ďťż
[Tramwaje] Torowiska - plany, remonty, modernizacje



mark40 - Sob Paź 24, 2009 7:14 pm
Remont w Katowicach
1 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1334
2 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1335
3 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1336
4 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1332
5 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1331
6 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1330
7 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1329
8 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1327
9 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1326
10 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1324
11 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1325
12 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1323
13 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1322

i w Zabrzu
1 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1338
2 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1339
3 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1340
4 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1343
5 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1344
6 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1345
7 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1347
8 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1349
9 http://www.forum.tramwaje.slask.pl/download.php?id=1350




mark40 - Wto Lis 17, 2009 8:18 pm
Zdjęcia gpj70 z SSC

Budowa nowego torowiska w ramach budowy DTŚ w Zabrzu

zdjęcia z 14.11.2009 r. - okolice Lidla na Zaborzu

tramwaj jeździ juz nowym torem najbliżej słupów trakcyjnych


mimo niedzieli trwają prace przy demontażu starych torów najbliżej jezdni








nowa trakcja, ciekawe czy dla drugiego toru postawią nowe słupy od strony jezdni








skrzyżowanie ul.Wolności, a Piotra Skargi




dziękuję za uwagę



d-8 - Wto Lis 17, 2009 8:25 pm
zielone slupy wiecznie zywe. estetyczna masakra



ZbeeGin - Wto Lis 17, 2009 8:52 pm
Nie wiedziałem, że dla tramwajów też stawia się znaki "Kontrola prędkości". Czyli jak 105 jedzie powyżej 60 to do TŚ trafia zdjęcie motorniczego? Może znany jest komuś taryfikator...




Maciek2207 - Śro Lis 18, 2009 1:21 pm

Nie wiedziałem, że dla tramwajów też stawia się znaki "Kontrola prędkości". Czyli jak 105 jedzie powyżej 60 to do TŚ trafia zdjęcie motorniczego? Może znany jest komuś taryfikator...
To jest możliwe, jak żadne samochody nie jadą. Ciekawe kto zapłaci za ten mandat?:lol:



nowa trakcja, ciekawe czy dla drugiego toru postawią nowe słupy od strony jezdni

No przecież jak z jedne jstrony zrobili krótkie słupy to z drugie dadzą takie same. Chyba nie będą zdejmować i wymieniać okablowania.



mark40 - Śro Lis 18, 2009 7:53 pm

No przecież jak z jedne jstrony zrobili krótkie słupy to z drugie dadzą takie same. Chyba nie będą zdejmować i wymieniać okablowania. To nie ja napisalem http://www.skyscrapercity.com/showpost. ... count=3735



Maciek2207 - Śro Lis 18, 2009 8:25 pm

To nie ja napisalem http://www.skyscrapercity.com/showpost. ... count=3735
Ah, to sorry!



Wit - Pon Lis 23, 2009 10:13 pm
Tramwaje wrócą za 3 tygodnie i będą ciche, jak nigdy
jm 2009-11-23, ostatnia aktualizacja 2009-11-23 20:26:20.0

Rozpoczął się końcowy etap przebudowy torowiska tramwajowego na trasie od katowickiego rynku do Zawodzia. Za trzy tygodnie tramwaje będą tędy jeździć szybciej, a co najważniejsze ciszej i bez wstrząsów.

Na odcinku od rynku do ul. Bogucickiej zastosowano technologię szyny pływającej (tory są układane w betonowej rynnie i oblewane specjalnym rodzajem utwardzonej żywicy), a dalej na tradycyjnych betonowych podkładach. - Dzięki temu mieszkańcy nie będą już narzekali na hałas i wstrząsy, które do tej pory powodowały tu tramwaje. To także większy komfort podróżowania dla pasażerów - wylicza Szczepan Wodniok, dyrektor ds. rozwoju i inwestycji w Tramwajach Śląskich.

Modernizacja to także czternaście nowych przystanków z wiatami i podjazdami dla niepełnosprawnych. Z tych ostatnich udogodnień niepełnosprawni będą mogli skorzystać w przyszłości, bo na razie niskopodłogowe wagony kursują tu tylko przy okazji wyjazdów i zjazdów do zajezdni.

Prace na wspomnianym odcinku trwają od marca, od poniedziałku jednak tramwaje w ogóle nie wyjeżdżają na trasę, zamiast nich kursują autobusy. Tak będzie do 15 grudnia, gdy prace się zakończą. W sumie będą one kosztowały około 30 mln zł.

Zmiany w rozkładzie na czas ostatniego etapu modernizacji torowiska można znaleźć na stronie www.kzkgop.com.pl.



http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... nigdy.html



mark40 - Czw Lis 26, 2009 9:01 pm
Przystanek przy Damrota wybudowano za skrzyżowaniem. Wreszcie ktoś pomyślał.
Foto: bregi



d-8 - Czw Lis 26, 2009 9:37 pm
no prosze !
a czy wiadomo jak bedzie z wlaczaniem sygnalizacji dla tramwaju ? bedzie czujka moze i priorytet ? wtedy 14 do Myslowic bedzie jechac szybciej nieco



mark40 - Czw Lis 26, 2009 9:42 pm
a czy wiadomo



bidzis004 - Czw Lis 26, 2009 11:26 pm

Przystanek przy Damrota wybudowano za skrzyżowaniem. Wreszcie ktoś pomyślał.
Foto: bregi


Po co tam te barierki? komu to potrzebne? , w dodatku zółte i mało estetyczne blee , tak trudno było zamontowac takie jak w Bytomiu , na P.Wolskiego?



piotrekb - Pią Lis 27, 2009 9:38 am
Na tym przystanku barierki to akurat dobry pomysł. Skończy się przełażenie między maskami samochodów. Natomiast nie rozumiem po co one na Rynku.

Co do estetyki to przypominam słowa niejakiego Bojaruna Waldemara, który po sukcesie jakim było zdobycie Betonowej Kostki za malowanie hali w Szopienicach, obiecywał więcej podobnych inicjatyw. No i mamy barierki estetycznie żadne, ale kolor się zgadza.



lemurek - Pią Lis 27, 2009 4:38 pm
Jakiś czas temu czytałem dyskusję na temat zachowania kierowców wobec pięknego torowiska na Warszawskiej.
Niestety obawy potwierdziły się... dzisiaj koło 16, dużo samochodów mknęło środkiem torowiska, mijając innych stojących w olbrzymim korku :/



d-8 - Pią Lis 27, 2009 4:48 pm

Na tym przystanku barierki to akurat dobry pomysł. Skończy się przełażenie między maskami samochodów. Natomiast nie rozumiem po co one na Rynku.

Co do estetyki to przypominam słowa niejakiego Bojaruna Waldemara, który po sukcesie jakim było zdobycie Betonowej Kostki za malowanie hali w Szopienicach, obiecywał więcej podobnych inicjatyw. No i mamy barierki estetycznie żadne, ale kolor się zgadza.


rozumiem, ze zglaszasz nominacje do nagrody betonowej kostki za 2009 ?



Wit - Sob Lis 28, 2009 12:09 am
niewyświetlone posty z wczoraj:


Jakiś czas temu czytałem dyskusję na temat zachowania kierowców wobec pięknego torowiska na Warszawskiej.
Niestety obawy potwierdziły się... dzisiaj koło 16, dużo samochodów mknęło środkiem torowiska, mijając innych stojących w olbrzymim korku :/



Na tym przystanku barierki to akurat dobry pomysł. Skończy się przełażenie między maskami samochodów. Natomiast nie rozumiem po co one na Rynku.

Co do estetyki to przypominam słowa niejakiego Bojaruna Waldemara, który po sukcesie jakim było zdobycie Betonowej Kostki za malowanie hali w Szopienicach, obiecywał więcej podobnych inicjatyw. No i mamy barierki estetycznie żadne, ale kolor się zgadza.


rozumiem, ze zglaszasz nominacje do nagrody betonowej kostki za 2009 ?



Barchinson - Wto Gru 01, 2009 8:01 pm
Witam.
Czy inwestycje w tramwaje w śródmieściu Katowic i najbliższych okolicach to tylko modernizacje istniejących odcinków czy też są jakieś plany nowych tras? Przejrzałem cały wątek i część innych ale nie znalazłem planów systemu komunikacji publicznej. Gdyby ktoś mogła mnie jakoś nakierować byłbym wdzięczny. Pozdro



mark40 - Wto Gru 01, 2009 9:44 pm
W Katowicach do roku 2013 przewiduje się modernizacje istniejących tras, bez rozbudowy sieci.



maniak - Wto Gru 01, 2009 10:30 pm
Nie wiecie czasem czy będą to przystanki wspólne dla autobusów i tramwajów??



heniek - Śro Gru 02, 2009 7:48 am
Rozbudowa sieci jest planowana w okolicach nowego muzeum śląskiego, czyli za spodkiem.

Raczej nie będzie wspólnych przystanków.



Cuma - Pon Gru 14, 2009 9:53 am
Ostatnio myślę nad czym takim jak estakada tramwajowa. Ponieważ jeśli kiedykolwiek realizowano by nowe linie tramwajowe tak jak na mojej mapce, to w conajmniej jednym miejscu ciężko było by wydzielić torowisko żeby tramy nie stały z samochowami w korku. I pomyślałem o puszczeniu ich nad drogą. Są gdzieś takie rozwiązania zastosowane? Jak koszta tego wygladają?



absinth - Pon Gru 14, 2009 10:08 am

Ostatnio myślę nad czym takim jak estakada tramwajowa. Ponieważ jeśli kiedykolwiek realizowano by nowe linie tramwajowe tak jak na mojej mapce, to w conajmniej jednym miejscu ciężko było by wydzielić torowisko żeby tramy nie stały z samochowami w korku. I pomyślałem o puszczeniu ich nad drogą. Są gdzieś takie rozwiązania zastosowane? Jak koszta tego wygladają?

