[Katowice] Ulica 3 Maja - a może by tak deptak?
absinth - Pon Wrz 07, 2009 4:07 pm
wrzucam jeszcze raz na nowa strore
W zeszlym roku jako Stowarzyszenie moje Miasto zlozylismy wniosek w przedmiocie przebudowy ul. 3go Maja na deptak z prawdziwego zdarzenia:
zapowiedz naszej akcji:
Marzenia o deptaku
Alicja Waliszewska, 2008-11-30 21:12
Jedna z centralnych ulic Katowic - 3-go maja - ma szansę zyskać europejski blask. Na razie ma go wyłącznie na papierze. Według planów w 2010 roku wizje zostaną przekute w czyn. Czy piękne centrum Katowic to tylko marzenie?
Żeby było trochę zieleni. Bo u nas brak zieleni - Bolesław Olbrych, który w Katowicach mieszka już kilkadziesiąt lat, o przedstawieniu swojego projektu władzom miasta nigdy nie myślał. Członkowie Stowarzyszenia "Moje Miasto" wręcz przeciwnie. Do 2010 roku mają tu być nowe tory i nowa nawierzchnia. Ale przydałoby się coś więcej. Zależało by nam na tym, żeby zadbano o kwestie estetyczne. Te dwie sprawy się nie wykluczają tak naprawdę i chcielibyśmy, żeby o to zadbano. Ulica sama z siebie predystynuje do tego, żeby być deptakiem. Reprezentacyjnym deptakiem w centrum miasta. - mówi Łukasz Brzenczek, członek Stowarzyszenia.
Ich projekt powstał w kilka tygodni. Parę kosmetycznych zmian pozwoliło praktycznie zupełnie zmienić wizerunek ulicy.
Jeden z twórców obecnego krajobrazu Katowic, architekt Henryk Buszko, przypomina, że ta ulica jest jednym z niewielu zabytków w mieście. Było to jedno z pierwszych założeń urbanistycznych Katowic: Ulica trzeciego maja powinna być uhonorowana jako to pierwsze centrum. Co to znaczy centrum? W tym centrum się dzieją takie rzeczy jak sklepy, kawiarnie restauracje.
Władze miasta projektu stowarzyszenia jeszcze nie widziały. Zobaczą niebawem. Tutaj w centrum wiele będzie się jeszcze działo więc zainteresowanie mieszkańców potwierdza dobry kierunek przyjęty przez władze miasta przebudowy śródmieścia. A same pomysły postaramy się przynajmniej przeanalizować i być może wykorzystać przy przebudowie śródmieścia - mówi Waldemar Bojarun, UM Katowice.
A pomysłów nie brakuje. Czasem wystarczy pusta kartka papieru, by odczarować jakieś miejsce. Na razie widok śródmieścia pozostawia wiele do życzenia. I nawet świąteczne dekoracje tego nie zmienią.
http://www.tvs.pl/informacje/6737/
................
Edit...wizualizacja jepszej jakości
Ulica jak wyrzut sumienia
Od lat wiele mówi się o przebudowie centrum miasta. Plany Katowic sięgają Spodka z jednej strony i ulicy Dworcowej z drugiej. Nie mówi się za to o ulicy 3 Maja, historycznym deptaku, dzisiaj zapomnianym i zaniedbanym
Na szczęście nie przez wszystkich. Stowarzyszenie Moje Miasto kilka dni temu złożyło w sekretariacie prezydenta Piotra Uszoka apel. - Ulica 3 Maja w swym obecnym kształcie nie przystaje do standardów estetycznych, jakich można by oczekiwać od jednej z głównych ulic centrum Katowic - napisali. Chcą, żeby przy okazji remontu torowiska, zaplanowanego przez Tramwaje Śląskie na rok 2010, zrewitalizowano całą ulicę i zapewniono na to pieniądze w budżecie.
Naturalny deptak
Na razie miasto dużym nakładem sił i środków wyremontowało ulicę Mariacką, która w założeniu ma się stać reprezentacyjnym deptakiem i salonem Katowic. Co z tego, jeśli to 3 Maja od dziesięcioleci naturalnie spełnia tę rolę?
- Wystarczy zobaczyć, gdzie przebywają ludzie. Ulica 3 Maja zawsze była i będzie główną ulicą w Katowicach, a wygląda źle. Ludzie, którzy wysiadają na Dworcu Głównym, na jej podstawie wyrabiają sobie pierwszą opinię o mieście, a jaka one jest, każdy wie - mówi Łukasz Brzenczek, prezes Stowarzyszenia Moje Miasto.
W apelu do prezydenta Stowarzyszenie podkreśla, że estetyka ul. 3 Maja powinna odpowiadać standardom, jakich oczekuje się od miasta o ambicjach metropolitalnych. Jako uzupełnienie załączyli płytę CD z materiałami, które mają być dobrym przykładem i inspiracją dla Katowic.
Bezpiecznie, ale brzydko
Te dobre przykłady to podobne ulice, spełniające rolę reprezentacyjnych deptaków w takich miastach, jak: Brno, Montpellier, Nicea czy Orlean. Klub Miłośników Transportu Miejskiego z Chorzowa dla SMM opracował też analizę techniczną torowiska na 3 Maja. Torowisko ma być wykonane w technologii jak na ulicy Gliwickiej, czyli na żelbetowych płytach. - To jest może bezpieczne, ale nie wygląda dobrze, zwłaszcza na głównej ulicy w mieście - zwraca uwagę Brzenczek. W analizie zaproponowano bardziej estetyczną technologię. - Można by położyć jednakową, granitową nawierzchnię na całym deptaku - zapewnia Brzenczek. Zdaniem SMM sama zmiana nawierzchni na jednorodną diametralnie odmieni ulicę, a zieleń i mała architektura dopełnią reszty.
Jesteśmy za!
Stowarzyszenie Moje Miasto udowodniło już, że zależy im na Katowicach i są skuteczni. Efektem ich działań ma być m.in. zaplanowana w przyszłym roku przebudowa placu przy ulicy Sokolskiej. Raz już przekonali prezydenta do swojej wizji, jak będzie tym razem? Co dalej z ulicą 3 Maja, czytaj w kolejnych numerach "Echa Miasta".
Wioleta Niziołek
http://echomiasta.pl/index.php?option=c ... &Itemid=46
Miasto oglosilo przetarg na wykonanie projektu przebudowy torowiska wraz z przebudowa calej ulicy etc ktore wygrala firma... 9nie pamietam nazwy ;P)
wracajac do tematu, pare tygodni temu odbylo sie w UM spotkanie konsultacyjne w tej sprawie z przedstawicielami firmy opracowujacej projekt.
Co do konkretow
calosc ulicy od Pl. Wolnosci az do Skarbka (w tym miejscu wchodzi juz obszar Rondo - Rynek) bedzie wykonana w granicie w kolorystyce odcieni szarosci. Wysokosc jezdni i chodnikow ma byc zniwelowana a jezdnia ma byc wydzielona optycznie poprzez inny rodzaj nawierzchni - tez granitowej ale o innej fakturze i gabarytach - nie plyty a kostka. oprocz tego w powierzchni chodnika na styku z jezdnia maja byc zamieszczone co jakis czas diody ledowe takze w celu wyodrebnienia optycznego.
Jezdnia bedzie wykonana tez z granitu ale mniejsze kostki przy czym bedzie zroznicowana i kolorystycznie i fakturowo:
beda na niej kwadraty z ciemniejszego granitu wykonane z kostki granitowej nierownej. Jest to zabieg celowy tak aby zasadniczo nie chodzic w ciagu torowiska. Wygodna kostka ma byc pomiedzy tymi kwadratai tak aby mozna bylo przechodzic z jednej strony uicy na druga tj miedzy chodnikami z plyt granitowych, a zeby uniknac chodzenia przez pieszych caly czas w ciagu torowiska.
ma to wygladac mniej wiecej tak:
te niebeskie prostokąty to sa takie podswietlone od dolu tafle szklane dla urozmaicenia. Pytalem sie o bezpieczenstwo - maja one byc wykonane z szkla antyposlizgowego
oprocz tego zielen,
mialyby to byc drzewa niskopienne - ,mniej wiecej takie jak te na Jana III Sobieskiego. Mialyby one byc w donicach, co wywolala konktrowersje, pytalem czy to jest przemyslane zeby nie bylo tak, ze po prostu uschna te drzewa bo to nie jest inwestycja na rok czy 2 ale na 20 lat, pytano tez o system ich nawadniania, Prezydent Uszok zaproponowal zeby to byl system automatyczny bez potrzeby "biegania z konewka"
wiec zostalo wskazane projektantom zeby jeszcze nad tym pomysleli i skonsultowali to z zielenia miejska i we wrzesniu przedstawili rozwiazanie konkretne.
oprocz tego siedziska dosc proste w formie. maja byc tak zamontowane aby nie utrudnialy dojazdu zaopatrzenia do sklepow.
Co do trakcji zalozenie jest takie, ze ma to byc zaktowione w budynkach czyli bardzo dobrze jedynie w sytuacji gdyby wlasciciel sie nie zgodzil maja stanac slupy. Tu zaznaczylem, ze slupy poza aspektem technicznym maja byc estetyczne zeby uniknac tego co zrobiono kolo DTS.
brane jest pod uwage rozwiazanie ze slupy moglyby byc wzorowane na tym jednym historyczym jaki pozostal na Pl. Wolnosci, wowczas takze podobnie stylizowano by latarnie. Imo jest to jak najbardziej dopuszczalne w tym miejscu zwlaszcza ze mialoby to oparcie historyczne w tym jednym pozostalym egzeplarzu. Natomiast zwrocilem uwage ze musi byc zachowana spojnosc estetyczna calej ulicy tj. nie moze byc tak ze mamy z jednej strony oswietlenie stylizowane na latarnie gazowe a na chodniku diody ledowe wyznaczajace optycznie jezdnie oraz takie podswietlone od spody szklane tafle. Poproszono projektoantow eby przedstawili konkretne proponowane rozwiazania zmierzajace badz to w kierunku stylizacji badz w ierunku nowczesnosci ale wewnetrznie spojne.
W ogole jest tak ze wszystko ma byc projektowane pod 3go Maja - nie ma buc tam zadnych elementow "z katalogu"
Zapytalem czy w zwazku z tym pamieta sie o tym, ze w razie uszkodzenia takie projektowane pod 3go maja elementy musza sie latwo dac wymienic na nowe. Projetanci zapewnili ze tak to przewiduja
projekt nawierzchni jest uzgadniany z Sud Archietctes czyli tymi od Neinevera zeby zachowac spojnosc, jak zapewnili projektanci
Technologia torowiska ma byc dokladnie taka jaka wskazalismy w naszym wniosku, trakcja ma byc na kotwach, dyskutowane tez bylo rozwiazanie, aby takze oswietlenie w ten sposob mocowac, co nawiazywao by do rozwiazan miedzywojennych. Coz, tu wiele zalezy od rozwiazan technicznych i wlascicieli kamienic.
co do przystankow maja byc podwyzszone podajze 25 cm ponad poziom chodnika, zeby latwiej sie wsiadalo. tory polnocny i poludniowy na 3go Maja maja byc tez rozstawione nieco szerzej niz obecnie - nie pamietam czym to argumentowano, zas klasa wytrzymalosciowa jezdni to ma byc KR 7 czy jakos tak - po to zeby w razie awarii tramwajow mozna bylo puscic zastepcze autbusy a nawierzchnia to wytrzymala.
Na jednym odcinku ma byc asfalt tj na skrzyzowaniu ze Slowackiego - to wynika z doswiadczen z Mariacka gdzie ponoc czesto sie zdarza ze ludzie kierujac sie tym, ze na Francuskiej przecinajacej Mariacka jest tez nawierzchnia kamienna i bez zastanowienia spaceruja dalej.
Tutaj ten asfal ma byc ze wzgledow bezpieczenstwa zeby podkreslic ze w tym miejscu jest ruch samochodowy.
Prosze o ewentualne pytania i uwagi, przekaze je na kolejnym spotkaniu w temacie przebudowy 3-go Maja.
kiwele - Pon Wrz 07, 2009 4:13 pm
Chcialbym sie zapytac czym wlasciwie dzisiaj ma byc deptak?
Czy dekretowanie kolejnych deptakow dla Katowic jest zwiazane z nadawaniem takim ulicom obligatoryjnie dominujacego charakteru spacerowego czy po prostu jest to tylko lokalnie uzywane na naszym Forum okreslenie na wszelkie miejskie strefy piesze, gdzie samochody sa na banicji?
Deptak jest pojeciem starym i jako taki byl uzywany ekskluzywnie do nazywania miejsc spacerowych, i to takich znikad-donikad, w kurortach.
Jakos dziwnie tu u nas.
Nie ma mowy, by do roli deptaka mogl ktos nominowac np. Bulwary Rawy, chocby potencjalnie, a z drugiej strony musza do tej roli aspirowac ulice ogladajace sie raczej za chlebem codziennym.
salutuj - Pon Wrz 07, 2009 4:46 pm
po co ?
salutuj - Pon Wrz 07, 2009 4:54 pm
ok to ja powtórzę uwagi
Mam trzy uwagi:
1. Co ze slupkami by niepowolane auta nie wjezdzaly?
2. Czy pas "optycznej jezdni" bedzie wezszy niz obecnie? Nawet uwzgledniajac koniecznosc(?) poszerzenia torowiska. Obawiam sie ze bedzie "za malo deptaka w deptaku".
3.
"Na jednym odcinku ma byc asfalt tj na skrzyzowaniu ze Slowackiego - to wynika z doswiadczen z Mariacka gdzie ponoc czesto sie zdarza ze ludzie kierujac sie tym, ze na Francuskiej przecinajacej Mariacka jest tez nawierzchnia kamienna i bez zastanowienia spaceruja dalej.
Tutaj ten asfal ma byc ze wzgledow bezpieczenstwa zeby podkreslic ze w tym miejscu jest ruch samochodowy."
Na Francuskiej rozwiazanie jest prawidlowe. Wlasnie o to chodzi by to ruch pieszy przecinal ulice. Tak jest w wielu miejscach na Zachodzie.
W tym miejscu zastanawiam sie, czy konieczne jest robienie "deptaka" na odcinku pomiedzy pl Wolnosci i Slowackiego?
Ale skoro tak, to proponuje by asfalt byl, jesli beda 3 pasy ruchu jak jest obecnie, a kostka jak na Mariackiej, jesli zdecydowaliby sie jeden pas zastapic sciezka rowerowa, ktora zreszta rowniez warto zasugerowac na Slowackiego przy okazji.
i dwie nowe:
4. kwadraty można by na romby zamienić, zeby można było jednak iść po skosie czasem, gdy tramwaje nie bedą jeździć.
5. kwestia podgrzewanych chodników jak w Oslo Petersburgu USA i innych krajach.
Proponuję to zasugerować. Jeśli osoba, która będzie rozmawiać Łukasz/Michał bedzie sie wstydzić z obawy, że wyjdzie na rozrzutnego, albo nieekonomicznego i nieekologicznego oszołoma, to mozecie to podnieść jako uwagę od użytkownika forum.
absinth - Pon Wrz 07, 2009 5:09 pm
odniose sie co do tego, co do czego dysponuje informacjami tj, co do "kwadratow"
Z tego co wiem po ostatnim spotkaniu, sprawa wyglada tak, ze te ciemniejsze kwadraty to nie maja byc "pola minowe" dla pieszych, w sensie, ze to maja byc obszary po ktorych nie da sie przejsc. Transponujac, to nie ma byc zakaz, to ma byc sugestia. Z tego co zrozumialem chodzi o obszary, prawdopodobnie z takiej kostki granitowej:
podczas gdy "chodniki" i przerwy miedzy "kwadratami" mialyby byc wykonane raczej z plyt granitowych, jak tam widac w lewym gornym rogu, czyli, ze po "kwadratach" bez problemu da sie przejsc, ale wygodniej sie chodzic bedzie po plytach
co do innych pytan, uwag etc postaram sie przedstawic kazda z nich na kolejnym spotkaniu.
Darkat - Pon Wrz 07, 2009 5:16 pm
kwadraty mozna by zamienic na romby czy jak kto woli po prostu je obrocic
no właśnie po co Mi chodziło o to że lepiej jakby nie było udziwnień figuralnych i np. linię tramwajową można by odznaczyć na całej jej długości.
A romb czy kwadrat to wolę już kwadrat i dla mnie temat skończony.
Bardzo mi się podoba że absinth trzyma sprawę na pulsie i dobrze kombinuje żeby wszystko miało ręce i nogi
salutuj - Pon Wrz 07, 2009 5:18 pm
Łukasz, ja to tak zrozumiałem właśnie.
Nie jest to jakaś istotna kwestia, może faktycznie nawet przy okazji zmniejszy się tempo pieszych, którzy obecnie w pośpiechu przemykają przecinając po skosie (na co pozwalałby właśnie "romb").
johny90 - Pon Wrz 07, 2009 5:30 pm
Moje pytania, prośby, uwagi...
1. Absinth co to jest to brązowe na twoim rysunku?
2. Jeśli drzewa to fajnie jakby to były platany.
3. Po co robić jakieś strefy gdzie można przechodzić, a gdzie lepiej nie przechodzić?
absinth - Pon Wrz 07, 2009 5:31 pm
tzn z tymi kwadratami to bylo tak
zaczalem pytac o rodzaje nawierzchni - materialy, fakture i kolorystyke. uprzedzajac niejako moje pytranie o kwadraty jeden z naczelnikow z UM wskazal o co z nimi chodzi. Pierwotnie bylo planowane, ze calosc jezdni mialaby byc wyrozniona, ale przeanalizowano sytuacje, glownie jesli idzie o panie i wniosek byl taki, ze trzeba dac paniom w szpilkach dac co kilkanascie metrow szanse przejscia na druga strone bez koniecznosci lamania obcasow stad tez kwadraty, a nie cala jezdnia w takiej kostce. natomiast wyroznienie tylko kolorystyczne jezdni odpadlo, ze wzgledu na to, ze idea byla taka, ze co prawda po calej ulicy ma sie dac chodzic, ale wygodniej powinno sie chodzic po bokach, tak aby nie chodzic w ciagu torow tramwajowych. Mam nadzieje, ze te zalozenia w rzeczywistosci sie sprawdza. Przyznam, ze zadajac pytanie o nawierzchnie bylem sceptyczny pod tym wzgledem, ale to tlumaczenie mnie przekonalo. W razie jakis watpliwosci prosze o ich przedstawienie, jak pisalem postaram sie to przedstawic
Jastrząb - Pon Wrz 07, 2009 6:00 pm
A może by tak torowisko umieści nie w osi jezdni ale przesunąć je o kilka metrów w bok. W ten sposób po jednej stronie pozostanie więcej miejsca, gdzie można zorganizować np. ogródki piwne. Druga strona, ciaśniejsza, bliżej torowiska może być zdominowana przez sklepy.
salutuj - Pon Wrz 07, 2009 6:01 pm
z GLa
> [author]LudÄk VaĹĄta.:[/author]
>
>
> Juz nie moge sie doczekac, jak mnie beda te swiatla oslepiac od
> spodu.
>
> Dodatkowo dla starszych osob, ktore juz nie maja przezroczystego
> ciala sklistego, bedzie sytuacja jeszcze gorsza, bo swiatlo to
> bedzie sie rozpraszalo w oku rozpraszalo. Mlodsze osoby moga sobie
> wyobrazic mechanizm dzialania nieprzejrzystego ciala szklistego,
> kiedy maja brudna przednia szybe w samochodzie i patrza przez nia
> na swiatla samochodow z naprzeciwka.
> [author]LudÄk VaĹĄta.:[/author]
> Nie wiem, jak te swiatla maja wygladac. Jezeli to jednak bedzie
> cos takiego jak: http://www.svehlakzlin.cz/img/49.jpg
> http://www.svehlakzlin.cz/img/51.jpg
> to bedzie to rozwiazanie zle. Takie swiatla oslepiaja. Swiatlo ma
> swiecic z gory na dol, zebys widzial, ktoredy idziesz, czy tam
> jest dziura, kaluza, psie odchody itp. Jezeli ci jakies swiatlo
> swieci prosto w oczy, to teczowka w oku sie zawezi, dostosuje sie
> do jasnosci, przez co widzisz gorzej rzeczy nieoswietlone, ktore
> sa w cieniu - dziury, kaluze, psie ekskrementy, inne brudy. Takie
> swiatlo jest bardziej problematyczne dla starszych osob niz dla
> mlodszych (z powodu ciala szklistego, ktore w podeszlym wieku juz
> nie jest przezroczyste).
>
> Pomijam juz argumenty ekologiczne takie jak zanieczyszczenie
> swiatlem i marnowanie pradem.
> [author]Bogusław Cieślar:[/author]
>
> Osobiście przeciągnąłbym deptak aż do skweru, rozdzielając
> kostką ulicę na pl Wolności. Cień, fontanna, ścieżka
> rowerowa i takie połączenie ożywiło by tą jedyną oazę
> zieleni w okolicy.
salutuj - Pon Wrz 07, 2009 6:03 pm
A może by tak torowisko umieści nie w osi jezdni ale przesunąć je o kilka metrów w bok. W ten sposób po jednej stronie pozostanie więcej miejsca, gdzie można zorganizować np. ogródki piwne. Druga strona, ciaśniejsza, bliżej torowiska może być zdominowana przez sklepy.
no właśnie, też uważam, że kilka ogródków tam powinno być, by utrwalić pieszy charakter tego deptaka, a nie samochodowy
GoldBoy - Pon Wrz 07, 2009 8:51 pm
Fajnie, że UM słucha mieszkańców
Całość jak dla mnie ok, dobrze, że zwróciłeś uwagę na spójność projektu, tak samo bezpieczeństwo jest ważne, bo 3-go będzie dość mocno obciążona ruchem tramwajowym. Nasuwa się jedno pytanie - jak będzie wyglądało utrzymanie nawierzchni w czystości, szczególnie w porównaniu z Mariacką?
Tak trochę OT, ale czy projektanci zajmujący się Rynkiem będą współpracować z tymi od 3-go Maja? No i przy okazji można by szepnąć słowo o Stawowej, jako kolejnym etapie przebudowy centrum
absinth - Pon Wrz 07, 2009 9:12 pm
z GLa
> [author]LudÄk VaĹĄta.:[/author]
>
>
> Juz nie moge sie doczekac, jak mnie beda te swiatla oslepiac od
> spodu.
>
> Dodatkowo dla starszych osob, ktore juz nie maja przezroczystego
> ciala sklistego, bedzie sytuacja jeszcze gorsza, bo swiatlo to
> bedzie sie rozpraszalo w oku rozpraszalo. Mlodsze osoby moga sobie
> wyobrazic mechanizm dzialania nieprzejrzystego ciala szklistego,
> kiedy maja brudna przednia szybe w samochodzie i patrza przez nia
> na swiatla samochodow z naprzeciwka.
> [author]LudÄk VaĹĄta.:[/author]
> Nie wiem, jak te swiatla maja wygladac. Jezeli to jednak bedzie
> cos takiego jak: http://www.svehlakzlin.cz/img/49.jpg
> http://www.svehlakzlin.cz/img/51.jpg
> to bedzie to rozwiazanie zle. Takie swiatla oslepiaja. Swiatlo ma
> swiecic z gory na dol, zebys widzial, ktoredy idziesz, czy tam
> jest dziura, kaluza, psie odchody itp. Jezeli ci jakies swiatlo
> swieci prosto w oczy, to teczowka w oku sie zawezi, dostosuje sie
> do jasnosci, przez co widzisz gorzej rzeczy nieoswietlone, ktore
> sa w cieniu - dziury, kaluze, psie ekskrementy, inne brudy. Takie
> swiatlo jest bardziej problematyczne dla starszych osob niz dla
> mlodszych (z powodu ciala szklistego, ktore w podeszlym wieku juz
> nie jest przezroczyste).
>
> Pomijam juz argumenty ekologiczne takie jak zanieczyszczenie
> swiatlem i marnowanie pradem.
> [author]Bogusław Cieślar:[/author]
>
> Osobiście przeciągnąłbym deptak aż do skweru, rozdzielając
> kostką ulicę na pl Wolności. Cień, fontanna, ścieżka
> rowerowa i takie połączenie ożywiło by tą jedyną oazę
> zieleni w okolicy.
co do oswietlenia, jesli idzie o te plyty podswietlone od spodu, to nie bedzie nic w stylu przedstawionym na linkach, raczej cos takiego:
http://picasaweb.google.com/lh/photo/6e ... VNNcurKn1g
co do ledow które maja wieczorem/noca optycznie wydzielać jezdnie od chodnikow, zwróciłem uwagę, zeby diody nie byly zbyt gesto rozmieszczone, tak zeby uniknac noca efektu pasa startowego i jak juz wczesniej pisalem zeby nie bylo niepotrzebnego pomieszania roznych elementow, roznych stylow.
@ johny90 co do tego brazowego to tak w przyblizeniu element malej architektury - lawka z kozem na smieci. To bylo rozwiazanie, ktpre wymagalo jeszcze dopracowania. w mojej opinii.
co do drzew maja to byc niskopienne drzewa o koronie typu globis prawdopodobnie jakas odmiana klonow.
a i najwazniejsze od czego sie zaczelo: technologia w zakresie torowiska ma spelniac dokladnie te wymogi na jakie zwrocilismy uwage we wniosku - tzn pozwalac na zastosowanie dowolnej nawierzchni bez szkody dla wygody i bezpieczenstwa korzystania przez tramwaje z torowiska
salutuj - Wto Wrz 08, 2009 6:22 am
tak mi się od razu przypomniało. kiedyś kotbehemot zwrócił uwagę na półmrok jaki panuje w katowicach.
powinni zadbać o to by ulica była dobrze oświetlona. dużo bardziej niż np Batorego.
dobrzeby było żeby światła włączały się kiedy jest ciemno (np przy ogromnym burzowym zachmurzeniu) a nie o stałych porach jedynie.
heniek - Wto Wrz 08, 2009 6:26 am
celna uwaga salutuj, powinno się zadbać o to by świecenie było świeceniem tak btw czy ktoś już się dowiedział dlaczego systematycznie część lamp drogowych na Murckowskiej jest notorycznie wyłączona? Zauważyłem że to miejsce gdzie są wyłączone te lampy się zmienia.
