ďťż
[Chorzów] Stadion Śląski



Wit - Pon Sie 10, 2009 8:00 pm


NOWA TRAWA PRZED MECZEM
Adam Szaja, 2009-08-10 ostatnia aktualizacja 2009-08-10 17:11

Na koncercie U2 bawiło się 70 tysięcy fanów tego irlandzkiego zespołu. Po występie na Stadionie Śląskim, nie ma już prawie śladu. Prawie, bo murawa, na której stała scena nadaje się już tylko do wyrzucenia. Dyrekcja Stadionu Śląskiego po konsultacjach z firmą zajmującą się renowacją muraw, podjęła decyzję o jej wymianie. Wszystko po to, żeby zdążyć przed wrześniowym meczem z Irlandią Północną. Za wymianę płyty przed meczem zapłaci organizator koncertu, bo takie były zapisy w umowie.

Na czwartkowym koncercie irlandzkiej grupy U2 bawiło się siedemdziesiąt tysięcy osób. W efekcie murawa na Śląskim została zniszczona na tyle, że trzeba ją wymienić.

Niecały miesiąc, to za mało, żeby taką trawę zregenerować. Na to potrzeba kilku miesięcy. Tymczasem już piątego września na chorzowskim Stadionie Śląskim zagrają piłkarskie reprezentacje Polski i Irlandii Północnej.

Edward Grygierczyk, który od lat zajmuje się stadionową murawą, był w szoku, kiedy rozebrano scenę i zdjęto z boiska zabezpieczające je płyty. - Byłem praktycznie załamany, ponieważ te uszkodzenia są bardzo duże, w prawie 90% murawa jest nieżywa - przyznaje Grygierczyk. I w związku z tym zostanie usunięta specjalnym sprzętem, który na stadion przywieziono aż z Warszawy.

Nowa nawierzchnia ma pojawić się na Sląskim już za dwa tygodnie. Przez ten czas będą trwały prace przygotowawcze. - Będziemy frezować powierzchnię boiska. Frezowanie oznacza zdjęcie cienkiej warstwy obumarłej trawy. Po frezowaniu, będziemy przygotowywać podłoże pod rozłożenie nowej rolki - wyjaśnia Mikołaj Szulim, "Zielona Architektura".

Okazuje się że podczas takich koncertów, jak koncert U2 w Chorzowie, płytę boiska bardzo trudno zabezpieczyć. - Oglądaliśmy przygotowania organizacji koncertu U2 na San Siro w Mediolanie, tam również trawa była nie nadająca się do użytku po koncercie - stwierdza Marek
Szczerbowski, dyrektor Stadionu Śląskiego.

Dlatego w umowie na organizację koncertu zawarto zapis, że ewentualne koszty renowacji i wymiany murawy ponosi organizator - w tym wypadku firma Live Nation. Nieoficjalnie mówi się, że będzie to kosztowało nawet kilkaset tysięcy złotych.

http://www.tvs.pl/informacje/14515/




Wit - Czw Sie 13, 2009 1:28 pm
PIŁKA NOŻNA Stadion Śląski bez murawy dziś

Zniszczona po koncercie grupy U2 murawa Stadionu Śląskiego została już usunięta z płyty boiska. Lada dzień do Chorzowa przyjedzie nowa trawa w rolkach i właśnie na tej nawierzchni zostanie rozegrany 5 września mecz eliminacji MŚ Polska - Irlandia Północna.

- Stara murawa została zdjęta za pomocą frezarki. Nowa trawa przyjedzie z plantacji spod Łodzi i ma być rozłożona na stadionie do 21 sierpnia, aby przed meczem mogła się ukorzenić. Wszystkie koszty pokryje organizator koncertu U2 - powiedział dyrektor Stadionu Śląskiego Marek Szczerbowski.

Na tej samej murawie odbędzie się 14 października spotkanie Polska - Słowacja.

JAC - POLSKA Dziennik Zachodni

http://katowice.naszemiasto.pl/sport/1035733.html



Kolo Colo - Nie Sie 16, 2009 9:01 pm
Przy okazji dzisiejszego święta przy Roosevelta i poniższego artykułu nasuwa mi się jedna myśl.
Mamy w regionie Stadion Śląski, który od lat służy całej Polsce. Powinien też służyć regionowi/aglomeracji. Oficjalne info głosi, że przebudowa Stadionu opóźnia się ze względu na mecze reprezentacji, które mają się na nim odbyć. Tak zadecydował PZPN. Dziś w Zabrzu na stadionie w ścisku i upale obejrzało mecz jakieś 23 tys. osób, tłumy zostały odprawione z kwitkiem, biletów dla wielu zabrakło. Był pomysł, aby ten mecz rozegrać na Śląskim we wrześniu. Z pewnością zapełniłby się. Niestety PZPN nie poszedł na rękę i nie wyznaczył dogodnego terminu wykręcając się głupotami.
Wychodzi na to, że mieszkańcy aglomeracji nie mogą korzystać z możliwości, jakie daje im miejsce, w którym mieszkają. A decyduje o tym ktoś daleko stąd...

Sędzia nie chciał rozpocząć derbów z powodu... liczby kibiców!

Autor: Kamil Kwaśniewski, Krzysztof Kubicki, Tomasz Mucha

Gdyby mecz rozegrano na Stadionie Śląskim, to pewnie obiekt ten wypełniłby się do ostatnich miejsc. A tak, nie wszyscy chętni zobaczyli spotkanie Górnika z GKS-em, bo zabrakło dla nich biletów!



Przy Roosevelta było w niedzielę tłumnie, głośno i kolorowo. Kibice obu zespołów są od pewnego czasu w dobrej komitywie, więc już na ulicach nie obce były obrazki, kiedy ludzie ubrani w koszulki Górnika śpiewali z tymi w żółto-czarnych trykotach. Podobnie było na trybunach.

Stadion pękał w szwach jeszcze przed pierwszym gwizdkiem arbitra. Dlatego kibice zaczęli przeskakiwać ogrodzenia i zajmować sektory buforowe. I tu ciekawostka. - Sędzia nie chciał wyprowadzić nas na murawę, tłumacząc, że fani muszą opuścić te strefy - zdradził Robert Szczot. Okazało się, że niemądre działanie było autorstwa delegata. - Spotkanie nie rozpocznie się, dopóki nie zostaną przywrócone bufory. Odległość między kibicami gości, a gospodarzy powinna wynosić co najmniej 30 m - twierdził Edward Potok. Irytowali się Ślązacy. - Kibice obu drużyn są zaprzyjaźnieni i już od dawna siedzą razem. Nie ma najmniejszych obaw, by doszło do jakichkolwiek przepychanek - grzmiał Jan Ozga, kierownik ds. bezpieczeństwa na obiekcie Górnika. Wreszcie po naciskach mi.n przedstawicieli Telewizji Polskiej, która prowadziła transmisję meczu, piłkarze obu drużyn wyszli na murawę.

- Odkąd jestem w Zabrzu, po raz pierwszy grałem przy pełnych trybunach, tzn. nie było sektorów buforowych i stadion wypełnił się do ostatniego miejsca. Niesamowita atmosfera. Myślę, że każdy zawodnik życzyłby sobie, by tak wyglądały wszystkie mecze. Dla takich widowisk warto być piłkarzem! - podkreślił Przemysław Pitry, napastnik zabrzan. Zachwyceni byli także goście. - Grałem w kilku meczach, których atmosfera była po prostu kapitalna, ale przy aż takiej liczbie widzów nigdy - przyznał doświadczony Jacek Gorczyca.

Kiedy szczęśliwcy z biletami bawili się na trybunach i oglądali bramki Pawła Strąka oraz Alesza Besty, pod stadionem stali ci zrozpaczeni, bo kasy zamykano. Zaczęto w końcu wpuszczać po dwie osoby na jeden biletów. Według niektórych informacji, na trybunach upchnięto aż 23 tysiące ludzi, ale te doniesienia trudno zweryfikować. Oficjalnie stadion jest dopuszczony do przyjęcia 16 tysięcy osób, ale cyfra na dokumencie wcale nie obrazuje pojemności obiektu.

Dodajmy, że kibice obu drużyn odpalili również race i pokazali ciekawe oprawy meczowe, co dodało kolorytu "Śląskiemu Klasykowi". - Szkoda tylko, że nie zagraliśmy przy jupiterach - wskazał Adrian Napierała, obrońca GKS-u. Przypomnijmy, że porę rozpoczęcia widowiska na 14:00 wyznaczyła telewizja.

http://sportslaski.pl/Sedzia-nie-chcial ... ,info.html



Wit - Śro Sie 19, 2009 10:07 pm


Podnosi się trawa po U2 - rozmowa z dyrektorem Stadionu Śląskiego, Markiem Szczerbowskim
12.08.2009
Niewiele brakowało, a w tydzień po występie U2 mielibyśmy kolejny show na Stadionie Śląskim, tym razem w wykonaniu Madonny! Przecież jeszcze w piątek nie było pewne, czy organizatorom warszawskiego koncertu uda się uzyskać zgodę straży pożarnej na występ gwiazdy.

Gdyby koncert Madonny nie mógł się odbyć w Warszawie, byliśmy przygotowani na zorganizowanie jej występu na Stadionie Śląskim.

Wiem, że mieliście zgodę na koncert Madonny w Chorzowie 15 sierpnia, gdyby odmówiły władze Warszawy.

To prawda, potwierdzam. Nasza tegoroczna współpraca z organizatorem koncertów, agencją Live Nation, układa się wspaniale. Koncert U2 to była pierwsza impreza, w którą włożyłem wszystkie swoje pomysły zbierane przez trzy lata. Chodzi o sposób organizacji pracy. Każdy z naszych ludzi miał swój sektor, za który odpowiadał. I mieliśmy też rejony, w których się spotykaliśmy, by zaraz potem wrócić do swoich zadań.

Widział pan już wcześniej koncerty Bono i jego kolegów?

Byłem, i to dwukrotnie, na koncertach U2 w Mediolanie, no i oczywiście na Stadionie Śląskim. Wyjątkowo tym razem nie miałem żadnej roboty, więc mogłem spokojnie obejrzeć ten występ.

Brał pan udział w tworzeniu biało-czerwonej flagi?

Oczywiście, byłem jej białą częścią. Mieliśmy w sektorze białe podkładki pod siedzeniami i wszyscy wzięliśmy udział w tej akcji.

A miał pan okazję spotkać się z Bono?

Nigdy nie spotykam się z żadnym artystą ani piłkarzem. Wyznaję zasadę, że moim zadaniem jest dobre przygotowanie obiektu. Gdyby jednak była taka możliwość, z chęcią przyjąłbym zaproszenie. Koncert rządzi się ściśle określonymi regułami. Szykowane jest specjalne zaplecze, w którym tworzy się "dom" dla artystów. A do domu nie zaprasza się wszystkich.

Koncert U2 był wyjątkowym wydarzeniem, ale strasznie ucierpiała trawa na stadionie!

Przewidzieliśmy to w oparciu o doświadczenia z występu U2 w Mediolanie. Istniała szansa, że może uda się ją uratować, ale wszystko zniweczyła zbyt dobra pogoda. Przede wszystkim wysoka temperatura. Budowanie sceny zaczęło się sześć dni przed koncertem. Już wtedy kładzione były pierwsze płyty. Trawy nie można było już wtedy zdjąć ani przenieść.

Scena została rozebrana, plac posprzątany, a co z murawą?

Połowy już nie ma. Do 21 sierpnia zostanie wymieniona.

Jakie będą koszty jej wymiany?

To sprawa między wykonawcą murawy a organizatorem koncertu. Umowa była jasno skonstruowana i koszty przywrócenia murawy do stanu pierwotnego poniesie organizator. To kilkaset tysięcy złotych, ale nie chciałbym mówić o szczegółach.

Występ zespołu U2 był ostatnim wydarzeniem muzycznym na Stadionie Śląskim w Chorzowie przed zbliżającym się wielkim remontem tego obiektu. Co dalej?

Zostały nam jeszcze tylko dwa mecze piłkarskie: 5 września polska reprezentacja zagra z Irlandią, a 14 października ze Słowacją. Potem rozpoczynamy modernizację stadionu, która potrwa 21 miesięcy.

