[Literatura] Ksiązki o regionie, jego sztuce, historii
Bruno_Taut - Pon Sie 22, 2005 1:41 pm
Stosunkowo niedawno ukazała się książka Doroty Głazek "Domus Celeberrima. Architektura sakralna (katolicka) przemysłowej części Górnego Śląska 1870-1914". Zawiera katalog 86 obiektów i podstawowe informacje o każdym z nich - wezwanie, autor projektu, patron, czas budowy, opis, historia, plan, bibliografia, archiwalia. Każdy obiekt jest zilustrowany (niestety jakośc czarno-biaych ilustracji dośc kiepska).
Druga rzecz to "Sztuka Górnego Śląska. Od średniowiecza do końca XX wieku" - praca zbiorowa (E,. Chojecka, J. Gorzelik, I. Kozina, B. Szczypka-Gwiazda). Pierwsza taka synteza, bohgato ilustrowana. Niestety ilustracje fatalne.
Z innej półki - Krzysztof Gwosdz "Ewolucja rangi miejscowości w konurbacji przemysłowej. Przypadek GórnegoŚląska (1830-2000)".
Bruno_Taut - Czw Sty 19, 2006 8:20 am
Polecam książkę Irmy Koziny - "Chaos i uporządkowanie. Dylematy architektoniczne na przemysłowym Górnym Śląsku w latach 1763-1955" - wydaną przez Wydawnictwo UŚ (Katowice 2005). Autorka sporo uwagi poświęciła Katowicom.
maciek - Czw Sty 19, 2006 9:07 am
Bruno, a gdzie można te pozycje zdobyć, bo jestem bardzo zainteresowany?
Bruno_Taut - Czw Sty 19, 2006 9:20 am
Ostatnią czy wszystkimi?
Na pewno w wydawnictwie UŚ - w rektoracie jest sklep firmowy. Możliwe, że także w Muzeum Śląskim.
maciek - Czw Sty 19, 2006 9:40 am
Dzięki. Czyli dostęp jest dość trudny. Panowie, a co powiedzie o sklepiku internetowym z takimi pozycjami?:)...Wiecie prosta rzecz...Lista pozycji i zamawianie na zasadzie wyślij mejla z danymi i numerem pozycji? Niespodziewam się najazdu moli książkowych, ale zdecydowanie poleszy to dostęp do ciekawej literatury.
Chociaż od razu pomyślałem o działalności gospodarczej, której przecież nie prowadzimy
Bruno_Taut - Czw Sty 19, 2006 9:52 am
Mamy z tym pewien problem w RAŚ. Jak wiesz na naszych stronach był (teoretycznie jest) sklepik internetowy. Nie prowadzimy działalności gospodarczej, więc wszystko szło przez firmę kolegi, który był tez przez pewien czas webmajstrem. Niestety wyjechał do jukeju. Muszę znaleźć kogoś z firmą, kto mógłby się tym zająć. Można by to sprząc w jakąś sieć, tak żeby w jednym miejscu można było zamówić wszystko, co związne z regionem.
jacek_t83 - Czw Sty 19, 2006 10:05 am
Jak na mola ksiazkowego przystalo musze sie wypowiedziec Pomysl Macka mi sie bardzo podoba. Jesli wiec doszlibyscie do tego jak to prawnie rozwiazac, to ja bardzo chetnie sie zajme obsluga tego calego interesu: odbieraniem zamowien, wysylaniem tych ksiazek itp. Niestety firmy nie posiadam wiec pod tym wzgledem wam nie pomoge.
maciek - Czw Sty 19, 2006 11:37 am
Jak na mola ksiazkowego przystalo musze sie wypowiedziec Pomysl Macka mi sie bardzo podoba. Jesli wiec doszlibyscie do tego jak to prawnie rozwiazac, to ja bardzo chetnie sie zajme obsluga tego calego interesu: odbieraniem zamowien, wysylaniem tych ksiazek itp. Niestety firmy nie posiadam wiec pod tym wzgledem wam nie pomoge.
Mogę to zrobić pod logiem Beautify Maciej Leks. Mam sklep, można dorzucić i drugi. Nie ma sprawy. Jest kwestia tylko dobrego grafika. Aktualnie dobry grafik, przygotowuje dla mnie nową stronę dla www.beautify.pl i jest zajęty. No i czy nie ma problemu z nazwą firmy ?;)
absinth - Czw Sty 19, 2006 12:26 pm
jako stowarzyszenie MM na bank teo nie bedziemy mogli na razie robic bo po prostu zakazuje nam tego ustawa ale nie widze przeciwskazan zeby miec link/bannernawt na stronie SMM gdy juz bedzie
jacek_t83 - Czw Sty 19, 2006 5:15 pm
Mogę to zrobić pod logiem Beautify Maciej Leks. Mam sklep, można dorzucić i drugi. Nie ma sprawy. Jest kwestia tylko dobrego grafika. Aktualnie dobry grafik, przygotowuje dla mnie nową stronę dla www.beautify.pl i jest zajęty. No i czy nie ma problemu z nazwą firmy ?;)
hmm jakby te ksiazki mialy sie znajdowac na tej stronie to chyba nikt by tam nie trafil trzebaby chyba nowa strone zrobic a rachunki by sie po prostu wystawialo na beautify'a. zreszta ja sie tam nie znam. ale jak cos wymyslicie to wchodze w to
maciek - Czw Sty 19, 2006 7:03 pm
Oczywiście nowa strona, nowa domena, nowa baza sklepu, nowe skrypty PHP a właścicie nowy wygląd sklepu. Tak, jak mówię nie ma sprawy. Da się zrobić, tylko potrzeba magika od zrobienia sklepu na OsCommerce Professional, lub na wersji mojej, która jest dopracowana pod względem, np. obsługi faktur. Ja nie mam do tego zdrowia a przede wszystkim czasu. Jak znacie jakiegoś magika to chętnie kod sklepu udostępnię. Potem się postawi na serwerze i jedziemy ze sprzedażą książek! Sprzedaję akcesoria dla manicurzystek to mogę sprzedać i książki o tematyce regionalnej
Bruno_Taut - Pią Sty 20, 2006 9:54 am
Koljne pozycje o tematyce regionalnej, które ukazały się ostatnio:
Kazimierz Orzechowski - Historia ustroju Śląska
Bogusław Czechowicz - Książęcy mecenat artystyczny na Śląsku u schyłku średniowiecza
maciek - Pią Sty 20, 2006 10:12 am
Będe musiał poszerzyć zakres działaności o kolejny numer PKD we wpisie do ewidencji, tj. 52.46.Z i 52.46.A, czyli sprzedaż detaliczna książek, gazet i artykułów piśmienniczych...
kickut - Wto Sie 29, 2006 9:55 pm
Dzisiaj w księgarni Świata Książki natrafiłem na taki oto rodzynek:
Komander Piotr
Katowice Spacer po mieście
Wyd.:Videograf II
ISBN: 83-7183-255-9
Liczba stron: 167
Wymiary: 230x300
Oprawa: Twarda
Data wprowadzenia: 18-04-2006
[web]http://www.gandalf.com.pl/b/katowice-spacer-po-miescie/[/web]
Album z bodajże pięcioma trasami spacerowymi po Katowicach. W trzech językach (pol-ang-nie). Praktycznie same zdjęcia (jak to w albumie). Przejrzałem i stwierdziłem: po co to komu. Ale po chwili zastanowienia pomyślałem, ze np taka książka może być świetną pamiątką po pobycie w Katowicach dla turysty, który nie chce(jest leniwy)/nie umie/nie ma czym robić zdjęć. Albo Katowiccy maniacy mogą kupować . Na albumie widnieje info o tym, że jego wydanie zostało wsparte $$$ z urzędu miasta.
SPUTNIK - Wto Sie 29, 2006 9:58 pm
mozna nabyc jak równiez wiele innych w centrum informacji o miescie
Mies - Śro Sie 30, 2006 6:33 am
Architektura rezydencjonalna
(Referaty wygłoszone na sesji naukowej w Katowicach i Sosnowcu 19-20 września 2003)
Wyd. I, 2003, format 15,6 x 22,5 cm, ss.56, ilustracje, cena zł 8,-
Książka jest plonem sesji naukowej z udziałem historyków sztuki, architektów, przedstawicieli służb konserwatorskich, a zatem osób, które w swej pracy często podejmują temat zaznaczony w tytule spotkania. Publikacja zawiera wypowiedzi: Eugeniusza Paducha (Wprowadzenie), Doroty Głazek (Architektura rezydencjonalna), Andrzeja Holeczki-Kiehla (Wille Katowic. 1850-1939), Ryszarda Szopy (Wille w Gliwicach. Wybrane przykłady), Bogusława Małuseckiego (Wille w Gliwicach), Ariany Gano-Kotuli (Pałace województwa śląskiego), Martyny Walker (Wybrane zespoły rezydencjonalne województwa śląskiego na tle przemian założeń pałacowo- -parkowych w Europie), Katarzyny Zawadzkiej (Pałac Dietla w Sosnowcu. Powojenne losy).
---------------------------------------------------------------------------
Architektura modernistyczna Katowic i innych miast polskiego i czeskiego Śląska
Wyd. I, 2002, format B5, ss. 60, ilustracje, mapy, cena zł 8,-
Publikacja stanowi plon sesji zorganizowanej przez Śląskie Centrum Dziedzictwa Kulturowego w Katowicach we współpracy ze Statnim Pamatkovym Ustavem w Ostrawie oraz Oddziałem Górnośląskim Stowarzyszenia Historyków Sztuki w Katowicach. Sesja poświęcona była architekturze modernistycznej oraz jej wpływowi na ostateczne ukształtowanie oblicza takich miast, jak Ostrawa, Vbrno, Katowice, Chorzów, Gliwice i inne. W książce zamieszczono referaty: Doroty Głazek Architektura międzywojenna w Katowicach. Historyzm? Nowoczesność? Barbary Szczypki-Gwiazdy Oblicza modernizmu w architekturze Górnego Śląska, Nad'y Goryczkovej Twórczość architekta Josefa Hoffmanna na Śląsku.
Można to dostać w Śląskim Centrum Dziedzictwa Kulturowego przy ul. Juliusza Ligonia 7.
--------------------------------------------------------
Natomiast tego już nie ma:
Katowicka kamienica mieszczańska. 1840-1918. Śródmieście
Barbara Klajmon Katowicka kamienica mieszczańska. 1840-1918. Śródmieście
Wyd. I, 1997, format A4, ss. 156, ilustracje,
Wydawnictwo poświęcone architekturze kamienic czynszowych Katowic z czasu przed pojawieniem się pierwszej zabudowy o charakterze miejskim do końca I wojny światowej. Autorka ograniczyła się do 13 śródmiejskich kwartałów, stanowiących najstarszą część miasta. Budowle tego obszaru stanowią zespół reprezentatywny dla całego miasta. Część katalogową poprzedza wstęp Katowicka kamienica czynszowa w latach 1840-1918 , przetłumaczony na język niemiecki. W wersji niemieckiej podano również indeks obiektów ujętych w katalogu, wykaz budowniczych i architektów działających w latach 1860-1918 oraz ich prace, a także obecne i dawne nazwy ulic.
Mies - Śro Sie 30, 2006 6:41 am
Richard Holtze, Miasto Katowice. Studium kulturowo-historyczne.
Tłumaczenie niemieckojęzycznego wydania z 1871 roku, wzbogacone materiałem ilustracyjnym. Wydanie przygotowane z okazji 140-lecia Miasta Katowice. Format A5, 52 strony, cena 10zł. Można kupić w Muzeum Śląskim.
"Pierwsza historia" miasta Katowice ukazała się sto trzydzieÂści cztery lata temu. Richard Holtze, lekarz, przyjaciel Friedricha W. Grundmanna, długoletni przewodniczĹĄcy rady miejskiej, zawarł w swym studium Die Stadt Kattowitz  Eine kulturhistorische Studie wiedzę o osadzie, jakĹĄ posiadł żyjĹĄc od 1851 roku w Katowicach, oraz o otaczajĹĄcych jĹĄ miejscowoÂściach. Wykorzystał dostępne wówczas dane statystyczne oraz informacje, które nie zachowały się w zbiorach archiwalnych, przede wszystkim akta gminy wiejskiej i miejskiej oraz publikacje w ÂZeitschrift des Oberschlesischen Berg und HĂźttenmaschinen VereinsÂ. Wiele materiałów zgromadzonych przez Holtzego wykorzystał Georg Hoffmann, który w 1895 roku opublikował kolejnĹĄ historię Katowic  Geschichte der Stadt Kattowitz. W 2003 roku Muzeum ÂŚlĹĄskie wydało polskĹĄ wersję monografii miasta G. Hoffmanna, w tłumaczeniu Dariusza Makselona i Michała Skopa.
W 2001 roku w 5 tomie ÂZiemi ÂŚlĹĄskiej opublikowaliÂśmy faksymilowĹĄ edycję tekstu z 1871 roku wraz z tłumaczeniem Ireny T. Sławińskiej.
Dzisiaj tłumaczenie publikujemy jako samodzielne wydawnictwo wzbogacone przez wydawcę o materiał ilustracyjny, w tym o nieznane zdjęcie pomnika Richarda Holtzego, stojĹĄcego przed łaÂźniĹĄ miejskĹĄ w Katowicach (obecnie siedziba PZU Życie przy ulicy A. Mickiewicza). Zdjęcie zostało wykonane w 1905 roku przez Zakład Fotograficzny Paula Scholza, mieszczĹĄcy się w Katowicach przy dzisiejszej ulicy 3 Maja 2 (Dom Prasy) i zdjęcie z 2005 roku popiersia odsłoniętego 9 marca na fasadzie dawnej łaÂźni miejskiej zbudowanej ze Âśrodków Fundacji R. Holtzego. Popiersie na zlecenie władz miejskich Katowic wykonał artysta Bogumił Burzyński.
Zdajemy sobie sprawę, że wielkie zasługi, jakie położył Holtze dla zbudowania niemieckojęzycznego miasta Katowice na terenach polskojęzycznej wsi Katowice, zjednały mu wiele sympatii niemieckich biografów. Ze Wstępu autorstwa Lecha Szarańca"
jacek_t83 - Śro Sie 30, 2006 9:59 am
O Katowicach jest dosc sporo ksiazek na temat historii miasta, architektury i sztuki, tylko trzeba wiedziec gdzie szukac.
W Muzeum Historii Katowic mozna za friko dostac ksiazke:
Dzieje Katowic (1299 - 1945), opr., J. Starnawska, Katowice 1990.
podsumowanie jest w trzech jezykach: angielski, niemiecki i rosyjskim
a ostatnio przeczytalem sporo artykulow na temat architektury Kato w ksiazkach, ktore mi Bruno pozyczyl:
- Sztuka Górnego Śląska na przecięciu dróg europejskich i regionalnych, red., E. Chojecka, Katowice 1999.
- O sztuce Górnego Śląska i przyległych ziem małopolskich, red., E. Chojecka, Katowice 1993.
Adasmos - Śro Sie 30, 2006 2:36 pm
Architektura rezydencjonalna
(Referaty wygłoszone na sesji naukowej w Katowicach i Sosnowcu 19-20 września 2003)
Wyd. I, 2003, format 15,6 x 22,5 cm, ss.56, ilustracje, cena zł 8,-
Książka jest plonem sesji naukowej z udziałem historyków sztuki, architektów, przedstawicieli służb konserwatorskich, a zatem osób, które w swej pracy często podejmują temat zaznaczony w tytule spotkania. Publikacja zawiera wypowiedzi: Eugeniusza Paducha (Wprowadzenie), Doroty Głazek (Architektura rezydencjonalna), Andrzeja Holeczki-Kiehla (Wille Katowic. 1850-1939), Ryszarda Szopy (Wille w Gliwicach. Wybrane przykłady), Bogusława Małuseckiego (Wille w Gliwicach), Ariany Gano-Kotuli (Pałace województwa śląskiego), Martyny Walker (Wybrane zespoły rezydencjonalne województwa śląskiego na tle przemian założeń pałacowo- -parkowych w Europie), Katarzyny Zawadzkiej (Pałac Dietla w Sosnowcu. Powojenne losy).
---------------------------------------------------------------------------
Architektura modernistyczna Katowic i innych miast polskiego i czeskiego Śląska
Wyd. I, 2002, format B5, ss. 60, ilustracje, mapy, cena zł 8,-
Publikacja stanowi plon sesji zorganizowanej przez Śląskie Centrum Dziedzictwa Kulturowego w Katowicach we współpracy ze Statnim Pamatkovym Ustavem w Ostrawie oraz Oddziałem Górnośląskim Stowarzyszenia Historyków Sztuki w Katowicach. Sesja poświęcona była architekturze modernistycznej oraz jej wpływowi na ostateczne ukształtowanie oblicza takich miast, jak Ostrawa, Vbrno, Katowice, Chorzów, Gliwice i inne. W książce zamieszczono referaty: Doroty Głazek Architektura międzywojenna w Katowicach. Historyzm? Nowoczesność? Barbary Szczypki-Gwiazdy Oblicza modernizmu w architekturze Górnego Śląska, Nad'y Goryczkovej Twórczość architekta Josefa Hoffmanna na Śląsku.
Można to dostać w Śląskim Centrum Dziedzictwa Kulturowego przy ul. Juliusza Ligonia 7.
--------------------------------------------------------
Natomiast tego już nie ma:
Katowicka kamienica mieszczańska. 1840-1918. Śródmieście
Barbara Klajmon Katowicka kamienica mieszczańska. 1840-1918. Śródmieście
Wyd. I, 1997, format A4, ss. 156, ilustracje,
Wydawnictwo poświęcone architekturze kamienic czynszowych Katowic z czasu przed pojawieniem się pierwszej zabudowy o charakterze miejskim do końca I wojny światowej. Autorka ograniczyła się do 13 śródmiejskich kwartałów, stanowiących najstarszą część miasta. Budowle tego obszaru stanowią zespół reprezentatywny dla całego miasta. Część katalogową poprzedza wstęp Katowicka kamienica czynszowa w latach 1840-1918 , przetłumaczony na język niemiecki. W wersji niemieckiej podano również indeks obiektów ujętych w katalogu, wykaz budowniczych i architektów działających w latach 1860-1918 oraz ich prace, a także obecne i dawne nazwy ulic.
kojarzę te książki . Miałem praktyki w instytucji która je wydaje. Teraz we wrześniu organizowane są kolejne Dni Dziedzictwa, których tematem przewodnim będzie dziedzictwo wsi woj. śląskiego i zapewne zostanie wydana kolejna książka - plon sesji naukowej.
A z innych mi znanych to polecam albumy wydawnictwa "Wokół nas", np. "Górny Śląsk wczoraj"
Jestem szczęśliwym posiadaczem m.in. tego albumu - robi wrażenie
Mies - Śro Sie 30, 2006 3:45 pm
Jest jeszcze z tej serii Ruda Śląska, Gliwice, Bytom (a także Warszawa i Kraków).
Adasmos - Śro Sie 30, 2006 5:53 pm
mam Warszawę i Kraków. Chciałbym mieć też inne ale ich cena jest powiedzmy trochę wyśrubowana np. w empiku gdzie kupiłem jeden za 50 zł. W Ślązaku swego czasu można było też niektóre dostać, zaglądam tam czasem w ich poszukiwaniu, bo tam szły po 20 zł
Mies - Śro Wrz 13, 2006 7:37 am
Chaos i uporządkowanie. Dylematy architektoniczne na przemysłowym Górnym Śląsku w latach 1763-1955
Irma Kozina
Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego
Okładka: broszurowa, matowa Format: 17x24 cm, Stron: 292, 60 fotografii i ilustracji czarno-białych, 2005 r.
Główna teza prezentowanej książki o architekturze Górnego Śląska od czasów pokoju hubertusburskiego z 1763 roku do czasów rozliczenia się architektów z socrealizmem wyrażonego w rozprawach z 1955 roku zasadza się na zastosowaniu nowocześnie definiowanej teorii chaosu do badań nad urbanistyką wspomnianego obszaru. Autorka zaprezentowała tworzenie się pierwszych osiedli robotniczych i miast przemysłowych oraz koncepcje budownictwa socjalnego rozwijane zarówno w czasach ustrojów liberalnych, jak i w okresach dominacji systemów totalitarnych. Najogólniejsza z dostrzeżonych zasad pozwala stwierdzić, iż w systemach antydemokratycznych szczególnie chętnie stosowano rozwiązania symetryczne, oparte na komponowaniu ortogonalnym i układach geometrycznych o małym stopniu skomplikowania i dużej czytelności. Systemy liberalne charakteryzowały się układami asymetrycznymi o dużym stopni skomplikowania i nieregularności, wprowadzającej pozornie chaos.
Spis treści:
I. Fryderycjańskie początki - porządek industrialny
II. Chaos urbanistyczny drugiej połowy XIX stulecia: nowe misto Katowice
III. Enklawa porządku panoptycznego
IV. Miasta-ogrody, utopia społeczna
V. Pomiędzy tradycją i nowoczesnością - porządkowanie Górnego Śląska w dwudziestoleciu międzywojennym
VI. Ład geometryczny - miasto trzech wymiarów
VII. Porządek totalitarny - III Rzesza na Górnym Śląsku
VIII. Porządek stalinowski - górnośląska architektura w latach 1949-1955
IX. Zakończenie - porządek miasta idealnego a koncepcje realizowane w konurbacji górnośląskiej
cena promocyjna: 48,00 zł.
najczęściej kosztuje około: 60 zł.
---
Czy ktoś wie ile to kosztuje w rektoracie?
Bruno_Taut - Śro Wrz 13, 2006 8:04 am
W wydawnictwie sprzedają to chyba po 48 zł.
Są pewne nieścisłości w zastosowanej przez Ciebie (przez Irmę? - nie pamiętam już szczerze mówiąc,a książkę komuś pożyczyłem:)) terminologii.
Niedemokratyczny nie oznacza antyliberalny. Można wyobrazić sobie system liberalny i niedemokratyczny lub demokratyczny i totalitarny (czyli antyliberalny). Teza autorki dotyczy raczej pojęć liberalizm-totalitaryzm.
Mies - Śro Wrz 13, 2006 9:29 am
W wydawnictwie sprzedają to chyba po 48 zł.
Są pewne nieścisłości w zastosowanej przez Ciebie (przez Irmę? - nie pamiętam już szczerze mówiąc,a książkę komuś pożyczyłem:)) terminologii.
Niedemokratyczny nie oznacza antyliberalny. Można wyobrazić sobie system liberalny i niedemokratyczny lub demokratyczny i totalitarny (czyli antyliberalny). Teza autorki dotyczy raczej pojęć liberalizm-totalitaryzm.
Pytając o cenę nie pytałem dlatego, że chcę mieć 2. egzemplarz. Nie zwykłem opisywać książek, których nie czytałem
Przypuszczam że ten opis jest autorstwa kogoś z wydawnictwa. Dla mnie problematyczny jest jeszcze liberalizm z czasów sanacji gdy powstawały budynki funkcjonalistyczne. W dodatku ten związek autorytaryzm=symetria jest dla mnie naciągany.
Nie wiem czy to nie kolejny przykład szukania drugiego dna tam gdzie go nie ma. Chociaż to i tak lepsze niż dyskusje jak przeprowadzać niekończące się piętrowe klasyfikacje czasami wirtulanych pojęć - z czym mam do czynienia w moim zawodzie.