SPUTNIK - Wto Wrz 08, 2009 12:31 pm
po co ?
salutuj - Wto Wrz 08, 2009 12:46 pm
po co ?
SPUTNIK - Wto Wrz 08, 2009 1:15 pm
Tak, przy analogicznym do dyskusji zalozeniu, ze gdyby byla kwadratowa, to broda by nie rosla.
skoro nie rośnie na kwadratach to po co układać romby i golić ?
salutuj - Pon Wrz 21, 2009 1:53 pm
Tak, przy analogicznym do dyskusji zalozeniu, ze gdyby byla kwadratowa, to broda by nie rosla.
skoro nie rośnie na kwadratach to po co układać romby i golić ?
salutuj - Pon Wrz 21, 2009 1:56 pm
tak sie zastanawiam na ile by to zepsulo symetrycznsc projektu gdyby z jednej strony obok torow materialowo wyodrebnic sciezke rowerowa. wiem ze deptak jest szeroki, ale uporzadkowanie tego tez mogloby byc ciekawe.
Pytanie tez jak z estetyka przystankow i kioskow, czy bedzie np jak w Warszawie na krakowskim?
Czy remont bedzie 3 Maja bedzie zaplanowany tak by zaznaczyc "trakt pieszy" przez Rynek Staromiejska do Mariackiej?
Czy oswieletnie bedzie na tyle intensywne ze jasno bedzie?
rasgar - Pon Wrz 21, 2009 4:23 pm
3 Maja, jeśli rzeczywiście miałaby mieć szansę stać się prawdziwym deptakiem, prawdopodobnie nie powinna posiadać ścieżki rowerowej. Tu można się posłużyć przykładem Kopenhaskiego Strøget, gdzie rowerzyści grzecznie zsiadają ze swoich pojazdów (a ścieżkami rowerowymi mogąÂ dojechać WSZĘDZIE od KBH po Helsingør czy Roskilde) i prowadzą rowery przy sobie.
W rozsądnych państwach ruch rowerowy traktuje się na równi z innym ruchem kołowym - i nie bez przyczyny - ciężko sobie wyobrazić pędzących rowerzystów wśród pieszych otumanionych szałem zakupów
Ale masz rację - ścieżek rowerowych w centrum dramatycznie potrzebujemy - trzeba zadbać o to, żeby po (lub równolegle do) remontu dworca, zadbano o przebudowę słowackiego i wprowadzenie tam ścieżek rowerowych z obu stron.
Powiedzmy sobie szczerze, że te kilkanaście mizernych miejsc parkingowych nie zrobi różnicy (z pewnością nie zmieni potrzeby budowy parkingów podziemnych/piętrowych), a jakość jeżdżenia rowerem po mieście zmieni się drastycznie.
A propos - mamy coraz więcej inicjatyw rowerzystów - może warto stworzyć mapę komunikacji rowerowej - czyt: bazę ścieżek (od A do B, jak w definicji filmu porno wg. Umberto Eco), tak aby na jej podstawie można było poznać PRAWDZIWE potrzeby rowerzystów, a nie wydumane ścieżki na rodzinne weekendy.
Stworzenie czegoś takiego, w oparciu o API google map nie byłoby problemem, potrzeba jedynie odpowiednich rowerowych społeczności, które mogłyby to rozpopularyzować.
salutuj - Pon Wrz 21, 2009 4:59 pm
3 maja nie bedzie deptakiem całkowicie pieszym skoro i tak zostaną tam tramwaje.
w sumie nic zdrożengo by ścieżka rowerowa biegła linią torów - tramwaj i tak nie rozpędzi się tam bardziej niż człowiek na rowerze (20-30km/h)
w związku z tym do listy życzeń wystarczy dopisać by pomiędzy szynami nawierzchnia była gładka i dorobiono poziome znaki rowerowe.
rasgar - Pon Wrz 21, 2009 5:58 pm
No nie wiem - kontrowersyjny nieco pomysł z tą ścieżką na torach... Z jednej strony odkrywczy, z drugiej pachnie dantejskimi scenami.
Torów tramwajowych nie można oczywiście porównać do ścieżki rowerowej - z tej b. prostej przyczyny, że tramwaj każdy pieszy zauważa i się go boi. Rowerzystów jest więcej, są dużo trudniejsi do zauważenia - więc mimo tego że wypadek tramwaj vs. pieszy jest nieporównywalnie bardziej tragiczny, to mniej o ruch tramwajowy po deptaku należy się martwić, niż o ruch rowerowy.
salutuj - Pon Wrz 21, 2009 7:20 pm
Zdaje się że w Hadze jest taka ścieżka tramwajowo/rowerowa, ale nie umiem znaleźć teraz tego.
Poza tym nie przesadzajmy - ludzie i tak będą tam wjeżdżać na rowerach na ten deptak, a gładka nawierzchnia pomiędzy torami będzie przynajmniej bodźcem dla rowerzystów by nie omijać kwadratów (a nie rombów) bokiem pomiędzy ludźmi.
mark40 - Pon Wrz 21, 2009 7:29 pm
Po chorzowksim deptaku rowerem jezdzi się w pasie torowiska (środkiem). Nie potrzeba jakiegoś bruku w innym kolorze.
salutuj - Pon Wrz 21, 2009 8:11 pm
Po chorzowksim deptaku rowerem jezdzi się w pasie torowiska (środkiem). Nie potrzeba jakiegoś bruku w innym kolorze.
Nie chodzi mi o kolor, ale nawierzchnię - o płyty, a nie kostkę, zwłaszcza nieoszlifowaną.
Każdy rowerzysta wie, jak "przyjemna" jest jazda po behatonie, albo nieoszlifowanym granicie.
Darkat - Wto Wrz 22, 2009 6:12 am
jestem przeciwny pomysłom ścieżki rowerowej na 3 maja. Ścieżki rowerowe m.in powinny powstawać tam gdzie jest konflikt samochód rower. A tu przecież będzie ciąg ruchu uspokojonego .
Z SCC wiem że w Krakowie gdzieś na któreś ulicy przy rynku powstała właśnie taka absurdalna ścieżka rowerowa i pomysł został bardzo skrytykowany .
salutuj - Wto Wrz 22, 2009 7:34 am
Paradoksalnie, wbrew sugestiom, ze sciezka stworzy zagrozenie powinna ona uporzadkowac ruch rowerowy na deptaku, ktory i tak tam bedzie bo wiekszosc rowerzystow woli jechac deptakiem niz np Mickiewicza.
W tej chwili kazdy rowerzysta jedzie jak chce i moze wpasc na babe z zakupami albo kogokolwiek w przypadku sciezki wiekszosc bedzie jechala po niej.
A ewentualny pomysl walki z rowerzystami na 3 Maja jest bezsensowny.
Prince - Wto Wrz 22, 2009 11:45 am
Pomysł Salutuja, by na 3 maja stworzyć ścieżkę dla rowerów wydaje się całkiem ciekawy. Prawda jest taka, że po utworzeniu tam deptaku rowerzyści i tak się pojawią. Powstanie pewien chaos, który może opanować specjalnie dla nich wytyczone miejsce.
O ile np. na Mariackiej takie coś nie jest potrzebne, gdyż ludzi tam mało, więc rower jedzie sobie swobodnie. O tyle na 3 maja bez ścieżki mogą być problemy.
Nie mniej, ścieżka w miejscu torów tramwajowych jest pomysłem jak dla mnie z kosmosu. Przecież nie wszyscy jeżdżą na rowerze szybko. Nie wyobrażam sobie by ktoś musiał jechać z określoną prędkością bo inaczej zostanie przejechany przez tramwaj. Jeżeli zaś będzie musiał ustąpić miejsca tramwajowi i zjechać ze ścieżki na deptak, jaki będzie sens jej istnienia.
Dodatkowo, taką ścieżką będą jeździć całe rodziny z dzieciakami czy emeryci, nie można stwarzać im zagrożenia i dostarczać ekstremalnych doznań;)
Moim zdaniem najlepsze miejsce na ścieżke to sam środek ulicy.
heniek - Wto Wrz 22, 2009 11:57 am
Ja nie uważam aby na 3-maja powinna być ścieżka, byłoby tam zbyt mało miejsca na takową, a przecież nikomu nic się nie stanie jak przez deptak nie będzie jechał zawrotną prędkością. Do tego na Stawowej czy 3-maja jest naprawdę sporo ludzi, a korzystanie z roweru jest u nas jeszcze dość rzadkie, także na najbliższe 10lat nie optowałbym za takim rozwiązaniem.
salutuj - Wto Wrz 22, 2009 12:43 pm
Jezdzenie na rowerze staje sie coraz popularniejsze. widac to na ulicach w parkach na dolinie i... na chodnikach.
Gaudi - Wto Wrz 22, 2009 2:04 pm
W jaki sposób ma się stać bardziej popularne skoro ścieżek rowerowych jest jak na lekarstwo?
Znów niemiecki przykład - zacznijmy ostro - zabytkowy tunel pod Elbą i ścieżka rowerowa
źródło: http://www.welt.de/hamburg/article21573 ... ingen.html
moim zdaniem tu jest naprawdę wąsko i do tego obiekt zabytkowy
albo system transportu kombinowanego
źródło: http://radpropaganda.org/2009/06/18/sta ... eihsystem/
Pół godziny wypożyczenia roweru - jedziemy z "parkingu" na "parking" jest bezpłatne a każda następna minuta kosztuje 4centy. Jeśli chcesz wypożyczyć na cały dzień płacisz 12 Euro, jeśli nie masz karty komunikacji miejskiej lub DB płacisz za pierwszym razem 5 Euro.
Tu znajdziecie artykuł das Bild - "Milion rowerzystów w Hamburgu"
http://www.bild.de/BILD/regional/hambur ... stadt.html
Czy nie byłoby pięknie gdyby zmienić zatłoczone samochodami ulicę na deptaki otwarte dla rowerów i tramwajów(oczywiście cichych i nowoczesnych)?
A świadomość się zmienia w miarę zmian możliwości komunikacji - jeśli miasto udostępni drogi rowerowe to coraz więcej osób przesiądzie się na rowery, co za tym idzie ruch w obrębie centrum na pewno widocznie się zmniejszy.
Jestem ciekawy czy wystąpi podobny syndrom jaki zauważyć można w Hamburgu - stare dzielnice pełne ścieżek rowerowych tętnią nocnym życiem, a okolice bez pustoszeją po 18
absinth - Wto Wrz 22, 2009 2:23 pm
Tak jak jestem wielkim zwolennikiem sciezek rowerowych i ogiolnie rowerow w miescie tak na 3-go Maja jakos sredni mi pasuje wytyczenie sciezki rowerowej.
salutuj - Wto Wrz 22, 2009 3:41 pm
Dziwie sie ze tramwaj wam bardziej pasuje niz sciezka.
Gaudi - Wto Wrz 22, 2009 3:51 pm
A może i tramwaj, i ścieżka, a przedewszystkim jednolity chodnik, dzięki któremu zrobi się więcej miejsca dla wszystkich prócz samochodów
Boże czuje sie jak jedyny kierowca który jest za alternatywnymi zrodlami transportu ...
rasgar - Wto Wrz 22, 2009 4:41 pm
Boże czuje sie jak jedyny kierowca który jest za alternatywnymi zrodlami transportu ...
No to, aby Ci poprawić humor: nie jesteśÂ sam.
A tak na poważnie - nie wyobrażam sobie ścieżki rowerowej w tak popularnym ciągu pieszym, jakim jest 3go Maja, tak jak zupełnym szaleństwem byłoby stawianie takowej na Stawowej.
Ruch rowerowy nosi więcej znamion ruchu samochodowego niż pieszego, rozbija istotę ciągu pieszego prawie tak jak przejeżdżające samochody.
I oczywiście że rowerzyści będąÂ tamtędy jeździć, z drogami rowerowymi czy bez. Ale nie będą robić tego z czystej złośliwości, ani dlatego że wszyscy koniecznie mają tamtędy "po drodze" - będąÂ starali zwiększyć swoje szanse na bezpieczne dojechanie do domu na naszych nieprzyjaznych ulicach :|
Przynajmniej do czasu, kiedy dorobimy się sieci ścieżek rowerowych.
Gaudi - Wto Wrz 22, 2009 6:02 pm
Milo mi to slyszeć
Wydaje mi się jednak, że tramwaje bardziej rozbijają ruch pieszy niż rowery, choć pewnie lepszym pomysłem byłoby wyłączenie jednego pasa Mickiewicza tylko dla ruchu rowerowego. Tylko dalej idąc tym tropem nie znajdziemy wielu "wystarczająco" szerokich dróg by stworzyć sieć tras rowerowych
Pozatym zróbmy wszystko by przyciągnąć więcej pieszych nie tylko na 3go maja ale i na Stawową - czyli znajdźmy złote rozwiązanie, bo jeśli nie będzie ani tramwajów ani ścieżek rowerowych to bardzo przepraszam ale ponad 2 km nikt nie będzie dochodził do deptaku
Najważniejszy jest dojazd do miejsca, jakimkolwiek środkiem transportu - co o tym sądzicie ??
salutuj - Wto Wrz 22, 2009 7:33 pm
No to, aby Ci poprawić humor: nie jesteśÂ sam.
A tak na poważnie - nie wyobrażam sobie ścieżki rowerowej w tak popularnym ciągu pieszym, jakim jest 3go Maja, tak jak zupełnym szaleństwem byłoby stawianie takowej na Stawowej.
Ruch rowerowy nosi więcej znamion ruchu samochodowego niż pieszego, rozbija istotę ciągu pieszego prawie tak jak przejeżdżające samochody.
I oczywiście że rowerzyści będąÂ tamtędy jeździć, z drogami rowerowymi czy bez. Ale nie będą robić tego z czystej złośliwości, ani dlatego że wszyscy koniecznie mają tamtędy "po drodze" - będąÂ starali zwiększyć swoje szanse na bezpieczne dojechanie do domu na naszych nieprzyjaznych ulicach :|
Przynajmniej do czasu, kiedy dorobimy się sieci ścieżek rowerowych.
Ja nie jeżdżę ani na skróty ani dla bezpieczeństwa tylko dla przyjemności po 3 Maja i Stawowej.
Jak się pojeździ w tłumie gdzie pełno obcych zadbanych samic cieszy oko, to lepszy jest wieczorny seks.
salutuj - Wto Wrz 22, 2009 7:34 pm
Milo mi to slyszeć
Wydaje mi się jednak, że tramwaje bardziej rozbijają ruch pieszy niż rowery, choć pewnie lepszym pomysłem byłoby wyłączenie jednego pasa Mickiewicza tylko dla ruchu rowerowego. Tylko dalej idąc tym tropem nie znajdziemy wielu "wystarczająco" szerokich dróg by stworzyć sieć tras rowerowych
Pozatym zróbmy wszystko by przyciągnąć więcej pieszych nie tylko na 3go maja ale i na Stawową - czyli znajdźmy złote rozwiązanie, bo jeśli nie będzie ani tramwajów ani ścieżek rowerowych to bardzo przepraszam ale ponad 2 km nikt nie będzie dochodził do deptaku
Najważniejszy jest dojazd do miejsca, jakimkolwiek środkiem transportu - co o tym sądzicie ??
Nie mówiąc o tym ze UM chce zrobić Mickiewicza 2 kierunkową.
Bula - Wto Wrz 22, 2009 8:53 pm
No to ja proponuję, żeby ścieżka była umieszczona między torami
koniaq - Śro Wrz 23, 2009 2:35 pm
a ja proponuje puszczenie sciezki rowerowej estakadą, nad torami ! :]
salutuj - Śro Wrz 23, 2009 3:13 pm
ej, to ja juz zaproponowalem w temacie sciezek, ale pod torami :-)
heniek - Śro Wrz 23, 2009 3:26 pm
a może rower na tramwaj, parafrazując "tiry na tory"
salutuj - Śro Wrz 23, 2009 3:34 pm
no tak, mi chodzilo o kolejowe
absinth - Śro Wrz 23, 2009 3:34 pm
albo tramwaj na rower...
kiwele - Śro Wrz 23, 2009 8:54 pm
Nie mówiąc o tym ze UM chce zrobić Mickiewicza 2 kierunkową.
Ciekaw jestem jaki dalszy ogolny zamysl przyswieca tej idei dwukierunkowej Mickiewicza.
W kazdym razie mnie to pasuje.
Pisalem juz kiedys, by w takim przypadku byl to przejazd podziemny pod powiekszonym Placem Synagogi laczacym sie ze Stawowa i Chopina i tworzacym nowy rynek Katowic.
Przy zamierzonej przebudowie Hali Targowej-Supersamu rzecz staje sie bardzo interesujaca. Zwlaszcza gdyby jeszcze przed przychodnia na Mickiewicza, w miejscu obecnych bud handlowych postawic interesujacy budynek konczacy obramowanie tego Placu.
Jest dla mnie logiczna konsekwencja, ze w takiej sytuacji obecny Rynek mialby przywrocone dawne (do 1975 r.) funkcje komunikacyjne.
salutuj - Śro Wrz 23, 2009 9:45 pm
dla mnie mógłby być przelot z Warszawskiej ale bez łączenia tego z Korfantego.
Jastrząb - Nie Wrz 27, 2009 10:44 pm
Chyba ważniejszy byłby przelot północ-południe. Tych wschód - zachód mamy już dostatek
salutuj - Pon Wrz 28, 2009 6:35 am
mógłby być, ale to rozwali trochę ciąg 3Maja Staromiejska Mariacka, który w mojej ocenie może stanowić deptak w centrum otoczony pierścieniem Warszawska Mickiewicza Słowackiego Dworcowa Tylna Mariacka Francuska
kiwele - Pon Wrz 28, 2009 8:39 pm
1. @Jastrzab, Salutuj: Wasz dwuglos mimochodem potwierdza, ze idea przywrocenia Rynku do normalnych funkcji komunikacyjnych, jak to bylo do 1975 roku, ma swoj sens. Ja dodam, ze nawet wiecej niz bardzo.
Dla uzyskania poprawnego ukladu komunikacyjnego w srodmiesciu Katowic to rozwiazanie ma wartosc przeciecia wezla gordyjskiego.
Rynek stalby sie w sposob wyrazniejszy tym czym jest w istocie od zawsze: skrzyzowaniem drog komunikacyjnych, bolesnie amputowanym w czasach PRL-u, by dac szanse tlumom pieszych atakujacych wtedy Zenit i zwlaszcza Skarbek.
2. Jak skompensowac ciagle nierealizowalne wyobrazenia o obecnym Rynku?
a) Rynek jako miejsce wiekszych zgromadzen:
przebudowany obecnie plac przed Spodkiem te funkcje wypelnia doskonale.
b) Rynek jako manifestacja zywego pulsu miasta:
nowoutworzony kompletnie przebudowany Plac Synagogi mialby wszelkie szanse, by aspirowac do tej funkcji.
Pod spodem przebiegalaby w przejezdzie podziemnym dwukierunkowa Mickiewicza, a sam plac, nowy Rynek, rozciagalby sie miedzy przebudowanym Hala Targowa-Supersamem, Liceum Mickiewicza, wylotami Chopina i Stawowej oraz dopelniajaca obramowanie tej przestrzeni galeria handlowa na miejscu obecnych bud przed przychodnia "na Mickiewicza".
Dynamika calej tej przestrzeni bylaby kumulacyjnie wzmocniona przez sasiedztwo Stawowej i 3 Maja funkcjonujacych jako strefy piesze (niezbyt lubie w tym przypadku okreslenie "deptak", zbyt sopocko-zakopianskie) i zwlaszcza Dworca PKP w obiecywanym nowym wcieleniu.
mark40 - Pon Wrz 28, 2009 8:50 pm
1. @Jastrzab, Salutuj: Wasz dwuglos mimochodem potwierdza, ze idea przywrocenia Rynku do normalnych funkcji komunikacyjnych, jak to bylo do 1975 roku, ma swoj sens.
Myśle ze idea rynku przedstawiona na poniżsyzm zdjeciu z Erfurtu jest słuszniejsza (w centrum to tylko tramwaje i rowery)
Dorzucę troche zdjęć z Erfurtu
qlomyoth - Pon Wrz 28, 2009 8:53 pm
http://img245.imageshack.us/img245/2848/dscn3290z.jpg
o jaki swojski widok!
kiwele - Pon Wrz 28, 2009 9:27 pm
Myśle ze idea rynku przedstawiona na poniżsyzm zdjeciu z Erfurtu jest słuszniejsza (w centrum to tylko tramwaje i rowery)
Dorzucę troche zdjęć z Erfurtu
Zdjecia, i to co na nich widze, podobaja mi sie, ale nie rozumiem dolaczonego komentarza.
O jaka idee Ci chodzi i jesli juz, to dlaczego cos, a nie wiem co, mialoby byc sluszniejsze.
Jesli idea jest: "wyrzucmy zewszad samochody" to ja sie nie pisze do dyskusji.
Moj poprzedni post wyraznie wskazuje, ze probuje szukac rozwiazan bardziej kompleksowych, uniwersalnych, uwzgledniajacych szersze spectrum zycia miasta.
I akurat strefy piesze maja w nim przeciez swoj szeroki udzial.
A ze mam uwage nakierowana przede wszystkim na polepszenie obecnego nieprawdopodobnie kulawego ukladu komunikacyjnego w centrum Katowic, to juz inna sprawa.
Zwroc uwage, ze poswiecilem droga mi przez dluzszy czas idee uwolnienia Rynku od plataniny torow tramwajowych. Niestety czas ewoluuje i trzeba robic koncesje, ustepstwa.
Kilka lat temu to akurat czlonkowie GKW dostrzegli potencjal jaki tkwi w nieistniejacym wlasciwie obenie Pl. Synagogi. Niestety porzucili zabawke zanim sie nia nabawili, a ja obecnie rozgladam sie tylko szerzej wokol tej sprawy i probuje godzic wode z ogniem, czy jak kto woli, pieke swoja pieczen.
johny90 - Pon Wrz 28, 2009 9:31 pm
http://img40.imageshack.us/img40/5929/dscn3282x.jpg
Tak wlasnie powinna wygladac 3 maja!!!!(tylko z laweczkami bo tu zadnych nie widze)
salutuj - Pon Wrz 28, 2009 9:34 pm
W nieco wiekszej skali przykład z Nottingham na to, że ulica może wziąć Plac niejako bokiem. Jednak połączenia pn-pd bym nie tworzył tam
salutuj - Pon Wrz 28, 2009 9:46 pm
A jak wiemy plac gdzie obecnie sa przystanki i tak jest do zabudowania. No i w cąłym tym konteście martwi nie przeniesienie tramwajów pod Dom Prasy tylko pod Zenit. bo zaburzy to przestrzeń należną Teatrowi, jaka zostąła wyodrębniona tutaj. Chyba że tramwaj nie bedzie jechał na korfantego wprost tylo najpierw zjedzie na trasę EW
mark40 - Wto Wrz 29, 2009 12:11 pm
Zdjecia, i to co na nich widze, podobaja mi sie, ale nie rozumiem dolaczonego komentarza. O jaka idee Ci chodzi i jesli juz, to dlaczego cos, a nie wiem co, mialoby byc sluszniejsze. Jesli idea jest: "wyrzucmy zewszad samochody" to ja sie nie pisze do dyskusji.Zdjecie jest odpowiedzia na Twoje stwierdzenie "Wasz dwuglos mimochodem potwierdza, ze idea przywrocenia Rynku do normalnych funkcji komunikacyjnych, jak to bylo do 1975 roku, ma swoj sens."Nie chodzi o wyrzucanie samochodów z całego centrum. Z rynku nie trzeba ich wyrzucać, bo ich juz tam nie ma. Zdjecie z Erfurtu pokazuje podobną plątaninę torów na głównym placu, co nie wyglada nawet źle. Podobnie widzę katowicki rynek.
salutuj - Czw Paź 15, 2009 12:03 pm
A propo zimy przypomne o podrzewanych chodnikach ktore juz kilka lat temu byly instalowane nie w centrum, ale na przedmiesciach Oslo.
Nas oczywiscie nie stac na jeden glowny deptak/jedna z najdrozszych ulic swiata.
http://www.flickr.com/photos/70845811@N00/224622410/
Tauzen - Czw Paź 15, 2009 4:13 pm
Jak twierdzi echo miasta, jedna z dwóch koncepcji przebudowy 3go Maja zakłada że trakcja tramwajowa będzie zamontowana do słupów (w wypadku gdy właściciele kamienic nie zgodzą się na dotychczasowe rozwiązanie). Pomijam fakt, że nie wyobrażam sobie żeby ktoś mógł doprowadzić do czegoś tak niedorzecznego, ale czy do tej pory zgoda tych właścicieli nie była potrzebna i nagle przy przebudowie pojawia się taki wymóg ?
mark40 - Czw Paź 15, 2009 5:45 pm
Wymóg funkcjonuje w naszym kraju juz od kilku lat.
salutuj - Pią Paź 16, 2009 6:41 am
w interesie wlascicieli jest by ich adres nie tracil na atrakcyjnosci przez postawienie slupu
Mies - Pią Paź 16, 2009 9:39 am
A propo zimy przypomne o podrzewanych chodnikach ktore juz kilka lat temu byly instalowane nie w centrum, ale na przedmiesciach Oslo.
Nas oczywiscie nie stac na jeden glowny deptak/jedna z najdrozszych ulic swiata.
http://www.flickr.com/photos/70845811@N00/224622410/
Podobno koszt to ok. 1 tys. zł za m2. Nie jest to aż taka astronomiczna kwota.
beschu - Pią Paź 16, 2009 10:19 am
Podobno koszt to ok. 1 tys. zł za m2. Nie jest to aż taka astronomiczna kwota.
Jeśli dobrze rozumiem jest to koszt instalacji 1 m²(?). Ile wynoszą koszty eksploatacyjne takiego rozwiązania za 1 m²/rok w naszych warunkach?
salutuj - Pią Paź 16, 2009 10:28 am
A propo zimy przypomne o podrzewanych chodnikach ktore juz kilka lat temu byly instalowane nie w centrum, ale na przedmiesciach Oslo.
Nas oczywiscie nie stac na jeden glowny deptak/jedna z najdrozszych ulic swiata.
http://www.flickr.com/photos/70845811@N00/224622410/
Podobno koszt to ok. 1 tys. zł za m2. Nie jest to aż taka astronomiczna kwota.
salutuj - Wto Gru 01, 2009 9:28 am
wiadomo, czy sa juz jakies konkretne projekty do wglądu?
kiwele - Wto Gru 01, 2009 12:41 pm
Jak twierdzi echo miasta, jedna z dwóch koncepcji przebudowy 3go Maja zakłada że trakcja tramwajowa będzie zamontowana do słupów (w wypadku gdy właściciele kamienic nie zgodzą się na dotychczasowe rozwiązanie). Pomijam fakt, że nie wyobrażam sobie żeby ktoś mógł doprowadzić do czegoś tak niedorzecznego, ale czy do tej pory zgoda tych właścicieli nie była potrzebna i nagle przy przebudowie pojawia się taki wymóg ?
Jesli ten nowy wymog zostal az usankcjonowany prawem, to POLISH JOKES maja gwarancje znajdowania wciaz nowej pozywki.
To moze jakis nowy ruch artystyczny?
Kiedys dadaisci wymyslali takie rzeczy jak wystajacy gwozdz pod zelazkiem.
My bijemy sie sami o stawianie nowych niepotrzebnych slupow na chodnikach.
Kto tu ma nabic sobie guza?
Tauzen - Wto Gru 01, 2009 2:07 pm
Ale nie rozumiem tu jednej rzeczy, czy na dzień dzisiejszy (gdy trakcja jest zamontowana do elewacji kamienic) ta zgoda nie jest wymagana a nagle przy przebudowie ulicy pojawi się taki wymóg ? Wystarczające obrzydzenie powoduje we mnie widok Warszawskiej która została brutalnie oszpecona słupami... Mam nadzieje, że Ci ludzie zrozumieją że estetyka GŁÓWNEJ REPREZENTATYWNEJ ULICY W MIEŚCIE jest ważniejsza niż ich widzimisię. Niech chociaż mieszkańcy mają aspirację, aby miasto było przyjazną wszystkim przestrzenią a nie prywatnym folwarkiem.
salutuj - Pon Sty 11, 2010 9:51 am
fragment listu do UM. inni mogą włączyć się w promowanie tego pomysłu.
Ponadto chciałbym, aby poprowadzono (wykorzystano odpowiedni materiał
> inny niz kostka i zrobiono oznakowanie) ściezki rowerowe pomiędzy
> szynami tramwajowymi (by rower mógł jechać pomiędzy szynami, w śladzie
> danego kierunku). Nie tylko nie stworzy to zagrożenia, jako że rower i
> tak jest przede wszystkim środkiem transportu, poruszającym się po
> ulicy, a nie chodniku, ale również pomoże zorganizować ruch rowerowy
> na tej ulicy, który w innym wypadku z dużym prawdopodobieństwem
> rozleje się po całym deptaku.
> Tym bardziej, że jak mi wiadomo, planowane jest położenie
> nieoszlifowanych kostek "zniechęcających" do wchodzenia na torowisko,
> które swą naturą mogą zarazem _zachęcać_ rowerzystów do wjeżdżania w
> strefę płyt/kostek "gładkich", przeznaczoną dla pieszych)
mark40 - Czw Sty 14, 2010 7:27 pm
Ścieżka rowerowa na torowisku tramwajowym?
salutuj - Czw Sty 14, 2010 9:15 pm
Ścieżka rowerowa na torowisku tramwajowym?
A co w tym dziwnego?
Teraz też rowerem jadę po ulicy, po której jeżdżą tramwaje, np po kościuszki, pocztowej, czy Jana. A to na dodatek będzie deptak, więc tramwaje i tak nie będą pędzić na tyle, by tylko szybcy rowerzyści mogli dać radę, ale każdy prawie.
kiwele - Czw Sty 14, 2010 9:21 pm
A co w tym dziwnego?
Teraz też rowerem jadę po ulicy, po której jeżdżą tramwaje, np po kościuszki, pocztowej, czy Jana. A to na dodatek będzie deptak, więc tramwaje i tak nie będą pędzić na tyle, by tylko szybcy rowerzyści mogli dać radę, ale każdy prawie.
Sciezki rowerowe im. Salutuj.
salutuj - Czw Sty 14, 2010 9:24 pm
a co w tym nienormalnego? ciężko z wyobraźnią..
beschu - Czw Sty 14, 2010 9:48 pm
Ścieżka rowerowa na torowisku tramwajowym?
m20 - Czw Sty 14, 2010 9:54 pm
to twoim zdanim jest sciezka na torowisku czy raczej rowerzysta na torowisku ?
kiwele - Czw Sty 14, 2010 10:02 pm
a co w tym nienormalnego? ciężko z wyobraźnią..
No wlasnie. Malutkie piwo. Wyobraznia pracuje.
To tak przy okazji, jak to propagujesz:
Sprobuj z marszu, tfu!, nie odejmujac stop z pedalow, zalatwic rowniez np. podwyzszenie predkosci wyjazdu z tunelu DTS w strone Sosnowca z 70 do 110 km/h,no chocby do 100, a nawet 90 km/h.
Przysiegam, ze dla mnie to jest mozliwe (jazda oczywiscie, a nie zalatwianie sprawy).
Troszke powazniej;
Mysle, ze tam gdzie jest znak strefy zamieszkania, to rower moze sobie pozwolic na wiecej, ale zeby az sciezka rowerowa?
NB. Nie ciesz sie z tych sciezek IM. przedwczesnie, za zycia.
Mialbys je nie wczesniej niz gdyby zostalo w sposob wiarogodnie potwierdzony, ze w takich warunkach poswieciles swoje zycie.
salutuj - Czw Sty 14, 2010 10:09 pm
Dobra kończę bo nie mam zamiaru się spierać.
Obecnie jak wjeżdżam na 3 Maja wjeżdżam na torowisko i jade po nim aż do Słowackiego
I nic się nie zmieni nawet jak tam nie będzie ścieżki, bo nie mam zamiaru jeździć między ludźmi, a zamiar po 3 Maja jeździć mam.
mark40 - Czw Sty 14, 2010 10:17 pm
http://www.pedals.org.uk/files/images/H ... ks0907.jpg
A ten facet jedzie po scieżce na torowisku, czy po torowisku? Wydaje mi się, ze torowisko nie może być jednocześnie ścieżką rowerową głównie ze względów bezpieczeństwa.
A co w tym dziwnego?
Teraz też rowerem jadę po ulicy, po której jeżdżą tramwaje, np po kościuszki, pocztowej, czy Jana. A to na dodatek będzie deptak, więc tramwaje i tak nie będą pędzić na tyle, by tylko szybcy rowerzyści mogli dać radę, ale każdy prawie.
To se jedź, inni nie jeżdżą, bo jeżdżą prawą stroną ulicy. Już widzę jak pojedzie rodzina z 5-10-letnimi dziećmi po ścieżce rowerowej przed tramwajem z prędkością 5 km/h
kiwele - Czw Sty 14, 2010 10:20 pm
Dobra kończę bo nie mam zamiaru się spierać.
Obecnie jak wjeżdżam na 3 Maja wjeżdżam na torowisko i jade po nim aż do Słowackiego
I nic się nie zmieni nawet jak tam nie będzie ścieżki, bo nie mam zamiaru jeździć między ludźmi, a zamiar po 3 Maja jeździć mam.
To ja juz wiem!
Krytyczna Masa tez bedzie jezdzic "na Salutuja".
Swietnie, nigdy nie jest tak, ze nie ma szans czyms sie wykazac.
salutuj - Czw Sty 14, 2010 10:41 pm
http://www.pedals.org.uk/files/images/HughBikeTramTracks0907.jpg
A ten facet jedzie po scieżce na torowisku, czy po torowisku? Wydaje mi się, ze torowisko nie może być jednocześnie ścieżką rowerową głównie ze względów bezpieczeństwa.
A co w tym dziwnego?
Teraz też rowerem jadę po ulicy, po której jeżdżą tramwaje, np po kościuszki, pocztowej, czy Jana. A to na dodatek będzie deptak, więc tramwaje i tak nie będą pędzić na tyle, by tylko szybcy rowerzyści mogli dać radę, ale każdy prawie.
To se jedź, inni nie jeżdżą, bo jeżdżą prawą stroną ulicy. Już widzę jak pojedzie rodzina z 5-10-letnimi dziećmi po ścieżce rowerowej przed tramwajem z prędkością 5 km/h
kiwele - Czw Sty 14, 2010 10:51 pm
Dzwiecza dzwonki tramwajow, a tam ktos pedaluje, pedaluje.
Salutuj, nie przejmuj sie.
Przeciez za jakis niedlugi czas znajdziesz, ku uciesze tramwajarzy, jakas inna zabawke niz rower.
mark40 - Czw Sty 14, 2010 10:52 pm
Ścieżka rowerowa ma gwarantować bezpieczeństwo każdemu użytkownikowi i tak samo jak jest oddzielona od chodnika, od drogi tak samo musi być oddzielona od torowiska.
edit; widzę, ze przeedytowałeś i bardziej wyjaśniłeś ale do UM napisałeś, ze ma tam byc znak ścieżki rowerowej...
salutuj - Czw Sty 14, 2010 10:53 pm
kiwele, dej sie pokój.
salutuj - Czw Sty 14, 2010 10:57 pm
Ścieżka rowerowa ma gwarantować bezpieczeństwo każdemu użytkownikowi i tak samo jak jest oddzielona od chodnika, od drogi tak samo musi być oddzielona od torowiska.
Co z facetem na Twoim zdjęciu? Po czym on jedzie? Nie sadze, zeby to była ścieżka rowerowa.
własnie ścieżki nie są wstanie zagwarantowac bezpieczeństwa choćby na przecięciach podporządkowanch albo na skrzyżowaniach (u nas takich rozwiązań nie ma), które są dużo bardziej niebezpieczne niż jazda na prostym odcinku po torowisku w dodatku na deptaku.
rower to pojazd drogowy! a rowerzysta musi myśleć. pięcioletniego dziecka nie zabiera się na rower po ścieżkach, które przecinają ulice, bo moze zostac niezauważone. to jest jasne jak słońce.
facet jedzie po torowisku, które jest na ulicy - widać inni też jeżdża a nie tylko ja jak siliłeś się to wyalienować.
tak od serca powiem Ci że widzę różnych ludzi jak jeżdżą i jeżdżą po torach, jeżdżą po ulicach, a codziennie teraz zimą widzę przynajmniej jedną osobę która jeździ po śniegu. mam nadzieję, że nie zniszczyłem Ci weekendowo-sielankowej wizji roweru.
mark40 - Czw Sty 14, 2010 11:24 pm
własnie ścieżki nie są wstanie zagwarantowac bezpieczeństwa choćby na przecięciach podporządkowanch albo na skrzyżowaniach (u nas takich rozwiązań nie ma), które są dużo bardziej niebezpieczne niż jazda na prostym odcinku po torowisku w dodatku na deptaku.Drugie rozwiazanie jest niebezpieczne, dlatego takich ścieżek sie nie robi. Można zrobić równe torowisko, po którym jak ktoś chce to niech rowerem jedzie, ale ścieżka to to nie bedzie.
rower to pojazd drogowy! a rowerzysta musi myśleć. pięcioletniego dziecka nie zabiera się na rower po ścieżkach, które przecinają ulice, bo moze zostac niezauważone. to jest jasne jak słońce. Jak sie mieszka tuż przy lesie, parku etc to nie gorzej jak trzeba tam dojechać mp przez centrum.
facet jedzie po torowisku, które jest na ulicy - widać inni też jeżdża a nie tylko ja jak siliłeś się to wyalienować.Ale to nie jest ścieżka rowerowa, co próbowałeś udowodnić. To, ze się jeździ rowerem jest wiadome, ale twój wniosek do UM o umieszczenie znaków ścieżki rowerowej na torowisku jest...
tak od serca powiem Ci że widzę różnych ludzi jak jeżdżą i jeżdżą po torach, jeżdżą po ulicach, a codziennie teraz zimą widzę przynajmniej jedną osobę która jeździ po śniegu.
salutuj - Czw Sty 14, 2010 11:36 pm
Oczywiście że się robi, ale na zachodzie. Ścieżki mają wspomóc rowerzystów zagwarantować im, że nie będa rywalizować z autem o przeciskanie się, że auto nie zajedzie nagle drogi przy skręcaniu. Że rowerzysta uniknie korka, a jednoczesnie ze piesi mu nie wejdą pod koła idac metr obok.Ścieżki nie prowadzą do całkowitej alienacji od dróg tylko wspomagają poruszanie się po nich.
Często na zachodzie ściezka konczy się włączeniem do drogi np przy skrzyżowaniu, bo ma ułatwić ruch rowerów w koegzystencji z drogami, z uwagi na to ze nie wszędzie da sie ścieżkę poprowadzić, ale rower ma sens gdy wszedzie można nim dojechać.
jacek_t83 - Pią Sty 15, 2010 11:32 am
Katowice będą mieć nową ulicę 3-go Maja. Ale najpierw konsultacje
Jeden z pierwszych traktów w mieście, dawniej reprezentacyjna Grundmanstrasse. Dziś 3-go Maja, z rozklekotanym torowiskiem i popękaną nawierzchnią. Na nowy deptak jeszcze poczekamy.
Zanim ulica zmieni się w deptak z prawdziwego zdarzenia, z nową nawierzchnią i małą architekturą, konieczna będzie modernizacja torowiska. Na to również jeszcze poczekamy. - Trwają prace projektowe, warunkiem jest rozstrzygnięcie przetargu. Otworzenie musi być poprzedzone dofinansowaniem projektu przez środki unijne - przyznaje w rozmowie z MM Szczepan Wodniok, Dyrektor ds. Rozwoju i Inwestycji w spółce Tramwaje Śląskie.
Nowe tory dopiero w 2011
Projekt jest w o tyle dobrej pozycji, że znajduje się na liście projektów indywidualnych, wobec czego nie podlega procedurze konkursowej. - Mamy termin zgłoszenia gotowości złożenia projektu do aplikacji pod koniec lutego. W naszej ocenie prace rozpoczną się w czwartym kwartale 2010 roku, z kontynuacją w roku następnym - dodaje Wodniok.
Czasu pozostaje więc sporo. Wiadomo, iż tory pozostaną w swej obecnej osi, zarówno w obrębie ulicy 3 Maja, jak i placu Wolności, który również uwzględniony jest w projekcie.
Miasto czeka na opinie
Sama modernizacja torowiska jest dopiero początkiem. Okres oczekiwania na rozpoczęcie inwestycji zamierza wykorzystać Urząd Miasta Katowice. Jak? - Już niebawem rozpoczniemy konsultacje społeczne w sprawie wyglądu ulicy po modernizacji. Chcemy, aby mieszkańcy wypowiedzieli się w sprawie nawierzchni, oświetlenia i małej architektury - informuje MM Waldemar Bojarun, rzecznik katowickiego magistratu.
- Na plac budowy wejdziemy dopiero po modernizacji torowiska, ale wszelkie opinie są dla nas bardzo istotne. Na pewno na Rynku pojawią się plansze z wariantami wykończenia ulicy - dodaje rzecznik.
O to, by jedna z najruchliwszych w mieście ulic zmieniła swój wizerunek od pewnego czasu zabiega Stowarzyszenie Moje Miasto. - Ulica predystynuje do tego, żeby być reprezentacyjnym deptakiem w centrum miasta. - twierdzi Łukasz Brzenczek, prezes SMM.
Poprawić estetykę
Według wielu w miejscu jak te powinna poprawić się również estetyka. To pierwsza ulica jaką widzimy podążając do centrum po wyjściu z dworca PKP. Dziś wita nas popękany asfalt, usiąść nie ma gdzie, bo ławek nie ma. Brakuje zieleni, kostka brukowa jest wątpliwej jakości. To ma się zmienić. W wizję przemiany historycznego traktu SMM zaangażowało architekta Jakuba Manka, w ten sposób powstały poglądowe wizualizacje. Widział je prezydent, Potr Uszok, ale czy tak może wyglądać 3 Maja przyszłości? Na odpowiedź jeszcze poczekamy, życząc sobie po cichu, aby Katowice nie pozostały jedynie miastem wielkich konsultacji.
absinth - Wto Sty 19, 2010 6:24 pm
Mieszkańcy Katowic wybiorą jeden z wariantów zagospodarowania deptaka
Wybierz sobie ulicę 3 Maja
Echo Miasta jako pierwsze prezentuje projekty
zagospodarowania najważniejszej ulicy Katowic. Mieszkańcy mają wybrać jeden z możliwych wariantów.
3Maja to bez wątpienia najważniejszaulica w mieście. Historycznydeptak handlowy, porównywalnyz Nowym Światem w Warszawieczy Floriańskąw Krakowie. To także jedna z najdroższych ulic handlowych w kraju. Przypomnijmy, że pod względem wysokości czynszów, 3 Maja jest na czwartym miejscu raportu Cushman & Wakefield. Trudno w to uwierzyć. Dziś 3 Maja to stary, zniszczony asfalt i krzywe chodniki.Taką ją znają nie tylko mieszkańcy Katowic, ale także podróżni,wychodzący z dworca kolejowego czy autobusowego. To nasza wizytówka.
Dwa lata temu Stowarzyszenie Moje Miasto zaapelowało do prezydenta Piotra Uszoka o uwzględnienie remontu całej ulicy przy okazji wymiany torowiska, planowanej przez Tramwaje Śląskie. Echo Miasta od początku kibicowało ich akcji. Teraz nareszcie są efekty, czyli projekty przebudowy 3 Maja autorstwa francuskiej firmy Egis. Na temat projektów mają się wypowiedzieć
sami mieszkańcy. Najprawdopodobniej
pod koniec tego miesiąca plansze z dwoma wariantami rozwiązań staną w okolicy 3Maja.
Warianty różnią się między sobą nawierzchnią i rodzajem oświetlenia (patrz zdjęcie
obok i na str. 3). Podstawą jest jednak nowoczesna, czysta architektura, wzorowana na deptakach dużych, europejskich
miast: Amsterdamu czy Sewilli. - Naszym celem było nie przytłaczać historycznej zabudowy ulicy, ale ją podkreślić. Można by się było silić na nawiązanie do historii, ale to byłoby sztuczne - mówi Marta Szelągowska,koordynator projektu. Konsultacje zaplanowane są jeszcze w styczniu. Głosować będzie można za pośrednictwem strony miasta albo formularza dostępnego w Centrum Informacji Turystycznej przy Rynku.
Co ciekawe, jeszcze w styczniu znane mają być też projekty przebudowy Rynku, nad którymi pracuje konsorcjum z firmą Redan na czele. Wtedy czekają nas kolejne konsultacje społeczne, bo w tej sprawie prezydent też ma zasięgnąć rady mieszkańców.
Zgodnie z projektem na 3 Maja nareszcie pojawią się ławki i enklawy zieleni, a ruch samochodów zostanie ograniczony do minimum. Posadzka zostanie wykonana z granitu w różnych odcieniach szarości, elementy małej architektury z ciemnego drewna egzotycznego.
Przygotowano dwa warianty, które różnią się między sobą ułożeniem nawierzchni. W wariancie pierwszym (patrzstr. 1 - przyp. red.) torowisko
tramwajowe jest wyraźnie wyróżnione
od części spacerowej granitową kostką łupaną, która zniechęci do chodzenia po nim. Z jednej strony ulicy na drugą będzie się przechodziło po gładkich płytach płomieniowanych, którymi wyłożona będzie też spacerowa część 3Maja. - Mnie prywatnie bardziej podoba się ta wersja.
Ma w sobie ideę bezpieczeństwa - mówi Adam Kochański, naczelnik Wydziału Inwestycji. Drugi wariant zakłada na całej ulicy wyłącznie gładkie płyty
płomieniowane, ułożonewpoprzeczne
pasy, na przemian
ciemne i jasne.Wg projektanta
poszerzy to optycznie ulicę
3Maja.
W obu wariantach wzdłuż torowiska rozmieszczone będą ledowe punkty świetlne, także wpasie dla pieszych znaleźć się mają wbudowane w posadzkę wąskie, energooszczędne panele oświetleniowe.Tradycyjne oświetlenie zależało będzie od sposobu montowania sieci trakcyjnej: na budynkach albo na słupach. W pierwszym przypadku lampy będzie można zawiesić na linkach trakcyjnych, w drugim konieczne będą słupy trakcyjno - oświetleniowe, nowoczesne lub stylizowane. Tu zarówno projektant, jak i miasto
są za pierwszym rozwiązaniem. Ostatni element to wiaty przystankowe, proste i oszczędne, żeby nie dominowały na ulicy. Będą też miał własn oświetlenie i informacyjne tablice multimedialne.
http://echomiasta.pl/archiwum/katowice/ ... 1.2010.pdf
mark40 - Wto Sty 19, 2010 6:43 pm
To przejscie dla pieszych na deptaku na drugiej wizualizacji to po co?
Tauzen - Wto Sty 19, 2010 7:13 pm
Ja osobiście widziałbym 3maja w następującym wydaniu :
- chodniki po obu stronach wykonane z płyt granitowych wraz z małą architekturą, jednakże za konieczne uważam ZNACZNE poszerzenie chodników w stosunku do tego co jest dzisiaj
- po środku ulicy odsłonić stary bruk
- trakcja tramwajowa nadal przyczepiona do fasad budynków
Danziger - Wto Sty 19, 2010 7:37 pm
Skoro deptak na 3-go Maja ma być wzorowany między innymi na Sevilli - zapodaję kilka fotek stamtąd właśnie:
1. Początek deptaku - tramwaj skręcający w prawo:
2. Początek deptaku, który na poprzedniej fotce byłby przedłużonym prawym dolnym rogiem i coś o czym możemy pomarzyć - wejście do metra:
3. Już na deptaku:
I na koniec bonus - bodaj najładniejsza kamienica, jaką widziałem w Sevilli:
Michał Gomoła - Wto Sty 19, 2010 8:43 pm
Pomijając już przejście dla pieszych, nie rozumiem dlaczego opcja I posiada mniej drzewek. Pomimo to I uważam za bardziej pasującą do naszego śródmieścia, gdzie praktycznie wszędzie dominować będzie architektura nowoczesna. Wariant II gryzłby się z otoczeniem.
d-8 - Wto Sty 19, 2010 10:05 pm
deptak + tramwaj = jestem na TAK
SPUTNIK - Wto Sty 19, 2010 10:16 pm
zabawne.
czyli wzdłuż 3-go maja stylizowane latarnie i nagle to
czy naprawdę nie da się w ramach równolegle prowadzonych prac zaplanować z wyprzedzeniem spójnej przestrzeni od pl. Wolności, po Graniczną na wschodzie i spodek na północy ?
d-8 - Wto Sty 19, 2010 10:21 pm
moze byc ciekawie i dosc oryginalnie. wrecz niepowtarzalnie hehe
Michał Gomoła - Wto Sty 19, 2010 10:31 pm
czy naprawdę nie da się w ramach równolegle prowadzonych prac zaplanować z wyprzedzeniem spójnej przestrzeni od pl. Wolności, po Graniczną na wschodzie i spodek na północy ?
MarcoPolo - Wto Sty 19, 2010 10:49 pm
Poprzeczne pasy sa super, szczegolnie ze
1. poszerzaja optycznie deptak
2. wydluzaja optycznie krotka 3 Maja
Poprzeczne ledy sa super
1. bo sa super
2. bo nawiazuja
dzrzewka sa super
Jestem za polaczeniem tych 2 koncepcji
Gratuluje!
maciek - Śro Sty 20, 2010 7:07 am
Dlatego trzeba głosować za wariantem I. Obawiam się jednak o Warszawską, trzeba by wystosować jakieś pismo do UM aby zadbali o nowoczesną małą architekturę, nie stylizowaną. Przydałby się też odpowiedni remont Stawowej.
Ja nie będę głosować na pewno za płytami w kolorze asfaltu. Takie wyraźne rozgraniczenie chodnika od części dla tramwajów wyraźnie ujmuje temu miejsca charakteru deptaku.
A tak w ogóle to niewiele tu na razie widać. Trzeba poczekać na więcej, bo takie wizualizacje to Kuba Manek na potrzby całej akcji robił chyba tydzień a ci się wożą z tym od roku, datego mam nadzieję mają coś jeszcze do pokazania.
Darkat - Śro Sty 20, 2010 8:24 am
oczywiście wariant pierwszy też nie chcę tego "asfaltu" Ale w tym drugim nieźle to wykombinowali. Ale pod tym tylko warunkiem daczego miasto przyjęło że muszą być jakieś ścisłe miejsca do przechodzeń przez linię tramwajową. Dlatego nie podobają mi się te pasy w pierwszym projekcie. Zlikwidować ten odcień ciemniejszy wszystko w jaśniejszym i będzie ok
salutuj - Śro Sty 20, 2010 8:40 am
jak dla mnie może być 1 wariant ale nie wyklucza to podzielenia tych ciemnych pasow na ciemne plyty i niefrezowana kostke.
ale pomiedzy torami koniecznie plyty by na kole mozna bylo przejechac.
