[Częstochowa] Inwestycje, plany
Wit - Nie Mar 01, 2009 4:38 pm
Miliony złotówek na Filharmonię
06.02.2009
Tak będzie wyglądać gmach Filharmonii Częstochowskiej po zakończeniu rozbudowy
Rozbudowa i remont budynku Filharmonii Częstochowskiej, budowa nowoczesnego obiektu dydaktyczno - kulturalnego Zespołu Szkół Plastycznych w Częstochowie, rozbudowa Filharmonii Śląskiej w Katowicach oraz Państwowej Szkoły Muzycznej w Bielsku - to pochodzące z województwa śląskiego projekty które zostały zaakceptowane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego do dofinansowania z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. Idą za tym bardzo duże pieniądze, tylko do Częstochowy trafi bowiem blisko 40 milionów złotych.
Z całego kraju resort otrzymał 113 projektów, z których rekomendowano zaledwie 28. Wysłane z regionu śląskiego znalazły się w bardzo dobrym towarzystwie, np. budowy Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku, remontu Opery Leśnej w Sopocie czy utworzenia Narodowego Centrum Polskiej Piosenki łącznie z remontem amfiteatru w Opolu. Tylko 29 projektów zostało całkowicie odrzuconych, 59 natomiast nie może być dofinansowanych z powodu braku pieniędzy. Łączna kwota dofinansowania sięga 700 milionów złotych.
Częstochowianie są szczególnie dumni z tego, że aż dwa ich zamierzenia zostały zakwalifikowane do realizacji. Filharmonia, zbudowana na początku lat siedemdziesiątych XX wieku na fundamentach i gruzach spalonej przez hitlerowców wielkiej synagogi żydowskiej, od dawna prosiła się o generalny remont. Teraz otrzyma na dodatek nowy budynek zaplecza socjalno - administracyjno - technicznego. Pomieści on pokoje dla administracji oraz impresariatu, obszerne garderoby umożliwiające muzykom odbywanie ćwiczeń, salę prób, pokoje gościnne oraz podziemny parking. Zmodernizowany zostanie również gmach główny z salami koncertowymi.
- Prace będą tak prowadzone, by pozostawić nietknięte wszystko, co wpływa na znakomitą akustykę. Projektujący przed laty Filharmonię architekt Tadeusz Gawłowski uzyskał taki efekt po wielu doświadczeniach, my musimy iść w jego ślady. Nowe fotele dla dużej sali koncertowej przyjeżdżały do nas trzy razy, zanim mogliśmy wybrać najlepsze - opowiada Beata Młynarczyk, dyrektor Filharmonii.
Zakres prac jest ogromny, tylko wymiana wszystkich (!) wewnętrznych instalacji w budynku będzie kosztować aż 9 milionów złotych. Wszystkie wnętrza zostaną dostosowane dla osób niepełnosprawnych i w pełni zabezpieczone od strony przeciwpożarowej. Na czas remontu Filharmonia nie przerwie prób i koncertów, trwa już poszukiwanie innych sal. Prace powinny ruszyć w końcu bieżącego roku, ich zakończenie przewidywane jest na sierpień roku 2011.
Zespół Szkół Plastycznych im. Jacka Malczewskiego otrzyma natomiast dwa całkiem nowe skrzydła, dobudowane do obecnej siedziby przy ul. Pułaskiego. Pomieszczą one salę gimnastyczną i stołówkę, a przede wszystkim pracownie: ceramiki i rzeźby, grafiki,fotografii, malarskie, jubilerskie, także sale wystawiennicze.
Koszt rozbudowy Filharmonii szacowany jest na 43,5 miliona złotych, z czego dofinansowanie wyniesie połowę. W przypadku ZSP inwestycja będzie kosztować 20,7 mln zł przy dotacji17,6 mln.
Piotr Piesik - POLSKA Dziennik Zachodni
http://czestochowa.naszemiasto.pl/wydar ... 57294.html
Firmowe spółki wykupują miejsca w galerii handlowej i rozpoczynają rekrutację pracowników
13.02.2009
Merkury był perłą architektury ponad trzydzieści lat temu. Mają go zmienić na lepsze Amerykanie. fot. Janusz Strzelczyk
W Galerii Jurajskiej, która zostanie otwarta w październiku br. znajdzie pracę 1500 osób.
Rekrutację pracowników zaczynają firmy, które będą miały swoje sklepy w galerii. A są to markowe spółki, które widać nie boją się kryzysu i na pniu wykupują miejsca w galerii.
Nie boją się chyba kryzysu także inni inwestorzy. Auchan otworzy swój drugi hipermarket pod Częstochową
Pierwszą spółką, która przedstawiła wizualizację galerii w Częstochowie była amerykańska Polimeni Organization, która kupiła dom handlowy Merkury w Alei Najświętszej Maryi Panny.
Merkury nadal wprawdzie wygląda opłakanie, czynna jest tylko najniższa kondygnacja, którą zajmuje Tesco, ale wkrótce ta perła architektury z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku ma się zmienić z brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia.
Nowoczesne centrum handlowe może być zagrożeniem dla sklepów w Alejach. Albo wyzwaniem.
Tak może być, gdy powstaną galerie. Wnioski można wyciągnąć na podstawie "Prognozy skutków budowy projektowanego wielkoprzemysłowego obiektu handlowego, galerii handlowej zlokalizowanej w Częstochowie, przy ul. Krakowskiej na rynek pracy, istniejącą sieć handlową, komunikację oraz zaspokojenie potrzeb i interesów mieszkańców" przygotowaną przez Eurotest Instytut Usług Marketingowych. W opracowaniu napisano, że w galerii może być ponad 200 sklepów.
Biorąc pod uwagę, że będzie to miejsce handlu towarami markowymi, drogimi, to rzeczywiście sklepy w Alejach Najświętszej Maryi Panny mogą mieć problem. Teraz jest to witryna ekskluzywnych towarów. Drogich towarów. Galeria z pewnością przyciągnie setki klientów. Bo to będzie miejsce nie tylko handlowe. W takim centrum są kafejki, odbywają się koncerty. Globe Trade Centre ma galerie na Mokotowie w Warszawie, na Kazimierzu w Krakowie.
Lokalizacja inwestycji jest szansą ożywienia zaniedbanej części miasta. Niegdyś był to tętniący życiem ośrodek przemysłowy.
Teoretycznie można by coś tam zrobić z funduszów rewitalizacji terenów poprzemysłowych. Tyle, że tam nie ma co odnawiać. Został gruz i krzaki.