Mies - Wto Wrz 19, 2006 7:04 pm
Zabytki sztuki w Polsce. Śląsk
Red. Sławomir Brzezicki, Christine Nielsen, Grzegorz Grajewski, Dietmar Popp
Pierwszy tom polsko-niemieckiej serii wydawniczej. W zwięzłej formie przedstawia w części historycznej złożone dzieje regionu oraz historię architektury i sztuki od X do XX wieku, a w części katalogowej wybrane pamiątki przeszłości regionu — ponad 1200 miejscowości z obszaru dorzecza górnej i środkowej Odry, od Gór Izerskich przez Sudety po Beskid Śląski i około 2500 obiektów architektury i budownictwa z bogatym wystrojem i wyposażeniem.
Jednocześnie ukazało się bliźniacze wydanie niemieckie Dehio-Handbuch der Kunstdenkmäler in Polen. Schlesien.
Krajowy Ośrodek Badań i Dokumentacji Zabytków, wyd. I, Warszawa 2006
ss. 1194 + 35 nlb, format A5
ISBN: 83-922906-1-5
CENA: 60.00 zł
jacek_t83 - Wto Wrz 19, 2006 7:15 pm
^^ Bruno sie ostatnio chwalil ta ksiazka, tylko ze w wersji niemieckiej
Mies - Wto Wrz 19, 2006 7:55 pm
W miejscowym KOBiDZu powinni pochwalić się też wersją polską.
Bruno_Taut - Wto Wrz 19, 2006 9:22 pm
W miejscowym KOBiDZu powinni pochwalić się też wersją polską.
Którą spieprzyli imusieli wycofywac nakład.
Mam nadzieję, że w ostatecznej wersji wszystko gra.
Maar - Śro Wrz 20, 2006 8:14 pm
Ze strony urzędu miasta, Centrum informacji o mieście:
Pozdrowienia z Katowic/ Gruss aus Katowitz
Jadwiga Lipońska - Sajdak, Zofia Szota
Mapy i plany Katowic.
dr Piotr Greiner, mgr Andrzej Złoty
Górny Śląsk przewodnik po regionie
Pascal
Zabytkowe kościoły drewniane
Edward Wieczorek, Stanisław Jakubowski, Andrzej Przewłocki - John
Cmentarze Katowic
Tomasz Falęcki, Waldemar Jama
Historia Miasta Katowice
Georg Hoffmann
Znam Katowice. Książeczka odznak PTTK
Katowice i okolice na rowerze
Pascal
Górny Śląsk przed laty
A. O. Klausmann
Sztuka Województwa Śląskiego
Tadeusz Dobrowolski
Kalendarium dziejów Katowic
Antoni Steuer
Kościół Świętego Michała Archanioła
Jacek Siebel
Muzeum Śląskie w Katowicach 1924-2002
Lech Szaraniec
Uniczowy.
Stefan Gierlotka
link: http://www.um.katowice.pl/pl/index.php?option=content&task=view&id=563
Mies - Śro Wrz 20, 2006 8:40 pm
Tadeusza Dobrowolskiego to akurat polecam średnio.
jacek_t83 - Sob Wrz 23, 2006 9:04 am
Chaos i uporządkowanie. Dylematy architektoniczne na przemysłowym Górnym Śląsku w latach 1763-1955
Irma Kozina
Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego
Okładka: broszurowa, matowa Format: 17x24 cm, Stron: 292, 60 fotografii i ilustracji czarno-białych, 2005 r.
Główna teza prezentowanej książki o architekturze Górnego Śląska od czasów pokoju hubertusburskiego z 1763 roku do czasów rozliczenia się architektów z socrealizmem wyrażonego w rozprawach z 1955 roku zasadza się na zastosowaniu nowocześnie definiowanej teorii chaosu do badań nad urbanistyką wspomnianego obszaru. Autorka zaprezentowała tworzenie się pierwszych osiedli robotniczych i miast przemysłowych oraz koncepcje budownictwa socjalnego rozwijane zarówno w czasach ustrojów liberalnych, jak i w okresach dominacji systemów totalitarnych. Najogólniejsza z dostrzeżonych zasad pozwala stwierdzić, iż w systemach antydemokratycznych szczególnie chętnie stosowano rozwiązania symetryczne, oparte na komponowaniu ortogonalnym i układach geometrycznych o małym stopniu skomplikowania i dużej czytelności. Systemy liberalne charakteryzowały się układami asymetrycznymi o dużym stopni skomplikowania i nieregularności, wprowadzającej pozornie chaos.
http://www.sklep.architekci.pl/photo/749.jpg
Spis treści:
I. Fryderycjańskie początki - porządek industrialny
II. Chaos urbanistyczny drugiej połowy XIX stulecia: nowe misto Katowice
III. Enklawa porządku panoptycznego
IV. Miasta-ogrody, utopia społeczna
V. Pomiędzy tradycją i nowoczesnością - porządkowanie Górnego Śląska w dwudziestoleciu międzywojennym
VI. Ład geometryczny - miasto trzech wymiarów
VII. Porządek totalitarny - III Rzesza na Górnym Śląsku
VIII. Porządek stalinowski - górnośląska architektura w latach 1949-1955
IX. Zakończenie - porządek miasta idealnego a koncepcje realizowane w konurbacji górnośląskiej
cena promocyjna: 48,00 zł.
najczęściej kosztuje około: 60 zł.
---
Czy ktoś wie ile to kosztuje w rektoracie?
Zajefajna jest ta ksiazka
jacek_t83 - Nie Wrz 24, 2006 5:35 pm
Z pełnym napięcia oczekiwaniem zagłębiałem się coraz bardziej w ów jakże przerażająco opisywany Górny Śląsk. Teraz - myślałem sobie - ukażą mi się stopniowo fizjonomie, które rozmiarem brzydoty współzawodniczą z wykrzywionymi gębami Ziemi Ogniostej! Oto teraaz zobaczysz kulturę, która plasuje się jeszcze oo kilka stopni poniżej poziomu Kałmuków i Kirgizów! Ale moje oczekiwania pozostały niespełnione i moim oczom nie ukazała się żadna twarz, która nie byłaby ludzka.
Schummels Reise durch Schlesien im Julius und August 1791. Hrsg. von W. Kunicki. Berlin 1995. s. 59. cyt. za, I. Kozina, Chaos i uporządkowanie..., Katowice 2005, s. 13.
ktos ma moze wiecej fragmentow tej ksiazki albo cala (po polsku:P)??
Bruno_Taut - Nie Wrz 24, 2006 11:41 pm
Jest niestety tylko reprint - oczywiście po niemiecku.
Bruno_Taut - Nie Wrz 24, 2006 11:43 pm
Tadeusza Dobrowolskiego to akurat polecam średnio.
Mnie w tym zestawie bardziej przeraża Marek "Soroń" Szołtysek.
Mies - Pon Wrz 25, 2006 6:41 am
Jeśli ktoś ma już wyrobioną opinię o prezentowanych tu publikacjach to niech się nie krępuje, bo po co marnować pieniądze (i co gorsza miejsce na półce)
Mies - Pon Wrz 25, 2006 6:42 am
MIEJSKIE MURY OBRONNE W GLIWICACH
W SYSTEMIE FORTYFIKACJI ŚREDNIOWIECZNYCH
MIAST GÓRNEGO ŚLĄSKA
Rocznik Muzealny, tom V
Gliwice 1992
wyd. I, tom I — ss. 330, tom II — rysunki, plany i schematy
il. cz.–b., format B5
oprawa miękka
Książka zawiera następujące artykuły:
Gliwice do końca XV wieku;
Gliwickie mury obronne — stan wiedzy i badań, rodzaje źródeł i przekazów;
Gliwickie mury obronne — analiza przekształceń i możliwości ekspozycji;
Średniowieczne mury obronne wokół starego miasta w Gliwicach — badania architektoniczne i wnioski konserwatorskie;
Most przy Bramie Raciborskiej na Pl. Rzeźniczym w Gliwicach w świetle badań archeologicznych;
Problem dwóch zamków w Gliwicach;
Obwarowania gliwickie na tle innych miast górnośląskich;
Problem zamku w Gliwicach;
Mieszkańcy Gliwic w XVI wieku;
Genealogia Podiebradów;
Genealogia rodziny Czelo.
jacek_t83 - Pon Wrz 25, 2006 6:48 am
Jest niestety tylko reprint - oczywiście po niemiecku.
mysle, ze powinienes cos z tym fantem zrobic
jacek_t83 - Wto Wrz 26, 2006 9:13 pm
Tomasz Kamusella "SCHLONZSKO"
04.09.2006.
Już jest!
Informujemy, że po latach oczekiwań wznowiono druk książki Tomasza Kamuselli "SCHLONZSKO. Horni Slezsko, Oberschlesien, Górny Śląsk. Esej o regionie i mieszkańcach".
Serdecznie zapraszamy do nabywania tej ciekawej pozycji - kontakt mailowy: ras@rasopole.org
Książka doczekał się pozytywnych recenzji zarówno w czeskiej, polskiej jak i niemieckiej prasie. Częśc z nich zebrano we wznowionym wydaniu. Warto pokreślić, że o pierwsze wydanie książki zabiegał dziś już nieżyjący Jerzy Giedroyć.
Książka Tomasza Kamuselli to zarys historii Górnego Śląska od dziejów najdawniejszych po koniec XX wieku. Pozycja o tyle ciekawa, że możemy spojrzeć na dzieje naszego regionu oczami Górnoślązaka, który opisuje tutejszą historię bez narodowego zacietrzewienia, tak często pojawiającego się w podobnych pracach. Poprzez uzupełnienie książki osobistymi dygresjami autor przybliża czytelnikowi historię regionu i powoduje, że książkę czyta się z przyjemnością.
Dla większych zamówień przewidujemy atrakcyjne upusty cenowe
http://www.raslaska.aremedia.net/index. ... view&id=37
===================
co to za ksiazka??
nigdy o niej nie slyszalem
warto to czytac?? (tzn czytac zawsze warto, ale czy jest taka potrzeba?)
jacek_t83 - Nie Paź 01, 2006 5:42 pm
dzis, przy okazji oprowadzania po cmentarzu, dowiedzialem sie od jednego pana, ze wyszedl jakis album-przewodnik po Giszowcu z plyta CD. ponoc calosc posztuje 26 zeta i jest do kupienia w Karczmie Slaskiej
Mies - Wto Paź 03, 2006 7:32 am
Nie jest to stricte o Śląsku ale zwracam uwagę zainteresowanych na aneks (w razie potrzeby służę ksero).
"Bebelno koło Włoszczowy. Wieś i siedziba rycerska w wiekach średnich"
Czesław Hadamik, Kielce 2004
Książka jest prezentacją wyników dwuletnich badań wykopaliskowych na kopcu - relikcie siedziby obronnej właścicieli Bebelna w późnym średniowieczu, Krasowskich herbu Szreniawa oraz Długoszy herbu Wieniawa (najbliższej rodziny kanonika krakowskiego i kronikarza Jana Długosza). Jednocześnie przedstawia autorską rekonstrukcję dziejów wsi od XIV do XVI wieku, napisaną z wykorzystaniem źródeł historycznych i archeologicznych, stoi więc na pograniczu archeologii historycznej i historii regionalnej. Dzieje wsi i siedziby rycerskiej przedstawione są na tle historii sąsiednich dóbr i miejscowości, a właściwy temat rozprawy poprzedza szkic, prezentujący rozwój obronnych siedzib możnowładczych w średniowiecznej Europie i na ziemiach polskich. Książka zawiera również aneks, autorstwa Jacka Koja, w którym omówiono pozycję gródka rycerskiego w Bebelnie, w stosunku do podobnych obiektów, głównie z terenu Śląska.
http://www.kobidz.pl/app/site.php5/Show/863.html
maciek - Nie Paź 15, 2006 12:27 pm
Przeglądam Adressbuch fĂźr Kattowitz und Umgegend z 1910 dostępnej w Śląskiej Bibliotece Cyfrowej, w której jest lista nazwisk mieszkańców Katowic. Znalazłem WIELU swoich przodków. Zadziwia mnie duża liczba polsko brzmiących nazwisk, lub nazwisk typowo górnośląskich w stosunku do nazwisk o typowym pochodzeniu niemieckim.
MarcoPolo - Nie Paź 15, 2006 12:41 pm
Nie zapominaj ze niektore nazwiska niemieckobrzmiace moga byc zydowskie.
maciek - Nie Paź 15, 2006 12:47 pm
Nie zapominaj ze niektore nazwiska niemieckobrzmiace moga byc zydowskie.
Nie zapominam
MarcoPolo - Nie Paź 15, 2006 12:53 pm
Poza tym nazwisko nie zawsze wiernie oddaje pochodzenie.
W kazdym razie to nie we Wroclawiu a bardziej u nas powinny byc organizowane imprezy typu "Spotkanie kultur."
maciek - Nie Paź 15, 2006 2:42 pm
Nie no ta pozycja(Adressbuch fĂźr Kattowitz und Umgegend z 1910) jest fantastyczna. Spędziłem nad nią już 3h i ciągle odkrywam coś nowego. Polecam gorąco.
Mies - Pon Paź 23, 2006 8:23 pm
Architektoniczny język Dientzenhoferów czeskich na Śląsku
Autor: Jan Wrabec
rok wydania: 2004
Liczba stron: 348
Wydawnictwo: Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego
Cena: 35,00 zł
Spis Treści :
Architektura alla rovescia a antyczny język artystyczny Borrominiego oraz Guariniego i jego uczniów
Język artystyczny Krzysztofa Dientzenhofera i jego geneza
Krzysztof Dientzenhofer – jego otoczenie i oddziaływanie
Indywidualistyczny język artystyczny Kiliana Ignacego Dientzenhofera
Kilian Ignacy Dientzenhofer; geneza, początek, rozwój i oddziaływanie architektury – aspekt historyczny
Związki Dientzenhoferów ze Śląskiem w świetle dotychczasowych badań
Twórczość Dientzenhoferów na Śląsku
Dzieła zależne
Problem uczniów
"Książka ta traktuje o jednym z nurtów w architekturze czasów baroku, a właściwie o sposobie jej uprawiania. Ten nurt, który za jednym z żyjących w XVIII w. teoretyków moglibyśmy nazwać architettura alla rovescia ("na opak" - co kojarz się z podobnym obrazem świata w malarstwie tej samej epoki lub z Rudolfem Wittkowerem - antyklasycznym nurtem baroku, zapoczątkowali Francesco Borromini i Guarino Guarini. Nie tylko zakwestionowali oni wiele uważanych za nienaruszalne zasady architektury klasycznej dotyczących porządków, proporcji i detalu, utrwalonych od czasów Witruwiusza w licznych traktatach teoretycznych. Przede wszystkim jednak zmienili dotychczasowy stosunek do specyficznego tworzywa..."
jacek_t83 - Pią Lis 10, 2006 9:51 am
Tytuł: Górny Śląsk. Ziemia nieznana (nowe wydanie)
Cena: 50,15PLN
zdjęcia: Roman Kucia, tekst: Dorota Głazek
Wokół Górnego Śląska przez lata narosło wiele stereotypów, które sprawiają, że odruchowo myślimy o kopalniach, hałdach, kominach i miastach-molochach o wyjątkowej brzydocie. Dlatego "Górny Śląsk. Ziemia nieznana" to album nizwykły. Jego autor: Roman Kucia, pokazuje autentyczne piękno ziemi górnośląskiej, piękno, którego nawet wielu jej mieszkańców nie jest świadomych. Zdjęcia są opatrzone interesującym komentarzem historyka sztuki - Dorotu Głazek. Album jest niespotykaną na naszym rynku wydawniczym publikacją, zachęcającą do poznania zakątków i uroków regionu, o którym wiemy tak niewiele. Autorzy otrzymali w 2001 roku nagrody Generalnego Konserwatora Zabytków i Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków.
stron: 184
format: 235x285 mm
oprawa twarda
ISBN: 83-7183-122-6
========
ktos sie spotkal z ta ksiazka??
Mies - Pią Lis 10, 2006 10:13 am
Oglądałem to kiedyś. Ładne obrazki jak ktoś lubi
Przeglądam Adressbuch fĂźr Kattowitz und Umgegend z 1910 dostępnej w Śląskiej Bibliotece Cyfrowej, w której jest lista nazwisk mieszkańców Katowic. Znalazłem WIELU swoich przodków. Zadziwia mnie duża liczba polsko brzmiących nazwisk, lub nazwisk typowo górnośląskich w stosunku do nazwisk o typowym pochodzeniu niemieckim.
W jednym z roczników Muzeum Gliwickiego jest artykuł na temat nazwisk mieszczan gliwickich w XVI wieku.
jacek_t83 - Pią Lis 10, 2006 10:15 am
a mnie to badziewie nie chodzi! znaczy raz chodzi a raz nie! znalazlem ksiazke Geschichte der Synagogen-Gemeinde in Beuthen O.-S. i nie chce mi otworzyc!
tak to jest jak za tworzenie cyfrowej biblioteki biora sie polonisci
absinth - Pią Lis 10, 2006 10:18 am
bo trzeba najpierw zainstalowac sobie ten program do przegladania zawartosci tejze ksiaznicy deja vu czy jakos tak sie nazywa
pisalem do nich czy by nie mozna bylo udostepniac zbiorow po prostu w pdf'ie
odpisali mi ze beda sie starali naklonic kierownictwo do tego z tym ze pdfy zajmuja wiecej miejsca i daja mniej mozliwosci niz to deja vu
ja bym mimo wszystko wolal jednak pdf'y
jacek_t83 - Pią Lis 10, 2006 10:21 am
zainstalowalem ten program az takim sierota komputerowym nie jestem
ale mimo to dalej nie dziala, wyskakuje error: failed to open :/
jacek_t83 - Śro Lis 15, 2006 6:38 pm
a ja trafilem dzis na taka ksiazke:
Anna Jurkiewicz, Stanisław Ziemba, Województwo Katowice. Przewodnik, Warszawa 1962.
powrot do przeszlosci
Mies - Pią Lis 17, 2006 2:27 pm
Dotyczy kilku miast, które wchodzą w skład województwa. Jakby ktoś czegoś potrzebował to mam to na półce.
Bogusław Krasnowolski „Lokacyjne układy urbanistyczne na obszarze Ziemi Krakowskiej w XIII i XIV wieku”
Książki zawierają średniowieczne plany miast, mapy, w tym archiwalne, schematy rozplanowania lokacyjnego
Kraków 2004.
Tom I s 238, Tom II s 444.
Cz. I. Miasta Ziemi Krakowskiej, chronologia procesów osadniczych i typologia układów urbanistycznych;
Wydarzenia i przekazy źródłowe dotyczące początków gmin miejskich we Wrocławiu, Krakowie i Sandomierzu.
Możliwości interpretacyjne układów urbanistycznych Okołu.
Zasadnicze wymiary lokacyjnego planu Kazimierza.
Zróżnicowane wielkości stopy w stosunku do łokcia, pręta i sznura.
Rozmierzenia granic i powierzchni miast.
Rozmiary centrów osadniczych siatki modularne miast
Adaptacja lokacyjnego układu przez szachownicowy układ urbanistyczny na przykładzie Opatkowic i Zakliczyna nad Dunajcem.
Typy centrów osadniczych.
Rozmiary modularnych działek w wybranych miastach.
Rozmiary i proporcje rynków
Geneza kościoła parafialnego a jego sytuacja w układach urbanistycznych
Zasady rozmierzania planu kościoła Bożego Ciała na krakowskim Kazimierzu.
Zasady rozmierzenia planu kościoła św. Katarzyny i klasztoru Augustianów na krakowskim Kazimierzu
Zależność między genezą a typami przedmieść.
Cz. II. Katalog lokacyjnych układów urbanistycznych
Miasta przedstawione są wg następujących pozycji:
Data lokacji; status własnościowy miasta; charakterystyka naturalnego ukształtowania terenu; zasadnicze fazy rozwoju przestrzennego; centrum osadnicze; hipotetyczna rekonstrukcja zasad rozmierzenia centrum; układ urbanistyczny; zamek; linia obronna – mury obronne; źródła archeologiczne, architektoniczne, kartograficzne, ikonograficzne.
KATALOG MIAST
Będzin; Biecz; Bielsko; Bobowa; Bochnia; Brzesko; Chrzanów; Ciężkowice; Czchów; Częstochowa; Dębowiec; Dobczyce; Dukla; Gorlice; Grybów; Jasło; Jaśliska; Kazimierz krakowski; Kleparz; Kłobuck; Koprzywnica; Koziegłowy; Kraków; Krościenko; Lanckorona; Lelów; Lipnica Murowana; Miastko–Tylicz; Miechów; Mstów; Mszana; Muszyna; Myślenice; Nowe Miasto Korczyn; Nowy Sącz; Nowy Targ; Olkusz; Opatów; Osiek Jasielski; Pilica; Piwniczna; Połaniec; Proszowice; Sandomierz; Skała; Skawina; Sławków; Słomniki; Stary Sącz; Stopnica; Szydłów; Tarnów; Tuchów; Uście Solne; Wieliczka; Wiślica; Wojnicz; Wolbrom; Zator; Zawichost; Żarki; Żarnowiec; Żmigród Nowy; Żywiec.
Autor jest historykiem sztuki o nietypowej specjalizacji: od lat zajmuje się analizowaniem układów urbanistycznych. Ma na tym polu znaczny dorobek w postaci licznych artykułów i niepublikowanych dokumentacji historyczno-urbanistycznych przeznaczonych dla celów konserwatorskich; niniejsza praca jest podsumowaniem i rozwinięciem badań prowadzonych przez autora od prawie 30 lat.
jacek_t83 - Pią Lis 17, 2006 2:45 pm
ty Mies ale nas napadlo dzis z tymi ksiazkami
ja wlasnie zlozylem zamowienie na takie ksiazki:
Żydzi gliwiccy, oprac. zbiorowe, Gliwice 2006.
wiecej
Dom tekstylny Weichmanna w Gliwicach. Nieznane dzieło Ericha Mendelsohna, Leszek Jodliński, Gliwice 1994.
wiecej
Żydzi gliwiccy, Bożena Kubit, Gliwice 2005.
wiecej
Theodor Edmann Kalide, Biogram
wiecej
Tom X, Gliwice 1996.
wiecej
Bruno_Taut - Pią Lis 17, 2006 2:47 pm
Mogłem Ci to wszystko przywieźć, bo wczoraj byłem w Muzeum w Gliwicach.
jacek_t83 - Pią Lis 17, 2006 2:52 pm
Mogłem Ci to wszystko przywieźć, bo wczoraj byłem w Muzeum w Gliwicach.
coz, wczoraj jeszcze nie wiedzialem ze to bede chcial ale dzieki za dobre checi
Bruno_Taut - Pią Lis 17, 2006 3:02 pm
Polecam:
Bogusław Czechowicz, Książęcy mecenat artystyczny na Śląsku u schyłku średniowiecza, Warszawa 2005 (wydawnictwo DiG)
Andrzej Kozieł, Angelus Silesius, Bernhard Rosa i Michael Willmann, czyli sztuka i mistyka na Śląsku w czsach baroku, Wrocław 2006 (Wydawnictwo UWr.)
Barbara Szczypka-Gwiazda (red.), Rozum i rzetelność są wsparciem jedynym. Studia z historii sztuki ofiarowane Ewie Chojeckiej, Katowice 2006 (Muzeum Śląskie)
Jak ktoś jeszcze niema, to w MuzeumŚląski jest także "Sztuka Górnego Śląska" po promocyjnej cenie - 50 zł.
