Skradzione auto (odcinek 3)
Bula - Pią Kwi 27, 2007 1:15 pm
Sorry, że to tutaj piszę, ale chwytam się każdej deski ratunku.
Wiem, że to właściwie nierealne nierealne, ale muszę to napisać.
Jeśli ktoś zobaczy mojego "byłego" Leona proszę o pilny kontakt: 605237468. Nie za bardzo wierzę w cuda, ale czasem się zdarzają.
Nr rej. SK 2988J
Znaki szczególne:
-naklejka "OZ" na drzwiach pasażera w prawym dolnym rogu
-czerwone zaciski hamulców
P.S. Tak, został skradziony
Tomek - Pią Kwi 27, 2007 1:40 pm
Fajny (był). Czy Seaty są aż tak chodliwe wśró złodzieji? Kumplowi też ukradli jakieś półtora roku temu...
macu - Pią Kwi 27, 2007 2:31 pm
Hehe, też miałem napisać, że fajny był :-)
Seaty są bardzo chodliwe. Znajomy też stracił. Ale to raczej małe pocieszenie, nie? ;-)
salutuj - Pią Kwi 27, 2007 6:22 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Marst - Pią Kwi 27, 2007 6:28 pm
Znam ten bol,moj toledo tez odjechal bezemnie jakies trzy lata temu-wspolczuje
Bula - Pią Kwi 27, 2007 7:22 pm
Na parking urzędu miasta nie mógł odjechać bo stał na parkingu przed domem.
Nie byłem świadom tego, że Seaty są tak chodliwe, ale jak mi Pan Inspektor powiedział, że w ciągu 2 miesięcy z samej Ligoty zniknęły 4 to się przeraziłem. Do tego w PZU się dowiedziałem na przykład o kolejnym dzisiaj zgłoszonym... Wiedziałem że VW, Audi, BMW, ale Seat...
Dobrze, że mam AC, ale przez to, że auto kupiłem używane i spędziłem ponad 2 miesiące na jego szukaniu to bardzo szkoda...
Ale trzeba żyć dalej
gojik - Wto Maj 01, 2007 7:32 am
Na parking urzędu miasta nie mógł odjechać bo stał na parkingu przed domem.
Nie byłem świadom tego, że Seaty są tak chodliwe, ale jak mi Pan Inspektor powiedział, że w ciągu 2 miesięcy z samej Ligoty zniknęły 4 to się przeraziłem. Do tego w PZU się dowiedziałem na przykład o kolejnym dzisiaj zgłoszonym... Wiedziałem że VW, Audi, BMW, ale Seat...
Dobrze, że mam AC, ale przez to, że auto kupiłem używane i spędziłem ponad 2 miesiące na jego szukaniu to bardzo szkoda...
Ale trzeba żyć dalej
a nie miałeś tam TDI w środku? z reguły na to patrzą wiem coś o tym bo zabepieczam samochody
Bula - Wto Maj 01, 2007 1:33 pm
Na parking urzędu miasta nie mógł odjechać bo stał na parkingu przed domem.
Nie byłem świadom tego, że Seaty są tak chodliwe, ale jak mi Pan Inspektor powiedział, że w ciągu 2 miesięcy z samej Ligoty zniknęły 4 to się przeraziłem. Do tego w PZU się dowiedziałem na przykład o kolejnym dzisiaj zgłoszonym... Wiedziałem że VW, Audi, BMW, ale Seat...
Dobrze, że mam AC, ale przez to, że auto kupiłem używane i spędziłem ponad 2 miesiące na jego szukaniu to bardzo szkoda...
Ale trzeba żyć dalej
a nie miałeś tam TDI w środku? z reguły na to patrzą wiem coś o tym bo zabepieczam samochody
maciek - Wto Maj 01, 2007 1:37 pm
Leony zawsze były w cenie i wiem to nawet ja - człowiek który auto traktuje wyłącznie w kategoriach środka transportu.
salutuj - Sob Maj 26, 2007 12:02 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
FlameHead - Sob Maj 26, 2007 1:23 pm
W sumie z tego co mi wiadomo (od mojego instruktora prawka) to teraz jak kradną auta to tylko na części chyba że mają kupca na konkretne zamówienie zza wschodniej granicy bo wschodnim to wisi. U nas kradzione auto bardzo trudno opchnąć więc na części idą. Niestety w ciągu ok 12 godzin auto jest już rozebrane doszczętnie więc odnalezienie go jest niemożliwe. Smutne
salutuj - Wto Lip 10, 2007 11:20 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dzieckozanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl romanbijak.xlx.pl
Bula - Pią Kwi 27, 2007 1:15 pm
Sorry, że to tutaj piszę, ale chwytam się każdej deski ratunku.