Darkat - Śro Sty 20, 2010 9:50 am
a co do starego dobrego bruku to jestem przeciwko. Jest tyle teraz dobrych nowoczesnych materiałów dla wygody pieszych no i dla Salutuj żeby mógł jeździć na rowerze
kickut - Czw Sty 21, 2010 12:25 pm
Ja jestem za najbardziej nowoczesnym wariantem. Chciałbym, aby patrząc w przyszłości na zdjęcia z ulic centrum oglądający miał wątpliwości czy to naprawdę Katowice czy może Frankfurt lub Berlin. Czysto, schludnie, nowocześnie. I taki koncept do promocji: "Najnowocześniejsze miasto w Polsce". W tym kierunku powinniśmy iść - bo przecież Krakowem nie będziemy. Więc panie U: szybciej z tymi zmianami i więcej ułatwień dla inwestorów w centrum - jest to najważniejsze w celu budowania dobrego PR Katowic. Tak naprawdę to kilka migawek z ładnego (przyszłego) centrum może jednoznacznie zmienić obraz naszego miasta w oczach Polaków (inwestorów, przyszłych studentów, wysoko wykwalifikowanej kadry)
lemurek - Czw Sty 21, 2010 3:54 pm
Na 3 maja postawili już te tablice z wizualizacjami
Z tego co widziałem to wzbudziły duże zainteresowanie wśród przechodniów
salutuj - Czw Sty 21, 2010 4:01 pm
Ja jestem za najbardziej nowoczesnym wariantem. Chciałbym, aby patrząc w przyszłości na zdjęcia z ulic centrum oglądający miał wątpliwości czy to naprawdę Katowice czy może Frankfurt lub Berlin. Czysto, schludnie, nowocześnie. I taki koncept do promocji: "Najnowocześniejsze miasto w Polsce". W tym kierunku powinniśmy iść - bo przecież Krakowem nie będziemy. Więc panie U: szybciej z tymi zmianami i więcej ułatwień dla inwestorów w centrum - jest to najważniejsze w celu budowania dobrego PR Katowic. Tak naprawdę to kilka migawek z ładnego (przyszłego) centrum może jednoznacznie zmienić obraz naszego miasta w oczach Polaków (inwestorów, przyszłych studentów, wysoko wykwalifikowanej kadry)
no własnie a taki podgrzewany deptak to element nowoczesności, a właściwie nawet spółczesności, bo wcale nie taki nowy.
Wit - Czw Sty 21, 2010 4:34 pm
hehe...a u mnie w pracy panie dziś dyskutowały, że w sumie w Kato mogły by być podgrzewane chodniki, wtedy jakieś seksowniejsze butki by sobie chętnie założyły, a nie te toporne zimowe kozaki
także Pablo....Twoj zamysł może mieć podatny grunt
kropek - Czw Sty 21, 2010 5:35 pm
patrzac na to, co dzieje sie na ulicach zimą, podgrzewane chodniki naprawdę powinny byc na deptakach takich jak np. 3go Maja...
szzzymin - Czw Sty 21, 2010 5:55 pm
Dla osób które chciałyby sie dowiedziec czegoś wiecej... zobaczyc wiecej wizualizacji i poczytać o tych wariantach przebudowy zapraszam na plac szewczyka... Bo pojawiły sie porozstawiane "gablotki" z informacjami na temat przebudowy 3-go maja
Miałem okazje je ogladać i przyznam szczerze ze no wyglada to imponująco
Jak bede miał okazje to porobie kilka fotek
Bartek - Czw Sty 21, 2010 7:49 pm
Polecam http://www.katowice.eu/artykuly/2047,26 ... j-glos.htm
Oczywiście pdfy marnej jakości, szczególnie te opisujące warianty... ehh
absinth - Czw Sty 21, 2010 8:20 pm
hmm tylko o co chodzi z tym wariantem 3 i 4? przeciez to warianty 1 i 2 tylko w ujeciu od strony rynku a nie od Pl Wolnosci...
salutuj - Pią Sty 22, 2010 8:22 am
hehe...a u mnie w pracy panie dziś dyskutowały, że w sumie w Kato mogły by być podgrzewane chodniki, wtedy jakieś seksowniejsze butki by sobie chętnie założyły, a nie te toporne zimowe kozaki
także Pablo....Twoj zamysł może mieć podatny grunt
no to piszcie, piszcie do Pana Mariana Zycha (ogólnie rm@um.katowice.pl) i Pana Krzysztofa Rogali (krzysztof.rogala@katowice.eu)
Darkat - Pią Sty 22, 2010 9:04 am
hmm tylko o co chodzi z tym wariantem 3 i 4? przeciez to warianty 1 i 2 tylko w ujeciu od strony rynku a nie od Pl Wolnosci...
no właśnie powinno być pokazane więcej. Po za tym nie wiadomo jaka jest różnica pomiędzy wariantem 1 a 2 i 3 a 4.
Ale na podstawie ostatnich 4 rysunków jednak ten "asfalt" jakoś harmonijnie do mnie przemawia Te pasy ciemniejsze na jaśniejszym tle są denerwujące w wariancie 3 i 4 niż pasy jaśniejsze na ciemniejszym tle w wariancie 1 i 2
salutuj - Pią Sty 22, 2010 9:20 am
watrianty 1 2 34 to
1 kwadrat + nowe latarnie
2 kwadrat + stare latarnie
3. pasy +nowe latarnie
4. pasy + stare latarni
Maciek B - Pią Sty 22, 2010 9:31 am
Nie wiem, czy byłoby na to miejsce, ale marzą mi się markizy nad każdą witryną sklepową przy tej ulicy (i wielu innych).
Darkat - Pią Sty 22, 2010 9:52 am
watrianty 1 2 34 to
1 kwadrat + nowe latarnie
2 kwadrat + stare latarnie
3. pasy +nowe latarnie
4. pasy + stare latarni
no to w takim razie z tych czterech jestem za wariantem 2
Darkat - Pią Sty 22, 2010 9:53 am
del
maciek - Pią Sty 22, 2010 10:11 am
Dla osób które chciałyby sie dowiedziec czegoś wiecej... zobaczyc wiecej wizualizacji i poczytać o tych wariantach przebudowy zapraszam na plac szewczyka... Bo pojawiły sie porozstawiane "gablotki" z informacjami na temat przebudowy 3-go maja
Miałem okazje je ogladać i przyznam szczerze ze no wyglada to imponująco
Jak bede miał okazje to porobie kilka fotek
Wybory idą czas poszpanować. Przecież ta inwestycja nie ma szans ruszyć przed ukończeniem dworca PKP (2012?).
Problem tej przebudowy to znów wybiórcze podejście do rewitalizacji. Ot weźmiemy się za 3 Maja, bo ludzie naciskają (patrz. pomysł SMM na tę przebudowę). Ok, ale nie można myśleć o 3Maja w oderwaniu od Wawelskiej i Stawowej. Nie można myśleć o 3 Maja bez ujęcia problemu Placu Wolności. Widziecie tu gdzieś choćby jakieś pierdnięcie w tych tematach ze stroy UM Katowice?
salutuj - Pią Sty 22, 2010 1:18 pm
ja widze tylko na tych planszach dziwnie zorganizowane skrzyżowanie 3Maja i Słowackiego.
na pl wolności będzie osobny konkurs, osobni architekci, osobne kostki inne latarnie kosze i ławki;-)
już w 2014 !
Michał Gomoła - Pią Sty 22, 2010 1:28 pm
Chyba nie jest tak jak piszesz, z tego co wiem przebudowa Placu Wolności (ale tylko jego zewnętrznej części, bo po środek jest przecież w nie najgorszym stanie) jest przewidziana łącznie z remontem ulicy 3-go Maja.
salutuj - Pią Sty 22, 2010 2:13 pm
bo ja żartowałem
kiwele - Pią Sty 22, 2010 3:26 pm
Nie wiem, czy byłoby na to miejsce, ale marzą mi się markizy nad każdą witryną sklepową przy tej ulicy (i wielu innych).
Czemu jestes tak grzecznie ostrozny?
Faktycznie, rolowane markizy moglyby byc uzywane bardzo powszechnie, choc niekoniecznie przed kazdym sklepem. Od kilkudziesieciu lat widze, ze w Polsce sa uzywane coraz rzadziej. Tlumaczenie jedno: prymitywniejemy.
We Francji widze je nadal bardzo powszechnie, rowniez przed lokalami nowowozbudowanymi.
Przy zmianach pogody, deszcz-slonce, markizy chronia wnetrze lokalu.
W takim wypadku przyjemniej tez chodzi sie ulica. W razie krotkiego deszczu mozna przeczekac ten czas pod jakas markiza (a potem moze i wstapic do sklepu )
Moim zdaniem, najwieksza uzytecznosc markiz widze jednak przed lokalami gastronomicznymi: barami, kawiarniami i restauracjami.
Pozwalaja na wyjscie na zewnatrz z krzeslami i stolikami znacznie lepiej niz wszelkie parasole umieszczane samodzielnie na srodku ulicy, a przede wszystkim przedluzaja sezon letni o chyba wiecej niz miesiac, tym bardziej, ze mozna dolozyc boczne przezroczyste plastikowe oslony, nie mowiac o ewentualnych promiennikach ciepla.
Markizy, zwlaszcza na ulicach ze strefa piesza (na "deptakach"), sa waznym elementem sprzyjajacym ich convivialitĂŠ. Ulice staja sie bardziej przyjazne.
NB. Czy biznesmeni, producenci, sa w ogole swiadomi, ze istnieje wielka, slabo zagospodarowana nisza rynkowa?
macu - Pią Sty 22, 2010 3:36 pm
To raczej najemcy lokali nie są świadomi, że są lepsze rozwiązania niż ohydne parasole.
absinth - Pią Sty 22, 2010 3:51 pm
trzeba przyznac, ze markizy maja swoj urok
piotrekb - Pią Sty 22, 2010 4:12 pm
Pamiętam, że jeszcze w połowie lat 90tych w centrum na wielu kamienicach, były przymocowane puszki do rozkładania markiz. Oczywiście już od dawna nieużywane. W sumie ostatnio łażąc po mieście przypomniałem sobie właśnie o tych mechanizmach; ostatni działający jaki widziałem to chyba róg Kościuszki z pl Miarki.
salutuj - Pią Sty 22, 2010 4:53 pm
oglądając wizki pod estakadą mam wrazenie że dla pieszych jest bardzo mało miejsca pomiędzy pierzeją kamienic i klombami. Za mało by ogródki tam wstawić gdzieniegdzie.
Bartek - Pią Sty 22, 2010 4:59 pm
Po jaką cholerę oni chcą tam ławki zamontować i do tego w takiej ilości?
Silesian - Pią Sty 22, 2010 5:08 pm
Oglądając stare zdjęcia Katowic widać jak popularne był markizy:)Szczerze ,mówiąc nigdy nie wiedziałem ,że taka nazwe one noszą:)Myśle,że za pośrednictwem Stowarzyszenia można by zainteresować najemców do powrotu do tego zwyczaju ponownego ich montowania.
kiwele - Pią Sty 22, 2010 8:14 pm
Pisze, bo po prostu mi sie przypomnialo:
W wewnetrznym dziedzincu, atrium, Biblioteki Polskiej na Ile Saint-Louis w Paryzu wraz z jej ostatnia renowacja zostala zainstalowana olbrzymia markiza pokrywajaca po rozwinieciu przestrzen wieludziesieciu metrow kwadratowych dla ewentualnych garden-party przy watpliwej pogodzie.
Naped oczywiscie elektryczny, a ruchy metalowego szkieletu tej markizy jak skladanie i rozkladanie skrzydel nietoperza.
NB. Refleksja wtorna:
W Bibliotece Polskiej jakos dalo sie tak ciezka markize przymocowac do wysoce historycznego muru, a w Katowicach trzeba dyskutowac nad pozwoleniem mocowania trakcji tramwajowej do scian prywatnych kamienic przy ulicach.
Maciek B - Pią Sty 22, 2010 9:05 pm
Tak to wyglądało kiedyś:
Natomiast mam właśnie wątpliwości, które opisał salutuj. Obawiam się, że byłoby za ciasno.
d-8 - Sob Sty 23, 2010 8:23 am
markizy są kul !
SPUTNIK - Sob Sty 23, 2010 8:54 pm
Głosujemy na wariant 3 !
http://www.katowice.eu/artykuly/2047,26 ... j-glos.htm
tylko sprawnie, żeby nie było kaszany
d-8 - Sob Sty 23, 2010 9:41 pm
ale po co ?
kiwele - Sob Sty 23, 2010 10:14 pm
Jakos ciezko rozroznic te warianty mimo uczonych wyjasnien.
1.Wiem na pewno, ze na takim wielkim handlowym deptaku lawki powinny byc dozowane oszczednie i to takie raczej skromne,
ustawiane rownolegle do glownych potokow ruchu ludzi.
Wylacznie dla pojedynczych ludzi, ktorzy potrzebuja na nich przycupnac na chwile.
Nie moga byc tworzone z nich zakola-zawalidrogi, by plotkowaly tam cale grupy.
Od tego sa lokale i nie ma co robic im darmowej konkurencji.
Nie dawalbym podrzednym architektom okazji do wyzywania sie.
2. We wiatach tramwajowych uprzywilejowywalbym miejsca siedzace, mozliwie duzo.
Co do ich designu, to architekci moga sie na nich wyzywac, ale tez nie za bardzo.
3. Wszelkie slupy, oswietleniowe i trakcyjne, moga byc piekne i urocze dla ambiance deptaku, ale nawet na najpiekniejszym
wolalbym nie nabijac sobie guza.
Unikac jak drapieznikow. W tak nieszerokiej ulicy (niecale 20 metrow) przy uzyciu murow kamienic da sie zrobic wszystko.
4. Wolalbym widziec wyrazniejsze rozroznienie miedzy strefa przejazdu tramwajow i zakladanymi strefami ruchu pieszych,
tak by piesi instynktownie woleli pozostawac poza ruchem tramwajow, chocby droga gladkosci i chropowatosci ich nawierzchni.
5. Integralna czescia projektu nowej nawierzchni ulicy powinien byc regulamin-instrukcja utrzymywania jej w nalezytym stanie
uwzgledniajaca rowniez zasady ruchu wszelkich pojazdow dostawczych i interwencyjnych (zeby po Mariackiej nie trzeba
bylo zwyczajowo uzupelniac jednego z naszych najpowszechniejszych przyslow).
Darkat - Nie Sty 24, 2010 7:19 am
Oddaj swój głos na deptak, choć i tak zdecyduje urząd
Jacek Madeja 2010-01-22, ostatnia aktualizacja 2010-01-23 02:36:44.0
Katowice chcą, aby mieszkańcy zdecydowali, jak będzie wyglądał deptak na ul. 3 Maja. Ale jaki sens ma głosowanie, skoro ostateczna decyzja i tak zapadnie w ratuszu?
Kiedy przechodziłem wczoraj ul. 3 Maja w Katowicach, przez chwilę pomyślałem, że jestem w innym mieście. Że nagle przeniosłem się kilkaset kilometrów dalej do któregoś z krajów, który poważnie traktuje slogan "demokracja lokalna".
Niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki podziałały tablice informacyjne ze szczegółowymi planami, jak będzie wyglądała jedna z głównych ulic Katowic po remoncie, zamieniona w deptak - opis, wizualizacje, nawet próbki granitu, którym ma być wyłożona nawierzchnia. Ale najważniejsze było na końcu: apel, żebym wziął udział w głosowaniu i wybrał wariant, który najbardziej mi się podoba. Przeczytałem hasło: "Miej wpływ na wygląd swojego miasta" i pomyślałem z dumą - wreszcie jestem u siebie i mogę współdecydować o tym, jak będą wyglądały Katowice.
Z uwagą zacząłem śledzić poszczególne warianty przebudowy na tablicach. Później to samo, już w domowym zaciszu, zrobiłem na internetowej stronie magistratu. I pal licho, że możliwości wyboru nie ma zbyt wiele. Dość, że urzędnicy wreszcie dostrzegli moje, zwykłego mieszkańca, istnienie i pytają mnie o zdanie.
Według planów (współautorami projektu są Egis Poland i JK Architekci) ulica ma się zmienić w miejski deptak w 2012 roku razem z modernizacją linii tramwajowej. Zniknie wydzielona dotąd jezdnia, a cała nawierzchnia będzie na jednym poziomie. Znikną też samochody, które dziś mimo zakazu kierowcy parkują wzdłuż ulicy, a w ich miejsce pojawią się granitowe donice z małymi drzewami i ławki, które będą oddzielały torowisko od ciągu pieszego. Do wyboru pozostaje wzór granitowej nawierzchni i rodzaj oświetlenia.
I tak: kostki mogą w wyraźny sposób oddzielać część dla pieszych, którzy będą spacerować po jasnych płytach, i tory osadzone wśród ciemnej kostki. Urozmaiceniem między płytami mają być wbudowane panele oświetleniowe. Druga możliwość to jednolita nawierzchnia na całej szerokości ulicy, poprzecina jaśniejszymi i ciemniejszymi pasami.
Do wyboru mamy też dwie opcje oświetlenia. Pierwsza to tradycyjne latarnie, nawiązujące do secesyjnych kamienic, lub nowoczesne lampy rozwieszone pomiędzy budynkami.
Kombinacja tych opcji daje razem cztery warianty wyglądu ulicy pomiędzy. Rozważałem, którą propozycję wybrać, kiedy coś mnie tknęło. Zadzwoniłem do urzędu, żeby się upewnić co do szczegółów głosowania. I mina mi zrzedła. Dowiedziałem się, że głosować mogę przez internet lub w Centrum Informacji Turystycznej przy Rynku, a urzędnicy potraktują poważnie wyniki. Ale o tym, jak będzie wyglądała ulica, zdecydują już sami.
A już widziałem, jak w niedalekiej przyszłości raz na jakiś czas siadam przed komputerem i decyduję o przyszłości miasta. Wybieram, gdzie chciałbym park, plac zabaw lub na co najlepiej wydać pieniądze z miejskiej kasy.
Błyskawicznie wróciłem na ziemię i przypomniałem sobie, że przecież ciągle jestem w Katowicach. Że urzędnicy tak łatwo władzy nie oddadzą - nawet w takich sprawach jak kolor kostki.
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... urzad.html
w gazecie są rzuty z góry
Wariant 1 i 2
Wariant 3 i 4
Jako że jestem za starymi latarniami więc waham się pomiędzy 2 a 4
rasgar - Nie Sty 24, 2010 9:50 am
No a ja, tak dla odmiany, widziałbym te donice z drzewkami wkopane w ziemię. Niby szczegół, ale jakoś przyjemniej patrzy się na drzewka "z ziemi" niżÂ drzewka "z donicy".
koniaq - Nie Sty 24, 2010 11:48 am
zeby psy na nie szczały i sraly, a samochody między nimi parkowały? Donice to świadomy zabieg...
rasgar - Nie Sty 24, 2010 5:22 pm
zeby psy na nie szczały i sraly, a samochody między nimi parkowały? Donice to świadomy zabieg...
No tak - jak ogólnie wiadomo, psy co do jednego karnie stosują się do zakazu "szczania i srania" na doniczki, a same donice najlepiej tak ciasno postawić, żeby przypadkiem żaden samochód pomiędzy nimi nie stanął...
maniak - Nie Sty 24, 2010 7:16 pm
zeby psy na nie szczały i sraly, a samochody między nimi parkowały? Donice to świadomy zabieg...
Zimą dodatkowo dochodzą tony soli a to oznacza dla tych drzewek śmierć
salutuj - Nie Sty 24, 2010 11:39 pm
obawiam się że donice to kolejna przeszkoda dla pieszych. byle tylko mozna było rozhulać tramwaje i samochody dostawcze.
traktują ludzi jak idiotów, którzy nie zauważą tramwajów.
salutuj - Nie Sty 24, 2010 11:39 pm
coś mi się wydaje że teraz tam jest większy deptack i ludzie chętniej chodzą po całej jego szerokości niż z takimi barierami jakie są wymyślane tutaj.
potok77 - Pią Sty 29, 2010 6:32 am
Wybierz sobie nową ulicę 3 Maja
Kostka granitowa szara czy czarna? A może drewno egzotyczne? Granitowe donice-ławki z niewielkimi drzewkami? A może przeszklone wiaty przystanków? Do 4 lutego katowiczanie mają czas na to, aby zdecydować, jak ma wyglądać w przyszłości ulica 3 Maja, jedna z głównych arterii miasta.
Przypomnijmy: ta ulica również ma stać się reprezentacyjnym deptakiem. Być może możliwy tu będzie jedynie dojazd samochodów do posesji i to tylko w sytuacji, gdy niemożliwa jest żadna inna droga. Ale zostaną na niej tramwaje. Zanim jednak ulica zmieni swój wygląd, najpierw konieczna jest modernizacja torowiska. A te prace nie rozpoczną się wcześniej, niż pod koniec tego roku. Potem przyjdzie pora na estetykę. Plansze z wizualizacjami stoją już na placu Szewczyka, przed dworcem PKP. Wizualizacje znajdziemy też na stronie internetowej miasta. Jak architekci widzą ulicę? Zaplanowali na niej m.in. monitorowane wiaty przystanków, zdecydowanie więcej zieleni (bo obecnie nie ma tu wcale drzew czy krzewów). Jak na deptak przystało, będzie też gdzie usiąść, bo zaplanowano ławki. Ogólnie: ulica ma być raczej dla pieszych.
Projekty przygotowało studio JK Architekci. W sumie są cztery warianty, ale nie różnią się od siebie diametralnie. Różne są tylko na przykład elementy małej architektury czy kolor nawierzchni. Urzędnicy zdecydowali, że decyzję, który wybrać, podejmą katowiczanie. Głosować można także przez stroną internetową, na której znajdziemy specjalny formularz (www.katowice.eu) lub w Centrum Informacji Turystycznej (Rynek 13).
Warto dodać, że deptakiem są już ul. Staromiejska, Mariacka, ma nim być także chociażby Bankowa
http://katowice.naszemiasto.pl/artykul/ ... ,id,t.html
ZbeeGin - Pon Lut 01, 2010 7:48 pm
A tak to całe publiczne przedstawienie wygląda (Duże zdjęcia, ale z komórki):
Tablice:
A na środku śmietnik (przynajmniej był w sobotę):
salutuj - Pon Sie 09, 2010 5:51 pm
tak a propo ścieżek rowerowych po torach - w moim ulubionym małopolskim mieście przy ulicy starowiślnej ścieżka wręcz wpada na tor tramwajowy znienacka i dzieli z nim kawałek i świetnie to funkcjonuje.
mogliby zrobić gładką nawierzchnię pomiędzy torami dla rowerów - przecież Ci co będą obawiać się "jeżdżenia z tramwajami i rowerów na tramwaje" moga zwyczajnie tamtędy nie jeździć..
maciek - Pon Sie 09, 2010 6:51 pm
A tak swoją drogą wiadomo który wariant zwyciężył w plebiscycie? UM zna wyniki, czy gdzieś im zniknęły, czy i tak decydujący głos ma PUszok?
adas3 - Pon Sie 09, 2010 8:31 pm
Gdyby te warianty się czymś jeszcze różniły (bo pamiętam, że chyba jakimiś detalami )
salutuj - Nie Gru 05, 2010 11:19 pm
"Do pierwszej wywózki śniegu przygotowują się natomiast Katowice. - Zaczniemy w poniedziałek. Mamy wyznaczone 24 ulice i place w samym centrum. Panaceum byłoby wywiezienie śniegu ze wszystkich ulic choćby w centrum, ale to zbyt droga operacja - podkreśla Kopiec i dodaje, że służby odśnieżające oprócz ekip i transportu muszą jeszcze wywieźć śnieg na specjalistyczne składowisko, które również trzeba opłacić."
Ktoś ma jeszcze jakies watpliwości, że eksploatacja podgrzewanego deptaka wcale nie oznacza takich wysokich kosztów?
absinth - Pon Gru 06, 2010 3:38 pm
trzeba by bylo przeprowadzic, analize finansowa i ekonomiczna i porownac oba warianty, ale zaczynam byc zwolennikiem tej opcji, choc z zastrzezeniem jak w pierwszej czesci tego zdania
salutuj - Pon Gru 06, 2010 3:52 pm
To oczywiste, że naaliza by się przydała - bardzo ciekawe czy coroczne płacenie za składowanie śniegu + obsługa + paliwo na transport itp. jest droższe niż płacenie za jego topienie:-)
salutuj - Pon Gru 06, 2010 4:38 pm
hm tu są jakies przykladowe koszty
http://www.kanimus.com.pl/pl/index.php?id=13
"Podgrzewany" chodnik
GWARANCJA !
Przedsiębiorstwo oferuje wykonanie nowoczesnego, "podgrzewanego" chodnika (lub wjazdu) do posesji prywatnych (i nie tylko). Nawierzchnia jest podgrzewana (elektrycznie) z automatycznym lub ręcznym sposobem załączania. Niskie koszty eksploatacji. Efekt - całkowite wyeliminowanie oblodzenia, a co za tym idzie - patrz gwarancja.
PRZYKŁAD
20 m. kw. podjazdu lub chodnika to moc zainstalowana 6 kW. Instalacja elektryczna wykonana z gotowej do zainstalowania maty o szer. 1m lub 0,5m. Koszt z 4 m kablem zasilajacym to:1992,20zł netto. Do tego dochodzi termostat RT 180,00 zł netto, programator 120,00 zł netto.
Razem 2302,20zł netto
Koszty montażu ok. 600,00 zł + koszt rozdzielni i doprowadzenia zasilenia ok. 400,00 â 600,00 zł netto.
NAJWAŻNIEJSZE:
koszt eksploatacji przy 5 załączeniach rocznie TO TYLKO 40 zł.
(mój przypis: przy 30 załączeniach to 240zł)
Dlaczego tak mało?
6kW x 4 godz. pracy = (6 x 0,33 zł) x 4h = 7,92 zł. Cena przy taryfie G11. Przy taryfie G12 (tzw. nocna) â (6 x 0,17) x 4h = 4,08 zł. (butelka dobrego piwa)
Bartek - Pon Gru 06, 2010 7:30 pm
^^ Do tego załatwić sponsora takiego chodnika (chodzi o sam układ "grzałki" ) np. Tauron i wyjdzie za free
comodore64 - Wto Gru 07, 2010 7:25 am
Teraz policzyć koszt pracy jednego pracownika + koszt jego wyposażenia czyt. lopata ubiór, sól, doliczyc koszt pracy ładowarki, operatora, wywrotki, kierowcy i powrównać z zamieszczonymi wyżej na bank więcej niż 40 zl na 20mkwzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl romanbijak.xlx.pl
Strona 2 z 2 • Wyszukano 504 wypowiedzi • 1, 2
absinth - Pon Wrz 07, 2009 4:07 pm
wrzucam jeszcze raz na nowa strore
W zeszlym roku jako Stowarzyszenie moje Miasto zlozylismy wniosek w przedmiocie przebudowy ul. 3go Maja na deptak z prawdziwego zdarzenia:
zapowiedz naszej akcji:
Marzenia o deptaku
Alicja Waliszewska, 2008-11-30 21:12
Jedna z centralnych ulic Katowic - 3-go maja - ma szansę zyskać europejski blask. Na razie ma go wyłącznie na papierze. Według planów w 2010 roku wizje zostaną przekute w czyn. Czy piękne centrum Katowic to tylko marzenie?