Jaka będzie galeria zobaczymy. Pewnie wzbudzi kontrowersje. Ale miastu po prostu doda prestiżu. Dziś każde szanujące się większe miasto, a takim przecież jest Częstochowa, musi mieć nowoczesne centrum handlowe. Tak jak teatr, filharmonię.
A czy galeria utrzyma się, to sprawa inwestora i jego ryzyko. Dla miasta jest jeszcze jeden zysk - inwestycje w przebudowę układu komunikacyjnego w rejonie, w którym będzie centrum handlowe. A to się zawsze opłaca. W drogi warto i trzeba inwestować, bo to podstawa rozwoju miasta.
W Częstochowie jest już dziewięć hipermarketów, sklepów wielkopowierzchniowych - ponad 2 tys. m kwadratowych. Stanowią 21 proc. powierzchni sprzedaży całej sieci handlowej w mieście. Pozwolenie na budowę ma kolejny, Carrefour przy al. Wojska Polskiego.
W naszym mieście w handlu pracuje ponad 9000 osób, prawie 13 proc. wszystkich zatrudnionych.
Według Instytutu Usług Marketingowych sklepów wielkopowierzchniowych będzie przybywać, bo taka jest tendencja światowa. Pociąga to za sobą likwidację małych sklepów i upadek niewielkich, głównie rodzinnych firm handlowych.
W Częstochowie na 1000 mieszkańców przypada 13,4 sklepów, podobnie jak w innych dużych miastach w Polsce. W Niemczech tylko 1,6, we Francji 1,3 proc.
W latach 1997-2004 w naszym mieście ubyło 307 małych sklepów.
Galerie to centra handlowo-usługowe są kompleksem oferującym klientom bardzo duży wybór.
Są tam sklepy samoobsługowe, wiele, nawet kilkaset butików. Na dole jest supermarket. Na wyższych kondygnacjach są restauracje, bary, kawiarnie, kino.
Janusz Strzelczyk - POLSKA Dziennik Zachodni
http://czestochowa.naszemiasto.pl/wydar ... 60406.html
Wit - Pon Mar 09, 2009 10:57 pm
Częstochowa tramwaje rozwija:
Pierwszy częstochowski tramwaj wyjechał na tory przed półwieczem
dziś
50 lat temu, 8 marca 1959 roku ruszył ulicami Częstochowy pierwszy tramwaj. Było to wielkie wydarzenie, tym bardziej, że do budowy linii tramwajowych przymierzano się już pod Jasną Górą przez 50 lat poprzedzających wyjazd pierwszego częstochowskiego tramwaju na tory.
Z okazji złotego jubileuszu Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne otworzyło bramy dla wszystkich częstochowian. Do zajezdni wybrało się ich bardzo wielu, bo przecież nie na codzień zdarza się okazja obejrzenia wagonu tramwajowego od spodu, a nawet spróbowania swoich sił w roli motorniczego. Specjalnie wyznaczono 150-metrowy odcinek toru, na którym, pod okiem doświadczonego instruktora, za 10 złotych (pieniądze zostaną wykorzystane do odnowienia licznych pamiątek z historii częstochowskich tramwajów, dostarczonych przez mieszkańców i gromadzonych przez firmę) można było kierować pojazdem.
Przez cały dzień po mieście kursował zabytkowy wagon typu 4N, identyczny z tymi, które zainaugurowały pierwszą częstochowską linię. Niewiele jednak brakowało, by "enka" poszła do kasacji. Została uratowana i pieczołowicie odnowiona przez miłośników komunikacji miejskiej i pracowników MPK.
- Pamiętam pierwsze tramwaje jak przez mgłę, miałem wtedy zaledwie kilka lat- wspomina częstochowianin Jarosław Ziółkowski. - Stare wagony trzęsły, hałasowały, ale najważniejsze wówczas było, że jeździły. Potem ta pierwsza linia była wydłużana. Najpierw do Promenady, potem na Północ. Tak naprawdę jedno się nie zmieniło, że tramwaj to najpewniejszy środek lokomocji w mieście. Przydałoby się tylko więcej linii - dodaje Ziółkowski.
Od 50 lat tramwaj kończy swój bieg na południu na Kucelinie, obok bram huty. Pętla północna była przenoszona dwukrotnie, od 1984 roku znajduje się przy obecnej ulicy Fieldorfa Nila. Przez 12 lat, od 1959 do 1971 roku tramwaje kursowały jedynym odgałęzieniem linii przez ulicę Łukasińskiego.
Istnieje koncepcja wybudowania całkowicie nowej linii tramwajowej, odchodzącej od obecnej w pobliżu estakady na Rakowie i prowadzącej przez ulice: Jagiellońską, Orkana oraz Jesienną do pętli przy ulicy Limanowskiego. Gdyby ten pomysł został zrealizowany z tramwaju mogliby korzystać również mieszkańcy blokowisk Wrzosowiaka. Pomysł zaakceptowali, choć po burzliwej dyskusji w sprawie przebiegu trasy tramwaju.
- Linia jest bardzo potrzebna, ponieważ po mieście coraz trudniej poruszać się samochodami osobowymi. Podróż tramwajem to oszczędność czasu i pieniędzy, nie mówiąc już o czystości powietrza - komentuje Marcin Jarosz, mieszkaniec Wrzosowiaka.
Wstępny projekt zakłada budowę nowoczesnego, podwójnego torowiska długości 4 kilometrów. Jeżdżące po nim tramwajów będą mniej hałaśliwe. Miasto też kupić cztery nowe składy, oszczędne przy tym również ciche. Cała inwestycja oznacza jednak wydatek rzędu 40 milionów złotych - 11 mln tylko na torowisko i 26 mln na nowe tramwaje. Realizacja tych planów możliwa jest jedynie przy udziale funduszy unijnych, ponieważ w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym na rozbudowę linii przeznaczono w budżecie tylko 6 mln zł.
Ponad miliard pasażerów
W czasie 50 lat istnienia linią tramwajową przejechało przez Częstochowę około 1,6 miliarda pasażerów. To szacunki oficjalne, więc realna liczba podróżujących będzie znacznie wyższa. Trzeba przecież doliczyć... gapowiczów.
Tramwaj częstochowski należy do wyjątków w skali kraju. Nie dlatego, że posiada tylko jedną linię - w Elblągu czy Grudziądzu również podział na linie o innych numerach jest nieco sztuczny. Rzecz w tym, że tramwaj kursujący na osi północ- południe spełnia rolę metra, którego Częstochowa raczej nigdy się nie doczeka. Z linią tramwajową skorelowane są przystanki linii autobusowych MPK, które wożą pasażerów do bardziej oddalonych dzielnic. Znaczenie tramwaju dla miejskiej komunikacji najlepiej widać, kiedy ulegnie on awarii lub , gdy prowadzone są remonty.