Nie wierzę, że nie myśli pan już o kolejnych imprezach na zmodernizowanym stadionie. Agencje koncertowe z dużym wyprzedzeniem rezerwują terminy występów swoich gwiazd.

Mamy oczywiście i my swoje plany. Prowadzę już pewne rozmowy na temat imprez w 2011 roku. Ale nie mówimy jeszcze o konkretnych datach czy artystach - z tego prostego względu, że remont jeszcze się nie zaczął. Po prostu. Modernizacja stadionu to nie remont domowej łazienki, a i tak bywa, że remont łazienki w prywatnym mieszkaniu kończy się z dużym poślizgiem. Musimy najpierw zakończyć modernizację, uruchomić stadion, a następnie przetestować go dwiema czy trzema drobniejszymi imprezami na 5-10 tysięcy osób.

Uważam, że w nowym obiekcie doskonale wypadłby na przykład zespół The Rolling Stones. Megagwiazdy lubią przecież Stadion Śląski...

Gdyby tylko Stonesi chcieli u nas zagrać, byliby mile widziani w Chorzowie. Taki zespół przyciągnąłby znowu dużą publiczność, a to jest to, co lubimy najbardziej.

Rozmawiała Ola Szatan - POLSKA Dziennik Zachodni

http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/1035447.html




Kolo Colo - Czw Sie 20, 2009 10:04 am
The Rolling Stones, U2, Metallica, Iron Maiden. Spoko.
Ale może by tak w końcu coś bardziej na czasie i niekoniecznie w rockowym klimacie!?



Maciek B - Czw Sie 20, 2009 10:49 am
Wymienione przez ciebie zespoły to kapele typowo "stadionowe", znane od lat, przyciągające na stadion nie tylko fanów zespołu, ale także ludzi ciekawych widowiska. Dlatego oprócz Madonny i Depeche Mode (chociaż czy oni?) nie widzę nikogo, kto mógłby wypełnić stadion. Jackson już nie przyjedzie.



Kolo Colo - Czw Sie 20, 2009 8:11 pm
Oczywiście, to są wykonawcy stadionowi, jak sam napisałeś. Jednak wykonawcą stadionowym może być każdy artysta, który przyciąga odpowiednio liczną widownię, niezależnie czy przytarga ze sobą monstrualnego kraba, pająka czy innego robala i flagę Solidarności czy nie. Mam nadzieję, że nie jest z nami tak źle, abyśmy mogli wypełnić stadion jedynie przy okazji tych 5-6 wymienionych wykonawców.

Mnie drażni fakt, że na Śląskim jest grany głównie rock i okolice. W dodatku artyści i Stadion są jakby celowo dopasowywani wiekowo. Trochę świeżej krwi! Wiem, że trudno byłoby znaleźć kogoś z młodego pokolenia, kto przyciągnie w Polsce 50-70 tys. widzów, ale przecież nie musi to być jeden wykonawca, tylko np. 2-3. Jeśli na lotnisko w Gdyni da się skołować 40-60 tys., to dlaczego nie na stadion? Jedyną przeszkodą mogą być koszty wynajęcia, bo lotnisko czy jakieś pole z pewnością jest tańsze.

Ale jeśli się da, to ja bym zdecydowanie postawił na afroamerykanów, czy artystów latynoamerykańskich. W tej części Europy nie grają zbyt często, więc można by liczyć również na wielu obcokrajowców wśród widowni.

Wybór jak najbardziej komercyjny niekoniecznie zbieżny z upodobaniami autora:
BeyoncĂŠ (diva, robi dobre szoł, na topie), Outkast (klasyka klasyki, koniecznie ze starym repertuarem i koniecznie w futrach), John Legend/Alicia Keys (tylko fortepian + śpiew na tle ogromnej widowni – szaleństwo), Mary J. Blidge (popowa klasa z czarną duszą), Ne-Yo (takie pitu, pitu, ale sympatyczne, no i dziewczyny szaleją), The Roots (najlepszy koncertowy zespół świata), Eminem (to już nie ta korba, co kiedyś, ale ciągle magnetyzujący wariat), Fat Joe (obowiązkowo z RĂŠmy Martin!), Jenifer Lopez (chociaż nie wiem czy nie za późno) – wybrać 2-3, myślę, że każdy z nich jest o wiele tańszy niż U2, nawet bez robala i wymiany murawy. Dodatkowo, większość z nich jeszcze w Polsce nie grała.

Ewentualnie jakiś szoł tenorów, ale bez Pavarottiego byłoby ciężko…



Kris - Pon Sie 24, 2009 5:04 pm
Nowa trawa na Śląskim

Na Stadionie Śląskiego położona została nowa murawa, na której mecze eliminacyjne mistrzostw świata z Irlandią Północną (5 września) i Słowacją (14 października) rozegra piłkarska reprezentacja Polski. Poprzednia nawierzchnia została zniszczona podczas koncertu grupy U2 6 sierpnia.

"Wywiezienie starej murawy i ułożenie nowej trwało w sumie dwa tygodnie. Trawa została przywieziona z plantacji pod Łodzią - cztery razy po 7 tirów - w rolkach (14 x 1,2 m). Teraz trwa jej ukorzenianie. Wymaga pielęgnacji, regularnego koszenia. Treningi i mecze bez problemu się na niej odbędą. Już raz mieliśmy tu pożyczoną murawę - przed meczem Polska - Belgia dwa lata temu. A potem przez całą zimę ligowe pojedynki rozgrywała na niej Polonia Bytom i Ruch Chorzów - powiedział podczas poniedziałkowej prezentacji boiska opiekujący się nim Edward Grygierczyk.

- Byłem podczas urlopu bombardowany telefonami z pytaniami - co z trawą? Pojawiały się spekulacje, że mecze są zagrożone. Jak widać, stadion jest gotowy do rozgrywania na nim meczów. Po koncercie U2 żadnych strat nie było. Nie zostało podczas tej imprezy zniszczone ani jedno krzesełko na widowni, co zdarzyło się po raz pierwszy od kiedy tu pracuję. A przecież przyszło tu ponad 70 tysięcy ludzi. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że trawa może zostać zniszczona podczas występu U2 i jej wymiana została zapisana w kontrakcie z organizatorem imprezy" - dodał dyrektor stadionu Marek Szczerbowski.

Po rozegraniu pojedynków z Irlandią Północną i Słowacją na stadionie rozpocznie się modernizacja związana głównie z budową dachu nad trybunami. Jej zakończenie przewidziane jest na 2011 rok.

(PAP)
http://ww6.tvp.pl/6605,20090824926442.strona



Wit - Pon Sie 24, 2009 9:04 pm
Kończą się bilety na mecz z Irlandią Północną
tod2009-08-24, ostatnia aktualizacja 2009-08-24 19:24



Poniedziałek był pierwszym i prawdopodobnie ostatnim dniem sprzedaży bezpośredniej biletów na mecz z Irlandią 5 września. Tymczasem na Stadionie Śląskim jest już nowa murawa - zastąpiła tę zniszczoną podczas koncertu U2.
Poniedziałek był pierwszym i prawdopodobnie ostatnim dniem sprzedaży bezpośredniej biletów na mecz z Irlandią 5 września w ramach eliminacji MŚ 2010. W Katowicach od rana po bilety ustawiła się długa kolejka chętnych. Sprzedało się około 1500 biletów. - Mieliśmy wejściówki we wszystkich cenach, ale największym wzięciem cieszyły się te najtańsze po 40 złotych. Zostały jeszcze bilety po 130 i 160 złotych. Łącznie około 700 - informuje Irena Wachowiak, główna księgowa Śląskiego Związku Piłki Nożnej.

Związek poinformował na swojej stronie, że wejściówki będzie można kupować nie tylko w jego siedzibie, ale i na Stadionie Śląskim, a także w Częstochowie, Zabrzu i Rybniku. Ku zaskoczeniu kibiców, bilety były w poniedziałek tylko w katowickiej siedzibie ŚlZPN przy ul. Francuskiej. - Jest pan już 46. osobą, która o to pyta. Wiem, bo stawiam sobie kreseczki. Żadnych biletów nie dostaliśmy - usłyszeliśmy w Częstochowie.

Podobne nastroje panowały w Rybniku. - Ktoś wprowadził kibiców w błąd, a telefony się urywają! - żaliła się pani pracująca w rybnickim podokręgu ŚlZPN.

Internetowa sprzedaż rozpoczęła się już 4 sierpnia i potrwa do 28 sierpnia.

Tymczasem na Stadionie Śląskim jest już nowa murawa - zastąpiła tę zniszczoną podczas koncertu U2. - Zostały niecałe dwa tygodnie, ale to dość czasu, by trawa ukorzeniła się jak należy. Zresztą już dziś wygląda świetnie - chwali Marek Szczerbowski, dyrektor stadionu.

Prace na Śląskim trwały dwa tygodnie. Bele trawy transportowało na Śląsk siedem tirów, z których każdy musiał siedmiokrotnie pokonać trasę Łódź - Chorzów. Trawa nie jest własnością Śląskiego i nie zostanie tu na stałe. - Nowe boisko zapewnił nam organizator koncertu U2. Zdając sobie sprawę, że po występie irlandzkiej grupy murawa będzie się nadawać do wymiany, zastrzegliśmy to sobie w umowie - przypomina Szczerbowski.

Trawa będzie służyć piłkarzom także podczas zaplanowanego na 14 października meczu ze Słowacją. - Potem jej właściciel zrobi z nią, co zechce, a nam zasieje na swój koszt nową mocną trawę, która będzie służyć piłkarzom już po remoncie stadionu - wyjaśnia Szczerbowski. Koniec prac związanych głównie z budową dachu nad trybunami jest przewidziany na rok 2011.
...................
warto dodać, że dziś w wiadomościach TVP minister Drzewiecki rozpromieniony sukcesami lekkoatletów wspomniał coś o potrzebie organizacji np MS w lekkiej na Śląskim...niech myślą o tym coraz poważniej



Cuma - Wto Sie 25, 2009 1:09 am

Oczywiście, to są wykonawcy stadionowi, jak sam napisałeś. Jednak wykonawcą stadionowym może być każdy artysta, który przyciąga odpowiednio liczną widownię, niezależnie czy przytarga ze sobą monstrualnego kraba, pająka czy innego robala i flagę Solidarności czy nie. Mam nadzieję, że nie jest z nami tak źle, abyśmy mogli wypełnić stadion jedynie przy okazji tych 5-6 wymienionych wykonawców.

Mnie drażni fakt, że na Śląskim jest grany głównie rock i okolice. W dodatku artyści i Stadion są jakby celowo dopasowywani wiekowo. Trochę świeżej krwi! Wiem, że trudno byłoby znaleźć kogoś z młodego pokolenia, kto przyciągnie w Polsce 50-70 tys. widzów, ale przecież nie musi to być jeden wykonawca, tylko np. 2-3. Jeśli na lotnisko w Gdyni da się skołować 40-60 tys., to dlaczego nie na stadion? Jedyną przeszkodą mogą być koszty wynajęcia, bo lotnisko czy jakieś pole z pewnością jest tańsze.

Ale jeśli się da, to ja bym zdecydowanie postawił na afroamerykanów, czy artystów latynoamerykańskich. W tej części Europy nie grają zbyt często, więc można by liczyć również na wielu obcokrajowców wśród widowni.

Wybór jak najbardziej komercyjny niekoniecznie zbieżny z upodobaniami autora:
BeyoncĂŠ (diva, robi dobre szoł, na topie), Outkast (klasyka klasyki, koniecznie ze starym repertuarem i koniecznie w futrach), John Legend/Alicia Keys (tylko fortepian + śpiew na tle ogromnej widowni – szaleństwo), Mary J. Blidge (popowa klasa z czarną duszą), Ne-Yo (takie pitu, pitu, ale sympatyczne, no i dziewczyny szaleją), The Roots (najlepszy koncertowy zespół świata), Eminem (to już nie ta korba, co kiedyś, ale ciągle magnetyzujący wariat), Fat Joe (obowiązkowo z RĂŠmy Martin!), Jenifer Lopez (chociaż nie wiem czy nie za późno) – wybrać 2-3, myślę, że każdy z nich jest o wiele tańszy niż U2, nawet bez robala i wymiany murawy. Dodatkowo, większość z nich jeszcze w Polsce nie grała.

