[Gospodarka] Kryzys czyli końca nie widać

Prince - Czw Lut 19, 2009 9:46 pm
Goldman Sachs przerywa grę przeciw złotemu!

Dziś rano w depeszy Ewy Krukowskiej z Warszawy agencja Bloomberg podała, że bank inwestycyjny Goldman Sachs zamyka swoją pozycję w euro przeciw złotemu i czeskiej koronie. Wcześniej bank zalecał grę spekulacyjną przeciw walutom środkowoeuropejskim jako jeden z hitów inwestycyjnych 2009 roku. Waluty regionu miały się zachowywać dużo gorzej od latynoamerykańskich. Od początku roku złoty stracił według tekstu 12,2 % (w rzeczywistości nawet w tej chwili po korekcie jest to ponad 14%), czeska korona 6,4%, a węgierski forint 12%.

W notatce wysłanej do klientów banku londyńscy analitycy GS Thomas Stolper i Themos Fiotakis zalecają zamknięcie pozycji grającym przeciw złotemu i koronie. Ich zdaniem ostatnie gwałtowne osłabienie sprawia, że pozycja krótka staje się ryzykowna, choć długoterminowo nadal uważają, że waluty z Europy Wschodniej czekają trudne chwile.

Informacja została wysłana wczoraj wieczorem. Analitycy zakładali wcześniej krótkoterminowy spadek złotego o 6%. Udało im się zrealizować cel z nawiązką i klienci zarobili około 7,9% na czysto.

Przypomnijmy sobie ofensywę medialną przeciw naszemu regionowi z początku tygodnia i zauważmy ciekawy zbieg (?) okoliczności z zamykaniem pozycji przez Goldman Sachs. Teraz być może czeka nas jakieś umocnienie złotego, jeśli śladem GS pójdą inni jak Deutsche Bank, który prognozuje wzrost wartości naszej waluty nawet o 15%. Pojawiają się informacje, że także Citigroup zamyka swoje eski.

Tym samym zostało zapalone zielone światło do wzrostów również na GPW, która w tej chwili rośnie najdynamiczniej w Europie aż o ponad 4% prowadzona w histerycznym odbiciu przez ostatnio szczególnie mocno przecenione banki. Odwagę byków pobudzają kursy euro poniżej 4,7 zł i dolara poniżej 3,7 zł. Niektórzy przypisują tu zasługi rządowi Tuska i drobnej sprzedaży walut przez BGK, lecz nasze możliwości są naprawdę skromne, a wystarczy spojrzeć na Rosję, gdzie wydano już wiele miliardów dolarów (wielokrotnie więcej niż zasoby NBP), a jednak rubel wciąż słabnie.

O godzinie 14 zostanie podana produkcja przemysłowa w styczniu oraz inflacja PPI w Polsce i wtedy przetestujemy siłę byków, szczególnie, że chwile później napłyną dane z USA. Raczej nie będą rewelacyjne, a indeksy przecież nadal balansują tuż nad wieloletnimi wsparciami.

Jednak teraz warto chwilę zastanowić się nad informacją z Goldman Sachs. Jeśli ktoś wierzy w charytatywne zacięcie bankierów, srodze się rozczaruje. Polska stała się także elementem wielkiej gry na rynkach, nie zawsze prowadzonej według przejrzystych reguł. Banki zajmują określone pozycje, a potem wydają rekomendacje, którymi próbują wpływać nie tylko na rynki, ale także na całe państwa.

Sytuacja wygląda bardzo dziwnie. Amerykanie nadrukowali dolarów ratując przed upadkiem swoje banki - na przykład wspomniany Goldman Sachs otrzymał 10 miliardów dolarów z TARP, a bardzo popularny w Polsce JP Morgan aż 25 miliardów zielonych. Teraz te banki, między innymi za środki uzyskane z planu pomocowego spekulują przeciw całym krajom, czyli ich walutom, giełdom czy nawet poszczególnym firmom (sprawa opcji). Co gorsza, równocześnie publikują katastroficzne analizy, aby zwiększyć swój zarobek. Czy są one rzetelne? Czy tak wygląda wolny rynek i kapitalizm?

Wracając do kontrolowanego przecieku z Goldmana, obawiam się, że celem jego może być tylko i wyłącznie odnowienie pozycji przeciw złotemu na nieco niższym poziomie i walka o 5 zł za euro nie jest wcale zakończona.

http://www.notowany.pl/artykul/6599/gol ... iw-zlotemu

i jak to przeczytałem znów mi się ciśnienie podniosło. Przynajmniej już wiemy w jaki sposób amerykańce beda sobie rekompensować inflacje. A teraz najlepsze, nie ma co się łudzić, za ich inflacje zapłacimy my, już płacimy...

absinth - Sob Lut 21, 2009 2:45 pm
Kolejny kwartał spadku produkcji
Aleksandra Fandrejewska 20-02-2009, ostatnia aktualizacja 20-02-2009 05:10

Styczeń nie był dobry dla firm. Sprzedały o prawie 15 proc. mniej towarów niż rok temu

http://www.rp.pl/artykul/19420,265972_K ... ukcji.html

Eureko mocno pod kreską
Anna Cieślak-Wróblewska 20-02-2009, ostatnia aktualizacja 20-02-2009 05:00

Holenderska spółka, do której należy 32 proc. PZU, ubiegły rok zakończyła z 2,1 mld euro straty
http://www.rp.pl/artykul/19417,265962_E ... reska.html

Słaby kwartał BPH i Fortisu
Eliza Więcław 20-02-2009, ostatnia aktualizacja 20-02-2009 04:56

Na transakcjach opcyjnych tracą kolejne banki. Fortis nie zamierza się wycofać z fuzji z Dominet Bankiem
http://www.rp.pl/artykul/67572,265951_S ... rtisu.html

Optymizm bankowców zniknął. Pojawił się strach
Eliza Więcław 20-02-2009, ostatnia aktualizacja 20-02-2009 02:18

Wskaźnik koniunktury giełdowej Pengab obniżył się w lutym o 10,1 pkt, do 12,7 pkt. Przedstawiciele firmy Pentor, którzy co miesiąc badają koniunkturę, spodziewali się spadku, jednak nie tak silnego

http://www.rp.pl/artykul/158168,265922_ ... trach.html

USA: Fed ponuro widzi przyszłość gospodarki i rynku pracy
j.a. 19-02-2009, ostatnia aktualizacja 19-02-2009 18:07

Szefowie Rezerwy Federalnej przewidują, że bezrobocie w USA sięgnie do końca roku 9 procent, a do uznawanego za normalny poziomu 5 procent nie wróci przed rokiem 2012
http://www.rp.pl/artykul/19420,265747_U ... pracy.html

USA: Głęboki spadek aktywności gospodarczej
j.a. 19-02-2009, ostatnia aktualizacja 19-02-2009 16:08

Filadelfijski oddział zarządu Rezerwy Federalnej podał, że sporządzany przez niego indeks aktywności gospodarczej spadł w lutym z minus 24,3 do minus 41,3 punktu
http://www.rp.pl/artykul/19420,265692_U ... rczej.html

Ciężki styczeń dla polskiej produkcji
ksta 19-02-2009, ostatnia aktualizacja 19-02-2009 16:08

Pierwsze w tym roku dane o produkcji przemysłowej są gorsze od prognoz i wskazują na załamanie w eksporcie i osłabienie popytu krajowego
http://www.rp.pl/artykul/175210,265590_ ... kcji_.html

Bezrobotnych w USA przybyło tyle. ile w zeszłym tygodniu
ksta 19-02-2009, ostatnia aktualizacja 19-02-2009 14:32

Liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych w USA wyniosła w ubiegłym tygodniu 627 tysięcy, czyli tyle co po korekcie tydzień wcześniej
http://www.rp.pl/artykul/175207,265633_ ... dniu_.html

Czy Azja udźwignie 23 mln nowych bezrobotnych?
j.a. 19-02-2009, ostatnia aktualizacja 19-02-2009 11:32

Azję czeka dramatyczny wzrost bezrobocia związany z załamaniem światowej gospodarki. Liczba bezrobotnych może wzrosnąć o 23,3 mln osób w 2009 r. To ponad trzy razy więcej od wcześniejszych założeń
http://www.rp.pl/artykul/175207,265575_ ... nych_.html

absinth - Nie Lut 22, 2009 5:00 pm
POLECAM!!!
swietna animacja pokazujaca w bardzo prosty sposob jak to wszystko sie zaczelo. naprawde warto:
http://vimeo.com/3261363

absinth - Nie Lut 22, 2009 9:41 pm

Kryzys kąsa Kuwejt
amk 22-02-2009, ostatnia aktualizacja 22-02-2009 10:41

Przyznając, że bogaty w ropę naftową Kuwejt ucierpiał już z powodu światowego kryzysu finansowego, miejscowy bank centralny zaapelował do rządu o podjęcie natychmiastowych działań antykryzysowych.

[...]
Gospodarka Kuwejtu zależna jest od eksportu ropy naftowej, której ceny na światowych rynkach ostatnio zasadniczo spadły. Kraj dotkliwie odczuwa już skutki spadku cen ropy a także kryzysu finansowego.

Rząd kuwejcki zaproponował w ostatnich dniach wprowadzenie specjalnego pakietu działań stymulacyjnych opiewającego na 1,5 miliarda dinarów - 5,13 mld USD. Pakiet jednak musi jeszcze zostać zatwierdzony przez parlament Kuwejtu.
http://www.rp.pl/artykul/259197,266805_ ... uwejt.html

Kryzys sprzyja przetasowaniom na rynku lotniczym
Agnieszka Stefańska 22-02-2009, ostatnia aktualizacja 22-02-2009 16:37

British Airways do końca marca ma przedstawić warunki, na jakich przejmie Iberię. Trudne okazały się rozmowy na temat przejęcia australijskiej linii Quantas. Lufthansa czeka na zgodę na zakup Austrain Airlines. Na rynku mogą pojawić się akcje m.in. bmi czy GoAir.

[...]
http://www.rp.pl/artykul/19470,266925_K ... czym_.html

Kryzys to złote czasy dla sieci fast food
man 21-02-2009, ostatnia aktualizacja 21-02-2009 19:37

Gdy liczba bezrobotnych na świecie zwiększa się, konsumpcja maleje, a przedsiębiorstwa padają - fast foody zdają się przeżywać złote czasy

[...]
- Widzimy, że wielu ludzi jest obecnie zainteresowanych kupowaniem jedzenia po bardziej przystępnych cenach - powiedział agencji EFE przedstawiciel dyrekcji Domino's Pizza.

Jednak nie tylko sieci fast food, lecz także tanie supermarkety szybko zwiększają swe obroty.

Niemiecki Lidl zamierza w tym roku otworzyć w Wielkiej Brytanii 50 nowych sklepów i zwiększyć zatrudnienie o 2 tys. osób, podczas gdy sieć Aldi - otworzy 227 nowych obiektów.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/19417,266706_K ... _food.html

Biura turystyczne szykują się na straty
Adam Woźniak 21-02-2009, ostatnia aktualizacja 21-02-2009 16:16

Słaby złoty winduje ceny wycieczek. Zimowe wojaże zdrożały o 20 proc., za ofertę letnią trzeba będzie zapłacić nawet o 40 proc. więcej

Jeszcze w grudniu w biurach turystycznych było tłoczno. W styczniu sprzedaż wycieczek spadła, a w lutym rynek się załamał. Liczba klientów stopniała o jedną czwartą. Za to ceny zaczęły ostro iść w górę. Dwa tygodnie temu biuro Itaka podwyższyło je o 8 – 10 proc. i na tym pewnie się nie skończy.
[...]
Organizatorzy wyjazdów nie mają wyjścia. Słaby złoty drastycznie podbija koszty imprez. Tymczasem kalkulacja większości wycieczek została przygotowana jeszcze jesienią ubiegłego roku, gdy kurs euro był niższy od dzisiejszego o blisko jeden złoty. Biura wprowadziły więc dopłaty kursowe.
[...]
W rezultacie wyjazdy zimowe zdrożały w porównaniu z ubiegłym rokiem o 20 – 25 proc. Letnie – jeśli złoty się nie wzmocni – mogą podrożeć przynajmniej o 35 proc.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/19417,266455_P ... ojazy.html

Ukraina bankrutuje
Piotr Kościński , Tatiana Serwetnyk 20-02-2009, ostatnia aktualizacja 21-02-2009 06:19

Jest jak w czasie II wojny światowej – ocenia sytuację Ukrainy były prezydent Leonid Kuczma. W kraju szaleje bezrobocie, inflacja, załamują się całe gałęzie gospodarki, brakuje pieniędzy na wszystko, a politycy się kłócą

– Będziemy zmuszeni ogłosić bankructwo, jeżeli Zachód nam nie pomoże – mówi "Rz" znany kijowski filozof i politolog Myrosław Popowycz. – Jestem szefem państwowego instytutu, który właśnie stanął przed dylematem: zrezygnować z ogrzewania czy ze światła. Pieniędzy brakuje na wszystko.

Klienci Banku Kyjiw, który zaprzestał wypłaty depozytów, zablokowali jego siedzibę w stolicy. Zdesperowani żądali wypłaty lokat. To szósty bank, który nie zwraca ludziom ich pieniędzy.

Dla przeciętnego Ukraińca kryzys oznacza gwałtowny wzrost cen, utratę pracy i ogromny problem ze spłatą kredytów.
[...]
Zdaniem ekonomistów rok 2009 będzie fatalny dla gospodarki Ukrainy. – Wszystko zależy od sytuacji w świecie. Jeśli pod koniec tego roku zacznie się poprawiać, to nasz PKB spadnie o 7 proc. Jeśli nie, odnotujemy spadek o 10 proc. i więcej – powiedziała "Rz" Weronika Mowczan z Instytutu Badań Gospodarczych i

Konsultacji Politycznych w Kijowie. – Trzeba się liczyć z tym, że bezrobocie sięgnie 10 proc., czyli obejmie 2 miliony ludzi. Tylko na ratowanie 17 największych banków potrzeba 25 mld hrywien.
http://www.rp.pl/artykul/265644,266307_ ... tuje_.html

Ukraiński bal na „Titanicu”
Piotr Kościński 21-02-2009, ostatnia aktualizacja 21-02-2009 12:53

We Lwowie i Kijowie restauracje pełne są ludzi, a ulicami jeżdżą najdroższe modele samochodów. Ukraińska gospodarka jest jednak bliska całkowitego załamania, a prezydent i premier zajmują się głównie kłótniami

[...]
We Lwowie kryzysu nie widać. Przysypane śniegiem stare miasto wygląda wspaniale. Pod oknami ratusza, na specjalnie urządzonym lodowisku, jeżdżą dziesiątki ludzi. Dokoła kolorowymi wystawami kuszą sklepy. I banki, jak jeden z największych, Nadra Bank, przyciągający barwnymi reklamami – młodzi ludzie na plakatach przekonują, jak łatwo w Nadrze dojść „od tysiąca do miliona”. Ale co komu po milionie na koncie w Nadra Banku, jeśli nie może tych pieniędzy pobrać ani w okienku, ani w bankomacie? To jeden z tych banków, nad którymi zarząd komisaryczny przejął Narodowy Bank Ukrainy. I – jak twierdzą eksperci – może być pierwszym, który zbankrutuje.
[...]
Na razie we Lwowie całkiem stanęło budownictwo, a we wszystkich innych sektorach firmy tną koszty. Nikt nie chce reklamować się na billboardach, agencje reklamowe błagają: dajcie cokolwiek, wywiesimy po kosztach. Ale chętnych brakuje i być może dlatego miasto pełne jest billboardów „Poland – Ukraine, Euro 2012”. Paradoksalnie Euro we Lwowie właśnie stanęło pod znakiem zapytania.

Tradycyjnie już pustką świecą budżety instytucji państwowych i komunalnych. Ich pracownicy są pewni swoich miejsc pracy, ale płace topnieją z dnia na dzień.

– Jako lekarz diagnosta z wyższą kategorią i po 26 latach pracy dostaję miesięcznie na rękę 970 hrywien (440 złotych) – mówi pani doktor z jednej ze lwowskich poliklinik. Prosi, by nie podawać jej nazwiska, bo „jeszcze ktoś opacznie ją zrozumie”. Kilka miesięcy temu jej pensja wynosiła niecałe 200 dolarów, teraz – 120. – A ceny rosną wraz z kursem dolara – mówi. Opowiada, że szpitalowi coraz bardziej brakuje pieniędzy. Dyrekcja liczy na sponsorów, ale kto dziś zostanie sponsorem?
[...]
W Kijowie centralną ulicą Chreszczatyk sunie fala najnowszych modeli samochodów, a w centrum sklepy pełne są drogich, zagranicznych towarów. Kryzysu nie widać, chyba że na stacjach metra, gdzie gwałtownie wzrosła liczba żebrzących i rozdających ulotki.
[...]
– Banki w ogóle nie dają nowych kredytów, czasem pozwalają przedłużyć stare. Na rynku finansowym nie ma pieniędzy. Oprocentowanie depozytów sięga 30 proc., ale mało kto składa pieniądze w bankach. Najpopularniejsze są dziś skrytki bankowe – opowiada prezes PUMB, były szef PKO BP SA Rafał Juszczak.

Z opisów osób działających w sektorze finansowym i w przemyśle wyłania się dramatyczny obraz. Do połowy ubiegłego roku wszystko idealnie się układało. Był popyt na ukraiński eksport, na przykład wyroby metalowe czy chemiczne. Ukrainę zalewały dolary i euro. Banki masowo udzielały kredytów w dolarach. Rozszalał się prawdziwy konsumpcyjny boom. A potem nagle popyt gwałtownie zmalał, załamał się eksport. Do tego doszedł kryzys finansowy. Dramatycznie spadł kurs hrywny. Ludzie nie mają jak spłacać kredytów, banki stanęły w obliczu bankructwa. Z braku kredytów stanęło budownictwo. Coraz więcej przedsiębiorstw wysyła pracowników na urlopy, szykuje masowe zwolnienia.
[...]
– Mnożą się przypadki podpaleń samochodów przez właścicieli, by wyłudzić ubezpieczenie. Ludzie potrafią też wywieźć auto do lasu – mówi kijowianka pracująca w firmie ubezpieczeniowej (też prosi o zachowanie anonimowości).

Sama się spodziewa, że lada chwila zostanie zwolniona z pracy. – Jeśli mnie wyrzucą, będzie bardzo trudno.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/265644,266465_ ... nicu_.html

Ceny mieszkań nadal będą spadać
Marcin Zwierzchowski 21-02-2009, ostatnia aktualizacja 21-02-2009 04:55

W 2009 roku ceny mieszkań w Polsce spadną, w ujęciu średniorocznym, o ok. 18,9 proc. (licząc rok do roku) – podają w swoim raporcie analitycy Banku BGŻ

Spadki mają w większym stopniu dotyczyć rynku pierwotnego niż wtórnego. Jednocześnie ceny gruntów zabudowanych i zurbanizowanych spadną w tym czasie o ok.

13,2 proc., a nieruchomości niemieszkalnych o ok. 15,2 proc. Według analityków z BGŻ okres dekoniunktury na polskim rynku nieruchomości może się wydłużyć do 2010 roku. A wielkość korekty cenowej będzie zależała od głębokości i długości spowolnienia gospodarczego.

[...]
http://www.rp.pl/artykul/80531,266474_C ... adac_.html

Kreml daje swoim i odbiera
Iwona Trusewicz 21-02-2009, ostatnia aktualizacja 21-02-2009 04:44

Rosja ma pomysł na dziurę budżetową. Trzy państwowe koncerny mają zwrócić prawie 10 mld dolarów

Rosja ma coraz gorsze wskaźniki makroekonomiczne – gospodarka skurczyła się w styczniu o 2,4 proc., a dochody Rosjan spadną w tym roku po raz pierwszy od dziesięciu lat.

Rosyjskie Ministerstwo Finansów próbuje znaleźć środki na pokrycie sięgającego ok. 100 mld dol. deficytu budżetowego. Najnowszy pomysł to odzyskanie od państwowych firm pieniędzy, które hojną ręką otrzymały z kasy państwa rok temu. Środki miałaby zwrócić firma Rosnano kierowana przez byłego wicepremiera i ministra finansów Anatolija Czubajsa, Olimpstroj utworzony do realizacji obiektów olimpiady zimowej Soczi 2014 oraz Fundusz ŻKH (Gospodarki Mieszkaniowo-Komunalnej).
[...]
http://www.rp.pl/artykul/19420,266453_K ... biera.html

Kolej przycina inwestycje
Agnieszka Stefańska 21-02-2009, ostatnia aktualizacja 21-02-2009 04:36

PKP PLK brakuje pół miliarda złotych na planowane projekty. Spółka będzie musiała wycofać się w tym roku z części umów

[...]
Prezes przyznaje, że konieczność rezygnacji z zaplanowanych prac wynika w dużej mierze z kryzysu gospodarczego. – Musimy się też liczyć z niższymi o co najmniej 300 mln zł wpływami z tytułu korzystania z torów przez PKP Cargo z powodu spadku przewozów towarowych – mówi. Konieczna będzie też weryfikacja inwestycji współfinansowanych z funduszy unijnych.

KGHM zyskuje na słabym złotym
Beata Chomątowska 21-02-2009, ostatnia aktualizacja 21-02-2009 03:50

Zarząd największego producenta miedzi w Europie podniósł prognozę zysku za 2009 r. do ok. 0,5 mld zł – wynika z nieoficjalnych informacji

To efekt osłabienia się polskiej waluty w ostatnich tygodniach. Tracący na wartości złoty, który od 22 stycznia osłabił się w stosunku do dolara o 8 proc., działa na korzyść KGHM, bo spółka sprzedaje miedź w dolarach, ale koszty ponosi w złotych.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/67299,266456_K ... otym_.html

Bank Światowy: Polska ma się lepiej niż jej sąsiedzi
Anna Cieślak-Wróblewska 21-02-2009, ostatnia aktualizacja 21-02-2009 03:41

W gronie nowych członków Unii Europejskiej nie ma drugiego kraju o tak dobrej kondycji fiskalnej i finansowej jak Polska – uważają eksperci Banku Światowego

W porównaniu z resztą regionu Polska wykazuje bardziej zrównoważony wzrost, również dzięki konsumpcji prywatnej, która jest czynnikiem ciągnącym wzrost gospodarczy – ocenił Thomas Laursen, menedżer BŚ na Polskę i kraje bałtyckie
[...]
http://www.rp.pl/artykul/19420,266451_B ... iedzi.html

Citigroup najtańsza od 1991 r.
mak 20-02-2009, ostatnia aktualizacja 20-02-2009 15:44

Akcje amerykańskiego giganta bankowego Citigroup tracą szybko na wartości. Dzisiaj na nowojorskiej giełdzie potaniały o ponad 12 proc. do poziomu 2,2 dolarów

[...]
Także akcje Bank of America tracą na wartości kolejny dzień i osiągnęły już poziom najniższy od 1984 r. Prezes Bank of America Kenneth Lewis powiedział wczoraj do swojego współpracownika, że ma zapewnienie z Waszyngtonu, że nacjonalizacja jego banku nie jest podnoszona.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/67572,266193_C ... 1_r__.html

Pogorszenie koniunktury w handlu odzieżą i obuwiem
ksta 20-02-2009, ostatnia aktualizacja 20-02-2009 14:28

W lutym wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury w handlu spadł z -4 do -10 punktów. Na najbliższe miesiące planowany jest dalszy spadek zatrudnienia

Poprawę koniunktury sygnalizuje 16 proc. badanych przedsiębiorstw, a jej pogorszenie 26 proc. Utrzymuje się nadmierny stan zapasów towarów, przedsiębiorcy planują więc znacznie ograniczyć ilość towarów zamawianych u dostawców – podał GUS.

Sygnalizowany jest spadek bieżącej i przyszłej sprzedaży oraz wzrost bieżących i przyszłych cen towarów.

Oceny koniunktury w poszczególnych branżach handlu detalicznego:

pojazdy samochodowe: -10

żywność: -9

włókno, odzież, obuwie: -4 (spadek z 6)

gospodarstwo domowe: 8

W budownictwie utrzymuje się pesymizm
ksta 20-02-2009, ostatnia aktualizacja 20-02-2009 14:14

W lutym ogólny klimat koniunktury w budownictwie spadł z -18 do -31 punktów, najmocniej od dziewięciu lat. Nie zwiększa się jednak odsetek planowanych redukcji zatrudnienia

Poprawę koniunktury sygnalizuje 9 proc. przedsiębiorstw, a jej pogorszenie 40 proc. Przedsiębiorstwa odnotowują dalszy spadek portfela zamówień i produkcji budowlano-montażowej.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/175189,266173_ ... mizm_.html

W przemyśle korekta prognoz zwolnień
ksta 20-02-2009, ostatnia aktualizacja 20-02-2009 14:14

W lutym ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym spadł z -13 do -18 punktów. Planowane zmniejszenie zatrudnienia jest większe od prognozowanego w styczniu

Poprawę koniunktury sygnalizuje 13 proc. badanych przedsiębiorstw, jej pogorszenie - 31 proc.

Mimo terminowego ściągania należności od kontrahentów, zwiększają się trudności w regulowaniu zobowiązań finansowych. Utrzymuje się nadmierny stan zapasów wyrobów gotowych – podaje GUS.
http://www.rp.pl/artykul/175189,266188_ ... nien_.html

Ceny diamentów spadają pierwszy raz od dwóch dekad

Klienci są obecnie bardzo ostrożni. Słynny jubiler Tiffany z Piątej Alei w Nowym Jorku ma problemy ze zbytem brylantów nawet po dużych obniżkach cen. Koncern De Beers, który jeszcze do niedawna windował ceny diamentów, teraz wysyła pracowników kopalni w Botswanie na przedłużające się urlopy.
[...]
- Cała branża ucierpiała w wyniku recesji - mówi Christine Gordon, niezależny analityk rynku diamentów z Londynu – Ten trend utrzyma się przez pewien czas, a spowolnienie zmusi producentów do ograniczenia wydobycia.

Prognozy na 2009 r., które zakładały rosnący popyt na brylanty, generowany głównie przez Indie i Chiny, są nierealne. Kraje azjatyckie zostały w dużym stopniu dotknięte przez globalne spowolnienie. Od września popyt na diamenty w tych krajach spadł o 30 proc.
http://www.rp.pl/artykul/216066,266564_ ... ekad_.html

salutuj - Nie Lut 22, 2009 10:36 pm
Ukraińcom współczuję wyruchania przez panstwo.
Nie mogą wypłacić pieniedzy i zainwestować ich w niepieniężny majątek (inna rzecz że nawet inwestując jeden drugiemu wciska hrywnę), a oprocentowanie lokat na 30% wskazuje jak ich pieniądze których nie mogą wypłacić zeżre inflacja.

Po prostu "obywatelu ratuj państwo. wypłacisz sobie jak to już będzie gówno warte".

absinth - Pon Lut 23, 2009 8:54 am

Rosyjscy łowcy oligarchów
Iwona Trusewicz 23-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 02:58

Od sześciu lat grupa dziennikarzy z moskiewskiego tygodnika „Finans” przygotowuje ranking rosyjskich miliarderów. To najstarszy taki ranking w Rosji. Właśnie ukazał się najnowszy. Kryzys wyciął z listy połowę bogaczy

Wyniki nie są niespodzianką, ale ogromna skala strat w majątkach najbogatszych Rosjan potwierdza, że fortuny oligarchów powstały na kruchym fundamencie zagranicznych kredytów.

Według „Finans” liczba posiadaczy majątków wartych ponad miliard dolarów skurczyła się w Rosji o ponad połowę, ze 101 do 49. Ich fortuny straciły na wartości średnio 66 proc. Najbogatszy nie jest już Oleg Deripaska, rok temu ósmy bogacz świata, ale 44-letni Michaił Prochorow, wyceniony na 14,1 mld dol. Jest współwłaścicielem m.in. Norylskiego Niklu,
[...]
http://www.rp.pl/artykul/267171.html

Kurs zmienia handlowe szlaki
Andrzej Niewiadowski , Piotr Jendroszczyk 22-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 06:57

Przez umocnienie euro Polacy omijają dziś niemieckie sklepy. Za to Słowacy wykorzystują słabego złotego do rekordowych zakupów w Polsce

Osłabienie złotego wobec euro sprawiło, że nasi rodacy przestali kupować w Niemczech. Widać to wyraźnie w regionach przygranicznych. Jeszcze kilka miesięcy temu jedna szósta obrotów handlu detalicznego we Frankfurcie nad Odrą przypadała na klientów z Polski. Podobnie było w GĂśrlitz czy Guben.
Dzisiaj w centrach handlowych po zachodniej stronie Odry nie widać polskich klientów. Wyprawy na zachód przestały być definitywnie opłacalne przy kursie 4 zł za euro. – Jeszcze jesienią za 28 euro, które przeznaczałam na tygodniowe wyprawy do Frankfurtu mogłam kupić znacznie więcej niż w Polsce. Teraz jest odwrotnie – tłumaczy Katarzyna Zych, mieszkanka Słubic.
[...]
Po wejściu do strefy euro i osłabieniu złotego Słowacy coraz częściej wybierają się na zakupy do Polski. W styczniu przejście graniczne w Chyżnem przekroczyło 250 tys. osób. Słowackie media piszą o prawdziwych „najazdach” na polskie przygraniczne miasteczka.

Handel idzie doskonale i opłaci się obu stronom. Nie trzeba główkować. Polacy na straganach przyjmują euro i wydają w twardej walucie – twierdzi dziennik „SME”. Nasi południowi sąsiedzi przyjeżdżają na zakupy samochodami i autobusami, niekiedy aż kilkaset kilometrów, spod granic z Węgrami i Austrią. I tak im się opłaci, bo większość polskich towarów jest o połowę tańsza.

Zasada jest prosta. Przyjeżdża się z pustym bakiem, dużymi torbami i pełnym portfelem. Zainteresowanie targami w Jabłonce i Nowym Targu rośnie z tygodnia na tydzień.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/72960,267043_K ... zlaki.html

Najazd Litwinów na Suwałki
Tomasz Kubaszewski 22-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 06:57

W markecie "Kaufland" po polsku mówią już tylko kasjerki. Z półek w niektórych sklepach spożywczych znika praktycznie wszystko. I to w takim tempie, że obsługa nie nadąża z donoszeniem towaru z magazynu. - Poczułam się, jak za PRL - opowiada swoje wrażenia pewna mieszkanka Suwałk po wizycie w jednym z marketów. - Półki były po prostu puste.

[...]
http://www.rp.pl/artykul/72960,267046_N ... walki.html

Złoty uderza w kierowców
Agnieszka Łakoma , qk 23-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 03:22

Skutki słabości naszej waluty boleśnie odczuwają właściciele samochodów. W tym roku benzyna zdrożała nawet o 17 proc. W Niemczech czy W. Brytanii skok cen jest o połowę niższy

Niespotykane od wejścia Polski do UE w maju 2004 r. poziomy kursów euro i dolara oraz prognozy zakładające przekroczenie bariery 5 zł za 1 euro mocno odbijają się na kieszeniach kierowców. Od połowy stycznia przecierają oni oczy ze zdumienia, widząc z tygodnia na tydzień o 8 – 10 gr wyższe ceny na dystrybutorach z benzyną.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/19417,267193_Z ... owcow.html

Będzie nowy ład gospodarczy?
Piotr Jendroszczyk 23-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 03:08

Więcej kontroli rynków finansowych. Taka jest propozycja Europy po wczorajszym spotkaniu w Berlinie

Uczestnicy miniszczytu G20 uzgodnili postulaty zwiększenia kontroli międzynarodowych rynków finansowych. Spotkanie służyło przygotowaniu materiałów na szczyt tej organizacji na początku kwietnia w Londynie.

Uzgodniony wczoraj pakiet przewiduje poddanie szczegółowej kontroli funduszy hedgingowych i agencji ratingowych oraz utworzenie listy państw, które sprzyjają utrzymywaniu oaz podatkowych. Kraje znajdujące się na tej liście będą się musiały liczyć z sankcjami.

W pakiecie są też propozycje dotyczące m.in. ograniczenia dochodów menedżerów oraz wprowadzenia obowiązku tworzenia przez banki funduszy rezerwowych, z których mogłyby być udzielane kredyty w czasach kryzysowych. Szczególna rola kontrolna miałaby przypaść Forum Stabilizacji Finansowej. Członkami tej instytucji miałyby zostać także takie kraje jak Indie czy Chiny. Sprawą zajmą się ministrowie finansów G20 w marcu, aby zdążyć na szczyt w Londynie.
– Londyn musi się zakończyć sukcesem – apelowała wczoraj kanclerz Angela Merkel. Premier Brown mówił o nowym gospodarczym New Deal (nowym porozumieniu), obejmującym cały świat, gdyż tylko w ten sposób możliwe jest opanowanie obecnego kryzysu finansowego i gospodarczego.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/259197,267187_ ... rczy_.html

Światowe giełdy stanęły nad przepaścią
Wojciech Iwaniuk 23-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 03:00

Jeśli indeksy w USA na trwałe przebiją dno bessy, uderzy to w inwestorów na innych rynkach

Wiele rynków państw rozwijających się, poza naszym regionem, dało w minionych tygodniach inwestorom solidne zyski. Jednak ostatnie dni w wielu wypadkach praktycznie zniosły żmudnie wypracowywany wzrost.

Powód to zachowanie największych światowych giełd. Tydzień handlu w USA zakończył się bardzo negatywnym akcentem. Indeks Dow Jones znalazł się na najniższym poziomie od lutego 2002 r. S&P 500 natomiast, notując prawie 7-proc. zniżkę, spadł poniżej psychologicznej granicy 800 pkt.

– Rynek przeżywa kolejny atak paniki – mówi Richard Weiss, zarządzający aktywami w City National Banku.

Znów spadkom były winne głównie instytucje finansowe.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/19421,267172_S ... ascia.html

Przybywa złych długów
Adam Woźniak 23-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 02:34

Firmy mają coraz większe problemy ze spłatą swoich zobowiązań. Prawie 20 proc. należności transportowców ich kontrahenci będą musieli odpisać na straty

Dramatycznie wyglądają rozliczenia finansowe przedsiębiorstw transportowych. Według firmy Euler Hermes zajmującej się ubezpieczaniem należności średnie opóźnienie w regulowaniu zobowiązań wzrosło na koniec stycznia dwukrotnie w porównaniu z początkiem ubiegłego roku. Jednocześnie o 14 proc. spadła wartość płatności realizowanych w terminie. Poziom złych długów, tj. rozliczeń najbardziej przeterminowanych i praktycznie niemożliwych do ściągnięcia, zwiększył się do 20 proc.
[...]
W branży stalowej, równie mocno poszkodowanej przez kryzys, średnie opóźnienie w płatnościach skoczyło z dwóch do pięciu tygodni. Poziom złych długów wzrósł trzykrotnie. O niemal 30 proc. spadła wielkość należności spłacanych terminowo.

W branży budowlanej poziom złych długów hurtowni materiałów wzrósł w ciągu minionego roku niemal czterokrotnie. Z kolei średnie opóźnienia płatności w firmach zajmujących się termoizolacją wydłużyły się o tydzień wobec stycznia 2008 r. i teraz sięgają prawie czterech tygodni.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/19417,267183_P ... lugow.html

Nikt nie wie, czy może być gorzej
Marcin Zwierzchowski 23-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 02:32

- W tym biznesie kontrolowanie kosztów jest najważniejszym zadaniem. Zwłaszcza w czasach kryzysu - mówi Allan Rushforth, wiceprezes Hyundai Motor Europe

[...]
Jak długo potrwa ta sytuacja? Kiedy branża zacznie wychodzić z kryzysu?

Problem polega na tym, że nikt nie potrafi dokładnie przewidzieć, czy już osiągnęliśmy dno, czy też może być jeszcze gorzej. W Europie Zachodniej czy USA przez wiele lat sprzedaż samochodów utrzymywała się na podobnym poziomie. Raptem ubiegły rok przyniósł w niektórych krajach kilkudziesięcioprocentowe spadki. Elastycznego reagowania na taką sytuację producenci muszą się teraz nauczyć. To będzie bardzo trudne, zwłaszcza dla tych, którzy przeinwestowali.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/132583,267167_ ... orzej.html

plus upate:

RBS radykalnie oszczędza. 20 tysięcy osób straci pracę

Royal Bank of Scotland pożegna się z co dziesiątym pracownikiem grupy kapitałowej. Bank zamierza pozbyć się zbędnych aktywów.

Niemcy u progu krachu. PKB skurczy się o 5 proc.?

-Produkt krajowy brutto Niemiec w 2009 roku może spaść nawet o ponad 5 punktów procentowych - ostrzegł na łamach dziennika Bild główny ekonomista Deutsche Banku Norbert Walter

Cios w japońską gospdarkę. SFCG może zbankrutować

Chwieje się jeden z największych pożyczkodawców dla firm. SFCG poprosił o ochronę przed wierzycielami. Ma 3,6 miliarda długów.

SFCG jest największą od siedmiu lat giełdową spółką, której w oczy zajrzało bankructwo - donosi serwis BBC News. - Firma skupia się na pożyczkach dla małych firm, ale jej upadek może odbić się na całym rynku kredytowym.

Co drugą firmę bank odsyła z kwitkiem

W kontaktach z bankami branża budowlana ma najgorzej, IT najlepiej - wynika z badania Money.pl przeprowadzonego wśród przedsiębiorców. Pytaliśmy firmy, czy po 1 października minionego roku starały się o kredyt, a jeśli tak, czy go dostały.

Średnio 43 procent firm otrzymało decyzję odmowną. Potwierdza to obiegową opinię, że banki niechętnie już kredytują rodzimy biznes. Jednak podejście banków uzależnione jest od tego, w jakiej branży działa firma. W najtrudniejszej sytuacji znajduje się budowlanka - aż 62 procent firm odeszło z banku z kwitkiem.

kiwele - Pon Lut 23, 2009 3:02 pm
Trzeba bedzie znowu zmienic tytul tematu:
KRONIKA NEKROLOGICZNA
- Dzial swiatowy
- Dzial krajowy
- Inne

Iluminator - Pon Lut 23, 2009 6:02 pm

W styczniu zdecydowanie wzrosła liczba ofert pracy!
23.02.2009 12:28

Sytuacja na rynku pracy na początku 2009 r. wyglądała dużo lepiej niż pod koniec 2008 roku. Liczba ofert pracy opublikowanych w portalu Pracuj.pl wzrosła w ciągu miesiąca o 40 proc.

- Firmy wyraźnie skupiły się na wzmacnianiu szeregów sprzedażowych – handlowcy mieli do dyspozycji o 60 proc. więcej propozycji zatrudnienia niż w grudniu - wylicza pracuj.pl

Zdaniem portalu, wcześniej wiele firm wstrzymało prowadzone rekrutacyjne, co zaowocowało systematycznym spadkiem liczby ofert pracy już od października. Obecnie spółki te rozpoczęły nowe procesy rekrutacyjne, choć widać ostrożniejsze podejście do zatrudniania nowych osób niż przed rokiem.
- Wszystko wskazuje na to, że 2009 rok będzie powrotem do rynku pracodawcy. Pierwsze symptomy tego zjawiska przedsiębiorcy obserwują już teraz w trakcie negocjacji płacowych - kandydaci nie są już tak wymagający jak kiedyś. Styczniowy wzrost liczby ofert pracy jest wyraźny i wskazuje na poprawę sytuacji na rynku pracy, jednak dopiero analiza całego I kwartału 2009 roku pokaże, jakie jest realne zapotrzebowanie na pracowników – komentuje Przemysław Gacek, prezes Grupy Pracuj, do której należy portal.

http://pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=88 ... a&open=sec

salutuj - Wto Lut 24, 2009 11:04 am
Porównanie indexów w czasie największych bess.

absinth - Wto Lut 24, 2009 11:33 am

Słaby początek roku dla sprzedawców detalicznych
j.a. 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 10:40

W styczniu sprzedaż detaliczna wzrosła o 1,3 proc. w skali roku, a nie o 3 proc., jak prognozowano. Wobec grudnia sprzedaż spadła aż o 22,9 proc.

Dane o sprzedaży detalicznej są gorsze od prognoz i chociaż dynamika nadal jest dodatnia, to w tej branży widać już spowolnienie.

- Wzrost sprzedaży detalicznej utrzymał się powyżej zera - to z jednej strony dobry sygnał, ale biorąc pod uwagę, że jeszcze niedawno sprzedaż ta rosła w tempie 10-procentowym, jest to dowód, że konsumpcja indywidualna odczuwa skutki kryzysu.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/175208,267803_ ... znych.html

Niemcy: Indeks instytutu Ifo w dół
ksta 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 10:06

Indeks instytutu Ifo obrazujący nastroje w gospodarce niemieckiej spadł w lutym z 83 do 82,6 pkt., choć oczekiwano jego wzrostu do 83,2 pkt.