Mies - Pią Lis 17, 2006 3:09 pm
Jak ktoś jeszcze niema, to w MuzeumŚląski jest także "Sztuka Górnego Śląska" po promocyjnej cenie - 50 zł.
No to może w końcu to kupię. Trochę mnie cena od tego odstraszała.
@ Jacek
Dałbyś radę zamówić jeszcze jednego Weichmanna? Jak nie, to nie ma problemu
jacek_t83 - Pią Lis 17, 2006 5:58 pm
@ Jacek
Dałbyś radę zamówić jeszcze jednego Weichmanna? Jak nie, to nie ma problemu
masz fart bo jak wysylalem zamowienie to siadl mi net i mail sie nie wyslal dopisze razy 2
jacek_t83 - Wto Lis 28, 2006 12:34 pm
A ja dzis bylem w MHK i zakupilem takie o to pozycje:
Anton Oskar Klaussmann
GÓRNY ŚLĄSK PRZED LATY
Wydawnictwo jest literaturą o charakterze wspomnieniowym, opowiadającą o Górnym Śląsku z okresu dzieciństwa i młodości autora, tj. II połowy XIX w. Relacja zawiera opis wszelkich aspektów życia codziennego i publicznego na Śląsku, jest tym ciekawsza, gdyż została napisana przez Niemca, A. O. Klaussmanna. Autor w opowieści o krainie młodości stara się stosować profesjonalny sposób opisu - z pozycji dokumentalisty, jednocześnie zachowuje subiektywizm sprawozdawcy, związanego emocjonalnie z Górnym Śląskiem. Pierwsze wydanie Oberschlesien vor 55 Jahren miało miejsce w Berlinie w 1911 r.
Muzeum Historii Katowic 1997
Cena 13,00 zł
Natalia Murzyn
CISZA CO Z NIEBA SPŁYWA.
CMENTARZ ŻYDOWSKI W KATOWICACH
Publikacja to album zdjęć prezentujących katowickie nekropolie. Książka opatrzona została także tekstem, w którym w sposób wyczerpujący przedstawiono historie i teraźniejszość nekropolii. Niewątpliwym atutem tej wyjątkowej publikacji (pierwszy i jedyny album prezentujący tę tematykę) są głównie czarno-białe fotografie autorstwa Waldemara Jamy.
Muzeum Historii Katowic 1993
Cena 8,00 zł
@Mies: Wiechmann bedzie u mnie w czwartek, wiec jak bedzie w weekend na Ligocie to daj znac. A tak w ogole to przesylka sie juz znalazla??
Mies - Sob Gru 02, 2006 4:26 pm
Pod wpływem wczorajszej wycieczki zacząłem szukać czegoś o Zagłębiu i znalazłem takie oto pozycje:
Sosnowiec (100 lat dziejów miasta),
Praca zbiorowa pod red. Jana Walczaka, Sosnowiec 2002,
wyd. Muzeum w Sosnowcu
-----------
Kapliczki i krzyże przydrożne Sosnowca, Sosnowiec 2005, wyd. Muzeum w Sosnowcu
----------------------------
Fanny Lamprecht: "Rodziny Lamprechtów i Schonów w Sosnowcu (Wspomnienia 1857-1918)" , Sosnowiec 2002,
wyd. Muzeum w Sosnowcu
Do dostania tutaj: http://www.zameksielecki.pl/
jacek_t83 - Pią Gru 08, 2006 8:47 am
Mies bardzo fajna ta ksiazka tego Horwata:
ide wlasnie kserowac
Mies - Pią Gru 08, 2006 12:18 pm
No przecież niefajnej bym Ci nie dał
jacek_t83 - Pią Gru 08, 2006 3:07 pm
No przecież niefajnej bym Ci nie dał
daj znac jak bedziesz w Kato znowu to oddam
absinth - Wto Gru 12, 2006 8:22 am
w opracowaniu jest druga część przewodnika Architektura Polska po 1990 - "ARCHITEKTURA ŚLĄSKA PO 1990"
http://www.proarchitectura.org/
jacek_t83 - Śro Gru 13, 2006 4:36 pm
Horst Bienek, Brzozy i wielkie piece. Dzieciństwo na Górnym Śląsku, Gliwice 1991.
jacek_t83 - Pią Gru 15, 2006 3:48 pm
slyszał ktoś o takie książce:
Stosunki górnośląskie oglądane w wolno stojącym lustrze do golenia, przez dr. F. Weidemanna, komisarza sądowego przy Królewskim Sądzie Ziemskim w Raciborzu
książka wyszła w 1843 roku w Lipsku, niestety nie wiem jaki jest oryginalny tytuł i czy w ogóle została przetłumaczona na polski.
Mies - Sob Gru 16, 2006 12:05 pm
Są dwa podobne wątki na ten sam temat obok tego jest jeszcze http://gkw.home.pl/gkw/forum/phpBB2/vie ... php?t=1203
Może da się je połączyć? Sugeruję zachowanie tytuły z obecnego wątku bo Sosnowiec to jednak nie Górny Śląsk;)
jacek_t83 - Sob Gru 16, 2006 12:21 pm
na chwile obecna sie nie da.
chyba ze poprosisz salutuj albo hoovera zeby zrobili opcje polacz. moze ciebie posluchaja
Mies - Sob Gru 16, 2006 12:34 pm
Trudno
Właśnie w RDK w Trójce mówili, że powstał komiks o kopalnii Wujek (w kolorze czarno biało czerwonym).
Trwają finalne prace nad graficzną opowieścią "1981: Kopalnia Wujek". Scenariusz komiksu napisał Maciej Jasiński, rysunki wykonują Jacek Michalski i Andrzej Janicki. Komiksy, które opowiadają o konkretnych wydarzeniach z niedawnej przeszłości wymagają od twórców szczególnych predyspozycji. Obok wiedzy historycznej, umiejętności jej syntetyzowania i podawania w atrakcyjnej, ale i wiarygodnej formie literackiej potrzebna jest umiejętność nieomal fotograficznego przedstawiania rzeczywistości danego okresu połączona z warsztatową sprawnością na najwyższym poziomie.
Praca nad komiksem o tak tragicznych wydarzeniach wymaga od twórców wyjątkowej odpowiedzialności. - mówi Maciej Jasiński, scenarzysta albumu - Jest to inny komiks, niż "Solidarność 25 lat: Nadzieja zwykłych ludzi" czy "1956: Poznański czerwiec". Tamte opowieści były bardziej historyczne, a przez to dość suche, oszczędne w emocjach. W opowieści graficznej o wydarzeniach, które rozegrały się w kopalni Wujek bardziej skupiamy się na bohaterach, niż na tle historycznym. Oczywiście wydarzenia są przedstawione bardzo wiernie na podstawie relacji górników i opracowań historycznych, jednak skupiamy się tak naprawdę na tym, co czują ludzie, nie zagłębiając się aż tak, jak to np. przedstawił Kazimierz Kutz w filmie "Śmierć jak kromka chleba" w kulisy negocjacji z dyrekcją kopalni, czy rozmowy pomiędzy organizatorami strajku.
Rysownik Jacek Michalski dodaje: - Chcieliśmy także uniknąć stworzenia komiksowej kopii "Śmierci jak kromka chleba", gdyż film Kutza wiernie i dokładnie przedstawia te wydarzenia i trudno też uwolnić się od siły jego obrazu. Pomysłem na przedstawienie tej historii jest relacjonowanie jej przez narratora, którym jest syn górnika biorącego udział w strajku. Dzięki temu adresat tego komiksu - współczesne dzieci i młodzież - będzie łatwiej odczuwał identyfikację z bohaterem i dzięki temu historia będzie bardziej zrozumiała.
- Nie brakuje w komiksie także ciekawych zabiegów graficznych czy symboliki, podkreślonej jeszcze przez wpleciony na niektórych kadrach czerwony kolor - podkreśla rysownik Andrzej Janicki.
Gotowy album ukaże się nakładem Zin Zin Press w 25-tą rocznicę tragicznych wydarzeń w kopalni "Wujek" . (wit)
absinth - Sob Gru 23, 2006 2:29 pm
Komiks o historii pacyfikacji kopalni Wujek już w księgarniach
Komiks o historii pacyfikacji kopalni Wujek w Katowicach można już kupić w księgarniach. Jego prezentacja odbyła się podczas wczorajszej konferencji prasowej w siedzibie śląsko-dąbrowskiej "S".
- To połączenie grafiki, słowa i tekstu. Żyjemy w cywilizacji obrazów, szybkiej komunikacji. Staramy się w sposób popularny, ale też bardzo odpowiedzialny i dobry pod względem artystycznym pokazać wydarzenia z najnowszej historii Polski, która jest i tragiczna, i heroiczna, i pasjonująca - powiedział Witold Tkaczyk, szef wydawnictwa Zin Zin Press, które wcześniej wydało komiksy o powstaniu "Solidarności", śmierci ks. Jerzego Popiełuszki oraz o poznańskim Czerwcu 1956.
"Kopalnia Wujek" to fabularyzowany dokument, opowiadający o wydarzeniach z 1981 roku z perspektywy 7-letniego Józka, syna jednego ze strajkujących górników, który zostaje ranny podczas pacyfikacji. Komiks przygotowano z myślą o nastoletnich odbiorcach. Jego autorami są Maciej Jasiński, Jacek Michalski i Andrzej Janicki. Publikacja jest bardzo surowa, czarno-biała z czerwonymi wstawkami. Kolorystyka nie jest przypadkowa, poszczególne barwy symbolizują węgiel, śnieg i krew. Choć jednak akcja rozgrywa się w Katowicach, bohaterowie komiksu nie mówią śląską gwarą.
- Może rzeczywiście trochę tego brakuje. Planowaliśmy to na początku, ale ostatecznie pomysł upadł. Z drugiej strony, to opowieść czystym obrazem, słowa są zbędne, banalne - wyjaśnił Tkaczyk.
(mz) - Dziennik Zachodni
Mies - Sob Sty 06, 2007 3:44 pm
Biorąc pod uwagę, że obok Ślązaków cześć polełych to byli gorole to ciekawe jak mieli mówić gwarą?
Mies - Śro Sty 17, 2007 2:31 pm
Zygmunt Gawlik, znany przede wszystkim jako architekt katedry katowickiej, jest jednym z bardziej interesujących architektów polskich swojego pokolenia. Jego dorobek nie został dotąd skatalogowany ani opracowany. Czyni to dopiero ta monografia autorstwa młodego historyka sztuki Filipa Burno z Warszawy.
Głównym obszarem działalności Zygmunta Gawlika była Małopolska oraz Górny Śląsk. Architekt najczęściej zajmował się budownictwem sakralnym, stąd najbardziej znane realizacje jego projektów to, oprócz wspomnianej katedry: kościół i klasztor Sióstr Felicjanek w Wawrze, kościół i klasztor Ojców Augustianów w Krakowie Prokocimiu, kościoły w: Częstochowie (pw. św. Antoniego Padewskiego), Niepokalanowie (Ojców Franciszkanów), Katowicach Murkach, Piekarach Śląskich Szarleju, Zabrzu Pawłowie, Jaworznie (pw. św. Wojciecha), Leńczach Górnych, Smęgorzowie, Trzebini (Ojców Salwatorianów), Wolbromiu (pw. św. Katarzyny), gmach Kurii Biskupiej w Katowicach. (...)
Monografia posiada bogaty materiał dokumentacyjny: aneksy, archiwalia, indeksy nazwisk i topograficzno-rzeczowy oraz obszerny (zawiera ponad 100 pozycji) katalog prac Gawlika. Katalog podzielony jest na dwie części – opisową i ilustracyjną. Pozwoliło to odciążyć główny tekst od nadmiernej ilości faktów. Filip Burno wszechstronnie ukazał działalność tego niezwykle skromnego i pracowitego człowieka: architekta, malarza, rzeźbiarza i konserwatora.
Książka powstała w seriach wydawniczych Biblioteka Katowicka oraz Inicjatywa Wydawnicza Muzeum Archidiecezjalnego w Katowicach.
autor: Filip Burno
nr ISBN: 83-7030-379-X
data wydania: 2003
oprawa: miękka
format: 145x210 mm
liczba stron: 328
cena: 22.50zł
http://www.ksj.pl/sklep/product_info.php?products_id=57
absinth - Nie Sty 28, 2007 9:15 pm
nie wiedzialem gdzie to wrzucic :/
http://www.sarp.org.pl/pliki/kom_11-12-06.pdf
prawie caly numer Komunikatu SARP jest poswiecony slaskiej architekturze ostatnich lat oraz planom na przyszlosc (przebudowa centrum)
salutuj - Pon Sty 29, 2007 12:22 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Adasmos - Pon Sty 29, 2007 8:56 pm
nie wiedzialem gdzie to wrzucic :/
http://www.sarp.org.pl/pliki/kom_11-12-06.pdf
prawie caly numer Komunikatu SARP jest poswiecony slaskiej architekturze ostatnich lat oraz planom na przyszlosc (przebudowa centrum)
^^ Dzięki za link, przyda się być może do konferencji
jacek_t83 - Czw Lut 01, 2007 9:33 am
Wyjątkowa publikacja -"Wielki słownik śląsko - niemiecko - angielski"
"Wielki słownik śląsko - niemiecko - angielski" powstał na bazie "Słownika gwary śląskiej", jaki ukazał się w roku 1996, nakładem wydawnictwa "Columb". Wtedy był to pierwszy, tak obszerny zbiór haseł gwary śląskiej, powstały jako rezultat pracy nad gromadzeniem słów i wyrażeń, wziętych z żywego języka regionów miejskich Górnego Śląska. Skromne, choć wielokrotnie wznawiane drukiem, tamto wydanie, spotkało się z przychylnym przyjęciem czytelników. To właśnie zachęciło autorów do wznowienia pracy nad Słownikiem, który tym razem nazwano Wielkim, ponieważ podejrzewamy, że na świecie nie ma większego.
Słownik jest publikacją: ważną, bo to kolejny krok na drodze do kodyfikacji, cenną, bo stanowi skarbiec ze śląskimi dobrami leksykalnymi i wreszcie nowatorską, bo to pierwszy na rynku słownik śląski z odpowiednikami niemieckimi i angielskimi. Na taką publikację czekali Ślązacy w wielu zakątkach świata, do których rzucił ich los. Tę lukę postanowili wypełnić sprawdzeni już słownikarze-popularyzatorzy. Kolejne wersje ich słownika przynoszą wciąż nowe elementy, nowe ustalenia i uściślenia. Są coraz grubsze, bo coraz bogatsze. należałoby sobie tylko życzyć, by ich śladami podążało wielu innych, którym los śląskiej mowy i śląskich tradycji leży na sercu.
[z "Wstępu" dr Jolanty Tambor]
"Wielki słownik śląsko-niemiecko-angielski"
Andrzej Czajkowski, Lidia SchrĂśder, Sandra SchrĂśder
pomysł i redakcja:
Andrzej Czajkowski
zbiór haseł słownika gwary śląskiej – wydanie 1996
Ilona Czajkowska, Andrzej Czajkowski, Dorota Klukowska,
Andrzej Klukowski
konsultacja:
dr Jolanta Tambor
korekta strony niemieckiej:
mgr Alexander Alisch
mag. Brigitte Schniggenfittig
korekta strony angielskiej:
mgr Magdalena Żyłka
okładka i opracowanie graficzne:
Hanna Czajkowska
widokówki na okładce i w tekście ze zbioru
Andrzeja Klukowskiego
2006 Copyright by Andrzej Czajkowski
Wydanie pierwsze
Wydawnictwo KaGa Druk
ISBN 978-83-921235-5-2
Książkę można kupić w "Fundacji dla Śląska", ul. Warszawska 27, 40-009 Katowice, tel/fax 032-256--49-92; 032-253-53-04, e-mail: biuro@dlaslaska.pl
jacek_t83 - Pią Lut 02, 2007 9:55 am
Czytam sobie właśnie książkę, którą kiedyś MeinGlanz zwinął Miesowi, następnie Miglancowi Absinth a teraz jest w moich rękach
Dorota Głazek, Domus celeberrima. Architektura sakralna (katolicka) przemysłowej części Górnego Śląska 1870 - 1914, Katowice 2003.
i muszę powiedzieć, że bardzo fajna jest
absinth - Pon Lut 12, 2007 3:33 pm
w Empiku jest kolejny numer "-Grafii", który jest poświęcony własnie Śląskowi
polecam
jacek_t83 - Pon Lut 19, 2007 10:55 am
w Universitasie pojawila sie ksiazka na temat Joshepa Langera
http://www.universitas.com.pl/ksiazka/64
to ktos spokrewniony z Alexisem Langerem ??
Bruno_Taut - Pon Lut 19, 2007 11:04 am
Syn. Malarz i "konserwator", który "poprawiał" barokowe malowidła ścienne i nabrał przy tym takiego wyczucia barokowej formy, że część jego kreacji uznawana był za osiemnastowieczne. Przykładem są stacje drogi krzyżowej w kościele św. Bartłomieja w Głogówku, gdzie Langer odnawiał freski Sebstiniego.
jacek_t83 - Pią Lip 06, 2007 1:56 pm
wczoraj miała miejsce premiera książki Aleksandra Kunce i Zbigniewa Kadłubka - Myśleć Śląsk. posłowie napisał Aleksander Nawarecki i bardzo książke chwalil. siążka składa się z eseji głównie dotyczących literatury na Śląsku
Mies - Pon Lip 23, 2007 10:06 am
Znalazłem w sieci coś takiego:
SPIS TREŚCI
-Jacek Chrobaczyński: Następstwa II wojny światowej. Fakty i mity. Perspektywa polska
-Wacław Długoborski: Od klęski powstania do inscenizacji wyzwolenia: społeczeństwo polskie na przełomie 1944/1945 roku
-Mieczysław Starczewski: Działalność Armii Krajowej w Okręgu Śląskim w końcowym okresie wojny
-Ryszard Kaczmarek: Koniec II wojny światowej na Górnym Śląsku w świetle meldunków Grupy Armii Środek
-Hans Petter Fagerli: Korespondencja„Aftempostem” z Górnego Śląska – obawy o rolę Armii Czewonej w wyzwoleniu Europy Środkowo-Wschodniej
-Jadwiga Geisler: Obraz Górnego Śląska od stycznia do maja 1945 roku na łamach norweskiego „Aftenposten”
-Kazimierz Miroszewski: Armia Czerwona na Górnym Śląsku - wyzwoliciel czy okupant?
-Zygmunt Woźniczka: III wojna - oczekiwanie na prawdziwe wyzwolenie
-Bogusław Tracz: Gliwice pod zarządem Komendantury Wojennej Armii Czerwonej (styczeń-marzec 1945)
-Witold Stankowski: Polityka Związku Radzieckiego i polskich władz wobec Pomorza Gdańskiego w pierwszych latach po II wojnie światowej
-Sonia David: „Popiół i diament” - zaraz po wojnie.
-Monika Wiszniowska: Wizja kultury na łamach „Tygodnika Powszechnego” w 1945 roku
-Andrzej Szczypka: Młodzieżowa organizacja niepodległościowa Związek Młodej Polski
-Przemyslaw Lipecki; Odbudowa kulturalna województwa śląsko-dąbrowskiego w 1945 roku
-Jolanta Gottwald: Początki życia kulturalnego w Bytomiu po 1945 roku (Muzeum Górnośląskie, Opera Śląska)
-Tersa Stanek: Mój powrót do Katowic 1945 (Wspomnienia)
-Lucyna Smykowska-Karaś: Zakończenie II wojny światowej – wspomnienia katowiczanek
350 stron, rok wyd. 2006
absinth - Sob Gru 01, 2007 10:26 am
dostałem newsa od MGL'a (dzieki Marku )
Małgorzata Szejnert
CZARNY OGRÓD
Opr. graf.: Witold Siemaszkiewicz
ISBN 978-83-240-0896-4
Wydanie pierwsze
Rok wydania 2007
format 165 x 235 mm, twarda oprawa
W przygotowaniu.
Jesienią dojdzie do wielkiej niespodzianki. Do sensacji wydawniczej, jakiej dawno nie było na skalę Polski. Ukaże się książka wybitnej dziennikarki Małgorzaty Szejnert z Warszawy, kwoki (pardon!) szkoły reporterów „Gazety Wyborczej”, która po przejściu w stan dziennikarskiego spoczynku (daj nam Boże taką energię po sześćdziesiątce!) postanowiła dogłębnie zbadać miejsce na ziemi, które znamy jako Giszowiec i Nikiszowiec. Zetknęła się z Giszowcem 20 lat temu, znała moje filmy i zbierała materiały przez całe lata. Kiedy uwolniła się z etatu, przystąpiła do dzieła. Powstało imponujące dokonanie sztuki dziennikarskiej, zachwycająco bogate, zawsze konkretne, ale obiektywne. Jest to historia spółki Giesche (która splajtowała w zeszłym roku), historia Niemiec, Śląska i Polski w opisywanym dwustuletnim okresie, historia powstawania życia Giszowca i Nikiszowca, a co najważniejsze – historia kilku wybranych rodów z Giszowca, które przewijają się i krzyżują przez paskudny wiek XX.
Nagromadzenie wiedzy, obfitość faktów i całego gąszczu pogranicznych losów ludzi – a zwłaszcza talent autorki – zapierają dech. Książka pani Szejnert da się przyrównać do olbrzymiego meteorytu, który spadł na naszą ziemię. To z całą pewnością „dzieło życia” autorki. Dla mnie to arcydzieło w zbiorze śląskiej tematyki, które ukazuje autentyczną magię Górnego Śląska i mądrą filozofię długiego trwania jego mieszkańców (którą pani Szejnert wyłuskała w rozmowach z ludźmi) – „A my to smolymy!”.
Kazimierz Kutz
Bruno_Taut - Nie Gru 02, 2007 10:03 am
Podobno świetna rzecz.
Mies - Wto Gru 04, 2007 8:36 am
Ukazały się materiały z konferencji "Procesy lokacyjne miast w Europie Środkowo-Wschodniej" w Lądku, która miała miejsce w dniach 28-29 października 2002 roku. Redakcja: Cezary Buśko, Mateusz Goliński, Barbara Krukiewicz. Wydawnictwo Uniw. Wrocławskiego. Stron: 461.
