[Dąbrowa Górnicza] Plany, inwestycje, etc...
Wit - Pią Sie 29, 2008 8:15 pm
Dąbrowski Eurocamping przyciąga mieszkańców miasta i turystów z Europy
dziś
Eurocamping w Błędowie cieszy się sporą popularnością wśród turystów. To pierwszy sezon tej nowoczesnej bazy biwakowo-campingowo-rekreacyjnej. Jej otwarcie miało bowiem miejsce 8 czerwca. Dzień później placówka już przyjęła pierwszych gości.
Do dziś przez Błędów przewinęło się około 390 osób, co przełożyło się na 750 noclegów. Ludzie przeważnie wynajmują domki campingowe.
- Z bazy korzystają najczęściej mieszkańcy Dąbrowy Górniczej. Przyjeżdżają tutaj całymi rodzinami. Mieliśmy też grupy zorganizowane, które wykupiły tutaj parę noclegów. Dotarli też tutaj turyści zagraniczni. Było ich w sumie 11. Przyjechali z Węgier, Niemiec, Francji, Szwecji oraz Kanady. Sława naszej bazy powoli dochodzi do Europy, co dobrze wróży jej na przyszłość - podkreśla Henryk Mańka, zastępca dyrektora w Centrum Sportu i Rekreacji, któremu podlega baza.
Mieszkańców Dąbrowy i sąsiednich miast przyciąga przede wszystkim urok Pustyni Błędowskiej, największego w Polsce i Europie Środkowej obszaru wydm śródlądowych .
Pustynia nazywana jest polską Saharą, choć obecnie jej pejzaż robi się coraz mniej pustynny, zarastające piaski przypominają krzaczastą łąkę. Niemniej miejsce to emanuje niezwykłym klimatem. Osobiście lubię wędrować tą okolicą - mówi Aleksandra Rudy z Sosnowca.
Eurocamping jest miejscem wypadu nie tylko na Pustynię.
Placówka stała się bazą wypadową na całą Wyżynę Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Ludzie chwalą sobie panującą tu ciszę daleką od miejskiego zgiełku. Tutaj bierze swój początek Szlak Pustynny PTTK o długości 28,5 km. Można pieszo zwiedzać okolice albo wybrać się z bazy na wycieczkę rowerową. Mamy bowiem wypożyczalnię rowerów, która cały czas jest w ruchu - dodaje dyrektor Mańka.
Zdaniem zarządzających obiektem ceny obowiązujące w bazie nie są wygórowane. Wynajęcie domku od grupy 1-3 osobowej kosztuje 65 złotych za dobę. W ramach opłaty korzysta się z łazienki, aneksu kuchennego na parterze oraz pokoju na piętrze. Baza oferuje też tzw. usługi dodatkowe, czyli można pograć na boisku do badmintona lub siatkówki, upiec sobie kiełbaski na terenie pawilonu grillowego albo koło domku na wypożyczonym grillu turystycznym. Opłata za grill przed domkiem wynosi 8 złotych za dzień, za korzystanie z pawilonu grillowego płaci 12 złotych za godzinę ( pobyt indywidualny ), dla grup zorganizowanych to 120 złotych za dobę.
- Ceny za korzystanie z pawilonu czy turystycznego grilla podyktowane są kosztami paliwa, bowiem my zapewniamy drzewo, rozpałkę czy węgiel. Turysta już nie musi się o to martwić - dodaje Henryk Mańka.
Dyrekcja CSiR ma w przyszłorocznych planach rozbudowę centrum m.in. o stołówkę, salę konferencyjną, pola namiotowe, plac zabaw dla dzieci oraz rodzaj hotelu dla koni. W okolicy bazy znajduje się szlak konny i nie brakuje pasjonatów jazdy konnej. W przypadku postawienia stajni, konie mogłyby mieć na bazie swój przystanek.
Eurocamping mieści się przy przy ul. Żołnierskiej 130. Powstał w miejscu schroniska młodzieżowego spalonego w 2005 roku. . Baza skategoryzowana jest na dwie gwiazdki. Na terenie jej znajduje się osiem sześcioosobowych domków campingowych, w tym trzy przystosowane dla potrzeb osób niepełnosprawnych, recepcja, pawilon grillowy, sanitariaty z aneksem kuchennym, boisko do piłki siatkowej i badmintona, a także pole namiotowe. Są także miejsca dla przyczep campingowych.
Anna Witek - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 90893.html
Wit - Pią Wrz 05, 2008 8:37 pm
Nad Pogoriami pojawią się nowe przystanie oraz osiedla mieszkaniowe i hotele
dziś
Miasto zamierza ożywić tereny wokół dąbrowskich jezior Pogoria I i III.
Wokół pierwszego powstanie nawet osiedle mieszkaniowe, a także jeśli tylko znajdzie się inwestor nawet hotel oraz zespoły domków campingowych. To kolejne miejsce, gdzie w mieście może powstać właśnie baza hotelowa, której obecnie dość mocno brakuje.
Bliskie sąsiedztwo targów Expo Silesia, liczne imprezy rangi mistrzowskiej w hali Centrum, liczne imprezy plenerowe nad Pogoriami. To wszystko sprawia, że miejsc noclegowych potrzeba coraz więcej.
- Jeśli sami nie zadbamy o to, by mogły u nas powstać liczne motele, hotele i całe zaplecze turystyczne to szybko zostaniemy w tyle. Przegonią nas te miasta i miejscowości, które liczą na fundusze europejskie, związane z organizacją Euro 2012. Tak, jak chociażby sąsiedni Sosnowiec. Tam już są zaawansowane plany budowy kilku hoteli i całej bazy rekreacyjno-sportowej - podkreśla Janusz Wójcicki, mieszkaniec centrum.
Mieszkańcy podkreślają, że trudno będzie się wtedy dziwić, że goście międzynarodowych targów, czy turyści wybiorą właśnie zakwaterowanie w ościennych miastach.
Dlatego lokalne władze chcą, by nad Pogorią I w Ząbkowicach powstała nie tylko nowoczesna baza rekreacyjno-wypoczynkowa (w okolicy zbiornika swoje siedziby mają ośrodki sportów wodnych), ale też osiedle. Na ostatniej sesji przyjęto plan zagospodarowania terenów wokół Pogorii I, obejmujący obszar ponad 135 ha. Plan ten zakłada powstanie m.in. przystani jachtowych z zapleczem techniczno-magazynowym, pomostów, mola, rybaczówki, a także ośrodka wypoczynkowego typu hotel, pensjonatu, a także zespołu domków campingowych.
- Plan ten dopuszcza na niektórych terenach zabudowę mieszkalną wielorodzinną, jednorodzinną, budowę hotelu, obiektów gastronomicznych, sportowo-rekreacyjnych - informuje Lucyna Stępniewska z Wydziału Strategii, Promocji i Komunikacji dąbrowskiego magistratu.
Granice planowanego obszaru wyznaczają od północy, zachodu i południa linie kolejowe, a od wschodu zachodnia granica działki stanowiącej teren wschodniej drogi obwodowej.
Na obszarze Pogorii I znajduje się użytek ekologiczny tzw. młaki oraz ciekawe obiekty historyczne, czyli zabytkowa kolonia robotnicza "Matheron". W przypadku kolonii wyznaczono tam strefę ochrony konserwatorskiej. Także obszary zieleni będą chronione.
- Przyjęcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszarów położonych w rejonie zbiornika Pogoria I jest pierwszym krokiem do prowadzenia jakichkolwiek inwestycji i zarazem uchwaleniem prawa miejscowego. Przyjęcie planu skraca procedury dotyczące na przykład uzyskania pozwolenia na budowę bez decyzji ustalającej warunki zabudowy - dodaje Lucyna Stępniewska.
Na razie miasto stara się wyznaczyć kolejne miejsca, gdzie mogą powstać hotele. W drugiej edycji studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania gminy są znalazły się wśród nich: prawy brzeg zbiornika Kuźnica Warężyńska (Ujejsce), rejon ul. Starocmentarnej, ul. Batorego oraz rejon Malinowych Górek, czyli okolice Pogorii III. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego pozwala także na lokalizację dwóch hoteli w Parku Hallera i wydaje się, że ta inwestycja jest najbliższa realizacji. Ma tu powstać ponad 4-kondygnacyjny obiekt. Inwestor, który kupił tutaj grunty może teraz wystąpić z wnioskiem o pozwolenie na budowę. Spółka Nemo Wodny Świat ogłosiła natomiast przetarg ustny na sprzedaż kolejnej działki pod hotel. Jak miasto zamierza przyciągnąć inwestorów?
- W Dąbrowie Górniczej od września 2007 roku obowiązuje uchwała Rady Miejskiej, zwalniająca z podatku od nieruchomości nowe inwestycje. Dlatego również inwestorzy z branży hotelowej mogą ubiegać się o przyznanie takiego zwolnienia na zasadach określonych w uchwale. Zwolnienie przysługuje na okres od dwóch do pięciu lat. W zależności od wielkości przedsiębiorcy oraz wartości zrealizowanej inwestycji i ilości powstałych nowych miejsc pracy - informuje Lucyna Stępniewska.
Pieniądze pozyskane przez gminę z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa śląskiego na lata 2007-13 w ramach rozwoju aktywnych form turystyki i rekreacji (2 mln euro) będą z kolei przeznaczone na kompletną przebudowę centrum Sportów Letnich i Wodnych Pogoria, które ma stać nowoczesną bazą wypoczynkową. Projekt ten realizowany będzie do 2011 r. wspólnie z Będzinem, Siewierzem i Sławkowem i w sumie będzie kosztował 2,6 mln euro.
Nad Pogorią III pojawi się przystań i pomost spacerowy. Przebudowany zostanie 350-metrowy odcinek plaży wraz z kąpieliskiem. Powstaną dwa zespoły boisk sportowych. Zmodernizowany zostanie także obecny parking o powierzchni 5 tys. m kw. wraz z dojazdami.
- To jedno z najważniejszych przedsięwzięć w najbliższych latach. Dzięki stworzeniu systemu ścieżek rowerowych prowadzących do Pogorii z terenów Dąbrowy Górniczej i miast sąsiednich, Sosnowca, Będzina, Siewierza, Sławkowa będzie miało wymiar regionalny - informuje Anna Zubko z dąbrowskiego magistratu.
Anna Witek, Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
W pobliżu aquaparku ma stanąć nowy hotel.
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 93461.html
........................................................................
Inwestuj w Dąbrowie Górniczej – promocja potencjału gospodarczego miasta
dziś
To nowe przedsięwzięcie lokalnych władz, które zostało wpisane do tegorocznego budżetu, dzięki czemu ma szansę być sfinansowanym w zdecydowanej większości z funduszy unijnych.
Projekt zakłada promocję terenów inwestycyjnych gminy poprzez stworzenie profesjonalnej strony internetowej, zawierającej prezentację profilu gospodarczego miasta wraz z wolnymi gruntami oraz udział przedstawicieli gminy w Międzynarodowych Targach Nieruchomości. Dodatkowym elementem jest całoroczna kampania informacyjna i promocyjna w mediach o profilu gospodarczym.
Łączny koszt tego przedsięwzięcia to około 197 tys. zł, w tym dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego ma wynieść ponad 171 tys. zł, czyli 85 procent całej kwoty. Projekt będzie realizowany w tym i przyszłym roku.
(pas) - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 93477.html
Wit - Czw Wrz 11, 2008 8:42 pm
Drzewa były mobilne, więc sobie... poszły
Milena Nykiel2008-09-11, ostatnia aktualizacja 2008-09-11 22:20
Mobilne drzewa stworzyli dąbrowscy urzędnicy. Przez kilka tygodni stały na pasie zieleni w Gołonogu. Teraz ślad po nich zaginął. Co się z nimi stało, nie wiedzą ani urzędnicy, ani policja. Ekolodzy zaś tylko sugerują - Pewnie poszły do lasu!
Wysokie na ponad dwa metry klony ustawiono na pasie zieleni w dzielnicy Dąbrowy Górniczej Gołonogu w wakacje. Miały upiększyć dzielnicę, ale wzbudziły tylko zdziwienie mieszkańców. Bo korzenie - zamiast do ziemi - zapuściły do wielkich betonowych doniczek.
Klomby jednak niczemu nie są winne. O ich losie zdecydowali dąbrowscy urzędnicy. A życie w betonowej donicy do najłatwiejszych nie należy. Bo w czasie upałów nie ma jak napić się wody z gruntu, a gdy trochę popada, deszczówka w doniczce przebiera i korzenie zaczynają pęcznieć. Piękne młode klony szybko zaczęły marnieć. Donice dały im jednak nowe możliwości. - Dzięki nim stały się mobilne - tłumaczyła kilka tygodni temu Agnieszka Raus z wydziału gospodarki komunalnej i mieszkaniowej dąbrowskiego magistratu.
Żeby jedno drzewo było mobilne, czyli mogło stacjonować w różnych częściach miasta (w zależności od niedoborów zieleni lub charakteru imprezy kulturalnej), władze zapłaciły 2 tys. zł. Ponad połowę kosztów pochłonęła szarobura donica.
Kompletów z doniczkami w Gołonogu było ponad 50. Od kilku dni pas zieleni świeci jednak pustkami, a po roślinach nie ma śladu. - Chyba wykorzystały swoje możliwości i nie mogąc dłużej ścierpieć swej niedoli, poszły sobie... - mówi Przemysław Smolarski, mieszkaniec Gołonoga. Dodaje, że takiego cudu natury, jaki zdarzył się w Dąbrowie, jeszcze nigdy nie widział. Z umiejętności przemieszczania się drzew chętnie skorzystałby natomiast Mariusz Nawrot, który mieszka na Staszicu. - Mogłyby trafić do naszej dzielnicy, bo zieleni w niej jak na lekarstwo - żali się Nawrot.
Nad tym, gdzie podziało się 50 klonów, łamie sobie głowę także ich właściciel - dąbrowski magistrat. Urzędnicy od dwóch dni próbują ustalić miejsce pobytu drzew - na próżno. - Próbujemy wyjaśnić sprawę - mówi Przemysław Kędzior z biura prasowego dąbrowskiego magistratu.
- Do wywiezienia tylu drzew w wielkich betonowych donicach potrzeba kilku potężnych dźwigów. Któryś z mieszkańców musiałby coś zauważyć - mówi Mariusz Miszczyk, rzecznik prasowy KMP w Dąbrowie Górniczej. Żadnych doniesień o złodziejach roślinności nie zarejestrował również Tomasz Grabiwoda, zastępca komendanta dąbrowskiej straży miejskiej.
Gdzie się podziało 50 klonów? - Pewnie poszły do lasu! - mówi Grażyna Morcinek-Kalita, prezes dąbrowskiego Centrum Edukacji Ekologicznej - Ziemia i My. Według niej nawet kwiatków nie przenosi się z jednego parapetu na drugi, bo to im szkodzi. A z drzew w doniczkach widziała tylko bonsai. - Klony musiały być naprawdę mocno zdesperowane, żeby ratować się ucieczką - uważa Morcinek-Kalita.
Wit - Pią Wrz 12, 2008 9:01 pm
mobilne drzewa znikły, ale znów prasa pisze o roślinkach w Dąbrowie...
Nowe aranżacje roślinne i elementy małej architektury zmieniają wizerunek miasta
dziś
Przełamanie stereotypu, że skoro Dąbrowa jest Górniczą to musi kojarzyć się przyjezdnym z kopalniami, hutami, przemysłem ciężkim i zadymionym powietrzem nie jest łatwe.
O tym, że może być inaczej przekonują jednak coraz liczniejsze i bardziej pomysłowe aranżacje kwiatowe oraz nowe sadzonki drzew. Koncepcji jest wiele, tak więc w najbliższym czasie mogą pojawić kolejne, zaskakujące rozwiązania.
- Staramy się szukać interesujących i funkcjonalnych pomysłów, które będą służyć mieszkańcom, a jednocześnie wpłyną na zmianę wizerunku naszego miasta. Jedną z takich koncepcji jest zagospodarowanie stawu w Parku Zielona, tak by stał się bardziej dostępny. Chcielibyśmy posadzić tam rośliny błotne, tworząc z nich odpowiednią aranżację, w środku na wysepce mogłaby się pojawić altana, do której prowadziłby mostek - mówi Krzysztof Michaliszyn, szef Przedsiębiorstwa Wielobranżowego OFI, które zajmuje się utrzymaniem zieleni miejskiej.
Nowe elementy małej architektury, ławki, kosze i zieleń mają się pojawić także na skwerze u zbiegu ulic Graniczej i Piłsudskiego.
- Na brzegach Pogorii III wycięliśmy wszystkie niepotrzebne krzewy i chaszcze, dzięki czemu można bezpiecznie dotrzeć do linii brzegowej. Wokół mogłyby się pojawić nowe ławki i stoliki z grubych bali drewnianych, tak by oparły się zakusom wandali, a także osobne miejsca do grillowania. Z kolei w Parku Hallera, w miejscu gdzie jest plac zabaw, niecka idealnie nadaje się na stworzenie kameralnego amfiteatru. Na bieżąco zbieramy zdjęcia aranżacji z całego świata, wyciągamy wnioski i próbujemy cały czas zaproponować coś oryginalnego - podkreśla Krzysztof Michaliszyn.
W planach są także nowe tabliczki na parkowych drzewach, z nazwami polskimi i łacińskimi, a także tworzenie kolejnych miejsc do bezpiecznych spacerów, tak jak przy ul. Olszowej. Tymczasem ostatnio dwie nieczynne piaskownice przy ul. Kasprzaka udało się zagospodarować pod nowe kwietniki. Drzewa posadzone przy Alei Zagłębia Dąbrowskiego mają natomiast spłaszczony parasolowaty kształt. Po to, by w razie potrzeby (budowy w tym miejscu planowanej DTŚ) można je było łatwiej przesadzić.
Jedna z ostatnich aranżacji pojawiła się przed Muzeum Miejskim Sztygarka. Posadziliśmy tam cebule zimowitów, które jesienią będą kwitnąć na jasnoróżowy kolor - mówi Bartosz Derela z firmy OFI.
Które z tych planów mają szanse realizacji? Jak się dowiedzieliśmy w magistracie obecnie trwa aktualizacja Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Dąbrowa Górnicza na lata 2008-2020. W programie uwzględniono również koncepcje zagospodarowania m.in. Parku Hallera, stawu w Parku Zielona oraz linii brzegowej zbiornika wodnego Pogoria III.
- W momencie ostatecznego przyjęcia Karty Programu Rewitalizacyjnego wydział gospodarki komunalnej i mieszkaniowej zgodnie z zatwierdzonym harmonogramem przystąpi do realizacji przedsięwzięć. Obecnie na terenie gminy na bieżąco realizowane są prace z zakresu konserwacji zieleni miejskiej - informuje Piotr Jędrusik, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej i mieszkaniowej w dąbrowskim magistracie.
W tym roku na konserwację i utrzymanie zieleni w budżecie miasta przeznaczono łącznie kwotę ok. 5 mln zł. Do końca sierpnia wykorzystano około 75 procent tej sumy.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 96147.html
................................
Edit
Wyjaśniła się tajemnica mobilnych drzew
Były mobilne, więc zniknęły
dziś
Z pasa zieleni przy alei Piłsudskiego w Gołonogu zniknęło 28 donic z klonami przywiezionymi tam w czerwcu. Ludzie nazywali je mobilnymi drzewami.
Drzewa zostały sprzątnięte przez firmę OFI, zajmującą się utrzymaniem zieleni miejskiej, bo... nie podobały się dąbrowianom.
- Mieszkańcy Gołonoga kilkakrotnie interweniowali w sprawie usunięcia donic. Zostały usunięte i już się tam nie pojawią - tłumaczy Piotr Jędrusik, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej w dąbrowskim magistracie.
Jeden klon w donicy kosztował miasto ok. 2 tys. zł.
- Drzewa zostaną wsadzone do gruntu, a w donicach pojawią się inne aranżacje. Miasto nie będzie za to dodatkowo płacić - wyjaśnia Bartłomiej Derela z Przedsiębiorstwa Wielobranżowego OFI.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
Wit - Nie Wrz 21, 2008 9:46 am
Pałac się rozsypuje
wczoraj
Pałac Kultury Zgłębia popada w ruinę. Wykonana z piaskowca elewacja odpada płatami. Na jego remont potrzeba około 16 milionów złotych. Takich pieniędzy gmina nie ma. Tymczasem to nie tylko symbol miasta, ale też zabytek architektury socrealistycznej, wpisany do rejestru.
Pałac jest największą placówką kulturalno-oświatową w mieście. Mieści się w nim wiele instytucji, kół i klubów zainteresowań, odbywają się w nim ważne imprezy. Pałacowi podlegają też świetlice środowiskowe. Zdaniem mieszkańców to wizytówka miasta i władze powinny znaleźć pieniądze na jego odnowę.