Piotr Piesik - POLSKA Dziennik Zachodni
http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/970880.html
......................
Centrum kongresowe nie powstanie szybko
Miejska Galeria Sztuki nie ma pieniędzy na konieczny generalny remont, bo miało ją wchłonąć centrum.
Oficjalnie jeszcze do urzędu miasta nie dotarła informacja, że spółka Centrum Development & Investements Polska nie zaangażuje się w budowę Centrum Kongresowo-Wystawienniczego Gaude Mater przy III Alei Najświętszej Maryi Panny, ale Anna Kniaginin z sekcji informacji spółki twierdzi, że CDI wycofała się z tego przedsięwzięcia.
Winien jest przede wszystkim kryzys. Samo miasto pieniędzy na tę inwestycję nie ma. Na własne życzenie dotację unijną na centrum przeniosło na halę na Zawodziu.
Spółka Centrum Development & Investements Polska miała wyłączność na negocjacje w sprawie wspólnej z miastem inwestycji
Wiosną ub.r. w urzędzie miasta oznajmiono, że we wrześniu 2009 roku pod Jasną Górą ma rozpocząć się budowa Centrum Kongeresowo-Wystawienniczego Gaude Mater. Koszt całkowity inwestycji oszacowano na ponad 61 mln zł. Prawie połowę tej sumy władze miasta pozyskały z unijnego Programu Rozwoju Subregionu Północnego, który został zaakceptowany przez władze samorządowe powiatów częstochowskiego, kłobuckiego i myszkowskiego. I tę dotację przesunięto na halę sportową.
Miasto miało wnieść do spółki atrakcyjne tereny, a partner pieniądze. Ale kryzys finansowy pokrzyżował plany.
Centrum miało wchłonąć Miejską Galerię Sztuki, Muzeum Zdzisława Beksińskiego w MGS, Ośrodek Kultury Filmowej i część rozrywkowo-handlową z m.in. klubem muzycznym "Don Kichot" zlokalizowaną w budynkach dawnej Cepelii.
Te wszystkie obiekty znajdują się na działce należącej do miasta, więc kwestie gruntu gmina ma uregulowane.
Jak będzie wyglądało centrum i komu będzie służyło, nie wiadomo. I nie wiadomo co z Miejską Galerią Sztuki.
W budżecie na 2009 rok nie ma pieniędzy na generalny remont MGS. A taki jest niezbędny, żeby galeria mogła funkcjonować. Galeria już przed trzema laty wypadła z Wieloletniego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Ma sobie radzić sama. W 2004 r. miasto wyremontowało Muzeum Beksińskiego za 1,3 mln zł, ale kolejny remont nie jest planowany.
Za bieżące naprawy i utrzymanie odpowiada Miejska Galeria Sztuki. MGS nie ma w planach wieloletnich, bo miała znaleźć się w centrum kongresowym. W stare budynki nie warto więc było inwestować. Ale teraz, gdy przyszłość centrum jest niepewna, galeria jest fizycznie zagrożona. Po obfitych opadach deszczu piwnice są zalewane.
Janusz Strzelczyk - POLSKA Dziennik Zachodni
http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/974069.html
Prince - Śro Mar 18, 2009 8:41 am
W październiku otwarcie Galerii Jurajskiej
Globe Trade Centre przy ul. Krakowskiej buduje Galerię Jurajską, pierwsze centrum handlowo-rozrywkowe w regionie. Będzie kosztowała w sumie 140 milionów euro.
Częstochowska Galeria Jurajska pomieści około 200 sklepów, punktów usługowych, restauracji, kawiarni.
Otwarcie Galerii zaplanowano na październik. Na pół roku przed otwarciem powierzchnia centrum jest wynajęta w ponad 90 procentach. Wśród najemców znajdą się m.in.: Peek&Cloppenburg, Inditex, Alma, Mega Avans, KappAhl, Rossmann, Sephora - podaje "Gazeta Wyborcza".
Galeria Jurajska stworzy około półtora tysiąca nowych miejsc pracy.
Źródło Gazeta Wyborcza
http://www.urbanity.pl/news.php?wsk=4535
onto - Śro Lis 18, 2009 9:29 am
Będzie Ikea w Częstochowie
Magistrat na razie nie ujawnia, kim jest inwestor, z którym prezydent Tadeusz Wrona podpisał wczoraj umowę w sprawie budowy kompleksu usługowo-handlowo-składowego. Biuro prasowe poinformowało, że firma "z kapitałem zagranicznym" prosiła o niepodawanie jej nazwy do czasu załatwienia wszelkich formalności związanych z tym przedsięwzięciem.
"Gazeta" jednak ustaliła, że chodzi o Ikeę, która zamierza zbudować przy "gierkówce" na wysokości Rząsaw centrum handlowe na wzór podwarszawskich Janek. Magistrat, który rozmawia ze Szwedami już od kilku miesięcy, skłonił rolniczą spółdzielnię produkcyjną Rząsawy do sprzedaży kilkudziesięciu hektarów ziemi przy DK1. Szwedzi podpisali z "Rząsawami" przedwstępną umowę, a miasto rozpoczęło procedurę zmiany zapisów studium zagospodarowania przestrzennego i przystąpiło do uchwalania planu na ten teren. Dotychczas bowiem był on przeznaczony pod usługi i przemysł, teraz chodzi o dopuszczenie tam handlu.
Inwestycja pochłonie 610 mln zł i stworzy 2 tys. nowych miejsc pracy. Ma je dać już w trakcie budowy, bo - jak podkreśla magistrat - inwestor zadeklarował chęć zaangażowania firm miejscowych, a do budowy kompleksu potrzeba będzie co najmniej 1500 osób.
Obiekt ma liczyć 120 tys. m kw. powierzchni, a jego właściciel zapłaci rocznie - wg obecnych stawek - ok. 2,6 mln zł podatku od nieruchomości.
To nie wszystko. Wedle podpisanej wczoraj umowy, inwestor zbuduje nie tylko drogi związane z bezpośrednią obsługą centrum handlowego - w tym dwa ronda - ale także dołoży się do połączenia dzielnicy Północ z projektowanym węzłem na przecięciu DK1 z ul. Makuszyńskiego (przy dawnym hotelu Korona).