• MARTA MŁYNARSKA-KALETYNOWA, O procesach lokacyjnych miast w Europie Środkowo-Wschodniej
• JANUSZ PIETRZAK, Umocnienia miast monarszych w dawnych województwach łęczyckim i sieradzkim w średniowieczu i początkach czasów nowożytnych
• ALEKSANDRAS VAĹ KELIS, DAINIUS BALÄŚIUNAS, Lokacja średniowiecznego miasta w Kownie w świetle badań archeologicznych
• BOGUSŁAW KRASNOWOLSKI, Wzorce lokacyjnych układów urbanistycznych w Małopolsce: stan i metody badań, postulaty badawcze, próba syntezy
• PETER BEDNĂR, EVA FOTTOVĂ, AktuĂĄlny stav bĂĄdania genĂŠzy stredovekĂ˝ch miest zĂĄpadnĂŠho a strednĂŠho Slovenska z hl'adiska archeologickĂ˝ch vĂ˝skumov
• BOGUSŁAW CZECHOWICZ, Wątki ideowe w programowaniu lokacyjnego Wrocławia. Rola sacrum w topografi i trzynasto- i czternastowiecznego miasta
• JAN KLĂPĹ TÄ, RUDOLF PROCHĂZKA, ArcheologickĂ˝ vĂ˝zkum poÄĂĄtkĹŻ lokaÄnĂch mest v ÄeskĂ˝ch zemĂch
• ANDRZEJ MIACIELSKI, Miasteczka województwa mścisławskiego w XVI-XVIII wieku
• MARIAN RĘBKOWSKI, Możliwości archeologii w poznaniu procesów lokacyjnych. Na przykładzie wybranych miast południowego wybrzeża Bałtyku
• MAREK SŁOŃ, Fundatio civitatis. Program fundacyjny procesu lokacyjnego na przykładzie Wrocławia, Krakowa i Poznania
• STANISŁAW ROSIK, W sprawie genezy i funkcji tzw. nowych miast na Śląsku w XIII-XIV wieku
• ROMAN MOHYTYCZ, Prawo niemieckie a formowanie dzielnic miast o kształtach regularnych na ziemiach ruskich w XIII-XIV wieku
• HALINA PETRYSZYN, Ruch urbanistyczny doby nowożytnej na terenach Ukrainy: typologia miast i interpretacja wzorców lokacyjnych (XVI - połowa XVII wieku)
• HENADŹ SIEMIAŃCZUK, Stan badań i możliwości badawcze archeologii przedlokacyjnych i lokacyjnych miast na ziemiach białoruskich
• ROMAN STELMACH, Dokumenty lokacyjne miast śląskich przechowywane w Archiwum Państwowym we Wrocławiu - problematyka i stan zachowania
• RAFAŁ EYSYMONTT, Średniowieczne lokacje Śląska - europejskie inspiracje, wzory i podobieństwa
• GRZEGORZ BOROWSKI, Początki Środy Śląskiej w świetle źródeł archeologicznych
• ANDRIJ ZAJAĆ, Dynamika procesu urbanizacji na Wołyniu w XVI i pierwszej połowie XVII wieku
• ALGIRDAS Ĺ˝ALNIERIUS, Zamek kowieński i początki miasta Kowna
• ANDRZEJ JANECZEK, Faktorie, powiaty i dwory. Trzy sfery miejskiego ruchu lokacyjnego na Rusi Czerwonej (XIII-XV wiek)
Cena tylko ok. 31 zł. M.in. do nabycia tu
caterina - Śro Gru 05, 2007 8:32 pm
bardzo dobry artykuł z (co mnie cieszy) ogolnopolskiej GW
======================
Szejnert Małgorzata "Czarny ogród"
Aleksandra Klich
2007-12-03, ostatnia aktualizacja 2007-12-04 08:46
Tam, gdzie inni widzą tylko prostą hałdę, Małgorzata Szejnert zobaczyła piękny ogród. A w katowickim Giszowcu znalazła klucz do Śląska
Ta książka to kolejny po "Finis Silesiae" Henryka Wańka i "Nagrobku ciotki Cili" Stefana Szymutki (obie nominowane do Nike) dowód, że Śląsk - region o bogatej, kilkusetletniej historii - niewiele ma wspólnego z przaśnym światem telewizyjnego serialu "Święta wojna" i może być znakomitą inspiracją dla pisarza poszukującego świeżego, porywającego tematu.
Tylko dlaczego ten Śląsk ciągle wydaje się tak obcy i osobny?
Dom - mój świat
"Czarny ogród" to opowieść o katowickim osiedlu Giszowiec. Zaczyna się jak bajka. "Sto lat temu na Górnym Śląsku powstało osiedle, w którym miały rozkwitać cnoty rodzinne i pracownicze. Domy pod wysokimi dachami z gontu stały w jabłoniach". Szybko jednak bajka zmienia się w fascynującą opowieść o śląskich rodach, a w losach Giszowca jak w soczewce odbijają się dzieje Śląska.
Na początku był sprytny kapitalista, któremu prężna niemiecka spółka Giesche powierzyła zadanie wydobycia jak najwięcej węgla ze śląskich kopalń. Wymyślił, że przekwalifikowani z rolników górnicy będą wydajnie pracowali, jeśli zapewni im się godziwe warunki życia. Czyli własny domek z szopą, ogródkiem i jabłonią - spełnienie marzeń ludzi, którzy na początku zeszłego stulecia uprawiali ziemię w okolicach granicy polsko-niemieckiej i mieli kłopot ze zdefiniowaniem swojej narodowości. Jedni czuli się Niemcami, inni Polakami, jeszcze inni mówili o sobie twardo: Jo żech je Ślązok.
Kapitalista Anton Utheman, tajny radca górniczy, dyrektor generalny kopalń i hut spółki Giesche, też pochodził z pogranicza, tyle że niemiecko-belgijskiego. Może dlatego wiedział, że dla człowieka pogranicza dom jest wszystkim? Poza nim zawsze czuje się zagrożony, wszędzie wietrzy niebezpieczeństwo, nigdzie nie jest u siebie. Z okna domu może spokojnie obserwować, jak po ulicach przewala się nawałnica historii, przetaczają rewolucje, zaczynają i kończą wojny.
Giszowiec Uthemana w niczym nie przypominał dzisiejszych zamkniętych osiedli. Nie było w nim ochroniarzy, wysokich płotów. W centrum stanęły pralnia, piekarniok (gdzie kobiety mogły upiec chleb i poplotkować), gospoda, potem również szkoła i kościół. Kopalnia za darmo dawała mieszkańcom ziemniaki i węgiel. Pierwsi lokatorzy zaczęli się wprowadzać do domków w 1907 roku. Z żonami, dziećmi, zwierzętami: - Kto mo koza, mo wszystko. Mo mleko, mo kawa, mo różki - mówił Paweł Kasperczyk spod Mysłowic, jeden z pierwszych lokatorów Giszowca.
Tak zrodził się świat, którego fragment zachował się na zdjęciu zamieszczonym w książce Szejnert. Górnik przodowy Karol Poloczek w satynowej kamizelce gra na fisharmonii. Obok niego smukłe córki (sopranistki) w eleganckich sukienkach i synowie (baryton) w garniturach. Muzykują. Sąsiedzi Poloczków nie mają co prawda fisharmonii, grają za to na skrzypcach lub akordeonie.
W labiryncie historii
Małgorzata Szejnert przybyła na Giszowiec, gdy już nie było śladu tej sielanki. Osiedle i jego mieszkańcy mają za sobą górnicze strajki, powstania śląskie, dwie wojny światowe, komunizm. Nie ma już świata z fotografii: trójka dzieci z fotografii - Piotr, Hugo i Berta - umarła w młodym wieku.
Pisarka wędruje po domkach ocalonych z pożogi lat 70. (na polecenie PRL-owskich władz burzono je pod wieżowce), cierpliwie zrywa kolejne warstwy. Ogląda zdjęcia, wertuje dokumenty, zmusza ludzi nienawykłych do mówienia, by opowiadali o swych najintymniejszych sprawach. Słucha i układa historie swoich bohaterów - przedstawicieli kilku giszowieckich rodów - w kronikarskim porządku, rok po roku.
Ich losy krzyżują się, spotykają, rozchodzą. Zaskakujące jak pisarka - obca na Śląsku, jej rodzina pochodzi z Podlasia - świetnie się porusza w tym labiryncie powikłanych rodzinnych historii, gdzie polski nacjonalizm walczy z niemieckim, a kopalniana robota z tęsknotą za sztuką.
Szejnert opowiada o ludziach, którzy przezwyciężają ograniczenia historii i środowiska. Walczą ze stereotypami, własnymi słabościami i często wygrywają. Ich niezwykłe losy stanowią przejmującą część tej książki.
Jak to się stało, że Dorka Badura, córka kopalnianego cieśli i pomocy kuchennej, została profesorem etnologii i senatorem RP? Jej rodzinę dotykały same nieszczęścia. Jeden wujek - Antoś, polski żołnierz - zastrzelił się we wrześniu 39 roku ze strachu, że Niemcy go wezmą do niewoli. Drugiego - Alfonsa, zdolnego muzyka - Niemcy wzięli za Żyda. Zginął. Bracia Dorki trafili do Wehrmachtu, cudem się uratowali. Dorka po mężu Simonides została profesorem etnologii i senatorem RP. Za wkład w porozumienie polsko-niemieckie dostała prestiżową nagrodę Herdera.
Albo taki Ewald, który marzył, żeby zostać malarzem. Dostał się do Akademii Sztuk Pięknych w Dreźnie, ale powołano go do Wehrmachtu i zamiast do pracowni malarskiej trafił najpierw na placówkę wartowniczą w Laponii, a potem na front wschodni, gdzie został ciężko ranny. Po wojnie oskarżony o zdradę narodową miał swoje winy odkupić pracą fizyczną. Malował wyłącznie w domu, a swoje obrazy pokazywał kolegom górnikom, członkom Grupy Janowskiej. Dziś Ewald Gawlik, zwany van Goghiem z Nikiszowca, jest uważany za najlepszego z nich, a jego obrazy są porównywane z pracami Toulouse-Lautreca.
A skąd wziął siłę Ludwik Lubowiecki, pracownik fabryki dynamitu, właściciel zakładu fryzjerskiego, pasjonat malarstwa? Gdy okazało się, że jego syn jest nieuleczalnie chory, poświęcił mu się bez reszty, a potem współtworzył ośrodek dla dzieci specjalnej troski w Giszowcu?
Wszystko to opowiedziane bez krzyku, cicho, powściągliwie. Piękną, klarowną polszczyzną, z elementami bezbłędnie zapisanej gwary. Szejnert, jedna z najlepszych polskich reporterek, przez wiele lat szefowa działu reportażu w "Gazecie Wyborczej", zawsze uczyła dziennikarzy, że tekst ma nie opisywać emocje, ale je wywoływać.
Ta powściągliwość spodobała się śląskim rozmówcom pisarki. Małgorzata Szejnert przyznaje w posłowiu, że dręczy ją myśl, czy gdyby była Ślązaczką, nie dowiedziałaby się więcej. Nie - jej bohaterowie zdobyli się na szczerość niezwykłą jak na mieszkańców tego regionu. Jestem przekonana, że docenili szacunek i wiedzę swej rozmówczyni. Wiedzieli, że jest zafascynowana ich światem w czysty, bezinteresowny sposób i nie zrobi im krzywdy.
Smola na to
W Giszowcu Szejnert wytropiła prawdę o Śląsku. Wydobyła ją spośród zapachów, smaków, obrazów dzieciństwa. Odczytała przez wspomnienia, dzięki imponującej dociekliwości i sile dystansu.
Kazimierz Kutz, reżyser i felietonista, porównał "Czarny ogród" do meteorytu, który spadł na Śląsk: - Pokazuje autentyczną magię Górnego Śląska i mądrą filozofię długiego trwania jego mieszkańców - napisał w katowickiej "Gazecie Wyborczej".
Nie jest łatwo przetrwać w świecie, w którym nie wiadomo, kto jest Niemcem, kto Polakiem, gdzie trudno wyznaczyć granicę między górnikiem i artystą malarzem. Gdzie w każdej chwili niemiecki nacjonalizm może zastąpić polski. Ślązacy trwają, bo mają na zagrożenia jedną receptę: wycofanie.
Mówią: "Smola na to", gdy deklarują w czasie II wojny światowej narodowość niemiecką i gdy po wojnie są zmuszani do zmiany imion z Gerarda na Pawła. Nawet wtedy, gdy władza każe im się wyprowadzić z ukochanych giszowickich domków do wieżowców.
"Smola na to" - czyli nic mnie to nie obchodzi, mam dystans, są ważniejsze rzeczy w życiu.
Dzięki temu magicznemu zaklęciu Ślązacy są, trwają. Na przekór okolicznościom i dziejowym zawieruchom. Uprawiają swój zawód, sztukę, hodują gołębie. Grają na fisharmonii, a potem zostają wybitnymi lekarzami, muzykami, profesorami, pisarzami. Stąd jest w końcu nie tylko Kutz, ale i Krystian Lupa, Grzegorz, Jarzyna, Ingmar Villqist, Henryk Mikołaj Górecki. No bo przecież wystarczy być.
A reszta? Gdzie miejsce na ideologie, systemy, wojny, rewolucje?
Jo to smola.
Źródło: Gazeta Wyborcza
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75517,4729836.html
babaloo - Śro Gru 05, 2007 10:29 pm
Muszę sobie kupić tą książkę. W księgarniach internetowych już jest, więc pewnie w "dobrych księgarniach" na mieście też.
MephiR - Sob Gru 08, 2007 4:11 pm
Ze strony UM Bytom:
Promocja książki "Zabytkowe budynki szkolne śródmieścia Bytomia"
Historia bytomskich szkół będzie tematem wieczoru promocyjnego najnowszej książki Tomasza Śmiałka "Zabytkowe budynki szkolne śródmieścia Bytomia". Spotkanie z autorem odbędzie się 11 grudnia o 18.00 w Biurze Promocji Miasta.
Publikacja ta jest próbą zaprezentowania budynków szkolnych powstałych do 1945 roku w śródmieściu Bytomia. Książka przedstawia okoliczności powstania gmachów, ich dzieje, informacje o autorach projektów architektonicznych, wygląd dawny i obecny.
Cały nakład wykupiło Biuro Promocji Miasta, więc można liczyć na gratisy .
jacek_t83 - Sob Gru 08, 2007 4:19 pm
hehe a o Pulokschule tez tam bedzie??
Mies - Sob Gru 08, 2007 4:42 pm
Muszę sobie kupić tą książkę. W księgarniach internetowych już jest, więc pewnie w "dobrych księgarniach" na mieście też.
Dzisiaj w CDQ promowała tę książkę Szydłowska, a autorka o niej opowiadała i czytała fragment tekstu. Mam to zrzucone do mp3 (4:35). Jakby ktoś chciał to niech przez pm da znać.
jacek_t83 - Sob Gru 08, 2007 5:17 pm
www.wrzuta.pl i kazdy bedzie szczesliwy
MephiR - Sob Gru 08, 2007 5:53 pm
hehe a o Pulokschule tez tam bedzie??
Czyżbym czegoś nie wiedział o swoim mieście?
Mies - Sob Gru 08, 2007 6:52 pm
www.wrzuta.pl i kazdy bedzie szczesliwy
Mówisz, masz http://lachesis.wrzuta.pl/audio/mbPdy3ta1w/
Odsłuchac można tu
babaloo - Wto Gru 11, 2007 9:09 am
Kupiłem "Czarny ogród". Miałem tylko przejrzeć, ale tak wciąga, że przeczytałem całkiem sporo. Ponieważ mam teraz mnóstwo pracy, żeby się uwolnić sprezentowałem rodzicom . Ale książka jest genialna. Na święta kupię sobie znowu
absinth - Wto Gru 11, 2007 10:34 am
we wczorajszym Duzym Formacie byly fragmenty 'Czarnego Ogrodu"
Wit - Wto Gru 11, 2007 10:21 pm
"Cholonek" znowu pojawi się w księgarniach
Piotr Zawadzki, Grzegorz Kaczmarzyk2007-12-11, ostatnia aktualizacja 2007-12-11 20:33
Krakowski Znak zdecydował się na nowe wydanie legendarnej powieści Janoscha. Trzeba się jednak uzbroić w cierpliwość - wydawca chce, by książka ukazała się przy okazji jej filmowej premiery.
"Cholonek" od ponad trzech lat przyciąga tłumy widzów do katowickiego Teatru Korez. Kłopoty pojawiają się jednak, gdy ktoś chce przeczytać powieść Janoscha. "Cholonek, czyli Dobry Pan Bóg z gliny" miał do tej pory w Polsce tylko dwa wydania. Opublikowało je - w tłumaczeniu Leona Bielasa - wydawnictwo Śląsk w 1974 i 1990 roku.
Książkę trudno znaleźć w antykwariatach. - Klienci bardzo rzadko przynoszą do nas "Cholonka". Jeżeli już uda nam się go odkupić, to zwykle od razu wystawiamy książkę na Allegro. Tam dostaniemy za nią więcej - usłyszeliśmy w katowickim Antykwariacie Księgarskim przy ul. Mickiewicza. W październiku "Cholonek" osiągnął na internetowej aukcji rekordową cenę - aż 157,50 zł!
Biblioteka Śląska dysponuje pięcioma egzemplarzami książki. Ani jednego nie weźmiemy do poczytania w domu, można to zrobić tylko na miejscu. Za to bez problemu dostaniemy powieść Janoscha w Niemczech. "Cholonek oder Der liebe Gott aus Lehm" w niemieckim sklepie internetowym Amazon jest dostępny nie tylko w postaci książkowej, ale także kaset do słuchania.
Krakowski Instytut Wydawniczy "Znak" trzy lata temu wydał "Bajki" Janoscha. Teraz przyszła kolej na "Cholonka".
- Złożyliśmy agencji reprezentującej Janoscha ofertę na wydanie "Cholonka" i została ona przyjęta - potwierdza Jerzy Illg, redaktor naczelny Znaku.
W dawnej wersji Bielasa niektóre sceny, np. wkroczenie wojsk radzieckich, zostały z przyczyn cenzuralnych opuszczone.
- Przekład zostanie zweryfikowany i uzupełniony przez cenioną tłumaczkę literatury niemieckiej Emilię Bielicką - zaznacza Illg.
Wiadomość o planach wznowienia powieści bardzo ucieszyła Mirosława Neinerta, który wyreżyserował wspólnie z Robertem Talarczykiem "Cholonka" w Korezie.
- Im szybciej się ukaże, tym lepiej. Tylu ludzi na Śląsku czeka na tę książkę. Nasi widzowie po spektaklach pytają, gdzie mogliby ją kupić. Gdyby była taka możliwość, to pewnie w teatrze sprzedalibyśmy już kilkanaście tysięcy egzemplarzy - mówi Neinert.
W październiku zamiar przeniesienia "Cholonka" na ekran ogłosił Kazimierz Kutz. Zdjęcia miałyby się rozpocząć w przyszłym roku.
- Termin wydania książki będziemy chcieli zgrać z filmem. Skoro jedyny reżyser, który "miał prawo" i powinien zmierzyć się z "Cholonkiem", wreszcie się na to zdecydował, to wyprzedzenie kinowej premiery byłoby jak salwa na wiwat. Te dwa wydarzenia powinny wspierać się promocyjnie - uważa Illg i dodaje, że sam od wielu lat nakłaniał Kutza do nakręcenia tego filmu.
Wydawanie książek przy okazji premier ich filmowych adaptacji stało się w ostatnich latach regułą. Znak właśnie wznowił "Nianię w Nowym Jorku" - międzynarodowy bestseller, który w Polsce sprzedał się już w ilości 70 tys. egzemplarzy. A z pewnością zyska on jeszcze większe grono czytelników, bo tuż przed świętami do polskich kin wchodzi "Niania..." ze Scarlett Johansson w roli głównej.
caterina - Wto Gru 11, 2007 10:37 pm
nie ma co czekac na premiere filmu!
a tak btw to zestawienie wznowienia " Niani w N.Y ." z artykułem o "Cholonku " wyszło lekko zabawnie.
Emenefix - Nie Gru 23, 2007 11:26 am
Kultura: Recenzja książki Małgorzaty Szejnert "Czarny ogród"
O ogrodach, tych czarnych i zielonych
Jacek Tomaszewski 23-12-2007
Na początku był Adam… Tak mniej więcej zaczyna się książka Małgorzaty Szejnert (dziennikarki, absolwentki Uniwersytetu Warszawskiego) "Czarny ogród". Książka rozpoczyna się dziejami człowieka – Adama – pierwszego z rodu Giesche, by następnie opowiedzieć historię Giszowca i Nikiszowca, opowiedzieć o losach rodu von Giesche i rodzin mieszkających w Gischewaldzie i Nickischsachcie.
Początek temu dał Adam. Nie pierwszy człowiek, lecz pierwszy Giesche. To jego dalecy potomkowie zrobili staranny biznesplan i na ziemi znajdującej się pod berłem cesarza Wilhelma II zbudowali Gieschewald i Nickischsacht.
To jedne z pierwszych zdań, którmi rozpoczynamy fascynującą podróż w czasie.
Książka opowiada historię Niemiec, Polski i Śląska, losy kilku wybranych rodzin, które przewijają się i krzyżują przez burzliwy wiek XX. Kazimierz Kutz na stronie IV okładki tak opisuje to wydawnictwo: Książka pani Szejnert da się przyrównać do olbrzymiego meteorytu, który spadł na naszą ziemię. To z całą pewnością „dzieło życia” autorki. Dla mnie to arcydzieło w zbiorze śląskiej tematyki, które ukazuje autentyczną magię Górnego Śląska i mądrą filozofię długiego trwania jego mieszkańców.
Jest to bez wątpienia bestseller, dzieło które zasługuje na nagrodę co najmniej kilku konkursach literackich, w tym Nike! Dlaczego? Ta książka pochłania człowieka całą swoją mocą, to jeden wielki reportaż, który czyta się z zapartym tchem, jest to zasługa warsztatu pani Szejnert, który wytworzyła prowadząc przez piętnaście lat dział reportażu w „Gazecie Wyborczej”. To książka, która wprowadza czytelnika w świat mikro; w świat czternastoletniego Wojciecha Bywalca, który w 1900 roku idzie do sztygara kopalni Giesche, szyb Kasiser Wilhelm prosić o pracę, w świat Ewalda Gawlika, który w 1942 roku znalazł się 80 km za kręgiem polarnym, w samym sercu lapońskiej puszczy, w świat podróży kolejką Balkan, w głębokie, czarne szyby kopalni Kleofas i wiele innych mniejszych światów. Autorce udało się na 500 stronach zgromadzić kompedium dziejów nie tylko Giszowca i Nikiszowca ale też Śląska. Bez wątpienia jest to pozycja, w którą każdy, kto interesuje się historią Katowic, Śląska czy po prostu lubi dobrą literaturę, powinien się zaopatrzyć.
caterina - Wto Gru 25, 2007 9:17 pm
w Empiku w Supersamie juz drugi raz zabrakło Czarnego Ogrodu
d-8 - Pią Gru 28, 2007 8:26 am
w Empiku w duzym baraku scc tez juz nie ma tej pozycji.
pani poinformowala mnie, ze ksiazka cieszyla sie niesamowitym zainteresowaniem i szybko wszystko co mieli to sprzedali.
Bruno_Taut - Pią Gru 28, 2007 8:50 am
Ja kupiłem tu:
LINK KLIK
jacek_t83 - Pią Gru 28, 2007 12:01 pm
^^ ja tez i sobie chwale
babaloo - Pią Gru 28, 2007 4:25 pm
Ja kupiłem drugi egzemplarz w takiej małej księgarni na dole w Skarbku. Podobno widziano też tę książkę w kultowej księgarni "Wolne Słowe"
Emenefix - Wto Sty 01, 2008 4:58 pm
Warto kupić?
http://allegro.pl/item288250527_przewod ... _1937.html
jacek_t83 - Czw Lut 14, 2008 1:05 pm
[press=mms]709[/press]
jacek_t83 - Czw Lut 14, 2008 3:37 pm
jeszcze wywiad z Małgorzatą Szejnert
[press=mms]721[/press]
jacek_t83 - Czw Mar 20, 2008 3:04 pm
Album: Górnośląscy potentaci - dziedzictwo Ballestremów
edit: i jeszcze tutaj: http://haus.pl/pl/opis/17_03_08a.htmlzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl romanbijak.xlx.pl
Strona 1 z 2 • Wyszukano 267 wypowiedzi • 1, 2
Bruno_Taut - Pon Sie 22, 2005 1:41 pm
Stosunkowo niedawno ukazała się książka Doroty Głazek "Domus Celeberrima. Architektura sakralna (katolicka) przemysłowej części Górnego Śląska 1870-1914". Zawiera katalog 86 obiektów i podstawowe informacje o każdym z nich - wezwanie, autor projektu, patron, czas budowy, opis, historia, plan, bibliografia, archiwalia. Każdy obiekt jest zilustrowany (niestety jakośc czarno-biaych ilustracji dośc kiepska).