- Nie wyobrażam sobie, by miało go nie być. To miejsce, w którym tętni życie kulturalne miasta - mówi Zbigniew Zieliński, mieszkaniec Dąbrowy.
Ludziom nie przeszkadza socrealistyczna architektura i przeszłość budowli.
- Pałac jest potrzebny przede wszystkim młodzieży. Poza tym relikty minionej epoki też trzeba szanować. To część naszej zagłębiowskiej przeszłości - mówi Maria Jakubska z Gołonoga, dzielnicy Dąbrowy.
Władze miasta postanowiły zdobyć pieniądze na ratowanie zabytku z funduszy unijnych. Złożyły już wniosek o dofinansowanie. Chodzi o niemałą kwotę - ponad 4 miliony złotych (85 proc. wszystkich kosztów) na pierwszy etap prac. Pieniądze mają pochodzić z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego.
Wartość wszystkich prac remontowych została oszacowana na ponad 16 milionów złotych. Na razie na remont, w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym, zapisano zaledwie 800 tysięcy złotych. Te pieniądze pozwolą w pierwszym etapie prac na remont podjazdów, przybudówek oraz tarasów zewnętrznych, a potem zgodnie z projektem rozpocznie się przebudowa całego budynku, która obejmie także jego termomodernizację. Koszty przedsięwzięcia są ogromne, bo Pałac nie był jeszcze w swojej historii ani razu gruntownie remontowany, a wszystkie zmiany muszą być skonsultowane z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków w Katowicach.
- Pałac Kultury Zagłębia jest znaczącym pod względem historycznym obiektem w regionie śląskim. Tego typu zabytków o takiej klasie, które zachowały wyposażenie oraz dekoracje swojej epoki jest już niewiele. Obiekt rzeczywiście znajduje się w kiepskim stanie i wymaga prac remontowych, zwłaszcza dekoracje i wyposażenie powinny być poddane konserwacji, by zachowały wartość historyczną - mówi Barbara Klajmon, Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Na razie udało się wymienić część okien i zabezpieczyć elewację. To jednak tylko prowizoryczne działanie. Budynkiem muszą się zająć specjaliści.
- Płyty z piaskowca odpadają, ale specjalistyczna firma zabezpieczyła najbardziej zagrożone fragmenty. Pałac będzie się jednak dalej kruszył i generalna przebudowa jest nieunikniona. My, z funduszy bieżących, staramy się konserwować i naprawiać to, co się tylko da - mówi Grzegorz Perz, dyrektor PKZ.
Relikt komuny
Pałac Kultury Zagłębia powstał w latach 1951-1958 z inicjatywy gen. Aleksandra Zawadzkiego, przewodniczącego Rady Państwa z Dąbrowy Górniczej.
Zbudowano go według projektu Zbigniewa Rzepeckiego. Mieściło się w nim Muzeum Historii Ruchu Robotniczego poświęcone gen. Zawadzkiemu. Muzeum zamknięto je na początku lat 90., a część eksponatów trafiła do innego muzeum - Sztygarki.
Piotr Sobierajski, Anna Witek - POLSKA Dziennik Zachodni
http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/900019.html
.....................................................
Niepełnosprawni muszą poczekać aż powstaną windy, inaczej nie dostaną się do nowego Centrum Handlowego Pogoria
19.09.2008
Od dłuższego czasu w centrum Dąbrowy Górniczej trwa gruntowny remont. Prace prowadzone są w zawiązku z jesiennym otwarciem budowanego Centrum Handlowego Pogoria. Okazuje się jednak, że przy planowaniu remontu nie wzięto pod uwagę potrzeb osób niepełnosprawnych. Chodzi szczególnie o przejście podziemne, usytuowane tuż pod rondem w centrum miasta.
Zapytani przez nas o remont przejścia pod kątem osób niepełnosprawnych przedstawiciele Urzędu Miasta w Dąbrowie Górniczej odsyłają do firmy Mayland.
- Za cały remont, czyli łącznie z torowiskiem linii tramwajowej oraz przejściem podziemnym odpowiedzialna jest firma Mayland. Miasto dostarcza tylko niezbędnych informacji potrzebnych do realizacji prac - tłumaczy Anna Zubko z dąbrowskiego magistratu. - W mieście większość budynków, w których znajdują się przychodnie jest dostosowanych do korzystania przez osoby niepełnosprawne. Podobnie jest w Szpitalu Specjalistycznym oraz siedzibie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Budynek UM jest także w pełni dostosowany do potrzeb niepełnosprawnych. Przy realizacji inwestycji budowlanych uwzględniane jest dostosowywanie ich takich wymogów. Tak było przy modernizacji przystanków autobusowych - dodaje Przemysław Kędzior.
Budowane centrum handlowe, jak i wszystkie budynki użyteczności publicznej muszą spełniać określone normy architektoniczne. Budynek zostanie przygotowany pod kątem niepełnosprawnych - zapewnia Andrzej Jarosz z Mayland Real Estate.
Pozostaje jednak problem, jak dostać się do budynku centrum, położonego pomiędzy ruchliwym rondem oraz niemniej ruchliwą ulicą Sobieskiego i jak przejść na drugą stronę ulic Kościuszki, Sobieskiego oraz Królowej Jadwigi. Jedynymi miejscami, dzięki którym osoby niepełnosprawne mogą się poruszać po centrum Dąbrowy Górniczej jest przejście podziemne pod rondem oraz nowo wybudowana kładka nad ulicą Sobieskiego. Jeżeli chodzi o przejście podziemne wygląda na to, że prace renowacyjne uwzględniały tylko walory estetyczne. W przesłanym do redakcji wykazie inwestycji i projektów dotyczących osób niepełnosprawnych nie ma mowy o praktycznie niedostępnym dla osób na wózkach przejściu podziemnym.
Natomiast odpowiedzialna za kładkę łączącą ulicę 3 Maja z Centrum Handlowym firma Mayland zapewnia, że tak jak w przypadku samego budynku, również kładka zostanie przystosowana pod kątem osób niepełnosprawnych. - W samym budynku osoby niepełnosprawne znajdą kompleksowe rozwiązania pomagające im swobodnie poruszać się po pasażu handlowym. Również od strony ulicy 3 Maja powstaną specjalne windy mające ułatwić osobą poruszającym się na wózkach inwalidzkich dostęp do budynku Pogorii - mówi Andrzej Jarosz.
Daniel Świderski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 98883.html
Wit - Nie Wrz 28, 2008 7:51 pm
Na ulicy Królowej Jadwigi pojawi się nowa nawierzchnia
26.09.2008
Za nieco ponad dwa miesiące kierowcy będą mogli jeździć po nowej, równej nawierzchni asfaltowej w centrum miasta. Zgodnie z umową tyle czasu ma zająć maksymalnie wykonawcy generalny remont ulicy Królowej Jadwigi, na odcinku od ronda u zbiegu ulic Kościuszki z Sobieskiego do ronda Merkury. Po modernizacji układu komunikacyjnego, prowadzącego do nowego Centrum Handlowego Pogoria, będzie to kolejna ogromna inwestycja drogowa w śródmieściu.
Gmina przekazała wykonawcy teren do remontu w poniedziałek. Zanim jednak rozpoczną się pierwsze musi zostać przygotowana cała infrastruktur i zaplecze. Wtedy rozpocznie się frezowanie starej, dziurawej jezdni, wymiana i regulacja studni kanalizacyjnych wraz montażem pierścieni odciążających i wymiana krat odwadniających. Stare betonowe krawężniki mają zostać zastąpione granitowymi, a nowa nawierzchnia ułożona z zastosowaniem specjalnej masy oraz siatek wzmacniających.
Całkowity koszt tego przedsięwzięcia wyniesie 2 mln 251 tys. złotych. Ekipy remontowe w śródmieściu oznaczać będą jednak kolejne utrudnienia dla kierowców. Czasowo zmianie ulegną także trasy przejazdu autobusów komunikacji miejskiej.
- Planujemy maksymalne utrzymanie ruchu w obu kierunkach, z wyłączeniem jezdni w okresie układania nowej nawierzchni. Będzie to około siedmiu dni dla każdej z jezdni w obu kierunkach. Szczegółowe zmiany w organizacji ruchu zostaną ustalone w najbliższym czasie z KZK GOP - informuje Arkadiusz Grządziel, zastępca naczelnika Wydziału Komunikacji i Drogownictwa Urzędu Miejskiego.
Po kilku miesiącach oczekiwania wiadomo już także, że brakująca część nakładki na ul. Kościuszki w stronę dworca PKP, także będzie gotowa do 24 października.
- Zostanie wykonana przez generalnego wykonawcę budowy Centrum Handlowego "Pogoria". Na pewno na dzień otwarcia będzie gotowa - zapewnia naczelnik Grządziel.
(PAS) - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 01546.html
Wit - Pią Paź 10, 2008 1:38 pm
Widmo przeszłości wiecznie żywe
dziś
Choć od przemian ustrojowych minęły prawie dwie dekady, to w Zagłębiu Dąbrowskim wciąż można spotkać relikty czy symbole komunistyczne z epoki PRL-u. Największym pomnikiem komunizmu jest oczywiście Pałac Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej. Budynek powstawał w latach 1951-1958, według projektu Zbigniewa Rzepeckiego, a inicjatorem jego budowy był Aleksander Zawadzki. Dwadzieścia jeden lat później ten komunistyczny generał sam doczekał się swego pomnika, w parku po przeciwnej stronie ulicy. Dziś nie ma po nim śladu, został zburzony w 1990 roku.
Tuż przy Pałacu Kultury stoi pomnik Bohaterom Czerwonych Sztandarów, bardziej znany jako Jimiego Hendrixa. Jego autor, August Dyrda zatytułował swe dzieło "Postacie z Międzynarodówką na ustach, pod czerwonym sztandarem". Symbolami przeszłości są również dwa pomniki postawione w hołdzie żołnierzom sowieckiej Armii Czerwonej. Stoją w Łośniu i Gołonogu. Podobny zachował się również w Czeladzi, czy w Grodźcu gdzie można przeczytać "Pomnik ku czci żołnierzy Armii Czerwonej poległych w latach 1941-45 na ziemiach polskich". Szkopuł w tym, że w 1941 roku Sowieci wycofywali się ze wschodnich ziem polskich, zajętych i okupowanych po 17 września 1939 roku. Wśród będzińskich miejsc pamięci można również znaleźć "Tablicę upamiętniającą członków PPR, uczestników ruchu oporu, którzy ponieśli śmierć z rąk okupanta w latach 1939-45". Tutaj również jest nieścisłość, ponieważ konspiracja komunistyczna nie miała nic wspólnego z oporem do czerwca 1941 roku. Zresztą Gwardia Ludowa powstała w pierwszych miesiącach 1942 roku. Bardziej realizowała wytyczne sowieckiej racji stanu niż polskiej.
W Dąbrowie Górniczej jest również miejsce, gdzie czas się zatrzymał. To stacja kolejowa w Gołonogu, gdzie na budynku dworca wisi godło państwowe, ale orzeł wciąż jest na nim bez korony.
W pobliskim Sosnowcu nie ma już śladu po peerelowskich pomnikach. Ten najbardziej znany Pomnik Czynu Rewolucyjnego, czyli tzw. "Rury" w Parku Sieleckim odsłaniał 40 lat temu Władysław Gomułka, ówczesny pierwszy sekretarz KC PZPR. W latach 90. zastąpiono go pomnikiem "Wolność, Praca, Godność". Po pomniku żołnierzy sowieckich, który stał przy al. Zwycięstwa również nie ma śladu. Jego fragmenty leżą złożone przy sosnowieckim egzotarium.
Jednak relikty PRL-u, to nie tylko pomniki. Lata 70. i dekada Edwarda Gierka, to powstające wielkie osiedla mieszkaniowe, tak zwane sypialne. Jednym z nich jest Zagórze. Kiedyś nazwy tamtejszych ulic były bardzo adekwatne do ustroju: Wandy Wasilewskiej - zamieniono na Stefana Kisielewskiego, a Polskiej Partii Robotniczej na Bohaterów Monte Cassino.
Jednak największym symbolem tamtej epoki jest oczywiście Huta Katowice. 3 grudnia 1976 roku o godz. 4.20 dokonano pierwszego spustu surówki z wielkiego pieca nr 1, a dwadzieścia minut później złożono Gierkowi meldunek z tego wydarzenia. Sam były pierwszy sekretarz komunistycznej partii ma w Sosnowcu nie tylko rondo swego imienia, ale też nieoficjalnie jego imieniem została nazwana droga ekspresowa Warszawa-Katowice, popularnie jest ona nazywana "gierkówką".
O tym, że historia jest przewrotna może świadczyć to, że w dawnym budynku komitetu miejskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Sosnowcu, mieści się dzisiaj bank. Komunizm zastąpił kapitalizm. W Dąbrowie padło na kulturę, bo w budynku, w którym odbywały się zjazdy towarzyszy mieści się teraz biblioteka. W Będzinie zaś teraz w popartyjnym budynku mieści się siedziba starostwa.
Przez blisko 20 lat honorowym obywatelem Sosnowca był Michał Rola-Żymierski, zdrajca (w 1932 roku podjął współpracę z wywiadem ZSRR) i człowiek odpowiedzialny za deportacje tysięcy żołnierzy Armii Krajowej do obozów koncentracyjnych w głębi Związku Radzieckiego. Odmawiając skorzystania z prawa łaski Żymierski był także współodpowiedzialny za wykonanie licznych wyroków śmierci na żołnierzach i oficerach Polski podziemnej. W czerwcu tego roku Rada Miejska pozbawiła Żymierskiego tego tytułu.
Honorowym obywatelem stolicy Zagłębia cały czas pozostaje Iwan Terentowicz Korownikow (od stycznia 1970 roku). Stał on na czele 59 Armii I Frontu Ukraińskiego, która 27 stycznia 1945 roku wkroczyła do Sosnowca.
Komunistycznego patrona wciąż ma Szkoła Podstawowa nr 22 w Sosnowcu, a jest nim generał Karol Świerczewski. Miał na sumieniu podobne winy co Żymierski. Ponadto był bardziej radzieckim, niż polskim patriotą. Szkoła zabiega o zmianę imienia swego patrona.
Sebastian Reńca - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 07431.html
............................
Obligacji na razie nie będzie
03.10.2008
Wiadomo już dokładnie, jak lokalny samorząd radził sobie w pierwszym półroczu tego roku z prawidłowym i planowanym wykonaniem budżetu. O ile po stronie przychodów nie ma większych opóźnień, to końca roku trzeba będzie nadgonić zaległości w realizacją wydatków. Część inwestycji znalazła się na takim poziomie, że na razie miasto zrezygnowało z przewidzianej w tym roku emisji obligacji komunalnych na 60 mln zł.
Po zmianach i korektach plan tegorocznych dochodów wzrósł z nieco ponad 402 mln zł, do 429 mln 786 tys. Na koniec pierwszego półrocza udało się go wykonać w 55,91 procentach, czyli na łączną kwotę 240 mln 301 tys. zł.
Inaczej jest natomiast z wydatkami. Zaplanowane zostały na kwotę nieco ponad 513 mln 730 tys. zł, a dotychczas udało się wykorzystać ponad 197 mln 774 tys. zł, czyli 37,72 procent. Wśród zadań w dziale transportu z ponad 14 mln zł na bieżące utrzymanie dróg i infrastruktury pasa drogowego wydatkowano tylko 2 mln 149 tys. zł, a w dziale gospodarka mieszkaniowa z prawie 9 mln zł tylko 1 mln 486 tys.. Taki wynik to m.in. efekt ciągłych poszukiwań lokalizacji dla socjalnych "ośmioraków", oczekiwanie na dokumentację techniczną adaptacji budynku przy ul. Łącznej 15 na lokalne socjalne, czy opóźniające się zaplanowane wykupy gruntów.
- Wykonanie budżetu, szczególnie po stronie budownictwa i inwestycji trzeba ocenić w sposób negatywny - przyznał radny Jerzy Talkowski, poprzedni prezydent miasta. - Czy jako gmina odstąpimy od emisji obligacji, czy banki źle widzą działania gminy, że nie ma tej pozycji? - pytał radny Grzegorz Jaszczura.
- W przypadku inwestycji przygotowanie wielu projektów wymaga czasu. Muszą też przejść wiele koniecznych, wymaganych procedur. Fundusze na obligacje są tylko przesunięte w czasie. Nie ma potrzeby ich emitowania w tym roku. Inwestycje wodno-kanalizacyjne są bowiem na etapie przygotowań do konkursu, czeka nas także niwelacja terenu pod budowę Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej w Gołonogu, a jego projekt będzie gotowy w połowie przyszłego roku - stwierdził Zbigniew Podraza, prezydent Dąbrowy Górniczej.
Jak podkreślają lokalne władze na razie w 2008 roku udało się zrealizować najważniejsze i najtrudniejsze sprawy w całym cyklu inwestycyjnym, czyli przygotowanie koncepcji i dokumentacji technicznej dla wielu inwestycji.
- Niestety z powodu przedłużających się procedur i braku biur projektowych na rynku, nastąpiło pewne opóźnienie w ich realizacji. W ostatnim kwartale 2008 uda nam się zakończyć zadania związane z przebudową boisk sportowych. Takie zmodernizowane obiekty pojawią się przy Zespole Szkół Sportowych, na osiedlu Mydlice i w Strzemieszycach. Przy ul. Piłsudskiego oddane do użytku zostanie boisko wielofunkcyjne w ramach ogólnopolskiego programu "Orlik 2012". Na bieżąco dokonujemy termomodernizacji obiektów oświatowych, przy okazji dokonując kompleksowych remontów tych placówek.
W ramach zadania pod nazwą "Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej w mieście" będziemy aplikować o wnioski pomocowe - poinformował Henryk Zaguła, pierwszy zastępca prezydenta Dąbrowy Górniczej.
(pas) - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 04493.html
Wit - Czw Paź 23, 2008 5:24 pm
Sprzedawcy w przejściu podziemnym zamiast z kramów handlują z łóżek polowych
17.10.2008
Prace remontowe w przejściu podziemnym w centrum miasta sprawiły, że zlikwidowano wszystkie boksy handlowe. Część handlarzy, którzy zdecydowali się pozostać rozstawia swój towar na ziemi lub polowych łóżkach.
- Zostaliśmy wyrzuceni na bruk. Z Urzędu Miasta dostaliśmy zapewnienie, że po remoncie boksy wrócą. A tu remont skończony, a boksów, jak nie było, tak nie ma - żali się Alina Gnoinska, jedna ze sprzedawczyń. - Najgorsze jest to, że niszczy się towar i jesteśmy stratni podwójnie. Kiedy zaczynaliśmy handel warunkiem było, by odbywał się z obiektów zabudowanych. Teraz okazuje się, że miasto likwidując naszą pracę chce w ten sposób polepszyć estetykę - dodaje załamana.
- Co to za remont, polegający tylko na pomalowaniu sufitów i wyczyszczeniu kamieni - oburza się Wiesława Olas, która również miała tutaj swój boks.
Urzędnicy twierdzą, że w tej sprawie na początku listopada odbędzie się spotkanie władz miasta ze sprzedającymi.
- Wszystkie nasze działania podejmowane są w związku z powstającym CH Pogoria i mają na celu udrożnienie ruchu w przejściu podziemnym. Dalsze decyzje uzależnione będą od ekspertyz z takich instytucji jak Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego oraz straż pożarna. Obecnie handel w przejściu jest nielegalny - mówi Marcin Bazylak z Urzędu Miasta w Dąbrowie Górniczej.
- Jeżeli mimo zakazu, sprzedający dalej będą prowadzić działalność mogą zostać ukarani mandatem a w przypadku odmowy przyjęcia sprawa może zostać skierowana do sądu grodzkiego - mówi Marek Hejczyk z dąbrowskiej Straży Miejskiej.
- Bez walki się nie poddamy - zapowiada pani Wiesława.
Daniel Świderski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 09948.html
.............................
Miasto otrzymało certyfikat „Gmina Fair Play”
17.10.2008
Dąbrowa Górnicza znalazła się wśród laureatów VII edycji Ogólnopolskiego Konkursu i Programu Certyfikacyjnego "Gmina Fair Play" - Certyfikowana Lokalizacja Inwestycji. Konkurs organizowany przez Instytut Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym, prowadzony pod patronatem marszałków województw promuje przejrzyste relacje z przedsiębiorcami i społecznością lokalną, współpracę pomiędzy biznesem a gminami przyjaznymi dla inwestorów, inwestycje przyjazne środowisku i osobom niepełnosprawnym.
Dąbrowa Górnicza po raz kolejny otrzymała certyfikat "Gminy Fair Play".
- W ubiegłym roku nasze miasto uzyskało już certyfikat Złotej Lokalizacji Biznesu. Tegoroczne wyróżnienie potwierdza starania gminy służące przyciąganiu nowych przedsiębiorców, w tym tworzenie przyjaznych warunków dla biznesu - mówi Anna Zubko z dąbrowskiego Urzędu Miejskiego.