Miami Metromover:








Kuala Lumpur




z tym, ze to sa zasadniczo monoraile
tu sa koszty dla takich elevated monorails
http://www.lightrailnow.org/myths/m_monorail001.htm



tremolo - Pon Gru 14, 2009 11:09 am
Wpompują mnóstwo kasy w torowiska i układy, a potem zlikwidują tramwaje na zawsze. Jak to zwykle w Polsce bywa.



kickut - Pon Gru 14, 2009 11:12 am
Co do torowiska na Warszawskiej to uważam że należało je przesunąć nieco na północ - tory osobno (ewentualnie w ich ciągu możnaby trawke posadzić), jezdnia osobno. Dzięki temu tramwaj nie musiałby być uczestnikiem jednostronnych skrzyżowań z Damrota i Francuską.



absinth - Pon Gru 14, 2009 12:43 pm

Co do torowiska na Warszawskiej to uważam że należało je przesunąć nieco na północ - tory osobno (ewentualnie w ich ciągu możnaby trawke posadzić), jezdnia osobno. Dzięki temu tramwaj nie musiałby być uczestnikiem jednostronnych skrzyżowań z Damrota i Francuską.

celowo tory i jezdnia nie sa osobno i nie ma tam trawki, bo zalozeniem bylo, ze torowisko ma jednoczesnie stanowic pas specjalny dla sluzb ratunkowych typu pogotowie, straz pozarna czy policja, zey nie musialy sie one przeciskac przez inne samochody na jezdni



Cuma - Pon Gru 14, 2009 1:11 pm


Miami Metromover:








Kuala Lumpur




z tym, ze to sa zasadniczo monoraile
tu sa koszty dla takich elevated monorails
http://www.lightrailnow.org/myths/m_monorail001.htm
Mnie chodzi o puszczenie estakadą fragmentu linii tramwajowej w miejscu, gdzie wydzielenie torowiska w poziomie jezdni graniczy z cudem. A chodzi o Halembe, 1-go Maja zarówno na północ jak i na południe od ronda (właściwie na południe od ronda może iść obok drogi).
Coś takiego istnieje w Pradze, ale z tego co widze to ma to na celu bezkolizyjne krzyzowanie tramwaju z drogami poprzecznymi i te estakady biegną własnym śladem. A mnie chodzi o puszczenie tramu nad ulicą. Zna ktos takie rozwiazania gdzies na świecie?

http://www.zm.org.pl/?a=modrany-06b <= Praga



kickut - Pon Gru 14, 2009 1:30 pm


celowo tory i jezdnia nie sa osobno i nie ma tam trawki, bo zalozeniem bylo, ze torowisko ma jednoczesnie stanowic pas specjalny dla sluzb ratunkowych typu pogotowie, straz pozarna czy policja, zey nie musialy sie one przeciskac przez inne samochody na jezdni


Ok - to mogłoby to wyglądać tak jest teraz tylko z torami przy chodniku od strony rawy (ewentualnie chodnik troche zwęzić). Jeśli ludzie mają chcieć jeździć tramwajami to powinny one być uprzywilejowane - a nie co 100m trzyminutowy postój na światłach...



nrm3 - Pon Gru 14, 2009 5:48 pm
wnerwiają mnie te żółte barierki przystankowe. wychodząc z dyrekcyjnej trzeba dymać na około niezły kawałek aby się na przystanek dostać!!! To samo się tyczy tego jak człowiek wysiadł tam i chce przejść na te cudne katowickie deptaki miasta wielkich wydarzeń :/



kiwele - Pon Gru 14, 2009 7:33 pm
Dawniej byly wysokie ciagle ploty po obu stronach torow, od Rynku do Francuskiej.
Takze od Rynku do Ronda.
Nie przeszkadzalo to odwaznym, by czasem je pokonac.



nrm3 - Wto Gru 15, 2009 8:03 am
Pewnie będzie tak i tym razem, tylko babcie, wózki etc. beda musieli biegać na około :/ Te barierki na tym konkretnym przystanku to jakaś porażka. Aż popatrzę sobie dzisiaj jak to się sprawdza. (wcześniej czekający na tramwaj siadali nawet na ławkach na dyrekcyjnej).



kiwele - Wto Gru 15, 2009 11:28 am
A nie znaczy to przypadkiem, ze na Warszawskiej bedzie znowu ruch samochodowy?



nrm3 - Wto Gru 15, 2009 11:34 am
Nie wiem ale to jest skrajna głupota. Właśnie tam byłem, smaczku dodaje fakt, że przystanek jest "zamknięty" bramkami od strony wschodniej co prowadzi do tego, że ludzie wysiadają, robi się straszny zator, i pojedynczo muszą zejść na torowisko i ominąć barierki i przejść dalej.



potok77 - Wto Gru 15, 2009 12:14 pm
Stare tramwaje na nowe tory

Po dziewięciu miesiącach skończył się remont torowiska na ul. Warszawskiej i 1 Maja. Dziś po trzech tygodniach przerwy na trasę wracają tramwaje. Jazda po nowych torach ma się odbywać bez wstrząsów, ale za to starym taborem. Niskopodłogowe tramwaje będą tędy jeździły jedynie, gdy kończą kursy i zjeżdżają do zajezdni w Zawodziu.
Na nowy tabor, przynajmniej na razie, nie ma szans. - Niskopodłogowe tramwaje obsługują trasę linii nr 6. Właśnie z takim przeznaczeniem były kupione - twierdzi Szczepan Wodniok, dyrektor inwestycyjny w spółce Tramwaje Śląskie.

Władze spółki chcą pozyskać pieniądze na nowe tramwaje z funduszy unijnych. Aplikować o kasę będą w lutym 2010 r. Chodzi o ok. 580 mln zł. Część tych pieniędzy ma zostać zainwestowana w katowickie torowiska. W planach jest dobudowa drugiego toru w Brynowie (od pętli) i Śródmieściu (do wiaduktu przy kinoteatrze Rialto), podobne prace mają zostać wykonane na trasie linii 15 - drugi tor ma powstać na odcinku między Katowicami i Sosnowcem. Będzie też przebudowa torów na ul. 3 Maja oraz to wokół placu Wolności. W Szopienicach modernizowane będą tory na ul. Obrońców Westerplatte.

Przebudowa torów od Rynku do pętli w Zawodziu ruszyła w marcu tego roku. Koszty prac to około 25 mln złotych. Za te pieniądze przebudowano ok. sześć kilometrów torów (po trzy kilometry w obie strony) oraz postawiono 14 nowych wiat przystankowych (w sumie na trasie wiat jest 16). Ale w przyszłym roku ulica 1 Maja ponownie zostanie rozkopana. Przebudowę i poszerzenie jezdni planuje katowicki magistrat.

http://katowice.naszemiasto.pl/artykul/ ... ,id,t.html



kickut - Wto Gru 15, 2009 10:43 pm

Nie wiem ale to jest skrajna głupota. Właśnie tam byłem, smaczku dodaje fakt, że przystanek jest "zamknięty" bramkami od strony wschodniej co prowadzi do tego, że ludzie wysiadają, robi się straszny zator, i pojedynczo muszą zejść na torowisko i ominąć barierki i przejść dalej.

No kretynizm. Czy projektant w ogóle pomyślał o potokach ruchu pieszego..? Jak już sie ze względów bezpieczeństwa uparł na te barierki to w kierunku dworcowej powinna być jakaś wyrwa z przejściem dla pieszych. Co to zatorów to tworzą się one również na dalszych przystankach w kierunku Zawodzia - tych typu brązowego - gdy ludzie wysiadają z tramwaju. Są one za szerokie jak na szerokość przystanku. No ale rozumiem że w katalogu są tylko dwa typy: wąski czerwony i szeroki brązowy, a wąskie nie chronią w ogóle przed zacinającym deszczem. Pod względem estetyki straszna kicha totalna ten cały inszy remont...



mark40 - Pią Gru 18, 2009 6:08 pm
Estetyczny przystanek tramwajowy w Bergen (Norwegia).


W tym mieście (250 tys mieszk) wybudowano pierwszą linię tramwajową



nrm3 - Pią Gru 18, 2009 7:02 pm
ten tramwaj to niczym czołg



kickut - Pią Gru 18, 2009 8:55 pm

ten tramwaj to niczym czołg

Budzi respekt. Żadna zima mu nie straszna



mark40 - Pią Gru 18, 2009 10:06 pm
Tramwaje Śląskie ogłosiły przetarg na:

Aktualizacja dokumentacji projektowej wraz z doprojektowaniem
dla zadania pn. "Przedłużenie linii nr 15 do Osiedla Zagórze w Sosnowcu"

http://bip.tram-silesia.pl/?id=przetargi/postepowania/ii_481_2009/index.htm

Opis przedmiotu zamówienia
Przedmiotem zamówienia jest opracowanie aktualizacji dokumentacji projektowej wraz z doprojektowaniem części linii tramwajowej z układem zasilania dla inwestycji p.n. „Przedłużenie linii nr 15 do osiedla Zagórze w Sosnowcu”, zawierającej wszystkie składniki prac projektowych niezbędnych do uzyskania decyzji pozwolenia na budowę i zrealizowania budowy z uwzględnieniem aktualnych przepisów i ustaw, m.in.: prawo budowlane, o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, prawo zamówień publicznych i aktów wykonawczych związanych z w/w ustawami oraz wytycznymi technicznymi budowy i utrzymania torów tramwajowych.

I. Krótka charakterystyka stanu istniejącego:
Teren przewidziany pod projektowane prowadzenie linii tramwajowej , położony jest w granicach miasta Sosnowca , w dzielnicy Zagórze. Istniejąca linia tramwajowa jest zakończona pętlą , usytuowaną w głębokim wykopie przy ul. Braci Mieroszewskich , po jej zachodniej stronie.

II. Przedmiot zamówienia obejmuje:
Lokalizacja Przedłużenie linii tramwajowej w Sosnowcu na trasie od dotychczasowej pętli tramwajowej (przebudowa której ujęta jest w zakresie zadania pn.: „Modernizacja linii tramwajowej na ul. 3-go Maja , od CWK do Pętli Zagórze” – współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej) poprzez dwupoziomowe skrzyżowanie z ul. Braci Mieroszewskich (tunel) , jednopoziomowe skrzyżowanie z Al. Wolności , ul. Ks. F. Blachnickiego , dalej – wzdłuż obustronnej zabudowy ul. Białostockiej, jednostronnej zabudowy Al. I. Paderewskiego i dwustronnej zabudowy przy ul. Marszałka Rydza Śmigłego do skrzyżowania z ul. Braci Mieroszewskich, gdzie planowane jest zakończenie trasy pętlą tramwajową.

Zdjęcie satelitarne



Z ciekawszych rzeczy:

Zakres przedmiotu zamówienia obejmuje:
2.2.16.Przebudowa skrzyżowania z wyspą centralną na ciągu ul. Braci Mieroszewskich /11-go Listopada / Rydza Śmigłego / Zaruskiego na rondo z wbudowaną pętlą tramwajową z uwzględnieniem możliwości przyszłościowego połączenia z linią nr 27.



koniaq - Sob Gru 19, 2009 10:10 am
gdzie są krzyki Sosnowiczan, ze marginalizujom ?!



Bartek - Sob Gru 19, 2009 11:27 am

gdzie są krzyki Sosnowiczan, ze marginalizujom ?!

Piszesz to żeby podnieść sobie samopoczucie?



koniaq - Sob Gru 19, 2009 12:28 pm
pisze to bo ludzie z Katowic nie lamentują, ze bedzie budowana linia tramwajowa w Sosnowcu, a i pewnie się z tego cieszą... Gdyby była odwrotna sytuacja to chyba nie musze pisac jaka by była reakcja po drugiej stronie Brynnicy?



Bercik_Myslowice - Sob Gru 19, 2009 1:29 pm

pisze to bo ludzie z Katowic nie lamentują, ze bedzie budowana linia tramwajowa w Sosnowcu, a i pewnie się z tego cieszą... Gdyby była odwrotna sytuacja to chyba nie musze pisac jaka by była reakcja po drugiej stronie Brynnicy?

Na poparcie tych słów chciałem przytoczyć cytat dosyć radykalnego, zagłębiowskiego użytkownika o jakże iście polskim nicku "Hans", ale jak na złość forum sosnowca jest teraz nieczynne. Mianowicie twardo atakował Katowice, że kradną pieniądze na tramwaje kosztem Sosnowca.