Druga rzecz to "Sztuka Górnego Śląska. Od średniowiecza do końca XX wieku" - praca zbiorowa (E,. Chojecka, J. Gorzelik, I. Kozina, B. Szczypka-Gwiazda). Pierwsza taka synteza, bohgato ilustrowana. Niestety ilustracje fatalne.
Z innej półki - Krzysztof Gwosdz "Ewolucja rangi miejscowości w konurbacji przemysłowej. Przypadek GórnegoŚląska (1830-2000)".
Bruno_Taut - Czw Sty 19, 2006 8:20 am
Polecam książkę Irmy Koziny - "Chaos i uporządkowanie. Dylematy architektoniczne na przemysłowym Górnym Śląsku w latach 1763-1955" - wydaną przez Wydawnictwo UŚ (Katowice 2005). Autorka sporo uwagi poświęciła Katowicom.
maciek - Czw Sty 19, 2006 9:07 am
Bruno, a gdzie można te pozycje zdobyć, bo jestem bardzo zainteresowany?
Bruno_Taut - Czw Sty 19, 2006 9:20 am
Ostatnią czy wszystkimi?
Na pewno w wydawnictwie UŚ - w rektoracie jest sklep firmowy. Możliwe, że także w Muzeum Śląskim.
maciek - Czw Sty 19, 2006 9:40 am
Dzięki. Czyli dostęp jest dość trudny. Panowie, a co powiedzie o sklepiku internetowym z takimi pozycjami?:)...Wiecie prosta rzecz...Lista pozycji i zamawianie na zasadzie wyślij mejla z danymi i numerem pozycji? Niespodziewam się najazdu moli książkowych, ale zdecydowanie poleszy to dostęp do ciekawej literatury.
Chociaż od razu pomyślałem o działalności gospodarczej, której przecież nie prowadzimy
Bruno_Taut - Czw Sty 19, 2006 9:52 am
Mamy z tym pewien problem w RAŚ. Jak wiesz na naszych stronach był (teoretycznie jest) sklepik internetowy. Nie prowadzimy działalności gospodarczej, więc wszystko szło przez firmę kolegi, który był tez przez pewien czas webmajstrem. Niestety wyjechał do jukeju. Muszę znaleźć kogoś z firmą, kto mógłby się tym zająć. Można by to sprząc w jakąś sieć, tak żeby w jednym miejscu można było zamówić wszystko, co związne z regionem.
jacek_t83 - Czw Sty 19, 2006 10:05 am
Jak na mola ksiazkowego przystalo musze sie wypowiedziec Pomysl Macka mi sie bardzo podoba. Jesli wiec doszlibyscie do tego jak to prawnie rozwiazac, to ja bardzo chetnie sie zajme obsluga tego calego interesu: odbieraniem zamowien, wysylaniem tych ksiazek itp. Niestety firmy nie posiadam wiec pod tym wzgledem wam nie pomoge.
maciek - Czw Sty 19, 2006 11:37 am
Jak na mola ksiazkowego przystalo musze sie wypowiedziec Pomysl Macka mi sie bardzo podoba. Jesli wiec doszlibyscie do tego jak to prawnie rozwiazac, to ja bardzo chetnie sie zajme obsluga tego calego interesu: odbieraniem zamowien, wysylaniem tych ksiazek itp. Niestety firmy nie posiadam wiec pod tym wzgledem wam nie pomoge.
Mogę to zrobić pod logiem Beautify Maciej Leks. Mam sklep, można dorzucić i drugi. Nie ma sprawy. Jest kwestia tylko dobrego grafika. Aktualnie dobry grafik, przygotowuje dla mnie nową stronę dla www.beautify.pl i jest zajęty. No i czy nie ma problemu z nazwą firmy ?;)
absinth - Czw Sty 19, 2006 12:26 pm
jako stowarzyszenie MM na bank teo nie bedziemy mogli na razie robic bo po prostu zakazuje nam tego ustawa ale nie widze przeciwskazan zeby miec link/bannernawt na stronie SMM gdy juz bedzie
jacek_t83 - Czw Sty 19, 2006 5:15 pm
Mogę to zrobić pod logiem Beautify Maciej Leks. Mam sklep, można dorzucić i drugi. Nie ma sprawy. Jest kwestia tylko dobrego grafika. Aktualnie dobry grafik, przygotowuje dla mnie nową stronę dla www.beautify.pl i jest zajęty. No i czy nie ma problemu z nazwą firmy ?;)
hmm jakby te ksiazki mialy sie znajdowac na tej stronie to chyba nikt by tam nie trafil trzebaby chyba nowa strone zrobic a rachunki by sie po prostu wystawialo na beautify'a. zreszta ja sie tam nie znam. ale jak cos wymyslicie to wchodze w to
maciek - Czw Sty 19, 2006 7:03 pm
Oczywiście nowa strona, nowa domena, nowa baza sklepu, nowe skrypty PHP a właścicie nowy wygląd sklepu. Tak, jak mówię nie ma sprawy. Da się zrobić, tylko potrzeba magika od zrobienia sklepu na OsCommerce Professional, lub na wersji mojej, która jest dopracowana pod względem, np. obsługi faktur. Ja nie mam do tego zdrowia a przede wszystkim czasu. Jak znacie jakiegoś magika to chętnie kod sklepu udostępnię. Potem się postawi na serwerze i jedziemy ze sprzedażą książek! Sprzedaję akcesoria dla manicurzystek to mogę sprzedać i książki o tematyce regionalnej
Bruno_Taut - Pią Sty 20, 2006 9:54 am
Koljne pozycje o tematyce regionalnej, które ukazały się ostatnio:
Kazimierz Orzechowski - Historia ustroju Śląska
Bogusław Czechowicz - Książęcy mecenat artystyczny na Śląsku u schyłku średniowiecza
maciek - Pią Sty 20, 2006 10:12 am
Będe musiał poszerzyć zakres działaności o kolejny numer PKD we wpisie do ewidencji, tj. 52.46.Z i 52.46.A, czyli sprzedaż detaliczna książek, gazet i artykułów piśmienniczych...
kickut - Wto Sie 29, 2006 9:55 pm
Dzisiaj w księgarni Świata Książki natrafiłem na taki oto rodzynek:
Komander Piotr
Katowice Spacer po mieście
Wyd.:Videograf II
ISBN: 83-7183-255-9
Liczba stron: 167
Wymiary: 230x300
Oprawa: Twarda
Data wprowadzenia: 18-04-2006
[web]http://www.gandalf.com.pl/b/katowice-spacer-po-miescie/[/web]
Album z bodajże pięcioma trasami spacerowymi po Katowicach. W trzech językach (pol-ang-nie). Praktycznie same zdjęcia (jak to w albumie). Przejrzałem i stwierdziłem: po co to komu. Ale po chwili zastanowienia pomyślałem, ze np taka książka może być świetną pamiątką po pobycie w Katowicach dla turysty, który nie chce(jest leniwy)/nie umie/nie ma czym robić zdjęć. Albo Katowiccy maniacy mogą kupować . Na albumie widnieje info o tym, że jego wydanie zostało wsparte $$$ z urzędu miasta.
SPUTNIK - Wto Sie 29, 2006 9:58 pm
mozna nabyc jak równiez wiele innych w centrum informacji o miescie
Mies - Śro Sie 30, 2006 6:33 am
Architektura rezydencjonalna
(Referaty wygłoszone na sesji naukowej w Katowicach i Sosnowcu 19-20 września 2003)
Wyd. I, 2003, format 15,6 x 22,5 cm, ss.56, ilustracje, cena zł 8,-
Książka jest plonem sesji naukowej z udziałem historyków sztuki, architektów, przedstawicieli służb konserwatorskich, a zatem osób, które w swej pracy często podejmują temat zaznaczony w tytule spotkania. Publikacja zawiera wypowiedzi: Eugeniusza Paducha (Wprowadzenie), Doroty Głazek (Architektura rezydencjonalna), Andrzeja Holeczki-Kiehla (Wille Katowic. 1850-1939), Ryszarda Szopy (Wille w Gliwicach. Wybrane przykłady), Bogusława Małuseckiego (Wille w Gliwicach), Ariany Gano-Kotuli (Pałace województwa śląskiego), Martyny Walker (Wybrane zespoły rezydencjonalne województwa śląskiego na tle przemian założeń pałacowo- -parkowych w Europie), Katarzyny Zawadzkiej (Pałac Dietla w Sosnowcu. Powojenne losy).
---------------------------------------------------------------------------
Architektura modernistyczna Katowic i innych miast polskiego i czeskiego Śląska
Wyd. I, 2002, format B5, ss. 60, ilustracje, mapy, cena zł 8,-
Publikacja stanowi plon sesji zorganizowanej przez Śląskie Centrum Dziedzictwa Kulturowego w Katowicach we współpracy ze Statnim Pamatkovym Ustavem w Ostrawie oraz Oddziałem Górnośląskim Stowarzyszenia Historyków Sztuki w Katowicach. Sesja poświęcona była architekturze modernistycznej oraz jej wpływowi na ostateczne ukształtowanie oblicza takich miast, jak Ostrawa, Vbrno, Katowice, Chorzów, Gliwice i inne. W książce zamieszczono referaty: Doroty Głazek Architektura międzywojenna w Katowicach. Historyzm? Nowoczesność? Barbary Szczypki-Gwiazdy Oblicza modernizmu w architekturze Górnego Śląska, Nad'y Goryczkovej Twórczość architekta Josefa Hoffmanna na Śląsku.
Można to dostać w Śląskim Centrum Dziedzictwa Kulturowego przy ul. Juliusza Ligonia 7.
--------------------------------------------------------
Natomiast tego już nie ma:
Katowicka kamienica mieszczańska. 1840-1918. Śródmieście
Barbara Klajmon Katowicka kamienica mieszczańska. 1840-1918. Śródmieście
Wyd. I, 1997, format A4, ss. 156, ilustracje,
Wydawnictwo poświęcone architekturze kamienic czynszowych Katowic z czasu przed pojawieniem się pierwszej zabudowy o charakterze miejskim do końca I wojny światowej. Autorka ograniczyła się do 13 śródmiejskich kwartałów, stanowiących najstarszą część miasta. Budowle tego obszaru stanowią zespół reprezentatywny dla całego miasta. Część katalogową poprzedza wstęp Katowicka kamienica czynszowa w latach 1840-1918 , przetłumaczony na język niemiecki. W wersji niemieckiej podano również indeks obiektów ujętych w katalogu, wykaz budowniczych i architektów działających w latach 1860-1918 oraz ich prace, a także obecne i dawne nazwy ulic.
Mies - Śro Sie 30, 2006 6:41 am
Richard Holtze, Miasto Katowice. Studium kulturowo-historyczne.
Tłumaczenie niemieckojęzycznego wydania z 1871 roku, wzbogacone materiałem ilustracyjnym. Wydanie przygotowane z okazji 140-lecia Miasta Katowice. Format A5, 52 strony, cena 10zł. Można kupić w Muzeum Śląskim.
"Pierwsza historia" miasta Katowice ukazała się sto trzydzieÂści cztery lata temu. Richard Holtze, lekarz, przyjaciel Friedricha W. Grundmanna, długoletni przewodniczĹĄcy rady miejskiej, zawarł w swym studium Die Stadt Kattowitz  Eine kulturhistorische Studie wiedzę o osadzie, jakĹĄ posiadł żyjĹĄc od 1851 roku w Katowicach, oraz o otaczajĹĄcych jĹĄ miejscowoÂściach. Wykorzystał dostępne wówczas dane statystyczne oraz informacje, które nie zachowały się w zbiorach archiwalnych, przede wszystkim akta gminy wiejskiej i miejskiej oraz publikacje w ÂZeitschrift des Oberschlesischen Berg und HĂźttenmaschinen VereinsÂ. Wiele materiałów zgromadzonych przez Holtzego wykorzystał Georg Hoffmann, który w 1895 roku opublikował kolejnĹĄ historię Katowic  Geschichte der Stadt Kattowitz. W 2003 roku Muzeum ÂŚlĹĄskie wydało polskĹĄ wersję monografii miasta G. Hoffmanna, w tłumaczeniu Dariusza Makselona i Michała Skopa.
W 2001 roku w 5 tomie ÂZiemi ÂŚlĹĄskiej opublikowaliÂśmy faksymilowĹĄ edycję tekstu z 1871 roku wraz z tłumaczeniem Ireny T. Sławińskiej.
Dzisiaj tłumaczenie publikujemy jako samodzielne wydawnictwo wzbogacone przez wydawcę o materiał ilustracyjny, w tym o nieznane zdjęcie pomnika Richarda Holtzego, stojĹĄcego przed łaÂźniĹĄ miejskĹĄ w Katowicach (obecnie siedziba PZU Życie przy ulicy A. Mickiewicza). Zdjęcie zostało wykonane w 1905 roku przez Zakład Fotograficzny Paula Scholza, mieszczĹĄcy się w Katowicach przy dzisiejszej ulicy 3 Maja 2 (Dom Prasy) i zdjęcie z 2005 roku popiersia odsłoniętego 9 marca na fasadzie dawnej łaÂźni miejskiej zbudowanej ze Âśrodków Fundacji R. Holtzego. Popiersie na zlecenie władz miejskich Katowic wykonał artysta Bogumił Burzyński.
Zdajemy sobie sprawę, że wielkie zasługi, jakie położył Holtze dla zbudowania niemieckojęzycznego miasta Katowice na terenach polskojęzycznej wsi Katowice, zjednały mu wiele sympatii niemieckich biografów. Ze Wstępu autorstwa Lecha Szarańca"
jacek_t83 - Śro Sie 30, 2006 9:59 am
O Katowicach jest dosc sporo ksiazek na temat historii miasta, architektury i sztuki, tylko trzeba wiedziec gdzie szukac.
W Muzeum Historii Katowic mozna za friko dostac ksiazke:
Dzieje Katowic (1299 - 1945), opr., J. Starnawska, Katowice 1990.
podsumowanie jest w trzech jezykach: angielski, niemiecki i rosyjskim
a ostatnio przeczytalem sporo artykulow na temat architektury Kato w ksiazkach, ktore mi Bruno pozyczyl:
- Sztuka Górnego Śląska na przecięciu dróg europejskich i regionalnych, red., E. Chojecka, Katowice 1999.
- O sztuce Górnego Śląska i przyległych ziem małopolskich, red., E. Chojecka, Katowice 1993.
Adasmos - Śro Sie 30, 2006 2:36 pm
Architektura rezydencjonalna
(Referaty wygłoszone na sesji naukowej w Katowicach i Sosnowcu 19-20 września 2003)
Wyd. I, 2003, format 15,6 x 22,5 cm, ss.56, ilustracje, cena zł 8,-
Książka jest plonem sesji naukowej z udziałem historyków sztuki, architektów, przedstawicieli służb konserwatorskich, a zatem osób, które w swej pracy często podejmują temat zaznaczony w tytule spotkania. Publikacja zawiera wypowiedzi: Eugeniusza Paducha (Wprowadzenie), Doroty Głazek (Architektura rezydencjonalna), Andrzeja Holeczki-Kiehla (Wille Katowic. 1850-1939), Ryszarda Szopy (Wille w Gliwicach. Wybrane przykłady), Bogusława Małuseckiego (Wille w Gliwicach), Ariany Gano-Kotuli (Pałace województwa śląskiego), Martyny Walker (Wybrane zespoły rezydencjonalne województwa śląskiego na tle przemian założeń pałacowo- -parkowych w Europie), Katarzyny Zawadzkiej (Pałac Dietla w Sosnowcu. Powojenne losy).
---------------------------------------------------------------------------
Architektura modernistyczna Katowic i innych miast polskiego i czeskiego Śląska
Wyd. I, 2002, format B5, ss. 60, ilustracje, mapy, cena zł 8,-
Publikacja stanowi plon sesji zorganizowanej przez Śląskie Centrum Dziedzictwa Kulturowego w Katowicach we współpracy ze Statnim Pamatkovym Ustavem w Ostrawie oraz Oddziałem Górnośląskim Stowarzyszenia Historyków Sztuki w Katowicach. Sesja poświęcona była architekturze modernistycznej oraz jej wpływowi na ostateczne ukształtowanie oblicza takich miast, jak Ostrawa, Vbrno, Katowice, Chorzów, Gliwice i inne. W książce zamieszczono referaty: Doroty Głazek Architektura międzywojenna w Katowicach. Historyzm? Nowoczesność? Barbary Szczypki-Gwiazdy Oblicza modernizmu w architekturze Górnego Śląska, Nad'y Goryczkovej Twórczość architekta Josefa Hoffmanna na Śląsku.
Można to dostać w Śląskim Centrum Dziedzictwa Kulturowego przy ul. Juliusza Ligonia 7.
--------------------------------------------------------
Natomiast tego już nie ma:
Katowicka kamienica mieszczańska. 1840-1918. Śródmieście
Barbara Klajmon Katowicka kamienica mieszczańska. 1840-1918. Śródmieście
Wyd. I, 1997, format A4, ss. 156, ilustracje,
Wydawnictwo poświęcone architekturze kamienic czynszowych Katowic z czasu przed pojawieniem się pierwszej zabudowy o charakterze miejskim do końca I wojny światowej. Autorka ograniczyła się do 13 śródmiejskich kwartałów, stanowiących najstarszą część miasta. Budowle tego obszaru stanowią zespół reprezentatywny dla całego miasta. Część katalogową poprzedza wstęp Katowicka kamienica czynszowa w latach 1840-1918 , przetłumaczony na język niemiecki. W wersji niemieckiej podano również indeks obiektów ujętych w katalogu, wykaz budowniczych i architektów działających w latach 1860-1918 oraz ich prace, a także obecne i dawne nazwy ulic.
kojarzę te książki . Miałem praktyki w instytucji która je wydaje. Teraz we wrześniu organizowane są kolejne Dni Dziedzictwa, których tematem przewodnim będzie dziedzictwo wsi woj. śląskiego i zapewne zostanie wydana kolejna książka - plon sesji naukowej.
A z innych mi znanych to polecam albumy wydawnictwa "Wokół nas", np. "Górny Śląsk wczoraj"
Jestem szczęśliwym posiadaczem m.in. tego albumu - robi wrażenie
Mies - Śro Sie 30, 2006 3:45 pm
Jest jeszcze z tej serii Ruda Śląska, Gliwice, Bytom (a także Warszawa i Kraków).
Adasmos - Śro Sie 30, 2006 5:53 pm
mam Warszawę i Kraków. Chciałbym mieć też inne ale ich cena jest powiedzmy trochę wyśrubowana np. w empiku gdzie kupiłem jeden za 50 zł. W Ślązaku swego czasu można było też niektóre dostać, zaglądam tam czasem w ich poszukiwaniu, bo tam szły po 20 zł
Mies - Śro Wrz 13, 2006 7:37 am
Chaos i uporządkowanie. Dylematy architektoniczne na przemysłowym Górnym Śląsku w latach 1763-1955
Irma Kozina
Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego
Okładka: broszurowa, matowa Format: 17x24 cm, Stron: 292, 60 fotografii i ilustracji czarno-białych, 2005 r.
Główna teza prezentowanej książki o architekturze Górnego Śląska od czasów pokoju hubertusburskiego z 1763 roku do czasów rozliczenia się architektów z socrealizmem wyrażonego w rozprawach z 1955 roku zasadza się na zastosowaniu nowocześnie definiowanej teorii chaosu do badań nad urbanistyką wspomnianego obszaru. Autorka zaprezentowała tworzenie się pierwszych osiedli robotniczych i miast przemysłowych oraz koncepcje budownictwa socjalnego rozwijane zarówno w czasach ustrojów liberalnych, jak i w okresach dominacji systemów totalitarnych. Najogólniejsza z dostrzeżonych zasad pozwala stwierdzić, iż w systemach antydemokratycznych szczególnie chętnie stosowano rozwiązania symetryczne, oparte na komponowaniu ortogonalnym i układach geometrycznych o małym stopniu skomplikowania i dużej czytelności. Systemy liberalne charakteryzowały się układami asymetrycznymi o dużym stopni skomplikowania i nieregularności, wprowadzającej pozornie chaos.
Spis treści:
I. Fryderycjańskie początki - porządek industrialny
II. Chaos urbanistyczny drugiej połowy XIX stulecia: nowe misto Katowice
III. Enklawa porządku panoptycznego
IV. Miasta-ogrody, utopia społeczna
V. Pomiędzy tradycją i nowoczesnością - porządkowanie Górnego Śląska w dwudziestoleciu międzywojennym
VI. Ład geometryczny - miasto trzech wymiarów
VII. Porządek totalitarny - III Rzesza na Górnym Śląsku
VIII. Porządek stalinowski - górnośląska architektura w latach 1949-1955
IX. Zakończenie - porządek miasta idealnego a koncepcje realizowane w konurbacji górnośląskiej
cena promocyjna: 48,00 zł.
najczęściej kosztuje około: 60 zł.
---
Czy ktoś wie ile to kosztuje w rektoracie?
Bruno_Taut - Śro Wrz 13, 2006 8:04 am
W wydawnictwie sprzedają to chyba po 48 zł.
Są pewne nieścisłości w zastosowanej przez Ciebie (przez Irmę? - nie pamiętam już szczerze mówiąc,a książkę komuś pożyczyłem:)) terminologii.
Niedemokratyczny nie oznacza antyliberalny. Można wyobrazić sobie system liberalny i niedemokratyczny lub demokratyczny i totalitarny (czyli antyliberalny). Teza autorki dotyczy raczej pojęć liberalizm-totalitaryzm.
Mies - Śro Wrz 13, 2006 9:29 am
W wydawnictwie sprzedają to chyba po 48 zł.
Są pewne nieścisłości w zastosowanej przez Ciebie (przez Irmę? - nie pamiętam już szczerze mówiąc,a książkę komuś pożyczyłem:)) terminologii.
Niedemokratyczny nie oznacza antyliberalny. Można wyobrazić sobie system liberalny i niedemokratyczny lub demokratyczny i totalitarny (czyli antyliberalny). Teza autorki dotyczy raczej pojęć liberalizm-totalitaryzm.
Pytając o cenę nie pytałem dlatego, że chcę mieć 2. egzemplarz. Nie zwykłem opisywać książek, których nie czytałem
Przypuszczam że ten opis jest autorstwa kogoś z wydawnictwa. Dla mnie problematyczny jest jeszcze liberalizm z czasów sanacji gdy powstawały budynki funkcjonalistyczne. W dodatku ten związek autorytaryzm=symetria jest dla mnie naciągany.