Certyfikat upoważnia do posługiwania się logo "Gmina Fair Play 2008" - Certyfikowana Lokalizacja Inwestycji na wszystkich materiałach promocyjnych.
Do udziału w VII edycji konkursu zgłosiło się 159 samorządów z całej Polski.
(pas) - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 09947.html
Wit - Sob Paź 25, 2008 4:53 pm
"Pogoria" na ukończeniu, więc pozwolę sobie wkleić post Luk7 z forum SSC z najnowszymi fotkami centrum Dąbrowy Grn. Trzeba przyznać, że się miasto trochę odmieniło in plus oczywiście
............................
http://ch-pogoria.pl/
Ta powierzchnia to tylko GLA, ale laczna i tak pewnie sporo mniejsza niz M1 po rozbudowie, wiec wcale nie bedzie najwieksza.
Ruszyla tez strona kina i bedzie Dolby 3D Digital Cinema http://www.heliosnet.pl/27,Dabrowa-Gornicza/StronaGlowna/
Otwarcie kina 8 litopada, a dzien wczesniej odbedzie sie w nim koncert.
sal kinowych: 5
miejsc: 846
Dolby Digital
Dolby 3D Digital Cinema
ekrany perełkowe Harkness
Szer:
http://picasaweb.google.pl/pogoriach/20081022
http://picasaweb.google.pl/pogoriach/20081023
Mydliczek (wnetrza, dosc duze wiec linki):
http://i37.tinypic.com/6h87e9.jpg
http://i35.tinypic.com/2ibp169.jpg
Olo (z tyłu):
nddg (wybrane):
Wit - Pią Paź 31, 2008 9:13 pm
W DG z jednego z budynków po kopalni zrobili takie cuś:
Strona i więcej szczegółów:
http://www.szybandrzeja.aledom.com/index.html
..........................
W listopadzie przybędzie w mieście miejsc parkingowych
wczoraj
Mieszkańcy bloków przy ulicy Kosmonautów doczekali się w końcu parkingu. Nie tylko oni, bo do końca listopada w mieście ma się pojawić blisko dwieście nowych miejsc parkingowych. To dobra wiadomość dla posiadaczy czterech kółek, zwłaszcza mieszkańców Gołonoga, Redenu oraz wszystkich tych, którzy regularnie odwiedzają miejskie targowisko.
Intensywne prace trwają właśnie w Gołonogu, w pobliżu bloku nr 3 przy ul. Kosmonautów i pobliskiego supermarketu. Ciasnota osiedlowych uliczek i brak wolnych terenów pod dobudowę choćby kilku dodatkowych miejsc postojowych sprawiły, że lokatorzy już od kilku lat starali się rozwiązać ten problem kompleksowo. Niestety bez efektu.
- Nie mamy własnych gruntów, więc mogliśmy liczyć tylko na pomoc miasta. Pierwsze pisma i prośby skierowaliśmy do magistratu już w 2000 roku. Uzbierała się od tego czasu gruba dokumentacja, ale za każdym razem otrzymywaliśmy odpowiedź, że budowa jest w planach, ale nie może zostać zrealizowana z braku funduszy. I tak wszystko przesuwało się z roku na rok. Na szczęście teraz sytuacja znacznie się poprawi. Będzie gdzie parkować, a miejsca przydadzą się także tym, którzy robią zakupy w supermarkecie - podkreśla Andrzej Bomba ze Wspólnoty Mieszkaniowej Kosmonautów 3.
- To naprawdę dobra wiadomość, bo będzie to parking ogólnodostępny, a dotychczas samochody były często zostawiane przez kierowców na trawnikach, zieleńcach i w takich miejscach, gdzie czasami blokowały innym przejazd - dodaje Jacek Jastrzębski, także reprezentujący gołonoską wspólnotę.
W sumie ma się tutaj pojawić 30 nowych miejsc, w tym dwa dla osób niepełnosprawnych. Prace będą kosztować łącznie ponad 175 tys. złotych.
Od kilku tygodni coraz więcej samochodów może bezpiecznie parkować przy ul. Kopernika. Nowe, wolne miejsca rozciągają się od ul. Królowej Jadwigi do Augustynika. Budowa jeszcze trwa i zakończy się pod koniec listopada. Tutaj będzie aż 160 miejsc (cztery dla osób niepełnosprawnych), a cała inwestycja pochłonie 794 tys. zł. Zadowoleni są nie tylko mieszkańcy pobliskich bloków, ale także dąbrowianie, którzy przyjeżdżają tutaj na targowisko. W popołudniowe czwartki i w niedziele przy ulicy Poniatowskiego, czy Łańcuckiego nie ma szans, by gdzieś zostawić auto, bo każdą wolna przestrzeń jest już zajęta.
- Nareszcie ktoś poszedł po rozum do głowy. Bo przecież czasami dzieją się tutaj sceny nie z tej ziemi. Kierowcy nie patrzą na pieszych, parkują na chodnikach, na trawnikach. Tak, że czasem my piesi nie mamy jak się przedrzeć przez chodnik. Nie wspomnę już o matkach z dziećmi w wózkach. Może teraz będzie lepiej - liczy Wanda Kwiecień, mieszkanka śródmieścia.
Nieco ponad miesiąc temu 17 nowych miejsc postojowych pojawiło się także przy kościele w rejonie ul. Konopnickiej. Tam budowa kosztowała 43 tys. zł.
To jednak nie koniec udogodnień, bo przed 1 listopada ma się zakończyć także budowa nowego chodnika do cmentarza na wzgórzu gołonoskim, gdzie w razie niesprzyjającej aury trzeba się było przeciskać w błocie i glinie. Od kilku tygodni nowy chodnik jest układany w dół, w stronę ulicy Kasprzaka.
- Myślę, że będzie to spore udogodnienie dla mieszkańców i wszystkich, którzy odwiedzają tutaj groby swoich bliskich. Będzie można dojść bezpiecznie, niezależnie od aury - podkreśla Mariusz Kalaga, kierownik Domu Kultury w Ząbkowicach, dąbrowski radny.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 15961.html
Wit - Pią Lis 07, 2008 6:43 pm
"Pogoria" otwarta:
Wielkie otwarcie
dziś
Po dwóch latach budowy dzisiaj po raz pierwszy będzie można zobaczyć Centrum Handlowe Pogoria w pełnej okazałości, a przy okazji zrobić pierwsze zakupy. Nowoczesny obiekt ma kusić mieszkańców i gości nie tylko ofertą handlową, ale także wieloma atrakcjami.
Dzisiaj o godz. 8 otwarł swoje podwoje Centrum Handlowe Pogoria. To pierwszy tego typu obiekt w mieście, który powstał w samym śródmieściu, u zbiegu ulic Sobieskiego i Kościuszki. Ma to niebagatelne znaczenie, ponieważ w zamyśle lokalnych władz i projektantów jego atutem będzie nie tylko oferta handlowa, ale ma także stać się miejscem spotkań i zdecydowanie ożywić nieco senne obecnie centrum. Dziś i podczas całego weekendu nie zabraknie promocji, konkursów i niespodzianek.
W centrum znalazło się 90 sklepów i punktów usługowych, zlokalizowanych na 30 tys. m kw. powierzchni handlowej. Nie zabraknie szerokiej oferty w branży odzieżowej, sportowej, elektronicznej. W Pogorii znajdzie się także hipermarket Real.
W kinie Helios projekcie filmowe zaplanowano w pięciu salach. Wolny czas będzie można spędzić w kilku restauracjach i kawiarniach, jak KFC, McDonald's, Pizza Dominum, Empik Cafe, Van Helder i Ice Cafe.
- Mieszkam w pobliżu, więc śledziłem na bieżąco postępy prac. Efekt jest całkiem fajny, a sam budynek nie przypomina typowego hipermarketu, jakich powstaje wiele. Myślę, że stanie się jedną z atrakcji naszego miasta. Jeśli tylko znajdę czas odwiedzę Pogorię podczas weekendu - mówi Tadeusz Nowacki, mieszkaniec śródmieścia.
Centrum powstawało dwa lata. Podczas budowy było tu zatrudnionych ponad 4 tys. osób, a kolejne 1500 znajdzie pracę po uruchomieniu centrum. Ciekawostką może być fakt, że do przygotowania ogromnej płyty fundamentowej, na której stanęła cała konstrukcja zużyto aż 20 tysięcy metrów sześciennych betonu, a na całą budowę kolejnych 13 tysięcy.
- Jest to wyjątkowa sytuacja przy tego typu inwestycjach, co spowodowane było usadowieniem budynku na terenach poprzemysłowych, obszarze o nietypowym podłożu geologicznym, na dużych szkodach górniczych - informuje Paweł Ciach z agencji ProConcept Communications, reprezentującej inwestora, Mayland Real Estate.
Do niewątpliwych atrakcji centrum należeć będzie fontanna z 12 podświetlanymi dyszami, tryskającymi wodą na wysokość 8 metrów, która będzie głównym elementem placu wejściowego oraz ogromne akwarium. Cały wystrój dekoracji centrum nawiązuje do motywów roślinnych, wnętrze obfituje w elementy drewniane i wykonane z materiałów naturalnych. Do zmieniającego się wizerunku miasta z przemysłowego na przyjazny środowisku i mieszkańcom będzie nawiązywał olbrzymi dąb (symbol Dąbrowy Górniczej), który pojawił się w środku obiektu, tuż obok głównego wejścia. Wokół centrum nasadzone będą w sumie 52 drzewa, 3 tys. krzewów, a kolejnych 121 drzew znajdzie się w donicach.
Przy okazji przebudowany został układ komunikacyjny w centrum. Wymieniono torowisko tramwajowe. Poszerzono ul. Przybylaka, wyremontowano skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Powstała również kładka nad ul. Sobieskiego, dzięki czemu mieszkańcy mogą wejść bezpośrednio z ul. 3 Maja na pierwsze piętro nowego obiektu.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 19360.html
...................
Zagłębie ma nowe centrum. Handlowe
is 2008-11-07, ostatnia aktualizacja 2008-11-07 20:55
Centrum handlowe Pogoria to zagłębiowska odpowiedź na katowickie Silesia City Center. Największa po tej stronie Brynicy, dwupoziomowa Pogoria ma się stać najważniejszym miejscem spotkań mieszkańców okolicznych miast.
Klienci nie zawiedli. Pierwszego dnia funkcjonowania nowego centrum handlowego odwiedzili je tłumnie. Czekało na nich 85 sklepów, głównie odzieżowych, kilka restauracji, hipermarket i pięciosalowe kino. Do tego - tryskająca na osiem metrów fontanna na placu przed wejściem i wielki dąb, symbol miasta, ustawiony wewnątrz pod ogromnym świetlikiem. To nie koniec, bo w planach jest rozbudowa centrum. Do 2010 roku w odrestaurowanym budynku dawnej komendy policji ma powstać klub fitness, a obok market budowlany.
Pogoria, największe centrum handlowe Zagłębia, w zamyśle dewelopera ma się stać najważniejszym punktem spotkań i wypoczynku mieszkańców okolicznych miast, zagłębiowskim odpowiednikiem katowickiego Silesia City Center.
Centrum handlowe Pogoria zbudowano na terenach dawnej Huty Bankowej kosztem 250 mln zł.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
Wit - Sob Lis 08, 2008 12:08 pm
Pogoria już otwarta, dziś rusza kino
dziś
Wczoraj o godzinie ósmej pierwsi klienci mieli okazję zobaczyć efekty dwóch lat prac, przy budowie Centrum Handlowego Pogoria. Mieszkańców kusiła nie tylko ciekawość, ale także liczne promocje i obniżki cen.
Wiadomo już, że nie będzie to jedyna inwestycja Mayland Real Estate. W sąsiedztwie stanie wkrótce pierwszy z Zagłębiu duży market budowlany i wyposażenia wnętrz OBI.
W centrum na 30 tys. m.kw. powierzchni mieści się 90 sklepów i punktów usługowych. Nie zabrakło także kawiarni i restauracji. Jest tu również hipermarket Real.
- To nie jest typowe centrum handlowe, ponieważ zastosowaliśmy tutaj nowoczesne koncepcje architektoniczne. Przybliżyliśmy się do miasta i mieszkańców. Parkingi zazwyczaj lokalizowane są z przodu, a u nas jest zupełnie inaczej, znajdują się za całym obiektem - podkreśla Maciej Kiełbicki, członek zarządu Mayland Real Estate, inwestora CH Pogoria.
Dzisiaj o godz. 8 rusza w CH Pogoria kino Helios. Pierwszą projekcję zaplanowano godzinę później.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 19968.html
.........................
Handel na wylocie
07.11.2008
Przejście podziemne u zbiegu ulic Sobieskiego i Kościuszki w centrum miasta zostało definitywnie zamknięte dla handlu. Dwudziestu pięciu przedsiębiorców musi więc szukać nowego miejsca do handlu, albo w ogóle nowego sposobu na życie.
Lokalne władze motywują taką decyzję restrykcyjnymi przepisami budowlanymi i przeciwpożarowymi, które nie zezwalają na handel w takim zakresie i w takiej formie, jak miało to miejsce dotychczas.
Właściciele boksów czekali na ostateczna decyzję ponad cztery miesiące. Wtedy to skończyły się im umowy zawarte z Miejskim Zakładem Ulic i Mostów. Nie zostały przedłużone, bo 4 lipca miał się rozpocząć remont przejścia, związany z przebudową całego układu komunikacyjnego do nowego Centrum Handlowego Pogoria. Wszyscy musieli więc usunąć boksy. Liczyli jednak na to, że będą mogli tam wrócić.
- Na to, żeby postawić w przejściu porządny boks, zaciągnęliśmy pożyczkę, bo kosztowało to wszystko wtedy siedem tysięcy złotych. Kiedy rozebrałem kiosk i poszedłem z blachą do punktu skupu złomu dostałem... sto pięćdziesiąt złotych. Handlowaliśmy w tym miejscu z żoną od wielu lat, a dziś nagle okazało się, że wszystkim przeszkadzamy. Mam 55 lat. Na emeryta jestem za młody, a do pracy za stary %07- stwierdził rozgoryczony Stanisław Szymański, jeden z handlowców.
Kupcy usłyszeli niekorzystną dla siebie decyzję urzędników w środę, podczas spotkania w magistracie. Miasto oparło się na ekspertyzie rzeczoznawcy z zakresu bezpieczeństwa oraz opiniach straży pożarnej i sanepidu. Wynika z nich, że przejście nie spełnia warunków przeciwpożarowych, zezwalających do %07prowadzenia handlu. Brakuje w nim m.in. instalacji oddymiającej i wewnętrznej instalacji wodociągowej z hydrantami, a punkty usługowo-handlowe w zimie ogrzewane były gazem z butli, co jest niedopuszczalne. Sporo do życzenia pozostawiają także warunki sanitarne.
- W przypadku lokali przeznaczonych do sprzedaży artykułów spożywczych należy przestrzegać zasad dobrej praktyki higienicznej, a umożliwia to doprowadzenie do tych lokali ciepłej i zimnej wody bieżącej, odprowadzenie ścieków do kanalizacji miejskiej i wydzielenie pomieszczenia sanitarnego - podkreśla Grzegorz Hudzik, powiatowy inspektor sanitarny w Dąbrowie Górniczej.
- Prowadzenie działalności handlowej w tym miejscu jest niemożliwe. Jeśli miałby pojawić się tam pasaż handlowy, to wymagałoby to opracowania projektu budowlanego, uzgodnionego z rzeczoznawcą do spraw ochrony przeciwpożarowej - tłumaczył decyzję Paweł Gocyła, wiceprezydent Dąbrowy Górniczej.
Okazuje się jednak, że miasto nie ma w planach inwestowania w taki pasaż, bo zamierza w przyszłym roku przeprowadzić drugą część remontu przejścia. Kupcy sami musieliby więc zainwestować w to przedsięwzięcie, wykładając co najmniej kilkaset tysięcy złotych. Miasto obiecało, że nie zostaną bez pomocy, choć trudno przewidzieć, czy propozycje lokalnych władz spełnią ich oczekiwania.
- Z każdą z zainteresowanych osób będziemy się kontaktować indywidualnie i szukać rozwiązania - zapewnia Marcin Bazylak, naczelnik Wydziału Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta.
- Nie jesteśmy usatysfakcjonowani tymi propozycjami. Budowa pasażu to zupełnie coś innego, niż przystosowanie przejścia do handlu. Od lat tak jest np. w przejściach podziemnych w Krakowie, czy Mysłowicach i nikt nie myśli, by handel likwidować - stwierdziła Weronika Bryla.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 19500.html
...............................
Park Zielona pod ochroną
wczoraj
Część terenów w Parku Zielona podlegać będzie ścisłej ochronie. Stało się tak, ponieważ na 17,5 hektarach terenu powstał użytek ekologiczny o nazwie "Uroczysko Zielona". Znajduje się po prawej stronie ulicy Robotniczej i Letniej, kierując się od strony centrum miasta.
Park Zielona, jak na park miejski, wyróżnia się bardzo dużą różnorodnością siedliskową i gatunkową. Lasy grądowe, łęgi, wilgotna łąka oraz staw są naturalnym domem dla kilkudziesięciu gatunków zwierząt. Decyzję o nadaniu tym terenom statusu użytku ekologicznego przyspieszył fakt, że występuje tutaj 16 gatunków ptaków, objętych ochroną, m.in. drozd śpiewak, dzięcioł duży, jastrząb i wilga. W stawie można natomiast spotkać chronione płazy, ropuchę szarą, żabę trawną.
Wśród parkowych roślin ścisłą ochroną gatunkową jest objętych 6, a kolejnych 7 podlega ochronie częściowej. Są to np. lilia złotogłów oraz śnieżyczka przebiśnieg.
Obecnie na terenie użytku ekologicznego nie wolno m.in. niszczyć nor i lęgowisk zwierząt, a także zbierać i niszczyć roślin oraz grzybów. Zabroniony jest też montaż tablic reklamowych.
PAS - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 19349.html
Wit - Śro Lis 12, 2008 9:56 pm
Na zakupy do Pogorii tylko w kaloszach
Milena Nykiel2008-11-12, ostatnia aktualizacja 2008-11-12 21:50
W środku lśniące sklepowe witryny, podświetlone ruchome schody i kolorowe dekoracje. Na zewnątrz palety z kostką brukową, walające się śmieci, błoto. - I to się szybko nie zmieni - zapowiada inwestor nowego Centrum Handlowego w Dąbrowie
Pierwsze centrum handlowe w Dąbrowie Górniczej - Pogoria - działa od zeszłego piątku. W ciągu zaledwie kilku dni hipermarket odwiedziło prawie 200 tys. osób. Mieszkańcom szybko przypadła do gustu nowoczesna bryła budynku i fontanna z 12 podświetlanymi dyszami, z których woda tryska na osiem metrów. Z torbami w rękach, już po zrobieniu zakupów, dąbrowianie siadają na ławeczkach i przyglądają się kolorowym wodotryskom. Popularność zyskała też kładka wiodąca od Pogorii do ul. 3 Maja - głównego miejskiego deptaka. Władze miasta liczą, że dzięki takiemu połączeniu deptak znów zacznie żyć, a w miejscu banków powstaną przytulne kafejki.
Niestety, otoczenie Pogorii to wciąż wielki plac budowy, z którego nie zniknął jeszcze sprzęt budowlany, plastikowe folie i śmieci. Nie wszystkie alejki zostały też wyłożone kostką brukową. Żeby dostać się do środka od strony ul. Dworcowej, klienci mijają tymczasowy płot z metalu, a resztę drogi pokonują, tonąc w błocie. Dlatego do podświetlanych schodów vis-a-vis drzwi wejściowych prowadzi szeroka smuga błota, które do środka wnieśli klienci. - Ciężko nadążyć z myciem podłogi - żali się jedna ze sprzątaczek.
Monika Walasek, mieszkanka Dąbrowy Górniczej, na zakupy przyjechała z sześcioletnią Darią. - Zanim dostałyśmy się do głównego wejścia, dziecko trzeba było dosłownie myć. Co to za wielkie otwarcie, skoro przy budynku coś skuwają, wiercą albo każą zejść z chodnika, bo poprawiają kostkę, która się przechyliła - denerwuje się kobieta.
Andrzej Jarosz, rzecznik prasowy Maylandu - inwestora Pogorii, przyznaje, że są opóźnienia z pracami budowlanymi na zewnątrz i w środku. - Zawsze jest tak, że pewne niedociągnięcia wychodzą już w trakcie działalności i trzeba je na bieżąco naprawiać - mówi Jarosz. Dodaje, że teren wokół hipermarketu jeszcze długo nie będzie posprzątany, bo na tylnym parkingu już wiosną zacznie się następna budowa, tym razem marketu OBI.
Dużym wyzwaniem dla inwestora jest rekonstrukcja obiektu po komisariacie policji, który firma kupiła od władz miejskich razem z działką. Budynek przy placu z fontanną wciąż przykrywa kolorowa płachta. W przyszłości będzie spełniał funkcje gastronomiczne, remont wstrzymuje jednak papierkowa robota związana z tym, że były komisariat figuruje na liście dąbrowskich zabytków.
Na nowy wizerunek czeka też fragment parku między ul. Kościuszki a Sobieskiego. Mayland zobowiązał się zrobić tu alejki spacerowe, postawić ławki i latarnie, a potem oddać miastu pod opiekę. Roboty jednak dopiero się zaczynają.
Marcin Bazylak z dąbrowskiego magistratu zapewnia, że miasto nie ma inwestorowi nic do zarzucenia. - Współpraca od początku układa się dobrze. Inwestor kupił od nas teren poprzemysłowy, a tak zdegradowaną działkę trudno jest szybko zagospodarować. Trzeba uzbroić się w cierpliwość - dodaje Bazylak.
Chodniki prowadzące do Pogorii będą skończone w ciągu kilku tygodni. Tymczasem jednym z najczęściej kupowanych tu produktów są... kalosze. Czy błoto nakręca koniunkturę? - Może trochę, choć myślę, że kalosze dobrze się teraz sprzedają, bo to prawdziwy hit tej jesieni. Najmodniejsze są te z kolorowymi nadrukami - mówi jedna ze sprzedawczyń w sklepie z damską odzieżą.
Wit - Pią Lis 14, 2008 9:53 pm
Słońce ratuje budżet aquaparku
Milena Nykiel 2008-11-14, ostatnia aktualizacja 2008-11-14 22:07
W Parku Nemo w Dąbrowie Górniczej można będzie pływać w odkrytym basenie nawet w czasie chłodów. Gospodarze zainstalowali kolektory słoneczne. Przy okazji zaoszczędzą na rachunkach za gaz
Kolejna korzyść: szybciej spłacą zaciągniętą na budowę pożyczkę. Pięć rzędów ekranów słonecznych stanęło przy zjeżdżalniach, bo tu nasłonecznienie jest największe. Mają ogrzewać m.in. wodę do pryszniców. Spółka Nemo-Wodny Świat kupiła je jednak z myślą o zewnętrznym basenie sportowym i zewnętrznym brodziku dla dzieci. - Nie były podgrzewane, więc mieszkańcy mogli korzystać z nich tylko latem. Teraz za sprawą kolektorów przedłużymy im tę możliwość o co najmniej kilkanaście tygodni - zapewnia Stanisław Sitarski, pracownik działu technicznego Nemo.
Do tej pory cały system wodny aquaparku podgrzewany był gazem. Żeby w dużym basenie podwyższyć temperaturę wody choć o jeden stopień, kotłownia musiała działać cztery godziny. Ten sam efekt za pomocą kolektorów można uzyskać w czasie niewiele dłuższym przy zerowym zużyciu gazu. - A to ogromna oszczędność - mówi Antoni Marcinkiewicz, prezes spółki. Największą wydajność baterie uzyskają w okresie letnim. Do ich pracy nie jest wymagana dodatnia temperatura, więc spółka będzie korzystać z nich także zimą. Urządzenie kosztowało ponad 360 tys. zł, z czego jedną trzecią zapłacił Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. Z przeprowadzonych przez Nemo analiz wynika, że inwestycja zwróci się po dziewięciu latach.
Zakup kolektorów to jeden z punktów programu naprawczego wprowadzonego przez Nemo na początku zeszłego roku. Spółka boryka się ze spłatą kredytu zaciągniętego pod inwestycję. Teraz oszczędności z kolektorów mają pomóc spółce w regularnym spłacaniu reszty zadłużenia.
Podobne problemy miał Park Wodny w Tarnowskich Górach. Firmie udało się wyjść na prostą m.in. dzięki podniesieniu jakości świadczonych usług. Roman Utracki, prezes Parku Wodnego, uważa, że zamontowanie kolektorów na tę jakość nie miałoby wpływu, więc w najbliższym czasie firma nie planuje ich zakupu.
Pomysł ma szansę sprawdzić się za to w planowanym aquaparku w Katowicach. Miasto jest na etapie pozyskiwania partnerów do inwestycji. - Obiekt ma być bardzo nowoczesny, więc nasi partnerzy pomyślą pewnie o bateriach słonecznych, które nie dość, że oszczędzają energię, to jeszcze są bardzo ekologiczne - mówi Jakub Jarząbek z katowickiego magistratu.
.....................
W gołonoskim ośrodku otwarto salę doświadczania świata
14.11.2008
Zbudowanie nowoczesnego kompleksu rehabilitacyjno-edukacyjnego dla niepełnosprawnych między ulicami Gwardii Ludowej a Sadową zajmie władzom miasta około trzech lat.
Właśnie rozpoczęło się przygotowanie terenu pod budowę. Umowę na rozbiórkę budynku byłego składu celnego zawarto pod koniec października.
Prace te mają zakończyć się do w grudniu. Właściwe roboty inwestycyjne ruszą jesienią przyszłego roku.
- Budowa centrum jest wielkim wyzwaniem dla miasta. Szacujemy koszt inwestycji na ponad 120 milionów złotych. Będziemy się ubiegać o dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego w ramach procedur konkursowych. Jednocześnie po opracowaniu dokumentacji technicznej przeanalizujemy możliwość wystąpienia o dotację ze środków PFRON. Znaczące koszty poniesie jednak budżet miasta - zaznacza wiceprezydent Henryk Zaguła.
Dokumentacja projektowa kompleksu z wizualizacją ma być gotowa w połowie przyszłego roku. Gmina zapłaci za nią ponad 3,9 mln zł.
Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Słabo Widzących i Niewidomych oraz Zespół Szkół Specjalnych nr 5, mają dziś trudne warunki lokalowe. - Dzieci niewidome i niedowidzące na swoją siedzibę w 1990 roku dostały 30-letni budynek nie dostosowany do potrzeb niepełnosprawnych. Ostatnio, ze względów bezpieczeństwa, wyłączono z użytkowania czwarte piętro - mówi Lucyna Stępniewska.
Nowy obiekt dla ponad 400 wychowanków w pełni zaspokoi obecne braki. Na razie obie placówki rozwijają metody rehabilitacji. W dąbrowskim ośrodku otwarto w ubiegłym tygodniu salę doświadczania świata. Składa się na nią około 20 nowoczesnych urządzeń, m.in. komputer i powiększalnik do wyświetlania tekstów, kula lustrzana, kolumny interaktywne.
- Rehabilitacja niewidomych i niedowidzących uczniów musi przebiegać na wielu płaszczyznach, dlatego w oczekiwaniu na przeprowadzkę pozyskujemy nowoczesny sprzęt - mówi Wioletta Trzcina, dyrektor placówki.
Sprzęty sfinansowało Ministerstwo Edukacji Narodowej. Kosztowały około 20 tys. zł.
Anna Witek - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 21914.html
Wit - Pią Gru 05, 2008 6:26 pm
Budżet będzie większy, ale wzrosną także wydatki
28.11.2008
Zaplanowane wydatki w 2009 roku będą wyższe niż dochody o prawie 50 milionów złotych. Władze zamierzają pokryć deficyt m.in. pożyczką z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środodowiska i Gospodarki Wodnej oraz środkami z rozliczeń z lat ubiegłych. Miasto wyemituje też obligacje, które pokryją część kosztów największej inwestycji, uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej
Do 14 listopada br. wszystkie gminy miały obowiązek przedstawić projekt przyszłorocznego budżetu. Może on jeszcze co prawda ulec zmianom, bo jest opiniowany przez poszczególne komisje Rady Miejskiej, które mają prawo wnosić swoje zastrzeżenia i uwagi, ale generalnie plan finansowy został już jasno określony. Postanowiliśmy więc bliżej przyjrzeć się zamierzeniom lokalnego samorządu. Jakie wydatki będą w przyszłym roku priorytetem, ile znów pochłonie najbardziej obciążony finansowo dział, czyli oświata, a na co pieniędzy znów może zabraknąć?
Od razu widać sporą różnicę w planowanych dochodach Dąbrowy Górniczej. Na koniec tego roku mają wynieść 402 mln 942 tys. 530 zł, w tym dochody gminy to nieco ponad 311 mln zł, a dochody powiatu ponad 91 mln zł. Przyszłoroczny projekt zakłada natomiast dochody w wysokości 448 mln 384 tys. 54 zł. Mają być więc wyższe o ponad 45 mln 441 tys. zł. Ich osiągnięcie na takim poziomie nie będzie jednak łatwe. Konieczna będzie w przyszłym roku ścisła koordynacja planowania wydatków z pieniędzy publicznych oraz zaostrzenie dyscypliny w egzekwowaniu należnych dochodów.
Będzie to niezwykle ważne, bo przyszłoroczne wydatki zostały wstępnie oszacowane na kwotę 498 mln 5 tys. 638 zł. W porównaniu do 2008 r. kwota ta wzrosła o 40 mln 825 tys. zł. Wydatki bieżące pochłoną 395 mln 917 tys. 115 zł, a na inwestycje zaplanowano 102 mln 88 tys. 523 zł.
Tradycyjnie już spore koszty miasto będzie musiało ponieść na administrację publiczną. W gminie kwota ta sięga prawie 53 mln zł, a w powiecie 2 mln 876 tys. 17 zł. Połowę tych całekiem sporych kosztów stanowią wynagrodzenia i pochodne.
Największe obciążenie dla mieszkańców to jednak zdecydowanie wydatki w dziale oświata i wychowanie. W gminie wyniosą ponad 113 mln zł, a w powiecie 62 mln 62 tys. zł. Na koniec tego roku łączne wydatki na oświatę wyniosą natomiast 152 mln 768 tys. zł. W przyszłym roku priorytetowymi inwestycjami mają być budowa Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego z kompleksem sportowym dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej w rejonie ulic Sadowej i Swobodnej (3,2 mln zł) oraz uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej. Obie mają zostać wsparte funduszami z emisji obligacji komunalnych.
- To są dwa największe zadania inwestycyjne. Zakładamy także kontynuację rozpoczętych zadań w 2008 roku, w zakresie remontów dróg, termomodernizacji placówek oświatowych i gospodarki komunalnej. Planowane wydatki na 2009 rok są wyższe niż planowane dochody o kwotę 49 mln 621 tys. 584 zł. Deficyt będzie pokryty pożyczką z WFOŚiGW, środkami z emisji obligacji oraz środkami z rozliczeń z lat ubiegłych - informuje Janina Bronikowska-Radosz, skarbnik miasta.
Nowością, która pojawi się w Wieloletnim Programie Inwestycyjnym jest rozbudowa bloku operacyjnego, Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i sali udarowej w Szpitalu Specjalistycznym im. Sz. Starkiewicza. W planie zadań inwestycyjnych (ponad 132 mln zł) znalazły się też m.in.: budowa nowych miejsc parkingowych (2 mln zł), przyszkolnych i gminnych baz sportowo-rekreacyjnych (2,6 mln zł), termomodernizacja i rozbudowa budynku żłobka przy ul. Jaworowej 4 (5 mln zł).
Miasto ma także dość ambitne plany, jeśli chodzi o pozyskanie funduszy unijnych. Na przedsięwzięcia, realizowane w przyszłym roku albo w kolejnych latach chce zdobyć 77 mln 798 tys. 89 zł. Najwięcej, bo aż ponad 38,5 mln zł na przebudowę DK 94 od granicy ze Sławkowem do granicy z Sosnowcem, wraz z przebudową wiaduktu nad drogą wojewódzką 790. Ponad 12 mln zł ma wesprzeć przygotowanie terenów dla inwestorów w Tucznawie, a 8 mln zł przebudowę zabytkowego Pałacu Kultury Zagłębia.
Zabrakło natomiast w planach funduszy na budowę schroniska dla zwierząt, planowanego od kilku lat. Przesunięte zostały także z tegorocznego budżetu 2 mln zł na budowę mieszkań socjalnych.
Zdaniem opozycyjnych radnych projekt budżetu na 2009 rok charakteryzuje się przede wszystkim brakiem uwzględnienia realiów ekonomicznych, wynikających z kryzysu gospodarczego ogarniającego po Ameryce również i Europę. Zwiększenie dochodów będzie trudne do osiągnięcia.
- Budżet zwiększa wydatki, nie zmniejsza deficytu, nie uwzględnia także oszczędności zatrudnienia w administracji. Planowane wydatki na wynagrodzenia i pochodne to aż 36,6 procent całości. Prawdopodobnie jednak w związku z przewidywanymi trudnościami z realizacją projektu budżetu prezydent miasta przewiduje przejściowe "deficyty", czyli zachwianie równowagi budżetowej. Bo to chyba ma być korygowane arbitralnymi decyzjami prezydenta, czyli możliwością zaciągania kredytów i innych zobowiązań odpowiednio do 20 i 40 mln zł bez zgody rajców miejskich. Taką możliwość przewiduje projekt uchwały budżetowej. Jest to z punktu widzenia nas, radnych niedopuszczalne - mówi Grzegorz Jaszczura, radny Rady Miejskiej.
Przyszłoroczny projekt budżetu w liczbach, czyli ile pieniędzy wpłynie do kasy, a ile miasto wyda
- Dochody od osób prawnych, fizycznych i od innych jednostek nieposiadających osobowości prawnej mają wynieść 255 mln 514 tys. 694 zł. Największe wpływy (ponad 120 mln zł) ma przynieść podatek od nieruchomości, 2 mln 820 tys. zł to planowany dochód z podatku od środków transportowych, 2 mln 750 zł z tytułu dywidendy od PWiK, a 1 mln 554 tys. za zajęcie pasa drogowego. Wpływy realizowane przez Urząd Skarbowy to kolejne 30 mln 742 tys zł, a udział gminy w podatku dochodowym od osób prawnych i fizycznych zaplanowano łącznie na ponad 116 mln zł. Ogólna dotacja dla gminy to ponad 23 mln 824 tys. zł.
- Przychody miasta w 2009 roku zaplanowane zostały na 66 mln 610 tys. 654 zł. 30 mln zł gmina planuje pozyskać z emisji obligacji komunalnych na zadanie inwestycyjne - "Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej w gminie Dąbrowa Górnicza", 5 mln 545 tys. zł to suma z zaciągniętych na rynku krajowym pożyczek. Kolejnych ponad 31 mln zł ma pochodzić z tytułu tak zwanych "wolnych środków", stanowiących nadwyżkę pieniędzy na rachunku bieżącym, wynikającą z rozliczeń kredytów i pożyczek z lat ubiegłych.
- 10 mln 950 tys. 741 zł mają wynieść wydatki na gospodarkę mieszkaniową. W tym m.in. budowa mieszkań socjalnych, wykup gruntów na rzecz gminy oraz koszty sądowe, kary i odszkodowania na rzecz osób fizycznych i prawnych
- 5 mln 742 tys. 455 zł to pula na bezpieczeństwo publiczne i ochronę przeciwpożarową. Miasto zdecydowało się nadal na kontynuację dofinansowania 20 etatów policyjnych w rewirach dzielnicowych (1 mln 23 tys. 540 zł).
- 84 mln 861 tys. 857 zł to koszty, jakie miasto poniesie na gospodarkę komunalną i ochronę środowiska. W tym są m.in. dopłaty do KZK GOP, wydatki inwestycyjne, utrzymanie czystości i zieleni oraz zarządzanie składowiskiem odpadów komunalnych Lipówka I. To więcej o 6 mln zł, niż w tegorocznym budżecie.
- W 2009 roku w dziedzinie kultury i dziedzictwa narodowego miasto zaplanowało do wydania 15 mln 983 tys. 117 zł. Ponad 12,5 mln zł to wydatki bieżące, natomiast 3 mln 316 tys. zł będzie przeznaczonych na inwestycje. Najwięcej pieniędzy 7 mln 832 tys. 483 zł pochłoną domy i ośrodki kultury oraz świetlice i kluby.
- Przyszłoroczne wydatki z dotacji i programów unijnych mają wynieść ogółem ponad 35 mln zł. Ponad 20 mln zaplanowano w dziale pomoc społeczna.
- 16 mln 989 tys. 70 zł zaplanowano jako rozchody budżetu w 2009 roku. Jest to przede wszystkim spłata kredytów i pożyczek na zadania inwestycyjne oraz spłata zobowiązań z tytułu poręczenia udzielonego spółce Nemo Wodny-Świat.
- Zadłużenie gminy na koniec 2009 roku ma wynieść 140 mln 547 tys. 905 zł, czyli 31,3 procenta całości prognozowanych dochodów. Na obsługę długu zaplanowano 20 mln 928 tys. 479 zł. Zadłużenie będzie wyższe od tegorocznego o ponad 18,5 mln zł.
- Kilka ważnych przedsięwzięć ma zostać wykonanych z pieniędzy, pochodzących z Gminnego oraz Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska. Nowa kanalizacja sanitarna i deszczowa ma się pojawić m.in. w rejonach ul. Mireckiego, Ziemnej, Wolskiej, Starościńskiej, Dębowej, Jaworowej, Szkolnej, Łańcuckiego, Granicznej. Termomernizacja ma z kolei objąć następne placówki oświatowe, Techniczne Zakłady Naukowe, Zespół Szkół Ekonomicznych, Zespół Szkół Sportowych, SP 10, 18 i 31, a także pawilon A Szpitala Specjalistycznego przy ul. Krasińskiego 43 i Domu Pomocy Społecznej.
Zbigniew Podraza
prezydent Dąbrowy Górniczej
Zgodnie z ustawowym terminem 14 listopada 2008 roku do Rady Miejskiej i Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach został przedłożony projekt budżetu miasta na 2009 rok. Powstał w oparciu o analizę kształtowania się dochodów w latach poprzednich
i ocenę stopnia realizacji planu za trzy kwartały 2008 r. oraz dane z Ministerstwa Finansów w zakresie udziałów w podatku dochodowym od osób fizycznych i subwencji. W wydatkach największą pozycję stanowią środki przeznaczone na oświatę, opiekę społeczną i gospodarkę komunalną. Wydatki majątkowe to ponad 21 proc. ogółem planowanych wydatków.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 28199.html
Bartek - Pią Gru 12, 2008 8:44 pm
Orlik na osiedlu Manhattan, budowa jeszcze trwa...
Wit - Pią Gru 26, 2008 11:37 pm
Pół wieku bez gruntownych remontów odbiło się na pałacu
19.12.2008
Pałac Kultury Zagłębia potrzebuje generalnego remontu. Na razie opracowana została koncepcja prac w pierwszym etapie. Miasto czeka na rozstrzygnięcie konkursu na dotacje w Urzędzie Marszałkowskim, co pozwoliłoby rozpocząć modernizację.
Kompleksowa przebudowa obiektu ma kosztować ponad 20 mln, z czego 85 procent można pozyskać z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Realizacja tego zadania rozłożona została na lata 2008-2011. We wrześniu do Urzędu Marszałkowskiego został złożony wniosek o dofinansowanie pierwszego etapu prac, który obejmie m.in. wykonanie instalacji odwodnieniowych ścian, remont i modernizację przybudówek nawierzchni tarasów i pochylni, montaż balustrad i stopni, wykonanie kanalizacji deszczowej.
Pochłonie to prawie 5,1 mln zł, z czego wnioskowane dofinansowanie wynosi ponad 4,3 mln. Do 9 stycznia 2009 r. potrwa ocena formalna wniosków, a konkurs powinien się rozstrzygnąć w marcu.
- Opracowywany jest projekt dalszych prac, który ma być gotowy do końca maja 2009 roku. Termin naboru projektów mija na początku września 2009 roku. Dlatego najwcześniej pod koniec przyszłego roku, po rozstrzygnięciu konkursu będzie można dokładniej określić harmonogram i zakres dalszych prac - informuje Przemysław Kędzior z Urzędu Miejskiego.
W budżecie miejskim na przyszły rok na potrzeby remontu Pałacu zaplanowano prawie 1,1 mln zł.
- Będziemy chcieli całkowicie zmodernizować Pałac, do piwnic, aż po poddasze, które teraz nie jest zagospodarowane. Wymieniona zostanie także instalacja elektryczna i centralnego ogrzewania. Wszystko będzie zautomatyzowane, zintegrowane. Tak by na przykład przy braku zajęć i imprez w salach temperatura wewnątrz budynku samoczynnie się obniżała - mówi Dawid Orpych, zastępca dyrektora Pałacu Kultury Zagłębia. - Najważniejsze jest jednak zabezpieczenie i czyszczeniem elewacji, gzymsów, przebudowa podjazdów, eliminacja wilgoci, a w dalszej perspektywie docieplenie dachu. Chcielibyśmy, by ten zabytkowy obiekt stał się prawdziwą architektoniczną perełką - dodaje.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 37634.htmlzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl romanbijak.xlx.pl
Strona 4 z 6 • Wyszukano 293 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6
Wit - Pią Sie 29, 2008 8:15 pm
Dąbrowski Eurocamping przyciąga mieszkańców miasta i turystów z Europy
dziś
Eurocamping w Błędowie cieszy się sporą popularnością wśród turystów. To pierwszy sezon tej nowoczesnej bazy biwakowo-campingowo-rekreacyjnej. Jej otwarcie miało bowiem miejsce 8 czerwca. Dzień później placówka już przyjęła pierwszych gości.