Z tej obiecywanej od wielu lat inwestycji powstała jak dotąd tylko kilkusetmetrowa ul. Pileckiego - czyli przedłużenie ul. Fieldorfa do Narcyzowej. W tym roku Miejski Zarząd Dróg otrzymał fundusze unijne na węzeł umożliwiający zjazd i wjazd z ul. Makuszyńskiego na trasę szybkiego ruchu we wszystkich kierunkach (ma powstać do końca 2011 r.). Za to problemem wciąż był odcinek środkowy, łączący ul. Pileckiego z węzłem.
Miastu nie udało się dostać na jego budowę ani funduszy unijnych, ani pieniędzy z tzw. schetynówek, czyli Narodowego Programu Budowy Dróg Lokalnych. W końcu postanowiło ulicę wybudować samo, odchudzając projekt: zamiast dwóch jezdni powstałaby jedna. Termin: 2013 r.
Podpisany wczoraj dokument, precyzując zobowiązania obu stron podczas budowy obiektu, określa także wydatki na drogi. Inwestor zadeklarował, że przekaże na budowę nowej ulicy 18,5 mln zł - i mniej więcej taki byłby, wg ostatnich szacunków Miejskiego Zarządu Dróg, koszt budowy tego połączenia.
http://miasta.gazeta.pl/miasto/1,96987, ... howie.html
Kris - Śro Lis 18, 2009 9:41 am
Magistrat na razie nie ujawnia, kim jest inwestor, z którym prezydent Tadeusz Wrona podpisał wczoraj umowę w sprawie budowy kompleksu usługowo-handlowo-składowego.
Prezydent Częstochowy odwołany
Prezydent Częstochowy Tadeusz Wrona straci stanowisko w wyniku niedzielnego referendum w sprawie jego odwołania. Wzięło w nim udział niemal 42 tysiące uprawnionych do głosowania. Za odwołaniem prezydenta głosowało prawie 40 tysięcy. Frekwencja wyniosła nieco ponad 21 procent.
Teraz w ciągu 90 dni w Częstochowie powinny się odbyć przedterminowe wybory. Przeciwnicy Tadeusza Wrony, którzy byli inicjatorami referendum, zarzucają mu złe zarządzanie miastem. Jako przykład podają nieudane inwestycje, między innymi remont Alei Najświętszej Marii Panny oraz wzrost zadłużenia miasta.
Także w gminie Herby w regionie częstochowskim jej mieszkańcy mieli zdecydować w referendum o odwołaniu ze stanowiska wójta Romana Banducha. Niestety, głosowanie okazało się nieważne, ponieważ do urn nie poszła wymagana większość wyborców - zaledwie niespełna 8 procent. Zatem wójt Roman Banduch zachował stanowisko.
http://ww6.tvp.pl/6605,20091116942829.strona
Tequila - Wto Lip 27, 2010 7:35 am
Hala na mistrzostwa powstaje w Częstochowie
Bartłomiej Romanek
2010-07-27 07:00:04, aktualizacja: 2010-07-27 07:00:04
Ministerstwo Sportu i Turystyki przyznało Częstochowie 15 milionów złotych na budowę nowej hali sportowej.
Miasto będzie miało więc obiekt, w którym będzie mogło zorganizować siatkarski mundial w 2014 roku (o co zabiega), ale problemem nie do przeskoczenia może okazać się brak czterogwiazdkowego hotelu. To wymóg stawiany przez Międzynarodową Federację Siatkówki.
O dodatkowe środki na największą inwestycję sportową w historii Częstochowy zabiegał Urząd Miasta oraz Andrzej Szewiński, obecnie senator,
a wcześniej zawodnik i prezes częstochowskiego AZS-u, jednego z najbardziej utytułowanych klubów siatkarskich w Polsce.
Ministerialne pieniądze będą wpływać do miejskiej kasy przez trzy lata. W tym roku będą to dwa miliony złotych, w 2011 - 8 milionów, a w 2012 - 5 milionów złotych. - Środki na budowę hali były zarezerwowane w budżecie, ale to dodatkowe dofinansowanie będzie można przeznaczyć na rozbudowę infrastruktury wokół nowej hali - mówi prezydent Piotr Kurpios. Potrzeby są duże, bo nowa hala zostanie wybudowana przy ul. Żużlowej, obok Kucelinki, a to, jak zauważył prezydent Kurpios, region, od którego zaczyna się powódź w Częstochowie. Dlatego Wydział Inwestycji oraz Miejski Zarząd Dróg i Transportu przygotują dokumentację, dzięki której możliwe będzie podniesienie i modernizacja ul. Żużlowej oraz budowa dodatkowych 600 miejsc parkingowych obok hali.
- Staraliśmy się o 20 milionów, ale prawdę mówiąc liczyłem na 10, bo zawsze podczas licytacji trzeba podać wyższą kwotę, dlatego 15 milionów to miła niespodzianka - mówi senator Szewiński. Do pozyskania pieniędzy konieczna była rekomendacja dwóch związków sportowych. Częstochowa otrzymała ją od Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Polskiej Ligi Siatkówki i Polskiego Związku Koszykówki. - Nie staraliśmy się o taką rekomendację ze Związku Piłki Ręcznej w Polsce, bo nie była potrzebna, ale hala będzie spełniała wszystkie standardy niezbędne do rozgrywania imprez międzynarodowych w siatkówce, koszykówce i piłce ręcznej, takich jak Liga Światowa - dodaje Szewiński.
Priorytetem dla Częstochowy jest organizacja mistrzostw świata w siatkówce w 2014 roku. Wg nieoficjalnych informacji miasto ma dużą szansę, aby gościć jedną z grup eliminacyjnych, ale FIVB (Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej) oraz PZPS stawiają jeden warunek. Musi być chociaż jeden czterogwiazdkowy hotel. - Rozmawiamy z dwoma inwestorami zainteresowanymi budową. Jesteśmy także w trakcie wybierania terenu, który będzie można sprzedać pod hotel - dodaje Kurpios.