Wiem, że to właściwie nierealne nierealne, ale muszę to napisać.
Jeśli ktoś zobaczy mojego "byłego" Leona proszę o pilny kontakt: 605237468. Nie za bardzo wierzę w cuda, ale czasem się zdarzają.
Nr rej. SK 2988J
Znaki szczególne:
-naklejka "OZ" na drzwiach pasażera w prawym dolnym rogu
-czerwone zaciski hamulców
P.S. Tak, został skradziony
Tomek - Pią Kwi 27, 2007 1:40 pm
Fajny (był). Czy Seaty są aż tak chodliwe wśró złodzieji? Kumplowi też ukradli jakieś półtora roku temu...
macu - Pią Kwi 27, 2007 2:31 pm
Hehe, też miałem napisać, że fajny był :-)
Seaty są bardzo chodliwe. Znajomy też stracił. Ale to raczej małe pocieszenie, nie? ;-)
salutuj - Pią Kwi 27, 2007 6:22 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Marst - Pią Kwi 27, 2007 6:28 pm
Znam ten bol,moj toledo tez odjechal bezemnie jakies trzy lata temu-wspolczuje
Bula - Pią Kwi 27, 2007 7:22 pm
Na parking urzędu miasta nie mógł odjechać bo stał na parkingu przed domem.
Nie byłem świadom tego, że Seaty są tak chodliwe, ale jak mi Pan Inspektor powiedział, że w ciągu 2 miesięcy z samej Ligoty zniknęły 4 to się przeraziłem. Do tego w PZU się dowiedziałem na przykład o kolejnym dzisiaj zgłoszonym... Wiedziałem że VW, Audi, BMW, ale Seat...
Dobrze, że mam AC, ale przez to, że auto kupiłem używane i spędziłem ponad 2 miesiące na jego szukaniu to bardzo szkoda...
Ale trzeba żyć dalej
gojik - Wto Maj 01, 2007 7:32 am
Na parking urzędu miasta nie mógł odjechać bo stał na parkingu przed domem.
Nie byłem świadom tego, że Seaty są tak chodliwe, ale jak mi Pan Inspektor powiedział, że w ciągu 2 miesięcy z samej Ligoty zniknęły 4 to się przeraziłem. Do tego w PZU się dowiedziałem na przykład o kolejnym dzisiaj zgłoszonym... Wiedziałem że VW, Audi, BMW, ale Seat...
Dobrze, że mam AC, ale przez to, że auto kupiłem używane i spędziłem ponad 2 miesiące na jego szukaniu to bardzo szkoda...
Ale trzeba żyć dalej
a nie miałeś tam TDI w środku? z reguły na to patrzą wiem coś o tym bo zabepieczam samochody
Bula - Wto Maj 01, 2007 1:33 pm
Na parking urzędu miasta nie mógł odjechać bo stał na parkingu przed domem.
Nie byłem świadom tego, że Seaty są tak chodliwe, ale jak mi Pan Inspektor powiedział, że w ciągu 2 miesięcy z samej Ligoty zniknęły 4 to się przeraziłem. Do tego w PZU się dowiedziałem na przykład o kolejnym dzisiaj zgłoszonym... Wiedziałem że VW, Audi, BMW, ale Seat...
Dobrze, że mam AC, ale przez to, że auto kupiłem używane i spędziłem ponad 2 miesiące na jego szukaniu to bardzo szkoda...
Ale trzeba żyć dalej
a nie miałeś tam TDI w środku? z reguły na to patrzą wiem coś o tym bo zabepieczam samochody
maciek - Wto Maj 01, 2007 1:37 pm
Leony zawsze były w cenie i wiem to nawet ja - człowiek który auto traktuje wyłącznie w kategoriach środka transportu.
salutuj - Sob Maj 26, 2007 12:02 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
FlameHead - Sob Maj 26, 2007 1:23 pm
W sumie z tego co mi wiadomo (od mojego instruktora prawka) to teraz jak kradną auta to tylko na części chyba że mają kupca na konkretne zamówienie zza wschodniej granicy bo wschodnim to wisi. U nas kradzione auto bardzo trudno opchnąć więc na części idą. Niestety w ciągu ok 12 godzin auto jest już rozebrane doszczętnie więc odnalezienie go jest niemożliwe. Smutne
salutuj - Wto Lip 10, 2007 11:20 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko