ostatnio miałem okazję o tym się przekonać osobiście).
Tytułem wytłumaczenia dlaczego Katowice nie są umieszczone w raporcie – przy konstrukcji raportu założyliśmy, ze ograniczamy się do prezentacji 8-miu lokalizacji w Polsce, bez ich wartościowania itd. Przy doborze prezentowanych lokalizacji kierowaliśmy się kryterium, żeby oprócz 3 najbardziej znanych na świecie lokalizacji (Kraków, Warszawa, Wrocław) pokazać 5 innym miast, z których każde jest położone w innej części Polski – chodziło nam o pokazanie dywersyfikacji regionalnej.
Jeśli chodzi o naszą współpracę (doradztwo) z zagranicznymi inwestorami w dyskusji na temat lokalizacji zawsze też przedstawiamy Katowice.
Pozdrowienia
Jerzy __________ (ze wzgledu na ustawe o ochronie danych osobowych pozwalam sobie wyciac ta czesc - absinth)
Partner, Advisory
KPMG Advisory Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
ul. Chłodna 51
00-867 Warszawa"
Iluminator - Pon Cze 01, 2009 3:32 pm
KPMG wybitnie popełniło błąd. Na ich stronie www mają informacje, że dopiero niedawno powstało ich biuro w Katowicach. Pewnie dopiero sobie budują kontakty w regionie.
miglanc - Pon Cze 01, 2009 5:28 pm
Jednak widac ja wazna jest odpowiednia polityka ifnormacyjna. 8 miast wybranych do analizy na podstawie losowania (no bo z odpowiedzi KPMG wynika ze kryteria doboru byly niemerytoryczne) zostalo potem przez dziennikarzy nazwanych 8 najbardziej atrakcyjnymi miastami. Potem takie dezinformacje ida w swiat i rzutuja na miasto.
Byloby dobrze gdyby GW opublikowala chociac lakoniczne sprostowanie.
GoldBoy - Pon Cze 01, 2009 5:36 pm
Dość mętne tłumaczenie, jeszcze jedno miasto by ich nie zbawiło, a raport jednak idzie w świat.
Katowice są na pewno bardzo interesującą lokalizacją dla inwestorów zainteresowanych centrami usługowymi (ostatnio miałem okazję o tym się przekonać osobiście).
Brzmi dość ciekawie. Dobrze by było by znaleźli się inwestorzy chcący u nas zainwestować.
ARTURO - Pon Cze 01, 2009 8:51 pm
Nie pozostaje mi nic innego jak zgodzić się z przedmówcami:im więcej podmiotów w klasyfikacji tym bardziej wiarygodny byłby ranking,ale cóż zrobić...niektórzy najwidoczniej boją się konkurencji.
salutuj - Pon Cze 01, 2009 10:00 pm
wyraznie to jest napisane na stronie KPMG:
"Firma doradcza KPMG we współpracy z Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych...
No to tak właśnie napisałem przecież.
Pzypuszczam, że dyplomatycznie na siebie wzięli fakt, ze PAIiIZ im kazał po prostu wybrać inne miasta.
Poza nieśmiertelną trójcą świętą.
absinth - Sob Cze 20, 2009 9:04 am
Więcej miast ma szanse na centra usług
Anna Cieślak 20-06-2009, ostatnia aktualizacja 20-06-2009 04:03
Zasady podziału dotacji. Szczecin, Katowice oraz okolice Poznania stały się bardziej atrakcyjne dla inwestorów
Paradoksalnie wynika to ze zwiększenia w tych miastach stopy bezrobocia.
Jednym z kryteriów podziału unijnych funduszy na centra usług (księgowych, informatycznych, logistycznych itp.) jest ich lokalizacja. Im większe bezrobocie w danym podregionie, tym więcej punktów można dostać przy ocenie. Przy stopie bezrobocie poniżej 50 proc. średniej krajowej – zero punktów, w przedziale 50 – 100 proc. – 4 pkt, 100 – 150 proc. – 6 pkt, a powyżej 150 proc. – 9 pkt.
Jak wynika z analizy „Rz”, efektem silnych zmian na rynku pracy w ostatnich miesiącach są przetasowania na mapie miejsc, które mogą liczyć na dodatkowe punkty podczas oceny. I tak np. Szczecin, który jeszcze w październiku dostałby zero punktów, obecnie może liczyć na cztery punkty.