Już ponad bilion euro na pomoc bankom
Eliza Więcław , pap , reuters 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 07:32

Rządowe pakiety dla instytucji finansowych. Anglicy, Niemcy i Francuzi wydali na ich ratowanie najwięcej. Do kolejnych działań może być zmuszona Irlandia

W Wielkiej Brytanii banki Royal Bank of Scotland (RBS) i Lloyds Banking Group (LBS) przy poparciu Londynu przygotowują plany restrukturyzacji, które mają ogłosić w czwartek. RBS już otrzymał 20 mld funtów w ramach rządowego planu rekapitalizacji sektora bankowego. Obecnie udział Skarbu Państwa w RBS wzrósł do ok. 70 proc. W LBS, powstałej w 2009 r. nowej grupie bankowej (po fuzji Lloyds i HBOS), państwo ma 43 proc. akcji, ale inwestorzy obawiają się, że dalsza pomoc kapitałowa okaże się niezbędna.
[...]
We Francji – jak podały lokalne media – państwo wniesie od 2,5 do 5 mld euro w formie pożyczek do nowej instytucji, która ma powstać po fuzji banków Caisse d’Epargne i Banque Populaire.
[...]
Irlandia wpompuje po 3,5 mld euro w AIB i Bank of Ireland, którym grożą coraz wyższe straty związane w kredytami dla firm deweloperskich.
[...]
Z niemieckiego planu skorzystał m.in. główny akcjonariusz BRE, czyli Commerzbank, który dostał ponad 18 mld euro. Hypo Real Estate – choć otrzymał dotąd poręczenia na łączną sumę 102 mld euro, w tym 87 mld euro od rządu
[...]
http://www.rp.pl/artykul/117341,267592_ ... ankom.html

Recesja będzie głębsza
Mirosław Kuk 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 06:57

Sytuacja gospodarki w USA będzie w tym roku najgorsza od 30 lat. Pierwsze dobre dane z Ameryki pojawią się w III kwartale. Fatalne są jednak prognozy dla Niemiec

O prawie 2 proc. skurczy się amerykańska gospodarka w 2009 roku (najbardziej od 1946 roku). W sumie cała recesja zmniejszy produkt krajowy brutto USA o prawie 3 proc., najbardziej od czasów recesji z lat 1973 – 1975. To wczorajsze prognozy jednego z największych ośrodków badawczych w USA – National Association for Business Economics ( NABE).

W porównaniu z poprzednimi szacunkami, z listopada, pogorszyły się przewidywania dla siły napędowej tamtejszej gospodarki – konsumpcji prywatnej, która w tym roku ma spaść o 1,3 proc. (według prognozy listopadowej o 0,2 proc.). To z kolei wynik szybko rosnącego bezrobocia – na początku 2008 roku stopa bezrobocia w USA wynosiła 4,8 proc., w styczniu 2009 roku sięgnęła już 7,6 proc., a według prognoz NABE na koniec tego roku wyniesie 9 proc. W tym roku pracę straci 3,2 miliona Amerykanów.

Nie widać ożywienia także w sektorze nieruchomości – liczba rozpoczętych budów w 2009 roku wyniesie 630 tysięcy, najmniej w 50-letniej historii badań.
[...]
A Europa? Biorąc pod uwagę, że kryzys dotarł na nasz kontynent zza oceanu po ok. dwóch, trzech kwartałach, po takim samym czasie dotrze ożywienie spowodowane powrotem na ścieżkę wzrostu największej gospodarki świata. Na razie jednak spirala złych wiadomości w Europie coraz bardziej przyspiesza. Wczoraj Norman Walter, główny ekonomista Deutsche Banku, przedstawił kasandryczne prognozy dla Niemiec, czwartej ekonomii świata i największego eksportera. – Gospodarka Niemiec skurczy się przynajmniej o 5 proc., i to tylko w przypadku, gdy latem rozpocznie się odczuwalne ożywienie. W przeciwnym wypadku spadek PKB może być jeszcze większy – mówił wczoraj dla „Bilda”.

Zarówno Międzynarodowy Fundusz Walutowy, jak i Komisja Europejska są dużo bardziej optymistyczne, prognozując w Niemczech spadek PKB o „zaledwie” ponad 2 proc. Możliwość wystąpienia głębokiej recesji w Niemczech to złe wiadomości dla polskich eksporterów wysyłających za Odrę 25 proc. swoich towarów.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/259197,267617_ ... bsza_.html

Opcje nadal szkodzą
Monika Krześniak , el 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 06:43

Banki będą zmuszone tworzyć kolejne rezerwy. Problem opcji walutowych zniknie dopiero w drugim półroczu

[...]
Raporty kolejnych banków potwierdziły wcześniejsze szacunki ”Rz”, według których rezerwy z tytułu opcji walutowych w skali całego sektora bankowego sięgną po czwartym kwartale 2008 r. blisko 1 mld zł. Największe musiały zawiązać Fortis Bank (113 mln zł z tytułu już rozliczonych oraz 104 mln zł na wycenę otwartych transakcji), ING Bank (odpisał 163 mln zł z tytułu samych opcji oraz 72 mln zł jako koszty ryzyka klientów) oraz Millennium Bank (odpisał już 152 mln zł).
[...]
http://www.rp.pl/artykul/67572,267596_O ... kodza.html

Miliardowe problemy PKP
Agnieszka Stefańska 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 03:59

w 2010 r. spółce może zabraknąć 2,1 mld zł na obsługę długu. Drugie tyle będzie potrzebowała na remont dworców. Wsparcie z budżetu wydaje się nieuchronne

[...]
Coraz mniej realne jest natomiast pozytywne rozstrzygnięcie sprawy dworców. Remont sześciu z nich miał się zakończyć przed Euro 2012. Przebudowa obiektów w Krakowie, Wrocławiu i Gdyni ma być współfinansowana z unijnych dotacji. Modernizacją i zarządzaniem przez 30 lat dworcami w Poznaniu, Warszawie Zachodniej i Warszawie Wschodniej miały z kolei zająć się prywatne firmy w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Ziemię miały zapewnić PKP, pieniądze – inwestor prywatny. Kryzys pokrzyżował te plany. – Chętni do współpracy zaczęli się wycofywać już pod koniec 2008 r. – mówi Michał Wrzosek, rzecznik PKP. – W I etapie przetargu na modernizację dworca w Poznaniu startowało siedem firm. Do rokowań zakwalifikowaliśmy trzy z nich, ale dwie się wycofały – dodaje Wrzosek. Jak wyjaśnia, ci, którzy się wycofywali z rozmów z PKP, uzasadniali to odmową banków udzielenia kredytu na inwestycje.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/19417,267604_M ... y_PKP.html

Ukraina: narasta fala protestów
Tatiana Serwetnyk 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 01:24

Przedsiębiorcy protestują przeciw polityce Banku centralnego. Tymczasowe zarządy komisaryczne wprowadzono w kolejnych dwóch bankach

[...]
W kolejnych ukraińskich instytucjach finansowych – Banku Regionalnego Rozwytku i Odessa-Banku wprowadzono zarząd komisaryczny. Tymczasowy administrator działa już w sześciu innych bankach. Jeden z nich, Nadra, zamiast lokat w walutach zamierza zwracać klientom mieszkania zabrane tym, którzy nie spłacali kredytów. – Niektóre lokale można będzie wykupić za pół ceny. A jeśli depozytu nie wystarczy, można będzie zaciągnąć u nas kredyt – mówi Walentyna Żukowska, tymczasowy administrator banku Nadra.

W styczniu klienci ukraińskich banków zdeponowali w nich 21 mld hrywien (ok. 2,7 mld dolarów). – Zaczyna brakować nam płynności – mówi szef Zgromadzenia Banków Ukrainy Ołeksandr Sugoniako.
http://www.rp.pl/artykul/259197,267609_ ... stow_.html

Dramatyczny raport z transformacji
Magdalena Kozmana , Tatiana Serwetnyk 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 01:22

Trudną sytuację na Ukrainie pogłębia walka przed wyborami prezydenckimi. Polska nie powinna jednak pozostawać bierna wobec ukraińskich problemów – uznali uczestnicy dyskusji w redakcji „Rz”

[...]
Dane raportu są zatrważające: drastyczny spadek PKB, malejąca produkcja i szalejąca inflacja, która sięgnęła 22 procent. – Jeśli w pierwszym półroczu 2008 r. głównym czynnikiem wzrostu inflacji była niezbyt rozsądna strategia budżetowa rządu, to w drugim półroczu czynnikiem tym była dewaluacja narodowej waluty, znacz- nie większa niż w Polsce – stwierdził Suszko.

Jego zdaniem prognozy 5-procentowego spadku PKB na Ukrainie w tym roku przestały mieć uzasadnienie. Bardziej wiarygodne według niego są prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który przewiduje spadek PKB o 8 – 10 procent i Banku Światowego (13,5 proc.). Dane byłego ministra finansów Wiktora Pynzenyka, który niedawno zrezygnował z urzędu, mówią o 14,5-proc. spadku PKB.

Nie napawa optymizmem także statystyka produkcji przemysłowej. – W 2007 roku produkcja wzrastała 10 proc. rocznie. W ostatnim kwartale 2008 r. odnotowaliśmy jej spadek o 3,1 proc. Dane byłego ministra finansów mówią wręcz o drastycznym spadku produkcji, który sięga 30 procent. – Najgłębsza zapaść dotknęła branży metalurgicznej, produkcji samochodowej i budownictwa – dodał szef kijowskiego Instytutu Współpracy Euroatlantyckiej.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/259197,267611_ ... macji.html

Gigantyczna strata AIG pogrążyła Wall Street
Aleksandra Fandrejewska , Bloomberg , pap 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 01:04

Indeks Dow Jones osiągnął wczoraj 12-letnie minimum. American International Group (AIG) może mieć nawet 60 mld dol. straty kwartalnej – poinformował CNBC

[...]
http://www.rp.pl/artykul/19417,267602_G ... treet.html

Citigroup o krok od nacjonalizacji
Danuta Walewska 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 00:55

Administracja Obamy może się zdecydować na kolejny etap ratowania największego banku USA. Teraz rozważane jest przejęcie akcji, nawet do około 50 proc. kapitału. Wcześniej bank, by nie upaść, otrzymał aż 45 mld dolarów gotówki

Niewykluczone, że administracja amerykańska zdecyduje się na przejęcie od 40 do nieco poniżej 50 procent Citigroup, największej grupy bankowej na świecie. Inna opcja to objęcie “tylko” 25 proc akcji.