Żeby było trochę zieleni. Bo u nas brak zieleni - Bolesław Olbrych, który w Katowicach mieszka już kilkadziesiąt lat, o przedstawieniu swojego projektu władzom miasta nigdy nie myślał. Członkowie Stowarzyszenia "Moje Miasto" wręcz przeciwnie. Do 2010 roku mają tu być nowe tory i nowa nawierzchnia. Ale przydałoby się coś więcej. Zależało by nam na tym, żeby zadbano o kwestie estetyczne. Te dwie sprawy się nie wykluczają tak naprawdę i chcielibyśmy, żeby o to zadbano. Ulica sama z siebie predystynuje do tego, żeby być deptakiem. Reprezentacyjnym deptakiem w centrum miasta. - mówi Łukasz Brzenczek, członek Stowarzyszenia.
Ich projekt powstał w kilka tygodni. Parę kosmetycznych zmian pozwoliło praktycznie zupełnie zmienić wizerunek ulicy.
Jeden z twórców obecnego krajobrazu Katowic, architekt Henryk Buszko, przypomina, że ta ulica jest jednym z niewielu zabytków w mieście. Było to jedno z pierwszych założeń urbanistycznych Katowic: Ulica trzeciego maja powinna być uhonorowana jako to pierwsze centrum. Co to znaczy centrum? W tym centrum się dzieją takie rzeczy jak sklepy, kawiarnie restauracje.
Władze miasta projektu stowarzyszenia jeszcze nie widziały. Zobaczą niebawem. Tutaj w centrum wiele będzie się jeszcze działo więc zainteresowanie mieszkańców potwierdza dobry kierunek przyjęty przez władze miasta przebudowy śródmieścia. A same pomysły postaramy się przynajmniej przeanalizować i być może wykorzystać przy przebudowie śródmieścia - mówi Waldemar Bojarun, UM Katowice.
A pomysłów nie brakuje. Czasem wystarczy pusta kartka papieru, by odczarować jakieś miejsce. Na razie widok śródmieścia pozostawia wiele do życzenia. I nawet świąteczne dekoracje tego nie zmienią.
http://www.tvs.pl/informacje/6737/
................
Edit...wizualizacja jepszej jakości
Ulica jak wyrzut sumienia
Od lat wiele mówi się o przebudowie centrum miasta. Plany Katowic sięgają Spodka z jednej strony i ulicy Dworcowej z drugiej. Nie mówi się za to o ulicy 3 Maja, historycznym deptaku, dzisiaj zapomnianym i zaniedbanym
Na szczęście nie przez wszystkich. Stowarzyszenie Moje Miasto kilka dni temu złożyło w sekretariacie prezydenta Piotra Uszoka apel. - Ulica 3 Maja w swym obecnym kształcie nie przystaje do standardów estetycznych, jakich można by oczekiwać od jednej z głównych ulic centrum Katowic - napisali. Chcą, żeby przy okazji remontu torowiska, zaplanowanego przez Tramwaje Śląskie na rok 2010, zrewitalizowano całą ulicę i zapewniono na to pieniądze w budżecie.
Naturalny deptak
Na razie miasto dużym nakładem sił i środków wyremontowało ulicę Mariacką, która w założeniu ma się stać reprezentacyjnym deptakiem i salonem Katowic. Co z tego, jeśli to 3 Maja od dziesięcioleci naturalnie spełnia tę rolę?
- Wystarczy zobaczyć, gdzie przebywają ludzie. Ulica 3 Maja zawsze była i będzie główną ulicą w Katowicach, a wygląda źle. Ludzie, którzy wysiadają na Dworcu Głównym, na jej podstawie wyrabiają sobie pierwszą opinię o mieście, a jaka one jest, każdy wie - mówi Łukasz Brzenczek, prezes Stowarzyszenia Moje Miasto.
W apelu do prezydenta Stowarzyszenie podkreśla, że estetyka ul. 3 Maja powinna odpowiadać standardom, jakich oczekuje się od miasta o ambicjach metropolitalnych. Jako uzupełnienie załączyli płytę CD z materiałami, które mają być dobrym przykładem i inspiracją dla Katowic.
Bezpiecznie, ale brzydko
Te dobre przykłady to podobne ulice, spełniające rolę reprezentacyjnych deptaków w takich miastach, jak: Brno, Montpellier, Nicea czy Orlean. Klub Miłośników Transportu Miejskiego z Chorzowa dla SMM opracował też analizę techniczną torowiska na 3 Maja. Torowisko ma być wykonane w technologii jak na ulicy Gliwickiej, czyli na żelbetowych płytach. - To jest może bezpieczne, ale nie wygląda dobrze, zwłaszcza na głównej ulicy w mieście - zwraca uwagę Brzenczek. W analizie zaproponowano bardziej estetyczną technologię. - Można by położyć jednakową, granitową nawierzchnię na całym deptaku - zapewnia Brzenczek. Zdaniem SMM sama zmiana nawierzchni na jednorodną diametralnie odmieni ulicę, a zieleń i mała architektura dopełnią reszty.
Jesteśmy za!
Stowarzyszenie Moje Miasto udowodniło już, że zależy im na Katowicach i są skuteczni. Efektem ich działań ma być m.in. zaplanowana w przyszłym roku przebudowa placu przy ulicy Sokolskiej. Raz już przekonali prezydenta do swojej wizji, jak będzie tym razem? Co dalej z ulicą 3 Maja, czytaj w kolejnych numerach "Echa Miasta".
Wioleta Niziołek
http://echomiasta.pl/index.php?option=c ... &Itemid=46
Miasto oglosilo przetarg na wykonanie projektu przebudowy torowiska wraz z przebudowa calej ulicy etc ktore wygrala firma... 9nie pamietam nazwy ;P)
wracajac do tematu, pare tygodni temu odbylo sie w UM spotkanie konsultacyjne w tej sprawie z przedstawicielami firmy opracowujacej projekt.
Co do konkretow
calosc ulicy od Pl. Wolnosci az do Skarbka (w tym miejscu wchodzi juz obszar Rondo - Rynek) bedzie wykonana w granicie w kolorystyce odcieni szarosci. Wysokosc jezdni i chodnikow ma byc zniwelowana a jezdnia ma byc wydzielona optycznie poprzez inny rodzaj nawierzchni - tez granitowej ale o innej fakturze i gabarytach - nie plyty a kostka. oprocz tego w powierzchni chodnika na styku z jezdnia maja byc zamieszczone co jakis czas diody ledowe takze w celu wyodrebnienia optycznego.
Jezdnia bedzie wykonana tez z granitu ale mniejsze kostki przy czym bedzie zroznicowana i kolorystycznie i fakturowo:
beda na niej kwadraty z ciemniejszego granitu wykonane z kostki granitowej nierownej. Jest to zabieg celowy tak aby zasadniczo nie chodzic w ciagu torowiska. Wygodna kostka ma byc pomiedzy tymi kwadratai tak aby mozna bylo przechodzic z jednej strony uicy na druga tj miedzy chodnikami z plyt granitowych, a zeby uniknac chodzenia przez pieszych caly czas w ciagu torowiska.
ma to wygladac mniej wiecej tak:
te niebeskie prostokąty to sa takie podswietlone od dolu tafle szklane dla urozmaicenia. Pytalem sie o bezpieczenstwo - maja one byc wykonane z szkla antyposlizgowego
oprocz tego zielen,
mialyby to byc drzewa niskopienne - ,mniej wiecej takie jak te na Jana III Sobieskiego. Mialyby one byc w donicach, co wywolala konktrowersje, pytalem czy to jest przemyslane zeby nie bylo tak, ze po prostu uschna te drzewa bo to nie jest inwestycja na rok czy 2 ale na 20 lat, pytano tez o system ich nawadniania, Prezydent Uszok zaproponowal zeby to byl system automatyczny bez potrzeby "biegania z konewka"
wiec zostalo wskazane projektantom zeby jeszcze nad tym pomysleli i skonsultowali to z zielenia miejska i we wrzesniu przedstawili rozwiazanie konkretne.
oprocz tego siedziska dosc proste w formie. maja byc tak zamontowane aby nie utrudnialy dojazdu zaopatrzenia do sklepow.
Co do trakcji zalozenie jest takie, ze ma to byc zaktowione w budynkach czyli bardzo dobrze jedynie w sytuacji gdyby wlasciciel sie nie zgodzil maja stanac slupy. Tu zaznaczylem, ze slupy poza aspektem technicznym maja byc estetyczne zeby uniknac tego co zrobiono kolo DTS.
brane jest pod uwage rozwiazanie ze slupy moglyby byc wzorowane na tym jednym historyczym jaki pozostal na Pl. Wolnosci, wowczas takze podobnie stylizowano by latarnie. Imo jest to jak najbardziej dopuszczalne w tym miejscu zwlaszcza ze mialoby to oparcie historyczne w tym jednym pozostalym egzeplarzu. Natomiast zwrocilem uwage ze musi byc zachowana spojnosc estetyczna calej ulicy tj. nie moze byc tak ze mamy z jednej strony oswietlenie stylizowane na latarnie gazowe a na chodniku diody ledowe wyznaczajace optycznie jezdnie oraz takie podswietlone od spody szklane tafle. Poproszono projektoantow eby przedstawili konkretne proponowane rozwiazania zmierzajace badz to w kierunku stylizacji badz w ierunku nowczesnosci ale wewnetrznie spojne.
W ogole jest tak ze wszystko ma byc projektowane pod 3go Maja - nie ma buc tam zadnych elementow "z katalogu"
Zapytalem czy w zwazku z tym pamieta sie o tym, ze w razie uszkodzenia takie projektowane pod 3go maja elementy musza sie latwo dac wymienic na nowe. Projetanci zapewnili ze tak to przewiduja
projekt nawierzchni jest uzgadniany z Sud Archietctes czyli tymi od Neinevera zeby zachowac spojnosc, jak zapewnili projektanci
Technologia torowiska ma byc dokladnie taka jaka wskazalismy w naszym wniosku, trakcja ma byc na kotwach, dyskutowane tez bylo rozwiazanie, aby takze oswietlenie w ten sposob mocowac, co nawiazywao by do rozwiazan miedzywojennych. Coz, tu wiele zalezy od rozwiazan technicznych i wlascicieli kamienic.
co do przystankow maja byc podwyzszone podajze 25 cm ponad poziom chodnika, zeby latwiej sie wsiadalo. tory polnocny i poludniowy na 3go Maja maja byc tez rozstawione nieco szerzej niz obecnie - nie pamietam czym to argumentowano, zas klasa wytrzymalosciowa jezdni to ma byc KR 7 czy jakos tak - po to zeby w razie awarii tramwajow mozna bylo puscic zastepcze autbusy a nawierzchnia to wytrzymala.
Na jednym odcinku ma byc asfalt tj na skrzyzowaniu ze Slowackiego - to wynika z doswiadczen z Mariacka gdzie ponoc czesto sie zdarza ze ludzie kierujac sie tym, ze na Francuskiej przecinajacej Mariacka jest tez nawierzchnia kamienna i bez zastanowienia spaceruja dalej.
Tutaj ten asfal ma byc ze wzgledow bezpieczenstwa zeby podkreslic ze w tym miejscu jest ruch samochodowy.
Prosze o ewentualne pytania i uwagi, przekaze je na kolejnym spotkaniu w temacie przebudowy 3-go Maja.
kiwele - Pon Wrz 07, 2009 4:13 pm
Chcialbym sie zapytac czym wlasciwie dzisiaj ma byc deptak?
Czy dekretowanie kolejnych deptakow dla Katowic jest zwiazane z nadawaniem takim ulicom obligatoryjnie dominujacego charakteru spacerowego czy po prostu jest to tylko lokalnie uzywane na naszym Forum okreslenie na wszelkie miejskie strefy piesze, gdzie samochody sa na banicji?
Deptak jest pojeciem starym i jako taki byl uzywany ekskluzywnie do nazywania miejsc spacerowych, i to takich znikad-donikad, w kurortach.
Jakos dziwnie tu u nas.
Nie ma mowy, by do roli deptaka mogl ktos nominowac np. Bulwary Rawy, chocby potencjalnie, a z drugiej strony musza do tej roli aspirowac ulice ogladajace sie raczej za chlebem codziennym.
salutuj - Pon Wrz 07, 2009 4:46 pm
po co ?
salutuj - Pon Wrz 07, 2009 4:54 pm
ok to ja powtórzę uwagi
Mam trzy uwagi:
1. Co ze slupkami by niepowolane auta nie wjezdzaly?
2. Czy pas "optycznej jezdni" bedzie wezszy niz obecnie? Nawet uwzgledniajac koniecznosc(?) poszerzenia torowiska. Obawiam sie ze bedzie "za malo deptaka w deptaku".
3.
"Na jednym odcinku ma byc asfalt tj na skrzyzowaniu ze Slowackiego - to wynika z doswiadczen z Mariacka gdzie ponoc czesto sie zdarza ze ludzie kierujac sie tym, ze na Francuskiej przecinajacej Mariacka jest tez nawierzchnia kamienna i bez zastanowienia spaceruja dalej.
Tutaj ten asfal ma byc ze wzgledow bezpieczenstwa zeby podkreslic ze w tym miejscu jest ruch samochodowy."
Na Francuskiej rozwiazanie jest prawidlowe. Wlasnie o to chodzi by to ruch pieszy przecinal ulice. Tak jest w wielu miejscach na Zachodzie.
W tym miejscu zastanawiam sie, czy konieczne jest robienie "deptaka" na odcinku pomiedzy pl Wolnosci i Slowackiego?
Ale skoro tak, to proponuje by asfalt byl, jesli beda 3 pasy ruchu jak jest obecnie, a kostka jak na Mariackiej, jesli zdecydowaliby sie jeden pas zastapic sciezka rowerowa, ktora zreszta rowniez warto zasugerowac na Slowackiego przy okazji.
i dwie nowe:
4. kwadraty można by na romby zamienić, zeby można było jednak iść po skosie czasem, gdy tramwaje nie bedą jeździć.
5. kwestia podgrzewanych chodników jak w Oslo Petersburgu USA i innych krajach.
Proponuję to zasugerować. Jeśli osoba, która będzie rozmawiać Łukasz/Michał bedzie sie wstydzić z obawy, że wyjdzie na rozrzutnego, albo nieekonomicznego i nieekologicznego oszołoma, to mozecie to podnieść jako uwagę od użytkownika forum.
absinth - Pon Wrz 07, 2009 5:09 pm
odniose sie co do tego, co do czego dysponuje informacjami tj, co do "kwadratow"
Z tego co wiem po ostatnim spotkaniu, sprawa wyglada tak, ze te ciemniejsze kwadraty to nie maja byc "pola minowe" dla pieszych, w sensie, ze to maja byc obszary po ktorych nie da sie przejsc. Transponujac, to nie ma byc zakaz, to ma byc sugestia. Z tego co zrozumialem chodzi o obszary, prawdopodobnie z takiej kostki granitowej:
podczas gdy "chodniki" i przerwy miedzy "kwadratami" mialyby byc wykonane raczej z plyt granitowych, jak tam widac w lewym gornym rogu, czyli, ze po "kwadratach" bez problemu da sie przejsc, ale wygodniej sie chodzic bedzie po plytach
co do innych pytan, uwag etc postaram sie przedstawic kazda z nich na kolejnym spotkaniu.
Darkat - Pon Wrz 07, 2009 5:16 pm
kwadraty mozna by zamienic na romby czy jak kto woli po prostu je obrocic
no właśnie po co Mi chodziło o to że lepiej jakby nie było udziwnień figuralnych i np. linię tramwajową można by odznaczyć na całej jej długości.
A romb czy kwadrat to wolę już kwadrat i dla mnie temat skończony.
Bardzo mi się podoba że absinth trzyma sprawę na pulsie i dobrze kombinuje żeby wszystko miało ręce i nogi
salutuj - Pon Wrz 07, 2009 5:18 pm
Łukasz, ja to tak zrozumiałem właśnie.
Nie jest to jakaś istotna kwestia, może faktycznie nawet przy okazji zmniejszy się tempo pieszych, którzy obecnie w pośpiechu przemykają przecinając po skosie (na co pozwalałby właśnie "romb").
johny90 - Pon Wrz 07, 2009 5:30 pm
Moje pytania, prośby, uwagi...
1. Absinth co to jest to brązowe na twoim rysunku?
2. Jeśli drzewa to fajnie jakby to były platany.
3. Po co robić jakieś strefy gdzie można przechodzić, a gdzie lepiej nie przechodzić?
absinth - Pon Wrz 07, 2009 5:31 pm
tzn z tymi kwadratami to bylo tak
zaczalem pytac o rodzaje nawierzchni - materialy, fakture i kolorystyke. uprzedzajac niejako moje pytranie o kwadraty jeden z naczelnikow z UM wskazal o co z nimi chodzi. Pierwotnie bylo planowane, ze calosc jezdni mialaby byc wyrozniona, ale przeanalizowano sytuacje, glownie jesli idzie o panie i wniosek byl taki, ze trzeba dac paniom w szpilkach dac co kilkanascie metrow szanse przejscia na druga strone bez koniecznosci lamania obcasow stad tez kwadraty, a nie cala jezdnia w takiej kostce. natomiast wyroznienie tylko kolorystyczne jezdni odpadlo, ze wzgledu na to, ze idea byla taka, ze co prawda po calej ulicy ma sie dac chodzic, ale wygodniej powinno sie chodzic po bokach, tak aby nie chodzic w ciagu torow tramwajowych. Mam nadzieje, ze te zalozenia w rzeczywistosci sie sprawdza. Przyznam, ze zadajac pytanie o nawierzchnie bylem sceptyczny pod tym wzgledem, ale to tlumaczenie mnie przekonalo. W razie jakis watpliwosci prosze o ich przedstawienie, jak pisalem postaram sie to przedstawic
Jastrząb - Pon Wrz 07, 2009 6:00 pm
A może by tak torowisko umieści nie w osi jezdni ale przesunąć je o kilka metrów w bok. W ten sposób po jednej stronie pozostanie więcej miejsca, gdzie można zorganizować np. ogródki piwne. Druga strona, ciaśniejsza, bliżej torowiska może być zdominowana przez sklepy.
salutuj - Pon Wrz 07, 2009 6:01 pm
z GLa
> [author]LudÄk VaĹĄta.:[/author]
>
>
> Juz nie moge sie doczekac, jak mnie beda te swiatla oslepiac od
> spodu.
>
> Dodatkowo dla starszych osob, ktore juz nie maja przezroczystego
> ciala sklistego, bedzie sytuacja jeszcze gorsza, bo swiatlo to
> bedzie sie rozpraszalo w oku rozpraszalo. Mlodsze osoby moga sobie
> wyobrazic mechanizm dzialania nieprzejrzystego ciala szklistego,
> kiedy maja brudna przednia szybe w samochodzie i patrza przez nia
> na swiatla samochodow z naprzeciwka.
> [author]LudÄk VaĹĄta.:[/author]
> Nie wiem, jak te swiatla maja wygladac. Jezeli to jednak bedzie
> cos takiego jak: http://www.svehlakzlin.cz/img/49.jpg
> http://www.svehlakzlin.cz/img/51.jpg
> to bedzie to rozwiazanie zle. Takie swiatla oslepiaja. Swiatlo ma
> swiecic z gory na dol, zebys widzial, ktoredy idziesz, czy tam
> jest dziura, kaluza, psie odchody itp. Jezeli ci jakies swiatlo
> swieci prosto w oczy, to teczowka w oku sie zawezi, dostosuje sie
> do jasnosci, przez co widzisz gorzej rzeczy nieoswietlone, ktore
> sa w cieniu - dziury, kaluze, psie ekskrementy, inne brudy. Takie
> swiatlo jest bardziej problematyczne dla starszych osob niz dla
> mlodszych (z powodu ciala szklistego, ktore w podeszlym wieku juz
> nie jest przezroczyste).
>
> Pomijam juz argumenty ekologiczne takie jak zanieczyszczenie
> swiatlem i marnowanie pradem.
> [author]Bogusław Cieślar:[/author]
>
> Osobiście przeciągnąłbym deptak aż do skweru, rozdzielając
> kostką ulicę na pl Wolności. Cień, fontanna, ścieżka
> rowerowa i takie połączenie ożywiło by tą jedyną oazę
> zieleni w okolicy.
salutuj - Pon Wrz 07, 2009 6:03 pm
A może by tak torowisko umieści nie w osi jezdni ale przesunąć je o kilka metrów w bok. W ten sposób po jednej stronie pozostanie więcej miejsca, gdzie można zorganizować np. ogródki piwne. Druga strona, ciaśniejsza, bliżej torowiska może być zdominowana przez sklepy.
no właśnie, też uważam, że kilka ogródków tam powinno być, by utrwalić pieszy charakter tego deptaka, a nie samochodowy
GoldBoy - Pon Wrz 07, 2009 8:51 pm
Fajnie, że UM słucha mieszkańców
Całość jak dla mnie ok, dobrze, że zwróciłeś uwagę na spójność projektu, tak samo bezpieczeństwo jest ważne, bo 3-go będzie dość mocno obciążona ruchem tramwajowym. Nasuwa się jedno pytanie - jak będzie wyglądało utrzymanie nawierzchni w czystości, szczególnie w porównaniu z Mariacką?
Tak trochę OT, ale czy projektanci zajmujący się Rynkiem będą współpracować z tymi od 3-go Maja? No i przy okazji można by szepnąć słowo o Stawowej, jako kolejnym etapie przebudowy centrum
absinth - Pon Wrz 07, 2009 9:12 pm
z GLa
> [author]LudÄk VaĹĄta.:[/author]
>
>
> Juz nie moge sie doczekac, jak mnie beda te swiatla oslepiac od
> spodu.
>
> Dodatkowo dla starszych osob, ktore juz nie maja przezroczystego
> ciala sklistego, bedzie sytuacja jeszcze gorsza, bo swiatlo to
> bedzie sie rozpraszalo w oku rozpraszalo. Mlodsze osoby moga sobie
> wyobrazic mechanizm dzialania nieprzejrzystego ciala szklistego,
> kiedy maja brudna przednia szybe w samochodzie i patrza przez nia
> na swiatla samochodow z naprzeciwka.
> [author]LudÄk VaĹĄta.:[/author]
> Nie wiem, jak te swiatla maja wygladac. Jezeli to jednak bedzie
> cos takiego jak: http://www.svehlakzlin.cz/img/49.jpg
> http://www.svehlakzlin.cz/img/51.jpg
> to bedzie to rozwiazanie zle. Takie swiatla oslepiaja. Swiatlo ma
> swiecic z gory na dol, zebys widzial, ktoredy idziesz, czy tam
> jest dziura, kaluza, psie odchody itp. Jezeli ci jakies swiatlo
> swieci prosto w oczy, to teczowka w oku sie zawezi, dostosuje sie
> do jasnosci, przez co widzisz gorzej rzeczy nieoswietlone, ktore
> sa w cieniu - dziury, kaluze, psie ekskrementy, inne brudy. Takie
> swiatlo jest bardziej problematyczne dla starszych osob niz dla
> mlodszych (z powodu ciala szklistego, ktore w podeszlym wieku juz
> nie jest przezroczyste).
>
> Pomijam juz argumenty ekologiczne takie jak zanieczyszczenie
> swiatlem i marnowanie pradem.
> [author]Bogusław Cieślar:[/author]
>
> Osobiście przeciągnąłbym deptak aż do skweru, rozdzielając
> kostką ulicę na pl Wolności. Cień, fontanna, ścieżka
> rowerowa i takie połączenie ożywiło by tą jedyną oazę
> zieleni w okolicy.
co do oswietlenia, jesli idzie o te plyty podswietlone od spodu, to nie bedzie nic w stylu przedstawionym na linkach, raczej cos takiego:
http://picasaweb.google.com/lh/photo/6e ... VNNcurKn1g
co do ledow które maja wieczorem/noca optycznie wydzielać jezdnie od chodnikow, zwróciłem uwagę, zeby diody nie byly zbyt gesto rozmieszczone, tak zeby uniknac noca efektu pasa startowego i jak juz wczesniej pisalem zeby nie bylo niepotrzebnego pomieszania roznych elementow, roznych stylow.
@ johny90 co do tego brazowego to tak w przyblizeniu element malej architektury - lawka z kozem na smieci. To bylo rozwiazanie, ktpre wymagalo jeszcze dopracowania. w mojej opinii.
co do drzew maja to byc niskopienne drzewa o koronie typu globis prawdopodobnie jakas odmiana klonow.
a i najwazniejsze od czego sie zaczelo: technologia w zakresie torowiska ma spelniac dokladnie te wymogi na jakie zwrocilismy uwage we wniosku - tzn pozwalac na zastosowanie dowolnej nawierzchni bez szkody dla wygody i bezpieczenstwa korzystania przez tramwaje z torowiska
salutuj - Wto Wrz 08, 2009 6:22 am
tak mi się od razu przypomniało. kiedyś kotbehemot zwrócił uwagę na półmrok jaki panuje w katowicach.
powinni zadbać o to by ulica była dobrze oświetlona. dużo bardziej niż np Batorego.
dobrzeby było żeby światła włączały się kiedy jest ciemno (np przy ogromnym burzowym zachmurzeniu) a nie o stałych porach jedynie.
heniek - Wto Wrz 08, 2009 6:26 am
celna uwaga salutuj, powinno się zadbać o to by świecenie było świeceniem tak btw czy ktoś już się dowiedział dlaczego systematycznie część lamp drogowych na Murckowskiej jest notorycznie wyłączona? Zauważyłem że to miejsce gdzie są wyłączone te lampy się zmienia.