Ja poza tym się bardzo cieszę, że w końcu w Sosnowcu zaczyna się coś konkretnie dziać w sprawie tramwajów i to jest ogromny plus gdyż dużych inwestycji infrastrukturalnych w sieci tramwajowej w Zagłębiu nie było już dawno.



Cuma - Sob Gru 19, 2009 2:26 pm


Na poparcie tych słów chciałem przytoczyć cytat dosyć radykalnego, zagłębiowskiego użytkownika o jakże iście polskim nicku "Hans", ale jak na złość forum sosnowca jest teraz nieczynne. Mianowicie twardo atakował Katowice, że kradną pieniądze na tramwaje kosztem Sosnowca.

Ja poza tym się bardzo cieszę, że w końcu w Sosnowcu zaczyna się coś konkretnie dziać w sprawie tramwajów i to jest ogromny plus gdyż dużych inwestycji infrastrukturalnych w sieci tramwajowej w Zagłębiu nie było już dawno.
Tymczasem niejakiemu Zagłebiakowi na MMSilesia nie pasuje pomysł żółto-niebieskiego SŚ starczy obejrzeć komentarze.



mark40 - Nie Gru 20, 2009 10:41 am
Skrzyżowanie w Łagiewnikach:

Zdjęcia by Devilfish z SSC

Zainteresowany kwestia wysokosci peronu i odwodnienia w tym rejonie ponowilem moja wizyte w tym miejscu i oto co mi sie udalo zlapac

Lagiewnicka:

Rozjazd na Swietochlowice i Lipiny:

Widok na Swietochlowice, widac ze torowisko juz gotowe, fajnie ze zrobili je w plytach a nie w asfalcie

Wspomniany wczesniej peron faktycznie jest wyzej niz chodnik...

Za to udalo sie zrobic peron rowno z torami - ciekawe czy zamierzony efekt czy przypadek..

Widac ze peron na calej dlugosci jest wyzej, osoby na wozku maja kiepsko. Studzienka zbierajaca wode jest jedna i mam wrazenie ze nie jest w najnizszym miejscu.. Peron ma pochylenie w kierunku chodnika, takie jest moje odczucie...

Ciekawe czy ta rerklama zniknie z tego skrzyzowania:

Ciekawostka, slupy trakcyjne udalo sie posadowic nizej niz peron i chodnik :/

Przejazd w kierunku Lipin, widac tez przyszly przystanek autobusowy:

Obracamy sie o 180 stopni:

Widok w kierunku Tulipanow:

Skrzyzowanie Ostatniej z Lagiewnicka:

Wg. ZUMI tutaj jest uliczka osiedlowa

Okolice pawilonu handlowego:




ZbeeGin - Nie Gru 20, 2009 11:21 am
Za to udalo sie zrobic peron rowno z torami - ciekawe czy zamierzony efekt czy przypadek..
(...)
Widac ze peron na calej dlugosci jest wyzej, osoby na wozku maja kiepsko. Studzienka zbierajaca wode jest jedna i mam wrazenie ze nie jest w najnizszym miejscu.. Peron ma pochylenie w kierunku chodnika, takie jest moje odczucie...



mark40 - Nie Gru 20, 2009 11:40 am
O ten peron toczę "wojnę e-mailową" z panami z bytomskiego MZDIM. Ich wyjaśnienie polega na tym ze manewrujące tramwaje haczyłyby o ten peron. Do końca tego nie rozumiem gdyż zwrotnice zlokalizowano za i przed peronem a nie w ciągu peronu. Na Sikorskim tramwaje skręcają miedzy torami nawet w ciągu peronu. Poprosiłem TŚ o wyjaśnienie sprawy dot promienia skrętu pojazdu szynowego na tym przystanku i czy występuje ten problem o którym wspomina MZDIM.



ZbeeGin - Nie Gru 20, 2009 2:47 pm

Ich wyjaśnienie polega na tym ze manewrujące tramwaje haczyłyby o ten peron.
Są trzy rodzaje prawdy - to należy raczej do tego trzeciego gatunku.

Zobaczymy za parę dni jak ukończą zakręt dla linii T17 i usytuowany tam przystanek. Tam też teraz robią mini perony - a łuk tam jest znacznie większy.



GoldBoy - Nie Gru 20, 2009 9:44 pm
Jak dla mnie nowe torowisko dla 15 to również bardzo dobra wiadomość dla Katowic, choćby dlatego że jest szansa na porządne tramwaje na tej linii.

Sygnalizacja drogowa na skrzyżowaniach ( w tym na rondzie – ul. Braci Mieroszewskich) winna zakładać pełny priorytet dla tramwaju.



bidzis004 - Pon Gru 21, 2009 3:12 am
Szczerze..? to wyglada to jak pol pupcia zza krzoka... a cały ten pseudoremont to bym zaliczył do miana najwiekszej w tym roku dewastacji przestrzeni miejskiej jak i równiez publicznej... chaos chaos i jeszcze raz kupka w przeremblu , to tyle jeśli chodzi o podsumowanie , tego "czegoś" co wywineli nam zarządcy tej pseudotransportowej spółki.



mark40 - Pon Gru 21, 2009 6:30 pm
Inwestorem przebudowy skrzyżowania jest Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Bytomiu, nie Tramwaje Śląskie.

PS. Twój post został edytowany



bidzis004 - Pon Gru 21, 2009 11:18 pm

Inwestorem przebudowy skrzyżowania jest Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Bytomiu, nie Tramwaje Śląskie.

PS. Twój post został edytowany


To tym bardziej powinni dbać o przestrzeń , i stosować takie zamierzenia aby choć w minimalnym stopniu dostosować sie do XXI wieku , zamienil majster kupkę na kupę. bo o ile było żle w wizerunku tego miejsca , tak po generalnym remoncie przeprowadzonym przez MZDiM po kosztach jedynie sie pogorszyło , estetyka na poziomie "betonowych kostek".



onto - Wto Gru 22, 2009 10:31 am
Tramwajów już nie ma, ale kłótnie o torowisko zostały



- Nasze wozy nie jeżdżą już po mieście, więc niby dlaczego mamy remontować nawierzchnię wokół torów - argumentują przedstawiciele tramwajowej spółki. - Jeśli się nie dogadamy, sprawę rozstrzygnie sąd - ostrzega magistrat.

Remont 75-metrowego odcinka nawierzchni na ulicach Dolnych Wałów i Wieczorka rozpoczął się w zeszłym tygodniu. Nawierzchnię między torami i wokół nich zdecydował się wyremontować Zarząd Dróg Miejskich. Jak podkreślają gliwiccy urzędnicy, ZDM nie powinien tego robić, bo wydaje pieniądze na coś, co do niego nie należy. - Nawierzchnia w niektórych miejscach wystawała kilkanaście centymetrów powyżej torów. Co chwilę dostawaliśmy sygnały od kierowców, policji, straży miejskiej, że jest coraz gorzej. Mimo próśb Tramwaje Śląskie nie chciały wywiązać się ze swoich obowiązków, dlatego zabraliśmy się za remont sami - wyjaśniają w ZDM.

Jak podkreślają urzędnicy, to jeden z pierwszych i ostatnich remontów nawierzchni w obrębie torów tramwajowych przeprowadzonych przez miasto. W najbliższym czasie gliwiccy drogowcy wyleją jeszcze nowy asfalt między torowiskiem na wiadukcie kolejowym przy ulicy Zabrskiej. - I to będzie koniec. Trudno, żebyśmy płacili za szkody wyrządzone przez tramwaje. Zresztą zgodnie z wcześniejszym porozumieniem spółka tramwajowa zobowiązała się do naprawy nawierzchni. Teraz okazuje się, że umywa od tego ręce - podkreśla Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic.

W Tramwajach Śląskich zasłaniają się nie tylko brakiem pieniędzy. - Nasza spółka zajmuje się przewożeniem ludzi, a nie remontowaniem dróg. Na dodatek trudno, żebyśmy dbali o ulice w Gliwicach, skoro od kilku miesięcy tramwaje tu nie kursują. Nie mamy z tego tytułu żadnych przychodów, więc trudno, żebyśmy ponosili wydatki - mówi Bolesław Knapik, wiceprezes Tramwajów Śląskich. I dodaje, że te wydatki mogą sięgnąć wielu milionów złotych, bo torowisko w Gliwicach ma długość około 8 kilometrów, z czego trzy czwarte to szyny zatopione w jezdni. - Moglibyśmy się ewentualnie dogadać z miastem w sprawie całkowitego zlikwidowania torów i trakcji. Ale oficjalnie linia została zawieszona, więc na razie nie mamy o czym rozmawiać - dodaje Knapik.

- Jeśli Tramwaje dalej będą unikały odpowiedzialności, sprawę będzie musiał rozstrzygnąć sąd - mówi Jarzębowski.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... staly.html



mark40 - Wto Gru 22, 2009 10:47 am
Jak widać, można by temat tramwajów w Gliwicach zamknąć, ale to samo miasto do niego wraca. I widać postawę władz Gliwic do tramwajów, która zdecydowanie pokazuje, że tramwajów w Gliwicach nie będzie na żadnej innej trasie. Ważniejsze są prezydencko-prezesowskie przepychanki od rozwoju KM w tym mieście.

Jak podkreślają urzędnicy, to jeden z pierwszych i ostatnich remontów nawierzchni w obrębie torów tramwajowych przeprowadzonych przez miasto. W najbliższym czasie gliwiccy drogowcy wyleją jeszcze nowy asfalt między torowiskiem na wiadukcie kolejowym przy ulicy Zabrskiej.



Cuma - Wto Gru 22, 2009 11:44 am
Normalnie piekne podejście. Najpierw miasta chca akcji TŚ żeby móc remontować torowiska i drogi, a potem dalej wmawiają że nie moga tego robic... (nie tylko Gliwice)



d-8 - Nie Gru 27, 2009 7:54 pm
no i doczekalismy sie. w sumie to nawet dosc dlugo nowe barierki na przystanku tramwajowym na poczatku warszawskiej opieraly sie aktom kopniecia...

najtanszy dostepny plastik, tani i tandetny, az prosil sie o potraktowanie go tak wiec pierwsze wylamanie platik-dykty mamy za soba.

ciekaw tylko jestem, czy te bardzo estetyczne plastiki po ewentualnych pozniejszych dewastacjach zaczna byc zastepowane stylowymi blachami na przyklad ?



kiwele - Nie Gru 27, 2009 8:30 pm
Dajcie zdjecia tych barierek z bliska poki czas. Dla potomnosci.



nrm3 - Pon Gru 28, 2009 3:33 pm
nie wiem w którym miejscu ale może w końcu będzie dojście do przystanku z dyrekcyjnej? Moż to nie był taki znowu bemyslny akt wandalizmu



bidzis004 - Pon Gru 28, 2009 5:16 pm

nie wiem w którym miejscu ale może w końcu będzie dojście do przystanku z dyrekcyjnej? Moż to nie był taki znowu bemyslny akt wandalizmu

Przyznać sie !! bez bicia kto ładował a kto ciągnoł...