[...]
Od początku roku wartość Citigroup na giełdzie w Nowym Jorku spadła o 25 mld dol. do 11,3 mld dolarów. W tak ciężkiej sytuacji prezes grupy Vikram Pandit próbuje uspokoić 300 tys. pracowników na całym świecie. Oto fragment listu, który wczoraj dostali: “Wiem, w jak trudnych czasach żyjemy, i jedyne, o co was proszę, to byście pracowali tak jak dotąd dla dobra naszych klientów na całym świecie. Wasza ciężka praca daje efekty, które codziennie widzimy. Musimy przyczynić się do powrotu zaufania do systemu finansowego, co dla nas oznacza codziennie przekonywanie klientów o sile Citi. Przy obecności w ponad 100 krajach na świecie jesteśmy na wyjątkowej pozycji, by skorzystać w momencie, gdy dojdzie do ożywienia w światowej gospodarce”.
http://www.rp.pl/artykul/117341,267593_ ... zacji.html

Branża finansowa wciąż w niełasce
Cezary Adamczyk 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 00:51

Propozycja nacjonalizacji Citigroup potwierdza tylko skalę problemu całego sektora. Na giełdach przyjęto to bardzo ostrożnie

Inwestorzy na całym świecie próbują znaleźć odpowiedź na pytanie, kiedy amerykański system finansowy, w który wciąż pompowane są miliardy dolarów, podźwignie się z zapaści. Jak na razie poprawy nie widać. Pewne jest natomiast jedno. Ostatnie miesiące ubiegłego roku zrujnowały finanse amerykańskich banków. W czwartym kwartale łączne straty przekroczyły 35 mld dolarów. Odsetek banków, które w ostatnim kwartale zanotowały straty, wzrósł z 15 proc. do prawie 40 proc. Ostatnie trzy miesiące roku spowodowały, że cały ubiegły rok dla sektora zamknął się stratą netto przekraczającą 17 mld dolarów, podczas gdy w roku 2007 było to przeszło 140 mld dol. zysku.
[...]
Zdecydowanymi outsiderami są Citigroup, Bank of America i Wells Fargo. Ich akcje straciły w tym roku po około 70 proc.
[...]
Skutki kryzysu finansowego coraz mocniej odczuwają również polskie banki. Widać to zarówno w pogarszających się wynikach finansowych, jak i w giełdowej wycenie. W tym roku ceny spadły już o 40 proc., a przecież u nas kryzys w sektorze dopiero się zaczął.
http://www.rp.pl/artykul/117341,267591_ ... lasce.html

GM, Chrysler: pomoc czy bankructwo?
Piotr Rudzki 23-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 23:17

Doradcy resortu skarbu USA biorą poważnie pod uwagę możliwość objęcia General Motors i Chryslera ustawową ochroną przed wierzycielami — podał „WSJ”

Administracja uważa, że istnieje konieczność poważnego rozważenia opcji skorzystania z art. 11 ustawy o postępowaniu upadłościowym, który pozwala firmie mającej trudności zrestrukturyzować się bez zaspokajania roszczeń wierzycieli — poinformowała dziennik osoba pracująca nad tą sprawą. Teraz na stole są wszystkie opcje — dodała.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/240264,267544_ ... ctwo_.html

BCC: Jedna trzecia firm w poważnych tarapatach
Bernadeta Waszkielewicz 23-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 16:30

Aż 86 proc. firm odczuwa skutki kryzysu, dla 29 proc. stanowi on poważny problem - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Business Centre Club

- Skutki kryzysu na światowych rynkach finansowych są odczuwane przez firmy działające w Polsce. Począwszy od września każdy tydzień przynosi nowe informacje o skali problemu - tak BCC podsumował wyniki swego internetowego sondażu wśród prawie 2 tys. członków BCC, menedżerów i właścicieli firm z całego kraju.
[...]
Zdaniem 56 proc. menedżerów i właścicieli ich firma odczuwa skutki kryzysu z powodu sytuacji rynkowej, czyli spadku zamówień, popytu, ograniczeń eksportu itp. W grudniu mówiło tak o wiele mniej, bo 43 proc.13 proc, wskazuje jako powód niepewność i obaw firmy przed pogłębieniem kryzysu powodującym np. wstrzymanie inwestycji (wcześniej sądziło tak 25proc.).

Dla 11 proc. powodem jest ograniczenie działalności kredytowej banków (spadek z 15 proc.), 16 proc. sądzi, że wpłynęły na to różne czynniki naraz (wzrost z 12 proc.).
[...]
http://www.rp.pl/artykul/19417,267413_B ... atach.html

Kryzys zwiększa liczbę napadów na banki
w.i. 23-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 15:00

Problemy finansowe coraz częściej doprowadzają do desperackich decyzji. Banki, których zyski w kryzysie topnieją stają się też ofiarami napadów

Recesja w amerykańskiej gospodarce pogłębia się. Wraz z nią rośnie liczba napadów na banki. "The Star-Ledger" podaje, że na koniec ub. tygodnia liczba napadów na banki w tym roku w New Jersey była wyższa o 40 proc. niż w analogicznym okresie 2008.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/67572,267382_K ... banki.html

Ubywa chętnych do kupna nowych maszyn lotniczych
Danuta Walewska , Zbigniew Lentowicz 23-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 13:25

Linie Air France/KLM podały, że samoloty, które zamówiły u Boeinga i Airbusa odbiorą z 2 – 3 letnim opóźnieniem. Powodem jest załamanie w transporcie lotniczym. Nowych maszyn nadal potrzebuje Ryanair

Korzystając z tego, że rynek producenta zmienił się w rynek klienta, chce wytargować 50-proc. zniżkę. I Airbus i Boeing zapewniają, że mają nadal pełne portfele zamówień i w tym roku zamierzają dostarczyć klientom tyle samo maszyn, co w 2008 r.: Airbus 483, a Boeing 511. Airbus jednak przyznał, że jego klienci obcięli zamówienia o 122 maszyny.

O kłopotach otwarcie już mówi brazylijski Embraer, trzeci co do wielkości producent samolotów na świecie. Właśnie podał, że ze względu na spadek popytu jest zmuszony do redukcji załogi o 20 proc., czyli ponad 4 tys. osób. Brazylijczycy przyznali, że w tym roku nie dostarczą klientom 270 samolotów, jak to planowali, a jedynie 242. Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku kierownictwo Embraera informowało o planowanych dostawach w tym roku 320 maszyn.
[...]
Dla LOT-u jest to korzystne. Przy znacznym spadku popytu na przewozy długodystansowe nowe dreamlinery nie miałby dokąd latać. A teraz linia może liczyć na liczone w milionach dolarów odszkodowanie od producenta.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/19417,267346_U ... czych.html

Niemiecki rynek pracy zamknięty do 2011 r.
Aleksandra Biały , biw 23-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 12:25

Niemcy nie zamierzają otworzyć swojego rynku pracy dla Polski i innych państw przyjętych do Unii w 2004 r. Minister pracy Niemiec Olaf Scholz zapewnia o tym czytelników dziennika „Bild”

[...]
— Miejsca pracy są teraz zagrożone — argumentuje minister Scholz. — To nie jest czas na szybkie otwieranie naszego rynku pracy dla wszystkich pracowników z nowych krajów Unii — dodaje. W styczniu bez pracy w Niemczech pozostawało prawie 3,5 mln osób.
[..]
http://www.rp.pl/artykul/175207,267328_ ... 11_r_.html

Rosjanie bez poborów i pracy
Iwona Trusewicz 23-02-2009, ostatnia aktualizacja 23-02-2009 10:42

Pół miliona Rosjan czeka na zaległe 200 mln dolarów poborów. Codziennie przybywa 10 tysięcy bezrobotnych

Sytuacja na rosyjskim rynku pracy staje się dramatyczna. Od października codziennie przybywa około 10 tysięcy bezrobotnych. Stopa bezrobocia sięgnęła z początkiem lutego 8,1 proc., czyli 6,1 miliona osób.

- Bezrobocie rośnie w szalonym tempie i do lata ten wzrost będzie kontynuowany. Może jesienią tempo wzrostu trochę osłabnie - komentuje najnowsze dane urzędu statystycznego Tatiana Czetwernina, dyrektor Instytutu kierowania procesami socjalnymi w Moskwie.

Bezrobocie to nie jedyny teraz społeczny problem rosyjskiej gospodarki. Drugim, nie mniej ważnym, są niepłacone miesiącami wynagrodzenia. Na płace czeka pół miliona Rosjan.

W styczniu kwota zaległości wzrosła o 49 proc., do 6,96 mld rubli (199 mln dol.).
[...]
http://www.rp.pl/artykul/259197,267269_ ... racy_.html

Iluminator - Śro Lut 25, 2009 11:16 am

Wzrost sprzedaży detalicznej w Polsce

Sprzedaż detaliczna w Polsce lekko wzrosła w styczniu, jak wynika z informacji podanych wczoraj przez Główny Urząd Statystyczny. Jest to rzadki przypadek pozytywnej informacji w tak nieprzychylnym okresie i może sygnalizować niespodziewaną odporność tej gospodarki na wstrząsy.

Sprzedaż wzrosła o 1,3 proc. w porównaniu ze styczniem ub.r., a to oznacza, że polscy konsumenci nie zamknęli swoich portfeli. - Spodziewaliśmy się o wiele gorszych wyników. Kryzys powoduje osłabienie sprzedaży, ale nie tak drastyczne, jak oczekiwano – ocenia Monika Kurtek, ekonomista banku BPH.

Więcej: http://ft.onet.pl/9,22105,wzrost_sprzed ... tykul.html

absinth - Śro Lut 25, 2009 12:21 pm

absinth - Śro Lut 25, 2009 6:22 pm

"Puls Biznesu" zwalnia kolejne 20 osób i wymienia naczelnego
j.a. 25-02-2009, ostatnia aktualizacja 25-02-2009 18:41

Zarząd Bonnier Business zdecydował o dużej redukcji zatrudnienia w "Pulsie Biznesu". Według informacji "Presserwisu" ze stanowiska zrezygnował redaktor naczelny Jacek Ziarno

[...]
Według naszych informacji jego odejście jest związane z dużą redukcją zespołu. Obecnie trwa wręczanie wypowiedzeń dziennikarzom, redaktorom i pracownikom administracji wydawnictwa.
[...]
- Biorąc pod uwagę sytuację na rynku reklamy w Polsce i wykorzystując zagraniczne doświadczenia właścicieli, przyjęliśmy pesymistyczny scenariusz dotyczący rozwoju rynku. Do tego scenariusza dostosowaliśmy koszty – mówi prezes Bonnier Business Arkadiusz Dawid.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/67344,268474__ ... lnego.html

Polska 11 krajem świata oszczędzającym na płacach
Iwona Trusewicz 25-02-2009, ostatnia aktualizacja 25-02-2009 18:39

W tym roku 28 procent polskich firm obniży lub zamrozi płace wynika z raportu opublikowanego przez Grant Thornton International, międzynarodową kompanię badawczą

Raport zawiera zestawienie krajów, w których firmy mają plany zamrożenia lub obniżek płac w związku z kryzysem. GTI przeprowadziło rozmowy z 7200 szefami kompanii zatrudniających od 100 do 499 osób. W pierwszej dziesiątce jest sześć krajów azjatyckich, trzy europejskie, jeden z Ameryki Płd.

