Mapa Europy w 3570A-opinie użytkowników
MMR1 - 7 Jan 2009, o 17:01
" />Prośba do użytkowników mapy Europy o opinie po sprawdzeniu działania mapy w praktyce. Tych ,którzy mieli okazję wyjechać i sprawdzić jak sprawuje się ta nawigacja za granicą proszę o podzielenie się swoimi odczuciami na forum.Chcę zakupić mapę a ona trochę kosztuje a chciałbym uniknąć sytuacji w jakiej znalazł się kumpel, a mianowicie wylądował w polu kukurydzy na terenie Francji zamiast na autostradzie....
Z góry dziękuję !
robertw - 7 Jan 2009, o 17:31
" />A to nie ci sami co później wylądowali w środku jeziora ?
A tak serio, to sam się nieraz przekonałem, że do nawigacji trzeba zachować pewien zakres ograniczonego zaufania i nie mówię tu o drodze poprzez pole kukurydzy, ale na przykład warto kontrolować czy aby na pewno wskazuje odpowiedni wjazd np. na drogę ekspresową. Nawigacja swoje, owszem pomaga, ale drogowskazy trzeba koniecznie kontrolować, zwłaszcza, że mapy są aktualizowane w danym momencie a życie i budowa czy przebudowa dróg biegnie dalej.
Z krajów europy poza naszym , to na razie zahaczyłem z tą mapą tylko Czechy i nie było żadnych niespodzianek.
Sorry, jedna była. Przejechałem około 200km i ani razu nie sygnalizowało fotoradaru. Zaznaczę przy tym, że to nie jest wina mapy, tylko przyjaciół Czechów, że ich nie poustawiali u siebie jak mogli?
Spotkałem się też z opinią, iż ta mapa jest lepiej dopracowana na zachodzie europy niż w Polsce. Zważywszy na fakt, iż w stosunku do innych krajów dużo później doczekaliśmy się map może być w tym sporo racji. Dowodem na to może być rozbudowana baza POI np. ośrodków narciarskich w kategorii SPORT, gdzie w Karkonoszach po stronie czeskiej miałem wszystkie ośrodki a np. w Żywcu ani jednego.
angal - 9 Jan 2009, o 08:20
" />Witam, mam mapę FE viaGPS 2.6 Cardinale.
Od września zrobiłem z nią ok. 10500 km z czego jakieś 8500 km po drogach Niemiec, południowo-wschodniej Francji i duże obszary Szwajcarii. W tych rejonach nie zauważyłem jakichś szczególnie wielkich błędów (największy w Hailbronnie, kazał mi skręcać "pod prąd" w drogę która od conajmniej 4 lat jest jednokierunkowa). Ciężko mi porównać do innych map, bo ich po prostu nie znam, ale ja jestem zadowolony.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl romanbijak.xlx.pl
MMR1 - 7 Jan 2009, o 17:01
" />Prośba do użytkowników mapy Europy o opinie po sprawdzeniu działania mapy w praktyce. Tych ,którzy mieli okazję wyjechać i sprawdzić jak sprawuje się ta nawigacja za granicą proszę o podzielenie się swoimi odczuciami na forum.Chcę zakupić mapę a ona trochę kosztuje a chciałbym uniknąć sytuacji w jakiej znalazł się kumpel, a mianowicie wylądował w polu kukurydzy na terenie Francji zamiast na autostradzie....
Z góry dziękuję !
robertw - 7 Jan 2009, o 17:31
" />A to nie ci sami co później wylądowali w środku jeziora ?
A tak serio, to sam się nieraz przekonałem, że do nawigacji trzeba zachować pewien zakres ograniczonego zaufania i nie mówię tu o drodze poprzez pole kukurydzy, ale na przykład warto kontrolować czy aby na pewno wskazuje odpowiedni wjazd np. na drogę ekspresową. Nawigacja swoje, owszem pomaga, ale drogowskazy trzeba koniecznie kontrolować, zwłaszcza, że mapy są aktualizowane w danym momencie a życie i budowa czy przebudowa dróg biegnie dalej.
Z krajów europy poza naszym , to na razie zahaczyłem z tą mapą tylko Czechy i nie było żadnych niespodzianek.
Sorry, jedna była. Przejechałem około 200km i ani razu nie sygnalizowało fotoradaru. Zaznaczę przy tym, że to nie jest wina mapy, tylko przyjaciół Czechów, że ich nie poustawiali u siebie jak mogli?
Spotkałem się też z opinią, iż ta mapa jest lepiej dopracowana na zachodzie europy niż w Polsce. Zważywszy na fakt, iż w stosunku do innych krajów dużo później doczekaliśmy się map może być w tym sporo racji. Dowodem na to może być rozbudowana baza POI np. ośrodków narciarskich w kategorii SPORT, gdzie w Karkonoszach po stronie czeskiej miałem wszystkie ośrodki a np. w Żywcu ani jednego.
angal - 9 Jan 2009, o 08:20
" />Witam, mam mapę FE viaGPS 2.6 Cardinale.
Od września zrobiłem z nią ok. 10500 km z czego jakieś 8500 km po drogach Niemiec, południowo-wschodniej Francji i duże obszary Szwajcarii. W tych rejonach nie zauważyłem jakichś szczególnie wielkich błędów (największy w Hailbronnie, kazał mi skręcać "pod prąd" w drogę która od conajmniej 4 lat jest jednokierunkowa). Ciężko mi porównać do innych map, bo ich po prostu nie znam, ale ja jestem zadowolony.