SPUTNIK - Wto Wrz 08, 2009 12:31 pm
po co ?
salutuj - Wto Wrz 08, 2009 12:46 pm
po co ?
SPUTNIK - Wto Wrz 08, 2009 1:15 pm
Tak, przy analogicznym do dyskusji zalozeniu, ze gdyby byla kwadratowa, to broda by nie rosla.
skoro nie rośnie na kwadratach to po co układać romby i golić ?
salutuj - Pon Wrz 21, 2009 1:53 pm
Tak, przy analogicznym do dyskusji zalozeniu, ze gdyby byla kwadratowa, to broda by nie rosla.
skoro nie rośnie na kwadratach to po co układać romby i golić ?
salutuj - Pon Wrz 21, 2009 1:56 pm
tak sie zastanawiam na ile by to zepsulo symetrycznsc projektu gdyby z jednej strony obok torow materialowo wyodrebnic sciezke rowerowa. wiem ze deptak jest szeroki, ale uporzadkowanie tego tez mogloby byc ciekawe.
Pytanie tez jak z estetyka przystankow i kioskow, czy bedzie np jak w Warszawie na krakowskim?
Czy remont bedzie 3 Maja bedzie zaplanowany tak by zaznaczyc "trakt pieszy" przez Rynek Staromiejska do Mariackiej?
Czy oswieletnie bedzie na tyle intensywne ze jasno bedzie?
rasgar - Pon Wrz 21, 2009 4:23 pm
3 Maja, jeśli rzeczywiście miałaby mieć szansę stać się prawdziwym deptakiem, prawdopodobnie nie powinna posiadać ścieżki rowerowej. Tu można się posłużyć przykładem Kopenhaskiego Strøget, gdzie rowerzyści grzecznie zsiadają ze swoich pojazdów (a ścieżkami rowerowymi mogąÂ dojechać WSZĘDZIE od KBH po Helsingør czy Roskilde) i prowadzą rowery przy sobie.
W rozsądnych państwach ruch rowerowy traktuje się na równi z innym ruchem kołowym - i nie bez przyczyny - ciężko sobie wyobrazić pędzących rowerzystów wśród pieszych otumanionych szałem zakupów
Ale masz rację - ścieżek rowerowych w centrum dramatycznie potrzebujemy - trzeba zadbać o to, żeby po (lub równolegle do) remontu dworca, zadbano o przebudowę słowackiego i wprowadzenie tam ścieżek rowerowych z obu stron.
Powiedzmy sobie szczerze, że te kilkanaście mizernych miejsc parkingowych nie zrobi różnicy (z pewnością nie zmieni potrzeby budowy parkingów podziemnych/piętrowych), a jakość jeżdżenia rowerem po mieście zmieni się drastycznie.
A propos - mamy coraz więcej inicjatyw rowerzystów - może warto stworzyć mapę komunikacji rowerowej - czyt: bazę ścieżek (od A do B, jak w definicji filmu porno wg. Umberto Eco), tak aby na jej podstawie można było poznać PRAWDZIWE potrzeby rowerzystów, a nie wydumane ścieżki na rodzinne weekendy.
Stworzenie czegoś takiego, w oparciu o API google map nie byłoby problemem, potrzeba jedynie odpowiednich rowerowych społeczności, które mogłyby to rozpopularyzować.
salutuj - Pon Wrz 21, 2009 4:59 pm
3 maja nie bedzie deptakiem całkowicie pieszym skoro i tak zostaną tam tramwaje.
w sumie nic zdrożengo by ścieżka rowerowa biegła linią torów - tramwaj i tak nie rozpędzi się tam bardziej niż człowiek na rowerze (20-30km/h)
w związku z tym do listy życzeń wystarczy dopisać by pomiędzy szynami nawierzchnia była gładka i dorobiono poziome znaki rowerowe.
rasgar - Pon Wrz 21, 2009 5:58 pm
No nie wiem - kontrowersyjny nieco pomysł z tą ścieżką na torach... Z jednej strony odkrywczy, z drugiej pachnie dantejskimi scenami.
Torów tramwajowych nie można oczywiście porównać do ścieżki rowerowej - z tej b. prostej przyczyny, że tramwaj każdy pieszy zauważa i się go boi. Rowerzystów jest więcej, są dużo trudniejsi do zauważenia - więc mimo tego że wypadek tramwaj vs. pieszy jest nieporównywalnie bardziej tragiczny, to mniej o ruch tramwajowy po deptaku należy się martwić, niż o ruch rowerowy.
salutuj - Pon Wrz 21, 2009 7:20 pm
Zdaje się że w Hadze jest taka ścieżka tramwajowo/rowerowa, ale nie umiem znaleźć teraz tego.
Poza tym nie przesadzajmy - ludzie i tak będą tam wjeżdżać na rowerach na ten deptak, a gładka nawierzchnia pomiędzy torami będzie przynajmniej bodźcem dla rowerzystów by nie omijać kwadratów (a nie rombów) bokiem pomiędzy ludźmi.
mark40 - Pon Wrz 21, 2009 7:29 pm
Po chorzowksim deptaku rowerem jezdzi się w pasie torowiska (środkiem). Nie potrzeba jakiegoś bruku w innym kolorze.
salutuj - Pon Wrz 21, 2009 8:11 pm
Po chorzowksim deptaku rowerem jezdzi się w pasie torowiska (środkiem). Nie potrzeba jakiegoś bruku w innym kolorze.
Nie chodzi mi o kolor, ale nawierzchnię - o płyty, a nie kostkę, zwłaszcza nieoszlifowaną.
Każdy rowerzysta wie, jak "przyjemna" jest jazda po behatonie, albo nieoszlifowanym granicie.
Darkat - Wto Wrz 22, 2009 6:12 am
jestem przeciwny pomysłom ścieżki rowerowej na 3 maja. Ścieżki rowerowe m.in powinny powstawać tam gdzie jest konflikt samochód rower. A tu przecież będzie ciąg ruchu uspokojonego .
Z SCC wiem że w Krakowie gdzieś na któreś ulicy przy rynku powstała właśnie taka absurdalna ścieżka rowerowa i pomysł został bardzo skrytykowany .
salutuj - Wto Wrz 22, 2009 7:34 am
Paradoksalnie, wbrew sugestiom, ze sciezka stworzy zagrozenie powinna ona uporzadkowac ruch rowerowy na deptaku, ktory i tak tam bedzie bo wiekszosc rowerzystow woli jechac deptakiem niz np Mickiewicza.
W tej chwili kazdy rowerzysta jedzie jak chce i moze wpasc na babe z zakupami albo kogokolwiek w przypadku sciezki wiekszosc bedzie jechala po niej.
A ewentualny pomysl walki z rowerzystami na 3 Maja jest bezsensowny.
Prince - Wto Wrz 22, 2009 11:45 am
Pomysł Salutuja, by na 3 maja stworzyć ścieżkę dla rowerów wydaje się całkiem ciekawy. Prawda jest taka, że po utworzeniu tam deptaku rowerzyści i tak się pojawią. Powstanie pewien chaos, który może opanować specjalnie dla nich wytyczone miejsce.
O ile np. na Mariackiej takie coś nie jest potrzebne, gdyż ludzi tam mało, więc rower jedzie sobie swobodnie. O tyle na 3 maja bez ścieżki mogą być problemy.
Nie mniej, ścieżka w miejscu torów tramwajowych jest pomysłem jak dla mnie z kosmosu. Przecież nie wszyscy jeżdżą na rowerze szybko. Nie wyobrażam sobie by ktoś musiał jechać z określoną prędkością bo inaczej zostanie przejechany przez tramwaj. Jeżeli zaś będzie musiał ustąpić miejsca tramwajowi i zjechać ze ścieżki na deptak, jaki będzie sens jej istnienia.
Dodatkowo, taką ścieżką będą jeździć całe rodziny z dzieciakami czy emeryci, nie można stwarzać im zagrożenia i dostarczać ekstremalnych doznań;)
Moim zdaniem najlepsze miejsce na ścieżke to sam środek ulicy.
heniek - Wto Wrz 22, 2009 11:57 am
Ja nie uważam aby na 3-maja powinna być ścieżka, byłoby tam zbyt mało miejsca na takową, a przecież nikomu nic się nie stanie jak przez deptak nie będzie jechał zawrotną prędkością. Do tego na Stawowej czy 3-maja jest naprawdę sporo ludzi, a korzystanie z roweru jest u nas jeszcze dość rzadkie, także na najbliższe 10lat nie optowałbym za takim rozwiązaniem.
salutuj - Wto Wrz 22, 2009 12:43 pm
Jezdzenie na rowerze staje sie coraz popularniejsze. widac to na ulicach w parkach na dolinie i... na chodnikach.
Gaudi - Wto Wrz 22, 2009 2:04 pm
W jaki sposób ma się stać bardziej popularne skoro ścieżek rowerowych jest jak na lekarstwo?
Znów niemiecki przykład - zacznijmy ostro - zabytkowy tunel pod Elbą i ścieżka rowerowa
źródło: http://www.welt.de/hamburg/article21573 ... ingen.html
moim zdaniem tu jest naprawdę wąsko i do tego obiekt zabytkowy
albo system transportu kombinowanego
źródło: http://radpropaganda.org/2009/06/18/sta ... eihsystem/
Pół godziny wypożyczenia roweru - jedziemy z "parkingu" na "parking" jest bezpłatne a każda następna minuta kosztuje 4centy. Jeśli chcesz wypożyczyć na cały dzień płacisz 12 Euro, jeśli nie masz karty komunikacji miejskiej lub DB płacisz za pierwszym razem 5 Euro.
Tu znajdziecie artykuł das Bild - "Milion rowerzystów w Hamburgu"
http://www.bild.de/BILD/regional/hambur ... stadt.html
Czy nie byłoby pięknie gdyby zmienić zatłoczone samochodami ulicę na deptaki otwarte dla rowerów i tramwajów(oczywiście cichych i nowoczesnych)?
A świadomość się zmienia w miarę zmian możliwości komunikacji - jeśli miasto udostępni drogi rowerowe to coraz więcej osób przesiądzie się na rowery, co za tym idzie ruch w obrębie centrum na pewno widocznie się zmniejszy.
Jestem ciekawy czy wystąpi podobny syndrom jaki zauważyć można w Hamburgu - stare dzielnice pełne ścieżek rowerowych tętnią nocnym życiem, a okolice bez pustoszeją po 18
absinth - Wto Wrz 22, 2009 2:23 pm
Tak jak jestem wielkim zwolennikiem sciezek rowerowych i ogiolnie rowerow w miescie tak na 3-go Maja jakos sredni mi pasuje wytyczenie sciezki rowerowej.
salutuj - Wto Wrz 22, 2009 3:41 pm
Dziwie sie ze tramwaj wam bardziej pasuje niz sciezka.
Gaudi - Wto Wrz 22, 2009 3:51 pm
A może i tramwaj, i ścieżka, a przedewszystkim jednolity chodnik, dzięki któremu zrobi się więcej miejsca dla wszystkich prócz samochodów
Boże czuje sie jak jedyny kierowca który jest za alternatywnymi zrodlami transportu ...
rasgar - Wto Wrz 22, 2009 4:41 pm
Boże czuje sie jak jedyny kierowca który jest za alternatywnymi zrodlami transportu ...
No to, aby Ci poprawić humor: nie jesteśÂ sam.
A tak na poważnie - nie wyobrażam sobie ścieżki rowerowej w tak popularnym ciągu pieszym, jakim jest 3go Maja, tak jak zupełnym szaleństwem byłoby stawianie takowej na Stawowej.
Ruch rowerowy nosi więcej znamion ruchu samochodowego niż pieszego, rozbija istotę ciągu pieszego prawie tak jak przejeżdżające samochody.
I oczywiście że rowerzyści będąÂ tamtędy jeździć, z drogami rowerowymi czy bez. Ale nie będą robić tego z czystej złośliwości, ani dlatego że wszyscy koniecznie mają tamtędy "po drodze" - będąÂ starali zwiększyć swoje szanse na bezpieczne dojechanie do domu na naszych nieprzyjaznych ulicach :|
Przynajmniej do czasu, kiedy dorobimy się sieci ścieżek rowerowych.
Gaudi - Wto Wrz 22, 2009 6:02 pm
Milo mi to slyszeć
Wydaje mi się jednak, że tramwaje bardziej rozbijają ruch pieszy niż rowery, choć pewnie lepszym pomysłem byłoby wyłączenie jednego pasa Mickiewicza tylko dla ruchu rowerowego. Tylko dalej idąc tym tropem nie znajdziemy wielu "wystarczająco" szerokich dróg by stworzyć sieć tras rowerowych
Pozatym zróbmy wszystko by przyciągnąć więcej pieszych nie tylko na 3go maja ale i na Stawową - czyli znajdźmy złote rozwiązanie, bo jeśli nie będzie ani tramwajów ani ścieżek rowerowych to bardzo przepraszam ale ponad 2 km nikt nie będzie dochodził do deptaku
Najważniejszy jest dojazd do miejsca, jakimkolwiek środkiem transportu - co o tym sądzicie ??
salutuj - Wto Wrz 22, 2009 7:33 pm
No to, aby Ci poprawić humor: nie jesteśÂ sam.
A tak na poważnie - nie wyobrażam sobie ścieżki rowerowej w tak popularnym ciągu pieszym, jakim jest 3go Maja, tak jak zupełnym szaleństwem byłoby stawianie takowej na Stawowej.
Ruch rowerowy nosi więcej znamion ruchu samochodowego niż pieszego, rozbija istotę ciągu pieszego prawie tak jak przejeżdżające samochody.
I oczywiście że rowerzyści będąÂ tamtędy jeździć, z drogami rowerowymi czy bez. Ale nie będą robić tego z czystej złośliwości, ani dlatego że wszyscy koniecznie mają tamtędy "po drodze" - będąÂ starali zwiększyć swoje szanse na bezpieczne dojechanie do domu na naszych nieprzyjaznych ulicach :|
Przynajmniej do czasu, kiedy dorobimy się sieci ścieżek rowerowych.
Ja nie jeżdżę ani na skróty ani dla bezpieczeństwa tylko dla przyjemności po 3 Maja i Stawowej.
Jak się pojeździ w tłumie gdzie pełno obcych zadbanych samic cieszy oko, to lepszy jest wieczorny seks.
salutuj - Wto Wrz 22, 2009 7:34 pm
Milo mi to slyszeć
Wydaje mi się jednak, że tramwaje bardziej rozbijają ruch pieszy niż rowery, choć pewnie lepszym pomysłem byłoby wyłączenie jednego pasa Mickiewicza tylko dla ruchu rowerowego. Tylko dalej idąc tym tropem nie znajdziemy wielu "wystarczająco" szerokich dróg by stworzyć sieć tras rowerowych
Pozatym zróbmy wszystko by przyciągnąć więcej pieszych nie tylko na 3go maja ale i na Stawową - czyli znajdźmy złote rozwiązanie, bo jeśli nie będzie ani tramwajów ani ścieżek rowerowych to bardzo przepraszam ale ponad 2 km nikt nie będzie dochodził do deptaku
Najważniejszy jest dojazd do miejsca, jakimkolwiek środkiem transportu - co o tym sądzicie ??
Nie mówiąc o tym ze UM chce zrobić Mickiewicza 2 kierunkową.
Bula - Wto Wrz 22, 2009 8:53 pm
No to ja proponuję, żeby ścieżka była umieszczona między torami
koniaq - Śro Wrz 23, 2009 2:35 pm
a ja proponuje puszczenie sciezki rowerowej estakadą, nad torami ! :]
salutuj - Śro Wrz 23, 2009 3:13 pm
ej, to ja juz zaproponowalem w temacie sciezek, ale pod torami :-)
heniek - Śro Wrz 23, 2009 3:26 pm
a może rower na tramwaj, parafrazując "tiry na tory"
salutuj - Śro Wrz 23, 2009 3:34 pm
no tak, mi chodzilo o kolejowe
absinth - Śro Wrz 23, 2009 3:34 pm
albo tramwaj na rower...
kiwele - Śro Wrz 23, 2009 8:54 pm
Nie mówiąc o tym ze UM chce zrobić Mickiewicza 2 kierunkową.
Ciekaw jestem jaki dalszy ogolny zamysl przyswieca tej idei dwukierunkowej Mickiewicza.
W kazdym razie mnie to pasuje.
Pisalem juz kiedys, by w takim przypadku byl to przejazd podziemny pod powiekszonym Placem Synagogi laczacym sie ze Stawowa i Chopina i tworzacym nowy rynek Katowic.
Przy zamierzonej przebudowie Hali Targowej-Supersamu rzecz staje sie bardzo interesujaca. Zwlaszcza gdyby jeszcze przed przychodnia na Mickiewicza, w miejscu obecnych bud handlowych postawic interesujacy budynek konczacy obramowanie tego Placu.
Jest dla mnie logiczna konsekwencja, ze w takiej sytuacji obecny Rynek mialby przywrocone dawne (do 1975 r.) funkcje komunikacyjne.
salutuj - Śro Wrz 23, 2009 9:45 pm
dla mnie mógłby być przelot z Warszawskiej ale bez łączenia tego z Korfantego.
Jastrząb - Nie Wrz 27, 2009 10:44 pm
Chyba ważniejszy byłby przelot północ-południe. Tych wschód - zachód mamy już dostatek
salutuj - Pon Wrz 28, 2009 6:35 am
mógłby być, ale to rozwali trochę ciąg 3Maja Staromiejska Mariacka, który w mojej ocenie może stanowić deptak w centrum otoczony pierścieniem Warszawska Mickiewicza Słowackiego Dworcowa Tylna Mariacka Francuska
kiwele - Pon Wrz 28, 2009 8:39 pm
1. @Jastrzab, Salutuj: Wasz dwuglos mimochodem potwierdza, ze idea przywrocenia Rynku do normalnych funkcji komunikacyjnych, jak to bylo do 1975 roku, ma swoj sens. Ja dodam, ze nawet wiecej niz bardzo.
Dla uzyskania poprawnego ukladu komunikacyjnego w srodmiesciu Katowic to rozwiazanie ma wartosc przeciecia wezla gordyjskiego.
Rynek stalby sie w sposob wyrazniejszy tym czym jest w istocie od zawsze: skrzyzowaniem drog komunikacyjnych, bolesnie amputowanym w czasach PRL-u, by dac szanse tlumom pieszych atakujacych wtedy Zenit i zwlaszcza Skarbek.
2. Jak skompensowac ciagle nierealizowalne wyobrazenia o obecnym Rynku?
a) Rynek jako miejsce wiekszych zgromadzen:
przebudowany obecnie plac przed Spodkiem te funkcje wypelnia doskonale.
b) Rynek jako manifestacja zywego pulsu miasta:
nowoutworzony kompletnie przebudowany Plac Synagogi mialby wszelkie szanse, by aspirowac do tej funkcji.
Pod spodem przebiegalaby w przejezdzie podziemnym dwukierunkowa Mickiewicza, a sam plac, nowy Rynek, rozciagalby sie miedzy przebudowanym Hala Targowa-Supersamem, Liceum Mickiewicza, wylotami Chopina i Stawowej oraz dopelniajaca obramowanie tej przestrzeni galeria handlowa na miejscu obecnych bud przed przychodnia "na Mickiewicza".
Dynamika calej tej przestrzeni bylaby kumulacyjnie wzmocniona przez sasiedztwo Stawowej i 3 Maja funkcjonujacych jako strefy piesze (niezbyt lubie w tym przypadku okreslenie "deptak", zbyt sopocko-zakopianskie) i zwlaszcza Dworca PKP w obiecywanym nowym wcieleniu.
mark40 - Pon Wrz 28, 2009 8:50 pm
1. @Jastrzab, Salutuj: Wasz dwuglos mimochodem potwierdza, ze idea przywrocenia Rynku do normalnych funkcji komunikacyjnych, jak to bylo do 1975 roku, ma swoj sens.
Myśle ze idea rynku przedstawiona na poniżsyzm zdjeciu z Erfurtu jest słuszniejsza (w centrum to tylko tramwaje i rowery)
Dorzucę troche zdjęć z Erfurtu
qlomyoth - Pon Wrz 28, 2009 8:53 pm
http://img245.imageshack.us/img245/2848/dscn3290z.jpg
o jaki swojski widok!
kiwele - Pon Wrz 28, 2009 9:27 pm
Myśle ze idea rynku przedstawiona na poniżsyzm zdjeciu z Erfurtu jest słuszniejsza (w centrum to tylko tramwaje i rowery)
Dorzucę troche zdjęć z Erfurtu
Zdjecia, i to co na nich widze, podobaja mi sie, ale nie rozumiem dolaczonego komentarza.
O jaka idee Ci chodzi i jesli juz, to dlaczego cos, a nie wiem co, mialoby byc sluszniejsze.
Jesli idea jest: "wyrzucmy zewszad samochody" to ja sie nie pisze do dyskusji.
Moj poprzedni post wyraznie wskazuje, ze probuje szukac rozwiazan bardziej kompleksowych, uniwersalnych, uwzgledniajacych szersze spectrum zycia miasta.
I akurat strefy piesze maja w nim przeciez swoj szeroki udzial.
A ze mam uwage nakierowana przede wszystkim na polepszenie obecnego nieprawdopodobnie kulawego ukladu komunikacyjnego w centrum Katowic, to juz inna sprawa.
Zwroc uwage, ze poswiecilem droga mi przez dluzszy czas idee uwolnienia Rynku od plataniny torow tramwajowych. Niestety czas ewoluuje i trzeba robic koncesje, ustepstwa.
Kilka lat temu to akurat czlonkowie GKW dostrzegli potencjal jaki tkwi w nieistniejacym wlasciwie obenie Pl. Synagogi. Niestety porzucili zabawke zanim sie nia nabawili, a ja obecnie rozgladam sie tylko szerzej wokol tej sprawy i probuje godzic wode z ogniem, czy jak kto woli, pieke swoja pieczen.
johny90 - Pon Wrz 28, 2009 9:31 pm
http://img40.imageshack.us/img40/5929/dscn3282x.jpg
Tak wlasnie powinna wygladac 3 maja!!!!(tylko z laweczkami bo tu zadnych nie widze)
salutuj - Pon Wrz 28, 2009 9:34 pm
W nieco wiekszej skali przykład z Nottingham na to, że ulica może wziąć Plac niejako bokiem. Jednak połączenia pn-pd bym nie tworzył tam
salutuj - Pon Wrz 28, 2009 9:46 pm
A jak wiemy plac gdzie obecnie sa przystanki i tak jest do zabudowania. No i w cąłym tym konteście martwi nie przeniesienie tramwajów pod Dom Prasy tylko pod Zenit. bo zaburzy to przestrzeń należną Teatrowi, jaka zostąła wyodrębniona tutaj. Chyba że tramwaj nie bedzie jechał na korfantego wprost tylo najpierw zjedzie na trasę EW
mark40 - Wto Wrz 29, 2009 12:11 pm
Zdjecia, i to co na nich widze, podobaja mi sie, ale nie rozumiem dolaczonego komentarza. O jaka idee Ci chodzi i jesli juz, to dlaczego cos, a nie wiem co, mialoby byc sluszniejsze. Jesli idea jest: "wyrzucmy zewszad samochody" to ja sie nie pisze do dyskusji.Zdjecie jest odpowiedzia na Twoje stwierdzenie "Wasz dwuglos mimochodem potwierdza, ze idea przywrocenia Rynku do normalnych funkcji komunikacyjnych, jak to bylo do 1975 roku, ma swoj sens."Nie chodzi o wyrzucanie samochodów z całego centrum. Z rynku nie trzeba ich wyrzucać, bo ich juz tam nie ma. Zdjecie z Erfurtu pokazuje podobną plątaninę torów na głównym placu, co nie wyglada nawet źle. Podobnie widzę katowicki rynek.
salutuj - Czw Paź 15, 2009 12:03 pm
A propo zimy przypomne o podrzewanych chodnikach ktore juz kilka lat temu byly instalowane nie w centrum, ale na przedmiesciach Oslo.
Nas oczywiscie nie stac na jeden glowny deptak/jedna z najdrozszych ulic swiata.
http://www.flickr.com/photos/70845811@N00/224622410/
Tauzen - Czw Paź 15, 2009 4:13 pm
Jak twierdzi echo miasta, jedna z dwóch koncepcji przebudowy 3go Maja zakłada że trakcja tramwajowa będzie zamontowana do słupów (w wypadku gdy właściciele kamienic nie zgodzą się na dotychczasowe rozwiązanie). Pomijam fakt, że nie wyobrażam sobie żeby ktoś mógł doprowadzić do czegoś tak niedorzecznego, ale czy do tej pory zgoda tych właścicieli nie była potrzebna i nagle przy przebudowie pojawia się taki wymóg ?
mark40 - Czw Paź 15, 2009 5:45 pm
Wymóg funkcjonuje w naszym kraju juz od kilku lat.
salutuj - Pią Paź 16, 2009 6:41 am
w interesie wlascicieli jest by ich adres nie tracil na atrakcyjnosci przez postawienie slupu
Mies - Pią Paź 16, 2009 9:39 am
A propo zimy przypomne o podrzewanych chodnikach ktore juz kilka lat temu byly instalowane nie w centrum, ale na przedmiesciach Oslo.
Nas oczywiscie nie stac na jeden glowny deptak/jedna z najdrozszych ulic swiata.
http://www.flickr.com/photos/70845811@N00/224622410/
Podobno koszt to ok. 1 tys. zł za m2. Nie jest to aż taka astronomiczna kwota.
beschu - Pią Paź 16, 2009 10:19 am
Podobno koszt to ok. 1 tys. zł za m2. Nie jest to aż taka astronomiczna kwota.