Przoduje Tajwan, gdzie 77 proc. firm będzie oszczędzać na płacach.Polska zajęła w zestawieniu 11 miejsce. Z krajów Unii wyżej jest Irlandia (39 proc. firm) i Włochy (42 proc.). Na drugim biegunie listy jest Botswana ((3 proc.), Szwecja (tylko 4 proc. firm obniży lub zamrozi płace) oraz Holandia i Dania (po 7 proc.).
[...]
http://www.rp.pl/artykul/19420,268511_P ... acach.html

Coraz więcej niespłaconych długów obywateli i firm
j.a. 25-02-2009, ostatnia aktualizacja 25-02-2009 18:10

Prawie 63 mld zł wyniosły pod koniec 2008 roku niespłacane w terminie długi obywateli i firm. To o ponad 3,5 mld zł więcej niż kwartał wcześniej - wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Połowę zaległych kwot jesteśmy winni bankom

Zwiększa się kwota zagrożonych kredytów hipotecznych i konsumenckich, rosną zaległości czynszowe.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/19420,268502_C ... _firm.html

USA: Niespodziewany spadek sprzedaży domów z drugiej ręki
j.a. 25-02-2009, ostatnia aktualizacja 25-02-2009 16:16

Liczba domów sprzedanych na rynku wtórnym w USA spadła w styczniu z 4,74 do 4,49 miliona - podało Narodowe Stowarzyszenie Pośredników Nieruchomości

Trzykrotnie niższy zysk Sbierbanku
IT 25-02-2009, ostatnia aktualizacja 25-02-2009 16:14

Największy bank Rosji - państwowy Sbierbank miał w styczniu zysk netto 3,3 raza mniejszy niż rok temu. Zysk wyniósł 3,5 mld rubli, czyli 100 mln dol.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/67572,268467_T ... banku.html

Wilno oszczędza
i.t. 25-02-2009, ostatnia aktualizacja 25-02-2009 14:16

Nowy burmistrz Wilna Vilius Navickas zdecydował o zmniejszeniu wydatków budżetowych o 15 proc., sprzedaży większości służbowych samochodów i zamrożeniu płac urzędników

Amerykański bank nigdy nie rezygnuje z luksusu
ksta 25-02-2009, ostatnia aktualizacja 25-02-2009 13:29

Amerykański bank, Northern Trust wsparty przez rząd kwotą 1,6 mld USD, wydaje pieniądze na przyjęcia i koncerty w Los Angeles

Bank, który zwolnił ostatnio 450 pracowników, a jego prezes określił obecne warunki rynkowe jako "nadzwyczajnie trudne" zasponsorował zeszłotygodniową imprezę Northern Trust Open w Los Angeles. Setkom klientów i pracowników zapewniono transport do miasta i nocleg w najlepszych hotelach: Beverly Wilshire w Beverly Hills, Loews Santa Monica Beach Hotel i Ritz Carlton.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/85110,268368_A ... ksusu.html

Rekordowa strata AIG w ostatnim kwartale 2008 roku
Aleksandra Biały 25-02-2009, ostatnia aktualizacja 25-02-2009 02:21

MetLife i Axa złożyły AIG ofertę na zakup jej firmy ubezpieczeń na życie – Alico. Samo AIG spodziewa się 60 mld dol. straty za ostatni kwartał 2008

[...]
http://www.rp.pl/artykul/19417,268189_R ... a_AIG.html

„Polska” mniejsza o połowę, wydawca zamyka tytuły
Magdalena Lemańska 25-02-2009, ostatnia aktualizacja 25-02-2009 01:48

Polskapresse zapowiada restrukturyzację i zwolnienia. W marcu z rynku zniknie dziewięć gazet regionalnych i mazowieckie tygodniki „Nasze Miasto”

[...]
– Optymalizacja kosztów wiąże się ze zwolnieniami. Dotkną one tych działów, w których wycofujemy się z wersji drukowanej, ale też redakcji warszawskiej. Skala zwolnień nie jest jeszcze znana – mówi „Rz” Magdalena Chudzikiewicz, rzeczniczka Polskapresse.
[...]
– Oprócz kryzysu przyczyniło się także to, że wydawca otworzył nowe tytuły w regionach, gdzie już działa silna konkurencja.
[...]
Mimo że po likwidacji połowy tytułów zasięg „Polski” się skurczy, Polskapresse wciąż zamierza konkurować o reklamy z gazetami ogólnopolskimi. Walka będzie zacięta, bo według najnowszych prognoz do prasy powędruje w tym roku mniej pieniędzy reklamodawców niż rok temu. Według najnowszych przewidywań domu mediowego ZenithOptimedia cięcia budżetów reklamowych odbiją się właśnie przede wszystkim na prasie – wydatki na reklamę w samych tylko gazetach skurczą się w tym roku o 9 proc.
http://www.rp.pl/artykul/67344,268156__ ... ytuly.html

Brytyjskie banki znów wyciągają ręce po pieniądze
Danuta Walewska 25-02-2009, ostatnia aktualizacja 25-02-2009 01:20

Royal Bank of Scotland i Lloyds Banking Group negocjują z rządem w Londynie kolejny pakiet pomocy.

Pieniądze posłużyłyby do ubezpieczenia ich od złych kredytów, ograniczając maksymalny pułap strat.

W RBS brytyjski rząd ma obecnie 68 proc. udziałów, a w LBG, powstałym po połączeniu Lloyds TSB i HBOS (Halifax Bank of Scotland) – 43 proc.
[...]
http://www.rp.pl/artykul/67572,268149_B ... iadze.html

Banki mocniej obciążają kredytobiorców
Monika Krześniak 25-02-2009, ostatnia aktualizacja 25-02-2009 01:15

Rosną spready walutowe, czyli różnice między kursem wypłaty kredytu i jego spłaty. Największe, dotyczące spłaty pożyczek we frankach szwajcarskich, sięgają nawet 40 groszy

W przypadku waluty szwajcarskiej ta różnica w kursach wzrosła w ostatnich dwóch miesiącach średnio z 15,5 gr do 19,5 gr – policzyli eksperci Comperii na podstawie danych z 18 banków.

Rekordzistą jest DomBank, w którym spread przekracza 40 gr. W Kredyt Banku, Banku BPH i Banku BGŻ wynosi ponad 20 gr. Najbardziej podniosły go w tym czasie właśnie DomBank (wzrost o 8,7 gr), a także mBank i MultiBank (o 6,1 gr) oraz Metrobank i Deutsche Bank PBC (o 6 gr).
[...]
http://www.rp.pl/artykul/218728,268187_ ... rcow_.html

USA: Rekordowo niski poziom zaufania konsumentów
j.a. 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 17:02

Indeks instytutu Conference Board, obrazujący nastroje amerykańskich konsumentów, spadł w lutym do rekordowo niskiego poziomu 25 pkt. Analitycy spodziewali się, że indeks będzie o 10 punktów wyższy

http://www.rp.pl/artykul/19420,268002_U ... entow.html

S&P obniżył rating Łotwy, Litwa i Estonia mogą być kolejne
j.a. 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 16:05

Agencja Standard & Poor's Ratings Services obniżył ocenę wiarygodności kredytowej Łotwy do "BB plus/B" z "BBB minus/A-3" z perspektywą negatywną i umieścił ratingi Estonii i Litwy na liście obserwacyjnej ze wskazaniem negatywnym
[...]
http://www.rp.pl/artykul/19420,267962_S ... lejne.html

Moskwa traci dochody
i.t. 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 13:20

Mer Moskwy Jurij Łużkow ogłosił, że budżet miasta się nie dopina, bo od początku roku wpływy do miejskiej kasy są niższe o 15 proc. aniżeli przed rokiem

- Poprzedni rok zakończyliśmy na plusie i w odróżnieniu od wielu regionów, pomimo kryzysowych zjawisk w gospodarce, mieliśmy na koniec roku środki, by z optymizmem zacząć ten rok. niestety sytuacja się zmieniła na gorsze - przyznał dziś Łużkow.

Największym bólem głowy władz rosyjskiej stolicy są bankructwa firm deweloperskich i zatrzymane budowy osiedli mieszkaniowych. [...]
http://www.rp.pl/artykul/19420,267874_M ... chody.html

Setki tysięcy pracowników na bruku
el 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 12:12

Od początku roku firmy (z wyłączeniem sektora finansowego) na całym świecie ogłosiły ograniczenie zatrudnienia o 360 tys. pracowników. Powód to światowy kryzys finansowy

Z danych GUS na koniec stycznia 2009 r. wynika, że 173 polskie zakłady pracy zadeklarowały zwolnienie w najbliższym czasie 13,9 tys. pracowników, w tym z sektora publicznego 3,1 tys. osób.

Przed rokiem takie deklaracje składało odpowiednio 32 przedsiębiorstwa, chodziło o 4,4 tys. pracowników, w tym z sektora publicznego 80 osób.

W Europie linia lotnicza SAS Airlines zmniejszy zatrudnieni o 8,6 tys. osób, Philips Electronics o 6 tys., a Metro AG 0 15 tys. W Stanach Zjednoczonych „liderem” w zwalnianiu pracowników jest General Motors Corp Auto, który ze względu na poważne problemy finansowe musi dać wypowiedzenie 79 tys. osób.

Kryzys dotknął wielu branż, także kosmetycznej. Firma Estee Lauder zredukuje zatrudnienie o 2 tys. osób. Wypożyczalnia samochodów Hertz też zapowiedziała cięcia, 4 tys. pracowników.
http://www.rp.pl/artykul/175207,267825_ ... bruku.html

Słaby kwartał Orbisu i Netii
el 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 10:49

Strata Orbisu w ostatnim kwartale zeszłego roku wyniosła 13,7 mln zł. Rok wcześniej grupa miała 93,3 mln zł zysku. W całym 2008 r. Orbis zarobił 28,1 mln zł, o 126 mln zł mniej niż w 2007 r.

Spółka podała w raporcie, że spowolnienie wzrostu PKB w Polsce oraz pogorszenie sytuacji gospodarczej w całej Europie może mieć wpływ na przychody hotelarstwa i turystyki.
[...]

GUS: Bezrobocie w styczniu to 10,5 proc.
ksta 24-02-2009, ostatnia aktualizacja 24-02-2009 09:59

GUS potwierdził wcześniejsze szacunki Ministerstwa Pracy mówiące o styczniowym wzroście stopy bezrobocia z 9,5 do 10,5 proc.