Podobnie Katowice (wraz z okolicznymi miastami) czy podmiejskie gminy Poznania (tzw. podregion poznański). Z kolei lokalizacja w Białymstoku czy Częstochowie (w obu przypadkach – wraz z okolicznymi gminami) może liczyć już na wzrost punktów z 4 do 6, a w Jeleniej Górze – z 6 do 9.
– Nie zmienia to jednak faktu, że duże miasta są w pewien sposób dyskryminowane – zauważa Michał Gwizda z firmy doradczej Accreo Taxand. – A to wbrew logice, bo centra usług jednak najczęściej są lokalizowane właśnie w metropoliach. Potrzebują one wysoko wykwalifikowanej siły roboczej, a o taką najłatwiej w okolicach dużych ośrodków akademickich – wyjaśnia Gwizda.
– Podczas oceny projektu centrum usług można maksymalnie otrzymać 100 pkt. Przeciętnie przedsiębiorcy otrzymują 75 pkt, a najniższy limit to 55 pkt. W tym układzie 9 pkt za lokalizację centrum to bardzo dużo – mówi Michał Skwierczyński z KPMG.
Zdaniem ekspertów w obecnej sytuacji – silnego spowolnienia gospodarczego i zauważalnego spadku inwestycji zagranicznych – rząd powinien zmienić kryteria związane ze stopą bezrobocia. – Należy zrobić wszystko, by jak najbardziej uatrakcyjnić dotacje dla firm, tak by przyciągały jak najwięcej inwestorów – podkreśla Skwierczyński.
Zresztą przydałyby się także inne zmiany, chociażby w kryterium liczby osób, które mają być zatrudnione w centrum. Ostatnio urzędnicy obniżyli najniższy limit (tzw. kryterium wejścia) ze 200 do 100 pracowników. Tyle że dodatkowe punkty można nadal dostać za kadrę liczącą więcej niż 200 osób. – Może bonusy w postaci punktów powinny być przyznawane już po przekroczeniu 150 proc. minimalnego zatrudnienia – zauważa Marzena Chmielewska z PKPP Lewiatan.
Rzeczpospolita
ARTURO - Sob Lip 04, 2009 12:19 am
Mierzi mnie to,że są zakładane wątki,które od początku nie mają racji istnienia.Niech pozostanie.Rozliczajcie władze z wszelkich uchybień/ignorancji a wtedy łatwiej nam będzie wpływać na decyzje decydentów.
absinth - Sob Lip 11, 2009 6:45 pm
Przetarg nieograniczony
Miasto Katowice
ul. Młyńska 440-098 Katowice woj. śląskie
40-098 Katowice
Zamówienie nr: ZP/182/IN/09
Rodzaj zamówienia: Roboty budowlane
Typ zamówienia: zam. o wartości przekraczającej 206 000 euro
Wykonanie robót budowlanych pn.Przygotowanie terenu dla inwestycji komercyjnych w rejonie Autostrady A4 i ul. Kochłowickiej w Katowicach
Safin - Nie Lip 12, 2009 10:24 am
Hurrrra! Wystarczyło tylko kilka lat i już odpuszczamy hamulec! Dlaczego dopiero teraz nich pytają kontrkandydaci Uszoka, ja się cieszę z faktu, że za chwilę, może dwie, autostrada zakwitnie biurowcami
Iluminator - Czw Lip 30, 2009 10:20 am
A teraz czas na PR:
Koguty pieją w Katowicach?
2009-07-29, 09:05
Katowickie przedmieścia nie są takie straszne, jak je diabeł malował przez lata. Wręcz przeciwnie, coraz częściej przypominają turystyczne kurorty w Beskidzie Śląskim. I takimi pokazują je deweloperzy.
Gynsipympki i koguty w Katowicach?