Hala z widownią dla 7100 osób
Hala może być gotowa 5 miesięcy wcześniej niż planowano, w styczniu 2012 roku. Będzie 4-kondygnacyjnym budynkiem z wielofunkcyjną salą o wymiarach 58 na 38 m. Na widowni usiądzie 7100 widzów. W budynku będzie także restauracja, część prasowa z salą konferencyjną, szatnie, magazyny i cztery sale treningowe.
http://www.dziennikzachodni.pl/stronagl ... ,id,t.htmlzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl romanbijak.xlx.pl
Strona 2 z 2 • Wyszukano 82 wypowiedzi • 1, 2
Wit - Nie Mar 01, 2009 4:38 pm
Miliony złotówek na Filharmonię
06.02.2009
Tak będzie wyglądać gmach Filharmonii Częstochowskiej po zakończeniu rozbudowy
Rozbudowa i remont budynku Filharmonii Częstochowskiej, budowa nowoczesnego obiektu dydaktyczno - kulturalnego Zespołu Szkół Plastycznych w Częstochowie, rozbudowa Filharmonii Śląskiej w Katowicach oraz Państwowej Szkoły Muzycznej w Bielsku - to pochodzące z województwa śląskiego projekty które zostały zaakceptowane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego do dofinansowania z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. Idą za tym bardzo duże pieniądze, tylko do Częstochowy trafi bowiem blisko 40 milionów złotych.
Z całego kraju resort otrzymał 113 projektów, z których rekomendowano zaledwie 28. Wysłane z regionu śląskiego znalazły się w bardzo dobrym towarzystwie, np. budowy Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku, remontu Opery Leśnej w Sopocie czy utworzenia Narodowego Centrum Polskiej Piosenki łącznie z remontem amfiteatru w Opolu. Tylko 29 projektów zostało całkowicie odrzuconych, 59 natomiast nie może być dofinansowanych z powodu braku pieniędzy. Łączna kwota dofinansowania sięga 700 milionów złotych.
Częstochowianie są szczególnie dumni z tego, że aż dwa ich zamierzenia zostały zakwalifikowane do realizacji. Filharmonia, zbudowana na początku lat siedemdziesiątych XX wieku na fundamentach i gruzach spalonej przez hitlerowców wielkiej synagogi żydowskiej, od dawna prosiła się o generalny remont. Teraz otrzyma na dodatek nowy budynek zaplecza socjalno - administracyjno - technicznego. Pomieści on pokoje dla administracji oraz impresariatu, obszerne garderoby umożliwiające muzykom odbywanie ćwiczeń, salę prób, pokoje gościnne oraz podziemny parking. Zmodernizowany zostanie również gmach główny z salami koncertowymi.
- Prace będą tak prowadzone, by pozostawić nietknięte wszystko, co wpływa na znakomitą akustykę. Projektujący przed laty Filharmonię architekt Tadeusz Gawłowski uzyskał taki efekt po wielu doświadczeniach, my musimy iść w jego ślady. Nowe fotele dla dużej sali koncertowej przyjeżdżały do nas trzy razy, zanim mogliśmy wybrać najlepsze - opowiada Beata Młynarczyk, dyrektor Filharmonii.
Zakres prac jest ogromny, tylko wymiana wszystkich (!) wewnętrznych instalacji w budynku będzie kosztować aż 9 milionów złotych. Wszystkie wnętrza zostaną dostosowane dla osób niepełnosprawnych i w pełni zabezpieczone od strony przeciwpożarowej. Na czas remontu Filharmonia nie przerwie prób i koncertów, trwa już poszukiwanie innych sal. Prace powinny ruszyć w końcu bieżącego roku, ich zakończenie przewidywane jest na sierpień roku 2011.
Zespół Szkół Plastycznych im. Jacka Malczewskiego otrzyma natomiast dwa całkiem nowe skrzydła, dobudowane do obecnej siedziby przy ul. Pułaskiego. Pomieszczą one salę gimnastyczną i stołówkę, a przede wszystkim pracownie: ceramiki i rzeźby, grafiki,fotografii, malarskie, jubilerskie, także sale wystawiennicze.
Koszt rozbudowy Filharmonii szacowany jest na 43,5 miliona złotych, z czego dofinansowanie wyniesie połowę. W przypadku ZSP inwestycja będzie kosztować 20,7 mln zł przy dotacji17,6 mln.
Piotr Piesik - POLSKA Dziennik Zachodni
http://czestochowa.naszemiasto.pl/wydar ... 57294.html
Firmowe spółki wykupują miejsca w galerii handlowej i rozpoczynają rekrutację pracowników
13.02.2009
Merkury był perłą architektury ponad trzydzieści lat temu. Mają go zmienić na lepsze Amerykanie. fot. Janusz Strzelczyk
W Galerii Jurajskiej, która zostanie otwarta w październiku br. znajdzie pracę 1500 osób.
Rekrutację pracowników zaczynają firmy, które będą miały swoje sklepy w galerii. A są to markowe spółki, które widać nie boją się kryzysu i na pniu wykupują miejsca w galerii.
Nie boją się chyba kryzysu także inni inwestorzy. Auchan otworzy swój drugi hipermarket pod Częstochową
Pierwszą spółką, która przedstawiła wizualizację galerii w Częstochowie była amerykańska Polimeni Organization, która kupiła dom handlowy Merkury w Alei Najświętszej Maryi Panny.
Merkury nadal wprawdzie wygląda opłakanie, czynna jest tylko najniższa kondygnacja, którą zajmuje Tesco, ale wkrótce ta perła architektury z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku ma się zmienić z brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia.
Nowoczesne centrum handlowe może być zagrożeniem dla sklepów w Alejach. Albo wyzwaniem.
Tak może być, gdy powstaną galerie. Wnioski można wyciągnąć na podstawie "Prognozy skutków budowy projektowanego wielkoprzemysłowego obiektu handlowego, galerii handlowej zlokalizowanej w Częstochowie, przy ul. Krakowskiej na rynek pracy, istniejącą sieć handlową, komunikację oraz zaspokojenie potrzeb i interesów mieszkańców" przygotowaną przez Eurotest Instytut Usług Marketingowych. W opracowaniu napisano, że w galerii może być ponad 200 sklepów.
Biorąc pod uwagę, że będzie to miejsce handlu towarami markowymi, drogimi, to rzeczywiście sklepy w Alejach Najświętszej Maryi Panny mogą mieć problem. Teraz jest to witryna ekskluzywnych towarów. Drogich towarów. Galeria z pewnością przyciągnie setki klientów. Bo to będzie miejsce nie tylko handlowe. W takim centrum są kafejki, odbywają się koncerty. Globe Trade Centre ma galerie na Mokotowie w Warszawie, na Kazimierzu w Krakowie.
Lokalizacja inwestycji jest szansą ożywienia zaniedbanej części miasta. Niegdyś był to tętniący życiem ośrodek przemysłowy.
Teoretycznie można by coś tam zrobić z funduszów rewitalizacji terenów poprzemysłowych. Tyle, że tam nie ma co odnawiać. Został gruz i krzaki.