Nie wiem czy to nie kolejny przykład szukania drugiego dna tam gdzie go nie ma. Chociaż to i tak lepsze niż dyskusje jak przeprowadzać niekończące się piętrowe klasyfikacje czasami wirtulanych pojęć - z czym mam do czynienia w moim zawodzie.
Mies - Wto Wrz 19, 2006 7:04 pm
Zabytki sztuki w Polsce. Śląsk
Red. Sławomir Brzezicki, Christine Nielsen, Grzegorz Grajewski, Dietmar Popp
Pierwszy tom polsko-niemieckiej serii wydawniczej. W zwięzłej formie przedstawia w części historycznej złożone dzieje regionu oraz historię architektury i sztuki od X do XX wieku, a w części katalogowej wybrane pamiątki przeszłości regionu — ponad 1200 miejscowości z obszaru dorzecza górnej i środkowej Odry, od Gór Izerskich przez Sudety po Beskid Śląski i około 2500 obiektów architektury i budownictwa z bogatym wystrojem i wyposażeniem.
Jednocześnie ukazało się bliźniacze wydanie niemieckie Dehio-Handbuch der Kunstdenkmäler in Polen. Schlesien.
Krajowy Ośrodek Badań i Dokumentacji Zabytków, wyd. I, Warszawa 2006
ss. 1194 + 35 nlb, format A5
ISBN: 83-922906-1-5
CENA: 60.00 zł
jacek_t83 - Wto Wrz 19, 2006 7:15 pm
^^ Bruno sie ostatnio chwalil ta ksiazka, tylko ze w wersji niemieckiej
Mies - Wto Wrz 19, 2006 7:55 pm
W miejscowym KOBiDZu powinni pochwalić się też wersją polską.
Bruno_Taut - Wto Wrz 19, 2006 9:22 pm
W miejscowym KOBiDZu powinni pochwalić się też wersją polską.
Którą spieprzyli imusieli wycofywac nakład.
Mam nadzieję, że w ostatecznej wersji wszystko gra.
Maar - Śro Wrz 20, 2006 8:14 pm
Ze strony urzędu miasta, Centrum informacji o mieście:
Pozdrowienia z Katowic/ Gruss aus Katowitz
Jadwiga Lipońska - Sajdak, Zofia Szota
Mapy i plany Katowic.
dr Piotr Greiner, mgr Andrzej Złoty
Górny Śląsk przewodnik po regionie
Pascal
Zabytkowe kościoły drewniane
Edward Wieczorek, Stanisław Jakubowski, Andrzej Przewłocki - John
Cmentarze Katowic
Tomasz Falęcki, Waldemar Jama
Historia Miasta Katowice
Georg Hoffmann
Znam Katowice. Książeczka odznak PTTK
Katowice i okolice na rowerze
Pascal
Górny Śląsk przed laty
A. O. Klausmann
Sztuka Województwa Śląskiego
Tadeusz Dobrowolski
Kalendarium dziejów Katowic
Antoni Steuer
Kościół Świętego Michała Archanioła
Jacek Siebel
Muzeum Śląskie w Katowicach 1924-2002
Lech Szaraniec
Uniczowy.
Stefan Gierlotka
link: http://www.um.katowice.pl/pl/index.php?option=content&task=view&id=563
Mies - Śro Wrz 20, 2006 8:40 pm
Tadeusza Dobrowolskiego to akurat polecam średnio.
jacek_t83 - Sob Wrz 23, 2006 9:04 am
Chaos i uporządkowanie. Dylematy architektoniczne na przemysłowym Górnym Śląsku w latach 1763-1955
Irma Kozina
Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego
Okładka: broszurowa, matowa Format: 17x24 cm, Stron: 292, 60 fotografii i ilustracji czarno-białych, 2005 r.
Główna teza prezentowanej książki o architekturze Górnego Śląska od czasów pokoju hubertusburskiego z 1763 roku do czasów rozliczenia się architektów z socrealizmem wyrażonego w rozprawach z 1955 roku zasadza się na zastosowaniu nowocześnie definiowanej teorii chaosu do badań nad urbanistyką wspomnianego obszaru. Autorka zaprezentowała tworzenie się pierwszych osiedli robotniczych i miast przemysłowych oraz koncepcje budownictwa socjalnego rozwijane zarówno w czasach ustrojów liberalnych, jak i w okresach dominacji systemów totalitarnych. Najogólniejsza z dostrzeżonych zasad pozwala stwierdzić, iż w systemach antydemokratycznych szczególnie chętnie stosowano rozwiązania symetryczne, oparte na komponowaniu ortogonalnym i układach geometrycznych o małym stopniu skomplikowania i dużej czytelności. Systemy liberalne charakteryzowały się układami asymetrycznymi o dużym stopni skomplikowania i nieregularności, wprowadzającej pozornie chaos.
http://www.sklep.architekci.pl/photo/749.jpg
Spis treści:
I. Fryderycjańskie początki - porządek industrialny
II. Chaos urbanistyczny drugiej połowy XIX stulecia: nowe misto Katowice
III. Enklawa porządku panoptycznego
IV. Miasta-ogrody, utopia społeczna
V. Pomiędzy tradycją i nowoczesnością - porządkowanie Górnego Śląska w dwudziestoleciu międzywojennym
VI. Ład geometryczny - miasto trzech wymiarów
VII. Porządek totalitarny - III Rzesza na Górnym Śląsku
VIII. Porządek stalinowski - górnośląska architektura w latach 1949-1955
IX. Zakończenie - porządek miasta idealnego a koncepcje realizowane w konurbacji górnośląskiej
cena promocyjna: 48,00 zł.
najczęściej kosztuje około: 60 zł.
---
Czy ktoś wie ile to kosztuje w rektoracie?
Zajefajna jest ta ksiazka
jacek_t83 - Nie Wrz 24, 2006 5:35 pm
Z pełnym napięcia oczekiwaniem zagłębiałem się coraz bardziej w ów jakże przerażająco opisywany Górny Śląsk. Teraz - myślałem sobie - ukażą mi się stopniowo fizjonomie, które rozmiarem brzydoty współzawodniczą z wykrzywionymi gębami Ziemi Ogniostej! Oto teraaz zobaczysz kulturę, która plasuje się jeszcze oo kilka stopni poniżej poziomu Kałmuków i Kirgizów! Ale moje oczekiwania pozostały niespełnione i moim oczom nie ukazała się żadna twarz, która nie byłaby ludzka.
Schummels Reise durch Schlesien im Julius und August 1791. Hrsg. von W. Kunicki. Berlin 1995. s. 59. cyt. za, I. Kozina, Chaos i uporządkowanie..., Katowice 2005, s. 13.
ktos ma moze wiecej fragmentow tej ksiazki albo cala (po polsku:P)??
Bruno_Taut - Nie Wrz 24, 2006 11:41 pm
Jest niestety tylko reprint - oczywiście po niemiecku.
Bruno_Taut - Nie Wrz 24, 2006 11:43 pm
Tadeusza Dobrowolskiego to akurat polecam średnio.
Mnie w tym zestawie bardziej przeraża Marek "Soroń" Szołtysek.
Mies - Pon Wrz 25, 2006 6:41 am
Jeśli ktoś ma już wyrobioną opinię o prezentowanych tu publikacjach to niech się nie krępuje, bo po co marnować pieniądze (i co gorsza miejsce na półce)
Mies - Pon Wrz 25, 2006 6:42 am
MIEJSKIE MURY OBRONNE W GLIWICACH
W SYSTEMIE FORTYFIKACJI ŚREDNIOWIECZNYCH
MIAST GÓRNEGO ŚLĄSKA
Rocznik Muzealny, tom V
Gliwice 1992
wyd. I, tom I — ss. 330, tom II — rysunki, plany i schematy
il. cz.–b., format B5
oprawa miękka
Książka zawiera następujące artykuły:
Gliwice do końca XV wieku;
Gliwickie mury obronne — stan wiedzy i badań, rodzaje źródeł i przekazów;
Gliwickie mury obronne — analiza przekształceń i możliwości ekspozycji;
Średniowieczne mury obronne wokół starego miasta w Gliwicach — badania architektoniczne i wnioski konserwatorskie;
Most przy Bramie Raciborskiej na Pl. Rzeźniczym w Gliwicach w świetle badań archeologicznych;
Problem dwóch zamków w Gliwicach;
Obwarowania gliwickie na tle innych miast górnośląskich;
Problem zamku w Gliwicach;
Mieszkańcy Gliwic w XVI wieku;
Genealogia Podiebradów;
Genealogia rodziny Czelo.
jacek_t83 - Pon Wrz 25, 2006 6:48 am
Jest niestety tylko reprint - oczywiście po niemiecku.
mysle, ze powinienes cos z tym fantem zrobic
jacek_t83 - Wto Wrz 26, 2006 9:13 pm
Tomasz Kamusella "SCHLONZSKO"
04.09.2006.
Już jest!
Informujemy, że po latach oczekiwań wznowiono druk książki Tomasza Kamuselli "SCHLONZSKO. Horni Slezsko, Oberschlesien, Górny Śląsk. Esej o regionie i mieszkańcach".
Serdecznie zapraszamy do nabywania tej ciekawej pozycji - kontakt mailowy: ras@rasopole.org
Książka doczekał się pozytywnych recenzji zarówno w czeskiej, polskiej jak i niemieckiej prasie. Częśc z nich zebrano we wznowionym wydaniu. Warto pokreślić, że o pierwsze wydanie książki zabiegał dziś już nieżyjący Jerzy Giedroyć.
Książka Tomasza Kamuselli to zarys historii Górnego Śląska od dziejów najdawniejszych po koniec XX wieku. Pozycja o tyle ciekawa, że możemy spojrzeć na dzieje naszego regionu oczami Górnoślązaka, który opisuje tutejszą historię bez narodowego zacietrzewienia, tak często pojawiającego się w podobnych pracach. Poprzez uzupełnienie książki osobistymi dygresjami autor przybliża czytelnikowi historię regionu i powoduje, że książkę czyta się z przyjemnością.
Dla większych zamówień przewidujemy atrakcyjne upusty cenowe
http://www.raslaska.aremedia.net/index. ... view&id=37
===================
co to za ksiazka??
nigdy o niej nie slyszalem
warto to czytac?? (tzn czytac zawsze warto, ale czy jest taka potrzeba?)
jacek_t83 - Nie Paź 01, 2006 5:42 pm
dzis, przy okazji oprowadzania po cmentarzu, dowiedzialem sie od jednego pana, ze wyszedl jakis album-przewodnik po Giszowcu z plyta CD. ponoc calosc posztuje 26 zeta i jest do kupienia w Karczmie Slaskiej
Mies - Wto Paź 03, 2006 7:32 am
Nie jest to stricte o Śląsku ale zwracam uwagę zainteresowanych na aneks (w razie potrzeby służę ksero).
"Bebelno koło Włoszczowy. Wieś i siedziba rycerska w wiekach średnich"
Czesław Hadamik, Kielce 2004
Książka jest prezentacją wyników dwuletnich badań wykopaliskowych na kopcu - relikcie siedziby obronnej właścicieli Bebelna w późnym średniowieczu, Krasowskich herbu Szreniawa oraz Długoszy herbu Wieniawa (najbliższej rodziny kanonika krakowskiego i kronikarza Jana Długosza). Jednocześnie przedstawia autorską rekonstrukcję dziejów wsi od XIV do XVI wieku, napisaną z wykorzystaniem źródeł historycznych i archeologicznych, stoi więc na pograniczu archeologii historycznej i historii regionalnej. Dzieje wsi i siedziby rycerskiej przedstawione są na tle historii sąsiednich dóbr i miejscowości, a właściwy temat rozprawy poprzedza szkic, prezentujący rozwój obronnych siedzib możnowładczych w średniowiecznej Europie i na ziemiach polskich. Książka zawiera również aneks, autorstwa Jacka Koja, w którym omówiono pozycję gródka rycerskiego w Bebelnie, w stosunku do podobnych obiektów, głównie z terenu Śląska.
http://www.kobidz.pl/app/site.php5/Show/863.html
maciek - Nie Paź 15, 2006 12:27 pm
Przeglądam Adressbuch fĂźr Kattowitz und Umgegend z 1910 dostępnej w Śląskiej Bibliotece Cyfrowej, w której jest lista nazwisk mieszkańców Katowic. Znalazłem WIELU swoich przodków. Zadziwia mnie duża liczba polsko brzmiących nazwisk, lub nazwisk typowo górnośląskich w stosunku do nazwisk o typowym pochodzeniu niemieckim.
MarcoPolo - Nie Paź 15, 2006 12:41 pm
Nie zapominaj ze niektore nazwiska niemieckobrzmiace moga byc zydowskie.
maciek - Nie Paź 15, 2006 12:47 pm
Nie zapominaj ze niektore nazwiska niemieckobrzmiace moga byc zydowskie.
Nie zapominam
MarcoPolo - Nie Paź 15, 2006 12:53 pm
Poza tym nazwisko nie zawsze wiernie oddaje pochodzenie.
W kazdym razie to nie we Wroclawiu a bardziej u nas powinny byc organizowane imprezy typu "Spotkanie kultur."
maciek - Nie Paź 15, 2006 2:42 pm
Nie no ta pozycja(Adressbuch fĂźr Kattowitz und Umgegend z 1910) jest fantastyczna. Spędziłem nad nią już 3h i ciągle odkrywam coś nowego. Polecam gorąco.
Mies - Pon Paź 23, 2006 8:23 pm
Architektoniczny język Dientzenhoferów czeskich na Śląsku
Autor: Jan Wrabec
rok wydania: 2004
Liczba stron: 348
Wydawnictwo: Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego
Cena: 35,00 zł
Spis Treści :
Architektura alla rovescia a antyczny język artystyczny Borrominiego oraz Guariniego i jego uczniów
Język artystyczny Krzysztofa Dientzenhofera i jego geneza
Krzysztof Dientzenhofer – jego otoczenie i oddziaływanie
Indywidualistyczny język artystyczny Kiliana Ignacego Dientzenhofera
Kilian Ignacy Dientzenhofer; geneza, początek, rozwój i oddziaływanie architektury – aspekt historyczny
Związki Dientzenhoferów ze Śląskiem w świetle dotychczasowych badań
Twórczość Dientzenhoferów na Śląsku
Dzieła zależne
Problem uczniów
"Książka ta traktuje o jednym z nurtów w architekturze czasów baroku, a właściwie o sposobie jej uprawiania. Ten nurt, który za jednym z żyjących w XVIII w. teoretyków moglibyśmy nazwać architettura alla rovescia ("na opak" - co kojarz się z podobnym obrazem świata w malarstwie tej samej epoki lub z Rudolfem Wittkowerem - antyklasycznym nurtem baroku, zapoczątkowali Francesco Borromini i Guarino Guarini. Nie tylko zakwestionowali oni wiele uważanych za nienaruszalne zasady architektury klasycznej dotyczących porządków, proporcji i detalu, utrwalonych od czasów Witruwiusza w licznych traktatach teoretycznych. Przede wszystkim jednak zmienili dotychczasowy stosunek do specyficznego tworzywa..."
jacek_t83 - Pią Lis 10, 2006 9:51 am
Tytuł: Górny Śląsk. Ziemia nieznana (nowe wydanie)
Cena: 50,15PLN
zdjęcia: Roman Kucia, tekst: Dorota Głazek
Wokół Górnego Śląska przez lata narosło wiele stereotypów, które sprawiają, że odruchowo myślimy o kopalniach, hałdach, kominach i miastach-molochach o wyjątkowej brzydocie. Dlatego "Górny Śląsk. Ziemia nieznana" to album nizwykły. Jego autor: Roman Kucia, pokazuje autentyczne piękno ziemi górnośląskiej, piękno, którego nawet wielu jej mieszkańców nie jest świadomych. Zdjęcia są opatrzone interesującym komentarzem historyka sztuki - Dorotu Głazek. Album jest niespotykaną na naszym rynku wydawniczym publikacją, zachęcającą do poznania zakątków i uroków regionu, o którym wiemy tak niewiele. Autorzy otrzymali w 2001 roku nagrody Generalnego Konserwatora Zabytków i Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków.
stron: 184
format: 235x285 mm
oprawa twarda
ISBN: 83-7183-122-6
========
ktos sie spotkal z ta ksiazka??
Mies - Pią Lis 10, 2006 10:13 am
Oglądałem to kiedyś. Ładne obrazki jak ktoś lubi
Przeglądam Adressbuch fĂźr Kattowitz und Umgegend z 1910 dostępnej w Śląskiej Bibliotece Cyfrowej, w której jest lista nazwisk mieszkańców Katowic. Znalazłem WIELU swoich przodków. Zadziwia mnie duża liczba polsko brzmiących nazwisk, lub nazwisk typowo górnośląskich w stosunku do nazwisk o typowym pochodzeniu niemieckim.
W jednym z roczników Muzeum Gliwickiego jest artykuł na temat nazwisk mieszczan gliwickich w XVI wieku.
jacek_t83 - Pią Lis 10, 2006 10:15 am
a mnie to badziewie nie chodzi! znaczy raz chodzi a raz nie! znalazlem ksiazke Geschichte der Synagogen-Gemeinde in Beuthen O.-S. i nie chce mi otworzyc!
tak to jest jak za tworzenie cyfrowej biblioteki biora sie polonisci
absinth - Pią Lis 10, 2006 10:18 am
bo trzeba najpierw zainstalowac sobie ten program do przegladania zawartosci tejze ksiaznicy deja vu czy jakos tak sie nazywa
pisalem do nich czy by nie mozna bylo udostepniac zbiorow po prostu w pdf'ie
odpisali mi ze beda sie starali naklonic kierownictwo do tego z tym ze pdfy zajmuja wiecej miejsca i daja mniej mozliwosci niz to deja vu
ja bym mimo wszystko wolal jednak pdf'y
jacek_t83 - Pią Lis 10, 2006 10:21 am
zainstalowalem ten program az takim sierota komputerowym nie jestem
ale mimo to dalej nie dziala, wyskakuje error: failed to open :/
jacek_t83 - Śro Lis 15, 2006 6:38 pm
a ja trafilem dzis na taka ksiazke:
Anna Jurkiewicz, Stanisław Ziemba, Województwo Katowice. Przewodnik, Warszawa 1962.
powrot do przeszlosci
Mies - Pią Lis 17, 2006 2:27 pm
Dotyczy kilku miast, które wchodzą w skład województwa. Jakby ktoś czegoś potrzebował to mam to na półce.
Bogusław Krasnowolski „Lokacyjne układy urbanistyczne na obszarze Ziemi Krakowskiej w XIII i XIV wieku”
Książki zawierają średniowieczne plany miast, mapy, w tym archiwalne, schematy rozplanowania lokacyjnego
Kraków 2004.
Tom I s 238, Tom II s 444.
Cz. I. Miasta Ziemi Krakowskiej, chronologia procesów osadniczych i typologia układów urbanistycznych;
Wydarzenia i przekazy źródłowe dotyczące początków gmin miejskich we Wrocławiu, Krakowie i Sandomierzu.
Możliwości interpretacyjne układów urbanistycznych Okołu.
Zasadnicze wymiary lokacyjnego planu Kazimierza.
Zróżnicowane wielkości stopy w stosunku do łokcia, pręta i sznura.
Rozmierzenia granic i powierzchni miast.
Rozmiary centrów osadniczych siatki modularne miast
Adaptacja lokacyjnego układu przez szachownicowy układ urbanistyczny na przykładzie Opatkowic i Zakliczyna nad Dunajcem.
Typy centrów osadniczych.
Rozmiary modularnych działek w wybranych miastach.
Rozmiary i proporcje rynków
Geneza kościoła parafialnego a jego sytuacja w układach urbanistycznych
Zasady rozmierzania planu kościoła Bożego Ciała na krakowskim Kazimierzu.
Zasady rozmierzenia planu kościoła św. Katarzyny i klasztoru Augustianów na krakowskim Kazimierzu
Zależność między genezą a typami przedmieść.
Cz. II. Katalog lokacyjnych układów urbanistycznych
Miasta przedstawione są wg następujących pozycji:
Data lokacji; status własnościowy miasta; charakterystyka naturalnego ukształtowania terenu; zasadnicze fazy rozwoju przestrzennego; centrum osadnicze; hipotetyczna rekonstrukcja zasad rozmierzenia centrum; układ urbanistyczny; zamek; linia obronna – mury obronne; źródła archeologiczne, architektoniczne, kartograficzne, ikonograficzne.
KATALOG MIAST
Będzin; Biecz; Bielsko; Bobowa; Bochnia; Brzesko; Chrzanów; Ciężkowice; Czchów; Częstochowa; Dębowiec; Dobczyce; Dukla; Gorlice; Grybów; Jasło; Jaśliska; Kazimierz krakowski; Kleparz; Kłobuck; Koprzywnica; Koziegłowy; Kraków; Krościenko; Lanckorona; Lelów; Lipnica Murowana; Miastko–Tylicz; Miechów; Mstów; Mszana; Muszyna; Myślenice; Nowe Miasto Korczyn; Nowy Sącz; Nowy Targ; Olkusz; Opatów; Osiek Jasielski; Pilica; Piwniczna; Połaniec; Proszowice; Sandomierz; Skała; Skawina; Sławków; Słomniki; Stary Sącz; Stopnica; Szydłów; Tarnów; Tuchów; Uście Solne; Wieliczka; Wiślica; Wojnicz; Wolbrom; Zator; Zawichost; Żarki; Żarnowiec; Żmigród Nowy; Żywiec.
Autor jest historykiem sztuki o nietypowej specjalizacji: od lat zajmuje się analizowaniem układów urbanistycznych. Ma na tym polu znaczny dorobek w postaci licznych artykułów i niepublikowanych dokumentacji historyczno-urbanistycznych przeznaczonych dla celów konserwatorskich; niniejsza praca jest podsumowaniem i rozwinięciem badań prowadzonych przez autora od prawie 30 lat.
jacek_t83 - Pią Lis 17, 2006 2:45 pm
ty Mies ale nas napadlo dzis z tymi ksiazkami
ja wlasnie zlozylem zamowienie na takie ksiazki:
Żydzi gliwiccy, oprac. zbiorowe, Gliwice 2006.
wiecej
Dom tekstylny Weichmanna w Gliwicach. Nieznane dzieło Ericha Mendelsohna, Leszek Jodliński, Gliwice 1994.
wiecej
Żydzi gliwiccy, Bożena Kubit, Gliwice 2005.
wiecej
Theodor Edmann Kalide, Biogram
wiecej
Tom X, Gliwice 1996.
wiecej
Bruno_Taut - Pią Lis 17, 2006 2:47 pm
Mogłem Ci to wszystko przywieźć, bo wczoraj byłem w Muzeum w Gliwicach.
jacek_t83 - Pią Lis 17, 2006 2:52 pm
Mogłem Ci to wszystko przywieźć, bo wczoraj byłem w Muzeum w Gliwicach.
coz, wczoraj jeszcze nie wiedzialem ze to bede chcial ale dzieki za dobre checi
Bruno_Taut - Pią Lis 17, 2006 3:02 pm
Polecam:
Bogusław Czechowicz, Książęcy mecenat artystyczny na Śląsku u schyłku średniowiecza, Warszawa 2005 (wydawnictwo DiG)
Andrzej Kozieł, Angelus Silesius, Bernhard Rosa i Michael Willmann, czyli sztuka i mistyka na Śląsku w czsach baroku, Wrocław 2006 (Wydawnictwo UWr.)
Barbara Szczypka-Gwiazda (red.), Rozum i rzetelność są wsparciem jedynym. Studia z historii sztuki ofiarowane Ewie Chojeckiej, Katowice 2006 (Muzeum Śląskie)
Jak ktoś jeszcze niema, to w MuzeumŚląski jest także "Sztuka Górnego Śląska" po promocyjnej cenie - 50 zł.
Mies - Pią Lis 17, 2006 3:09 pm
Jak ktoś jeszcze niema, to w MuzeumŚląski jest także "Sztuka Górnego Śląska" po promocyjnej cenie - 50 zł.
No to może w końcu to kupię. Trochę mnie cena od tego odstraszała.
@ Jacek
Dałbyś radę zamówić jeszcze jednego Weichmanna? Jak nie, to nie ma problemu
jacek_t83 - Pią Lis 17, 2006 5:58 pm
@ Jacek
Dałbyś radę zamówić jeszcze jednego Weichmanna? Jak nie, to nie ma problemu
masz fart bo jak wysylalem zamowienie to siadl mi net i mail sie nie wyslal dopisze razy 2
jacek_t83 - Wto Lis 28, 2006 12:34 pm
A ja dzis bylem w MHK i zakupilem takie o to pozycje:
Anton Oskar Klaussmann
GÓRNY ŚLĄSK PRZED LATY
Wydawnictwo jest literaturą o charakterze wspomnieniowym, opowiadającą o Górnym Śląsku z okresu dzieciństwa i młodości autora, tj. II połowy XIX w. Relacja zawiera opis wszelkich aspektów życia codziennego i publicznego na Śląsku, jest tym ciekawsza, gdyż została napisana przez Niemca, A. O. Klaussmanna. Autor w opowieści o krainie młodości stara się stosować profesjonalny sposób opisu - z pozycji dokumentalisty, jednocześnie zachowuje subiektywizm sprawozdawcy, związanego emocjonalnie z Górnym Śląskiem. Pierwsze wydanie Oberschlesien vor 55 Jahren miało miejsce w Berlinie w 1911 r.
Muzeum Historii Katowic 1997
Cena 13,00 zł
Natalia Murzyn
CISZA CO Z NIEBA SPŁYWA.
CMENTARZ ŻYDOWSKI W KATOWICACH
Publikacja to album zdjęć prezentujących katowickie nekropolie. Książka opatrzona została także tekstem, w którym w sposób wyczerpujący przedstawiono historie i teraźniejszość nekropolii. Niewątpliwym atutem tej wyjątkowej publikacji (pierwszy i jedyny album prezentujący tę tematykę) są głównie czarno-białe fotografie autorstwa Waldemara Jamy.
Muzeum Historii Katowic 1993
Cena 8,00 zł
@Mies: Wiechmann bedzie u mnie w czwartek, wiec jak bedzie w weekend na Ligocie to daj znac. A tak w ogole to przesylka sie juz znalazla??
Mies - Sob Gru 02, 2006 4:26 pm
Pod wpływem wczorajszej wycieczki zacząłem szukać czegoś o Zagłębiu i znalazłem takie oto pozycje:
Sosnowiec (100 lat dziejów miasta),
Praca zbiorowa pod red. Jana Walczaka, Sosnowiec 2002,
wyd. Muzeum w Sosnowcu
-----------
Kapliczki i krzyże przydrożne Sosnowca, Sosnowiec 2005, wyd. Muzeum w Sosnowcu
----------------------------
Fanny Lamprecht: "Rodziny Lamprechtów i Schonów w Sosnowcu (Wspomnienia 1857-1918)" , Sosnowiec 2002,
wyd. Muzeum w Sosnowcu
Do dostania tutaj: http://www.zameksielecki.pl/
jacek_t83 - Pią Gru 08, 2006 8:47 am
Mies bardzo fajna ta ksiazka tego Horwata:
ide wlasnie kserowac
Mies - Pią Gru 08, 2006 12:18 pm
No przecież niefajnej bym Ci nie dał
jacek_t83 - Pią Gru 08, 2006 3:07 pm
No przecież niefajnej bym Ci nie dał
daj znac jak bedziesz w Kato znowu to oddam
absinth - Wto Gru 12, 2006 8:22 am
w opracowaniu jest druga część przewodnika Architektura Polska po 1990 - "ARCHITEKTURA ŚLĄSKA PO 1990"
http://www.proarchitectura.org/
jacek_t83 - Śro Gru 13, 2006 4:36 pm
Horst Bienek, Brzozy i wielkie piece. Dzieciństwo na Górnym Śląsku, Gliwice 1991.
jacek_t83 - Pią Gru 15, 2006 3:48 pm
slyszał ktoś o takie książce:
Stosunki górnośląskie oglądane w wolno stojącym lustrze do golenia, przez dr. F. Weidemanna, komisarza sądowego przy Królewskim Sądzie Ziemskim w Raciborzu
książka wyszła w 1843 roku w Lipsku, niestety nie wiem jaki jest oryginalny tytuł i czy w ogóle została przetłumaczona na polski.
Mies - Sob Gru 16, 2006 12:05 pm
Są dwa podobne wątki na ten sam temat obok tego jest jeszcze http://gkw.home.pl/gkw/forum/phpBB2/vie ... php?t=1203
Może da się je połączyć? Sugeruję zachowanie tytuły z obecnego wątku bo Sosnowiec to jednak nie Górny Śląsk;)
jacek_t83 - Sob Gru 16, 2006 12:21 pm
na chwile obecna sie nie da.
chyba ze poprosisz salutuj albo hoovera zeby zrobili opcje polacz. moze ciebie posluchaja
Mies - Sob Gru 16, 2006 12:34 pm
Trudno
Właśnie w RDK w Trójce mówili, że powstał komiks o kopalnii Wujek (w kolorze czarno biało czerwonym).
Trwają finalne prace nad graficzną opowieścią "1981: Kopalnia Wujek". Scenariusz komiksu napisał Maciej Jasiński, rysunki wykonują Jacek Michalski i Andrzej Janicki. Komiksy, które opowiadają o konkretnych wydarzeniach z niedawnej przeszłości wymagają od twórców szczególnych predyspozycji. Obok wiedzy historycznej, umiejętności jej syntetyzowania i podawania w atrakcyjnej, ale i wiarygodnej formie literackiej potrzebna jest umiejętność nieomal fotograficznego przedstawiania rzeczywistości danego okresu połączona z warsztatową sprawnością na najwyższym poziomie.
Praca nad komiksem o tak tragicznych wydarzeniach wymaga od twórców wyjątkowej odpowiedzialności. - mówi Maciej Jasiński, scenarzysta albumu - Jest to inny komiks, niż "Solidarność 25 lat: Nadzieja zwykłych ludzi" czy "1956: Poznański czerwiec". Tamte opowieści były bardziej historyczne, a przez to dość suche, oszczędne w emocjach. W opowieści graficznej o wydarzeniach, które rozegrały się w kopalni Wujek bardziej skupiamy się na bohaterach, niż na tle historycznym. Oczywiście wydarzenia są przedstawione bardzo wiernie na podstawie relacji górników i opracowań historycznych, jednak skupiamy się tak naprawdę na tym, co czują ludzie, nie zagłębiając się aż tak, jak to np. przedstawił Kazimierz Kutz w filmie "Śmierć jak kromka chleba" w kulisy negocjacji z dyrekcją kopalni, czy rozmowy pomiędzy organizatorami strajku.
Rysownik Jacek Michalski dodaje: - Chcieliśmy także uniknąć stworzenia komiksowej kopii "Śmierci jak kromka chleba", gdyż film Kutza wiernie i dokładnie przedstawia te wydarzenia i trudno też uwolnić się od siły jego obrazu. Pomysłem na przedstawienie tej historii jest relacjonowanie jej przez narratora, którym jest syn górnika biorącego udział w strajku. Dzięki temu adresat tego komiksu - współczesne dzieci i młodzież - będzie łatwiej odczuwał identyfikację z bohaterem i dzięki temu historia będzie bardziej zrozumiała.
- Nie brakuje w komiksie także ciekawych zabiegów graficznych czy symboliki, podkreślonej jeszcze przez wpleciony na niektórych kadrach czerwony kolor - podkreśla rysownik Andrzej Janicki.
Gotowy album ukaże się nakładem Zin Zin Press w 25-tą rocznicę tragicznych wydarzeń w kopalni "Wujek" . (wit)
absinth - Sob Gru 23, 2006 2:29 pm
Komiks o historii pacyfikacji kopalni Wujek już w księgarniach
Komiks o historii pacyfikacji kopalni Wujek w Katowicach można już kupić w księgarniach. Jego prezentacja odbyła się podczas wczorajszej konferencji prasowej w siedzibie śląsko-dąbrowskiej "S".
- To połączenie grafiki, słowa i tekstu. Żyjemy w cywilizacji obrazów, szybkiej komunikacji. Staramy się w sposób popularny, ale też bardzo odpowiedzialny i dobry pod względem artystycznym pokazać wydarzenia z najnowszej historii Polski, która jest i tragiczna, i heroiczna, i pasjonująca - powiedział Witold Tkaczyk, szef wydawnictwa Zin Zin Press, które wcześniej wydało komiksy o powstaniu "Solidarności", śmierci ks. Jerzego Popiełuszki oraz o poznańskim Czerwcu 1956.
"Kopalnia Wujek" to fabularyzowany dokument, opowiadający o wydarzeniach z 1981 roku z perspektywy 7-letniego Józka, syna jednego ze strajkujących górników, który zostaje ranny podczas pacyfikacji. Komiks przygotowano z myślą o nastoletnich odbiorcach. Jego autorami są Maciej Jasiński, Jacek Michalski i Andrzej Janicki. Publikacja jest bardzo surowa, czarno-biała z czerwonymi wstawkami. Kolorystyka nie jest przypadkowa, poszczególne barwy symbolizują węgiel, śnieg i krew. Choć jednak akcja rozgrywa się w Katowicach, bohaterowie komiksu nie mówią śląską gwarą.
- Może rzeczywiście trochę tego brakuje. Planowaliśmy to na początku, ale ostatecznie pomysł upadł. Z drugiej strony, to opowieść czystym obrazem, słowa są zbędne, banalne - wyjaśnił Tkaczyk.
(mz) - Dziennik Zachodni
Mies - Sob Sty 06, 2007 3:44 pm
Biorąc pod uwagę, że obok Ślązaków cześć polełych to byli gorole to ciekawe jak mieli mówić gwarą?
Mies - Śro Sty 17, 2007 2:31 pm
Zygmunt Gawlik, znany przede wszystkim jako architekt katedry katowickiej, jest jednym z bardziej interesujących architektów polskich swojego pokolenia. Jego dorobek nie został dotąd skatalogowany ani opracowany. Czyni to dopiero ta monografia autorstwa młodego historyka sztuki Filipa Burno z Warszawy.
Głównym obszarem działalności Zygmunta Gawlika była Małopolska oraz Górny Śląsk. Architekt najczęściej zajmował się budownictwem sakralnym, stąd najbardziej znane realizacje jego projektów to, oprócz wspomnianej katedry: kościół i klasztor Sióstr Felicjanek w Wawrze, kościół i klasztor Ojców Augustianów w Krakowie Prokocimiu, kościoły w: Częstochowie (pw. św. Antoniego Padewskiego), Niepokalanowie (Ojców Franciszkanów), Katowicach Murkach, Piekarach Śląskich Szarleju, Zabrzu Pawłowie, Jaworznie (pw. św. Wojciecha), Leńczach Górnych, Smęgorzowie, Trzebini (Ojców Salwatorianów), Wolbromiu (pw. św. Katarzyny), gmach Kurii Biskupiej w Katowicach. (...)
Monografia posiada bogaty materiał dokumentacyjny: aneksy, archiwalia, indeksy nazwisk i topograficzno-rzeczowy oraz obszerny (zawiera ponad 100 pozycji) katalog prac Gawlika. Katalog podzielony jest na dwie części – opisową i ilustracyjną. Pozwoliło to odciążyć główny tekst od nadmiernej ilości faktów. Filip Burno wszechstronnie ukazał działalność tego niezwykle skromnego i pracowitego człowieka: architekta, malarza, rzeźbiarza i konserwatora.
Książka powstała w seriach wydawniczych Biblioteka Katowicka oraz Inicjatywa Wydawnicza Muzeum Archidiecezjalnego w Katowicach.
autor: Filip Burno
nr ISBN: 83-7030-379-X
data wydania: 2003
oprawa: miękka
format: 145x210 mm
liczba stron: 328
cena: 22.50zł
http://www.ksj.pl/sklep/product_info.php?products_id=57
absinth - Nie Sty 28, 2007 9:15 pm
nie wiedzialem gdzie to wrzucic :/
http://www.sarp.org.pl/pliki/kom_11-12-06.pdf
prawie caly numer Komunikatu SARP jest poswiecony slaskiej architekturze ostatnich lat oraz planom na przyszlosc (przebudowa centrum)
salutuj - Pon Sty 29, 2007 12:22 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Adasmos - Pon Sty 29, 2007 8:56 pm
nie wiedzialem gdzie to wrzucic :/
http://www.sarp.org.pl/pliki/kom_11-12-06.pdf
prawie caly numer Komunikatu SARP jest poswiecony slaskiej architekturze ostatnich lat oraz planom na przyszlosc (przebudowa centrum)
^^ Dzięki za link, przyda się być może do konferencji
jacek_t83 - Czw Lut 01, 2007 9:33 am
Wyjątkowa publikacja -"Wielki słownik śląsko - niemiecko - angielski"
"Wielki słownik śląsko - niemiecko - angielski" powstał na bazie "Słownika gwary śląskiej", jaki ukazał się w roku 1996, nakładem wydawnictwa "Columb". Wtedy był to pierwszy, tak obszerny zbiór haseł gwary śląskiej, powstały jako rezultat pracy nad gromadzeniem słów i wyrażeń, wziętych z żywego języka regionów miejskich Górnego Śląska. Skromne, choć wielokrotnie wznawiane drukiem, tamto wydanie, spotkało się z przychylnym przyjęciem czytelników. To właśnie zachęciło autorów do wznowienia pracy nad Słownikiem, który tym razem nazwano Wielkim, ponieważ podejrzewamy, że na świecie nie ma większego.
Słownik jest publikacją: ważną, bo to kolejny krok na drodze do kodyfikacji, cenną, bo stanowi skarbiec ze śląskimi dobrami leksykalnymi i wreszcie nowatorską, bo to pierwszy na rynku słownik śląski z odpowiednikami niemieckimi i angielskimi. Na taką publikację czekali Ślązacy w wielu zakątkach świata, do których rzucił ich los. Tę lukę postanowili wypełnić sprawdzeni już słownikarze-popularyzatorzy. Kolejne wersje ich słownika przynoszą wciąż nowe elementy, nowe ustalenia i uściślenia. Są coraz grubsze, bo coraz bogatsze. należałoby sobie tylko życzyć, by ich śladami podążało wielu innych, którym los śląskiej mowy i śląskich tradycji leży na sercu.
[z "Wstępu" dr Jolanty Tambor]
"Wielki słownik śląsko-niemiecko-angielski"
Andrzej Czajkowski, Lidia SchrĂśder, Sandra SchrĂśder
pomysł i redakcja:
Andrzej Czajkowski
zbiór haseł słownika gwary śląskiej – wydanie 1996
Ilona Czajkowska, Andrzej Czajkowski, Dorota Klukowska,
Andrzej Klukowski
konsultacja:
dr Jolanta Tambor
korekta strony niemieckiej:
mgr Alexander Alisch
mag. Brigitte Schniggenfittig
korekta strony angielskiej:
mgr Magdalena Żyłka
okładka i opracowanie graficzne:
Hanna Czajkowska
widokówki na okładce i w tekście ze zbioru
Andrzeja Klukowskiego
2006 Copyright by Andrzej Czajkowski
Wydanie pierwsze
Wydawnictwo KaGa Druk
ISBN 978-83-921235-5-2
Książkę można kupić w "Fundacji dla Śląska", ul. Warszawska 27, 40-009 Katowice, tel/fax 032-256--49-92; 032-253-53-04, e-mail: biuro@dlaslaska.pl
jacek_t83 - Pią Lut 02, 2007 9:55 am
Czytam sobie właśnie książkę, którą kiedyś MeinGlanz zwinął Miesowi, następnie Miglancowi Absinth a teraz jest w moich rękach
Dorota Głazek, Domus celeberrima. Architektura sakralna (katolicka) przemysłowej części Górnego Śląska 1870 - 1914, Katowice 2003.
i muszę powiedzieć, że bardzo fajna jest
absinth - Pon Lut 12, 2007 3:33 pm
w Empiku jest kolejny numer "-Grafii", który jest poświęcony własnie Śląskowi
polecam
jacek_t83 - Pon Lut 19, 2007 10:55 am
w Universitasie pojawila sie ksiazka na temat Joshepa Langera
http://www.universitas.com.pl/ksiazka/64
to ktos spokrewniony z Alexisem Langerem ??
Bruno_Taut - Pon Lut 19, 2007 11:04 am
Syn. Malarz i "konserwator", który "poprawiał" barokowe malowidła ścienne i nabrał przy tym takiego wyczucia barokowej formy, że część jego kreacji uznawana był za osiemnastowieczne. Przykładem są stacje drogi krzyżowej w kościele św. Bartłomieja w Głogówku, gdzie Langer odnawiał freski Sebstiniego.
jacek_t83 - Pią Lip 06, 2007 1:56 pm
wczoraj miała miejsce premiera książki Aleksandra Kunce i Zbigniewa Kadłubka - Myśleć Śląsk. posłowie napisał Aleksander Nawarecki i bardzo książke chwalil. siążka składa się z eseji głównie dotyczących literatury na Śląsku
Mies - Pon Lip 23, 2007 10:06 am
Znalazłem w sieci coś takiego:
SPIS TREŚCI
-Jacek Chrobaczyński: Następstwa II wojny światowej. Fakty i mity. Perspektywa polska
-Wacław Długoborski: Od klęski powstania do inscenizacji wyzwolenia: społeczeństwo polskie na przełomie 1944/1945 roku
-Mieczysław Starczewski: Działalność Armii Krajowej w Okręgu Śląskim w końcowym okresie wojny
-Ryszard Kaczmarek: Koniec II wojny światowej na Górnym Śląsku w świetle meldunków Grupy Armii Środek
-Hans Petter Fagerli: Korespondencja„Aftempostem” z Górnego Śląska – obawy o rolę Armii Czewonej w wyzwoleniu Europy Środkowo-Wschodniej
-Jadwiga Geisler: Obraz Górnego Śląska od stycznia do maja 1945 roku na łamach norweskiego „Aftenposten”
-Kazimierz Miroszewski: Armia Czerwona na Górnym Śląsku - wyzwoliciel czy okupant?
-Zygmunt Woźniczka: III wojna - oczekiwanie na prawdziwe wyzwolenie
-Bogusław Tracz: Gliwice pod zarządem Komendantury Wojennej Armii Czerwonej (styczeń-marzec 1945)
-Witold Stankowski: Polityka Związku Radzieckiego i polskich władz wobec Pomorza Gdańskiego w pierwszych latach po II wojnie światowej
-Sonia David: „Popiół i diament” - zaraz po wojnie.
-Monika Wiszniowska: Wizja kultury na łamach „Tygodnika Powszechnego” w 1945 roku
-Andrzej Szczypka: Młodzieżowa organizacja niepodległościowa Związek Młodej Polski
-Przemyslaw Lipecki; Odbudowa kulturalna województwa śląsko-dąbrowskiego w 1945 roku
-Jolanta Gottwald: Początki życia kulturalnego w Bytomiu po 1945 roku (Muzeum Górnośląskie, Opera Śląska)
-Tersa Stanek: Mój powrót do Katowic 1945 (Wspomnienia)
-Lucyna Smykowska-Karaś: Zakończenie II wojny światowej – wspomnienia katowiczanek
350 stron, rok wyd. 2006
absinth - Sob Gru 01, 2007 10:26 am
dostałem newsa od MGL'a (dzieki Marku )
Małgorzata Szejnert
CZARNY OGRÓD
Opr. graf.: Witold Siemaszkiewicz
ISBN 978-83-240-0896-4
Wydanie pierwsze
Rok wydania 2007
format 165 x 235 mm, twarda oprawa
W przygotowaniu.
Jesienią dojdzie do wielkiej niespodzianki. Do sensacji wydawniczej, jakiej dawno nie było na skalę Polski. Ukaże się książka wybitnej dziennikarki Małgorzaty Szejnert z Warszawy, kwoki (pardon!) szkoły reporterów „Gazety Wyborczej”, która po przejściu w stan dziennikarskiego spoczynku (daj nam Boże taką energię po sześćdziesiątce!) postanowiła dogłębnie zbadać miejsce na ziemi, które znamy jako Giszowiec i Nikiszowiec. Zetknęła się z Giszowcem 20 lat temu, znała moje filmy i zbierała materiały przez całe lata. Kiedy uwolniła się z etatu, przystąpiła do dzieła. Powstało imponujące dokonanie sztuki dziennikarskiej, zachwycająco bogate, zawsze konkretne, ale obiektywne. Jest to historia spółki Giesche (która splajtowała w zeszłym roku), historia Niemiec, Śląska i Polski w opisywanym dwustuletnim okresie, historia powstawania życia Giszowca i Nikiszowca, a co najważniejsze – historia kilku wybranych rodów z Giszowca, które przewijają się i krzyżują przez paskudny wiek XX.
Nagromadzenie wiedzy, obfitość faktów i całego gąszczu pogranicznych losów ludzi – a zwłaszcza talent autorki – zapierają dech. Książka pani Szejnert da się przyrównać do olbrzymiego meteorytu, który spadł na naszą ziemię. To z całą pewnością „dzieło życia” autorki. Dla mnie to arcydzieło w zbiorze śląskiej tematyki, które ukazuje autentyczną magię Górnego Śląska i mądrą filozofię długiego trwania jego mieszkańców (którą pani Szejnert wyłuskała w rozmowach z ludźmi) – „A my to smolymy!”.
Kazimierz Kutz
Bruno_Taut - Nie Gru 02, 2007 10:03 am
Podobno świetna rzecz.
Mies - Wto Gru 04, 2007 8:36 am
Ukazały się materiały z konferencji "Procesy lokacyjne miast w Europie Środkowo-Wschodniej" w Lądku, która miała miejsce w dniach 28-29 października 2002 roku. Redakcja: Cezary Buśko, Mateusz Goliński, Barbara Krukiewicz. Wydawnictwo Uniw. Wrocławskiego. Stron: 461.