Dzielnica Zarzecze, to wciąż Katowice, jednak gdyby się rozejrzeć, brakuje tutaj charakterystycznych dla stolicy Górnego Śląska elementów, czyli kominów, szybów i familoków. Są za to lasy – i to bujne, polne drogi, korty tenisowe i niskie domy z ogrodami, których obejść pilnują psy. W dzielnicy można spotkać jeszcze małe gospodarstwa, prowadzone przez rdzennych Zarzeczan, które funkcjonują obok nowoczesnych osiedli. - Czasami na drodze trafi się sarna, bażant, a na niebie bocian. Jak się postarasz możesz dostać mleko prosto od krowy i świeże jajka – śmieje się Monika Śleziońska, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży MK Inwestycje.
W tej okolicy, (a przypomnijmy, wciąż jesteśmy w Katowicach) położonej zaledwie 13 km drogi od centrum Katowic, deweloper MK Inwestycje wybudował Osiedle Zagajnik, kompleks domów w 3 typach zabudowy oraz jedyny w okolicy apartamentowiec z widokiem na pola, lasy, łąki.
Dziś deweloper podaje dwa powody, dla których zdecydował się na inwestycję w Zarzeczu. Firma chciała stworzyć osiedle konkurencyjne do tych, które powstają w wielu wypoczynkowych kurortach, a które ściągają mieszkańców Katowic i całego Śląska. I drugi – pokazać, że katowickie przedmieścia, potrafią mieć w sobie coś z wiejskiego klimatu, którego na próżno szukać w zamkniętych betonowych osiedlach w centrum.
- 15 minut drogi od katowickiego rynku i zmienia się życie, na bardziej powolne. Mieszkańcy tych okolic sami mogą decydować, czy wolą robić zakupy w wielkich, luksusowych supermarketach, które są niedaleko, czy w sklepach pani Jadzi i Ani, czy wysłać dziecko do dużego przedszkola, czy małego, często domowego – mówi Śleziońska.
Sielsko, anielsko, katowicko, i nowocześnie?
W tej śląskiej odmienności, deweloper wybudował osiedle, jakiego jeszcze w Katowicach nie było. - Z jednej strony jest to osiedle położone w Katowicach, jednym z najruchliwszych miast, z drugiej strony w okolicy, która ma się nijak do śląskiego krajobrazu. Wybór padł na Zarzecze, bo osobiście znaliśmy okolicę – mówi Śleziońska.
Efektem tego jest kompleks domów w zabudowie szeregowej, wolno stojącej i bliźniaczej oraz apartamentowiec z 21 mieszkaniami, otwarte we wrześniu 2008 roku. Wszystko jednak dalekie od wiejskiego wizerunku. - Wybraliśmy nowoczesną architekturę, bo zależało nam na połączeniu tych dwóch sprzecznych elementów. Z jednej strony wiejskiego krajobrazu, z drugiej nowoczesnego osiedla, dla ludzi ceniących sobie wygodę i funkcjonalność, jaką znają w inwestycji w centrum miasta – mówi Śleziońska.
Żeby podkreślić ten klimat, w maju deweloper na swoim osiedlu zorganizował targi pod hasłem „Urządźmy katowickie przedmieścia”. – Chcieliśmy pokazać, jak łatwo i w nowoczesny sposób można urządzić się na przedmieściach, aranżując swój dom, ogród lub mieszkanie, promując przy tym lokalny biznes i firmy – mówi Śleziońska. – Tą imprezą chcieliśmy także namówić, nieprzekonanych, że łatwo jest urządzić się na katowickich przedmieściach – dodaje.
Nowa infrastruktura, młody mieszkaniec
W tym pomyśle, na rozwój katowickich przedmieść i zachęcenie mieszkańców Śląska do przeprowadzki na nie, MK Inwestycje nie są jednak osamotnione. Jak zauważa sama Śleziońska W ostatnich latach katowickie przedmieścia rozwinęły się niesłychanie. - Po pierwsze centrum miasta daje coraz mniejsze możliwości rozbudowy, a po drugie obserwujemy zmianę w stylu życia mieszkańców regionu, co powoduje, że przedmieścia stały się po prostu modne. W ostatnich 2 latach powstało na tych terenach wiele inwestycji mieszkaniowych. Obserwujemy również znaczny rozwój infrastruktury. Powstają nowe sklepy, przedszkola i wzrasta poziom firm świadczących usługi dla okolicznych mieszkańców. – mówi Śleziońska.