Jaka będzie galeria zobaczymy. Pewnie wzbudzi kontrowersje. Ale miastu po prostu doda prestiżu. Dziś każde szanujące się większe miasto, a takim przecież jest Częstochowa, musi mieć nowoczesne centrum handlowe. Tak jak teatr, filharmonię.
A czy galeria utrzyma się, to sprawa inwestora i jego ryzyko. Dla miasta jest jeszcze jeden zysk - inwestycje w przebudowę układu komunikacyjnego w rejonie, w którym będzie centrum handlowe. A to się zawsze opłaca. W drogi warto i trzeba inwestować, bo to podstawa rozwoju miasta.
W Częstochowie jest już dziewięć hipermarketów, sklepów wielkopowierzchniowych - ponad 2 tys. m kwadratowych. Stanowią 21 proc. powierzchni sprzedaży całej sieci handlowej w mieście. Pozwolenie na budowę ma kolejny, Carrefour przy al. Wojska Polskiego.
W naszym mieście w handlu pracuje ponad 9000 osób, prawie 13 proc. wszystkich zatrudnionych.
Według Instytutu Usług Marketingowych sklepów wielkopowierzchniowych będzie przybywać, bo taka jest tendencja światowa. Pociąga to za sobą likwidację małych sklepów i upadek niewielkich, głównie rodzinnych firm handlowych.
W Częstochowie na 1000 mieszkańców przypada 13,4 sklepów, podobnie jak w innych dużych miastach w Polsce. W Niemczech tylko 1,6, we Francji 1,3 proc.
W latach 1997-2004 w naszym mieście ubyło 307 małych sklepów.
Galerie to centra handlowo-usługowe są kompleksem oferującym klientom bardzo duży wybór.
Są tam sklepy samoobsługowe, wiele, nawet kilkaset butików. Na dole jest supermarket. Na wyższych kondygnacjach są restauracje, bary, kawiarnie, kino.
Janusz Strzelczyk - POLSKA Dziennik Zachodni
http://czestochowa.naszemiasto.pl/wydar ... 60406.html
Wit - Pon Mar 09, 2009 10:57 pm
Częstochowa tramwaje rozwija:
Pierwszy częstochowski tramwaj wyjechał na tory przed półwieczem
dziś
50 lat temu, 8 marca 1959 roku ruszył ulicami Częstochowy pierwszy tramwaj. Było to wielkie wydarzenie, tym bardziej, że do budowy linii tramwajowych przymierzano się już pod Jasną Górą przez 50 lat poprzedzających wyjazd pierwszego częstochowskiego tramwaju na tory.
Z okazji złotego jubileuszu Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne otworzyło bramy dla wszystkich częstochowian. Do zajezdni wybrało się ich bardzo wielu, bo przecież nie na codzień zdarza się okazja obejrzenia wagonu tramwajowego od spodu, a nawet spróbowania swoich sił w roli motorniczego. Specjalnie wyznaczono 150-metrowy odcinek toru, na którym, pod okiem doświadczonego instruktora, za 10 złotych (pieniądze zostaną wykorzystane do odnowienia licznych pamiątek z historii częstochowskich tramwajów, dostarczonych przez mieszkańców i gromadzonych przez firmę) można było kierować pojazdem.
Przez cały dzień po mieście kursował zabytkowy wagon typu 4N, identyczny z tymi, które zainaugurowały pierwszą częstochowską linię. Niewiele jednak brakowało, by "enka" poszła do kasacji. Została uratowana i pieczołowicie odnowiona przez miłośników komunikacji miejskiej i pracowników MPK.
- Pamiętam pierwsze tramwaje jak przez mgłę, miałem wtedy zaledwie kilka lat- wspomina częstochowianin Jarosław Ziółkowski. - Stare wagony trzęsły, hałasowały, ale najważniejsze wówczas było, że jeździły. Potem ta pierwsza linia była wydłużana. Najpierw do Promenady, potem na Północ. Tak naprawdę jedno się nie zmieniło, że tramwaj to najpewniejszy środek lokomocji w mieście. Przydałoby się tylko więcej linii - dodaje Ziółkowski.
Od 50 lat tramwaj kończy swój bieg na południu na Kucelinie, obok bram huty. Pętla północna była przenoszona dwukrotnie, od 1984 roku znajduje się przy obecnej ulicy Fieldorfa Nila. Przez 12 lat, od 1959 do 1971 roku tramwaje kursowały jedynym odgałęzieniem linii przez ulicę Łukasińskiego.
Istnieje koncepcja wybudowania całkowicie nowej linii tramwajowej, odchodzącej od obecnej w pobliżu estakady na Rakowie i prowadzącej przez ulice: Jagiellońską, Orkana oraz Jesienną do pętli przy ulicy Limanowskiego. Gdyby ten pomysł został zrealizowany z tramwaju mogliby korzystać również mieszkańcy blokowisk Wrzosowiaka. Pomysł zaakceptowali, choć po burzliwej dyskusji w sprawie przebiegu trasy tramwaju.
- Linia jest bardzo potrzebna, ponieważ po mieście coraz trudniej poruszać się samochodami osobowymi. Podróż tramwajem to oszczędność czasu i pieniędzy, nie mówiąc już o czystości powietrza - komentuje Marcin Jarosz, mieszkaniec Wrzosowiaka.
Wstępny projekt zakłada budowę nowoczesnego, podwójnego torowiska długości 4 kilometrów. Jeżdżące po nim tramwajów będą mniej hałaśliwe. Miasto też kupić cztery nowe składy, oszczędne przy tym również ciche. Cała inwestycja oznacza jednak wydatek rzędu 40 milionów złotych - 11 mln tylko na torowisko i 26 mln na nowe tramwaje. Realizacja tych planów możliwa jest jedynie przy udziale funduszy unijnych, ponieważ w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym na rozbudowę linii przeznaczono w budżecie tylko 6 mln zł.
Ponad miliard pasażerów
W czasie 50 lat istnienia linią tramwajową przejechało przez Częstochowę około 1,6 miliarda pasażerów. To szacunki oficjalne, więc realna liczba podróżujących będzie znacznie wyższa. Trzeba przecież doliczyć... gapowiczów.
Tramwaj częstochowski należy do wyjątków w skali kraju. Nie dlatego, że posiada tylko jedną linię - w Elblągu czy Grudziądzu również podział na linie o innych numerach jest nieco sztuczny. Rzecz w tym, że tramwaj kursujący na osi północ- południe spełnia rolę metra, którego Częstochowa raczej nigdy się nie doczeka. Z linią tramwajową skorelowane są przystanki linii autobusowych MPK, które wożą pasażerów do bardziej oddalonych dzielnic. Znaczenie tramwaju dla miejskiej komunikacji najlepiej widać, kiedy ulegnie on awarii lub , gdy prowadzone są remonty.