PS.Salutuj fajny masz sweterek



Wit - Wto Gru 29, 2009 6:55 pm
Auta jeżdżą po torowisku na Warszawskiej, jak po drodze
Jacek Madeja 2009-12-29, ostatnia aktualizacja 2009-12-29 19:27:50.0



Na wyremontowanym torowisku przy ulicach Warszawskiej i 1 Maja w Katowicach nie obowiązują żadne zasady. Mimo słupków kierowcy i piesi bezkarnie przekraczają je we wszystkich kierunkach. Sytuację mają rozwiązać linie... wymalowane na asfalcie.

Torowisko po remoncie zmieniło się nie do poznania. Od marca gruntownej przebudowy doczekała się cała trasa od rynku aż do Zawodzia. Na odcinku do ul. Bogucickiej zastosowano technologię szyny pływającej, dalej tradycyjne betonowe podkłady. To właśnie ten pierwszy fragment powoduje zamieszanie. Wszystko dlatego, że betonowe płyty, w których osadzono tory, są na tym samym poziomie co jezdnia.

- Każdy jeździ, jak chce. Ludzie zawracają na torach albo wyprzedzają na nich, jakby to był dodatkowy pas. Tramwajami mało kto się przejmuje. Tylko czekać, aż dojdzie do jakiejś stłuczki - opowiada Dawid Sroka, która codziennie wraca tędy do domu.

Oprócz samochodów motorniczowie narzekają też na pieszych. - Dla niektórych to jak wygodny chodnik. Musimy mieć oczy dookoła głowy. Może przydałyby się jakieś barierki? - zastanawia się jeden z tramwajarzy.

Rzeczywiście, kierowcy i piesi za nic mają ustawione co kilkadziesiąt metrów słupki oddzielające drogę od torów. W ciągu kilku minut na naszych oczach dwa samochody zawróciły na torach w niedozwolonym miejscu, a kolejny wjechał na nie i ominął korek, jakby tory były trzecim pasem jezdni.

W Miejskim Zarządzie Ulic i Mostów w Katowicach przekonują, że to nie ich sprawa, i odsyłają do Tramwajów Śląskich. Leszek Bula, zastępca dyrektora do spraw programowania i przygotowania robót MZUiM, zaznacza, że organizacja ruchu jest na tych ulicach tymczasowa. - Gdy zostanie wprowadzone docelowe rozwiązanie, może coś się zmieni, ale za to odpowiadają Tramwaje i tam proszę pytać - radzi.

Szczepan Wodniok, dyrektor do spraw rozwoju i inwestycji w Tramwajach Śląskich, wyjaśnia, że zmieni się niewiele. Docelowa organizacja ruchu zostanie wprowadzona w marcu. Wtedy zamiast tymczasowych słupków między torowiskiem a jezdnią zostanie namalowana podwójna ciągła linia. - O to nam chodziło, żeby torowisko służyło jako dodatkowy pas ruchu dla służb ratunkowych i autobusów w godzinach szczytu. O żadnych barierkach nie ma mowy, bo ustawienie nawet jednego płotka między torami ograniczyłoby im manewrowanie - wyjaśnia Wodniok.

A co ze zwykłymi kierowcami, którzy już teraz traktują tory jak dodatkową część jezdni? - Podwójna ciągła linia powinna wystarczyć. Tych, którzy nie będą tego przestrzegać, powinna karać policja - dodaje Wodniok.




http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... rodze.html



SPUTNIK - Wto Gru 29, 2009 7:04 pm
Kraków




heniek - Wto Gru 29, 2009 7:23 pm
Nie rozumiem co złego jest w tym zdjęciu?



Niby dlaczego nie można tam zawracać?



Wit - Wto Gru 29, 2009 7:33 pm
bo to jest torowisko

cóż, normalny kierowca samochodu wie, że dla jego pojazdu służy tylko i wyłącznie pas asfaltowej jezdni (chyba że znaki nakazują inaczej). Inaczej dla mnie jest zwykłym burakiem drogowym (jak ci na fotkach). Wymalowana linia ciągła wzdłuż torowiska powinna zakończyć ten temat.



heniek - Wto Gru 29, 2009 8:23 pm
przynajmniej na tym zdjęciu nie widać ciągłej linii, a zawracanie na torowisku nie jest chyba prawnie zakazane



Maciek B - Wto Gru 29, 2009 8:31 pm
Myślę, że zakazany jest przejazd między rozstawionymi pachołkami oddzielającymi drogę od szeroko pojętych robót drogowych.



Wit - Wto Gru 29, 2009 8:43 pm
pytanie, co wg prawa znaczy ten biało-czerwony pachołek?

w kodeksie drogowym tego znaku nie widzę, nie mnie biało-czerwone barwy jasno chyba okreslają - ZAKAZ



salutuj - Wto Gru 29, 2009 8:43 pm

Kraków


I w Karkowie mają jeden pas i dają radę. Własnie to jest idealne - rower i bus środkiem, auta jednym pasem bokiem, a reszta na parkingi i chodniki.



heniek - Wto Gru 29, 2009 10:01 pm
Jeśli kierowca tego mini dostawczaka nie stworzył zagrożenia, to nie widzę powodu do potępiania go.



Wit - Wto Gru 29, 2009 10:11 pm
to co, w imię "niestwarzania zagrożenia" można przyzwalać też na ułatwianie sobie życia jeżdżąc po chodnikach czy trawnikach, itp?
poza tym są tam te białoczerwone słupki, chyba jasno to mówi, że tam nie nalezy wjeżdżać



salutuj - Wto Gru 29, 2009 10:20 pm
no ale nie ukrywam że sam czasem jadę pod prąd albo na czerwonym, gdy nie stwarzam zagrożenia;)

choć jakby każdy tak robił to byłby niezły burdel



d-8 - Wto Gru 29, 2009 10:20 pm
tu jest o znakach o ktorych rozprawiacie :

http://www.znaki-drogowe.pl/index.php?o ... &Itemid=70

a dokadnie :

tablice kierujące

Tablice kierujące U-6a i U-6b stosuje się w celu wskazania kierującemu pojazdem miejsca występowania na jezdni przeszkód, takich jak:
-bariery,
-azyle dla pieszych,
-wysepki wyodrębnione krawężnikami,
-miejsca rozpoczęcia pasów dzielących jezdnie itp., zlokalizowane od strony odcinka pomiędzy skrzyżowaniami, gdzie następuje najazd na przeszkodę tylko z jednej strony.
Do oznaczania przeszkód na jezdni omijanych z prawej strony należy używać tablic U-6a, a z lewej strony- U-6b. Tło tablicy jest barwy czerwonej, a pasy- barwy białej. Tło oraz pasy powinny być wykonane z materiałów odblaskowych o parametrach odpowiadających znakom drogowym pionowym zastosowanym na danym odcinku drogi, określonych w załączniku nr 1 do rozporządzenia.
Nad tablicą kierującą U-6a umieszcza się znak drogowy pionowy , a nad tablicą U-6b- znak .
Do oznaczania zwężonej szerokości jezdni lub skrajni w tunelach stosuje się wąskie tablice kierujące U-6c i U-6d.
Tablice te powinny być wykonywane z materiałów elastycznych, aby najechanie pojazdu na tablicę nie powodowało jej zniszczenia. Tablice U-6c stosuje się do oznaczania lewej, zaś tablice U-6d- prawej strony jezdni.



heniek - Wto Gru 29, 2009 10:58 pm

to co, w imię "niestwarzania zagrożenia" można przyzwalać też na ułatwianie sobie życia jeżdżąc po chodnikach czy trawnikach, itp?
poza tym są tam te białoczerwone słupki, chyba jasno to mówi, że tam nie nalezy wjeżdżać


nigdy nie jechałeś po chodniku? nie parkowałeś? Nie dajmy się zwariować.



Wit - Wto Gru 29, 2009 11:09 pm
nie, lekceważę tylko ograniczenie prędkości jak warunki pozwalają, do innych znaków i zasad się stosuję i "nie cwaniakuje"



kiwele - Śro Gru 30, 2009 10:38 am

no ale nie ukrywam że sam czasem jadę pod prąd albo na czerwonym, gdy nie stwarzam zagrożenia;)

choć jakby każdy tak robił to byłby niezły burdel


Rany boskie!
Wieniawa-Dlugoszewskim by moc wjezdzac konno do lokalu to Ty nie jestes.
Sam zdiagnozuj na co Ty cierpisz.
Moze to jakis rodzaj owsikow, albo nieujawnione problemy freudowskie?



heniek - Śro Gru 30, 2009 11:13 am
Nie znam dobrych kierowców, którzy stosują się do wszystkich znaków drogowych. Wiele z nich nie ma większego sensu i to zmotoryzowanych skutecznie znieczuliło. We wszystkim trzeba znać umiar, czym innym jest zlekceważenie znaku zakazu wjazdu na osiedlowy parking, a czym innym jazda pod prąd na autostradzie.



bidzis004 - Śro Gru 30, 2009 11:22 am
Nie zboczyliście czasem z drogi (tematu)? , dajcie juz spokój bo sie tego czytać nie da.



d-8 - Śro Gru 30, 2009 12:52 pm

Nie znam dobrych kierowców

to poznaj mnie i juz bedziesz znal

ps.
tez nie jezdze po chodnikach i trawnikach



heniek - Śro Gru 30, 2009 12:56 pm
@d-8: Napisz jeszcze że nigdy nie przekraczasz dozwolonej prędkości i zapiszę Cię na mojej zaszczytnej liście dobrych kierowców jeżdżących zgodnie z przepisami ruchu drogowego po polskich drogach, zajmiesz nawet pierwsze miejsce



d-8 - Śro Gru 30, 2009 11:05 pm

@d-8: Napisz jeszcze że nigdy nie przekraczasz dozwolonej prędkości

tylko bez szydery prosze. kulturalnie roztrzasamy temat



heniek - Śro Gru 30, 2009 11:23 pm
to nie miała być szydera, stwierdziłem jedynie że nie znam dobrych kierowców jeżdżących zgodnie z przepisami



mark40 - Sob Sty 02, 2010 1:06 pm
Linie powinny wystarczyć, jeśli nie to dodatkowo zainstalować separatory, chociażby takie jak na chorzowskim rynku:




bidzis004 - Sob Sty 23, 2010 1:20 am
a wystarczyło jedynie zrobić tak jak w Krakowie , u nas zawsze musi być ala dobrze nigdy dobrze nigdy idealnie zawsze muszą coś spier...




Michał Gomoła - Sob Sty 23, 2010 1:24 pm
tak trochę na marginesie: dobre zdjęcie ukazujące jak bardzo Kraków jest "zielonym" miastem i jak -niestety- daleko jesteśmy w tyle...



Maciek B - Sob Sty 23, 2010 1:49 pm
To zdjęcie pokazuje linię tramwajową wzdłuż plant. Pozostałe miejsca, pod względem zieleni, wcale nie odbiegają od Katowic. Aczkolwiek to nie znaczy, że u nas nie mogłyby być bardziej zielono.



bidzis004 - Sob Sty 23, 2010 7:42 pm
Co do zieleni to nie ja kazałem drzewa wycinać na 1maja gdyby tylko je pozostawiono mielibysmy podobny widok , niestety jest to aktualnie jedna z takich łysych ulic dla mnie bardzo monotonna i nawet gdyby kamienice były wyremontowane to będzie zawsze ta nić szarośći , drzewa ten defekt niwelowały.



maniak - Nie Sty 24, 2010 7:45 pm
Może jednak na wiosnę wraz z remontem jakaś uporządkowana zieleń się tam pojawi.