Jeśli dobrze rozumiem jest to koszt instalacji 1 m²(?). Ile wynoszą koszty eksploatacyjne takiego rozwiązania za 1 m²/rok w naszych warunkach?
salutuj - Pią Paź 16, 2009 10:28 am
A propo zimy przypomne o podrzewanych chodnikach ktore juz kilka lat temu byly instalowane nie w centrum, ale na przedmiesciach Oslo.
Nas oczywiscie nie stac na jeden glowny deptak/jedna z najdrozszych ulic swiata.
http://www.flickr.com/photos/70845811@N00/224622410/
Podobno koszt to ok. 1 tys. zł za m2. Nie jest to aż taka astronomiczna kwota.
salutuj - Wto Gru 01, 2009 9:28 am
wiadomo, czy sa juz jakies konkretne projekty do wglądu?
kiwele - Wto Gru 01, 2009 12:41 pm
Jak twierdzi echo miasta, jedna z dwóch koncepcji przebudowy 3go Maja zakłada że trakcja tramwajowa będzie zamontowana do słupów (w wypadku gdy właściciele kamienic nie zgodzą się na dotychczasowe rozwiązanie). Pomijam fakt, że nie wyobrażam sobie żeby ktoś mógł doprowadzić do czegoś tak niedorzecznego, ale czy do tej pory zgoda tych właścicieli nie była potrzebna i nagle przy przebudowie pojawia się taki wymóg ?
Jesli ten nowy wymog zostal az usankcjonowany prawem, to POLISH JOKES maja gwarancje znajdowania wciaz nowej pozywki.
To moze jakis nowy ruch artystyczny?
Kiedys dadaisci wymyslali takie rzeczy jak wystajacy gwozdz pod zelazkiem.
My bijemy sie sami o stawianie nowych niepotrzebnych slupow na chodnikach.
Kto tu ma nabic sobie guza?
Tauzen - Wto Gru 01, 2009 2:07 pm
Ale nie rozumiem tu jednej rzeczy, czy na dzień dzisiejszy (gdy trakcja jest zamontowana do elewacji kamienic) ta zgoda nie jest wymagana a nagle przy przebudowie ulicy pojawi się taki wymóg ? Wystarczające obrzydzenie powoduje we mnie widok Warszawskiej która została brutalnie oszpecona słupami... Mam nadzieje, że Ci ludzie zrozumieją że estetyka GŁÓWNEJ REPREZENTATYWNEJ ULICY W MIEŚCIE jest ważniejsza niż ich widzimisię. Niech chociaż mieszkańcy mają aspirację, aby miasto było przyjazną wszystkim przestrzenią a nie prywatnym folwarkiem.
salutuj - Pon Sty 11, 2010 9:51 am
fragment listu do UM. inni mogą włączyć się w promowanie tego pomysłu.
Ponadto chciałbym, aby poprowadzono (wykorzystano odpowiedni materiał
> inny niz kostka i zrobiono oznakowanie) ściezki rowerowe pomiędzy
> szynami tramwajowymi (by rower mógł jechać pomiędzy szynami, w śladzie
> danego kierunku). Nie tylko nie stworzy to zagrożenia, jako że rower i
> tak jest przede wszystkim środkiem transportu, poruszającym się po
> ulicy, a nie chodniku, ale również pomoże zorganizować ruch rowerowy
> na tej ulicy, który w innym wypadku z dużym prawdopodobieństwem
> rozleje się po całym deptaku.
> Tym bardziej, że jak mi wiadomo, planowane jest położenie
> nieoszlifowanych kostek "zniechęcających" do wchodzenia na torowisko,
> które swą naturą mogą zarazem _zachęcać_ rowerzystów do wjeżdżania w
> strefę płyt/kostek "gładkich", przeznaczoną dla pieszych)
mark40 - Czw Sty 14, 2010 7:27 pm
Ścieżka rowerowa na torowisku tramwajowym?
salutuj - Czw Sty 14, 2010 9:15 pm
Ścieżka rowerowa na torowisku tramwajowym?
A co w tym dziwnego?
Teraz też rowerem jadę po ulicy, po której jeżdżą tramwaje, np po kościuszki, pocztowej, czy Jana. A to na dodatek będzie deptak, więc tramwaje i tak nie będą pędzić na tyle, by tylko szybcy rowerzyści mogli dać radę, ale każdy prawie.
kiwele - Czw Sty 14, 2010 9:21 pm
A co w tym dziwnego?
Teraz też rowerem jadę po ulicy, po której jeżdżą tramwaje, np po kościuszki, pocztowej, czy Jana. A to na dodatek będzie deptak, więc tramwaje i tak nie będą pędzić na tyle, by tylko szybcy rowerzyści mogli dać radę, ale każdy prawie.
Sciezki rowerowe im. Salutuj.
salutuj - Czw Sty 14, 2010 9:24 pm
a co w tym nienormalnego? ciężko z wyobraźnią..
beschu - Czw Sty 14, 2010 9:48 pm
Ścieżka rowerowa na torowisku tramwajowym?
m20 - Czw Sty 14, 2010 9:54 pm
to twoim zdanim jest sciezka na torowisku czy raczej rowerzysta na torowisku ?
kiwele - Czw Sty 14, 2010 10:02 pm
a co w tym nienormalnego? ciężko z wyobraźnią..
No wlasnie. Malutkie piwo. Wyobraznia pracuje.
To tak przy okazji, jak to propagujesz:
Sprobuj z marszu, tfu!, nie odejmujac stop z pedalow, zalatwic rowniez np. podwyzszenie predkosci wyjazdu z tunelu DTS w strone Sosnowca z 70 do 110 km/h,no chocby do 100, a nawet 90 km/h.
Przysiegam, ze dla mnie to jest mozliwe (jazda oczywiscie, a nie zalatwianie sprawy).
Troszke powazniej;
Mysle, ze tam gdzie jest znak strefy zamieszkania, to rower moze sobie pozwolic na wiecej, ale zeby az sciezka rowerowa?
NB. Nie ciesz sie z tych sciezek IM. przedwczesnie, za zycia.
Mialbys je nie wczesniej niz gdyby zostalo w sposob wiarogodnie potwierdzony, ze w takich warunkach poswieciles swoje zycie.
salutuj - Czw Sty 14, 2010 10:09 pm
Dobra kończę bo nie mam zamiaru się spierać.
Obecnie jak wjeżdżam na 3 Maja wjeżdżam na torowisko i jade po nim aż do Słowackiego
I nic się nie zmieni nawet jak tam nie będzie ścieżki, bo nie mam zamiaru jeździć między ludźmi, a zamiar po 3 Maja jeździć mam.
mark40 - Czw Sty 14, 2010 10:17 pm
http://www.pedals.org.uk/files/images/H ... ks0907.jpg
A ten facet jedzie po scieżce na torowisku, czy po torowisku? Wydaje mi się, ze torowisko nie może być jednocześnie ścieżką rowerową głównie ze względów bezpieczeństwa.
A co w tym dziwnego?
Teraz też rowerem jadę po ulicy, po której jeżdżą tramwaje, np po kościuszki, pocztowej, czy Jana. A to na dodatek będzie deptak, więc tramwaje i tak nie będą pędzić na tyle, by tylko szybcy rowerzyści mogli dać radę, ale każdy prawie.
To se jedź, inni nie jeżdżą, bo jeżdżą prawą stroną ulicy. Już widzę jak pojedzie rodzina z 5-10-letnimi dziećmi po ścieżce rowerowej przed tramwajem z prędkością 5 km/h
kiwele - Czw Sty 14, 2010 10:20 pm
Dobra kończę bo nie mam zamiaru się spierać.
Obecnie jak wjeżdżam na 3 Maja wjeżdżam na torowisko i jade po nim aż do Słowackiego
I nic się nie zmieni nawet jak tam nie będzie ścieżki, bo nie mam zamiaru jeździć między ludźmi, a zamiar po 3 Maja jeździć mam.
To ja juz wiem!
Krytyczna Masa tez bedzie jezdzic "na Salutuja".
Swietnie, nigdy nie jest tak, ze nie ma szans czyms sie wykazac.
salutuj - Czw Sty 14, 2010 10:41 pm
http://www.pedals.org.uk/files/images/HughBikeTramTracks0907.jpg
A ten facet jedzie po scieżce na torowisku, czy po torowisku? Wydaje mi się, ze torowisko nie może być jednocześnie ścieżką rowerową głównie ze względów bezpieczeństwa.
A co w tym dziwnego?
Teraz też rowerem jadę po ulicy, po której jeżdżą tramwaje, np po kościuszki, pocztowej, czy Jana. A to na dodatek będzie deptak, więc tramwaje i tak nie będą pędzić na tyle, by tylko szybcy rowerzyści mogli dać radę, ale każdy prawie.
To se jedź, inni nie jeżdżą, bo jeżdżą prawą stroną ulicy. Już widzę jak pojedzie rodzina z 5-10-letnimi dziećmi po ścieżce rowerowej przed tramwajem z prędkością 5 km/h
kiwele - Czw Sty 14, 2010 10:51 pm
Dzwiecza dzwonki tramwajow, a tam ktos pedaluje, pedaluje.
Salutuj, nie przejmuj sie.
Przeciez za jakis niedlugi czas znajdziesz, ku uciesze tramwajarzy, jakas inna zabawke niz rower.
mark40 - Czw Sty 14, 2010 10:52 pm
Ścieżka rowerowa ma gwarantować bezpieczeństwo każdemu użytkownikowi i tak samo jak jest oddzielona od chodnika, od drogi tak samo musi być oddzielona od torowiska.
edit; widzę, ze przeedytowałeś i bardziej wyjaśniłeś ale do UM napisałeś, ze ma tam byc znak ścieżki rowerowej...
salutuj - Czw Sty 14, 2010 10:53 pm
kiwele, dej sie pokój.
salutuj - Czw Sty 14, 2010 10:57 pm
Ścieżka rowerowa ma gwarantować bezpieczeństwo każdemu użytkownikowi i tak samo jak jest oddzielona od chodnika, od drogi tak samo musi być oddzielona od torowiska.
Co z facetem na Twoim zdjęciu? Po czym on jedzie? Nie sadze, zeby to była ścieżka rowerowa.
własnie ścieżki nie są wstanie zagwarantowac bezpieczeństwa choćby na przecięciach podporządkowanch albo na skrzyżowaniach (u nas takich rozwiązań nie ma), które są dużo bardziej niebezpieczne niż jazda na prostym odcinku po torowisku w dodatku na deptaku.
rower to pojazd drogowy! a rowerzysta musi myśleć. pięcioletniego dziecka nie zabiera się na rower po ścieżkach, które przecinają ulice, bo moze zostac niezauważone. to jest jasne jak słońce.
facet jedzie po torowisku, które jest na ulicy - widać inni też jeżdża a nie tylko ja jak siliłeś się to wyalienować.
tak od serca powiem Ci że widzę różnych ludzi jak jeżdżą i jeżdżą po torach, jeżdżą po ulicach, a codziennie teraz zimą widzę przynajmniej jedną osobę która jeździ po śniegu. mam nadzieję, że nie zniszczyłem Ci weekendowo-sielankowej wizji roweru.
mark40 - Czw Sty 14, 2010 11:24 pm
własnie ścieżki nie są wstanie zagwarantowac bezpieczeństwa choćby na przecięciach podporządkowanch albo na skrzyżowaniach (u nas takich rozwiązań nie ma), które są dużo bardziej niebezpieczne niż jazda na prostym odcinku po torowisku w dodatku na deptaku.Drugie rozwiazanie jest niebezpieczne, dlatego takich ścieżek sie nie robi. Można zrobić równe torowisko, po którym jak ktoś chce to niech rowerem jedzie, ale ścieżka to to nie bedzie.
rower to pojazd drogowy! a rowerzysta musi myśleć. pięcioletniego dziecka nie zabiera się na rower po ścieżkach, które przecinają ulice, bo moze zostac niezauważone. to jest jasne jak słońce. Jak sie mieszka tuż przy lesie, parku etc to nie gorzej jak trzeba tam dojechać mp przez centrum.
facet jedzie po torowisku, które jest na ulicy - widać inni też jeżdża a nie tylko ja jak siliłeś się to wyalienować.Ale to nie jest ścieżka rowerowa, co próbowałeś udowodnić. To, ze się jeździ rowerem jest wiadome, ale twój wniosek do UM o umieszczenie znaków ścieżki rowerowej na torowisku jest...
tak od serca powiem Ci że widzę różnych ludzi jak jeżdżą i jeżdżą po torach, jeżdżą po ulicach, a codziennie teraz zimą widzę przynajmniej jedną osobę która jeździ po śniegu.
salutuj - Czw Sty 14, 2010 11:36 pm
Oczywiście że się robi, ale na zachodzie. Ścieżki mają wspomóc rowerzystów zagwarantować im, że nie będa rywalizować z autem o przeciskanie się, że auto nie zajedzie nagle drogi przy skręcaniu. Że rowerzysta uniknie korka, a jednoczesnie ze piesi mu nie wejdą pod koła idac metr obok.Ścieżki nie prowadzą do całkowitej alienacji od dróg tylko wspomagają poruszanie się po nich.
Często na zachodzie ściezka konczy się włączeniem do drogi np przy skrzyżowaniu, bo ma ułatwić ruch rowerów w koegzystencji z drogami, z uwagi na to ze nie wszędzie da sie ścieżkę poprowadzić, ale rower ma sens gdy wszedzie można nim dojechać.
jacek_t83 - Pią Sty 15, 2010 11:32 am
Katowice będą mieć nową ulicę 3-go Maja. Ale najpierw konsultacje
Jeden z pierwszych traktów w mieście, dawniej reprezentacyjna Grundmanstrasse. Dziś 3-go Maja, z rozklekotanym torowiskiem i popękaną nawierzchnią. Na nowy deptak jeszcze poczekamy.
Zanim ulica zmieni się w deptak z prawdziwego zdarzenia, z nową nawierzchnią i małą architekturą, konieczna będzie modernizacja torowiska. Na to również jeszcze poczekamy. - Trwają prace projektowe, warunkiem jest rozstrzygnięcie przetargu. Otworzenie musi być poprzedzone dofinansowaniem projektu przez środki unijne - przyznaje w rozmowie z MM Szczepan Wodniok, Dyrektor ds. Rozwoju i Inwestycji w spółce Tramwaje Śląskie.
Nowe tory dopiero w 2011
Projekt jest w o tyle dobrej pozycji, że znajduje się na liście projektów indywidualnych, wobec czego nie podlega procedurze konkursowej. - Mamy termin zgłoszenia gotowości złożenia projektu do aplikacji pod koniec lutego. W naszej ocenie prace rozpoczną się w czwartym kwartale 2010 roku, z kontynuacją w roku następnym - dodaje Wodniok.
Czasu pozostaje więc sporo. Wiadomo, iż tory pozostaną w swej obecnej osi, zarówno w obrębie ulicy 3 Maja, jak i placu Wolności, który również uwzględniony jest w projekcie.
Miasto czeka na opinie
Sama modernizacja torowiska jest dopiero początkiem. Okres oczekiwania na rozpoczęcie inwestycji zamierza wykorzystać Urząd Miasta Katowice. Jak? - Już niebawem rozpoczniemy konsultacje społeczne w sprawie wyglądu ulicy po modernizacji. Chcemy, aby mieszkańcy wypowiedzieli się w sprawie nawierzchni, oświetlenia i małej architektury - informuje MM Waldemar Bojarun, rzecznik katowickiego magistratu.
- Na plac budowy wejdziemy dopiero po modernizacji torowiska, ale wszelkie opinie są dla nas bardzo istotne. Na pewno na Rynku pojawią się plansze z wariantami wykończenia ulicy - dodaje rzecznik.
O to, by jedna z najruchliwszych w mieście ulic zmieniła swój wizerunek od pewnego czasu zabiega Stowarzyszenie Moje Miasto. - Ulica predystynuje do tego, żeby być reprezentacyjnym deptakiem w centrum miasta. - twierdzi Łukasz Brzenczek, prezes SMM.
Poprawić estetykę
Według wielu w miejscu jak te powinna poprawić się również estetyka. To pierwsza ulica jaką widzimy podążając do centrum po wyjściu z dworca PKP. Dziś wita nas popękany asfalt, usiąść nie ma gdzie, bo ławek nie ma. Brakuje zieleni, kostka brukowa jest wątpliwej jakości. To ma się zmienić. W wizję przemiany historycznego traktu SMM zaangażowało architekta Jakuba Manka, w ten sposób powstały poglądowe wizualizacje. Widział je prezydent, Potr Uszok, ale czy tak może wyglądać 3 Maja przyszłości? Na odpowiedź jeszcze poczekamy, życząc sobie po cichu, aby Katowice nie pozostały jedynie miastem wielkich konsultacji.
absinth - Wto Sty 19, 2010 6:24 pm
Mieszkańcy Katowic wybiorą jeden z wariantów zagospodarowania deptaka
Wybierz sobie ulicę 3 Maja
Echo Miasta jako pierwsze prezentuje projekty
zagospodarowania najważniejszej ulicy Katowic. Mieszkańcy mają wybrać jeden z możliwych wariantów.
3Maja to bez wątpienia najważniejszaulica w mieście. Historycznydeptak handlowy, porównywalnyz Nowym Światem w Warszawieczy Floriańskąw Krakowie. To także jedna z najdroższych ulic handlowych w kraju. Przypomnijmy, że pod względem wysokości czynszów, 3 Maja jest na czwartym miejscu raportu Cushman & Wakefield. Trudno w to uwierzyć. Dziś 3 Maja to stary, zniszczony asfalt i krzywe chodniki.Taką ją znają nie tylko mieszkańcy Katowic, ale także podróżni,wychodzący z dworca kolejowego czy autobusowego. To nasza wizytówka.
Dwa lata temu Stowarzyszenie Moje Miasto zaapelowało do prezydenta Piotra Uszoka o uwzględnienie remontu całej ulicy przy okazji wymiany torowiska, planowanej przez Tramwaje Śląskie. Echo Miasta od początku kibicowało ich akcji. Teraz nareszcie są efekty, czyli projekty przebudowy 3 Maja autorstwa francuskiej firmy Egis. Na temat projektów mają się wypowiedzieć
sami mieszkańcy. Najprawdopodobniej
pod koniec tego miesiąca plansze z dwoma wariantami rozwiązań staną w okolicy 3Maja.
Warianty różnią się między sobą nawierzchnią i rodzajem oświetlenia (patrz zdjęcie
obok i na str. 3). Podstawą jest jednak nowoczesna, czysta architektura, wzorowana na deptakach dużych, europejskich
miast: Amsterdamu czy Sewilli. - Naszym celem było nie przytłaczać historycznej zabudowy ulicy, ale ją podkreślić. Można by się było silić na nawiązanie do historii, ale to byłoby sztuczne - mówi Marta Szelągowska,koordynator projektu. Konsultacje zaplanowane są jeszcze w styczniu. Głosować będzie można za pośrednictwem strony miasta albo formularza dostępnego w Centrum Informacji Turystycznej przy Rynku.
Co ciekawe, jeszcze w styczniu znane mają być też projekty przebudowy Rynku, nad którymi pracuje konsorcjum z firmą Redan na czele. Wtedy czekają nas kolejne konsultacje społeczne, bo w tej sprawie prezydent też ma zasięgnąć rady mieszkańców.
Zgodnie z projektem na 3 Maja nareszcie pojawią się ławki i enklawy zieleni, a ruch samochodów zostanie ograniczony do minimum. Posadzka zostanie wykonana z granitu w różnych odcieniach szarości, elementy małej architektury z ciemnego drewna egzotycznego.
Przygotowano dwa warianty, które różnią się między sobą ułożeniem nawierzchni. W wariancie pierwszym (patrzstr. 1 - przyp. red.) torowisko
tramwajowe jest wyraźnie wyróżnione
od części spacerowej granitową kostką łupaną, która zniechęci do chodzenia po nim. Z jednej strony ulicy na drugą będzie się przechodziło po gładkich płytach płomieniowanych, którymi wyłożona będzie też spacerowa część 3Maja. - Mnie prywatnie bardziej podoba się ta wersja.
Ma w sobie ideę bezpieczeństwa - mówi Adam Kochański, naczelnik Wydziału Inwestycji. Drugi wariant zakłada na całej ulicy wyłącznie gładkie płyty
płomieniowane, ułożonewpoprzeczne
pasy, na przemian
ciemne i jasne.Wg projektanta
poszerzy to optycznie ulicę
3Maja.
W obu wariantach wzdłuż torowiska rozmieszczone będą ledowe punkty świetlne, także wpasie dla pieszych znaleźć się mają wbudowane w posadzkę wąskie, energooszczędne panele oświetleniowe.Tradycyjne oświetlenie zależało będzie od sposobu montowania sieci trakcyjnej: na budynkach albo na słupach. W pierwszym przypadku lampy będzie można zawiesić na linkach trakcyjnych, w drugim konieczne będą słupy trakcyjno - oświetleniowe, nowoczesne lub stylizowane. Tu zarówno projektant, jak i miasto
są za pierwszym rozwiązaniem. Ostatni element to wiaty przystankowe, proste i oszczędne, żeby nie dominowały na ulicy. Będą też miał własn oświetlenie i informacyjne tablice multimedialne.
http://echomiasta.pl/archiwum/katowice/ ... 1.2010.pdf
mark40 - Wto Sty 19, 2010 6:43 pm
To przejscie dla pieszych na deptaku na drugiej wizualizacji to po co?
Tauzen - Wto Sty 19, 2010 7:13 pm
Ja osobiście widziałbym 3maja w następującym wydaniu :
- chodniki po obu stronach wykonane z płyt granitowych wraz z małą architekturą, jednakże za konieczne uważam ZNACZNE poszerzenie chodników w stosunku do tego co jest dzisiaj
- po środku ulicy odsłonić stary bruk
- trakcja tramwajowa nadal przyczepiona do fasad budynków
Danziger - Wto Sty 19, 2010 7:37 pm
Skoro deptak na 3-go Maja ma być wzorowany między innymi na Sevilli - zapodaję kilka fotek stamtąd właśnie:
1. Początek deptaku - tramwaj skręcający w prawo:
2. Początek deptaku, który na poprzedniej fotce byłby przedłużonym prawym dolnym rogiem i coś o czym możemy pomarzyć - wejście do metra:
3. Już na deptaku:
I na koniec bonus - bodaj najładniejsza kamienica, jaką widziałem w Sevilli:
Michał Gomoła - Wto Sty 19, 2010 8:43 pm
Pomijając już przejście dla pieszych, nie rozumiem dlaczego opcja I posiada mniej drzewek. Pomimo to I uważam za bardziej pasującą do naszego śródmieścia, gdzie praktycznie wszędzie dominować będzie architektura nowoczesna. Wariant II gryzłby się z otoczeniem.
d-8 - Wto Sty 19, 2010 10:05 pm
deptak + tramwaj = jestem na TAK
SPUTNIK - Wto Sty 19, 2010 10:16 pm
zabawne.
czyli wzdłuż 3-go maja stylizowane latarnie i nagle to
czy naprawdę nie da się w ramach równolegle prowadzonych prac zaplanować z wyprzedzeniem spójnej przestrzeni od pl. Wolności, po Graniczną na wschodzie i spodek na północy ?
d-8 - Wto Sty 19, 2010 10:21 pm
moze byc ciekawie i dosc oryginalnie. wrecz niepowtarzalnie hehe
Michał Gomoła - Wto Sty 19, 2010 10:31 pm
czy naprawdę nie da się w ramach równolegle prowadzonych prac zaplanować z wyprzedzeniem spójnej przestrzeni od pl. Wolności, po Graniczną na wschodzie i spodek na północy ?
MarcoPolo - Wto Sty 19, 2010 10:49 pm
Poprzeczne pasy sa super, szczegolnie ze
1. poszerzaja optycznie deptak
2. wydluzaja optycznie krotka 3 Maja
Poprzeczne ledy sa super
1. bo sa super
2. bo nawiazuja
dzrzewka sa super
Jestem za polaczeniem tych 2 koncepcji
Gratuluje!
maciek - Śro Sty 20, 2010 7:07 am
Dlatego trzeba głosować za wariantem I. Obawiam się jednak o Warszawską, trzeba by wystosować jakieś pismo do UM aby zadbali o nowoczesną małą architekturę, nie stylizowaną. Przydałby się też odpowiedni remont Stawowej.
Ja nie będę głosować na pewno za płytami w kolorze asfaltu. Takie wyraźne rozgraniczenie chodnika od części dla tramwajów wyraźnie ujmuje temu miejsca charakteru deptaku.
A tak w ogóle to niewiele tu na razie widać. Trzeba poczekać na więcej, bo takie wizualizacje to Kuba Manek na potrzby całej akcji robił chyba tydzień a ci się wożą z tym od roku, datego mam nadzieję mają coś jeszcze do pokazania.
Darkat - Śro Sty 20, 2010 8:24 am
oczywiście wariant pierwszy też nie chcę tego "asfaltu" Ale w tym drugim nieźle to wykombinowali. Ale pod tym tylko warunkiem daczego miasto przyjęło że muszą być jakieś ścisłe miejsca do przechodzeń przez linię tramwajową. Dlatego nie podobają mi się te pasy w pierwszym projekcie. Zlikwidować ten odcień ciemniejszy wszystko w jaśniejszym i będzie ok
salutuj - Śro Sty 20, 2010 8:40 am
jak dla mnie może być 1 wariant ale nie wyklucza to podzielenia tych ciemnych pasow na ciemne plyty i niefrezowana kostke.
ale pomiedzy torami koniecznie plyty by na kole mozna bylo przejechac.