Ewentualnie jakiś szoł tenorów, ale bez Pavarottiego byłoby ciężko…

A mi by sie marzył koncert Tiesto Do tego jescze np. ATB, Armin Van Buuren i podobni



Maciek B - Wto Sie 25, 2009 7:37 am

warto dodać, że dziś w wiadomościach TVP minister Drzewiecki rozpromieniony sukcesami lekkoatletów wspomniał coś o potrzebie organizacji np MS w lekkiej na Śląskim...niech myślą o tym coraz poważniej :)

Na TVN24 mówił to samo. Jak go pani redaktor przycisnęła, dlaczego na Narodowym w Warszawie takie zawody nie będą mogły być rozgrywane, minister odpowiedział, że ze względu na EURO Narodowy ma być typowo piłkarski, a w Chorzowie powstanie wypasiony stadion lekkoatletyczny dla całej Polski, zaś organizacja imprez lekkoatletycznych na nim będzie ukłonem w stronę Śląska.
Lekkoatletyczne MŚ na Śląskim to naprawdę nie science fiction. Terminy 2015 lub 2017 jak najbardziej realne.



d-8 - Wto Sie 25, 2009 8:25 am
a w Chorzowie powstanie wypasiony stadion lekkoatletyczny dla całej Polski, zaś organizacja imprez lekkoatletycznych na nim będzie ukłonem w stronę Śląska.
Lekkoatletyczne MŚ na Śląskim to naprawdę nie science fiction. Terminy 2015 lub 2017 jak najbardziej realne.



Maciek B - Wto Sie 25, 2009 10:40 am
Tzn dwa ostatnie zdania to moja opinia. Ale i tak byłaby rewelacja.



Wit - Pią Sie 28, 2009 12:08 pm


Śląski stawia na królową
Jacek Sroka

2009-08-28 11:26:24, Aktualizacja 2009-08-28 11:26:24

Po ostatnich sukcesach polskich lekkoatletów w Berlinie okazało się, że mamy w kraju zawodników potrafiących zdobywać medale MŚ, ale nie mamy, gdzie zorganizować dużych zawodów w tej dyscyplinie sportu, bo obiekt w Bydgoszczy może pomieścić tylko 20 tys. widzów.

Na szczęście wkrótce tę lukę może wypełnić Stadion Śląski, który odważnie stawia na królową sportu. W połowie października rozpocznie się ostatni etap przebudowy chorzow-skiego giganta, w trakcie którego obiekt zyska nie tylko nową trybunę i dach, ale także lekkoatletyczną bieżnię. Prace mają potrwać 21 miesięcy.

- Zmodernizowany stadion będzie wielofunkcyjnym obiektem klasy "elite". Duże zawody lekkoatletyczne można będzie zorganizować w Chorzowie choćby w 2011 roku. To stadion godny mistrzostw świata - powiedział marszałek województwa śląskiego Bogusław Śmi-gielski.

Obiekt będzie posiadał ośmiotorową bieżnię, a także skocznie wzwyż, w dal i o tyczce, rzutnie dyskiem, młotem oraz kulą. Władze samorządowe naszego regionu zamierzają wystąpić do PZLA, aby sprawdzono, czy chorzowski stadion spełni wszystkie wymogi IAAF.

Po zakończeniu modernizacji w Chorzowie ma zostać zorganizowany duży mityng, który otworzy Śląski dla królowej sportu. Jednocześnie marszałek Śmigielski zamierza wystąpić do ministerstwa sportu i turystyki o przyznanie z budżetu dodatkowych pieniędzy na budowę w WPKiW boisk treningowych, które służyłyby naszym lekkoatletom.

http://chorzow.naszemiasto.pl/sport/105 ... ,id,t.html



MefistoTT - Pią Sie 28, 2009 12:55 pm
po mistrzostwach w berlinie, sam z chęcią wybrałbym się na taki miting. Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie.



Kilasz - Śro Wrz 09, 2009 12:05 pm
Ciekawostka może troszkę off ale warto poczytać.

Znalezione na portalu BliżejChorzowa.pl

Ochraniają czy katują?

Jak mógł się przekonać Sławomir Mucha, nie trzeba brać udziału w zamieszkach na stadionie, aby zostać pobitym przez ochronę. Podczas drugiej połowy meczu Polska - Irlandia Płn. katowiczanin próbując trafić do swojego sektora znalazł się w samym centrum zamieszek. To wystarczyło ochroniarzom z firmy Skorpion, aby wziąć go za pseudokibica.

Jak podała TV Silesia, firma Skorpion tłumaczy się tym, że ochroniarze, z powodu słabego oświetlenia, pomylili trzymany przez poszkodowanego bilet z kamieniem lub jakimś niebezpiecznym narzędziem, a podczas zamieszek trudno rozpoznać kto jest tyko przypadkowym kibicem. Dowódca grupy interwencyjnej przyznał, że Sławomir Mucha znalazł się w złym miejscu o złej porze. Ten pech poskutkował sześcioma szwami i potłuczeniami.

Dochodzenie w sprawie tego incydentu prowadzi chorzowska policja. Dopiero po kolejnym przesłuchaniu poszkodowanego zostaną sprawdzone nagrania z monitoringu, aby rozstrzygnąć co dokładnie się stało.

Sławomir Mucha zdecydował się poinformować o incydencie policję. Często jednak zdarza się tak, że osoby pobite przez ochroniarzy podczas imprez masowych nie robią tego, ponieważ boją się odwetu ze strony oprawców. A do uświadomienia firmom ochroniarskim, że nie są bezkarne, jeden przypadek może nie wystarczyć.



Wit - Pią Wrz 11, 2009 5:35 am
Stadion Śląski gotowy do podglądania w sieci
pj2009-09-08, ostatnia aktualizacja 2009-09-09 00:11

Podczas przebudowy Stadionu Śląskiego internauci za pośrednictwem internetu będą mogli sprawdzać postęp prac. Kamera pojawi się tu pod koniec października.
Kamery są już na stadionach w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu i Krakowie. Postępy robót na Śląskim będzie można oglądać na stronie PL 2012 i w serwisie marszałka województwa. Kamera zostanie umieszczona na rogu trybuny wschodniej

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3501 ... sieci.html



Wit - Czw Paź 15, 2009 9:58 pm
Stadion Śląski na 21 miesięcy przeprowadza się do... hotelu
Maciej Blaut 2009-10-15, ostatnia aktualizacja 2009-10-15 18:43:29.0



Mecz Polska - Słowacja przeszedł do historii chorzowskiego stadionu jako ostatnia impreza zorganizowana na nim przed jego wielką przebudową.

Środowe spotkanie ze Słowakami było 55. meczem w historii, który nasza reprezentacja rozegrała na Śląskim. Na mecz numer 56 trzeba będzie poczekać przynajmniej dwa lata. Chorzowski obiekt zamieni się bowiem wkrótce w wielki plac budowy. Pierwotnie planowano, że przebudowa Śląskiego ruszy już w sierpniu. Po utracie przez Chorzów szans na organizację meczów Euro 2012 uznano jednak, że remont lepiej opóźnić o dwa miesiące i móc w ten sposób zorganizować jeszcze prestiżowe - wydawało się - mecze Polski z Irlandią Północną i Słowacją.

Modernizacją stadionu zajmie się konsorcjum firm Hochtief Polska, Mostostal Zabrze i Thermoserr. - Planujemy, że przejęcie placu budowy nastąpi najpóźniej do 24 października. Być może uda nam się to już kilka dni wcześniej. Tak naprawdę prace na stadionie już trwają. Postawiono całe zaplecze techniczne pod budowę, dokonano inwentaryzacji oraz ostatnich uzgodnień projektowych. Podpisaliśmy tez niezbędne umowy z podwykonawcami - mówi Maria Piłat z Hochtief Polska.

Przypomnijmy, że w ramach modernizacji Stadion Śląski zostanie zadaszony. Od podstaw zbudowana zostanie także trybuna zachodnia obiektu. Inwestycja warta 360 mln zł zakłada również powstanie nowej strefy dla VIP-ów, punktów gastronomii, toalet i parkingów. Jeszcze w październiku mogą zostać zdemontowane krzesełka na stadionie oraz maszty oświetleniowe.

Planowana budowa oznacza rewolucję dla pracowników stadionu. - Nasze biura przenoszą się na okres remontu do stadionowego hotelu. Ciężko się teraz do nas dodzwonić, bo przenieść musimy cały sprzęt, także telefony - uśmiecha się Marek Szczerbowski, dyrektor Śląskiego.

Przez 21 miesięcy modernizacji obiekt nie będzie jednak zamknięty. - W ostatnich miesiącach zorganizowaliśmy bardzo wiele imprez. Teraz na pewno czeka nas trochę luźniejszy okres, ale to nie znaczy, że nic nie będziemy robić. Przypominam, że Śląski to nie tylko główny stadion, ale także całe przedpole wschodnie. Będziemy organizowali sparingi na boisku ze sztuczną murawą, imprezy rekreacyjne czy Silesia Marathon. Poza tym musimy stworzyć koncepcję funkcjonowania nowego stadionu i przygotować się do jego przejęcia. Trzeba się zastanowić, jak zorganizować nowe muzeum na obiekcie czy fitness club - wylicza Szczerbowski

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3501 ... do___.html



kr0lik - Czw Paź 22, 2009 7:17 pm
Za 40 godzin ostateczny termin przejęcia stadionu...
Byłem tam dziś i nic się nie dzieje, czekają na mrozy i śniegi?

Edit:
Aha jeszcze jedno, ten nowy parking przy stadionie to jakaś kpina. 24/7 zamkniety. Na finale PP był nieczynny, na czas koncertu U2 stało na nim kilka TIRów które przywiozły scenę (reszta parkingu pusta), na 2 meczach reprezentacji zamknięty, pusty.
Dla kogo on powstał? Tylko utrudnia komunikację...



heniek - Czw Paź 22, 2009 7:51 pm

Za 40 godzin ostateczny termin przejęcia stadionu...
Byłem tam dziś i nic się nie dzieje, czekają na mrozy i śniegi?

Edit:
Aha jeszcze jedno, ten nowy parking przy stadionie to jakaś kpina. 24/7 zamkniety. Na finale PP był nieczynny, na czas koncertu U2 stało na nim kilka TIRów które przywiozły scenę (reszta parkingu pusta), na 2 meczach reprezentacji zamknięty, pusty.
Dla kogo on powstał? Tylko utrudnia komunikację...


Dwa dni temu kładli chyba papę na pozostałościach po tym wieżowcu, teraz czyli o 21:50 w tym budynku dalej pali się światło (nigdy tam się nie paliło), więc chyba coś jednak tam się dzieje



Kolo Colo - Czw Paź 22, 2009 9:48 pm

Aha jeszcze jedno, ten nowy parking przy stadionie to jakaś kpina. 24/7 zamkniety. Na finale PP był nieczynny, na czas koncertu U2 stało na nim kilka TIRów które przywiozły scenę (reszta parkingu pusta), na 2 meczach reprezentacji zamknięty, pusty.
Dla kogo on powstał? Tylko utrudnia komunikację...


Też to zauważyłem i też mnie to zastanawia. Może dobrze, że (pododno) zrezygnowano z budowy piętrowego parkingu w pobliżu. Jakby miał stać pusty i straszyć...;-)



heniek - Śro Paź 28, 2009 10:19 am
Mamy już pierwszą koparę na koronie stadionu





marbytom - Śro Paź 28, 2009 3:40 pm
http://www.tvs.pl/informacje/17569/
STADION ŚLĄSKI "NA OSTATNIEJ PROSTEJ" MODERNIZACJI

338 mln złotych kosztować będzie ostatni etap modernizacji Stadionu Śląskiego w Chorzowie. "Stadion będzie mógł być areną nawet lekkoatletycznych mistrzostw świata, spełni też najwyższe piłkarskie standardy "elite" stawiane przez UEFA" - powiedział inżynier kontraktu Andrzej Stokłosa podczas środowego symbolicznego rozpoczęcia prac.