Zmieniają się także mieszkańcy. Przedmieścia stają się coraz młodsze. – Mimo że przedmieścia pozostają wciąż lokalizacją bardzo prestiżową, często wybierają ją ludzie młodzi, głównie młode małżeństwa, pragnące aby ich dzieci dorastały w bezpieczniejszym i zdrowszym środowisku – mówi Śleziońska. Mieszkańcami przedmieść, coraz częściej stają się także single, znudzeni życiem w centrum miasta, a szukający raczej cichego miejsca do pracy w wolnych zawodach – dodaje.
źródło: Guarana Communications
d-8 - Pią Lip 31, 2009 7:40 am
Sielsko, anielsko, katowicko, i nowocześnie
fajny tekst promocyjny dla katowic
Tomek - Pią Lip 31, 2009 11:12 am
"oraz jedyny w okolicy apartamentowiec z widokiem na pola, lasy, łąki"
do momentu, aż deweloper (być może ten sam) postawi tam kolejne mieszkania; oczywiście reklamując je widokiem na lasy i łąki
Piotr - Pon Sie 03, 2009 11:49 am
Dzielnica Zarzecze, to wciąż Katowice, jednak gdyby się rozejrzeć, brakuje tutaj charakterystycznych dla stolicy Górnego Śląska elementów, czyli kominów, szybów i familoków
szymon_k-ce - Pon Sie 03, 2009 1:14 pm
Ja nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego niektórzy na siłę starają się nadać Katowicom charakter jakieś wsi w Podlaskiem ( vide: koguty pieją w Katowicach), uważając przy tym przemysłową historię miasta za czynnik pejoratywny. Dla mnie w niej właśnie tkwi wyróżnik tego miejsca i ją należy się chwalić.
Iluminator - Pon Sie 03, 2009 4:24 pm
Widocznie kilku panom i paniom z działu marketingu wyszło, że takie coś lepiej się sprzeda
absinth - Pon Sie 03, 2009 4:27 pm
czary Guarana Communications nad Osiedlem Zagajnik trwaja juz z rok... heh
absinth - Wto Sie 04, 2009 4:01 pm
Projekt Konior Studio dla Wyzszej Szkoly Zarzadzania Ochrona Pracy w Katowicach. Obiekt mialby stanac na skraju parku w Bogucicach w miejscu gdzie kiedys byla zawodowka gornicza
markom78 - Wto Sie 04, 2009 7:14 pm
W tej chwili w tej dawnej szkole górniczej (na marginesie nawet fajny socrealizm) teraz też ma siedzibę WSZOP i odbywają się tam zajęcia. Obecny budynek wygląda na odremontowany, więc jakoś nie wierzę, żeby szybko zanosiło się na jakąś budowę...
absinth - Wto Sie 04, 2009 7:50 pm
nie zaniesie sie, ale z innych powodow..
Michał Gomoła - Wto Sie 04, 2009 7:55 pm
Nie wiem o jakim powodzie mówisz, ale obecne lata raczej nie są najlepszymi dla uczelni prywatnych ( raz niż demograficzny, dwa zniesienie obowiązku wojskowego ).
Kris - Śro Sie 05, 2009 4:13 pm
TERENY PO HUCIE BAILDON BĘDĄ ZAGOSPODAROWANE
TVS, 2009-08-05 16:51
Chociaż to jeden z najbardziej atrakcyjnych terenów w centrum Katowic, nadal w dużej części nie został zagospodarowany, ale to ma się zmienić. W ciągu kilku najbliższych lat na dziesiątkach pustych teraz hektarów po Hucie Baildon mają pojawić się m.in. biurowce, magazyny i inne obiekty przemysłowe. Wszystko za sprawą prywatnych inwestorów. Z kolei miasto ma zajmie się budową dróg.
Na nowego właściciela czeka jeszcze około 30 procent nieruchomości byłej Huty Baildon.
- Założyłem, że proces postępowania upadłościowego potrwa trzy lata. Wiąże się to właśnie z tymi drobnymi działeczkami, które pozostawały. Jakieś skarpy nad rzeką Rawa, które też trzeba wyczyścić - wyjaśnia Zbigniew Suliga, syndyk masy upadłości huty Baildon. I to nie dlatego, że są zanieczyszczone, ale żeby z ich sprzedaży spłacić wierzycieli, których była huta nadal ma wielu.