Kompania Piwowarska zwolni ponad 80 osób w Kielcach i Opolu
(PAP, ak/25.02.2009, godz. 16:20)
Rozwiązanie umów o pracę z ponad 70 pracownikami browaru w Kielcach oraz kilkunastoma osobami dystrybucji w Opolu zapowiedziała w środę Kompania Piwowarska (KP). Ma to służyć obniżeniu kosztów w firmie. Jak podał w środę w komunikacie rzecznik firmy, Paweł Kwiatkowski, podejmowane działania to odpowiedź na kryzys gospodarczy.

Francja: w styczniu o 90 000 bezrobotnych więcej
(PAP, ak/25.02.2009, godz. 14:48)
Liczba bezrobotnych we Francji wzrosła w styczniu o 90 000, czyli dwa razy tyle, ile w grudniu zeszłego roku - podał w środę francuski kanał informacyjny LCI. Telewizja nie podała źródła tych informacji. Zauważono natomiast, że jest to wzrost o niespotykanej skali.

i jeszcze z innego zrodla.

Na dzisejszej konferencji w Qubusie powiedziano, ze dochody z tytułu podaku od umow cywilnoprawnych nie zostaly zrealizowane w stosunku do planow o 20%. Jak podano za te 20% odpowiada ostatni kwartal 2008 roku, czyli jak ewidac sytuacja dotyka juz samorzadow.

salutuj - Śro Lut 25, 2009 9:02 pm
W Anglii i USA komunizm szaleje :-)

kiwele - Śro Lut 25, 2009 9:22 pm

W Anglii i USA komunizm szaleje :-)
Udokumentuj to!
Wlasnie teraz, gdy sytuacja tak szybko ewoluuje, warto poszukac, co mowia , zagonieni na razie w kozi rog, eminentni wyznawcy wolnej gry sil rynkowych.
Wali im sie caly intelektualny dorobek zyciowy. Przyjdzie nastepny zakret czy tez zwykle recovery i obecna sytuacja zostanie kompletnie zapomniana.
Ja ciagle jestem pod wrazeniem Krugmana, przez ktorego ostatnia pozycje nadal sie przedzieram.

salutuj - Śro Lut 25, 2009 9:38 pm
Już jest udokumentowane - przecież te pieniądze wpakowane w banki, producentów samochodów to nic innego jak ratowanie przedsiębiorstw wspólną podatniczą kasą.

Wyznawcy wolnych rynków mówią - dajcie im upaść, niech głupi pada.

(Dotyczy to także umoczonych polskich przedsiębiorstw w opcje)

Prince - Śro Lut 25, 2009 10:18 pm
Oczywiście że Salutuj ma racje. Cały czas mówi sie o kapitaliźmie, a rozwija się komunizm (nie mylić z socjalizmem)

Moim zdaniem to właśnie koszty rozwoju tego systemu doprowadziły świat do tego co jest teraz. Owy Komunizm wprowadzany powoli właściwie od wielkiego kryzysu, czy też rewolucji październikowej ( tu już nie powoli ) jest coraz bardziej kosztowny przez co my jako obywatele stajemy się coraz biedniejsi. Jeżeli się tego nie zatrzyma, moim zdaniem doprowadzi to świat to katastrofy, jeśli już taka nie następiła.

Wszystko dlatego, że jest to system nazbyt kosztowny do korzyści jakie daje. Niestety te korzyści dają złudzenie większych niż są w rzeczywistości, a natychmiastowe zerwanie z takim systemem mogłoby być bardzo bolesne. Wszystko dlatego, że jest wygodny i dużo osób na nowo musiałony odnaleźć się w społeczeństwie bez niego...

miglanc - Śro Lut 25, 2009 11:26 pm
Zwolennicy wolnego rynku proponuja bay wprowadzic tylko jedna regulacje w systemie finansowym - zabronic bankom drukowania pieniedzy.

salutuj - Czw Lut 26, 2009 12:48 am

Moim zdaniem to właśnie koszty rozwoju tego systemu doprowadziły świat do tego co jest teraz. Owy Komunizm wprowadzany powoli właściwie od wielkiego kryzysu, czy też rewolucji październikowej ( tu już nie powoli ) jest coraz bardziej kosztowny przez co my jako obywatele stajemy się coraz biedniejsi. Jeżeli się tego nie zatrzyma, moim zdaniem doprowadzi to świat to katastrofy, jeśli już taka nie następiła.

Tzn świat (Ziemia) tak czy owak zmierza do katastrofy.
Na tyle na ile nauka jest nam znana, zasoby ziemi są skończone, a tam gdzie zasoby są skończone tam musi nastąpić kres ogólny (już pomijając to że i tak słońce wchłonie Ziemię).

Poza tym nawet jeśli zasoby nie byłyby skończone to skończona jest moc wydobycia to powoduje że populacja wpada w cykle dobrobytu (gdy rośnie) i kryzysów (gdy się kurczy).

to tak jak lwy i antylopy - jak antylop jest dużo to lwy mogą żreć i się płodzić, jak zjedzą antylopy to lwy zaczną umierać szybciej niż się rodzą nowe.

Prince - Czw Lut 26, 2009 8:28 am

Moim zdaniem to właśnie koszty rozwoju tego systemu doprowadziły świat do tego co jest teraz. Owy Komunizm wprowadzany powoli właściwie od wielkiego kryzysu, czy też rewolucji październikowej ( tu już nie powoli ) jest coraz bardziej kosztowny przez co my jako obywatele stajemy się coraz biedniejsi. Jeżeli się tego nie zatrzyma, moim zdaniem doprowadzi to świat to katastrofy, jeśli już taka nie następiła.

Tzn świat (Ziemia) tak czy owak zmierza do katastrofy.
Na tyle na ile nauka jest nam znana, zasoby ziemi są skończone, a tam gdzie zasoby są skończone tam musi nastąpić kres ogólny (już pomijając to że i tak słońce wchłonie Ziemię).

Poza tym nawet jeśli zasoby nie byłyby skończone to skończona jest moc wydobycia to powoduje że populacja wpada w cykle dobrobytu (gdy rośnie) i kryzysów (gdy się kurczy).

to tak jak lwy i antylopy - jak antylop jest dużo to lwy mogą żreć i się płodzić, jak zjedzą antylopy to lwy zaczną umierać szybciej niż się rodzą nowe.

absinth - Czw Lut 26, 2009 9:17 am

warto poszukac, co mowia , zagonieni na razie w kozi rog, eminentni wyznawcy wolnej gry sil rynkowych.
Wali im sie caly intelektualny dorobek zyciowy..

kiwele, boj sie Boga (czy w kogo tam wierzysz) przeciez to wszystko z wolnym rynkiem i kapitalizmem awspolnego zbyt wiele nie mialo.

Oczywiscie i kapitalizm i wolny rynek ma swoje odcienie, ale to co dzialalo pod ta nazwa daleke bylo od tego co pod ta nazwa rozumieli np Mises czy Hayek.

salutuj - Czw Lut 26, 2009 9:28 am

Moim zdaniem to właśnie koszty rozwoju tego systemu doprowadziły świat do tego co jest teraz. Owy Komunizm wprowadzany powoli właściwie od wielkiego kryzysu, czy też rewolucji październikowej ( tu już nie powoli ) jest coraz bardziej kosztowny przez co my jako obywatele stajemy się coraz biedniejsi. Jeżeli się tego nie zatrzyma, moim zdaniem doprowadzi to świat to katastrofy, jeśli już taka nie następiła.

Tzn świat (Ziemia) tak czy owak zmierza do katastrofy.
Na tyle na ile nauka jest nam znana, zasoby ziemi są skończone, a tam gdzie zasoby są skończone tam musi nastąpić kres ogólny (już pomijając to że i tak słońce wchłonie Ziemię).

Poza tym nawet jeśli zasoby nie byłyby skończone to skończona jest moc wydobycia to powoduje że populacja wpada w cykle dobrobytu (gdy rośnie) i kryzysów (gdy się kurczy).

to tak jak lwy i antylopy - jak antylop jest dużo to lwy mogą żreć i się płodzić, jak zjedzą antylopy to lwy zaczną umierać szybciej niż się rodzą nowe.

Prince - Czw Lut 26, 2009 11:41 am

W idealnym systemie potrzebna jest nie tylko kontrola nad redystrybucją środków, ale utrzymywanie w miarę stałej liczby populacji poprzez np kontrolę urodzeń.
Może to jednak prowadzić do braku rozwoju i np utraty odporności na czynniki zewnętrzne które zaingerują w stabilność tego.

A każdy inny system jest skazany na kryzysy.

Taki "idealny" system wymyślił już chyba Pan Marks trochę wcześniej. Próbowano go nawet wprowadzic wiesz...
Z jakim skutkiem to odczuwamy do teraz...

Moim zdaniem rzadna kontrola nad redystrybucją środków nie jest potrzebna...
Keynesizm Marksizm Socjalizm Komunizm to wszystko musi iść w zapomnienie bo inaczej nie będzie lepiej...

salutuj - Czw Lut 26, 2009 12:00 pm
tzn ja nie podchodzę do sprawy ideologicznie, ale technicznie - jedyny system w którym nie ma kryzysu to system w którym globalnie kontrolowane są urodzenia i produkcja z dopuszczalnym marginesem błędu, ale wychwytywanym i korygowanym.

To jest punkt stabilności systemu, przy braku kontroli następują rozjazdy.
http://www.zampbioworld.org/zampwiki/?t ... a_equation

Przy ścisłej kontroli wykres miałby małą powierzchnię i byłby skupiony wokół środka. Im większy brak kontroli tym większy rozjazd.

Prince - Czw Lut 26, 2009 1:07 pm
Ok rozumie tyle że to co pokazujesz może tkwić tylko na papierze. Człowiek to z natury wolna istota, której nie da się aż tak kontrolować. O ile na papierze takie coś działa, o tyle w życiu realny pojawią się inne przeszkody.

Ludzie szybko zbuntowali by się przeciw temu to jest raczej oczywiste. Z resztą mamy przykłady w historii więcej nie trzeba.

Pełna kontrola nie jest możliwa i trzeba szukać innej drogi a utopie pozostawić na boku ewentualnie faną SF.

Poza tym uważam, że powinno się pójść w przeciwnym kierunku, (pełna wolność). To z boku wydaje się o wiele bardziej drastyczne, ale po wyrobieniu w społeczeństwie pewnych odruchów powinno się okazać zbawienne w skutkach.

W sume socjalizmem było podobnie tylko na odwrót. Wydawał się wspaniały aa wyszło z tego co wyszło...

Strona 11 z 15 • Wyszukano 799 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15

0000_menu