Do dziś przez Błędów przewinęło się około 390 osób, co przełożyło się na 750 noclegów. Ludzie przeważnie wynajmują domki campingowe.
- Z bazy korzystają najczęściej mieszkańcy Dąbrowy Górniczej. Przyjeżdżają tutaj całymi rodzinami. Mieliśmy też grupy zorganizowane, które wykupiły tutaj parę noclegów. Dotarli też tutaj turyści zagraniczni. Było ich w sumie 11. Przyjechali z Węgier, Niemiec, Francji, Szwecji oraz Kanady. Sława naszej bazy powoli dochodzi do Europy, co dobrze wróży jej na przyszłość - podkreśla Henryk Mańka, zastępca dyrektora w Centrum Sportu i Rekreacji, któremu podlega baza.
Mieszkańców Dąbrowy i sąsiednich miast przyciąga przede wszystkim urok Pustyni Błędowskiej, największego w Polsce i Europie Środkowej obszaru wydm śródlądowych .
Pustynia nazywana jest polską Saharą, choć obecnie jej pejzaż robi się coraz mniej pustynny, zarastające piaski przypominają krzaczastą łąkę. Niemniej miejsce to emanuje niezwykłym klimatem. Osobiście lubię wędrować tą okolicą - mówi Aleksandra Rudy z Sosnowca.
Eurocamping jest miejscem wypadu nie tylko na Pustynię.
Placówka stała się bazą wypadową na całą Wyżynę Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Ludzie chwalą sobie panującą tu ciszę daleką od miejskiego zgiełku. Tutaj bierze swój początek Szlak Pustynny PTTK o długości 28,5 km. Można pieszo zwiedzać okolice albo wybrać się z bazy na wycieczkę rowerową. Mamy bowiem wypożyczalnię rowerów, która cały czas jest w ruchu - dodaje dyrektor Mańka.
Zdaniem zarządzających obiektem ceny obowiązujące w bazie nie są wygórowane. Wynajęcie domku od grupy 1-3 osobowej kosztuje 65 złotych za dobę. W ramach opłaty korzysta się z łazienki, aneksu kuchennego na parterze oraz pokoju na piętrze. Baza oferuje też tzw. usługi dodatkowe, czyli można pograć na boisku do badmintona lub siatkówki, upiec sobie kiełbaski na terenie pawilonu grillowego albo koło domku na wypożyczonym grillu turystycznym. Opłata za grill przed domkiem wynosi 8 złotych za dzień, za korzystanie z pawilonu grillowego płaci 12 złotych za godzinę ( pobyt indywidualny ), dla grup zorganizowanych to 120 złotych za dobę.
- Ceny za korzystanie z pawilonu czy turystycznego grilla podyktowane są kosztami paliwa, bowiem my zapewniamy drzewo, rozpałkę czy węgiel. Turysta już nie musi się o to martwić - dodaje Henryk Mańka.
Dyrekcja CSiR ma w przyszłorocznych planach rozbudowę centrum m.in. o stołówkę, salę konferencyjną, pola namiotowe, plac zabaw dla dzieci oraz rodzaj hotelu dla koni. W okolicy bazy znajduje się szlak konny i nie brakuje pasjonatów jazdy konnej. W przypadku postawienia stajni, konie mogłyby mieć na bazie swój przystanek.
Eurocamping mieści się przy przy ul. Żołnierskiej 130. Powstał w miejscu schroniska młodzieżowego spalonego w 2005 roku. . Baza skategoryzowana jest na dwie gwiazdki. Na terenie jej znajduje się osiem sześcioosobowych domków campingowych, w tym trzy przystosowane dla potrzeb osób niepełnosprawnych, recepcja, pawilon grillowy, sanitariaty z aneksem kuchennym, boisko do piłki siatkowej i badmintona, a także pole namiotowe. Są także miejsca dla przyczep campingowych.
Anna Witek - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 90893.html
Wit - Pią Wrz 05, 2008 8:37 pm
Nad Pogoriami pojawią się nowe przystanie oraz osiedla mieszkaniowe i hotele
dziś
Miasto zamierza ożywić tereny wokół dąbrowskich jezior Pogoria I i III.
Wokół pierwszego powstanie nawet osiedle mieszkaniowe, a także jeśli tylko znajdzie się inwestor nawet hotel oraz zespoły domków campingowych. To kolejne miejsce, gdzie w mieście może powstać właśnie baza hotelowa, której obecnie dość mocno brakuje.
Bliskie sąsiedztwo targów Expo Silesia, liczne imprezy rangi mistrzowskiej w hali Centrum, liczne imprezy plenerowe nad Pogoriami. To wszystko sprawia, że miejsc noclegowych potrzeba coraz więcej.
- Jeśli sami nie zadbamy o to, by mogły u nas powstać liczne motele, hotele i całe zaplecze turystyczne to szybko zostaniemy w tyle. Przegonią nas te miasta i miejscowości, które liczą na fundusze europejskie, związane z organizacją Euro 2012. Tak, jak chociażby sąsiedni Sosnowiec. Tam już są zaawansowane plany budowy kilku hoteli i całej bazy rekreacyjno-sportowej - podkreśla Janusz Wójcicki, mieszkaniec centrum.
Mieszkańcy podkreślają, że trudno będzie się wtedy dziwić, że goście międzynarodowych targów, czy turyści wybiorą właśnie zakwaterowanie w ościennych miastach.
Dlatego lokalne władze chcą, by nad Pogorią I w Ząbkowicach powstała nie tylko nowoczesna baza rekreacyjno-wypoczynkowa (w okolicy zbiornika swoje siedziby mają ośrodki sportów wodnych), ale też osiedle. Na ostatniej sesji przyjęto plan zagospodarowania terenów wokół Pogorii I, obejmujący obszar ponad 135 ha. Plan ten zakłada powstanie m.in. przystani jachtowych z zapleczem techniczno-magazynowym, pomostów, mola, rybaczówki, a także ośrodka wypoczynkowego typu hotel, pensjonatu, a także zespołu domków campingowych.
- Plan ten dopuszcza na niektórych terenach zabudowę mieszkalną wielorodzinną, jednorodzinną, budowę hotelu, obiektów gastronomicznych, sportowo-rekreacyjnych - informuje Lucyna Stępniewska z Wydziału Strategii, Promocji i Komunikacji dąbrowskiego magistratu.
Granice planowanego obszaru wyznaczają od północy, zachodu i południa linie kolejowe, a od wschodu zachodnia granica działki stanowiącej teren wschodniej drogi obwodowej.
Na obszarze Pogorii I znajduje się użytek ekologiczny tzw. młaki oraz ciekawe obiekty historyczne, czyli zabytkowa kolonia robotnicza "Matheron". W przypadku kolonii wyznaczono tam strefę ochrony konserwatorskiej. Także obszary zieleni będą chronione.
- Przyjęcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszarów położonych w rejonie zbiornika Pogoria I jest pierwszym krokiem do prowadzenia jakichkolwiek inwestycji i zarazem uchwaleniem prawa miejscowego. Przyjęcie planu skraca procedury dotyczące na przykład uzyskania pozwolenia na budowę bez decyzji ustalającej warunki zabudowy - dodaje Lucyna Stępniewska.
Na razie miasto stara się wyznaczyć kolejne miejsca, gdzie mogą powstać hotele. W drugiej edycji studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania gminy są znalazły się wśród nich: prawy brzeg zbiornika Kuźnica Warężyńska (Ujejsce), rejon ul. Starocmentarnej, ul. Batorego oraz rejon Malinowych Górek, czyli okolice Pogorii III. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego pozwala także na lokalizację dwóch hoteli w Parku Hallera i wydaje się, że ta inwestycja jest najbliższa realizacji. Ma tu powstać ponad 4-kondygnacyjny obiekt. Inwestor, który kupił tutaj grunty może teraz wystąpić z wnioskiem o pozwolenie na budowę. Spółka Nemo Wodny Świat ogłosiła natomiast przetarg ustny na sprzedaż kolejnej działki pod hotel. Jak miasto zamierza przyciągnąć inwestorów?
- W Dąbrowie Górniczej od września 2007 roku obowiązuje uchwała Rady Miejskiej, zwalniająca z podatku od nieruchomości nowe inwestycje. Dlatego również inwestorzy z branży hotelowej mogą ubiegać się o przyznanie takiego zwolnienia na zasadach określonych w uchwale. Zwolnienie przysługuje na okres od dwóch do pięciu lat. W zależności od wielkości przedsiębiorcy oraz wartości zrealizowanej inwestycji i ilości powstałych nowych miejsc pracy - informuje Lucyna Stępniewska.
Pieniądze pozyskane przez gminę z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa śląskiego na lata 2007-13 w ramach rozwoju aktywnych form turystyki i rekreacji (2 mln euro) będą z kolei przeznaczone na kompletną przebudowę centrum Sportów Letnich i Wodnych Pogoria, które ma stać nowoczesną bazą wypoczynkową. Projekt ten realizowany będzie do 2011 r. wspólnie z Będzinem, Siewierzem i Sławkowem i w sumie będzie kosztował 2,6 mln euro.
Nad Pogorią III pojawi się przystań i pomost spacerowy. Przebudowany zostanie 350-metrowy odcinek plaży wraz z kąpieliskiem. Powstaną dwa zespoły boisk sportowych. Zmodernizowany zostanie także obecny parking o powierzchni 5 tys. m kw. wraz z dojazdami.
- To jedno z najważniejszych przedsięwzięć w najbliższych latach. Dzięki stworzeniu systemu ścieżek rowerowych prowadzących do Pogorii z terenów Dąbrowy Górniczej i miast sąsiednich, Sosnowca, Będzina, Siewierza, Sławkowa będzie miało wymiar regionalny - informuje Anna Zubko z dąbrowskiego magistratu.
Anna Witek, Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
W pobliżu aquaparku ma stanąć nowy hotel.
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 93461.html
........................................................................
Inwestuj w Dąbrowie Górniczej – promocja potencjału gospodarczego miasta
dziś
To nowe przedsięwzięcie lokalnych władz, które zostało wpisane do tegorocznego budżetu, dzięki czemu ma szansę być sfinansowanym w zdecydowanej większości z funduszy unijnych.
Projekt zakłada promocję terenów inwestycyjnych gminy poprzez stworzenie profesjonalnej strony internetowej, zawierającej prezentację profilu gospodarczego miasta wraz z wolnymi gruntami oraz udział przedstawicieli gminy w Międzynarodowych Targach Nieruchomości. Dodatkowym elementem jest całoroczna kampania informacyjna i promocyjna w mediach o profilu gospodarczym.
Łączny koszt tego przedsięwzięcia to około 197 tys. zł, w tym dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego ma wynieść ponad 171 tys. zł, czyli 85 procent całej kwoty. Projekt będzie realizowany w tym i przyszłym roku.
(pas) - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 93477.html
Wit - Czw Wrz 11, 2008 8:42 pm
Drzewa były mobilne, więc sobie... poszły
Milena Nykiel2008-09-11, ostatnia aktualizacja 2008-09-11 22:20
Mobilne drzewa stworzyli dąbrowscy urzędnicy. Przez kilka tygodni stały na pasie zieleni w Gołonogu. Teraz ślad po nich zaginął. Co się z nimi stało, nie wiedzą ani urzędnicy, ani policja. Ekolodzy zaś tylko sugerują - Pewnie poszły do lasu!
Wysokie na ponad dwa metry klony ustawiono na pasie zieleni w dzielnicy Dąbrowy Górniczej Gołonogu w wakacje. Miały upiększyć dzielnicę, ale wzbudziły tylko zdziwienie mieszkańców. Bo korzenie - zamiast do ziemi - zapuściły do wielkich betonowych doniczek.
Klomby jednak niczemu nie są winne. O ich losie zdecydowali dąbrowscy urzędnicy. A życie w betonowej donicy do najłatwiejszych nie należy. Bo w czasie upałów nie ma jak napić się wody z gruntu, a gdy trochę popada, deszczówka w doniczce przebiera i korzenie zaczynają pęcznieć. Piękne młode klony szybko zaczęły marnieć. Donice dały im jednak nowe możliwości. - Dzięki nim stały się mobilne - tłumaczyła kilka tygodni temu Agnieszka Raus z wydziału gospodarki komunalnej i mieszkaniowej dąbrowskiego magistratu.
Żeby jedno drzewo było mobilne, czyli mogło stacjonować w różnych częściach miasta (w zależności od niedoborów zieleni lub charakteru imprezy kulturalnej), władze zapłaciły 2 tys. zł. Ponad połowę kosztów pochłonęła szarobura donica.
Kompletów z doniczkami w Gołonogu było ponad 50. Od kilku dni pas zieleni świeci jednak pustkami, a po roślinach nie ma śladu. - Chyba wykorzystały swoje możliwości i nie mogąc dłużej ścierpieć swej niedoli, poszły sobie... - mówi Przemysław Smolarski, mieszkaniec Gołonoga. Dodaje, że takiego cudu natury, jaki zdarzył się w Dąbrowie, jeszcze nigdy nie widział. Z umiejętności przemieszczania się drzew chętnie skorzystałby natomiast Mariusz Nawrot, który mieszka na Staszicu. - Mogłyby trafić do naszej dzielnicy, bo zieleni w niej jak na lekarstwo - żali się Nawrot.
Nad tym, gdzie podziało się 50 klonów, łamie sobie głowę także ich właściciel - dąbrowski magistrat. Urzędnicy od dwóch dni próbują ustalić miejsce pobytu drzew - na próżno. - Próbujemy wyjaśnić sprawę - mówi Przemysław Kędzior z biura prasowego dąbrowskiego magistratu.
- Do wywiezienia tylu drzew w wielkich betonowych donicach potrzeba kilku potężnych dźwigów. Któryś z mieszkańców musiałby coś zauważyć - mówi Mariusz Miszczyk, rzecznik prasowy KMP w Dąbrowie Górniczej. Żadnych doniesień o złodziejach roślinności nie zarejestrował również Tomasz Grabiwoda, zastępca komendanta dąbrowskiej straży miejskiej.
Gdzie się podziało 50 klonów? - Pewnie poszły do lasu! - mówi Grażyna Morcinek-Kalita, prezes dąbrowskiego Centrum Edukacji Ekologicznej - Ziemia i My. Według niej nawet kwiatków nie przenosi się z jednego parapetu na drugi, bo to im szkodzi. A z drzew w doniczkach widziała tylko bonsai. - Klony musiały być naprawdę mocno zdesperowane, żeby ratować się ucieczką - uważa Morcinek-Kalita.
Wit - Pią Wrz 12, 2008 9:01 pm
mobilne drzewa znikły, ale znów prasa pisze o roślinkach w Dąbrowie...
Nowe aranżacje roślinne i elementy małej architektury zmieniają wizerunek miasta
dziś
Przełamanie stereotypu, że skoro Dąbrowa jest Górniczą to musi kojarzyć się przyjezdnym z kopalniami, hutami, przemysłem ciężkim i zadymionym powietrzem nie jest łatwe.
O tym, że może być inaczej przekonują jednak coraz liczniejsze i bardziej pomysłowe aranżacje kwiatowe oraz nowe sadzonki drzew. Koncepcji jest wiele, tak więc w najbliższym czasie mogą pojawić kolejne, zaskakujące rozwiązania.
- Staramy się szukać interesujących i funkcjonalnych pomysłów, które będą służyć mieszkańcom, a jednocześnie wpłyną na zmianę wizerunku naszego miasta. Jedną z takich koncepcji jest zagospodarowanie stawu w Parku Zielona, tak by stał się bardziej dostępny. Chcielibyśmy posadzić tam rośliny błotne, tworząc z nich odpowiednią aranżację, w środku na wysepce mogłaby się pojawić altana, do której prowadziłby mostek - mówi Krzysztof Michaliszyn, szef Przedsiębiorstwa Wielobranżowego OFI, które zajmuje się utrzymaniem zieleni miejskiej.
Nowe elementy małej architektury, ławki, kosze i zieleń mają się pojawić także na skwerze u zbiegu ulic Graniczej i Piłsudskiego.
- Na brzegach Pogorii III wycięliśmy wszystkie niepotrzebne krzewy i chaszcze, dzięki czemu można bezpiecznie dotrzeć do linii brzegowej. Wokół mogłyby się pojawić nowe ławki i stoliki z grubych bali drewnianych, tak by oparły się zakusom wandali, a także osobne miejsca do grillowania. Z kolei w Parku Hallera, w miejscu gdzie jest plac zabaw, niecka idealnie nadaje się na stworzenie kameralnego amfiteatru. Na bieżąco zbieramy zdjęcia aranżacji z całego świata, wyciągamy wnioski i próbujemy cały czas zaproponować coś oryginalnego - podkreśla Krzysztof Michaliszyn.
W planach są także nowe tabliczki na parkowych drzewach, z nazwami polskimi i łacińskimi, a także tworzenie kolejnych miejsc do bezpiecznych spacerów, tak jak przy ul. Olszowej. Tymczasem ostatnio dwie nieczynne piaskownice przy ul. Kasprzaka udało się zagospodarować pod nowe kwietniki. Drzewa posadzone przy Alei Zagłębia Dąbrowskiego mają natomiast spłaszczony parasolowaty kształt. Po to, by w razie potrzeby (budowy w tym miejscu planowanej DTŚ) można je było łatwiej przesadzić.
Jedna z ostatnich aranżacji pojawiła się przed Muzeum Miejskim Sztygarka. Posadziliśmy tam cebule zimowitów, które jesienią będą kwitnąć na jasnoróżowy kolor - mówi Bartosz Derela z firmy OFI.
Które z tych planów mają szanse realizacji? Jak się dowiedzieliśmy w magistracie obecnie trwa aktualizacja Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Dąbrowa Górnicza na lata 2008-2020. W programie uwzględniono również koncepcje zagospodarowania m.in. Parku Hallera, stawu w Parku Zielona oraz linii brzegowej zbiornika wodnego Pogoria III.
- W momencie ostatecznego przyjęcia Karty Programu Rewitalizacyjnego wydział gospodarki komunalnej i mieszkaniowej zgodnie z zatwierdzonym harmonogramem przystąpi do realizacji przedsięwzięć. Obecnie na terenie gminy na bieżąco realizowane są prace z zakresu konserwacji zieleni miejskiej - informuje Piotr Jędrusik, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej i mieszkaniowej w dąbrowskim magistracie.
W tym roku na konserwację i utrzymanie zieleni w budżecie miasta przeznaczono łącznie kwotę ok. 5 mln zł. Do końca sierpnia wykorzystano około 75 procent tej sumy.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 96147.html
................................
Edit
Wyjaśniła się tajemnica mobilnych drzew
Były mobilne, więc zniknęły
dziś
Z pasa zieleni przy alei Piłsudskiego w Gołonogu zniknęło 28 donic z klonami przywiezionymi tam w czerwcu. Ludzie nazywali je mobilnymi drzewami.
Drzewa zostały sprzątnięte przez firmę OFI, zajmującą się utrzymaniem zieleni miejskiej, bo... nie podobały się dąbrowianom.
- Mieszkańcy Gołonoga kilkakrotnie interweniowali w sprawie usunięcia donic. Zostały usunięte i już się tam nie pojawią - tłumaczy Piotr Jędrusik, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej w dąbrowskim magistracie.
Jeden klon w donicy kosztował miasto ok. 2 tys. zł.
- Drzewa zostaną wsadzone do gruntu, a w donicach pojawią się inne aranżacje. Miasto nie będzie za to dodatkowo płacić - wyjaśnia Bartłomiej Derela z Przedsiębiorstwa Wielobranżowego OFI.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
Wit - Nie Wrz 21, 2008 9:46 am
Pałac się rozsypuje
wczoraj
Pałac Kultury Zgłębia popada w ruinę. Wykonana z piaskowca elewacja odpada płatami. Na jego remont potrzeba około 16 milionów złotych. Takich pieniędzy gmina nie ma. Tymczasem to nie tylko symbol miasta, ale też zabytek architektury socrealistycznej, wpisany do rejestru.
Pałac jest największą placówką kulturalno-oświatową w mieście. Mieści się w nim wiele instytucji, kół i klubów zainteresowań, odbywają się w nim ważne imprezy. Pałacowi podlegają też świetlice środowiskowe. Zdaniem mieszkańców to wizytówka miasta i władze powinny znaleźć pieniądze na jego odnowę.