Darkat - Śro Sty 20, 2010 9:50 am
a co do starego dobrego bruku to jestem przeciwko. Jest tyle teraz dobrych nowoczesnych materiałów dla wygody pieszych no i dla Salutuj żeby mógł jeździć na rowerze
kickut - Czw Sty 21, 2010 12:25 pm
Ja jestem za najbardziej nowoczesnym wariantem. Chciałbym, aby patrząc w przyszłości na zdjęcia z ulic centrum oglądający miał wątpliwości czy to naprawdę Katowice czy może Frankfurt lub Berlin. Czysto, schludnie, nowocześnie. I taki koncept do promocji: "Najnowocześniejsze miasto w Polsce". W tym kierunku powinniśmy iść - bo przecież Krakowem nie będziemy. Więc panie U: szybciej z tymi zmianami i więcej ułatwień dla inwestorów w centrum - jest to najważniejsze w celu budowania dobrego PR Katowic. Tak naprawdę to kilka migawek z ładnego (przyszłego) centrum może jednoznacznie zmienić obraz naszego miasta w oczach Polaków (inwestorów, przyszłych studentów, wysoko wykwalifikowanej kadry)
lemurek - Czw Sty 21, 2010 3:54 pm
Na 3 maja postawili już te tablice z wizualizacjami
Z tego co widziałem to wzbudziły duże zainteresowanie wśród przechodniów
salutuj - Czw Sty 21, 2010 4:01 pm
Ja jestem za najbardziej nowoczesnym wariantem. Chciałbym, aby patrząc w przyszłości na zdjęcia z ulic centrum oglądający miał wątpliwości czy to naprawdę Katowice czy może Frankfurt lub Berlin. Czysto, schludnie, nowocześnie. I taki koncept do promocji: "Najnowocześniejsze miasto w Polsce". W tym kierunku powinniśmy iść - bo przecież Krakowem nie będziemy. Więc panie U: szybciej z tymi zmianami i więcej ułatwień dla inwestorów w centrum - jest to najważniejsze w celu budowania dobrego PR Katowic. Tak naprawdę to kilka migawek z ładnego (przyszłego) centrum może jednoznacznie zmienić obraz naszego miasta w oczach Polaków (inwestorów, przyszłych studentów, wysoko wykwalifikowanej kadry)
no własnie a taki podgrzewany deptak to element nowoczesności, a właściwie nawet spółczesności, bo wcale nie taki nowy.
Wit - Czw Sty 21, 2010 4:34 pm
hehe...a u mnie w pracy panie dziś dyskutowały, że w sumie w Kato mogły by być podgrzewane chodniki, wtedy jakieś seksowniejsze butki by sobie chętnie założyły, a nie te toporne zimowe kozaki
także Pablo....Twoj zamysł może mieć podatny grunt
kropek - Czw Sty 21, 2010 5:35 pm
patrzac na to, co dzieje sie na ulicach zimą, podgrzewane chodniki naprawdę powinny byc na deptakach takich jak np. 3go Maja...
szzzymin - Czw Sty 21, 2010 5:55 pm
Dla osób które chciałyby sie dowiedziec czegoś wiecej... zobaczyc wiecej wizualizacji i poczytać o tych wariantach przebudowy zapraszam na plac szewczyka... Bo pojawiły sie porozstawiane "gablotki" z informacjami na temat przebudowy 3-go maja
Miałem okazje je ogladać i przyznam szczerze ze no wyglada to imponująco
Jak bede miał okazje to porobie kilka fotek
Bartek - Czw Sty 21, 2010 7:49 pm
Polecam http://www.katowice.eu/artykuly/2047,26 ... j-glos.htm
Oczywiście pdfy marnej jakości, szczególnie te opisujące warianty... ehh
absinth - Czw Sty 21, 2010 8:20 pm
hmm tylko o co chodzi z tym wariantem 3 i 4? przeciez to warianty 1 i 2 tylko w ujeciu od strony rynku a nie od Pl Wolnosci...
salutuj - Pią Sty 22, 2010 8:22 am
hehe...a u mnie w pracy panie dziś dyskutowały, że w sumie w Kato mogły by być podgrzewane chodniki, wtedy jakieś seksowniejsze butki by sobie chętnie założyły, a nie te toporne zimowe kozaki
także Pablo....Twoj zamysł może mieć podatny grunt
no to piszcie, piszcie do Pana Mariana Zycha (ogólnie rm@um.katowice.pl) i Pana Krzysztofa Rogali (krzysztof.rogala@katowice.eu)
Darkat - Pią Sty 22, 2010 9:04 am
hmm tylko o co chodzi z tym wariantem 3 i 4? przeciez to warianty 1 i 2 tylko w ujeciu od strony rynku a nie od Pl Wolnosci...
no właśnie powinno być pokazane więcej. Po za tym nie wiadomo jaka jest różnica pomiędzy wariantem 1 a 2 i 3 a 4.
Ale na podstawie ostatnich 4 rysunków jednak ten "asfalt" jakoś harmonijnie do mnie przemawia Te pasy ciemniejsze na jaśniejszym tle są denerwujące w wariancie 3 i 4 niż pasy jaśniejsze na ciemniejszym tle w wariancie 1 i 2
salutuj - Pią Sty 22, 2010 9:20 am
watrianty 1 2 34 to
1 kwadrat + nowe latarnie
2 kwadrat + stare latarnie
3. pasy +nowe latarnie
4. pasy + stare latarni
Maciek B - Pią Sty 22, 2010 9:31 am
Nie wiem, czy byłoby na to miejsce, ale marzą mi się markizy nad każdą witryną sklepową przy tej ulicy (i wielu innych).
Darkat - Pią Sty 22, 2010 9:52 am
watrianty 1 2 34 to
1 kwadrat + nowe latarnie
2 kwadrat + stare latarnie
3. pasy +nowe latarnie
4. pasy + stare latarni
no to w takim razie z tych czterech jestem za wariantem 2
Darkat - Pią Sty 22, 2010 9:53 am
del
maciek - Pią Sty 22, 2010 10:11 am
Dla osób które chciałyby sie dowiedziec czegoś wiecej... zobaczyc wiecej wizualizacji i poczytać o tych wariantach przebudowy zapraszam na plac szewczyka... Bo pojawiły sie porozstawiane "gablotki" z informacjami na temat przebudowy 3-go maja
Miałem okazje je ogladać i przyznam szczerze ze no wyglada to imponująco
Jak bede miał okazje to porobie kilka fotek
Wybory idą czas poszpanować. Przecież ta inwestycja nie ma szans ruszyć przed ukończeniem dworca PKP (2012?).
Problem tej przebudowy to znów wybiórcze podejście do rewitalizacji. Ot weźmiemy się za 3 Maja, bo ludzie naciskają (patrz. pomysł SMM na tę przebudowę). Ok, ale nie można myśleć o 3Maja w oderwaniu od Wawelskiej i Stawowej. Nie można myśleć o 3 Maja bez ujęcia problemu Placu Wolności. Widziecie tu gdzieś choćby jakieś pierdnięcie w tych tematach ze stroy UM Katowice?
salutuj - Pią Sty 22, 2010 1:18 pm
ja widze tylko na tych planszach dziwnie zorganizowane skrzyżowanie 3Maja i Słowackiego.
na pl wolności będzie osobny konkurs, osobni architekci, osobne kostki inne latarnie kosze i ławki;-)
już w 2014 !
Michał Gomoła - Pią Sty 22, 2010 1:28 pm
Chyba nie jest tak jak piszesz, z tego co wiem przebudowa Placu Wolności (ale tylko jego zewnętrznej części, bo po środek jest przecież w nie najgorszym stanie) jest przewidziana łącznie z remontem ulicy 3-go Maja.
salutuj - Pią Sty 22, 2010 2:13 pm
bo ja żartowałem
kiwele - Pią Sty 22, 2010 3:26 pm
Nie wiem, czy byłoby na to miejsce, ale marzą mi się markizy nad każdą witryną sklepową przy tej ulicy (i wielu innych).
Czemu jestes tak grzecznie ostrozny?
Faktycznie, rolowane markizy moglyby byc uzywane bardzo powszechnie, choc niekoniecznie przed kazdym sklepem. Od kilkudziesieciu lat widze, ze w Polsce sa uzywane coraz rzadziej. Tlumaczenie jedno: prymitywniejemy.
We Francji widze je nadal bardzo powszechnie, rowniez przed lokalami nowowozbudowanymi.
Przy zmianach pogody, deszcz-slonce, markizy chronia wnetrze lokalu.
W takim wypadku przyjemniej tez chodzi sie ulica. W razie krotkiego deszczu mozna przeczekac ten czas pod jakas markiza (a potem moze i wstapic do sklepu )
Moim zdaniem, najwieksza uzytecznosc markiz widze jednak przed lokalami gastronomicznymi: barami, kawiarniami i restauracjami.
Pozwalaja na wyjscie na zewnatrz z krzeslami i stolikami znacznie lepiej niz wszelkie parasole umieszczane samodzielnie na srodku ulicy, a przede wszystkim przedluzaja sezon letni o chyba wiecej niz miesiac, tym bardziej, ze mozna dolozyc boczne przezroczyste plastikowe oslony, nie mowiac o ewentualnych promiennikach ciepla.
Markizy, zwlaszcza na ulicach ze strefa piesza (na "deptakach"), sa waznym elementem sprzyjajacym ich convivialitĂŠ. Ulice staja sie bardziej przyjazne.
NB. Czy biznesmeni, producenci, sa w ogole swiadomi, ze istnieje wielka, slabo zagospodarowana nisza rynkowa?
macu - Pią Sty 22, 2010 3:36 pm
To raczej najemcy lokali nie są świadomi, że są lepsze rozwiązania niż ohydne parasole.
absinth - Pią Sty 22, 2010 3:51 pm
trzeba przyznac, ze markizy maja swoj urok
piotrekb - Pią Sty 22, 2010 4:12 pm
Pamiętam, że jeszcze w połowie lat 90tych w centrum na wielu kamienicach, były przymocowane puszki do rozkładania markiz. Oczywiście już od dawna nieużywane. W sumie ostatnio łażąc po mieście przypomniałem sobie właśnie o tych mechanizmach; ostatni działający jaki widziałem to chyba róg Kościuszki z pl Miarki.
salutuj - Pią Sty 22, 2010 4:53 pm
oglądając wizki pod estakadą mam wrazenie że dla pieszych jest bardzo mało miejsca pomiędzy pierzeją kamienic i klombami. Za mało by ogródki tam wstawić gdzieniegdzie.
Bartek - Pią Sty 22, 2010 4:59 pm
Po jaką cholerę oni chcą tam ławki zamontować i do tego w takiej ilości?
Silesian - Pią Sty 22, 2010 5:08 pm
Oglądając stare zdjęcia Katowic widać jak popularne był markizy:)Szczerze ,mówiąc nigdy nie wiedziałem ,że taka nazwe one noszą:)Myśle,że za pośrednictwem Stowarzyszenia można by zainteresować najemców do powrotu do tego zwyczaju ponownego ich montowania.
kiwele - Pią Sty 22, 2010 8:14 pm
Pisze, bo po prostu mi sie przypomnialo:
W wewnetrznym dziedzincu, atrium, Biblioteki Polskiej na Ile Saint-Louis w Paryzu wraz z jej ostatnia renowacja zostala zainstalowana olbrzymia markiza pokrywajaca po rozwinieciu przestrzen wieludziesieciu metrow kwadratowych dla ewentualnych garden-party przy watpliwej pogodzie.
Naped oczywiscie elektryczny, a ruchy metalowego szkieletu tej markizy jak skladanie i rozkladanie skrzydel nietoperza.
NB. Refleksja wtorna:
W Bibliotece Polskiej jakos dalo sie tak ciezka markize przymocowac do wysoce historycznego muru, a w Katowicach trzeba dyskutowac nad pozwoleniem mocowania trakcji tramwajowej do scian prywatnych kamienic przy ulicach.
Maciek B - Pią Sty 22, 2010 9:05 pm
Tak to wyglądało kiedyś:
Natomiast mam właśnie wątpliwości, które opisał salutuj. Obawiam się, że byłoby za ciasno.
d-8 - Sob Sty 23, 2010 8:23 am
markizy są kul !
SPUTNIK - Sob Sty 23, 2010 8:54 pm
Głosujemy na wariant 3 !
http://www.katowice.eu/artykuly/2047,26 ... j-glos.htm
tylko sprawnie, żeby nie było kaszany
d-8 - Sob Sty 23, 2010 9:41 pm
ale po co ?
kiwele - Sob Sty 23, 2010 10:14 pm
Jakos ciezko rozroznic te warianty mimo uczonych wyjasnien.
1.Wiem na pewno, ze na takim wielkim handlowym deptaku lawki powinny byc dozowane oszczednie i to takie raczej skromne,
ustawiane rownolegle do glownych potokow ruchu ludzi.
Wylacznie dla pojedynczych ludzi, ktorzy potrzebuja na nich przycupnac na chwile.
Nie moga byc tworzone z nich zakola-zawalidrogi, by plotkowaly tam cale grupy.
Od tego sa lokale i nie ma co robic im darmowej konkurencji.
Nie dawalbym podrzednym architektom okazji do wyzywania sie.
2. We wiatach tramwajowych uprzywilejowywalbym miejsca siedzace, mozliwie duzo.
Co do ich designu, to architekci moga sie na nich wyzywac, ale tez nie za bardzo.
3. Wszelkie slupy, oswietleniowe i trakcyjne, moga byc piekne i urocze dla ambiance deptaku, ale nawet na najpiekniejszym
wolalbym nie nabijac sobie guza.
Unikac jak drapieznikow. W tak nieszerokiej ulicy (niecale 20 metrow) przy uzyciu murow kamienic da sie zrobic wszystko.
4. Wolalbym widziec wyrazniejsze rozroznienie miedzy strefa przejazdu tramwajow i zakladanymi strefami ruchu pieszych,
tak by piesi instynktownie woleli pozostawac poza ruchem tramwajow, chocby droga gladkosci i chropowatosci ich nawierzchni.
5. Integralna czescia projektu nowej nawierzchni ulicy powinien byc regulamin-instrukcja utrzymywania jej w nalezytym stanie
uwzgledniajaca rowniez zasady ruchu wszelkich pojazdow dostawczych i interwencyjnych (zeby po Mariackiej nie trzeba
bylo zwyczajowo uzupelniac jednego z naszych najpowszechniejszych przyslow).
Darkat - Nie Sty 24, 2010 7:19 am
Oddaj swój głos na deptak, choć i tak zdecyduje urząd
Jacek Madeja 2010-01-22, ostatnia aktualizacja 2010-01-23 02:36:44.0
Katowice chcą, aby mieszkańcy zdecydowali, jak będzie wyglądał deptak na ul. 3 Maja. Ale jaki sens ma głosowanie, skoro ostateczna decyzja i tak zapadnie w ratuszu?
Kiedy przechodziłem wczoraj ul. 3 Maja w Katowicach, przez chwilę pomyślałem, że jestem w innym mieście. Że nagle przeniosłem się kilkaset kilometrów dalej do któregoś z krajów, który poważnie traktuje slogan "demokracja lokalna".
Niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki podziałały tablice informacyjne ze szczegółowymi planami, jak będzie wyglądała jedna z głównych ulic Katowic po remoncie, zamieniona w deptak - opis, wizualizacje, nawet próbki granitu, którym ma być wyłożona nawierzchnia. Ale najważniejsze było na końcu: apel, żebym wziął udział w głosowaniu i wybrał wariant, który najbardziej mi się podoba. Przeczytałem hasło: "Miej wpływ na wygląd swojego miasta" i pomyślałem z dumą - wreszcie jestem u siebie i mogę współdecydować o tym, jak będą wyglądały Katowice.
Z uwagą zacząłem śledzić poszczególne warianty przebudowy na tablicach. Później to samo, już w domowym zaciszu, zrobiłem na internetowej stronie magistratu. I pal licho, że możliwości wyboru nie ma zbyt wiele. Dość, że urzędnicy wreszcie dostrzegli moje, zwykłego mieszkańca, istnienie i pytają mnie o zdanie.
Według planów (współautorami projektu są Egis Poland i JK Architekci) ulica ma się zmienić w miejski deptak w 2012 roku razem z modernizacją linii tramwajowej. Zniknie wydzielona dotąd jezdnia, a cała nawierzchnia będzie na jednym poziomie. Znikną też samochody, które dziś mimo zakazu kierowcy parkują wzdłuż ulicy, a w ich miejsce pojawią się granitowe donice z małymi drzewami i ławki, które będą oddzielały torowisko od ciągu pieszego. Do wyboru pozostaje wzór granitowej nawierzchni i rodzaj oświetlenia.
I tak: kostki mogą w wyraźny sposób oddzielać część dla pieszych, którzy będą spacerować po jasnych płytach, i tory osadzone wśród ciemnej kostki. Urozmaiceniem między płytami mają być wbudowane panele oświetleniowe. Druga możliwość to jednolita nawierzchnia na całej szerokości ulicy, poprzecina jaśniejszymi i ciemniejszymi pasami.
Do wyboru mamy też dwie opcje oświetlenia. Pierwsza to tradycyjne latarnie, nawiązujące do secesyjnych kamienic, lub nowoczesne lampy rozwieszone pomiędzy budynkami.
Kombinacja tych opcji daje razem cztery warianty wyglądu ulicy pomiędzy. Rozważałem, którą propozycję wybrać, kiedy coś mnie tknęło. Zadzwoniłem do urzędu, żeby się upewnić co do szczegółów głosowania. I mina mi zrzedła. Dowiedziałem się, że głosować mogę przez internet lub w Centrum Informacji Turystycznej przy Rynku, a urzędnicy potraktują poważnie wyniki. Ale o tym, jak będzie wyglądała ulica, zdecydują już sami.
A już widziałem, jak w niedalekiej przyszłości raz na jakiś czas siadam przed komputerem i decyduję o przyszłości miasta. Wybieram, gdzie chciałbym park, plac zabaw lub na co najlepiej wydać pieniądze z miejskiej kasy.
Błyskawicznie wróciłem na ziemię i przypomniałem sobie, że przecież ciągle jestem w Katowicach. Że urzędnicy tak łatwo władzy nie oddadzą - nawet w takich sprawach jak kolor kostki.
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... urzad.html
w gazecie są rzuty z góry
Wariant 1 i 2
Wariant 3 i 4
Jako że jestem za starymi latarniami więc waham się pomiędzy 2 a 4
rasgar - Nie Sty 24, 2010 9:50 am
No a ja, tak dla odmiany, widziałbym te donice z drzewkami wkopane w ziemię. Niby szczegół, ale jakoś przyjemniej patrzy się na drzewka "z ziemi" niżÂ drzewka "z donicy".
koniaq - Nie Sty 24, 2010 11:48 am
zeby psy na nie szczały i sraly, a samochody między nimi parkowały? Donice to świadomy zabieg...
rasgar - Nie Sty 24, 2010 5:22 pm
zeby psy na nie szczały i sraly, a samochody między nimi parkowały? Donice to świadomy zabieg...
No tak - jak ogólnie wiadomo, psy co do jednego karnie stosują się do zakazu "szczania i srania" na doniczki, a same donice najlepiej tak ciasno postawić, żeby przypadkiem żaden samochód pomiędzy nimi nie stanął...
maniak - Nie Sty 24, 2010 7:16 pm
zeby psy na nie szczały i sraly, a samochody między nimi parkowały? Donice to świadomy zabieg...
Zimą dodatkowo dochodzą tony soli a to oznacza dla tych drzewek śmierć
salutuj - Nie Sty 24, 2010 11:39 pm
obawiam się że donice to kolejna przeszkoda dla pieszych. byle tylko mozna było rozhulać tramwaje i samochody dostawcze.
traktują ludzi jak idiotów, którzy nie zauważą tramwajów.
salutuj - Nie Sty 24, 2010 11:39 pm
coś mi się wydaje że teraz tam jest większy deptack i ludzie chętniej chodzą po całej jego szerokości niż z takimi barierami jakie są wymyślane tutaj.
potok77 - Pią Sty 29, 2010 6:32 am
Wybierz sobie nową ulicę 3 Maja
Kostka granitowa szara czy czarna? A może drewno egzotyczne? Granitowe donice-ławki z niewielkimi drzewkami? A może przeszklone wiaty przystanków? Do 4 lutego katowiczanie mają czas na to, aby zdecydować, jak ma wyglądać w przyszłości ulica 3 Maja, jedna z głównych arterii miasta.
Przypomnijmy: ta ulica również ma stać się reprezentacyjnym deptakiem. Być może możliwy tu będzie jedynie dojazd samochodów do posesji i to tylko w sytuacji, gdy niemożliwa jest żadna inna droga. Ale zostaną na niej tramwaje. Zanim jednak ulica zmieni swój wygląd, najpierw konieczna jest modernizacja torowiska. A te prace nie rozpoczną się wcześniej, niż pod koniec tego roku. Potem przyjdzie pora na estetykę. Plansze z wizualizacjami stoją już na placu Szewczyka, przed dworcem PKP. Wizualizacje znajdziemy też na stronie internetowej miasta. Jak architekci widzą ulicę? Zaplanowali na niej m.in. monitorowane wiaty przystanków, zdecydowanie więcej zieleni (bo obecnie nie ma tu wcale drzew czy krzewów). Jak na deptak przystało, będzie też gdzie usiąść, bo zaplanowano ławki. Ogólnie: ulica ma być raczej dla pieszych.
Projekty przygotowało studio JK Architekci. W sumie są cztery warianty, ale nie różnią się od siebie diametralnie. Różne są tylko na przykład elementy małej architektury czy kolor nawierzchni. Urzędnicy zdecydowali, że decyzję, który wybrać, podejmą katowiczanie. Głosować można także przez stroną internetową, na której znajdziemy specjalny formularz (www.katowice.eu) lub w Centrum Informacji Turystycznej (Rynek 13).
Warto dodać, że deptakiem są już ul. Staromiejska, Mariacka, ma nim być także chociażby Bankowa
http://katowice.naszemiasto.pl/artykul/ ... ,id,t.html
ZbeeGin - Pon Lut 01, 2010 7:48 pm
A tak to całe publiczne przedstawienie wygląda (Duże zdjęcia, ale z komórki):
Tablice:
A na środku śmietnik (przynajmniej był w sobotę):
salutuj - Pon Sie 09, 2010 5:51 pm
tak a propo ścieżek rowerowych po torach - w moim ulubionym małopolskim mieście przy ulicy starowiślnej ścieżka wręcz wpada na tor tramwajowy znienacka i dzieli z nim kawałek i świetnie to funkcjonuje.
mogliby zrobić gładką nawierzchnię pomiędzy torami dla rowerów - przecież Ci co będą obawiać się "jeżdżenia z tramwajami i rowerów na tramwaje" moga zwyczajnie tamtędy nie jeździć..
maciek - Pon Sie 09, 2010 6:51 pm
A tak swoją drogą wiadomo który wariant zwyciężył w plebiscycie? UM zna wyniki, czy gdzieś im zniknęły, czy i tak decydujący głos ma PUszok?
adas3 - Pon Sie 09, 2010 8:31 pm
Gdyby te warianty się czymś jeszcze różniły (bo pamiętam, że chyba jakimiś detalami )
salutuj - Nie Gru 05, 2010 11:19 pm
"Do pierwszej wywózki śniegu przygotowują się natomiast Katowice. - Zaczniemy w poniedziałek. Mamy wyznaczone 24 ulice i place w samym centrum. Panaceum byłoby wywiezienie śniegu ze wszystkich ulic choćby w centrum, ale to zbyt droga operacja - podkreśla Kopiec i dodaje, że służby odśnieżające oprócz ekip i transportu muszą jeszcze wywieźć śnieg na specjalistyczne składowisko, które również trzeba opłacić."
Ktoś ma jeszcze jakies watpliwości, że eksploatacja podgrzewanego deptaka wcale nie oznacza takich wysokich kosztów?
absinth - Pon Gru 06, 2010 3:38 pm
trzeba by bylo przeprowadzic, analize finansowa i ekonomiczna i porownac oba warianty, ale zaczynam byc zwolennikiem tej opcji, choc z zastrzezeniem jak w pierwszej czesci tego zdania
salutuj - Pon Gru 06, 2010 3:52 pm
To oczywiste, że naaliza by się przydała - bardzo ciekawe czy coroczne płacenie za składowanie śniegu + obsługa + paliwo na transport itp. jest droższe niż płacenie za jego topienie:-)
salutuj - Pon Gru 06, 2010 4:38 pm
hm tu są jakies przykladowe koszty
http://www.kanimus.com.pl/pl/index.php?id=13
"Podgrzewany" chodnik
GWARANCJA !
Przedsiębiorstwo oferuje wykonanie nowoczesnego, "podgrzewanego" chodnika (lub wjazdu) do posesji prywatnych (i nie tylko). Nawierzchnia jest podgrzewana (elektrycznie) z automatycznym lub ręcznym sposobem załączania. Niskie koszty eksploatacji. Efekt - całkowite wyeliminowanie oblodzenia, a co za tym idzie - patrz gwarancja.
PRZYKŁAD
20 m. kw. podjazdu lub chodnika to moc zainstalowana 6 kW. Instalacja elektryczna wykonana z gotowej do zainstalowania maty o szer. 1m lub 0,5m. Koszt z 4 m kablem zasilajacym to:1992,20zł netto. Do tego dochodzi termostat RT 180,00 zł netto, programator 120,00 zł netto.
Razem 2302,20zł netto
Koszty montażu ok. 600,00 zł + koszt rozdzielni i doprowadzenia zasilenia ok. 400,00 â 600,00 zł netto.
NAJWAŻNIEJSZE:
koszt eksploatacji przy 5 załączeniach rocznie TO TYLKO 40 zł.
(mój przypis: przy 30 załączeniach to 240zł)
Dlaczego tak mało?
6kW x 4 godz. pracy = (6 x 0,33 zł) x 4h = 7,92 zł. Cena przy taryfie G11. Przy taryfie G12 (tzw. nocna) â (6 x 0,17) x 4h = 4,08 zł. (butelka dobrego piwa)
Bartek - Pon Gru 06, 2010 7:30 pm
^^ Do tego załatwić sponsora takiego chodnika (chodzi o sam układ "grzałki" ) np. Tauron i wyjdzie za free
comodore64 - Wto Gru 07, 2010 7:25 am
Teraz policzyć koszt pracy jednego pracownika + koszt jego wyposażenia czyt. lopata ubiór, sól, doliczyc koszt pracy ładowarki, operatora, wywrotki, kierowcy i powrównać z zamieszczonymi wyżej na bank więcej niż 40 zl na 20mkw
Strona 2 z 2 • Wyszukano 504 wypowiedzi • 1, 2