Piotr Piesik - POLSKA Dziennik Zachodni
http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/970880.html
......................
Centrum kongresowe nie powstanie szybko
Miejska Galeria Sztuki nie ma pieniędzy na konieczny generalny remont, bo miało ją wchłonąć centrum.
Oficjalnie jeszcze do urzędu miasta nie dotarła informacja, że spółka Centrum Development & Investements Polska nie zaangażuje się w budowę Centrum Kongresowo-Wystawienniczego Gaude Mater przy III Alei Najświętszej Maryi Panny, ale Anna Kniaginin z sekcji informacji spółki twierdzi, że CDI wycofała się z tego przedsięwzięcia.
Winien jest przede wszystkim kryzys. Samo miasto pieniędzy na tę inwestycję nie ma. Na własne życzenie dotację unijną na centrum przeniosło na halę na Zawodziu.
Spółka Centrum Development & Investements Polska miała wyłączność na negocjacje w sprawie wspólnej z miastem inwestycji
Wiosną ub.r. w urzędzie miasta oznajmiono, że we wrześniu 2009 roku pod Jasną Górą ma rozpocząć się budowa Centrum Kongeresowo-Wystawienniczego Gaude Mater. Koszt całkowity inwestycji oszacowano na ponad 61 mln zł. Prawie połowę tej sumy władze miasta pozyskały z unijnego Programu Rozwoju Subregionu Północnego, który został zaakceptowany przez władze samorządowe powiatów częstochowskiego, kłobuckiego i myszkowskiego. I tę dotację przesunięto na halę sportową.
Miasto miało wnieść do spółki atrakcyjne tereny, a partner pieniądze. Ale kryzys finansowy pokrzyżował plany.
Centrum miało wchłonąć Miejską Galerię Sztuki, Muzeum Zdzisława Beksińskiego w MGS, Ośrodek Kultury Filmowej i część rozrywkowo-handlową z m.in. klubem muzycznym "Don Kichot" zlokalizowaną w budynkach dawnej Cepelii.
Te wszystkie obiekty znajdują się na działce należącej do miasta, więc kwestie gruntu gmina ma uregulowane.
Jak będzie wyglądało centrum i komu będzie służyło, nie wiadomo. I nie wiadomo co z Miejską Galerią Sztuki.
W budżecie na 2009 rok nie ma pieniędzy na generalny remont MGS. A taki jest niezbędny, żeby galeria mogła funkcjonować. Galeria już przed trzema laty wypadła z Wieloletniego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Ma sobie radzić sama. W 2004 r. miasto wyremontowało Muzeum Beksińskiego za 1,3 mln zł, ale kolejny remont nie jest planowany.
Za bieżące naprawy i utrzymanie odpowiada Miejska Galeria Sztuki. MGS nie ma w planach wieloletnich, bo miała znaleźć się w centrum kongresowym. W stare budynki nie warto więc było inwestować. Ale teraz, gdy przyszłość centrum jest niepewna, galeria jest fizycznie zagrożona. Po obfitych opadach deszczu piwnice są zalewane.
Janusz Strzelczyk - POLSKA Dziennik Zachodni
http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/974069.html
Prince - Śro Mar 18, 2009 8:41 am
W październiku otwarcie Galerii Jurajskiej
Globe Trade Centre przy ul. Krakowskiej buduje Galerię Jurajską, pierwsze centrum handlowo-rozrywkowe w regionie. Będzie kosztowała w sumie 140 milionów euro.
Częstochowska Galeria Jurajska pomieści około 200 sklepów, punktów usługowych, restauracji, kawiarni.
Otwarcie Galerii zaplanowano na październik. Na pół roku przed otwarciem powierzchnia centrum jest wynajęta w ponad 90 procentach. Wśród najemców znajdą się m.in.: Peek&Cloppenburg, Inditex, Alma, Mega Avans, KappAhl, Rossmann, Sephora - podaje "Gazeta Wyborcza".
Galeria Jurajska stworzy około półtora tysiąca nowych miejsc pracy.
Źródło Gazeta Wyborcza
http://www.urbanity.pl/news.php?wsk=4535
onto - Śro Lis 18, 2009 9:29 am
Będzie Ikea w Częstochowie
Magistrat na razie nie ujawnia, kim jest inwestor, z którym prezydent Tadeusz Wrona podpisał wczoraj umowę w sprawie budowy kompleksu usługowo-handlowo-składowego. Biuro prasowe poinformowało, że firma "z kapitałem zagranicznym" prosiła o niepodawanie jej nazwy do czasu załatwienia wszelkich formalności związanych z tym przedsięwzięciem.
"Gazeta" jednak ustaliła, że chodzi o Ikeę, która zamierza zbudować przy "gierkówce" na wysokości Rząsaw centrum handlowe na wzór podwarszawskich Janek. Magistrat, który rozmawia ze Szwedami już od kilku miesięcy, skłonił rolniczą spółdzielnię produkcyjną Rząsawy do sprzedaży kilkudziesięciu hektarów ziemi przy DK1. Szwedzi podpisali z "Rząsawami" przedwstępną umowę, a miasto rozpoczęło procedurę zmiany zapisów studium zagospodarowania przestrzennego i przystąpiło do uchwalania planu na ten teren. Dotychczas bowiem był on przeznaczony pod usługi i przemysł, teraz chodzi o dopuszczenie tam handlu.
Inwestycja pochłonie 610 mln zł i stworzy 2 tys. nowych miejsc pracy. Ma je dać już w trakcie budowy, bo - jak podkreśla magistrat - inwestor zadeklarował chęć zaangażowania firm miejscowych, a do budowy kompleksu potrzeba będzie co najmniej 1500 osób.
Obiekt ma liczyć 120 tys. m kw. powierzchni, a jego właściciel zapłaci rocznie - wg obecnych stawek - ok. 2,6 mln zł podatku od nieruchomości.
To nie wszystko. Wedle podpisanej wczoraj umowy, inwestor zbuduje nie tylko drogi związane z bezpośrednią obsługą centrum handlowego - w tym dwa ronda - ale także dołoży się do połączenia dzielnicy Północ z projektowanym węzłem na przecięciu DK1 z ul. Makuszyńskiego (przy dawnym hotelu Korona).