"Realizacja potrwa 21 miesięcy. Głównym elementem modernizacji jest przebudowa i podwyższenie trybuny zachodniej (co przybliży kibiców do bieżni i boiska) oraz zadaszenie całej widowni. Wewnątrz trybuny powstaną m.in. punkty gastronomiczne. Nowe oświetlenie będzie miało moc 2 tysięcy luksów, system monitoringu wyeliminuje anonimowość kibiców. Pojemność widowni wzrośnie do 55 tysięcy (obecnie 47 tysięcy - PAP)" - dodał Stokłosa. Inwestycję realizuje konsorcjum, którego liderem jest firma HOCHTIEF Polska.

"Dach będzie biały a krzesełka w różnych odcieniach czerwieni. Zastanawialiśmy się nad kolorystyką siedzisk, jednak ten stadion wszystkim chyba kojarzy się z tymi dwoma kolorami. Kiedy zobaczyłem tutaj niedawno koncert grupy U2, kiedy cała widownia była właśnie biało-czerwona - wiedziałem, że dokonaliśmy trafnego wyboru" - powiedział główny projektant Marek Nowak z firmy gmp Architekten.

"Mimo że na naszym obiekcie nie odbędą się mecze EURO 2012, to jednak ta impreza popchnęła nas do działania. Przeszliśmy długotrwałe procedury, pozyskaliśmy pieniądze (budżet państwa i województwa). Teraz czekamy na końcowy efekt. Ten stadion będzie mógł gościć wielkie imprezy lekkoatletyczne i mecze piłkarskie" - stwierdził marszałek woj. śląskiego Bogusław Śmigielski, który odkręcił jedno z krzesełek na widowni.

"Byłem na wielu stadionach i wiem - patrząc na projekt - że ten będzie fantastyczny. Już teraz jest imponujący. Potrzebna jest pasja i mnóstwo pracy, ale wszystko tu będzie jak w szwajcarskim zegarku" - zadeklarował Henryk Liszka, prezes HOCHTIEF Polska. Zażartował, że ponieważ w lipcu 2011, kiedy ma zostać oddany stadion, kończy 60 lat, pierwszą imprezą będzie jego urodzinowa "balanga".



marbytom - Śro Paź 28, 2009 3:55 pm
28.10.2009 Uroczyste rozpoczęcie prac modernizacyjnych









Wit - Śro Paź 28, 2009 3:59 pm
alleluja i do przodu



heniek - Śro Paź 28, 2009 4:07 pm
Fajnie że odzyskują te krzesełka, ciekawe czy wykorzystają je ponownie, czy odsprzedadzą? Tak w ogóle to do kogo należałoby napisać by dowiedzieć się ilu ludzi tam pracuje itp? Podobne informacje - na temat pozostałych budowany stadionów - są dostępne.



szymon_k-ce - Śro Paź 28, 2009 6:53 pm
Mnie osobiście niezbyt pasuje planowana kolorystyka stadionu. Moim zdaniem jego nazwa i lokalizacja już bardziej predestynowałaby go do złoto-niebieskich barw, jeżeli ma mieć to wydźwięk ideologiczny.



marbytom - Śro Paź 28, 2009 7:39 pm

Mnie osobiście niezbyt pasuje planowana kolorystyka stadionu. Moim zdaniem jego nazwa i lokalizacja już bardziej predestynowałaby go do złoto-niebieskich barw, jeżeli ma mieć to wydźwięk ideologiczny.

Jestem za! Skoro Stadion Śląski to i barwy śląskie



m20 - Śro Paź 28, 2009 7:54 pm
Krzesełka idą weg , przynajmniej te z przebudowywanej trybuny. Coś się mówiło o wykorzystaniu części z nich na Cichej, ale szczerze mówiąc nie wiem po co bo stan ich jest kiepskawy.



Wit - Śro Paź 28, 2009 9:04 pm
Stadion Śląski będzie biało-czerwonym kotłem czarownic
Marcin Fejkiel 2009-10-28, ostatnia aktualizacja 2009-10-28 20:51:50.0



55 tysięcy krzesełek w odcieniach czerwieni, a nad trybunami białe zadaszenie o powierzchni czterech hektarów. Wydarzenia podczas ostatniego koncertu U2 w Chorzowie przekonały nas, że dokonaliśmy słusznego wyboru - mówi Marek Nowak, główny projektant GMP Architekten.

Stadion Śląski w Chorzowie zamienia się w potężny plac budowy. Przez najbliższe 21 miesięcy zmieni się nie do poznania. Nowe będzie zadaszenie chorzowskiego giganta, poszerzona zostanie bieżnia wokół murawy (ma być dziewięciotorowa), jedna z trybun zostanie rozbudowana, a niebieskie siedziska będą zdemontowane.

- Mimo że na naszym obiekcie nie odbędą się mecze Euro 2012, to jednak ta impreza popchnęła nas do działania. Przeszliśmy długotrwałe procedury, pozyskaliśmy pieniądze z budżetu państwa i województwa. Teraz czekamy na końcowy

efekt. Nadszedł czas, kiedy stadion nie jest już nasz, a należy do wykonawcy - ogłosił wczoraj marszałek województwa śląskiego Bogusław Śmigielski.

Pracami zajmie się konsorcjum firm Hochtief Polska, Mostostal Zabrze i Thermoserr. Koszt inwestycji to 360 mln zł.

- Na obiekcie powinna pojawić się kamera internetowa, by od teraz każdy mógł w sieci na bieżąco śledzić postęp prac - powiedział marszałek.

Sam kontrakt opiewa na kwotę 338 mln zł. Termin realizacji prac to lipiec 2011 roku. - Dokładnie w tym miesiącu będę obchodził 60 lat i mam nadzieję, że zrobimy tutaj niezłą balangę! - pozwolił sobie na żart Henryk Liszka, prezes zarządu Hochtief Polska. Zdradził, że motywację do pracy ma szczególną. - Sam uprawiałem sport, grałem w rugby. Ale, niestety, moje jedyne osiągnięcie sportowe to but na twarzy oraz wyplute zęby. Stąd chciałbym pomóc innym sportowcom w osiąganiu sukcesów na tym stadionie - mówi Liszka.

Kluczowy na obiekcie jest nowy dach. - Cały stadion zostanie przykryty zadaszeniem poliwęglanowym o największej w Europie powierzchni wynoszącej ponad cztery hektary - precyzuje Andrzej Stokłosa, inżynier kontraktu

Kolejnym elementem inwestycji jest przebudowa trybuny zachodniej. - Zostanie ona nadbudowana w taki sposób, że przybliży widownię do murawy stadionu oraz bieżni lekkoatletycznej - wyjaśnia Stokłosa. - W ten sposób misa stadionu pięknie się zamknie i wówczas będzie to już prawdziwy kocioł! - uśmiecha się Nowak.

Zarówno na tej trybunie, jak i już istniejącej znajdą się pomieszczenia dla kibiców (sanitariaty, punkty gastronomiczne), a także miejsca związane z obsługą medialną oraz zapewnieniem bezpieczeństwa na stadionie.

Nowe będzie również oświetlenie o natężeniu dwóch tysięcy luksów. Pojemność stadionu po modernizacji wyniesie 55 tys. [obecnie 47 tys. - przyp. red.]. - Stadion Śląski będzie spełniał wymogi pierwszej klasy według kryteriów Międzynarodowej Federacji Lekkoatletycznej, co umożliwia rozgrywanie imprez sportowych do rangi MŚ włącznie. Jeśli chodzi o kategorię piłkarską, to będzie zaliczał się do klasy elite według UEFA, czyli o najwyższym stopniu wyposażenia - zachwala Stokłosa.

Całkowicie zmieni się kolorystyka Śląskiego. Dach będzie biały, zaś siedziska w różnych odcieniach czerwieni. - W końcu ten stadion był zawsze stadionem narodowym - podkreśla Nowak i dodaje: - Kiedy zobaczyłem koncert grupy U2, kiedy cała widownia była właśnie biało-czerwona, wiedziałem, że dokonaliśmy słusznego wyboru.

GMP Architekten ma doświadczenie w budowie nowoczesnych stadionów na całym świecie (budował m.in. Stadion im. Nelsona Mandeli w RPA). W planach ma kolejne obiekty, m.in. w Brazylii. - Klimat z pewnością będzie lepszy, ale ludzie pracują tam tak, że można się załamać - twierdzi Nowak. - U nas będzie wszystko jak w szwajcarskim zegarku - zapewnia prezes Liszka.

Oficjele dokonali symbolicznego demontażu pojedynczych krzesełek (wszyscy umieszczali na rozmontowanym przez siebie siedzisku własnoręczny podpis) oraz wbili łopatę w miejscu, gdzie stanie jeden z 44 filarów podtrzymujących zadaszenie stadionu.

Ciekawe, że na konferencji zabrakło przedstawiciela Śląskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej.

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3501 ... ownic.html



SPUTNIK - Śro Paź 28, 2009 9:43 pm
wolę niebieski, tak jak teraz

może jakaś akcja kibiców ?



kr0lik - Czw Paź 29, 2009 2:13 pm
Kolorystyka krzesełek jest na pamiątkę po reprezentacji
Zdecydowanie powinny być złoto-niebieskie.



heniek - Czw Paź 29, 2009 2:13 pm
To już druga kopara

Jak widać, chyba rozpoczęła się rozbiórka wałów.





m20 - Czw Paź 29, 2009 5:09 pm
Ciekawi mnie jak rozstanie zagospodarowana przestrzeń poza samymi trybunami, mam na mysli szczególnie dojścia do trybun i wejścia na stadion. Jeśli ktoś myśli o rozgrywaniu tam co roku finału PP jak i- w mniejszej lub większej ilości - meczy ligowych, stadion powinien mieć dosyć jasno wydzielone strefy podziału - w kilku wariantach.



heniek - Nie Lis 01, 2009 8:06 pm
Naliczyłem jedną małą koparkę/spychacz, dużą koparę i wysięgnik chyba do betonowania. Jeśli to wszystko czym chcą przebudować ten stadion to skończą gdzieś w 2022. Widać że krzesełka są dalej ściągane.





macu - Nie Lis 01, 2009 10:25 pm
Tak, tak, oni mają zamiar to zrobić właśnie tą jedna koparką.



SPUTNIK - Nie Lis 01, 2009 10:29 pm

Tak, tak, oni mają zamiar to zrobić właśnie tą jedna koparką.
i tylko w weekendy



mark40 - Pon Lis 02, 2009 6:17 am

i tylko w weekendyA pracowac ma tylko jedna osoba, taka złota rączka co wszystko potrafi, powaznie, dowiedziałem się, że jest w stanie nam przebudować cały stadion i to w terminie.



heniek - Pon Lis 02, 2009 10:15 am

i tylko w weekendyA pracowac ma tylko jedna osoba, taka złota rączka co wszystko potrafi, powaznie, dowiedziałem się, że jest w stanie nam przebudować cały stadion i to w terminie.



mark40 - Wto Lis 03, 2009 8:41 pm
Garść wizualizacji ze strony woj śląskiego, niektórych jeszcze nie było

























szymon_k-ce - Wto Lis 03, 2009 9:02 pm
Szkoda tylko, że na wizualizacjach nie wzięli pod uwagę planowanego koloru krzesełek. Moim zdaniem zmieni on na niekorzyść wygląd tego stadionu, w samej bieli prezentuje się on lepiej....



m20 - Wto Lis 03, 2009 9:26 pm

Szkoda tylko, że na wizualizacjach nie wzięli pod uwagę planowanego koloru krzesełek. Moim zdaniem zmieni on na niekorzyść wygląd tego stadionu, w samej bieli prezentuje się on lepiej....

biały ? chyba tylko na wizkach, w naszych (ale właściwie każdych) warunkach jest on równie praktyczny co .. i tu mi brakło dobrego porównania, bo jest tak niepraktyczny

żeby nie było, za czerwonym też nie jestem



SPUTNIK - Wto Lis 03, 2009 9:31 pm
aż jestem ciekaw jakie reklamy zawisną na tym metalowym pierścieniu



Bartek - Wto Lis 03, 2009 9:49 pm

aż jestem ciekaw jakie reklamy zawisną na tym metalowym pierścieniu




heniek - Czw Lis 05, 2009 2:32 pm
Serio biorą się do roboty - zaczęli burzenie wału od strony południowej:





plain - Pią Lis 06, 2009 11:22 am
A wiecie coś może na temat kamer/y które miały się pojawić na stadionie na "wzór" tych z wa-wy aby móc podglądać prace na stadionie ? Są już lub ewentualnie kiedy będą ?



heniek - Pią Lis 06, 2009 5:16 pm
Dajcie kamerę a postawię na oknie i problem z głowy



Wit - Pią Lis 06, 2009 6:44 pm
na SSC fotorelacje wrzuca Mobilo, ciekawsze ujęcia:





demontowane jupitery


i krzesełka






heniek - Pią Lis 06, 2009 6:51 pm
ehh, a ja się tu starałem ;|

wiedziałem że lepiej będzie zamieszkać na wyższym piętrze :|



Piotreq - Pią Lis 06, 2009 8:07 pm
Nikomu z was naprawde nie przeszkadza że trybuny będą nierówne? To znaczy będą dwie rózne. Mam nadzieje że choć tej samej wysokości. Dodatkowo na tych wizkach zauważyłem że obecna betonowa trybuna jest zrobiona z poteznej ilosci betonu, a ta dobudowywana jest delikatniejsza - pewnie projektowana wytrzymalosciowo na styk.