Na szczęście wielu jest też inwestorów, którzy na terenach po hucie już zdążyli się urządzić i nie zamierzają na tym poprzestać. Tak jak zajmująca się produkcją wyrobów ze stali szlachetnej spółka BGH Polska. - Miejsce, które mamy to jest tak, jak produkcja, którą mieliśmy w ubiegłym roku. Nie możemy się już w żaden sposób rozwinąć, bo nie ma gdzie postawić nowych maszyn - stwierdza Marek Spyra, członek zarządu BGH Polska.
Właśnie dlatego ten polski oddział niemieckiego koncernu przygotował plan rozbudowy. Po jej zakończeniu teren, który obecnie jest pusty, miałby się wzbogacić o kilka nowych budynków, w tym o wytrawialnię. I właśnie to miejsce do chemicznej obróbki stali budzi największe kontrowersje.
- Źle się stało, że na początku poprzedni prezes BGH nie odkrył kart do końca - przyznaje Piotr Uszok, prezydent Katowic. Czyli zdaniem miasta, nie ujawnił, że spółka obok innych inwestycji, chce też postawić wytrawialnię.
- Wolelibyśmy, żeby nie było to wytrawianie zanurzeniowe, a raczej natryskowe, czyli żeby były zastosowane te standardy, które są stosowane na terenie Niemiec - tłumaczy prezydent Katowic.
- Obstajemy przy swoim. Chcemy tutaj uruchomić wytrawialnię zanurzeniową, ale bardzo nowoczesną i bezpieczną dla środowiska. Mamy na to dokumenty - zaznacza Spyra.
Dokumenty te będą teraz analizowane poza Katowicami. Decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego, to właśnie urzędnicy z innych miast zdecydują jak nowa inwestycja będzie oddziaływać na środowisko.
Takich problemów nie ma na szczęście z drogami, które na terenie byłej huty chce zbudować miasto. Jedna z nich ma być przedłużeniem ulicy Johna Baildona od DTŚ-ki do Rawy. Druga ma biec od nowej drogi, w kierunku kościoła. - Myślę, że ten układ powinien jeszcze być rozbudowywany. Na razie będzie to oczywiście służyło głównie tym inwestorom, którzy tam się zlokalizują - mówi Marian Zych, naczelnik wydziału rozwoju UM w Katowicach.
A inwestorów nie brakuje. Na terenie po Hucie Baildon firma Skanska chce postawić biurowce. Działki kupił już też katowicki Opal.
Czy następne firmy wybiorą się do syndyka po kolejne nieruchomości okaże się w najbliższych miesiącach, kiedy na przetargi zostaną wystawione pozostałe budynki.
http://www.tvs.pl/informacje/14214/
skimaniac - Wto Sie 11, 2009 3:20 pm
orientujecie się może czy budowany zaraz obok istniejącego na Roździeńskiego salon samochodowy Gazdy to nowy budynek np. dla Skody, czy może coś ekstra? Wiem, że kiedyś starał się o zgodę na salon Maserati, ale Włosi nie pozwolili. Może Abarth, choć wydaje się zbyt duży na salon na dwa modele.
marianus - Pon Sie 17, 2009 10:16 am
Nie wiem czy to dobry wątek, ale przechodząc dziś ul. Sokolską, mą uwagę zwrócił fakt intensywnego wyburzania rudery znajdującej się na rogu ul. Sokolskiej i Opolskiej przylegającej do budynku Filharmonii Śląskiej.
Nie wiem czy to jakaś inwestycja, czy po prostu oczyszczanie terenu np pod parking
Kufel - Pon Sie 17, 2009 3:42 pm
Nie wiem czy to dobry wątek, ale przechodząc dziś ul. Sokolską, mą uwagę zwrócił fakt intensywnego wyburzania rudery znajdującej się na rogu ul. Sokolskiej i Opolskiej przylegającej do budynku Filharmonii Śląskiej.