- Nie wyobrażam sobie, by miało go nie być. To miejsce, w którym tętni życie kulturalne miasta - mówi Zbigniew Zieliński, mieszkaniec Dąbrowy.
Ludziom nie przeszkadza socrealistyczna architektura i przeszłość budowli.
- Pałac jest potrzebny przede wszystkim młodzieży. Poza tym relikty minionej epoki też trzeba szanować. To część naszej zagłębiowskiej przeszłości - mówi Maria Jakubska z Gołonoga, dzielnicy Dąbrowy.
Władze miasta postanowiły zdobyć pieniądze na ratowanie zabytku z funduszy unijnych. Złożyły już wniosek o dofinansowanie. Chodzi o niemałą kwotę - ponad 4 miliony złotych (85 proc. wszystkich kosztów) na pierwszy etap prac. Pieniądze mają pochodzić z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego.
Wartość wszystkich prac remontowych została oszacowana na ponad 16 milionów złotych. Na razie na remont, w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym, zapisano zaledwie 800 tysięcy złotych. Te pieniądze pozwolą w pierwszym etapie prac na remont podjazdów, przybudówek oraz tarasów zewnętrznych, a potem zgodnie z projektem rozpocznie się przebudowa całego budynku, która obejmie także jego termomodernizację. Koszty przedsięwzięcia są ogromne, bo Pałac nie był jeszcze w swojej historii ani razu gruntownie remontowany, a wszystkie zmiany muszą być skonsultowane z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków w Katowicach.
- Pałac Kultury Zagłębia jest znaczącym pod względem historycznym obiektem w regionie śląskim. Tego typu zabytków o takiej klasie, które zachowały wyposażenie oraz dekoracje swojej epoki jest już niewiele. Obiekt rzeczywiście znajduje się w kiepskim stanie i wymaga prac remontowych, zwłaszcza dekoracje i wyposażenie powinny być poddane konserwacji, by zachowały wartość historyczną - mówi Barbara Klajmon, Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Na razie udało się wymienić część okien i zabezpieczyć elewację. To jednak tylko prowizoryczne działanie. Budynkiem muszą się zająć specjaliści.
- Płyty z piaskowca odpadają, ale specjalistyczna firma zabezpieczyła najbardziej zagrożone fragmenty. Pałac będzie się jednak dalej kruszył i generalna przebudowa jest nieunikniona. My, z funduszy bieżących, staramy się konserwować i naprawiać to, co się tylko da - mówi Grzegorz Perz, dyrektor PKZ.
Relikt komuny
Pałac Kultury Zagłębia powstał w latach 1951-1958 z inicjatywy gen. Aleksandra Zawadzkiego, przewodniczącego Rady Państwa z Dąbrowy Górniczej.
Zbudowano go według projektu Zbigniewa Rzepeckiego. Mieściło się w nim Muzeum Historii Ruchu Robotniczego poświęcone gen. Zawadzkiemu. Muzeum zamknięto je na początku lat 90., a część eksponatów trafiła do innego muzeum - Sztygarki.
Piotr Sobierajski, Anna Witek - POLSKA Dziennik Zachodni
http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/900019.html
.....................................................
Niepełnosprawni muszą poczekać aż powstaną windy, inaczej nie dostaną się do nowego Centrum Handlowego Pogoria
19.09.2008
Od dłuższego czasu w centrum Dąbrowy Górniczej trwa gruntowny remont. Prace prowadzone są w zawiązku z jesiennym otwarciem budowanego Centrum Handlowego Pogoria. Okazuje się jednak, że przy planowaniu remontu nie wzięto pod uwagę potrzeb osób niepełnosprawnych. Chodzi szczególnie o przejście podziemne, usytuowane tuż pod rondem w centrum miasta.
Zapytani przez nas o remont przejścia pod kątem osób niepełnosprawnych przedstawiciele Urzędu Miasta w Dąbrowie Górniczej odsyłają do firmy Mayland.
- Za cały remont, czyli łącznie z torowiskiem linii tramwajowej oraz przejściem podziemnym odpowiedzialna jest firma Mayland. Miasto dostarcza tylko niezbędnych informacji potrzebnych do realizacji prac - tłumaczy Anna Zubko z dąbrowskiego magistratu. - W mieście większość budynków, w których znajdują się przychodnie jest dostosowanych do korzystania przez osoby niepełnosprawne. Podobnie jest w Szpitalu Specjalistycznym oraz siedzibie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Budynek UM jest także w pełni dostosowany do potrzeb niepełnosprawnych. Przy realizacji inwestycji budowlanych uwzględniane jest dostosowywanie ich takich wymogów. Tak było przy modernizacji przystanków autobusowych - dodaje Przemysław Kędzior.
Budowane centrum handlowe, jak i wszystkie budynki użyteczności publicznej muszą spełniać określone normy architektoniczne. Budynek zostanie przygotowany pod kątem niepełnosprawnych - zapewnia Andrzej Jarosz z Mayland Real Estate.
Pozostaje jednak problem, jak dostać się do budynku centrum, położonego pomiędzy ruchliwym rondem oraz niemniej ruchliwą ulicą Sobieskiego i jak przejść na drugą stronę ulic Kościuszki, Sobieskiego oraz Królowej Jadwigi. Jedynymi miejscami, dzięki którym osoby niepełnosprawne mogą się poruszać po centrum Dąbrowy Górniczej jest przejście podziemne pod rondem oraz nowo wybudowana kładka nad ulicą Sobieskiego. Jeżeli chodzi o przejście podziemne wygląda na to, że prace renowacyjne uwzględniały tylko walory estetyczne. W przesłanym do redakcji wykazie inwestycji i projektów dotyczących osób niepełnosprawnych nie ma mowy o praktycznie niedostępnym dla osób na wózkach przejściu podziemnym.
Natomiast odpowiedzialna za kładkę łączącą ulicę 3 Maja z Centrum Handlowym firma Mayland zapewnia, że tak jak w przypadku samego budynku, również kładka zostanie przystosowana pod kątem osób niepełnosprawnych. - W samym budynku osoby niepełnosprawne znajdą kompleksowe rozwiązania pomagające im swobodnie poruszać się po pasażu handlowym. Również od strony ulicy 3 Maja powstaną specjalne windy mające ułatwić osobą poruszającym się na wózkach inwalidzkich dostęp do budynku Pogorii - mówi Andrzej Jarosz.
Daniel Świderski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 98883.html
Wit - Nie Wrz 28, 2008 7:51 pm
Na ulicy Królowej Jadwigi pojawi się nowa nawierzchnia
26.09.2008
Za nieco ponad dwa miesiące kierowcy będą mogli jeździć po nowej, równej nawierzchni asfaltowej w centrum miasta. Zgodnie z umową tyle czasu ma zająć maksymalnie wykonawcy generalny remont ulicy Królowej Jadwigi, na odcinku od ronda u zbiegu ulic Kościuszki z Sobieskiego do ronda Merkury. Po modernizacji układu komunikacyjnego, prowadzącego do nowego Centrum Handlowego Pogoria, będzie to kolejna ogromna inwestycja drogowa w śródmieściu.
Gmina przekazała wykonawcy teren do remontu w poniedziałek. Zanim jednak rozpoczną się pierwsze musi zostać przygotowana cała infrastruktur i zaplecze. Wtedy rozpocznie się frezowanie starej, dziurawej jezdni, wymiana i regulacja studni kanalizacyjnych wraz montażem pierścieni odciążających i wymiana krat odwadniających. Stare betonowe krawężniki mają zostać zastąpione granitowymi, a nowa nawierzchnia ułożona z zastosowaniem specjalnej masy oraz siatek wzmacniających.
Całkowity koszt tego przedsięwzięcia wyniesie 2 mln 251 tys. złotych. Ekipy remontowe w śródmieściu oznaczać będą jednak kolejne utrudnienia dla kierowców. Czasowo zmianie ulegną także trasy przejazdu autobusów komunikacji miejskiej.
- Planujemy maksymalne utrzymanie ruchu w obu kierunkach, z wyłączeniem jezdni w okresie układania nowej nawierzchni. Będzie to około siedmiu dni dla każdej z jezdni w obu kierunkach. Szczegółowe zmiany w organizacji ruchu zostaną ustalone w najbliższym czasie z KZK GOP - informuje Arkadiusz Grządziel, zastępca naczelnika Wydziału Komunikacji i Drogownictwa Urzędu Miejskiego.
Po kilku miesiącach oczekiwania wiadomo już także, że brakująca część nakładki na ul. Kościuszki w stronę dworca PKP, także będzie gotowa do 24 października.
- Zostanie wykonana przez generalnego wykonawcę budowy Centrum Handlowego "Pogoria". Na pewno na dzień otwarcia będzie gotowa - zapewnia naczelnik Grządziel.
(PAS) - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 01546.html
Wit - Pią Paź 10, 2008 1:38 pm
Widmo przeszłości wiecznie żywe
dziś
Choć od przemian ustrojowych minęły prawie dwie dekady, to w Zagłębiu Dąbrowskim wciąż można spotkać relikty czy symbole komunistyczne z epoki PRL-u. Największym pomnikiem komunizmu jest oczywiście Pałac Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej. Budynek powstawał w latach 1951-1958, według projektu Zbigniewa Rzepeckiego, a inicjatorem jego budowy był Aleksander Zawadzki. Dwadzieścia jeden lat później ten komunistyczny generał sam doczekał się swego pomnika, w parku po przeciwnej stronie ulicy. Dziś nie ma po nim śladu, został zburzony w 1990 roku.
Tuż przy Pałacu Kultury stoi pomnik Bohaterom Czerwonych Sztandarów, bardziej znany jako Jimiego Hendrixa. Jego autor, August Dyrda zatytułował swe dzieło "Postacie z Międzynarodówką na ustach, pod czerwonym sztandarem". Symbolami przeszłości są również dwa pomniki postawione w hołdzie żołnierzom sowieckiej Armii Czerwonej. Stoją w Łośniu i Gołonogu. Podobny zachował się również w Czeladzi, czy w Grodźcu gdzie można przeczytać "Pomnik ku czci żołnierzy Armii Czerwonej poległych w latach 1941-45 na ziemiach polskich". Szkopuł w tym, że w 1941 roku Sowieci wycofywali się ze wschodnich ziem polskich, zajętych i okupowanych po 17 września 1939 roku. Wśród będzińskich miejsc pamięci można również znaleźć "Tablicę upamiętniającą członków PPR, uczestników ruchu oporu, którzy ponieśli śmierć z rąk okupanta w latach 1939-45". Tutaj również jest nieścisłość, ponieważ konspiracja komunistyczna nie miała nic wspólnego z oporem do czerwca 1941 roku. Zresztą Gwardia Ludowa powstała w pierwszych miesiącach 1942 roku. Bardziej realizowała wytyczne sowieckiej racji stanu niż polskiej.
W Dąbrowie Górniczej jest również miejsce, gdzie czas się zatrzymał. To stacja kolejowa w Gołonogu, gdzie na budynku dworca wisi godło państwowe, ale orzeł wciąż jest na nim bez korony.
W pobliskim Sosnowcu nie ma już śladu po peerelowskich pomnikach. Ten najbardziej znany Pomnik Czynu Rewolucyjnego, czyli tzw. "Rury" w Parku Sieleckim odsłaniał 40 lat temu Władysław Gomułka, ówczesny pierwszy sekretarz KC PZPR. W latach 90. zastąpiono go pomnikiem "Wolność, Praca, Godność". Po pomniku żołnierzy sowieckich, który stał przy al. Zwycięstwa również nie ma śladu. Jego fragmenty leżą złożone przy sosnowieckim egzotarium.
Jednak relikty PRL-u, to nie tylko pomniki. Lata 70. i dekada Edwarda Gierka, to powstające wielkie osiedla mieszkaniowe, tak zwane sypialne. Jednym z nich jest Zagórze. Kiedyś nazwy tamtejszych ulic były bardzo adekwatne do ustroju: Wandy Wasilewskiej - zamieniono na Stefana Kisielewskiego, a Polskiej Partii Robotniczej na Bohaterów Monte Cassino.
Jednak największym symbolem tamtej epoki jest oczywiście Huta Katowice. 3 grudnia 1976 roku o godz. 4.20 dokonano pierwszego spustu surówki z wielkiego pieca nr 1, a dwadzieścia minut później złożono Gierkowi meldunek z tego wydarzenia. Sam były pierwszy sekretarz komunistycznej partii ma w Sosnowcu nie tylko rondo swego imienia, ale też nieoficjalnie jego imieniem została nazwana droga ekspresowa Warszawa-Katowice, popularnie jest ona nazywana "gierkówką".
O tym, że historia jest przewrotna może świadczyć to, że w dawnym budynku komitetu miejskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Sosnowcu, mieści się dzisiaj bank. Komunizm zastąpił kapitalizm. W Dąbrowie padło na kulturę, bo w budynku, w którym odbywały się zjazdy towarzyszy mieści się teraz biblioteka. W Będzinie zaś teraz w popartyjnym budynku mieści się siedziba starostwa.
Przez blisko 20 lat honorowym obywatelem Sosnowca był Michał Rola-Żymierski, zdrajca (w 1932 roku podjął współpracę z wywiadem ZSRR) i człowiek odpowiedzialny za deportacje tysięcy żołnierzy Armii Krajowej do obozów koncentracyjnych w głębi Związku Radzieckiego. Odmawiając skorzystania z prawa łaski Żymierski był także współodpowiedzialny za wykonanie licznych wyroków śmierci na żołnierzach i oficerach Polski podziemnej. W czerwcu tego roku Rada Miejska pozbawiła Żymierskiego tego tytułu.
Honorowym obywatelem stolicy Zagłębia cały czas pozostaje Iwan Terentowicz Korownikow (od stycznia 1970 roku). Stał on na czele 59 Armii I Frontu Ukraińskiego, która 27 stycznia 1945 roku wkroczyła do Sosnowca.
Komunistycznego patrona wciąż ma Szkoła Podstawowa nr 22 w Sosnowcu, a jest nim generał Karol Świerczewski. Miał na sumieniu podobne winy co Żymierski. Ponadto był bardziej radzieckim, niż polskim patriotą. Szkoła zabiega o zmianę imienia swego patrona.
Sebastian Reńca - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 07431.html
............................
Obligacji na razie nie będzie
03.10.2008
Wiadomo już dokładnie, jak lokalny samorząd radził sobie w pierwszym półroczu tego roku z prawidłowym i planowanym wykonaniem budżetu. O ile po stronie przychodów nie ma większych opóźnień, to końca roku trzeba będzie nadgonić zaległości w realizacją wydatków. Część inwestycji znalazła się na takim poziomie, że na razie miasto zrezygnowało z przewidzianej w tym roku emisji obligacji komunalnych na 60 mln zł.
Po zmianach i korektach plan tegorocznych dochodów wzrósł z nieco ponad 402 mln zł, do 429 mln 786 tys. Na koniec pierwszego półrocza udało się go wykonać w 55,91 procentach, czyli na łączną kwotę 240 mln 301 tys. zł.
Inaczej jest natomiast z wydatkami. Zaplanowane zostały na kwotę nieco ponad 513 mln 730 tys. zł, a dotychczas udało się wykorzystać ponad 197 mln 774 tys. zł, czyli 37,72 procent. Wśród zadań w dziale transportu z ponad 14 mln zł na bieżące utrzymanie dróg i infrastruktury pasa drogowego wydatkowano tylko 2 mln 149 tys. zł, a w dziale gospodarka mieszkaniowa z prawie 9 mln zł tylko 1 mln 486 tys.. Taki wynik to m.in. efekt ciągłych poszukiwań lokalizacji dla socjalnych "ośmioraków", oczekiwanie na dokumentację techniczną adaptacji budynku przy ul. Łącznej 15 na lokalne socjalne, czy opóźniające się zaplanowane wykupy gruntów.
- Wykonanie budżetu, szczególnie po stronie budownictwa i inwestycji trzeba ocenić w sposób negatywny - przyznał radny Jerzy Talkowski, poprzedni prezydent miasta. - Czy jako gmina odstąpimy od emisji obligacji, czy banki źle widzą działania gminy, że nie ma tej pozycji? - pytał radny Grzegorz Jaszczura.
- W przypadku inwestycji przygotowanie wielu projektów wymaga czasu. Muszą też przejść wiele koniecznych, wymaganych procedur. Fundusze na obligacje są tylko przesunięte w czasie. Nie ma potrzeby ich emitowania w tym roku. Inwestycje wodno-kanalizacyjne są bowiem na etapie przygotowań do konkursu, czeka nas także niwelacja terenu pod budowę Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej w Gołonogu, a jego projekt będzie gotowy w połowie przyszłego roku - stwierdził Zbigniew Podraza, prezydent Dąbrowy Górniczej.
Jak podkreślają lokalne władze na razie w 2008 roku udało się zrealizować najważniejsze i najtrudniejsze sprawy w całym cyklu inwestycyjnym, czyli przygotowanie koncepcji i dokumentacji technicznej dla wielu inwestycji.
- Niestety z powodu przedłużających się procedur i braku biur projektowych na rynku, nastąpiło pewne opóźnienie w ich realizacji. W ostatnim kwartale 2008 uda nam się zakończyć zadania związane z przebudową boisk sportowych. Takie zmodernizowane obiekty pojawią się przy Zespole Szkół Sportowych, na osiedlu Mydlice i w Strzemieszycach. Przy ul. Piłsudskiego oddane do użytku zostanie boisko wielofunkcyjne w ramach ogólnopolskiego programu "Orlik 2012". Na bieżąco dokonujemy termomodernizacji obiektów oświatowych, przy okazji dokonując kompleksowych remontów tych placówek.
W ramach zadania pod nazwą "Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej w mieście" będziemy aplikować o wnioski pomocowe - poinformował Henryk Zaguła, pierwszy zastępca prezydenta Dąbrowy Górniczej.
(pas) - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 04493.html
Wit - Czw Paź 23, 2008 5:24 pm
Sprzedawcy w przejściu podziemnym zamiast z kramów handlują z łóżek polowych
17.10.2008
Prace remontowe w przejściu podziemnym w centrum miasta sprawiły, że zlikwidowano wszystkie boksy handlowe. Część handlarzy, którzy zdecydowali się pozostać rozstawia swój towar na ziemi lub polowych łóżkach.
- Zostaliśmy wyrzuceni na bruk. Z Urzędu Miasta dostaliśmy zapewnienie, że po remoncie boksy wrócą. A tu remont skończony, a boksów, jak nie było, tak nie ma - żali się Alina Gnoinska, jedna ze sprzedawczyń. - Najgorsze jest to, że niszczy się towar i jesteśmy stratni podwójnie. Kiedy zaczynaliśmy handel warunkiem było, by odbywał się z obiektów zabudowanych. Teraz okazuje się, że miasto likwidując naszą pracę chce w ten sposób polepszyć estetykę - dodaje załamana.
- Co to za remont, polegający tylko na pomalowaniu sufitów i wyczyszczeniu kamieni - oburza się Wiesława Olas, która również miała tutaj swój boks.
Urzędnicy twierdzą, że w tej sprawie na początku listopada odbędzie się spotkanie władz miasta ze sprzedającymi.
- Wszystkie nasze działania podejmowane są w związku z powstającym CH Pogoria i mają na celu udrożnienie ruchu w przejściu podziemnym. Dalsze decyzje uzależnione będą od ekspertyz z takich instytucji jak Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego oraz straż pożarna. Obecnie handel w przejściu jest nielegalny - mówi Marcin Bazylak z Urzędu Miasta w Dąbrowie Górniczej.
- Jeżeli mimo zakazu, sprzedający dalej będą prowadzić działalność mogą zostać ukarani mandatem a w przypadku odmowy przyjęcia sprawa może zostać skierowana do sądu grodzkiego - mówi Marek Hejczyk z dąbrowskiej Straży Miejskiej.
- Bez walki się nie poddamy - zapowiada pani Wiesława.
Daniel Świderski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 09948.html
.............................
Miasto otrzymało certyfikat „Gmina Fair Play”
17.10.2008
Dąbrowa Górnicza znalazła się wśród laureatów VII edycji Ogólnopolskiego Konkursu i Programu Certyfikacyjnego "Gmina Fair Play" - Certyfikowana Lokalizacja Inwestycji. Konkurs organizowany przez Instytut Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym, prowadzony pod patronatem marszałków województw promuje przejrzyste relacje z przedsiębiorcami i społecznością lokalną, współpracę pomiędzy biznesem a gminami przyjaznymi dla inwestorów, inwestycje przyjazne środowisku i osobom niepełnosprawnym.
Dąbrowa Górnicza po raz kolejny otrzymała certyfikat "Gminy Fair Play".
- W ubiegłym roku nasze miasto uzyskało już certyfikat Złotej Lokalizacji Biznesu. Tegoroczne wyróżnienie potwierdza starania gminy służące przyciąganiu nowych przedsiębiorców, w tym tworzenie przyjaznych warunków dla biznesu - mówi Anna Zubko z dąbrowskiego Urzędu Miejskiego.