Maciek B - Pią Lis 06, 2009 8:48 pm

Nikomu z was naprawde nie przeszkadza że trybuny będą nierówne? To znaczy będą dwie rózne. Mam nadzieje że choć tej samej wysokości.
Nie będą tej samej wysokości. Jak dla mnie to detal.


Dodatkowo na tych wizkach zauważyłem że obecna betonowa trybuna jest zrobiona z poteznej ilosci betonu, a ta dobudowywana jest delikatniejsza - pewnie projektowana wytrzymalosciowo na styk.
Heh. Nie ma to jak sugerować się wizkami. No i gratuluję "optymistycznego" podejścia do świata.



Wit - Nie Lis 08, 2009 6:55 pm
Krzesełka z "kotła czarownic" idą jak ciepłe bułeczki
Przemysław Jedlecki 2009-11-08, ostatnia aktualizacja 2009-11-08 12:15:57.0



- Od dawna ludzie pytają mnie, co się stanie z krzesełkami z trybun. Odebrałem już chyba z pięćdziesiąt telefonów w ich sprawie - mówi Marek Szczerbowski, dyrektor Stadionu Śląskiego. Krzesełka chętnie wezmą kluby sportowe, miasta, a nawet zoo. Najwięcej krzesełek, bo aż 8 tys., ma trafić na stadion Górnika Zabrze.

Stadion Śląski od końca października jest placem budowy. Do 2011 roku słynny "kocioł czarownic" zyska m.in. zadaszenie, dziewięciotorową bieżnię wokół murawy, nowe oświetlenie i krzesełka na trybunach. Dotychczas były na nich 47202 niebieskie siedziska. Ich demontaż już się rozpoczął i potrwa do połowy stycznia. Już odkręcone siedziska leżą na razie przy stadionowym hotelu.

Na to tylko czekali gospodarze stadionów i boisk w całym województwie. Zaczęli wydzwaniać i pisać pisma z prośbą o przekazanie krzesełek. - Każdy przedsiębiorczy samorząd powinien szukać takich okazji - mówi Marcin Bazylak, rzecznik dąbrowskiego magistratu. Miasto chciałoby wziąć co najmniej 3 tys. krzesełek.

- Od jakiegoś czasu ludzie pytali mnie, co będzie z tymi krzesełkami, dostałem z pięćdziesiąt telefonów. Ale decyzję, co się z nimi stanie, podejmie marszałek - mówi Marek Szczerbowski, dyrektor Stadionu Śląskiego.

Do urzędu marszałkowskiego trafiło już 27 oficjalnych próśb o krzesełka, w sumie chętni chcą wziąć ponad 29,5 tys. z nich.

Wśród chętnych są kluby sportowe, właściciele stadionów i boisk, ale także Śląski Ogród Zoologiczny i Towarzystwo Przyjaciół Dzieci.

- Zamontujemy je w miejscach, gdzie brakuje nam ławek. Myślimy też o łące, na której organizujemy pokazy lotów drapieżnych ptaków. Byłoby dobrze, gdyby ludzie mieli gdzie usiąść - mówi Jolanta Kopiec, dyrektorka zoo.

TPD myśli z kolei o swoim ośrodku w Kaletach. Działa tam tor speedrowerowy i krzesełka przydadzą się na widowni.

Po 3 tys. krzesełek chce Ruch Radzionków i Dąbrowa Górnicza. - Mamy dużo boisk, na których mogą się przydać. Teraz czekamy na informację o cenie - mówią dąbrowscy urzędnicy.

Na 1,3 tys. liczy Miejski Ośrodek Rekreacji i Sportu w Chorzowie. Gospodarze stadionu na Cichej chcieliby je zamontować na głównej trybunie. - Te krzesełka to symbol, trudno byłoby je wyrzucać, skoro mogą jeszcze posłużyć w innych miejscach - mówi Alina Zawada, dyrektorka chorzowskiego MORIS-u. Nie sądzi, by marszałek zdecydował się rozdawać krzesełka za darmo. - Liczymy się z pewnym wydatkiem, ale oczywiście chcielibyśmy wydać jak najmniej - dodaje.

Najmniej krzesełek - tylko 20 - chce Strumień. Najwięcej chciałby MOSIR w Zabrzu - po to, by zamontować je na stadionie tamtejszego Górnika. Chodzi aż o 8 tys. sztuk.

Czesław Żelichowski, wiceprezes MOSIR-u, nie ukrywa, że liczy na wsparcie władz województwa. - Wiemy, że przed nami zgłosiło się wiele innych klubów i instytucji. Zależy nam jednak na tych krzesełkach i weźmiemy tyle, ile marszałek pozwoli - mówi Żelichowski. Wyjaśnia, że zgodnie z przepisami na trybunach muszą być krzesełka, tymczasem na stadionie Górnika są na razie tylko 3 tys. Na większej części trybun są ławki używane jeszcze za czasów PRL-u.

Urząd marszałkowski nie zdecydował jeszcze, ile chętni będą musieli zapłacić za krzesełka. Decyzja o cenie zapadnie w ciągu dwóch tygodni. Urzędnicy zapowiadają jednak, że kwoty nie będą wygórowane.

- Przekazanie tych krzesełek to nasze symboliczne wsparcie dla klubów sportowych, które dzięki temu mogą zaoszczędzić. Mam nadzieję, że oszczędności uda się wydać np. na szkolenia zawodników. Wierzę też, że krzesełka z legendarnego stadionu przeniosą magię "kotła czarownic" na inne areny województwa - mówi marszałek Bogusław Śmigielski.

Kto chce krzesełka ze Stadionu Śląskiego?

MOSiR Zabrze - dla stadionu Górnika (8 tys.)

KS Ruch Radzionków (3 tys.)

Dąbrowa Górnicza (3 tys.)

KS Skra Częstochowa (2,5 tys.)

LKS Sparta Lubliniec (2 tys.)

Miejski Ośrodek Rekreacji i Sportu w Chorzowie - dla stadionu Ruchu (1,3 tys.)

Miejski Ośrodek Rekreacji i Sportu w Pszczynie (1,1 tys.)

LKS Pasjonat Dankowice (1 tys.)

KS Górnik Sosnowiec (1 tys.)

Gmina Herby (1 tys.)

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Czerwionce-Leszczynach (1 tys.)

LKS Żyglin Miasteczko Śląskie (600)

Śląski Ogród Zoologiczny w Chorzowie (500)

KS Orzeł Biały Piekary Śląskie (500)

LKS Przyszłość Ciochowice (500)

Gmina Kochanowice (500)

Gmina Kroczyce (300)

LKS Zieloni Żarki (300)

LKS Sparta Tworóg (300)

PKS Ruch Kozłów (250)

Towarzystwo Przyjaciół Dzieci Śląski Oddział Regionalny w Katowicach (200)

KS Sokół Łany Wielkie (150)

LKS Victoria Pilchowice (150)

KS 94 Rachowice (150)

KS Korona Bargłówka (100)

LKS Olimpia Boruszowice (100)

Strumień (20)

Razem: 29520



http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3501 ... eczki.html



marbytom - Śro Lis 11, 2009 1:57 pm
Działa już kamerka internetowa :

http://stadionslaskicam1.dyndns.org:82/



Wit - Czw Lis 12, 2009 8:10 pm
foty by Lapin z SSC

http://foto.podhorodynski.info/stadionslaski/12112009/





















Wit - Sob Lis 14, 2009 3:33 pm
od kolegów z SSC










Kris - Pią Lis 20, 2009 6:00 am
Sprawdź postęp prac przy modernizacji "kotła czarownic"
purz
2009-11-19, ostatnia aktualizacja 2009-11-19 13:44

Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego we współpracy ze spółką PL.2012 uruchomił kamerę internetową monitorującą przebudowę Stadionu Śląskiego w Chorzowie. Dzięki niej w internecie można śledzić postęp prac modernizacyjnych.
Robotnicy ustawiają krzesełka, które zostały zdemontowane z trybun Stadionu Śląskiego
Fot. Przemysław Jendroska / Agen Fot. Przemysław Jendroska / Agen

Obraz z kamery jest dostępny na stronie internetowej województwa ślaskiego i spółki PL.2012.

Przypomnijmy, że przebudowa stadionu rozpoczęła się 28 październik. W tej chwili kończy się demontaż siedzisk i ruszają roboty ziemne. Na trybunie zachodniej tworzone są ścianki pod fundamenty zadaszenia, później nastąpi palowanie i stawianie oczepów. Rozbierane są także dwa maszty oświetleniowe po tej stronie trybuny. Z kolei po stronie trybuny wschodniej rozpoczęto wyburzanie i zamurowywanie boksów żużlowych, a także przebudowa VIP-boksów.

Zakończenie przebudowy planowane jest na czerwiec 2011 roku. Po modernizacji będzie to obiekt klasy "elite", na którym będą rozgrywane mecze piłki nożnej, międzynarodowe zawody lekkoatletyczne oraz wielkie wydarzenia muzyczne.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... wnic_.html



Wit - Pią Lis 20, 2009 8:24 pm
z kamerki. dziś godz 16:00





kiwele - Pią Lis 20, 2009 8:46 pm
Troszeczke komentarza!
To nasza strawa.



Wit - Pią Lis 20, 2009 10:49 pm
jak widać drylują wał - ścinają trybunę, stadion goły, bez starych krzesełek
ciepło...niech jadą z koksem



heniek - Sob Lis 21, 2009 7:41 am
Jest sobota, dochodzi 9:00 a na budowie widać już pierwszych robotników



Kolo Colo - Sob Lis 21, 2009 3:47 pm
Kozacko wygląda Tauzen na tych zdjęciach. Szczególnie po zmroku.



d-8 - Sob Lis 21, 2009 3:56 pm
Tauzen praktycznie zawsze wyglada kozacko, taki juz charakter tego osiedla jest



jacek_t83 - Pią Lis 27, 2009 2:36 pm


Kameralny na Cichej, a może duży, górnośląski?

Budowanie stadionu Ruchu na 15 tysięcy to absurd. Ruch i inne śląskie drużyny powinny grać na Stadionie Śląskim. Ale żółto - niebieskim. To pomysł Ryszarda Sadłonia, radnego z Chorzowa.



Sadłoń od lat należy do najgłośniejszych przeciwników działań na Stadionie Śląskim. Już 5 lat temu nie wierzył, że gigantowi zostanie dana szansa w czasie EURO 2012. Twierdził, że mamy zbyt przestarzały stadion na tego typu imprezę.

Na wczorajszym posiedzeniu Rady Miasta Chorzowa zapytał prezydenta Marka Kopla o wizję miasta wobec Stadionu Śląskiego oraz co miasto planuje zrobić ze stadionem Ruchu przy ulicy Cichej.

Według wstępnych projektów architekta Janusza Bocianowskiego stadion ma za 70 mln zł. zostać nieznacznie przebudowany i będzie mógł pomieścić kilkanaście tys. widzów.