Z tej obiecywanej od wielu lat inwestycji powstała jak dotąd tylko kilkusetmetrowa ul. Pileckiego - czyli przedłużenie ul. Fieldorfa do Narcyzowej. W tym roku Miejski Zarząd Dróg otrzymał fundusze unijne na węzeł umożliwiający zjazd i wjazd z ul. Makuszyńskiego na trasę szybkiego ruchu we wszystkich kierunkach (ma powstać do końca 2011 r.). Za to problemem wciąż był odcinek środkowy, łączący ul. Pileckiego z węzłem.
Miastu nie udało się dostać na jego budowę ani funduszy unijnych, ani pieniędzy z tzw. schetynówek, czyli Narodowego Programu Budowy Dróg Lokalnych. W końcu postanowiło ulicę wybudować samo, odchudzając projekt: zamiast dwóch jezdni powstałaby jedna. Termin: 2013 r.
Podpisany wczoraj dokument, precyzując zobowiązania obu stron podczas budowy obiektu, określa także wydatki na drogi. Inwestor zadeklarował, że przekaże na budowę nowej ulicy 18,5 mln zł - i mniej więcej taki byłby, wg ostatnich szacunków Miejskiego Zarządu Dróg, koszt budowy tego połączenia.
http://miasta.gazeta.pl/miasto/1,96987, ... howie.html
Kris - Śro Lis 18, 2009 9:41 am
Magistrat na razie nie ujawnia, kim jest inwestor, z którym prezydent Tadeusz Wrona podpisał wczoraj umowę w sprawie budowy kompleksu usługowo-handlowo-składowego.
Prezydent Częstochowy odwołany
Prezydent Częstochowy Tadeusz Wrona straci stanowisko w wyniku niedzielnego referendum w sprawie jego odwołania. Wzięło w nim udział niemal 42 tysiące uprawnionych do głosowania. Za odwołaniem prezydenta głosowało prawie 40 tysięcy. Frekwencja wyniosła nieco ponad 21 procent.
Teraz w ciągu 90 dni w Częstochowie powinny się odbyć przedterminowe wybory. Przeciwnicy Tadeusza Wrony, którzy byli inicjatorami referendum, zarzucają mu złe zarządzanie miastem. Jako przykład podają nieudane inwestycje, między innymi remont Alei Najświętszej Marii Panny oraz wzrost zadłużenia miasta.
Także w gminie Herby w regionie częstochowskim jej mieszkańcy mieli zdecydować w referendum o odwołaniu ze stanowiska wójta Romana Banducha. Niestety, głosowanie okazało się nieważne, ponieważ do urn nie poszła wymagana większość wyborców - zaledwie niespełna 8 procent. Zatem wójt Roman Banduch zachował stanowisko.
http://ww6.tvp.pl/6605,20091116942829.strona
Tequila - Wto Lip 27, 2010 7:35 am
Hala na mistrzostwa powstaje w Częstochowie
Bartłomiej Romanek
2010-07-27 07:00:04, aktualizacja: 2010-07-27 07:00:04
Ministerstwo Sportu i Turystyki przyznało Częstochowie 15 milionów złotych na budowę nowej hali sportowej.
Miasto będzie miało więc obiekt, w którym będzie mogło zorganizować siatkarski mundial w 2014 roku (o co zabiega), ale problemem nie do przeskoczenia może okazać się brak czterogwiazdkowego hotelu. To wymóg stawiany przez Międzynarodową Federację Siatkówki.
O dodatkowe środki na największą inwestycję sportową w historii Częstochowy zabiegał Urząd Miasta oraz Andrzej Szewiński, obecnie senator,
a wcześniej zawodnik i prezes częstochowskiego AZS-u, jednego z najbardziej utytułowanych klubów siatkarskich w Polsce.
Ministerialne pieniądze będą wpływać do miejskiej kasy przez trzy lata. W tym roku będą to dwa miliony złotych, w 2011 - 8 milionów, a w 2012 - 5 milionów złotych. - Środki na budowę hali były zarezerwowane w budżecie, ale to dodatkowe dofinansowanie będzie można przeznaczyć na rozbudowę infrastruktury wokół nowej hali - mówi prezydent Piotr Kurpios. Potrzeby są duże, bo nowa hala zostanie wybudowana przy ul. Żużlowej, obok Kucelinki, a to, jak zauważył prezydent Kurpios, region, od którego zaczyna się powódź w Częstochowie. Dlatego Wydział Inwestycji oraz Miejski Zarząd Dróg i Transportu przygotują dokumentację, dzięki której możliwe będzie podniesienie i modernizacja ul. Żużlowej oraz budowa dodatkowych 600 miejsc parkingowych obok hali.
- Staraliśmy się o 20 milionów, ale prawdę mówiąc liczyłem na 10, bo zawsze podczas licytacji trzeba podać wyższą kwotę, dlatego 15 milionów to miła niespodzianka - mówi senator Szewiński. Do pozyskania pieniędzy konieczna była rekomendacja dwóch związków sportowych. Częstochowa otrzymała ją od Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Polskiej Ligi Siatkówki i Polskiego Związku Koszykówki. - Nie staraliśmy się o taką rekomendację ze Związku Piłki Ręcznej w Polsce, bo nie była potrzebna, ale hala będzie spełniała wszystkie standardy niezbędne do rozgrywania imprez międzynarodowych w siatkówce, koszykówce i piłce ręcznej, takich jak Liga Światowa - dodaje Szewiński.
Priorytetem dla Częstochowy jest organizacja mistrzostw świata w siatkówce w 2014 roku. Wg nieoficjalnych informacji miasto ma dużą szansę, aby gościć jedną z grup eliminacyjnych, ale FIVB (Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej) oraz PZPS stawiają jeden warunek. Musi być chociaż jeden czterogwiazdkowy hotel. - Rozmawiamy z dwoma inwestorami zainteresowanymi budową. Jesteśmy także w trakcie wybierania terenu, który będzie można sprzedać pod hotel - dodaje Kurpios.
Hala z widownią dla 7100 osób
Hala może być gotowa 5 miesięcy wcześniej niż planowano, w styczniu 2012 roku. Będzie 4-kondygnacyjnym budynkiem z wielofunkcyjną salą o wymiarach 58 na 38 m. Na widowni usiądzie 7100 widzów. W budynku będzie także restauracja, część prasowa z salą konferencyjną, szatnie, magazyny i cztery sale treningowe.
http://www.dziennikzachodni.pl/stronagl ... ,id,t.html
Strona 2 z 2 • Wyszukano 82 wypowiedzi • 1, 2