Certyfikat upoważnia do posługiwania się logo "Gmina Fair Play 2008" - Certyfikowana Lokalizacja Inwestycji na wszystkich materiałach promocyjnych.
Do udziału w VII edycji konkursu zgłosiło się 159 samorządów z całej Polski.
(pas) - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 09947.html
Wit - Sob Paź 25, 2008 4:53 pm
"Pogoria" na ukończeniu, więc pozwolę sobie wkleić post Luk7 z forum SSC z najnowszymi fotkami centrum Dąbrowy Grn. Trzeba przyznać, że się miasto trochę odmieniło in plus oczywiście
............................
http://ch-pogoria.pl/
Ta powierzchnia to tylko GLA, ale laczna i tak pewnie sporo mniejsza niz M1 po rozbudowie, wiec wcale nie bedzie najwieksza.
Ruszyla tez strona kina i bedzie Dolby 3D Digital Cinema http://www.heliosnet.pl/27,Dabrowa-Gornicza/StronaGlowna/
Otwarcie kina 8 litopada, a dzien wczesniej odbedzie sie w nim koncert.
sal kinowych: 5
miejsc: 846
Dolby Digital
Dolby 3D Digital Cinema
ekrany perełkowe Harkness
Szer:
http://picasaweb.google.pl/pogoriach/20081022
http://picasaweb.google.pl/pogoriach/20081023
Mydliczek (wnetrza, dosc duze wiec linki):
http://i37.tinypic.com/6h87e9.jpg
http://i35.tinypic.com/2ibp169.jpg
Olo (z tyłu):
nddg (wybrane):
Wit - Pią Paź 31, 2008 9:13 pm
W DG z jednego z budynków po kopalni zrobili takie cuś:
Strona i więcej szczegółów:
http://www.szybandrzeja.aledom.com/index.html
..........................
W listopadzie przybędzie w mieście miejsc parkingowych
wczoraj
Mieszkańcy bloków przy ulicy Kosmonautów doczekali się w końcu parkingu. Nie tylko oni, bo do końca listopada w mieście ma się pojawić blisko dwieście nowych miejsc parkingowych. To dobra wiadomość dla posiadaczy czterech kółek, zwłaszcza mieszkańców Gołonoga, Redenu oraz wszystkich tych, którzy regularnie odwiedzają miejskie targowisko.
Intensywne prace trwają właśnie w Gołonogu, w pobliżu bloku nr 3 przy ul. Kosmonautów i pobliskiego supermarketu. Ciasnota osiedlowych uliczek i brak wolnych terenów pod dobudowę choćby kilku dodatkowych miejsc postojowych sprawiły, że lokatorzy już od kilku lat starali się rozwiązać ten problem kompleksowo. Niestety bez efektu.
- Nie mamy własnych gruntów, więc mogliśmy liczyć tylko na pomoc miasta. Pierwsze pisma i prośby skierowaliśmy do magistratu już w 2000 roku. Uzbierała się od tego czasu gruba dokumentacja, ale za każdym razem otrzymywaliśmy odpowiedź, że budowa jest w planach, ale nie może zostać zrealizowana z braku funduszy. I tak wszystko przesuwało się z roku na rok. Na szczęście teraz sytuacja znacznie się poprawi. Będzie gdzie parkować, a miejsca przydadzą się także tym, którzy robią zakupy w supermarkecie - podkreśla Andrzej Bomba ze Wspólnoty Mieszkaniowej Kosmonautów 3.
- To naprawdę dobra wiadomość, bo będzie to parking ogólnodostępny, a dotychczas samochody były często zostawiane przez kierowców na trawnikach, zieleńcach i w takich miejscach, gdzie czasami blokowały innym przejazd - dodaje Jacek Jastrzębski, także reprezentujący gołonoską wspólnotę.
W sumie ma się tutaj pojawić 30 nowych miejsc, w tym dwa dla osób niepełnosprawnych. Prace będą kosztować łącznie ponad 175 tys. złotych.
Od kilku tygodni coraz więcej samochodów może bezpiecznie parkować przy ul. Kopernika. Nowe, wolne miejsca rozciągają się od ul. Królowej Jadwigi do Augustynika. Budowa jeszcze trwa i zakończy się pod koniec listopada. Tutaj będzie aż 160 miejsc (cztery dla osób niepełnosprawnych), a cała inwestycja pochłonie 794 tys. zł. Zadowoleni są nie tylko mieszkańcy pobliskich bloków, ale także dąbrowianie, którzy przyjeżdżają tutaj na targowisko. W popołudniowe czwartki i w niedziele przy ulicy Poniatowskiego, czy Łańcuckiego nie ma szans, by gdzieś zostawić auto, bo każdą wolna przestrzeń jest już zajęta.
- Nareszcie ktoś poszedł po rozum do głowy. Bo przecież czasami dzieją się tutaj sceny nie z tej ziemi. Kierowcy nie patrzą na pieszych, parkują na chodnikach, na trawnikach. Tak, że czasem my piesi nie mamy jak się przedrzeć przez chodnik. Nie wspomnę już o matkach z dziećmi w wózkach. Może teraz będzie lepiej - liczy Wanda Kwiecień, mieszkanka śródmieścia.
Nieco ponad miesiąc temu 17 nowych miejsc postojowych pojawiło się także przy kościele w rejonie ul. Konopnickiej. Tam budowa kosztowała 43 tys. zł.
To jednak nie koniec udogodnień, bo przed 1 listopada ma się zakończyć także budowa nowego chodnika do cmentarza na wzgórzu gołonoskim, gdzie w razie niesprzyjającej aury trzeba się było przeciskać w błocie i glinie. Od kilku tygodni nowy chodnik jest układany w dół, w stronę ulicy Kasprzaka.
- Myślę, że będzie to spore udogodnienie dla mieszkańców i wszystkich, którzy odwiedzają tutaj groby swoich bliskich. Będzie można dojść bezpiecznie, niezależnie od aury - podkreśla Mariusz Kalaga, kierownik Domu Kultury w Ząbkowicach, dąbrowski radny.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 15961.html
Wit - Pią Lis 07, 2008 6:43 pm
"Pogoria" otwarta:
Wielkie otwarcie
dziś
Po dwóch latach budowy dzisiaj po raz pierwszy będzie można zobaczyć Centrum Handlowe Pogoria w pełnej okazałości, a przy okazji zrobić pierwsze zakupy. Nowoczesny obiekt ma kusić mieszkańców i gości nie tylko ofertą handlową, ale także wieloma atrakcjami.
Dzisiaj o godz. 8 otwarł swoje podwoje Centrum Handlowe Pogoria. To pierwszy tego typu obiekt w mieście, który powstał w samym śródmieściu, u zbiegu ulic Sobieskiego i Kościuszki. Ma to niebagatelne znaczenie, ponieważ w zamyśle lokalnych władz i projektantów jego atutem będzie nie tylko oferta handlowa, ale ma także stać się miejscem spotkań i zdecydowanie ożywić nieco senne obecnie centrum. Dziś i podczas całego weekendu nie zabraknie promocji, konkursów i niespodzianek.
W centrum znalazło się 90 sklepów i punktów usługowych, zlokalizowanych na 30 tys. m kw. powierzchni handlowej. Nie zabraknie szerokiej oferty w branży odzieżowej, sportowej, elektronicznej. W Pogorii znajdzie się także hipermarket Real.
W kinie Helios projekcie filmowe zaplanowano w pięciu salach. Wolny czas będzie można spędzić w kilku restauracjach i kawiarniach, jak KFC, McDonald's, Pizza Dominum, Empik Cafe, Van Helder i Ice Cafe.
- Mieszkam w pobliżu, więc śledziłem na bieżąco postępy prac. Efekt jest całkiem fajny, a sam budynek nie przypomina typowego hipermarketu, jakich powstaje wiele. Myślę, że stanie się jedną z atrakcji naszego miasta. Jeśli tylko znajdę czas odwiedzę Pogorię podczas weekendu - mówi Tadeusz Nowacki, mieszkaniec śródmieścia.
Centrum powstawało dwa lata. Podczas budowy było tu zatrudnionych ponad 4 tys. osób, a kolejne 1500 znajdzie pracę po uruchomieniu centrum. Ciekawostką może być fakt, że do przygotowania ogromnej płyty fundamentowej, na której stanęła cała konstrukcja zużyto aż 20 tysięcy metrów sześciennych betonu, a na całą budowę kolejnych 13 tysięcy.
- Jest to wyjątkowa sytuacja przy tego typu inwestycjach, co spowodowane było usadowieniem budynku na terenach poprzemysłowych, obszarze o nietypowym podłożu geologicznym, na dużych szkodach górniczych - informuje Paweł Ciach z agencji ProConcept Communications, reprezentującej inwestora, Mayland Real Estate.
Do niewątpliwych atrakcji centrum należeć będzie fontanna z 12 podświetlanymi dyszami, tryskającymi wodą na wysokość 8 metrów, która będzie głównym elementem placu wejściowego oraz ogromne akwarium. Cały wystrój dekoracji centrum nawiązuje do motywów roślinnych, wnętrze obfituje w elementy drewniane i wykonane z materiałów naturalnych. Do zmieniającego się wizerunku miasta z przemysłowego na przyjazny środowisku i mieszkańcom będzie nawiązywał olbrzymi dąb (symbol Dąbrowy Górniczej), który pojawił się w środku obiektu, tuż obok głównego wejścia. Wokół centrum nasadzone będą w sumie 52 drzewa, 3 tys. krzewów, a kolejnych 121 drzew znajdzie się w donicach.
Przy okazji przebudowany został układ komunikacyjny w centrum. Wymieniono torowisko tramwajowe. Poszerzono ul. Przybylaka, wyremontowano skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Powstała również kładka nad ul. Sobieskiego, dzięki czemu mieszkańcy mogą wejść bezpośrednio z ul. 3 Maja na pierwsze piętro nowego obiektu.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 19360.html
...................
Zagłębie ma nowe centrum. Handlowe
is 2008-11-07, ostatnia aktualizacja 2008-11-07 20:55
Centrum handlowe Pogoria to zagłębiowska odpowiedź na katowickie Silesia City Center. Największa po tej stronie Brynicy, dwupoziomowa Pogoria ma się stać najważniejszym miejscem spotkań mieszkańców okolicznych miast.
Klienci nie zawiedli. Pierwszego dnia funkcjonowania nowego centrum handlowego odwiedzili je tłumnie. Czekało na nich 85 sklepów, głównie odzieżowych, kilka restauracji, hipermarket i pięciosalowe kino. Do tego - tryskająca na osiem metrów fontanna na placu przed wejściem i wielki dąb, symbol miasta, ustawiony wewnątrz pod ogromnym świetlikiem. To nie koniec, bo w planach jest rozbudowa centrum. Do 2010 roku w odrestaurowanym budynku dawnej komendy policji ma powstać klub fitness, a obok market budowlany.
Pogoria, największe centrum handlowe Zagłębia, w zamyśle dewelopera ma się stać najważniejszym punktem spotkań i wypoczynku mieszkańców okolicznych miast, zagłębiowskim odpowiednikiem katowickiego Silesia City Center.
Centrum handlowe Pogoria zbudowano na terenach dawnej Huty Bankowej kosztem 250 mln zł.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
Wit - Sob Lis 08, 2008 12:08 pm
Pogoria już otwarta, dziś rusza kino
dziś
Wczoraj o godzinie ósmej pierwsi klienci mieli okazję zobaczyć efekty dwóch lat prac, przy budowie Centrum Handlowego Pogoria. Mieszkańców kusiła nie tylko ciekawość, ale także liczne promocje i obniżki cen.
Wiadomo już, że nie będzie to jedyna inwestycja Mayland Real Estate. W sąsiedztwie stanie wkrótce pierwszy z Zagłębiu duży market budowlany i wyposażenia wnętrz OBI.
W centrum na 30 tys. m.kw. powierzchni mieści się 90 sklepów i punktów usługowych. Nie zabrakło także kawiarni i restauracji. Jest tu również hipermarket Real.
- To nie jest typowe centrum handlowe, ponieważ zastosowaliśmy tutaj nowoczesne koncepcje architektoniczne. Przybliżyliśmy się do miasta i mieszkańców. Parkingi zazwyczaj lokalizowane są z przodu, a u nas jest zupełnie inaczej, znajdują się za całym obiektem - podkreśla Maciej Kiełbicki, członek zarządu Mayland Real Estate, inwestora CH Pogoria.
Dzisiaj o godz. 8 rusza w CH Pogoria kino Helios. Pierwszą projekcję zaplanowano godzinę później.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 19968.html
.........................
Handel na wylocie
07.11.2008
Przejście podziemne u zbiegu ulic Sobieskiego i Kościuszki w centrum miasta zostało definitywnie zamknięte dla handlu. Dwudziestu pięciu przedsiębiorców musi więc szukać nowego miejsca do handlu, albo w ogóle nowego sposobu na życie.
Lokalne władze motywują taką decyzję restrykcyjnymi przepisami budowlanymi i przeciwpożarowymi, które nie zezwalają na handel w takim zakresie i w takiej formie, jak miało to miejsce dotychczas.
Właściciele boksów czekali na ostateczna decyzję ponad cztery miesiące. Wtedy to skończyły się im umowy zawarte z Miejskim Zakładem Ulic i Mostów. Nie zostały przedłużone, bo 4 lipca miał się rozpocząć remont przejścia, związany z przebudową całego układu komunikacyjnego do nowego Centrum Handlowego Pogoria. Wszyscy musieli więc usunąć boksy. Liczyli jednak na to, że będą mogli tam wrócić.
- Na to, żeby postawić w przejściu porządny boks, zaciągnęliśmy pożyczkę, bo kosztowało to wszystko wtedy siedem tysięcy złotych. Kiedy rozebrałem kiosk i poszedłem z blachą do punktu skupu złomu dostałem... sto pięćdziesiąt złotych. Handlowaliśmy w tym miejscu z żoną od wielu lat, a dziś nagle okazało się, że wszystkim przeszkadzamy. Mam 55 lat. Na emeryta jestem za młody, a do pracy za stary %07- stwierdził rozgoryczony Stanisław Szymański, jeden z handlowców.
Kupcy usłyszeli niekorzystną dla siebie decyzję urzędników w środę, podczas spotkania w magistracie. Miasto oparło się na ekspertyzie rzeczoznawcy z zakresu bezpieczeństwa oraz opiniach straży pożarnej i sanepidu. Wynika z nich, że przejście nie spełnia warunków przeciwpożarowych, zezwalających do %07prowadzenia handlu. Brakuje w nim m.in. instalacji oddymiającej i wewnętrznej instalacji wodociągowej z hydrantami, a punkty usługowo-handlowe w zimie ogrzewane były gazem z butli, co jest niedopuszczalne. Sporo do życzenia pozostawiają także warunki sanitarne.
- W przypadku lokali przeznaczonych do sprzedaży artykułów spożywczych należy przestrzegać zasad dobrej praktyki higienicznej, a umożliwia to doprowadzenie do tych lokali ciepłej i zimnej wody bieżącej, odprowadzenie ścieków do kanalizacji miejskiej i wydzielenie pomieszczenia sanitarnego - podkreśla Grzegorz Hudzik, powiatowy inspektor sanitarny w Dąbrowie Górniczej.
- Prowadzenie działalności handlowej w tym miejscu jest niemożliwe. Jeśli miałby pojawić się tam pasaż handlowy, to wymagałoby to opracowania projektu budowlanego, uzgodnionego z rzeczoznawcą do spraw ochrony przeciwpożarowej - tłumaczył decyzję Paweł Gocyła, wiceprezydent Dąbrowy Górniczej.
Okazuje się jednak, że miasto nie ma w planach inwestowania w taki pasaż, bo zamierza w przyszłym roku przeprowadzić drugą część remontu przejścia. Kupcy sami musieliby więc zainwestować w to przedsięwzięcie, wykładając co najmniej kilkaset tysięcy złotych. Miasto obiecało, że nie zostaną bez pomocy, choć trudno przewidzieć, czy propozycje lokalnych władz spełnią ich oczekiwania.
- Z każdą z zainteresowanych osób będziemy się kontaktować indywidualnie i szukać rozwiązania - zapewnia Marcin Bazylak, naczelnik Wydziału Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta.
- Nie jesteśmy usatysfakcjonowani tymi propozycjami. Budowa pasażu to zupełnie coś innego, niż przystosowanie przejścia do handlu. Od lat tak jest np. w przejściach podziemnych w Krakowie, czy Mysłowicach i nikt nie myśli, by handel likwidować - stwierdziła Weronika Bryla.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 19500.html
...............................
Park Zielona pod ochroną
wczoraj
Część terenów w Parku Zielona podlegać będzie ścisłej ochronie. Stało się tak, ponieważ na 17,5 hektarach terenu powstał użytek ekologiczny o nazwie "Uroczysko Zielona". Znajduje się po prawej stronie ulicy Robotniczej i Letniej, kierując się od strony centrum miasta.
Park Zielona, jak na park miejski, wyróżnia się bardzo dużą różnorodnością siedliskową i gatunkową. Lasy grądowe, łęgi, wilgotna łąka oraz staw są naturalnym domem dla kilkudziesięciu gatunków zwierząt. Decyzję o nadaniu tym terenom statusu użytku ekologicznego przyspieszył fakt, że występuje tutaj 16 gatunków ptaków, objętych ochroną, m.in. drozd śpiewak, dzięcioł duży, jastrząb i wilga. W stawie można natomiast spotkać chronione płazy, ropuchę szarą, żabę trawną.
Wśród parkowych roślin ścisłą ochroną gatunkową jest objętych 6, a kolejnych 7 podlega ochronie częściowej. Są to np. lilia złotogłów oraz śnieżyczka przebiśnieg.
Obecnie na terenie użytku ekologicznego nie wolno m.in. niszczyć nor i lęgowisk zwierząt, a także zbierać i niszczyć roślin oraz grzybów. Zabroniony jest też montaż tablic reklamowych.
PAS - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 19349.html
Wit - Śro Lis 12, 2008 9:56 pm
Na zakupy do Pogorii tylko w kaloszach
Milena Nykiel2008-11-12, ostatnia aktualizacja 2008-11-12 21:50
W środku lśniące sklepowe witryny, podświetlone ruchome schody i kolorowe dekoracje. Na zewnątrz palety z kostką brukową, walające się śmieci, błoto. - I to się szybko nie zmieni - zapowiada inwestor nowego Centrum Handlowego w Dąbrowie
Pierwsze centrum handlowe w Dąbrowie Górniczej - Pogoria - działa od zeszłego piątku. W ciągu zaledwie kilku dni hipermarket odwiedziło prawie 200 tys. osób. Mieszkańcom szybko przypadła do gustu nowoczesna bryła budynku i fontanna z 12 podświetlanymi dyszami, z których woda tryska na osiem metrów. Z torbami w rękach, już po zrobieniu zakupów, dąbrowianie siadają na ławeczkach i przyglądają się kolorowym wodotryskom. Popularność zyskała też kładka wiodąca od Pogorii do ul. 3 Maja - głównego miejskiego deptaka. Władze miasta liczą, że dzięki takiemu połączeniu deptak znów zacznie żyć, a w miejscu banków powstaną przytulne kafejki.
Niestety, otoczenie Pogorii to wciąż wielki plac budowy, z którego nie zniknął jeszcze sprzęt budowlany, plastikowe folie i śmieci. Nie wszystkie alejki zostały też wyłożone kostką brukową. Żeby dostać się do środka od strony ul. Dworcowej, klienci mijają tymczasowy płot z metalu, a resztę drogi pokonują, tonąc w błocie. Dlatego do podświetlanych schodów vis-a-vis drzwi wejściowych prowadzi szeroka smuga błota, które do środka wnieśli klienci. - Ciężko nadążyć z myciem podłogi - żali się jedna ze sprzątaczek.
Monika Walasek, mieszkanka Dąbrowy Górniczej, na zakupy przyjechała z sześcioletnią Darią. - Zanim dostałyśmy się do głównego wejścia, dziecko trzeba było dosłownie myć. Co to za wielkie otwarcie, skoro przy budynku coś skuwają, wiercą albo każą zejść z chodnika, bo poprawiają kostkę, która się przechyliła - denerwuje się kobieta.
Andrzej Jarosz, rzecznik prasowy Maylandu - inwestora Pogorii, przyznaje, że są opóźnienia z pracami budowlanymi na zewnątrz i w środku. - Zawsze jest tak, że pewne niedociągnięcia wychodzą już w trakcie działalności i trzeba je na bieżąco naprawiać - mówi Jarosz. Dodaje, że teren wokół hipermarketu jeszcze długo nie będzie posprzątany, bo na tylnym parkingu już wiosną zacznie się następna budowa, tym razem marketu OBI.