Wit - Nie Sty 31, 2010 7:35 pm
Katowice rakiem wycofują się z tramwajowej inwestycji
pj 2010-01-31, ostatnia aktualizacja 2010-01-31 19:58:45.0



Trzy lata temu katowiccy urzędnicy zapewniali, że miasto musi postawić na rozwój sieci tramwajowej. Teraz okazało się, że miasto wycofuje się z tych planów.

Chodzi o budowę nowej linii tramwajowej w miejscu dawnej kopalni Katowice. W ciągu najbliższych paru lat to miejsce zmieni się nie do poznania. Marszałek wybuduje nowe Muzeum Śląskie, a miasto postawi salę koncertową Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i Międzynarodowe Centrum Kongresowe. Dzięki temu puste dziś pokopalniane tereny zaczną nowe życie.

Jeszcze trzy lata temu urzędnicy mówili, że chcą tu wybudować też nową linię tramwajową. - Katowice muszą postawić na rozwój sieci tramwajowej. Przebudujemy centrum miasta, ale wszystkie samochody i autobusy, które będą chciały tu wjechać, utkną w korkach na skrzyżowaniach. Tramwaj to konieczność - deklarowali urzędnicy.

Nowa linia miała być gotowa w 2014 roku. Teraz okazało się, że plany odłożono na półkę. Piotr Uszok, prezydent Katowic, opowiadał w zeszłym tygodniu o nowych drogach w tym miejscu, pokazywano nawet ich wizualizację. Co z tramwajami? - Nie teraz. Zostawimy jednak miejsce na położenie torów w przyszłości - mówi Uszok.

Waldemar Bojarun, rzecznik magistratu, wyjaśnia, że miasto nie może sobie pozwolić na taką liczbę inwestycji jednocześnie. - To kwestia logistyki, ale też wydatków. Nie mamy tyle pieniędzy, by jednocześnie kłaść nowe tory. Na terenach po kopalni będą kursować autobusy - dodaje rzecznik.

Dominik Tokarski ze Stowarzyszenia "Moje Miasto" uważa, że rezygnacja z tramwajów to zły pomysł. - Tramwajem można by szybko dojechać do nowej dzielnicy z okolic dworca PKP i rynku, a potem można by rozbudować linię w kierunku Dąbrówki Małej i centrów handlowych. To bardzo ułatwiłoby komunikację w centrum miasta - mówi.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,72 ... tycji.html



mark40 - Nie Sty 31, 2010 7:54 pm
W sumie to jestem zaskoczony, że linię planowano wybudować do 2014 roku, nie było chyba wcześniej podawanej tej daty. Cały czas mówiono, że do 2025...



Maciek B - Nie Sty 31, 2010 9:51 pm
"Bullshit" z tym 2014. Chociażby w strategii przygotowanej przez Ernst&Young pojawia się perspektywa po 2020.



GoldBoy - Nie Sty 31, 2010 10:01 pm
Wg studium ma być robiona w latach 2014-2020, pewnie jest to min. warunkowane możliwością dofinansowania z UE. Przy czym trzeba by zrobić analizę czy rzeczywiście trasa ma sens i jakie są jej koszty, możliwe że są inne ważniejsze trasy np.: Centrum - Ligota.

No i przede wszystkim najpierw należy zmodernizować całe istniejące torowisko, wdrożyć nowy tabor itp.



mark40 - Pon Lut 22, 2010 5:22 pm
http://bip.um.katowice.pl/dokumenty/201 ... 700934.png
Plan rozbudowy linii tramwajowych w Katowicach

Tramwaj na Mikołowskiej do Ligoty? Czemu nie. Na Jagiellońskiej, Granicznej do Giszowca? Czemu nie. Linia do Witosa. A prosze bardzo



ZbeeGin - Pon Lut 22, 2010 5:40 pm
"Szybka Kolej Regionalna" Czy to jakieś deja vu? Już opłakiwałem KRR a tu taka niespodzianka...
Swoją drogą piękne to były czasy, gdy pociągi na linii Gliwice-Katowice kursowały prawie co 15 minut.

A co do linii tramwajowej na Ligotę, to ciekawe dlaczego pomija ona Kokociniec?



bidzis004 - Wto Lut 23, 2010 12:50 am
Przecież to normalne czy wy tego nie widzicie , za przeproszeniem gówno sie dzieje obiecywali linie do zagórza ludzie sie napalili i co? psinco teraz kolejne zapowiedzi aby tylko tak temat pokręcić przez kolejne pół roku wycofać sie , planują planują i planują ale co z tego skoro w GOPie w 80% nic sie od roku 1990 nie zmieniło? 10% to sa jakieś tam działania masowe aby tylko kieszenie napchać tak to u nas juz jest a żeby nie być gołosłownym mam na myśli parkomaty na które był boom i kasa jakoś sie znalazła... zaraz będą podejmować próbe reanimacji przebudowy centrum , z tym że mało kto w to teraz wieży , albo ogłoszą projekt na schowanie torów kolejowych pod ziemie + konsultacje ImagoPR udostępnić specjalną strone dot przebudowy układu informować na karteczkach mieszkanców o kolejnych wizualizacjach i tak w każdym temacie aby tylko zwabić do siebie wyborców , koniec ja mam dość i mówie STOP zakłamywaczom rzeczywistośći.

Prawda jest taka że pomysłów im brakło i przystopowali na tym czyli : rozgłos halo coś sie dzieje projekt wizualki tego i tamtego a tak naprawde to co sie wokół "tego i tamtego" dzieje to pełny kondon propagandy , jestem ciekaw kiedy pęknie , a zapowiedzi "tego i tamtego" będzie jeszcze więcej bowiem tak jak wspomniałem musi być rozgłos że uszak coś robi , do mocherowych beretów juz dotarł pewnie na jakims spotkaniu w realu w którym wybełkotał "będą remonty klatkek schodowych" i to wystarczy , natomiast do nas musi dojść jakimś sposobem z tym że ten sam sposób wykorzystują juz chyba zbyt długo.... niech pęknie ten napompowany balon i to przed wyborami...a będzie głośno i gorąco.



Cuma - Wto Lut 23, 2010 8:51 am
Tak z innej beczki. Od jakiegoś czasu grzebią przy wiadukcie tramwajowym na Niedurnego w Rudzie Śl. i wygląda jakby planowali przedłużyć mijankę na Wirku aż za ten wiadukt, co byłoby bardzo dobrym posunięciem. Jednak pozory mogą mylić, więc może ktoś wie coś więcej?



rasgar - Wto Lut 23, 2010 11:38 am
@bidzis - kolejna wypowiedź, której nie byłem w stanie doczytać, z powodu jej nieczytelności.
Weź chłopie popracuj nad formą wypowiedzi, bo nawet jeśli masz coś do powiedzenia, nie dociera to do odbiorcy. Jedyne co zapamiętałem z wypowiedzi to "gówno" (a rzucanie mięsem wcale nie poprawia ogólnego odbioru)



Danziger - Wto Lut 23, 2010 2:33 pm

Tak z innej beczki. Od jakiegoś czasu grzebią przy wiadukcie tramwajowym na Niedurnego w Rudzie Śl. i wygląda jakby planowali przedłużyć mijankę na Wirku aż za ten wiadukt, co byłoby bardzo dobrym posunięciem. Jednak pozory mogą mylić, więc może ktoś wie coś więcej?

A ja się zastanawiam, czy to nie robią przypadkiem jakiegoś dogodnego dojazdu do tych hałd w pobliżu. Kiedyś gdzieś czytałem, że mają się wreszcie wziąć za te hałdy.
Tak to wszystko wygląda jadąc od Wirku (fotki z dzisiaj):






P.S. Jakie to ma znaczenie, czy dana mijanka ma 50 czy 500 metrów ? Przecież tramwaj i tak będzie musiał czekać na tego z przeciwległej strony.



Cuma - Śro Lut 24, 2010 9:19 am
^^ Już sie wyjaśniło wczoraj. Bedą remontować wiadukt samochodowy i na tramwajowym zrobili "objazd" dla samochodów. A już myslałem że coś mądrego w końcu z 9 robią.

A miało by to znaczenie takie że na tej mijance zawsze tramwaj w stronę Fryny czeka ileś minut. Wydłużenie mijanki w tę stronę skróciło by czas oczewiwania przynajmniej o te pół minuty.



Danziger - Śro Lut 24, 2010 9:45 am
Zważywszy, że czasem tramwaj od strony Chorzowa czeka na tej mijance nawet 7 do 10 minut, jestem zdania, że te pół minuty nie zrobiło by wkurzonym tak długim czasem oczekiwania pasażerom zbytniej różnicy.



Cuma - Śro Lut 24, 2010 11:00 am
Ale zawsze to krok ku lepszemu. A takich kroków w naszej KM brakuje...



absinth - Wto Mar 16, 2010 10:33 pm
w temacie nowej linii na terenie "dzielnicy kultury"

pozwoliem sobie dopytac sie o szczegoly. oto odpowiedz




kickut - Wto Mar 16, 2010 11:28 pm
szkoda...
Ale pachnie mi to trochę wymówką. Mogliby coś bardziej szczegółowego napisać o tych uwarunkowaniach. A parkingi pod ziemię!



kiwele - Śro Mar 17, 2010 1:26 am

w temacie nowej linii na terenie "dzielnicy kultury"

pozwoliem sobie dopytac sie o szczegoly. oto odpowiedz


Rece opadaja, kompletnie.
Od poczatku bylo oczywiste, ze zaden tramwaj nie pojedzie Olimpijska z Korfantego w gorke miedzy Spodkiem i wydawnictwem Slask.
Ja, na pewno, nigdy w to nie uwierzylem.
W jakiej glowie w Miescie mogl sie narodzic taki pomysl, by potem trzeba bylo odkrecac sprawe z pewnoscia za niemala forse?
Jedyna w miare rozsadna opcja mogloby byc tylko puszczenie linii tramwajowej miedzy Spodkiem i DOKP.
Teraz jednak, po stworzeniu takiego fajnego placu przed Spodkiem, bardzo krzywo bym patrzal na taka mozliwosc.
Cos mi sie wydaje, ze mozemy polozyc definitywny krzyzyk na wszelka mrzonke o tramwajach na wschod od Ronda.
Te dalsze mamrotania o wykorzystaniu rezerwy terenu dla autobusow i na parkingi sa zalosne. Taka plaskosc umyslow!
Jak tu sie dziwic, ze tyle pretensji jest miotanych pod adresem urzednikow Miasta?