- Przepraszam, ale to tylko operacja plastyczna na "starej babie" - grzmi Sadłoń. - Nie myślimy przyszłościowo, może nowe pokolenie doczeka czasów, gdy piłka na Śląsku znów będzie produktem dla dziesiątek tysięcy. A wtedy nikt się nie pomieści na Cichej a bilety będą 4 razy droższe. Więc po co na siłę robimy ze Śląskiego Narodowy, jak powinniśmy zrobić nasz, śląski, lokalny - dodaje.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w rewolucyjnym pomyśle radny nie jest osamotniony. Sporo osób nieoficjalnie przyznaje mu rację. Prezydent Kopel przyjął interpelację i za kilka dni w oficjalnym piśmie przedstawi wizję i planu dotyczące obydwóch obiektów. To ważne bo we wszystkich planach wobec Ruchu, Urząd musi mieć poparcie Rady Miejskiej.

- Stadion Ruchu spełnia dziś wszystkie wymogi techniczne dla polskiej ekstraklasy, natomiast w przyszłości, jak miasto lub klub będzie na to stać, trybuna zostanie przebudowana na bardziej nowoczesną - usłyszeliśmy w UM Chorzów.

Z pomysłem nadania nadania Stadionowi Śląskiemu żółto-niebieskiej, górnośląskiej kolorystyki zgadza się oczywiście Jerzy Gorzelik z Ruchu Autonomii Śląska.

- Będziemy w tej sprawie naciskać na zarząd województwa. Stadion, na którym polska reprezentacja będzie grywała coraz rzadziej, mając do dyspozycji nowoczesne areny w Warszawie czy Gdańsku, powinien służyć promocji regionu i jego świetnych piłkarskich tradycji. - mówi MM Silesiilider RAŚ, Jerzy Gorzelik. - "Więc chodź, pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko" - dodaje żartobliwie.

- Będzie grała albo i nie będzie w ogóle - denerwuje się Ryszard Sadłoń i oskarża marszałka i zarząd województwa o krótkowzroczność.

Karol Gwóźdź, siemianowicki pisarz i poeta, wierny kibic Ruchu, autor maskotki klubowej nie chce słyszeć o prowizorycznej przebudowie stadionu na Cichej.

- Kilkanaście tysięcy to przyjdzie niebawem na Wisłę! A za jakiś czas powinniśmy mieć albo nowoczesny stadion na 30 tysięcy albo żaden! - twierdzi stanowczo. - Od czasu do czasu ważniejsze mecze derbowe, pucharowe czy mecze na szczycie niech gra na Śląskim, poza tym Stadion Śląski niech reklamuje region i będzie w naszych barwach.

Ale Urząd Miejski na razie nie sonduje nawet nastrojów wśród kibiców. - Miasto nie ma środków na budowę zupełnie nowego stadionu, więc konsultacji w tej sprawie nie prowadzi. Nie zajmujemy się też się sprawą przeniesienia Ruchu na Stadion Śląski. Przecież Ruch ma zagwarantowane umową prawo korzystania ze Stadionu przy ul. Cichej za symboliczne 100 zł rocznie - mówi nam prezydent Marek Kopel.

- Sprawa korzystania przez Ruch ze Stadionu Śląskiego należy wyłącznie do kompetencji władz klubu i Dyrektora Stadionu Śląskiego - zaznaczają władze miasta.

Nie udało nam się niestety otrzymać komentarza w tej sprawie o Piotra Spyry z Zarządu Województwa Śląskiego.

Co ciekawe podobnego zdania są kibice... spoza Śląska. Adam Dziedzic mieszka w Krakowie i kibicuje Wiśle, z którą przyjeżdża czasem do Sosnowca. Bacznie śledzi też projekty i zapowiedzi nowych inwestycji stadionowych. - Przecież w Chorzowie macie już stadion. Nabudujecie kilka byle jakich, średniej wielkości stadioników o wątpliwej jakości a dlaczego GKS, Ruch, Górnik, Piast czy Polonia nie mogą większości meczów grać na Śląskim? - twierdzi kibic.

Od redakcji: Jesteśmy ciekawi Waszego zdania. Stadion Śląski dla śląskich drużyn i żółto-niebieski? A może stadion na Cichej ale na 30 tysięcy miejsc - 2 razy większy, niż się planuje. Piszcie i komentujcie redakcja@mmsilesia.pl



szymon_k-ce - Pią Lis 27, 2009 5:05 pm
W ogóle ten pomysł na kolorystykę krzesełek był od początku beznadziejny. Polacy wypinają się na Śląsk, zasłaniając się swoją interpretacją kryteriów UEFA ( przykładowo: z tego co pamiętam Stadion Śląski otrzymał za skomunikowanie jedną z najniższych bądź najniższą notę - który obiekt w Polsce położony jest przy jednej autostradzie, czyli DTŚ, i w niedalekiej odległości od drugiej - A4 oraz przy bogatych liniach: tramwajowej i autobusowej), a my mamy w dodatku z własnych środków budować tu pomnik polskości. Oczywiście, że dla przeciętnego zagranicznego turysty znaczniej przyjemniej jest posiedzieć na starówce w Gdańsku, niż krzątać się po zdewastowanym katowickim rynku, natomiast stosując taką logikę, najlepiej byłoby zorganizować Euro 2012 w Kazimierzu Dolnym.



Wit - Sob Lis 28, 2009 12:12 am

W ogóle ten pomysł na kolorystykę krzesełek był od początku beznadziejny. Polacy wypinają się na Śląsk, zasłaniając się swoją interpretacją kryteriów UEFA ( przykładowo: z tego co pamiętam Stadion Śląski otrzymał za skomunikowanie jedną z najniższych bądź najniższą notę - który obiekt w Polsce położony jest przy jednej autostradzie, czyli DTŚ, i w niedalekiej odległości od drugiej - A4 oraz przy bogatych liniach: tramwajowej i autobusowej), a my mamy w dodatku z własnych środków budować tu pomnik polskości. Oczywiście, że dla przeciętnego zagranicznego turysty znaczniej przyjemniej jest posiedzieć na starówce w Gdańsku, niż krzątać się po zdewastowanym katowickim rynku, natomiast stosując taką logikę, najlepiej byłoby zorganizować Euro 2012 w Kazimierzu Dolnym.



m20 - Sob Lis 28, 2009 7:22 am
Co do koloru krzesełek to dla mnie zdecydowanie jakiś neutralny, i nawet czerwony byłby ok gdyby ktoś tutaj na siłe nie rozdmuchiwał skojarzeń. Bo robienie jakiejś laurki w kontekście chociażby eurro2012, wybitnie nas osmiesza.

O frekwencji się wypowiadał rozpisywal nie bede, ale przy takich wynikach komplet na Ruchu był w tym sezonie można powiedzieć jeden raz, na ostatnim meczu.



Wit - Sob Lis 28, 2009 10:16 am
Biało-czerwony Stadion Śląski symbolem dupowatości?
Wojciech Todur 2009-11-27, ostatnia aktualizacja 2009-11-27 22:48:36.0



Po przebudowie chorzowski obiekt ma się prezentować niczym gigantyczna biało-czerwona flaga. - A dlaczego barwy nie mogą nawiązywać do regionu, w którym żyjemy? Stadion Śląski powinien być żółto-niebieski - uważa chorzowski radny Ryszard Sadłoń.

Koncepcję zmiany kolorystyki Stadionu Śląskiego poznaliśmy kilka tygodni temu. Po zakończeniu remontu (lipiec 2011) dach będzie biały, a 55 tys. siedzisk w różnych odcieniach koloru czerwonego. - W końcu ten stadion był zawsze stadionem narodowym. Kiedy zobaczyłem koncert grupy U2, kiedy cała widownia była właśnie biało-czerwona, wiedziałem, że dokonaliśmy słusznego wyboru - mówił "Gazecie" Marek Nowak, główny projektant GMP Architekten - firmy, która będzie realizować projekt.

Okazuje się jednak, że odwoływanie do barw narodowych nie musi się podobać wszystkim Ślązakom. Sadłoń, chorzowski radny i kibic Ruchu, zgłosił w tej sprawie interpelację podczas ostatniej sesji rady miasta.

- W sytuacji, kiedy odebrano nam szansę na organizację mistrzostw Europy, robienie biało-czerwonego stadionu uważam za skrajny przejaw śląskiej dupowatości. Manifestujemy swoją polskość, a tak naprawdę w Warszawie mają nas za nic - denerwuje się Sadłoń.

Radny zauważa, że w chwili, gdy w Polsce powstaną cztery nowoczesne obiekty piłkarskie (Warszawa, Wrocław, Poznań, Gdańsk), Śląski nie będzie dla tych stadionów żadną konkurencją i po zakończeniu prac reprezentacja nie zajrzy do Chorzowa nawet przejazdem.

- Pięć lat temu apelowałem, żeby nie bawić się w kosmetykę, tylko wybudować ten obiekt na nowo. Nie może być tak, że kibic siedzący za jedną z bramek dowiaduje się o golu strzelonym po przeciwległej stronie boiska z reakcji widzów siedzących na trybunie głównej. Teraz na równanie z ziemią jest już za późno. Pomyślmy więc, komu będzie służył ten obiekt. Będą to przede wszystkim śląskie kluby. Nasze barwy są żółto-niebieskie! Mamy się ich wstydzić?! Dla kogo my robimy ten biało-czerwony obiekt? Dla jednego koncertu U2? - podnosi głos Sadłoń.

Chorzowskiego radnego wspiera Jerzy Gorzelik, prezes Ruchu Autonomii Śląska. - W pełni się z nim zgadzam. Odbierając nam szansę na Euro, napluto nam w twarz, a my udajemy, że pada deszcz. Musimy się w końcu wyleczyć z tej dziwnej przypadłości, której głównym założeniem jest uszczęśliwianie innych. Na przestrzeni lat jesteśmy najsilniejszym piłkarskim regionem w Polsce. Piłka nożna to część naszej kultury i dziedzictwa. Żółto-niebieski stadion to znakomity sposób, żeby promować Górny Śląsk - podkreśla Gorzelik.

Marek Szczerbowski, dyrektor Stadionu, uważa, że taka manifestacja dla manifestacji to wielki błąd. - Nie możemy sami odbierać sobie szansy na organizację wielkich imprez. A te - zapewniam - będą się jeszcze odbywać na chorzowskim obiekcie. Urodziłem się na Śląsku, jestem Ślązakiem. Gdy na dziewięć miesięcy wyjechałem do Warszawy, to czułem się jak na zesłaniu. Staram się jednak myśleć odpowiedzialnie. Śląski to przede wszystkim stadion narodowy. Miejsce, które ma jednoczyć Polaków. Gdy już na wstępie założymy, że ma służyć przede wszystkim Ślązakom, to od razu wystrzelimy się na margines i wtedy rzeczywiście możemy zapomnieć o prestiżowych imprezach. Czy promowanie żółto-niebieskiego Śląskiego to rzeczywiście przejaw troski, czy tylko realizacja politycznych ambicji? - pyta Szczerbowski.

Sadłoń uważa, że jeżeli stadion ma być biało-czerwony, to już lepiej, żeby krzesełka pozostały w kolorze turkusowym. - Kilka dni temu prasa opisywała burdy podczas derbów Trójmiasta i pisała, że chuligani wyrywali krzesełka. Tymczasem śląscy oficjele w blasku kamer i fleszy aparatów wymontowywali na Śląskim dobre krzesełka i robili za bohaterów. Litości - irytuje się Sadłoń. Dodajmy, że wymontowywane krzesełka trafią na inne stadiony.

Gorzelik jest pewny, że Śląski może być jeszcze żółto-niebieski. - Ruch Autonomii Śląska skieruje pismo w tej sprawie do Zarządu Województwa Śląskiego. Jeżeli to gremium będzie głuche na dobre pomysły, to przypominam, że za mniej więcej rok odbędą się wybory, a Ślązacy na pewno będą pamiętać, kto zapomniał o górnośląskich barwach - mówi Gorzelik.