Nie wiem czy to jakaś inwestycja, czy po prostu oczyszczanie terenu np pod parking
o tym ze ten budynek zniknie bylo juz wiadomo od jakiegos czasu. mówiono o tym w kontekście przebudowy filharmonii slaskiej na jednym ze spotkań przy ul. dyrekcyjnej,na ktorym mialem okazje byc. bylo to dawno i nie pamiętam szczegółów lecz mówiono właśnie ze właściciel ma plany wobec tej dzialki na jakieś zagospodarowanie jej.raczej nie mówiono o parkingu,lecz jako "tymczasowe rozwiązanie" mozliwe ,że może tam takowy powstać. sam jestem ciekawy co powstanie w tym miejscu.jesli ktos zna szcegóły odnosnie tego miejsca niech sie podzieli
GoldBoy - Pon Sie 17, 2009 7:22 pm
Info o wyburzeniach było już w tym wątku.
Co do inwestora to na stronie Torca jest info że chcą tam postawić "Budynek  5 –piętrowy z apartamentami i usługami na parterze.", z tym, że ta informacja jest już tam od dawna (2007???) - mogli w tym czasie komuś sprzedać działkę. Inna sprawa, że jak dobrze pamiętam to pozwolenie na rozbiórkę jest właśnie z 2007 roku.
m19 - Śro Sie 19, 2009 9:58 am
Cos sie dzieje z niedokonczonym biurowcem na Jozefowskiej - tylko porzadki czy jest jakis nowy pomysl na tego potwora ?
macu - Śro Sie 19, 2009 11:28 am
Właśnie rozpoczęto jakieś roboty. A pomysł jest taki, że będzie tam Izba Celna. Na forum są już wizualki.
Fachura - Śro Sie 26, 2009 3:40 am
Może ktoś się orientuje co to za inwestycja na Roździeńskiego pomiędzy salonami meblowymi (dawny Nowosam Roździeń) a TTW Opex? Ogrodzili teren i codziennie pracują tam cięzkim sprzętem
qlomyoth - Śro Sie 26, 2009 8:01 am
Info o wyburzeniach było już w tym wątku.
Co do inwestora to na stronie Torca jest info że chcą tam postawić "Budynek  5 –piętrowy z apartamentami i usługami na parterze.", z tym, że ta informacja jest już tam od dawna (2007???) - mogli w tym czasie komuś sprzedać działkę. Inna sprawa, że jak dobrze pamiętam to pozwolenie na rozbiórkę jest właśnie z 2007 roku.
Torca Polska to te same spekulacyjne mendy odpowiadające za dewastację hajduckiego ratusza. Ich nie stać na zamontowanie nowych rynn, a co dopiero na grubsze inwestycje..
szymon_k-ce - Czw Sie 27, 2009 9:11 pm
Secus Property SA – realizuje nową inwestycję biurową w Katowicach
Secus Property SA uzyskała decyzję od Prezydenta Miasta Katowic na realizację budowy budynku biurowo usługowego przy ulicy Piaskowej w Katowicach. Obiekt powstanie przy ważnym węźle komunikacyjnym: Roździeńskiego - Murckowska – Bagienna. Powierzchnia całkowita budynku wyniesie ponad 13 tys. m².
„Biorąc pod uwagę aktualną sytuację rynkową oraz rosnące zapotrzebowanie w Katowicach na powierzchnie biurowe o podwyższonym standardzie zdecydowaliśmy się na realizację tego projektu. Jestem przekonany, że będzie to bardzo ciekawe uzupełnienie oferty nowoczesnych powierzchni biurowych oferowanych w Katowicach. Nasza propozycja ma szanse spotkać się z dużym zainteresowaniem, gdy sygnały płynące z rynku potwierdzają zainteresowanie klientów powierzchniami biurowymi klasy B+ .” - mówi Artur Wnuk, Prezes Secus Property SA.
Rozpoczęto przygotowania do pozyskania środków na finansowanie budowy biurowca. Budowa obiektu ruszy po zakończeniu rozmów z podmiotem współfinansującym inwestycje oraz po dokonaniu wstępnych rezerwacji powierzchni.
http://www.secusproperty.pl/?page=realizacje_katowice
d-8 - Pią Sie 28, 2009 7:24 am
ale węzeł Roździeńskiego - Murckowska - Bagienna to nie jest teren na Dąbrówce przy nowosamie tylko przy gwiazdach bardziej, przy stacji benzynowej i w tym rejonie mniej więcej
Strona 13 z 19 • Wyszukano 4495 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19