Jastrząb - Śro Mar 17, 2010 4:31 pm
@Łukasz, mam nadzieję, że napiszesz kolejny list do Urzędu o sprecyzowanie tych technicznych niemożliwości. Mocno Ci w tym kibicuję



salutuj - Śro Mar 17, 2010 5:04 pm
i przepisowych też



mark40 - Nie Mar 21, 2010 6:45 pm

Budowa torowiska tramwajowego przy ul. Wolności w Zabrzu






















Wit - Czw Kwi 29, 2010 9:33 am
GLIWICE/ SZYNY TRAMWAJOWE DO LIKWIDACJI
Marcin Pawlenka, 2010-04-28 18:12

Zlikwidowano tramwaje, teraz czas na torowiska. Gliwiccy urzędnicy zwrócili się o to do Spółki Tramwaje Śląskie. Na razie szyny miałyby
zniknąć z kilku ulic w Gliwicach. Zdaniem przeciwników likwidacji tramwajów, to kolejny przykład na to, że stawia się mieszkańców miasta przed faktem dokonanym. Z kolei władze Gliwic mają swoje racje i chcą pozbyć się szyn jak najszybciej oraz wyremontować zniszczoną nawierzchnię.

Tramwaje w Gliwicach
to już historia. Teraz historią mają stać się również torowiska. Ale nie dla wszystkich. Mieszkańcy, którzy walczyli o utrzymanie linii tramwajowej, nie mówią o niej w czasie przeszłym. Wśród nich jest Andrzej Pieczyrak z Obywatelskiego Komitetu Obrony Tramwajów. - Tramwaje są. I zaklinanie magistratu, że nie istnieją, że są nie ekologiczne, bo to jest sztandarowe hasło, że tory są w złym stanie, to jest tylko zaklinanie rzeczywistości - uważa.

Tory mają zniknąć z ulic Wieczorka, Dolnych Wałów i wiaduktu na ulicy Zabrskiej. Tym samym gliwiccy urzędnicy uznali komunikację tramwajową na tych ulicach za rozdział zamknięty. - Tramwaj w tych miejscach był trochę niebezpieczny, nawierzchnia była bardzo zniszczona, było tam wąsko i w tym miejscu tak naprawdę trudno, żeby bezpiecznie się poruszał - wyjaśnia Maja Lamorska z gliwickiego magistratu.

Dlatego magistrat, chce się pozbyć torowisk i wyremontować zniszczoną nawierzchnię. O usunięcie szyn zwrócił się już o to do spółki Tramwaje Śląskie. Jednak decyzji w tej sprawie na razie nie ma. I dzisiaj nikt z Tramwajów Śląskich nie chciał się w tej sprawie wypowiadać.

Wypowiedział się natomiast były gliwicki radny Marek Berezowski, który sprzeciwia się decyzjom urzędników. - Ja nie wiem kogo ta obecna gliwicka władza reprezentuje. Bo w tej sytuacji na pewno nie mieszkańców. To nie jest prywatne miasto. Wola mieszkańców jest święta. Chcą tramwajów i tak ma być.

Kluczowym argumentem, który zaważył na likwidacji tramwajów były oszczędności. Zdaniem Anny Koperas z KZK GOP autobusy w Gliwicach są dwa razy tańsze, a większość pasażerów
jest z nich zadowolona. - Zarówno wyniki naszych kontroli nie wskazują na jakieś problemy w funkcjonowaniu tej komunikacji, jak również nie mamy żadnych skarg od pasażerów - zaznacza.

Skarg pasażerów może nie ma, ale zły stan nawierzchni - zdaniem specjalistów - to nie tylko spadek po tramwajach. Świadczą o tym badania, które przeprowadzili naukowcy z Politechniki Śląskiej. - Tramwaj z reguły nie jest głównym elementem szkodzącym, powodującym zarysowania budynków czy wydającym emisję hałasu. Tym elementem jest ciężki pojazd samochodowy - stwierdza prof. Kazimierz Kłosek z Politechniki Śląskiej w Gliwicach. A właśnie takie pojazdy zastąpiły gliwickie tramwaje. Teraz czas na szyny. Czy faktycznie w ich miejscu pojawi się nowa nawierzchnia? Ostatnie słowo należy do właściciela torowisk.

http://www.tvs.pl/informacje/24005/



mark40 - Pią Maj 14, 2010 4:36 pm


Tramwaje po staremu

Spółka Tramwaje Śląskie wciąż bowiem przygotowuje wniosek o unijne pieniądze. Miał być złożony w maju, teraz mowa jest o sierpniu. - Umowa o dofinansowanie będzie podpisywana pod koniec roku - mówi Andrzej Bywalec, główny specjalista jednostki realizującej projekt w Tramwajach Śląskich. Po podpisaniu umów gwarantujących finansowanie inwestycji, będą dopiero ogłaszane przetargi. Bywalec szacuje, że roboty zaczną się wiosną przyszłego roku.

Zostaną podzielone na kilka etapów: od granicy miasta z Katowicami do zajezdni tramwajowej w Batorym, od zajezdni do dworca kolejowego w Batorym, od dworca do ulicy Dąbrowskiego oraz od Dąbrowskiego do granicy Chorzowa i Świętochłowic.

Prace przy tych pierwszych trzech fragmentach, w ocenie Bywalca, mogą zabrać około półtora roku.

- Remont ostatniego etapu będzie już krótki, potrwa około sześciu miesięcy - mówi Bywalec. Po podliczeniu wychodzi, że roboty przy torowisku zajmą jakieś dwa lata. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, pierwszy komfortowy przejazd przez Armii Krajowej czeka nas (i użytkowników komunikacji publicznej i kierowców) w 2013 roku.

Trasa przez Batory ma być przygotowana dla niskopodłogowych tramwajów i w przyszłości ma stanowić alternatywę dla trasy obecnej linii nr 6 (Katowice - Bytom).

Spółka Tramwaje Śląskie przygotowuje wniosek na wiele dużych inwestycji. Prace za unijne pieniądze będą prowadzone nie tylko w Chorzowie, ale też w Bytomiu, Katowicach, Sosnowcu, Rudzie Śląskiej i Zabrzu. U nas będą remontowane torowiska nie tylko na Armii Krajowej, ale też na ul. Chorzowskiej (fragment od AKS do przystanku przy Chopina) oraz na Wolności (fragment za deptakiem).

Tramwaje Śląskie mają dostać z unijnego funduszu około 580 milionów złotych. - Wniosek obejmuje 27 zadań infrastrukturalnych i dwa zadania taborowe (kupno i remont wagonów) - mówi Bywalec. Unia finansuje połowę inwestycji, połowę muszą wyłożyć samorządy i Tramwaje. Chorzów zobowiązał się dać 23,5 mln złotych.

Oprócz tego nasze miasto zleciło projekt remontu torowiska na Armii Krajowej, wykonawca projektu musi zdobyć też pozwolenie na budowę (to wydaje miasto).

Wykonanie projektu ma kosztować 1 mln 195 tys. zł. Prezydent Marek Kopel spodziewa się, że miasto zapłaci znacznie mniej, bo firma spóźnia się z przygotowaniem projektu już rok. I wciąż nie może otrzymać pozwolenia na budowę.

http://www.chorzow.naszemiasto.pl/artykul/409246,tramwaje-po-staremu,id,t.html



Maciek B - Pią Maj 14, 2010 7:02 pm
Dwa lata?! Po Armii Krajowej mają jeździć tramwaje czy może kolej dużych prędkości?



Jastrząb - Sob Maj 15, 2010 9:22 am
I znów tramwaje nie będą jeździć po bożemu. Spoko - po dwóch latach jak już skończą, okaże się, że Katowice zaczną remont placu wolności co znów zatrzyma komunikację tramwajową na tym odcinku. Gdy już skończą to pewnie Świętochłowice w końcu wysupłają pieniądze na swój odcinek i kolejne 2-4 lat. O bytomskiej części siódemki nawet nie wspominam.
Tak więc w wersji "optymistycznej", cała linia do Bytomia będzie wyremontowana za jakieś 10-12. Akurat jak najstarsze jej części (pomiędzy placem Wolności a Punktem 44) znów będą wymagały remontu.



mark40 - Sob Maj 15, 2010 11:06 am
W artykule musi być raczej błąd. Nie wiem na czym miałby polegać remont 300 metrowego odcinka od Świętochłowic do Dąbrowskiego i trwać pół roku. Tyle czasu to remontowano 3,3 km trasę rynek-zawodzie. A remont całej AK (2 km) nie moze trwać 2 lata. Chyba, że przewiduje się też przerwy. Ulica miała też przejść remont generalny łącznie z wymianą wszystkich mediów wiec to też wpływa na długość wykonywanych prac.

Jastrząb. Na tej trasie remont ma przebiegać w ciągu 3 lat, AK od granicy ze Świętochłowicami do granicy z Katowicami, i od granicy do przystanku Lisa w Załężu wzdłuż Gliwickiej, w ciągu 3 Maja, łącznie z Placem Wolności. Dodatkowo nie przewidywało się wstrzymania ruchu tramwajów. Bytomska 7 ma być odbudowywana w tym samym czasie. Torowisko przy P44 wytrzyma jeszcze z co najmniej 20 lat. Do remontu kwalifikować się będzie torowisko w Świętochłowicach od Skałki do Łagiewnik, bo w centrum torowisko zostało wyremontowane na początku tej dekady. Czyli dużo nie zostało.



m966 - Wto Maj 18, 2010 10:16 am

W artykule musi być raczej błąd. Nie wiem na czym miałby polegać remont 300 metrowego odcinka od Świętochłowic do Dąbrowskiego i trwać pół roku. Tyle czasu to remontowano 3,3 km trasę rynek-zawodzie. A remont całej AK (2 km) nie moze trwać 2 lata. Chyba, że przewiduje się też przerwy. Ulica miała też przejść remont generalny łącznie z wymianą wszystkich mediów wiec to też wpływa na długość wykonywanych prac.

Długi czas trwania może być wymuszony przez potrzebę spłacenia robót z dwóch kolejnych budżetów. W jednym może po prostu zabraknąć pieniędzy, bo miasta przekazują wkład do TŚ w corocznych ratach.



bidzis004 - Wto Maj 18, 2010 2:50 pm
- Tramwaj w tych miejscach był trochę niebezpieczny, nawierzchnia była bardzo zniszczona, było tam wąsko i w tym miejscu tak naprawdę trudno, żeby bezpiecznie się poruszał - wyjaśnia Maja Lamorska z gliwickiego magistratu.
niemoge ahh te "Glywyce"



Jastrząb - Śro Maj 19, 2010 8:50 am

Torowisko przy P44 wytrzyma jeszcze z co najmniej 20 lat.

Mówiąc szczerze to już rok po uruchomieniu wyglądało na zjechane. Wiadomo, jak na nasze "śląskie standardy" jest dobre, ale równe na pewno nie jest. Jeszcze gorzej prezentuje się nawierzchnia z kostki która za kilka lat wróci do stanu z którego słynna była Gliwicka.



rasgar - Śro Maj 19, 2010 9:16 am
Nawierzchnia z kostki już jest tragiczna - mam nadzieję że na tym przykładzie nauczyliśmy się wszyscy (kto jeszcze nie wiedział), że behaton NIE nadaje się na drogi.



mark40 - Pon Maj 31, 2010 10:26 am
Cytuje gpj70 z SSC

W niedziele około południa w Zabrzu przy skrzyżowaniu Wolności - P.Skargi tramwaje pojechały po nowym torowisku















W związku z budową DTŚ w Zabrzu ma też być przebudowane ok. 300 m torowiska w rejonie skrzyżowania ul. Wolności z ul. Rymera

stan obecny






ciekawe czy pozostanie jeden tor czy pokuszą się o budowę w miejscu obecnej mijanki dwóch torów ??