Dużym wyzwaniem dla inwestora jest rekonstrukcja obiektu po komisariacie policji, który firma kupiła od władz miejskich razem z działką. Budynek przy placu z fontanną wciąż przykrywa kolorowa płachta. W przyszłości będzie spełniał funkcje gastronomiczne, remont wstrzymuje jednak papierkowa robota związana z tym, że były komisariat figuruje na liście dąbrowskich zabytków.
Na nowy wizerunek czeka też fragment parku między ul. Kościuszki a Sobieskiego. Mayland zobowiązał się zrobić tu alejki spacerowe, postawić ławki i latarnie, a potem oddać miastu pod opiekę. Roboty jednak dopiero się zaczynają.
Marcin Bazylak z dąbrowskiego magistratu zapewnia, że miasto nie ma inwestorowi nic do zarzucenia. - Współpraca od początku układa się dobrze. Inwestor kupił od nas teren poprzemysłowy, a tak zdegradowaną działkę trudno jest szybko zagospodarować. Trzeba uzbroić się w cierpliwość - dodaje Bazylak.
Chodniki prowadzące do Pogorii będą skończone w ciągu kilku tygodni. Tymczasem jednym z najczęściej kupowanych tu produktów są... kalosze. Czy błoto nakręca koniunkturę? - Może trochę, choć myślę, że kalosze dobrze się teraz sprzedają, bo to prawdziwy hit tej jesieni. Najmodniejsze są te z kolorowymi nadrukami - mówi jedna ze sprzedawczyń w sklepie z damską odzieżą.
Wit - Pią Lis 14, 2008 9:53 pm
Słońce ratuje budżet aquaparku
Milena Nykiel 2008-11-14, ostatnia aktualizacja 2008-11-14 22:07
W Parku Nemo w Dąbrowie Górniczej można będzie pływać w odkrytym basenie nawet w czasie chłodów. Gospodarze zainstalowali kolektory słoneczne. Przy okazji zaoszczędzą na rachunkach za gaz
Kolejna korzyść: szybciej spłacą zaciągniętą na budowę pożyczkę. Pięć rzędów ekranów słonecznych stanęło przy zjeżdżalniach, bo tu nasłonecznienie jest największe. Mają ogrzewać m.in. wodę do pryszniców. Spółka Nemo-Wodny Świat kupiła je jednak z myślą o zewnętrznym basenie sportowym i zewnętrznym brodziku dla dzieci. - Nie były podgrzewane, więc mieszkańcy mogli korzystać z nich tylko latem. Teraz za sprawą kolektorów przedłużymy im tę możliwość o co najmniej kilkanaście tygodni - zapewnia Stanisław Sitarski, pracownik działu technicznego Nemo.
Do tej pory cały system wodny aquaparku podgrzewany był gazem. Żeby w dużym basenie podwyższyć temperaturę wody choć o jeden stopień, kotłownia musiała działać cztery godziny. Ten sam efekt za pomocą kolektorów można uzyskać w czasie niewiele dłuższym przy zerowym zużyciu gazu. - A to ogromna oszczędność - mówi Antoni Marcinkiewicz, prezes spółki. Największą wydajność baterie uzyskają w okresie letnim. Do ich pracy nie jest wymagana dodatnia temperatura, więc spółka będzie korzystać z nich także zimą. Urządzenie kosztowało ponad 360 tys. zł, z czego jedną trzecią zapłacił Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. Z przeprowadzonych przez Nemo analiz wynika, że inwestycja zwróci się po dziewięciu latach.
Zakup kolektorów to jeden z punktów programu naprawczego wprowadzonego przez Nemo na początku zeszłego roku. Spółka boryka się ze spłatą kredytu zaciągniętego pod inwestycję. Teraz oszczędności z kolektorów mają pomóc spółce w regularnym spłacaniu reszty zadłużenia.
Podobne problemy miał Park Wodny w Tarnowskich Górach. Firmie udało się wyjść na prostą m.in. dzięki podniesieniu jakości świadczonych usług. Roman Utracki, prezes Parku Wodnego, uważa, że zamontowanie kolektorów na tę jakość nie miałoby wpływu, więc w najbliższym czasie firma nie planuje ich zakupu.
Pomysł ma szansę sprawdzić się za to w planowanym aquaparku w Katowicach. Miasto jest na etapie pozyskiwania partnerów do inwestycji. - Obiekt ma być bardzo nowoczesny, więc nasi partnerzy pomyślą pewnie o bateriach słonecznych, które nie dość, że oszczędzają energię, to jeszcze są bardzo ekologiczne - mówi Jakub Jarząbek z katowickiego magistratu.
.....................
W gołonoskim ośrodku otwarto salę doświadczania świata
14.11.2008
Zbudowanie nowoczesnego kompleksu rehabilitacyjno-edukacyjnego dla niepełnosprawnych między ulicami Gwardii Ludowej a Sadową zajmie władzom miasta około trzech lat.
Właśnie rozpoczęło się przygotowanie terenu pod budowę. Umowę na rozbiórkę budynku byłego składu celnego zawarto pod koniec października.
Prace te mają zakończyć się do w grudniu. Właściwe roboty inwestycyjne ruszą jesienią przyszłego roku.
- Budowa centrum jest wielkim wyzwaniem dla miasta. Szacujemy koszt inwestycji na ponad 120 milionów złotych. Będziemy się ubiegać o dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego w ramach procedur konkursowych. Jednocześnie po opracowaniu dokumentacji technicznej przeanalizujemy możliwość wystąpienia o dotację ze środków PFRON. Znaczące koszty poniesie jednak budżet miasta - zaznacza wiceprezydent Henryk Zaguła.
Dokumentacja projektowa kompleksu z wizualizacją ma być gotowa w połowie przyszłego roku. Gmina zapłaci za nią ponad 3,9 mln zł.
Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Słabo Widzących i Niewidomych oraz Zespół Szkół Specjalnych nr 5, mają dziś trudne warunki lokalowe. - Dzieci niewidome i niedowidzące na swoją siedzibę w 1990 roku dostały 30-letni budynek nie dostosowany do potrzeb niepełnosprawnych. Ostatnio, ze względów bezpieczeństwa, wyłączono z użytkowania czwarte piętro - mówi Lucyna Stępniewska.
Nowy obiekt dla ponad 400 wychowanków w pełni zaspokoi obecne braki. Na razie obie placówki rozwijają metody rehabilitacji. W dąbrowskim ośrodku otwarto w ubiegłym tygodniu salę doświadczania świata. Składa się na nią około 20 nowoczesnych urządzeń, m.in. komputer i powiększalnik do wyświetlania tekstów, kula lustrzana, kolumny interaktywne.
- Rehabilitacja niewidomych i niedowidzących uczniów musi przebiegać na wielu płaszczyznach, dlatego w oczekiwaniu na przeprowadzkę pozyskujemy nowoczesny sprzęt - mówi Wioletta Trzcina, dyrektor placówki.
Sprzęty sfinansowało Ministerstwo Edukacji Narodowej. Kosztowały około 20 tys. zł.
Anna Witek - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 21914.html
Wit - Pią Gru 05, 2008 6:26 pm
Budżet będzie większy, ale wzrosną także wydatki
28.11.2008
Zaplanowane wydatki w 2009 roku będą wyższe niż dochody o prawie 50 milionów złotych. Władze zamierzają pokryć deficyt m.in. pożyczką z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środodowiska i Gospodarki Wodnej oraz środkami z rozliczeń z lat ubiegłych. Miasto wyemituje też obligacje, które pokryją część kosztów największej inwestycji, uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej
Do 14 listopada br. wszystkie gminy miały obowiązek przedstawić projekt przyszłorocznego budżetu. Może on jeszcze co prawda ulec zmianom, bo jest opiniowany przez poszczególne komisje Rady Miejskiej, które mają prawo wnosić swoje zastrzeżenia i uwagi, ale generalnie plan finansowy został już jasno określony. Postanowiliśmy więc bliżej przyjrzeć się zamierzeniom lokalnego samorządu. Jakie wydatki będą w przyszłym roku priorytetem, ile znów pochłonie najbardziej obciążony finansowo dział, czyli oświata, a na co pieniędzy znów może zabraknąć?
Od razu widać sporą różnicę w planowanych dochodach Dąbrowy Górniczej. Na koniec tego roku mają wynieść 402 mln 942 tys. 530 zł, w tym dochody gminy to nieco ponad 311 mln zł, a dochody powiatu ponad 91 mln zł. Przyszłoroczny projekt zakłada natomiast dochody w wysokości 448 mln 384 tys. 54 zł. Mają być więc wyższe o ponad 45 mln 441 tys. zł. Ich osiągnięcie na takim poziomie nie będzie jednak łatwe. Konieczna będzie w przyszłym roku ścisła koordynacja planowania wydatków z pieniędzy publicznych oraz zaostrzenie dyscypliny w egzekwowaniu należnych dochodów.
Będzie to niezwykle ważne, bo przyszłoroczne wydatki zostały wstępnie oszacowane na kwotę 498 mln 5 tys. 638 zł. W porównaniu do 2008 r. kwota ta wzrosła o 40 mln 825 tys. zł. Wydatki bieżące pochłoną 395 mln 917 tys. 115 zł, a na inwestycje zaplanowano 102 mln 88 tys. 523 zł.
Tradycyjnie już spore koszty miasto będzie musiało ponieść na administrację publiczną. W gminie kwota ta sięga prawie 53 mln zł, a w powiecie 2 mln 876 tys. 17 zł. Połowę tych całekiem sporych kosztów stanowią wynagrodzenia i pochodne.
Największe obciążenie dla mieszkańców to jednak zdecydowanie wydatki w dziale oświata i wychowanie. W gminie wyniosą ponad 113 mln zł, a w powiecie 62 mln 62 tys. zł. Na koniec tego roku łączne wydatki na oświatę wyniosą natomiast 152 mln 768 tys. zł. W przyszłym roku priorytetowymi inwestycjami mają być budowa Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego z kompleksem sportowym dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej w rejonie ulic Sadowej i Swobodnej (3,2 mln zł) oraz uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej. Obie mają zostać wsparte funduszami z emisji obligacji komunalnych.
- To są dwa największe zadania inwestycyjne. Zakładamy także kontynuację rozpoczętych zadań w 2008 roku, w zakresie remontów dróg, termomodernizacji placówek oświatowych i gospodarki komunalnej. Planowane wydatki na 2009 rok są wyższe niż planowane dochody o kwotę 49 mln 621 tys. 584 zł. Deficyt będzie pokryty pożyczką z WFOŚiGW, środkami z emisji obligacji oraz środkami z rozliczeń z lat ubiegłych - informuje Janina Bronikowska-Radosz, skarbnik miasta.
Nowością, która pojawi się w Wieloletnim Programie Inwestycyjnym jest rozbudowa bloku operacyjnego, Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i sali udarowej w Szpitalu Specjalistycznym im. Sz. Starkiewicza. W planie zadań inwestycyjnych (ponad 132 mln zł) znalazły się też m.in.: budowa nowych miejsc parkingowych (2 mln zł), przyszkolnych i gminnych baz sportowo-rekreacyjnych (2,6 mln zł), termomodernizacja i rozbudowa budynku żłobka przy ul. Jaworowej 4 (5 mln zł).
Miasto ma także dość ambitne plany, jeśli chodzi o pozyskanie funduszy unijnych. Na przedsięwzięcia, realizowane w przyszłym roku albo w kolejnych latach chce zdobyć 77 mln 798 tys. 89 zł. Najwięcej, bo aż ponad 38,5 mln zł na przebudowę DK 94 od granicy ze Sławkowem do granicy z Sosnowcem, wraz z przebudową wiaduktu nad drogą wojewódzką 790. Ponad 12 mln zł ma wesprzeć przygotowanie terenów dla inwestorów w Tucznawie, a 8 mln zł przebudowę zabytkowego Pałacu Kultury Zagłębia.
Zabrakło natomiast w planach funduszy na budowę schroniska dla zwierząt, planowanego od kilku lat. Przesunięte zostały także z tegorocznego budżetu 2 mln zł na budowę mieszkań socjalnych.
Zdaniem opozycyjnych radnych projekt budżetu na 2009 rok charakteryzuje się przede wszystkim brakiem uwzględnienia realiów ekonomicznych, wynikających z kryzysu gospodarczego ogarniającego po Ameryce również i Europę. Zwiększenie dochodów będzie trudne do osiągnięcia.
- Budżet zwiększa wydatki, nie zmniejsza deficytu, nie uwzględnia także oszczędności zatrudnienia w administracji. Planowane wydatki na wynagrodzenia i pochodne to aż 36,6 procent całości. Prawdopodobnie jednak w związku z przewidywanymi trudnościami z realizacją projektu budżetu prezydent miasta przewiduje przejściowe "deficyty", czyli zachwianie równowagi budżetowej. Bo to chyba ma być korygowane arbitralnymi decyzjami prezydenta, czyli możliwością zaciągania kredytów i innych zobowiązań odpowiednio do 20 i 40 mln zł bez zgody rajców miejskich. Taką możliwość przewiduje projekt uchwały budżetowej. Jest to z punktu widzenia nas, radnych niedopuszczalne - mówi Grzegorz Jaszczura, radny Rady Miejskiej.
Przyszłoroczny projekt budżetu w liczbach, czyli ile pieniędzy wpłynie do kasy, a ile miasto wyda
- Dochody od osób prawnych, fizycznych i od innych jednostek nieposiadających osobowości prawnej mają wynieść 255 mln 514 tys. 694 zł. Największe wpływy (ponad 120 mln zł) ma przynieść podatek od nieruchomości, 2 mln 820 tys. zł to planowany dochód z podatku od środków transportowych, 2 mln 750 zł z tytułu dywidendy od PWiK, a 1 mln 554 tys. za zajęcie pasa drogowego. Wpływy realizowane przez Urząd Skarbowy to kolejne 30 mln 742 tys zł, a udział gminy w podatku dochodowym od osób prawnych i fizycznych zaplanowano łącznie na ponad 116 mln zł. Ogólna dotacja dla gminy to ponad 23 mln 824 tys. zł.
- Przychody miasta w 2009 roku zaplanowane zostały na 66 mln 610 tys. 654 zł. 30 mln zł gmina planuje pozyskać z emisji obligacji komunalnych na zadanie inwestycyjne - "Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej w gminie Dąbrowa Górnicza", 5 mln 545 tys. zł to suma z zaciągniętych na rynku krajowym pożyczek. Kolejnych ponad 31 mln zł ma pochodzić z tytułu tak zwanych "wolnych środków", stanowiących nadwyżkę pieniędzy na rachunku bieżącym, wynikającą z rozliczeń kredytów i pożyczek z lat ubiegłych.
- 10 mln 950 tys. 741 zł mają wynieść wydatki na gospodarkę mieszkaniową. W tym m.in. budowa mieszkań socjalnych, wykup gruntów na rzecz gminy oraz koszty sądowe, kary i odszkodowania na rzecz osób fizycznych i prawnych
- 5 mln 742 tys. 455 zł to pula na bezpieczeństwo publiczne i ochronę przeciwpożarową. Miasto zdecydowało się nadal na kontynuację dofinansowania 20 etatów policyjnych w rewirach dzielnicowych (1 mln 23 tys. 540 zł).
- 84 mln 861 tys. 857 zł to koszty, jakie miasto poniesie na gospodarkę komunalną i ochronę środowiska. W tym są m.in. dopłaty do KZK GOP, wydatki inwestycyjne, utrzymanie czystości i zieleni oraz zarządzanie składowiskiem odpadów komunalnych Lipówka I. To więcej o 6 mln zł, niż w tegorocznym budżecie.
- W 2009 roku w dziedzinie kultury i dziedzictwa narodowego miasto zaplanowało do wydania 15 mln 983 tys. 117 zł. Ponad 12,5 mln zł to wydatki bieżące, natomiast 3 mln 316 tys. zł będzie przeznaczonych na inwestycje. Najwięcej pieniędzy 7 mln 832 tys. 483 zł pochłoną domy i ośrodki kultury oraz świetlice i kluby.
- Przyszłoroczne wydatki z dotacji i programów unijnych mają wynieść ogółem ponad 35 mln zł. Ponad 20 mln zaplanowano w dziale pomoc społeczna.
- 16 mln 989 tys. 70 zł zaplanowano jako rozchody budżetu w 2009 roku. Jest to przede wszystkim spłata kredytów i pożyczek na zadania inwestycyjne oraz spłata zobowiązań z tytułu poręczenia udzielonego spółce Nemo Wodny-Świat.
- Zadłużenie gminy na koniec 2009 roku ma wynieść 140 mln 547 tys. 905 zł, czyli 31,3 procenta całości prognozowanych dochodów. Na obsługę długu zaplanowano 20 mln 928 tys. 479 zł. Zadłużenie będzie wyższe od tegorocznego o ponad 18,5 mln zł.
- Kilka ważnych przedsięwzięć ma zostać wykonanych z pieniędzy, pochodzących z Gminnego oraz Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska. Nowa kanalizacja sanitarna i deszczowa ma się pojawić m.in. w rejonach ul. Mireckiego, Ziemnej, Wolskiej, Starościńskiej, Dębowej, Jaworowej, Szkolnej, Łańcuckiego, Granicznej. Termomernizacja ma z kolei objąć następne placówki oświatowe, Techniczne Zakłady Naukowe, Zespół Szkół Ekonomicznych, Zespół Szkół Sportowych, SP 10, 18 i 31, a także pawilon A Szpitala Specjalistycznego przy ul. Krasińskiego 43 i Domu Pomocy Społecznej.
Zbigniew Podraza
prezydent Dąbrowy Górniczej
Zgodnie z ustawowym terminem 14 listopada 2008 roku do Rady Miejskiej i Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach został przedłożony projekt budżetu miasta na 2009 rok. Powstał w oparciu o analizę kształtowania się dochodów w latach poprzednich
i ocenę stopnia realizacji planu za trzy kwartały 2008 r. oraz dane z Ministerstwa Finansów w zakresie udziałów w podatku dochodowym od osób fizycznych i subwencji. W wydatkach największą pozycję stanowią środki przeznaczone na oświatę, opiekę społeczną i gospodarkę komunalną. Wydatki majątkowe to ponad 21 proc. ogółem planowanych wydatków.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 28199.html
Bartek - Pią Gru 12, 2008 8:44 pm
Orlik na osiedlu Manhattan, budowa jeszcze trwa...
Wit - Pią Gru 26, 2008 11:37 pm
Pół wieku bez gruntownych remontów odbiło się na pałacu
19.12.2008
Pałac Kultury Zagłębia potrzebuje generalnego remontu. Na razie opracowana została koncepcja prac w pierwszym etapie. Miasto czeka na rozstrzygnięcie konkursu na dotacje w Urzędzie Marszałkowskim, co pozwoliłoby rozpocząć modernizację.
Kompleksowa przebudowa obiektu ma kosztować ponad 20 mln, z czego 85 procent można pozyskać z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Realizacja tego zadania rozłożona została na lata 2008-2011. We wrześniu do Urzędu Marszałkowskiego został złożony wniosek o dofinansowanie pierwszego etapu prac, który obejmie m.in. wykonanie instalacji odwodnieniowych ścian, remont i modernizację przybudówek nawierzchni tarasów i pochylni, montaż balustrad i stopni, wykonanie kanalizacji deszczowej.
Pochłonie to prawie 5,1 mln zł, z czego wnioskowane dofinansowanie wynosi ponad 4,3 mln. Do 9 stycznia 2009 r. potrwa ocena formalna wniosków, a konkurs powinien się rozstrzygnąć w marcu.
- Opracowywany jest projekt dalszych prac, który ma być gotowy do końca maja 2009 roku. Termin naboru projektów mija na początku września 2009 roku. Dlatego najwcześniej pod koniec przyszłego roku, po rozstrzygnięciu konkursu będzie można dokładniej określić harmonogram i zakres dalszych prac - informuje Przemysław Kędzior z Urzędu Miejskiego.
W budżecie miejskim na przyszły rok na potrzeby remontu Pałacu zaplanowano prawie 1,1 mln zł.
- Będziemy chcieli całkowicie zmodernizować Pałac, do piwnic, aż po poddasze, które teraz nie jest zagospodarowane. Wymieniona zostanie także instalacja elektryczna i centralnego ogrzewania. Wszystko będzie zautomatyzowane, zintegrowane. Tak by na przykład przy braku zajęć i imprez w salach temperatura wewnątrz budynku samoczynnie się obniżała - mówi Dawid Orpych, zastępca dyrektora Pałacu Kultury Zagłębia. - Najważniejsze jest jednak zabezpieczenie i czyszczeniem elewacji, gzymsów, przebudowa podjazdów, eliminacja wilgoci, a w dalszej perspektywie docieplenie dachu. Chcielibyśmy, by ten zabytkowy obiekt stał się prawdziwą architektoniczną perełką - dodaje.
Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/w ... 37634.html
Strona 4 z 6 • Wyszukano 293 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6