Dlaczego Sadłoń poruszył temat przebudowy Śląskiego podczas sesji Rady Chorzowa? - Ponieważ obawiam się, że podobne błędy można popełnić, realizując plan przebudowy stadionu Ruchu. Moim zdaniem miasto wciąż nie dostrzega, że klub może być ważnym motorem napędowym dla rozwoju Chorzowa - kończy.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... osci_.html

najchętniej bym widział na śląskim jednak coś neutralnego, jak olimpijski w Berlinie:





qlomyoth - Sob Lis 28, 2009 10:43 am
Szkoda, że Sadłoń jest w koplowym WCh. Facet pokazał, że ma jaja, których wyraźnie brakuje naszemu prezydentowi.



Ruslan - Sob Lis 28, 2009 12:10 pm
Mam nadzieję, że nikt z Urzędu Marszałkowskiego nie da się przekonać do niebiesko-żółtych krzesełek. Wolałbym całość w odcieniach niebieskiego (tak jak stare krzesełka na trybunie pod wieżą), jeśli już musi być ten kolor. Ale czerwony też powinien być w porządku (patrząc na stadiony angielskie). A co do podkreślania śląskości stadionu, to rozumiem, że Wisła Kraków to też śląski klub, skoro ma niebiesko-żółtą trybunę? Moim zdaniem podnoszenie takiego problemu na poziomie władz byłoby wielkim marnotrawstwem czasu (podobnie do kłótni o nazwę metropolii, która zajmowała tyle uwagi samorządowców, a przy okazji nikt nie potrafił zająć się tematem spalarni śmieci czy ŚKUP), który można by spożytkować dużo lepiej...



macu - Sob Lis 28, 2009 12:28 pm
Czyli ustalenie, że stadion będzie biało-czerwony nie było marnotrawstwem czasu? Dlaczego zmiana tej decyzji miałaby być? Gdyby to był dalej Stadion Śląski- Narodowy to nie widzę problemu ale narodowy stadion, czerwono-biały zresztą będzie w Wawie. U nas zostaje Stadion Śląski i barwy śląskie nie wdając się w żadne nacjonalistyczne wojny wydają się całkiem naturalne. Szkoda, że nie wpadł na to nikt z władz lokalnych i nie przemyślano tego na spokojnie. Teraz wraz z poparciem RAŚ czerwona płachta poszła w ruch i rozpocznie się tradycyjne ściekowisko, w którym będą babrać się "najznamienitsi" Ślązacy i Polacy.



Bartek - Sob Lis 28, 2009 12:57 pm
WIT ma rację, kolor krzesełek powinien być neutralny tak jak w Berlinie.



Kolo Colo - Sob Lis 28, 2009 3:02 pm

Czyli ustalenie, że stadion będzie biało-czerwony nie było marnotrawstwem czasu? Dlaczego zmiana tej decyzji miałaby być?

Bo decyzja o biało-czerwonych krzesełkach zapadła w zaciszu pracowni GMP Architekten, nie angażując w to opinii publicznej, polityków i innych "najznamienitszych". A tak, to z kolejną sprawą się będziemy babrać, jak już napisał Ruslan. :-)

Jeszcze dodam, że również jestem za "neutralnym" kolorem. Nie lubię takich oczywistości, typu - stadion narodowy, więc musi być biało-czerwony, śląski, to jedynie żółto-niebieski.



mark40 - Nie Lis 29, 2009 11:11 am




Bruno_Taut - Nie Lis 29, 2009 12:28 pm


Bo decyzja o biało-czerwonych krzesełkach zapadła w zaciszu pracowni GMP Architekten, nie angażując w to opinii publicznej, polityków i innych "najznamienitszych". A tak, to z kolejną sprawą się będziemy babrać, jak już napisał Ruslan. :-)

Jeszcze dodam, że również jestem za "neutralnym" kolorem. Nie lubię takich oczywistości, typu - stadion narodowy, więc musi być biało-czerwony, śląski, to jedynie żółto-niebieski.


Hmmm, można by pokusić się o refleksję nad tym, co stanowi istotę dobrego życia. Spalarnie śmieci? Ciche i szybkie tramwaje? Fajna plazma za przystępną cenę? To wszystko na pewno jest ważne, ale wydawało mi się, że człowiek potrzebuje czegoś więcej. Tożsamości, symboli, poczucia grupowej przynależności itp.
Na niedosyt polskiej symboliki trudno narzekać - jest ona wszechobecna. A gdzie jest miejsce dla górnośląskiej, skoro nie na największym stadionie regionu, w którym piłka nożna stała się integralną częścią tradycji?
A już sugestia, że opinia publiczna nie powinna dyskutować o obiektach publicznej użyteczności jest osobliwa. O dworcach będą dywagować architekci i kolejarze, o stadionach architekci i sportowcy itp. A pisarze do pióra i studenci na studia. [/b]



Kolo Colo - Nie Lis 29, 2009 1:07 pm
Dla każdego istota dobrego życia, to zapewne troszeczkę coś innego. Jeśli kolor krzesełek na Stadionie Śląskim ma być jednym z elementów określających, to jak już napisałem, nie chcę symboli polskości ani śląskości. Aby utożsamiać się z regionem, nie potrzębuję żółto-niebieskich krzesełek, flag czy koszulek. Wiedziałem, że zabierzesz głos i rozumiem, że dla Ciebie ta symbolika ma znaczenie, i to jest oczywiście również ok.

I dla wyjaśnienia - nie napisałem, że opinia publiczna nie może zabierać głosu. Napisałem jak to się najprawdopodobniej skończy. Bo nasza opinia publiczna nie potrafi zabierać głosu, tylko się kłóci, podobnie jak politycy, którzy sprawę krzesełek mogą wziąć sobie zbyt do serca i zrobi się medialny dramat. A po co, jak sprawę można szybko załatwić.

Jeśli te krzesełka są takie ważne, to można zaproponować kilka rozwiązań kolorystycznych, przedstawić je graficznie i poddać głosowaniu internetowemu oraz pocztowemu dla osób, które nie korzystają z internetu.



Bruno_Taut - Nie Lis 29, 2009 1:14 pm
Symbole to element kultury. Stadion Śląski to nie jakiś tam sobie stadion.



m20 - Nie Lis 29, 2009 1:28 pm
A czego to niby symbolem jest Stadion Slaski ?
szczerz jestem ciekaw



kropek - Nie Lis 29, 2009 2:11 pm
Wg. mnie krzesełka na SŚ powinny byc albo szare (ew. inny neutralny kolor) alno zółto-niebieskie.

Biało-czerwone jakoś nie wchodza w grę...
Poprostu te kolory "średnio mi się widzą" na SŚ - to raz; dwa - inne stadiony w PL pewnie będą już miałby w tych kolorach krzesałka.



Ruslan - Nie Lis 29, 2009 2:11 pm

Hmmm, można by pokusić się o refleksję nad tym, co stanowi istotę dobrego życia. Spalarnie śmieci? Ciche i szybkie tramwaje? Fajna plazma za przystępną cenę? To wszystko na pewno jest ważne, ale wydawało mi się, że człowiek potrzebuje czegoś więcej.
Szczerze mówiąc kiedy wsiadam do rozlatującego się tramwaju albo autobusu, albo widzę drogi gdzie za nawierzchnię robi bauma, rozpadająca się po roku użytkowania, to obcowanie z barwami i innymi symbolami Śląska nie wywołuje u mnie szczególnego poczucia dumy i jedności z własnym regionem. Ślązacy kiedyś słynęli z pracowitości, zaradności i praktyczności. I teraz też powinni - pokazywać, że potrafią radzić sobie z życiem codziennym - właśnie dbając o tramwaje, drogi i spalarnie śmieci. I kiedy to zostanie zrobione, kiedy będzie widoczne polepszanie się jakości życia w regionie - symbole będą mogły być dla mnie powodem do dumy. Nie ma nic prostszego niż stworzyć mit jedności tożsamości regionalnej, ale zdecydowanie trudniej sprawić, żeby szły za tym konkretne działania dla ludzi. Bo w innym przypadku te barwy będą tylko pustym symbolem.
I dlatego dla mnie ważniejszym jest, żeby stadion był nowoczesny, zadbany, komfortowy i bezpieczny - i to właśnie będzie naszą prawdziwą wizytówką.



d-8 - Nie Lis 29, 2009 4:09 pm

Szczerze mówiąc kiedy wsiadam do rozlatującego się tramwaju albo autobusu, albo widzę drogi gdzie za nawierzchnię robi bauma, rozpadająca się po roku użytkowania, to obcowanie z barwami i innymi symbolami Śląska nie wywołuje u mnie szczególnego poczucia dumy i jedności z własnym regionem. Ślązacy kiedyś słynęli z pracowitości, zaradności i praktyczności. I teraz też powinni - pokazywać, że potrafią radzić sobie z życiem codziennym - właśnie dbając o tramwaje, drogi i spalarnie śmieci. I kiedy to zostanie zrobione, kiedy będzie widoczne polepszanie się jakości życia w regionie - symbole będą mogły być dla mnie powodem do dumy. Nie ma nic prostszego niż stworzyć mit jedności tożsamości regionalnej, ale zdecydowanie trudniej sprawić, żeby szły za tym konkretne działania dla ludzi. Bo w innym przypadku te barwy będą tylko pustym symbolem.
I dlatego dla mnie ważniejszym jest, żeby stadion był nowoczesny, zadbany, komfortowy i bezpieczny - i to właśnie będzie naszą prawdziwą wizytówką.


lepiej ujac sie tego nie dalo



Bartek - Nie Lis 29, 2009 4:25 pm

A czego to niby symbolem jest Stadion Slaski ?
szczerz jestem ciekaw


Jak to czego? Marnowania kasy i Śląskiej dupowatości



Bruno_Taut - Nie Lis 29, 2009 9:50 pm

Szczerze mówiąc kiedy wsiadam do rozlatującego się tramwaju albo autobusu, albo widzę drogi gdzie za nawierzchnię robi bauma, rozpadająca się po roku użytkowania, to obcowanie z barwami i innymi symbolami Śląska nie wywołuje u mnie szczególnego poczucia dumy i jedności z własnym regionem. Ślązacy kiedyś słynęli z pracowitości, zaradności i praktyczności. I teraz też powinni - pokazywać, że potrafią radzić sobie z życiem codziennym - właśnie dbając o tramwaje, drogi i spalarnie śmieci. I kiedy to zostanie zrobione, kiedy będzie widoczne polepszanie się jakości życia w regionie - symbole będą mogły być dla mnie powodem do dumy. Nie ma nic prostszego niż stworzyć mit jedności tożsamości regionalnej, ale zdecydowanie trudniej sprawić, żeby szły za tym konkretne działania dla ludzi. Bo w innym przypadku te barwy będą tylko pustym symbolem.
I dlatego dla mnie ważniejszym jest, żeby stadion był nowoczesny, zadbany, komfortowy i bezpieczny - i to właśnie będzie naszą prawdziwą wizytówką.


I jeśli na tym się skończy, to będzie to wizytówka tak nijaka, jak setki innych "nowoczesnych i zadbanych" stadionów na świecie. Sugerowanie, że dyskusja o kolorystyce w jakimkolwiek stopniu przeszkadza zbożnym działaniom na rzecz modernizacji Śląskiego, to czystej wody populizm. Stadion i tak musi mieć jakieś kolory, czyż nie?
Na marginesie. "Arena auf Schalke" to stadion nowoczesny i bezpieczny. Ale jego gospodarzom jednak wpadło do głowy, by przez samą nazwę zamanifestować regionalną specyfikę (forma "auf" w tym przypadku jest typowa dla Zagłębia Ruhry).