Danziger - Pon Maj 31, 2010 12:12 pm
"ciekawe czy pozostanie jeden tor czy pokuszą się o budowę w miejscu obecnej mijanki dwóch torów ??"

Odpowiem dość kolokwialnie: byliby idiotami, gdyby zostawili w tym miejscu jednotor.



bidzis004 - Pon Maj 31, 2010 12:23 pm
Ale ochyda , wygląda to tak jakbyśmy podrózowali po wsi a nie po mieście , słupy ochyda latarnie tylko przy przystankach wolnośći będzie ochydna po przebudowie , a szkoda bo liczyłem na jakąś europejską miejską aleje , a tu takie cyrki... no nie moge wybaczcie panowie.

W przypadku gdy zniszczona została Warszawska , i inne przebudowane torowiska i infrastruktura w aglomeracji Śląskiej nie pozostane obojętny i powiem tak , nie chce kolejnych psełdoremontów i w imieniu mieszkanców z północy aglomeracji odradzam tej psełdospółce jakikolwiek remont torowiska na Stroszek , nie chcemy tutaj takiego bajzlu chaotycznego jak to zrobiono na Łagiewnikach czy na Wolności , dziękuje.



lemurek - Pon Maj 31, 2010 2:06 pm
Sorry muszę skomentować tę wypowiedź bo już nie wytrzymam...
Co ty, za przeproszeniem, kolego chrzanisz?
Gdzie nie spojrzę, to widzę twoją wypowiedź wytykającą co się tylko da. Warszawska zniszczona???? W takim razie chyba wcześniej nigdy tam nie byłeś. Jak dla mnie te wszystkie remonty są na plus, nie wiem czego ty się spodziewasz... Przecież nie będą stawiać słupów pod trakcję z granitu...
Proponuje ochłonąć, bo takie bezpodstawne krytykanctwo do niczego nie prowadzi.



nrm3 - Pon Maj 31, 2010 3:09 pm
Akurat ma racje. Estetyka wykonania infrastruktury jest kiepska, momentami dramatyczna.



mark40 - Pon Maj 31, 2010 4:02 pm
Ale znowu nie bądźcie tak przewrażliwieni na punkcie estetyki. Nikt nie liczył, ze ulica Wolności zamieni się w "europejska aleję". Co do Warszawskiej estetyka jest mizerna bo to centrum, reprezentacyjna ulica miasta, ale tutaj w Zabrzu? No po za zielonymi słupami wg mnie jest OK. Nie wiem co można tam było zrobić inaczej i po co.



bidzis004 - Wto Cze 01, 2010 7:28 pm
Mark ale czy Wolności to byle jaka ulica? , przecież to jedna z najdłuższych miejskich ulic w Polsce koniec jej miał sięgać do DTŚ to jest wg Ciebie mało znacząca ulica? , w większej części jest miejską aleją w centrum pełni role deptaka i torowiska zarazem to czy na wylocie pod DTŚ nie powinno się zamontować świateł? m wolności bym porównał do Chorzowskiej od granicy Kato/Chorzów aż do granic z Bytomiem to bardzo podobna przelotówka i to jak ważna jest chyba powinno coś mówić tym którzy wykonują remont i przebudowę , u mnie na osiedlowej ulicy zamontowali więcej i to lepszej jakości latarni niż tam gdzie ruch jest zdecydowanie większy , dlaczego to wygląda jak torowisko dla pociągów zamknięte ochydnymi słupami zakończonymi bez latarni na całej długości tej alei jaką będzie i droga i torowisko na Wolności? , był ktoś z was na P.Sikorskiego w Bytomiu , tam nie dość że słupy są stylowe to są zakończone oprawą oświetleniową , i co najważniejsze nie są zielone czyli jak widać da się przy odpowiednim "opieprzeniu" bezmyślnych zarządców w tej dziurze jaką jest ta spółka.

Miasta muszą tylko chcieć i odpowiednio mieć choć 1% ambicji , bo gdy nie ma ambicji to wszystko jest robione na "odpie....sie" , niestety ale taka jest moi drodzy prawda.



Cuma - Śro Cze 02, 2010 8:20 am
Miej w końcu ambicję pisać lepiej bo cholernie ciężko sie te twoje przecinki po pytajnikach i 8-liniowe zdania czyta.....



Tauzen - Śro Cze 02, 2010 8:54 am
Jak widać, w Bytomiu mamy do czynienia ze stylizowanymi...zielonymi słupami :





Cuma - Śro Cze 02, 2010 1:47 pm
A obok nich wcale nie ma betonowych latarni... Ocha ta wpaniała i bogata północna Silesia



bidzis004 - Śro Cze 02, 2010 5:00 pm
Fajnie tylko że ta fotka to chyba sprzed przebudowy , i już raczej nie aktualna , latarnie betonowe powinny i raczej znikną przy końcowej fazie przebudowy oświetlenia na P.Sikorskiego.



Tauzen - Nie Cze 06, 2010 8:56 pm
Niestety ale jest to fota po remoncie, chyba że Bytom pozwolił sobie na chwilowe wyłożenie placu behatonem i pomalowanie nowych słupów na zielono



mark40 - Pon Cze 07, 2010 5:31 pm

Odpowiem dość kolokwialnie: byliby idiotami, gdyby zostawili w tym miejscu jednotor.Hmm...
Odpowiedź z DTŚ S.A.

W odpowiedzi na Pana zapytanie uprzejmie wyjaśniam, że w ramach inwestycji zobowiązani jesteśmy do odtworzenia istniejącej infrastruktury, stąd realizacja Drogowej Trasy Średnicowej – skrzyżowanie ul. Wolności z ul. Rymera, nie przewiduje wykonania drugiego torowiska. Dokumentacja projektowa została pozytywnie uzgodniona przez Tramwaje Śląskie SA. Jednocześnie wyjaśniam, ze skrzyżowanie zostało zaprojektowane w sposób umożliwiający w przyszłości modernizację linii tramwajowej.

Takie rzeczy tylko w GOPie



adas3 - Pon Cze 07, 2010 7:39 pm
A TŚ mogły dopłacić niewiele i by były dwa tory :/ Zamiast dwóch rozjazdów... (które też kosztują trochę...)

@Mark40: A pytałeś też UM Zabrze i TŚ o to? (ja teraz do UM wysłałem mejla - zobaczę co mi odpowiedzą na to).



mark40 - Pon Cze 07, 2010 9:11 pm
Jeszcze nie pytałem. Po kolei



tien - Wto Cze 08, 2010 8:56 am

A obok nich wcale nie ma betonowych latarni... Ocha ta wpaniała i bogata północna Silesia

Latarnie są już wymienione. Trwa modernizacja placu a raczej pozostałej części należącej już do miasta. Wiele problemów między innymi z kilkoma rodzajami kostki betonowej ale ogólnie plac będzie prezentować się lepiej.

fotki z bytomski.pl
http://bytomski.pl/album_pic.php?pic_id=3938
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek



adas3 - Śro Cze 09, 2010 6:37 pm
W odpowiedzi na Pana zapytanie stwierdzamy, że zakres przebudowy toru wynika z procedury uzgadniania poszczególnych zakresów przebudowy dokonywanych w trakcie projektowania inwestycji.
W tej konkretnej sprawie obowiązuje zasada odtworzenia tzn. przebudowa toru ma charakter odtworzeniowy – odbudowa jednej nitki toru.
„DTŚ” S.A. proponowała „Tramwajom Śląskim” sfinansowanie przez nich budowy drugiego toru i zobowiązaliśmy się do zapewnienia wykonania i nadzoru.
Propozycja ta nie została przyjęta przez „Tramwaje Śląskie” i wynikała najpewniej z własnej polityki inwestycyjnej tej firmy.
Wg posiadanej przez nas wiedzy, dobudowa drugiego toru poprzedzona musi być uregulowaniem spraw terenowo-prawnych – nabyciem terenu od różnych właścicieli.



Wit - Śro Cze 09, 2010 9:16 pm
Tory tramwajowe w Gliwicach do likwidacji. Za milion złotych!

Dodane 2010-06-09 11.20,

Ponad milion złotych miasto zamierza przeznaczyć na usunięcie torów i naprawę zdewastowanych przez ruch tramwajowy jezdni. Wygląda na to, że Tramwaje Śląskie pogodziły się ze stratą linii w Gliwicach na dobre.

Jeszcze do niedawna w Gliwicach nikt nawet nie chciał komentować sprawy zniszczonych jezdni, na których leżą nieużywane od niemal roku torowiska. Kierowcy klęli jedynie na stan ulic z torami, bo dziwnym zrządzeniem losu samochody uszkadzały na nich swoje zawieszenia...

Z takim stanem rzeczy od samego początku nie zgadzał się gliwicki magistrat. Najwyraźniej udało się przekonać właścicieli torowiska, by problem wreszcie rozwiązać.

- Ulice z torowiskami są najbardziej zdewastowanymi drogami w Gliwicach i zagrażają bezpieczeństwu. Od wielu lat prosiliśmy Tramwaje Śląskie o zajęcie się tą sprawą. Firma jest w złej kondycji finansowej. Ważne, że zadeklarowała demontaż torowisk oraz wywiezienie szyn. Za naprawy nawierzchni ulic zapłacimy z pieniędzy miasta. Chcemy jak najszybciej poprawić komfort jazdy - wyjaśnia Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.

Usunięcie nieużywanych torowisk ma nieść korzyści dla mieszkańców, którzy z coraz większym niepokojem patrzyli na wyboiste jezdnie przecięte stalowymi szynami.

- Prace zostaną przeprowadzone w pierwszej kolejności na ulicach Wieczorka, Dolnych Wałów oraz na fragmencie ul. Zabrskiej, obejmującym wiadukt nad torami kolejowymi. Rozpoczną się 14 czerwca od ul. Wieczorka, która od tego dnia będzie czasowo zamknięta dla ruchu. Mieszkańcom zostanie zapewniony dojazd do posesji, a właściciele lokali użytkowych będą mieli możliwość dowiezienia towarów - informuje Marek Jarzębowski z gliwickiego magistratu.

Zakrojony na tak wielką skalę remont może jednak utrudnić poruszanie się samochodem po i tak dość mocno zatłoczonych Gliwicach.

Urzędnicy chcą wykonać niezbędne prace do końca sierpnia. Miasto przeznaczyło na ten cel ponad milion złotych.

W planach są remonty kolejnych gliwickich ulic będących ostatnim śladem po istniejącej tu jeszcze w 2009 roku linii tramwajowej.

http://www.mmsilesia.pl/10657/2010/6/9/ ... anged=true

sie Franek sprężył i pozbedzie się "kłopotu" przed wyborami



absinth - Śro Cze 09, 2010 9:25 pm

Najwyraźniej udało się przekonać właścicieli torowiska, by problem wreszcie rozwiązać.

Problem jest caly czas nierozwiazany, wyglada mniej wiecej tak:




Cuma - Czw Cze 10, 2010 7:01 am
No to mamy pierwsze w 100% pro samochodowe miasto w Aglo! A niech się zakorkują na amen. Szkoda tylko że częściowo bedzie się to przenosić na Zabrze.



adas3 - Czw Cze 10, 2010 9:44 am
http://www.mmsilesia.pl/10656/2010/6/9/ ... ory=biznes



Tequila - Czw Cze 10, 2010 5:58 pm


Gliwice: Wyrywają szyny, tramwajów już nie będzie

Tomasz Głogowski
2010-06-10, ostatnia aktualizacja 2010-06-10 19:36

Tramwaje w Gliwicach ostatecznie przechodzą do historii. W najbliższy poniedziałek rozpocznie się likwidacja torów - najpierw na ulicy Wieczorka, potem Dolnych Wałów i wiadukcie przy ul. Zabrskiej. Operacja, połączona z remontem jezdni, ma kosztować milion złotych

Kto jeszcze łudził się, że zlikwidowane w zeszłym roku tramwaje mogą wrócić do Gliwic, teraz musi porzucić wszelką nadzieję. Tramwaje Śląskie zgodziły się na likwidację torów tramwajowych. Sprawę przypieczętowało niedawne pismo z KZK GOP. - Stwierdzili, że przez najbliższe 14 lat nie będą zlecać nam przewozów tramwajowych na terenie Gliwic. W tej sytuacji nie mieliśmy innego wyjścia - mówi Bolesław Knapik, zastępca prezesa Tramwajów Śląskich. - Czy nam żal? Oczywiście, bo w całej Europie transport tramwajowy przeżywa prawdziwy renesans, kolejne miasta w niego inwestują. Szkoda, że w tym przypadku jest inaczej - mówi Knapik.

Na pierwszy ogień pójdzie ulica Wieczorka, gdzie demontaż torów i remont nawierzchni rozpocznie się już w najbliższy poniedziałek (14 czerwca) i potrwa do końca sierpnia. W następnej kolejności szyny zostaną wyrwane z ulicy Dolnych Wałów oraz na wiadukcie przy ul. Zabrskiej. Remontowane ulice zostaną czasowo zamknięte dla ruchu, a gmina zapewnia, że mieszkańcom zostanie zapewniony dojazd do posesji, zaś właścicielom sklepów możliwość dowożenia towarów. W sumie z Gliwic zniknie około 1,8 km torów tramwajowych.
Władze Gliwic przekonują, że z remontami zdewastowanych ulic nie można było już dłużej czekać. Dziury, wystające szyny i popękany beton zagrażały bezpieczeństwu kierowców. Tymczasem Tramwaje od lat powtarzały, że nie mają pieniędzy na doprowadzenie jezdni do porządku. - Trudno już nawet mówić o dziurach w jezdni, to raczej poligon wojskowy. Przy ulicy Wieczorka można trenować przejazd quadami - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik gliwickiego magistratu.

Koszty zlikwidowania samych szyn wezmą na siebie Tramwaje Śląskie. Po sprzedaży ich na złom spółka ma wyjść na tej operacji na zero. Remontem ulic zajmie się Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Gliwicach. Wstępnie obliczono, że będzie to kosztowało milion złotych.

Likwidacja torów na trzech ulicach to dopiero początek. W przyszłości tory tramwajowe mają zniknąć z całych Gliwic, z tym, że wyrwanie ich z takich ulic, jak Zwycięstwa, Bohaterów Getta Warszawskiego czy Jagiellońskiej, będzie o wiele trudniejsze. Biegną bowiem ich środkiem. - Dlatego remonty zajmą więcej czasu - przyznają urzędnicy.

Władze Gliwic twierdzą, że nie będą płakać po szynach i tramwajach, bo są one dużo droższe w eksploatacji niż autobusy (ostatnio obliczono nawet, że tzw. wozokilometr jest pięciokrotnie droższy). Mieszkańcy mają chyba inne zdanie, bo w niedawnej ankiecie prawie połowa gliwiczan uznała, że zamiana tramwajów na autobusy nie była korzystna. Mieszkańcom nie podoba się też ostateczna likwidacja szyn. - Koszty demontażu będą większe niż utrzymanie infrastruktury - twierdzą członkowie Obywatelskiego Komitetu Obrony Tramwajów i Promocji Komunikacji Miejskiej w Gliwicach i apelują do prezesa Tramwajów Śląskich, by spółka wycofała się z decyzji.

Teoretycznie tramwaje mogłyby jeszcze kiedyś wrócić na gliwickie ulice, ale byłoby to kosztowne przedsięwzięcie. Tory trzeba by odtworzyć w nowej "cichej" technologii. Koszt jednego kilometra waha się od 4 do 5 mln zł.

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice

Komentuje Tomasz Głogowski

Pomijając dyskusje, czy transport szynowy jest tani, czy drogi, tramwaje to kawałek historii Gliwic, sięgający 116 lat wstecz, gdy uruchomiono linię Gliwice-Zabrze (1894 rok). Szkoda, że ta historia znika i to na naszych oczach, wraz z wyrywanymi po kawałku resztkami szyn. Bo nikt nie ma już chyba wątpliwości, że tramwaje nie wrócą do Gliwic przez najbliższych 15 lat. I nawet jeżeli kiedyś wybory w mieście wygra entuzjasta tramwajów (musiałby wydarzyć się cud), to nie będzie miał już żadnych możliwości przywrócenia tego rodzaju transportu. Szyny, szyny? Były tu kiedyś jakieś szyny? - będą pytać zdziwieni urzędnicy. Podobno były, ale kto to jeszcze pamięta. Trzeba zbudować nowe, orzekną. Ale to kosztuje miliony! Kto będzie taki odważny? Chyba się jeszcze taki nie urodził.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... owski.html



kickut - Czw Cze 10, 2010 10:03 pm
Tory w Gliwicach w porównaniu z innymi miastami były w niektórych miejscach w naprawdę dobrym stanie... Jeszcze Franky kiedys będzie żałował, że takim centusiem sie okazał.



Void - Pią Cze 11, 2010 6:33 am
cóż.. brak słów po prostu...



miglanc - Pią Cze 11, 2010 12:09 pm
I znowu te wyssane z palca "wozokilometry" których jak zwykle żenująca swym poziomem lokalna "Gazeta Wyborcza" nie potrafi skomentować. To niebywałe że przez kilka lat dyskusji w lokalnych mediach nie przedstawiono ekonomicznej analizy kosztów transportu publicznego i dziennikarze łykają te nonsensy.



mark40 - Sob Cze 12, 2010 8:08 am
W związku z budową węzła DTŚ:

Prace torowe w Zabrzu

W związku z pracami torowymi w Zabrzu przy ul. Makoszowskiej w dniach 11 i 12 czerwca 2010 r. nastąpią zmiany w kursowaniu linii 3.

Od nocy z 10/11 czerwca od godz. 23:45 do nocy z 12/13 czerwca do godz. 24:00 zamiast tramwajów linii 3 (na odcinku Zabrze Plac Wolności - Makoszowy Pętla) kursować będzie autobusowa komunikacja zastępcza.

Źródło: http://www.tram-silesia.pl



mark40 - Sob Cze 12, 2010 12:42 pm

http://www.mmsilesia.pl/10656/2010/6/9/zabrze-nie-chca-juz-jednego-toru?category=biznes
Napisałeś do UM Zabrze w tej sprawie?



adas3 - Nie Cze 13, 2010 2:02 pm

Napisałeś do UM Zabrze w tej sprawie?
Tak. Czekam na odpowiedź.



Wit - Wto Cze 22, 2010 11:30 am
Szyny tramwajowe jak spod igły, ale tor będzie jeden
Jacek Madeja2010-06-22, ostatnia aktualizacja 2010-06-22 13:15



- Była szansa, żeby usprawnić połączenie, ale po remoncie nic się nie zmieni - denerwują się pasażerowie z Zabrza. Mimo ogromnej inwestycji związanej z budową średnicówki, w rejonie ulicy Rymera jazdę tramwajów dalej będzie utrudniało wąskie gardło w postaci jednego toru.

Chodzi o ponad 200-metrowy odcinek torowiska, który biegnie wzdłuż Wolności w Zabrzu, w rejonie ulicy Rymera. Kursuje tędy siedem numerów, które jadą w stronę Bytomia, Rudy Śląskiej i Gliwic. Dlatego jednotorowy fragment torowiska często blokuje się w napiętym grafiku połączeń. - Wystarczy, że gdzieś jest małe opóźnienie i na tej mijance trzeba czekać długie minuty. Problemy zdarzają się bardzo często - podkreśla Marek Wrześniowski, jeden z pasażerów.

Podróżni liczyli, że problem zniknie przy okazji budowy zabrzańskiego odcinka średnicówki. Inwestycja oprócz budowy samej drogi obejmuje też rozbudowę ulicy Wolności wraz z utworzeniem węzłów dojazdowych oraz prace związane z wymianą podziemnych instalacji i przesunięciem torów tramwajowych. Już teraz oko przyciąga nowoczesne torowisko w rejonie ulicy Skargi. - Te tory są o wiele bezpieczniejsze, cichsze i szybsze - wylicza Tomasz Kaczanek ze spółki Tramwaje Śląskie.

Problem w tym, że w ramach budowy średnicówki nowe tory zostaną położone w takim kształcie jak do tej pory. - Chcieliśmy od razu zmodernizować ten odcinek, ale skończyło się tylko na zarezerwowaniu pasa na dodatkowy tor. Na położenie drugiej nitki nie mamy na razie pieniędzy - mówi Bolesław Knapik, dyrektor wykonawczy Tramwajów Śląskich. 215 m torów i trakcji to koszt około 700 tys. zł. Choć to mała kwota przy prawie 600 mln zł, które w najbliższym czasie w remont torowisk i wymianę taboru chce zainwestować spółka, to jak twierdzi Knapik, w przypadku tego ogromnego kontraktu katalog prac jest już zamknięty i nic nie można dodać.

Również w spółce Drogowa Trasa Średnicowa przekonują, że do inwestycji nie mogą dołożyć ani grosza. - Naszym zadaniem jest odtworzenie wszelkiej infrastruktury. Środki, z których wykonywana jest DTŚ-ka, nie mogą być przeznaczone na inne inwestycje miejskie - mówi Danuta Żak, rzeczniczka DTŚ.

Zdenerwowania nie kryją jedynie pasażerowie. - To głupota. Jest dobra okazja, żeby zmienić złe rozwiązanie. Zamiast tego, wszystko zostaje po staremu - mówią.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... jeden.html



mark40 - Wto Cze 22, 2010 2:46 pm

Naszym zadaniem jest odtworzenie wszelkiej infrastruktury. Środki, z których wykonywana jest DTŚ-ka, nie mogą być przeznaczone na inne inwestycje miejskie - mówi Danuta Żak, rzeczniczka DTŚ.

Pokretne tłumaczenie. Ciekawe, że przy węzłach DTŚ, nagle na tych samych skrzyżowaniach z jednego pasa powstaja dwa lub trzy pasy. Ale drugiego toru wybudowac sie nie da...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • romanbijak.xlx.pl



  • Strona 3 z 4 • Wyszukano 844 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4
    Copyright (c) 2009 | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.