Bruno_Taut - Nie Lis 29, 2009 9:55 pm

A czego to niby symbolem jest Stadion Slaski ?
szczerz jestem ciekaw


Podobno jesteś kibicem? SŚ to symbol potęgi górnośląskiego futbolu. Tak, tak - kiedyś były takie czasy, że trzy pierwsze miejsca w lidze zajmowały górnośląskie drużyny (1988/1989), a w finał PP był wewnątrzgórnośląską sprawą. Mecz Ruch-Górnik decydujący o tytule w obecności 100 tysięcy widzów to wprawdzie prahistoria, ale też warto o niej poczytać, albo posłuchać starzików.



d-8 - Nie Lis 29, 2009 10:08 pm
^^^ powyzsze jest jednak nadal malo przekonujace i w sumie puste. puste gadanie.

podkreslanie: dawna potega, historia, legenda, tozsamosc, identyfikacja...

ok, zgadza sie. jasne ze sie zgadza, ale :


Nie ma nic prostszego niż stworzyć mit jedności tożsamości regionalnej, ale zdecydowanie trudniej sprawić, żeby szły za tym konkretne działania dla ludzi. Bo w innym przypadku te barwy będą tylko pustym symbolem.
I dlatego dla mnie ważniejszym jest, żeby stadion był nowoczesny, zadbany, komfortowy i bezpieczny - i to właśnie będzie naszą prawdziwą wizytówką.


no i w sumie cos konkretnego do dodania ?



Bruno_Taut - Nie Lis 29, 2009 10:18 pm
Jeżeli dla kogoś podkreślanie wagi tożsamości jest pustym gadaniem, to mam dobrą radę - są miejsca, w których nie brak świetnie funkcjonującej komunikacji, spalarni oraz nowoczesnych i bezpiecznych stadionów. Po co się męczyć? Najprościej zmienić środowisko. Użeranie się z górnośląską rzeczywistością to w takiej sytuacji strata czasu, który można by szczęśliwie spędzić w innych miejscach.



d-8 - Nie Lis 29, 2009 10:42 pm

Najprościej zmienić środowisko. Użeranie się z górnośląską rzeczywistością to w takiej sytuacji strata czasu, który można by szczęśliwie spędzić w innych miejscach.

a czemu od razu w ten desen ?

moze najpierw jednak postarac sie o dobre spalarnie i tramwaje tu. a pozniej przejsc do kwestii 'uduchowienia' ?

kwestia priorytetu i wyboru, a nie czy 'w ogole'.



Bruno_Taut - Nie Lis 29, 2009 10:50 pm
Tylko, że nie rozumiem, skąd w ogóle pomysł dokonywania takiego wyboru. Stadion Śląski jest modernizowany. Przy okazji ma otrzymać jakąś kolorystykę. Dlaczego nie ma to być kolorystyka górnośląska? Przy okazji parę osób dowie się, jakie są barwy naszego regionu.
Poza tym świadoma polityka rozbudzania tożsamości i jej rozsądnego kanalizowania to warunek w pełni udanej modernizacji.



m20 - Nie Lis 29, 2009 10:52 pm

A czego to niby symbolem jest Stadion Slaski ?
szczerz jestem ciekaw


Podobno jesteś kibicem? SŚ to symbol potęgi górnośląskiego futbolu. Tak, tak - kiedyś były takie czasy, że trzy pierwsze miejsca w lidze zajmowały górnośląskie drużyny (1988/1989), a w finał PP był wewnątrzgórnośląską sprawą. Mecz Ruch-Górnik decydujący o tytule w obecności 100 tysięcy widzów to wprawdzie prahistoria, ale też warto o niej poczytać, albo posłuchać starzików.



Bruno_Taut - Nie Lis 29, 2009 11:01 pm
Rozumiem, że Śląski może kojarzyć się z meczem z ZSRR, w którym Górnoślązak Gerard Cieślik strzelił dwa gole Jaszynowi. Lub z reprezentacyjnymi występami innego piłkarza z Górnego Śląska - Lubańskiego. Pozostałe wyczyny polskiej reprezentacji jednak chyba bledną przy meczach Ruchu z Górnikiem (wspomniane 100 tysięcy widzów i na kolejnym 80 tysięcy) czy np. Górnika z AS Roma.
No i skoro stadion w Warszawie ma być utrzymany w polskich barwach narodowych, to dlaczego stadion na Górnym Śląsku, zwany Śląskim, nie ma mieć górnośląskich barw regionalnych? Wychodzimy z założenia, że nie jesteśmy godni? To jakie miejsce jest w takim razie stosowne, by eksponować górnośląską symbolikę?



m20 - Nie Lis 29, 2009 11:13 pm

Rozumiem, że Śląski może kojarzyć się z meczem z ZSRR, w którym Górnoślązak Gerard Cieślik strzelił dwa gole Jaszynowi. Lub z reprezentacyjnymi występami innego piłkarza z Górnego Śląska - Lubańskiego. Pozostałe wyczyny polskiej reprezentacji jednak chyba bledną przy meczach Ruchu z Górnikiem (wspomniane 100 tysięcy widzów i na kolejnym 80 tysięcy) czy np. Górnika z AS Roma.
No i skoro stadion w Warszawie ma być utrzymany w polskich barwach narodowych, to dlaczego stadion na Górnym Śląsku, zwany Śląskim, nie ma mieć górnośląskich barw regionalnych? Wychodzimy z założenia, że nie jesteśmy godni? To jakie miejsce jest w takim razie stosowne, by eksponować górnośląską symbolikę?


A musi w ogóle być w jakichś ? Może hala na Szopkach w barwach wsytarczy ?:)Wyżej wspomniani strzelali tam bramki dla Polski, więc nie ma co chyba czarować przyszłych pokoleń, że ten stadion jest jakimś symbolem śląskości.



Bruno_Taut - Nie Lis 29, 2009 11:22 pm
Na Arena auf Schalke strzelano bramki dla Niemiec. Stadion ten nie jest jednak symbolem niemieckości (bo stadionów, na których strzelano bramki dla Niemiec jest wiele), ale tradycji piłkarskich Gelsenkirchen i Zagłębia Ruhry. Podobnie stadion Barcelony jest symbolem tradycji i tożsamości katalońskiej.



m20 - Nie Lis 29, 2009 11:31 pm

Na Arena auf Schalke strzelano bramki dla Niemiec. Stadion ten nie jest jednak symbolem niemieckości (bo stadionów, na których strzelano bramki dla Niemiec jest wiele), ale tradycji piłkarskich Gelsenkirchen i Zagłębia Ruhry. Podobnie stadion Barcelony jest symbolem tradycji i tożsamości katalońskiej.

W takim razie chyba błędne są te porównania. W Polsce nie ma drugiego stadionu tak nadającego się na symbol polskiej piłki jak Stadion Slaski. Zuepłnie inna sprawa jest jak ten symbol został potraktowany.



Bruno_Taut - Nie Lis 29, 2009 11:42 pm
Cóż na to poradzić, że Górny Śląsk zdominował polską piłkę w czasach jej względnej świetności. Ma nam być z tego powodu przykro?



tremolo - Pon Lis 30, 2009 7:03 am
To ogólnie wojna ideologiczna miedzy Śląskiem a Warszawą. Oni chcą mieć po porstu u siebie. nie mogą znieść tego co znosi Canberra, Waszyngton, Ottawa... to, że główne ośrodki wiary, bogactwa, multimediów znajduja się poza stolicą. U nas musi tam być wszystko: najwyższy budynek, największe miasto, największy zespół miejski, jedyne metro, jedyny stadion narodowy (przenosiny ze Śląskiego), jedyna świątynia Opatrznosci Bożej w zamian za Częstochowe, najdłuższa długość linii tramwajowych, najlepsze lotnisko - albo i dwa. W każdej firmie w Wawie co najmniej jeden pracownik jest ze Śląska. No cóż GIerek, Ziętek nie żyją. Tylko autonomia by nam pomogła. I mozemy sobie nawet różowy stadion robić.



Prince - Pon Lis 30, 2009 7:34 am
^^ 100% prawda tyle, że na taką postawę wawy godzić się nie możemy, dlatego w pełni popieram Bruna. Do cholery pokażmy tym nadętym bubkom, że też mamy swoją tożsamość. Ogólnie stadion w kolory polskiej flagi to jak słusznie zauważono oznaka naszej dupowatości.

Popieram kolor żółto-niebieski - uważam, że w chwili obecnej jest ostati dzwonek by coś w tym kierunku zrobić.



salutuj - Pon Lis 30, 2009 8:25 am


W takim razie chyba błędne są te porównania. W Polsce nie ma drugiego stadionu tak nadającego się na symbol polskiej piłki jak Stadion Slaski. Zuepłnie inna sprawa jest jak ten symbol został potraktowany.

Sprawa potraktowania nie jest inna. Własnie ona odzwierciedla to czy Polacy mają go za symbol czy nie. I jak widać nie mają, ewentualnie za jako jeden z takich symboli co sie trzyma w zakurzonej szafie na strychu i złomuje za bezcen w nastepnym pokoleniu.



m20 - Pon Lis 30, 2009 8:58 am
Podkreśle jeszcze raz : biało-czerwone kolory krzesełek na tym stadionie to dla mnie pomyłka i przejaw dupowatości. Ale żółto-niebieskie to nieuzasadniony pomysł.

NA Sląsku gros ludzi to wciąż mniejsi lub więksi polscy patrioci, więc na dzisiaj zolto-niebieskie barwy to dla mnie sztucznosc i narzucanie zdania wiekszosci.



salutuj - Pon Lis 30, 2009 9:32 am
wielu z tych którzy są polskimi patriotami czuje się Ślązakami również. Tylko o ile polskie symbole są promowane w mediach czy na stadionach, z racji tego , że są ogólnokrajowe o tyle o regionalne region sam musi sobie zadbac -co jest zrozumiałe.



Prince - Pon Lis 30, 2009 9:41 am

Podkreśle jeszcze raz : biało-czerwone kolory krzesełek na tym stadionie to dla mnie pomyłka i przejaw dupowatości. Ale żółto-niebieskie to nieuzasadniony pomysł.

NA Sląsku gros ludzi to wciąż mniejsi lub więksi polscy patrioci, więc na dzisiaj zolto-niebieskie barwy to dla mnie sztucznosc i narzucanie zdania wiekszosci.


a czy żółto-niebieskie barwy godzą w uczucia patriotów??? Nie wydaje mi się...



Bruno_Taut - Pon Lis 30, 2009 10:47 am
Kiedy na stadionie Ruchu po katastrofie na Halembie grała reprezentacja Górnego Śląska w żółto-niebieskich strojach, Szpakowski w TVP błysnął twierdząc, że to górnicze barwy. To dowodzi jak potrzebna jest promocja regionalnej symboliki. I, jak napisał Salutuj, to nasze zadanie - nikt go za nas nie wykona.
Barwy górnośląskie uczuć polskich patriotów ranić nie powinny - jeżeli jest inaczej, to ten patriotyzm musi być jakiś wykoślawiony, a my nie powinniśmy się kierować cudzymi dewiacjami. Jestem jednak przekonany, że zdecydowana większość polskich patriotów ma do barw górnośląskich stosunek obojętny lub pozytywny.



johny90 - Pon Lis 30, 2009 11:24 am
http://raslaska.aremedia.net/deklaracja ... a_stsl.php

Petycja RAŚ w tej sprawie



d-8 - Pon Lis 30, 2009 11:59 am

a czy żółto-niebieskie barwy godzą w uczucia patriotów??? Nie wydaje mi się...

wg mnie nie. przynajmniej dla mnie. chociaz wcale bym sie nie zaskoczyl, gdyby niektorym jednak przeszkadzaly.
poza tym jak powyzej napisal Bruno - edukacja co do barw i regionu w ogole jest potrzebna. z drugiej strony sposob w jakis RAS 'propaguje' idee slaskosci i regionu wg mnie ( wg mojego zdania! ) powoduje na dzis dzien wiecej szkody niz pozytku i postrzeganie Slaska przez pryzmat dzialan RAS sprowadza sie w sumie do dzialania na PR-owa niekorzysc. tak uwazam.



m20 - Pon Lis 30, 2009 12:24 pm

a czy żółto-niebieskie barwy godzą w uczucia patriotów??? Nie wydaje mi się...

tak troche przewrotnie spytam :
a czy biało-czerwone barwy godzą w uczucia ślązaków ?



Kris - Pon Lis 30, 2009 12:38 pm
Fajnie się stadion prezentuje w barwach śląska.
Można byłoby zrobić np. na żółtym zrobić napis z niebieskich krzesełek STADION, a na niebieskim z żółtych krzesełek napis ŚLĄSKI


foto: mmsilesia.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • romanbijak.xlx.pl



  • Strona 11 z 15 • Wyszukano 1890 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15
    Copyright (c) 2009 | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.