• MARTA MŁYNARSKA-KALETYNOWA, O procesach lokacyjnych miast w Europie Środkowo-Wschodniej
• JANUSZ PIETRZAK, Umocnienia miast monarszych w dawnych województwach łęczyckim i sieradzkim w średniowieczu i początkach czasów nowożytnych
• ALEKSANDRAS VAĹ KELIS, DAINIUS BALÄŚIUNAS, Lokacja średniowiecznego miasta w Kownie w świetle badań archeologicznych
• BOGUSŁAW KRASNOWOLSKI, Wzorce lokacyjnych układów urbanistycznych w Małopolsce: stan i metody badań, postulaty badawcze, próba syntezy
• PETER BEDNĂR, EVA FOTTOVĂ, AktuĂĄlny stav bĂĄdania genĂŠzy stredovekĂ˝ch miest zĂĄpadnĂŠho a strednĂŠho Slovenska z hl'adiska archeologickĂ˝ch vĂ˝skumov
• BOGUSŁAW CZECHOWICZ, Wątki ideowe w programowaniu lokacyjnego Wrocławia. Rola sacrum w topografi i trzynasto- i czternastowiecznego miasta
• JAN KLĂPĹ TÄ, RUDOLF PROCHĂZKA, ArcheologickĂ˝ vĂ˝zkum poÄĂĄtkĹŻ lokaÄnĂch mest v ÄeskĂ˝ch zemĂch
• ANDRZEJ MIACIELSKI, Miasteczka województwa mścisławskiego w XVI-XVIII wieku
• MARIAN RĘBKOWSKI, Możliwości archeologii w poznaniu procesów lokacyjnych. Na przykładzie wybranych miast południowego wybrzeża Bałtyku
• MAREK SŁOŃ, Fundatio civitatis. Program fundacyjny procesu lokacyjnego na przykładzie Wrocławia, Krakowa i Poznania
• STANISŁAW ROSIK, W sprawie genezy i funkcji tzw. nowych miast na Śląsku w XIII-XIV wieku
• ROMAN MOHYTYCZ, Prawo niemieckie a formowanie dzielnic miast o kształtach regularnych na ziemiach ruskich w XIII-XIV wieku
• HALINA PETRYSZYN, Ruch urbanistyczny doby nowożytnej na terenach Ukrainy: typologia miast i interpretacja wzorców lokacyjnych (XVI - połowa XVII wieku)
• HENADŹ SIEMIAŃCZUK, Stan badań i możliwości badawcze archeologii przedlokacyjnych i lokacyjnych miast na ziemiach białoruskich
• ROMAN STELMACH, Dokumenty lokacyjne miast śląskich przechowywane w Archiwum Państwowym we Wrocławiu - problematyka i stan zachowania
• RAFAŁ EYSYMONTT, Średniowieczne lokacje Śląska - europejskie inspiracje, wzory i podobieństwa
• GRZEGORZ BOROWSKI, Początki Środy Śląskiej w świetle źródeł archeologicznych
• ANDRIJ ZAJAĆ, Dynamika procesu urbanizacji na Wołyniu w XVI i pierwszej połowie XVII wieku
• ALGIRDAS Ĺ˝ALNIERIUS, Zamek kowieński i początki miasta Kowna
• ANDRZEJ JANECZEK, Faktorie, powiaty i dwory. Trzy sfery miejskiego ruchu lokacyjnego na Rusi Czerwonej (XIII-XV wiek)
Cena tylko ok. 31 zł. M.in. do nabycia tu
caterina - Śro Gru 05, 2007 8:32 pm
bardzo dobry artykuł z (co mnie cieszy) ogolnopolskiej GW
======================
Szejnert Małgorzata "Czarny ogród"
Aleksandra Klich
2007-12-03, ostatnia aktualizacja 2007-12-04 08:46
Tam, gdzie inni widzą tylko prostą hałdę, Małgorzata Szejnert zobaczyła piękny ogród. A w katowickim Giszowcu znalazła klucz do Śląska
Ta książka to kolejny po "Finis Silesiae" Henryka Wańka i "Nagrobku ciotki Cili" Stefana Szymutki (obie nominowane do Nike) dowód, że Śląsk - region o bogatej, kilkusetletniej historii - niewiele ma wspólnego z przaśnym światem telewizyjnego serialu "Święta wojna" i może być znakomitą inspiracją dla pisarza poszukującego świeżego, porywającego tematu.
Tylko dlaczego ten Śląsk ciągle wydaje się tak obcy i osobny?
Dom - mój świat
"Czarny ogród" to opowieść o katowickim osiedlu Giszowiec. Zaczyna się jak bajka. "Sto lat temu na Górnym Śląsku powstało osiedle, w którym miały rozkwitać cnoty rodzinne i pracownicze. Domy pod wysokimi dachami z gontu stały w jabłoniach". Szybko jednak bajka zmienia się w fascynującą opowieść o śląskich rodach, a w losach Giszowca jak w soczewce odbijają się dzieje Śląska.
Na początku był sprytny kapitalista, któremu prężna niemiecka spółka Giesche powierzyła zadanie wydobycia jak najwięcej węgla ze śląskich kopalń. Wymyślił, że przekwalifikowani z rolników górnicy będą wydajnie pracowali, jeśli zapewni im się godziwe warunki życia. Czyli własny domek z szopą, ogródkiem i jabłonią - spełnienie marzeń ludzi, którzy na początku zeszłego stulecia uprawiali ziemię w okolicach granicy polsko-niemieckiej i mieli kłopot ze zdefiniowaniem swojej narodowości. Jedni czuli się Niemcami, inni Polakami, jeszcze inni mówili o sobie twardo: Jo żech je Ślązok.
Kapitalista Anton Utheman, tajny radca górniczy, dyrektor generalny kopalń i hut spółki Giesche, też pochodził z pogranicza, tyle że niemiecko-belgijskiego. Może dlatego wiedział, że dla człowieka pogranicza dom jest wszystkim? Poza nim zawsze czuje się zagrożony, wszędzie wietrzy niebezpieczeństwo, nigdzie nie jest u siebie. Z okna domu może spokojnie obserwować, jak po ulicach przewala się nawałnica historii, przetaczają rewolucje, zaczynają i kończą wojny.
Giszowiec Uthemana w niczym nie przypominał dzisiejszych zamkniętych osiedli. Nie było w nim ochroniarzy, wysokich płotów. W centrum stanęły pralnia, piekarniok (gdzie kobiety mogły upiec chleb i poplotkować), gospoda, potem również szkoła i kościół. Kopalnia za darmo dawała mieszkańcom ziemniaki i węgiel. Pierwsi lokatorzy zaczęli się wprowadzać do domków w 1907 roku. Z żonami, dziećmi, zwierzętami: - Kto mo koza, mo wszystko. Mo mleko, mo kawa, mo różki - mówił Paweł Kasperczyk spod Mysłowic, jeden z pierwszych lokatorów Giszowca.
Tak zrodził się świat, którego fragment zachował się na zdjęciu zamieszczonym w książce Szejnert. Górnik przodowy Karol Poloczek w satynowej kamizelce gra na fisharmonii. Obok niego smukłe córki (sopranistki) w eleganckich sukienkach i synowie (baryton) w garniturach. Muzykują. Sąsiedzi Poloczków nie mają co prawda fisharmonii, grają za to na skrzypcach lub akordeonie.
W labiryncie historii
Małgorzata Szejnert przybyła na Giszowiec, gdy już nie było śladu tej sielanki. Osiedle i jego mieszkańcy mają za sobą górnicze strajki, powstania śląskie, dwie wojny światowe, komunizm. Nie ma już świata z fotografii: trójka dzieci z fotografii - Piotr, Hugo i Berta - umarła w młodym wieku.
Pisarka wędruje po domkach ocalonych z pożogi lat 70. (na polecenie PRL-owskich władz burzono je pod wieżowce), cierpliwie zrywa kolejne warstwy. Ogląda zdjęcia, wertuje dokumenty, zmusza ludzi nienawykłych do mówienia, by opowiadali o swych najintymniejszych sprawach. Słucha i układa historie swoich bohaterów - przedstawicieli kilku giszowieckich rodów - w kronikarskim porządku, rok po roku.
Ich losy krzyżują się, spotykają, rozchodzą. Zaskakujące jak pisarka - obca na Śląsku, jej rodzina pochodzi z Podlasia - świetnie się porusza w tym labiryncie powikłanych rodzinnych historii, gdzie polski nacjonalizm walczy z niemieckim, a kopalniana robota z tęsknotą za sztuką.
Szejnert opowiada o ludziach, którzy przezwyciężają ograniczenia historii i środowiska. Walczą ze stereotypami, własnymi słabościami i często wygrywają. Ich niezwykłe losy stanowią przejmującą część tej książki.
Jak to się stało, że Dorka Badura, córka kopalnianego cieśli i pomocy kuchennej, została profesorem etnologii i senatorem RP? Jej rodzinę dotykały same nieszczęścia. Jeden wujek - Antoś, polski żołnierz - zastrzelił się we wrześniu 39 roku ze strachu, że Niemcy go wezmą do niewoli. Drugiego - Alfonsa, zdolnego muzyka - Niemcy wzięli za Żyda. Zginął. Bracia Dorki trafili do Wehrmachtu, cudem się uratowali. Dorka po mężu Simonides została profesorem etnologii i senatorem RP. Za wkład w porozumienie polsko-niemieckie dostała prestiżową nagrodę Herdera.
Albo taki Ewald, który marzył, żeby zostać malarzem. Dostał się do Akademii Sztuk Pięknych w Dreźnie, ale powołano go do Wehrmachtu i zamiast do pracowni malarskiej trafił najpierw na placówkę wartowniczą w Laponii, a potem na front wschodni, gdzie został ciężko ranny. Po wojnie oskarżony o zdradę narodową miał swoje winy odkupić pracą fizyczną. Malował wyłącznie w domu, a swoje obrazy pokazywał kolegom górnikom, członkom Grupy Janowskiej. Dziś Ewald Gawlik, zwany van Goghiem z Nikiszowca, jest uważany za najlepszego z nich, a jego obrazy są porównywane z pracami Toulouse-Lautreca.
A skąd wziął siłę Ludwik Lubowiecki, pracownik fabryki dynamitu, właściciel zakładu fryzjerskiego, pasjonat malarstwa? Gdy okazało się, że jego syn jest nieuleczalnie chory, poświęcił mu się bez reszty, a potem współtworzył ośrodek dla dzieci specjalnej troski w Giszowcu?
Wszystko to opowiedziane bez krzyku, cicho, powściągliwie. Piękną, klarowną polszczyzną, z elementami bezbłędnie zapisanej gwary. Szejnert, jedna z najlepszych polskich reporterek, przez wiele lat szefowa działu reportażu w "Gazecie Wyborczej", zawsze uczyła dziennikarzy, że tekst ma nie opisywać emocje, ale je wywoływać.
Ta powściągliwość spodobała się śląskim rozmówcom pisarki. Małgorzata Szejnert przyznaje w posłowiu, że dręczy ją myśl, czy gdyby była Ślązaczką, nie dowiedziałaby się więcej. Nie - jej bohaterowie zdobyli się na szczerość niezwykłą jak na mieszkańców tego regionu. Jestem przekonana, że docenili szacunek i wiedzę swej rozmówczyni. Wiedzieli, że jest zafascynowana ich światem w czysty, bezinteresowny sposób i nie zrobi im krzywdy.
Smola na to
W Giszowcu Szejnert wytropiła prawdę o Śląsku. Wydobyła ją spośród zapachów, smaków, obrazów dzieciństwa. Odczytała przez wspomnienia, dzięki imponującej dociekliwości i sile dystansu.
Kazimierz Kutz, reżyser i felietonista, porównał "Czarny ogród" do meteorytu, który spadł na Śląsk: - Pokazuje autentyczną magię Górnego Śląska i mądrą filozofię długiego trwania jego mieszkańców - napisał w katowickiej "Gazecie Wyborczej".
Nie jest łatwo przetrwać w świecie, w którym nie wiadomo, kto jest Niemcem, kto Polakiem, gdzie trudno wyznaczyć granicę między górnikiem i artystą malarzem. Gdzie w każdej chwili niemiecki nacjonalizm może zastąpić polski. Ślązacy trwają, bo mają na zagrożenia jedną receptę: wycofanie.
Mówią: "Smola na to", gdy deklarują w czasie II wojny światowej narodowość niemiecką i gdy po wojnie są zmuszani do zmiany imion z Gerarda na Pawła. Nawet wtedy, gdy władza każe im się wyprowadzić z ukochanych giszowickich domków do wieżowców.
"Smola na to" - czyli nic mnie to nie obchodzi, mam dystans, są ważniejsze rzeczy w życiu.
Dzięki temu magicznemu zaklęciu Ślązacy są, trwają. Na przekór okolicznościom i dziejowym zawieruchom. Uprawiają swój zawód, sztukę, hodują gołębie. Grają na fisharmonii, a potem zostają wybitnymi lekarzami, muzykami, profesorami, pisarzami. Stąd jest w końcu nie tylko Kutz, ale i Krystian Lupa, Grzegorz, Jarzyna, Ingmar Villqist, Henryk Mikołaj Górecki. No bo przecież wystarczy być.
A reszta? Gdzie miejsce na ideologie, systemy, wojny, rewolucje?
Jo to smola.
Źródło: Gazeta Wyborcza
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75517,4729836.html
babaloo - Śro Gru 05, 2007 10:29 pm
Muszę sobie kupić tą książkę. W księgarniach internetowych już jest, więc pewnie w "dobrych księgarniach" na mieście też.
MephiR - Sob Gru 08, 2007 4:11 pm
Ze strony UM Bytom:
Promocja książki "Zabytkowe budynki szkolne śródmieścia Bytomia"
Historia bytomskich szkół będzie tematem wieczoru promocyjnego najnowszej książki Tomasza Śmiałka "Zabytkowe budynki szkolne śródmieścia Bytomia". Spotkanie z autorem odbędzie się 11 grudnia o 18.00 w Biurze Promocji Miasta.
Publikacja ta jest próbą zaprezentowania budynków szkolnych powstałych do 1945 roku w śródmieściu Bytomia. Książka przedstawia okoliczności powstania gmachów, ich dzieje, informacje o autorach projektów architektonicznych, wygląd dawny i obecny.
Cały nakład wykupiło Biuro Promocji Miasta, więc można liczyć na gratisy .
jacek_t83 - Sob Gru 08, 2007 4:19 pm
hehe a o Pulokschule tez tam bedzie??
Mies - Sob Gru 08, 2007 4:42 pm
Muszę sobie kupić tą książkę. W księgarniach internetowych już jest, więc pewnie w "dobrych księgarniach" na mieście też.
Dzisiaj w CDQ promowała tę książkę Szydłowska, a autorka o niej opowiadała i czytała fragment tekstu. Mam to zrzucone do mp3 (4:35). Jakby ktoś chciał to niech przez pm da znać.
jacek_t83 - Sob Gru 08, 2007 5:17 pm
www.wrzuta.pl i kazdy bedzie szczesliwy
MephiR - Sob Gru 08, 2007 5:53 pm
hehe a o Pulokschule tez tam bedzie??
Czyżbym czegoś nie wiedział o swoim mieście?
Mies - Sob Gru 08, 2007 6:52 pm
www.wrzuta.pl i kazdy bedzie szczesliwy
Mówisz, masz http://lachesis.wrzuta.pl/audio/mbPdy3ta1w/
Odsłuchac można tu
babaloo - Wto Gru 11, 2007 9:09 am
Kupiłem "Czarny ogród". Miałem tylko przejrzeć, ale tak wciąga, że przeczytałem całkiem sporo. Ponieważ mam teraz mnóstwo pracy, żeby się uwolnić sprezentowałem rodzicom . Ale książka jest genialna. Na święta kupię sobie znowu
absinth - Wto Gru 11, 2007 10:34 am
we wczorajszym Duzym Formacie byly fragmenty 'Czarnego Ogrodu"
Wit - Wto Gru 11, 2007 10:21 pm
"Cholonek" znowu pojawi się w księgarniach
Piotr Zawadzki, Grzegorz Kaczmarzyk2007-12-11, ostatnia aktualizacja 2007-12-11 20:33
Krakowski Znak zdecydował się na nowe wydanie legendarnej powieści Janoscha. Trzeba się jednak uzbroić w cierpliwość - wydawca chce, by książka ukazała się przy okazji jej filmowej premiery.
"Cholonek" od ponad trzech lat przyciąga tłumy widzów do katowickiego Teatru Korez. Kłopoty pojawiają się jednak, gdy ktoś chce przeczytać powieść Janoscha. "Cholonek, czyli Dobry Pan Bóg z gliny" miał do tej pory w Polsce tylko dwa wydania. Opublikowało je - w tłumaczeniu Leona Bielasa - wydawnictwo Śląsk w 1974 i 1990 roku.
Książkę trudno znaleźć w antykwariatach. - Klienci bardzo rzadko przynoszą do nas "Cholonka". Jeżeli już uda nam się go odkupić, to zwykle od razu wystawiamy książkę na Allegro. Tam dostaniemy za nią więcej - usłyszeliśmy w katowickim Antykwariacie Księgarskim przy ul. Mickiewicza. W październiku "Cholonek" osiągnął na internetowej aukcji rekordową cenę - aż 157,50 zł!
Biblioteka Śląska dysponuje pięcioma egzemplarzami książki. Ani jednego nie weźmiemy do poczytania w domu, można to zrobić tylko na miejscu. Za to bez problemu dostaniemy powieść Janoscha w Niemczech. "Cholonek oder Der liebe Gott aus Lehm" w niemieckim sklepie internetowym Amazon jest dostępny nie tylko w postaci książkowej, ale także kaset do słuchania.
Krakowski Instytut Wydawniczy "Znak" trzy lata temu wydał "Bajki" Janoscha. Teraz przyszła kolej na "Cholonka".
- Złożyliśmy agencji reprezentującej Janoscha ofertę na wydanie "Cholonka" i została ona przyjęta - potwierdza Jerzy Illg, redaktor naczelny Znaku.
W dawnej wersji Bielasa niektóre sceny, np. wkroczenie wojsk radzieckich, zostały z przyczyn cenzuralnych opuszczone.
- Przekład zostanie zweryfikowany i uzupełniony przez cenioną tłumaczkę literatury niemieckiej Emilię Bielicką - zaznacza Illg.
Wiadomość o planach wznowienia powieści bardzo ucieszyła Mirosława Neinerta, który wyreżyserował wspólnie z Robertem Talarczykiem "Cholonka" w Korezie.
- Im szybciej się ukaże, tym lepiej. Tylu ludzi na Śląsku czeka na tę książkę. Nasi widzowie po spektaklach pytają, gdzie mogliby ją kupić. Gdyby była taka możliwość, to pewnie w teatrze sprzedalibyśmy już kilkanaście tysięcy egzemplarzy - mówi Neinert.
W październiku zamiar przeniesienia "Cholonka" na ekran ogłosił Kazimierz Kutz. Zdjęcia miałyby się rozpocząć w przyszłym roku.
- Termin wydania książki będziemy chcieli zgrać z filmem. Skoro jedyny reżyser, który "miał prawo" i powinien zmierzyć się z "Cholonkiem", wreszcie się na to zdecydował, to wyprzedzenie kinowej premiery byłoby jak salwa na wiwat. Te dwa wydarzenia powinny wspierać się promocyjnie - uważa Illg i dodaje, że sam od wielu lat nakłaniał Kutza do nakręcenia tego filmu.
Wydawanie książek przy okazji premier ich filmowych adaptacji stało się w ostatnich latach regułą. Znak właśnie wznowił "Nianię w Nowym Jorku" - międzynarodowy bestseller, który w Polsce sprzedał się już w ilości 70 tys. egzemplarzy. A z pewnością zyska on jeszcze większe grono czytelników, bo tuż przed świętami do polskich kin wchodzi "Niania..." ze Scarlett Johansson w roli głównej.
caterina - Wto Gru 11, 2007 10:37 pm
nie ma co czekac na premiere filmu!
a tak btw to zestawienie wznowienia " Niani w N.Y ." z artykułem o "Cholonku " wyszło lekko zabawnie.
Emenefix - Nie Gru 23, 2007 11:26 am
Kultura: Recenzja książki Małgorzaty Szejnert "Czarny ogród"
O ogrodach, tych czarnych i zielonych
Jacek Tomaszewski 23-12-2007
Na początku był Adam… Tak mniej więcej zaczyna się książka Małgorzaty Szejnert (dziennikarki, absolwentki Uniwersytetu Warszawskiego) "Czarny ogród". Książka rozpoczyna się dziejami człowieka – Adama – pierwszego z rodu Giesche, by następnie opowiedzieć historię Giszowca i Nikiszowca, opowiedzieć o losach rodu von Giesche i rodzin mieszkających w Gischewaldzie i Nickischsachcie.
Początek temu dał Adam. Nie pierwszy człowiek, lecz pierwszy Giesche. To jego dalecy potomkowie zrobili staranny biznesplan i na ziemi znajdującej się pod berłem cesarza Wilhelma II zbudowali Gieschewald i Nickischsacht.
To jedne z pierwszych zdań, którmi rozpoczynamy fascynującą podróż w czasie.
Książka opowiada historię Niemiec, Polski i Śląska, losy kilku wybranych rodzin, które przewijają się i krzyżują przez burzliwy wiek XX. Kazimierz Kutz na stronie IV okładki tak opisuje to wydawnictwo: Książka pani Szejnert da się przyrównać do olbrzymiego meteorytu, który spadł na naszą ziemię. To z całą pewnością „dzieło życia” autorki. Dla mnie to arcydzieło w zbiorze śląskiej tematyki, które ukazuje autentyczną magię Górnego Śląska i mądrą filozofię długiego trwania jego mieszkańców.
Jest to bez wątpienia bestseller, dzieło które zasługuje na nagrodę co najmniej kilku konkursach literackich, w tym Nike! Dlaczego? Ta książka pochłania człowieka całą swoją mocą, to jeden wielki reportaż, który czyta się z zapartym tchem, jest to zasługa warsztatu pani Szejnert, który wytworzyła prowadząc przez piętnaście lat dział reportażu w „Gazecie Wyborczej”. To książka, która wprowadza czytelnika w świat mikro; w świat czternastoletniego Wojciecha Bywalca, który w 1900 roku idzie do sztygara kopalni Giesche, szyb Kasiser Wilhelm prosić o pracę, w świat Ewalda Gawlika, który w 1942 roku znalazł się 80 km za kręgiem polarnym, w samym sercu lapońskiej puszczy, w świat podróży kolejką Balkan, w głębokie, czarne szyby kopalni Kleofas i wiele innych mniejszych światów. Autorce udało się na 500 stronach zgromadzić kompedium dziejów nie tylko Giszowca i Nikiszowca ale też Śląska. Bez wątpienia jest to pozycja, w którą każdy, kto interesuje się historią Katowic, Śląska czy po prostu lubi dobrą literaturę, powinien się zaopatrzyć.
caterina - Wto Gru 25, 2007 9:17 pm
w Empiku w Supersamie juz drugi raz zabrakło Czarnego Ogrodu
d-8 - Pią Gru 28, 2007 8:26 am
w Empiku w duzym baraku scc tez juz nie ma tej pozycji.
pani poinformowala mnie, ze ksiazka cieszyla sie niesamowitym zainteresowaniem i szybko wszystko co mieli to sprzedali.
Bruno_Taut - Pią Gru 28, 2007 8:50 am
Ja kupiłem tu:
LINK KLIK
jacek_t83 - Pią Gru 28, 2007 12:01 pm
^^ ja tez i sobie chwale
babaloo - Pią Gru 28, 2007 4:25 pm
Ja kupiłem drugi egzemplarz w takiej małej księgarni na dole w Skarbku. Podobno widziano też tę książkę w kultowej księgarni "Wolne Słowe"
Emenefix - Wto Sty 01, 2008 4:58 pm
Warto kupić?
http://allegro.pl/item288250527_przewod ... _1937.html
jacek_t83 - Czw Lut 14, 2008 1:05 pm
[press=mms]709[/press]
jacek_t83 - Czw Lut 14, 2008 3:37 pm
jeszcze wywiad z Małgorzatą Szejnert
[press=mms]721[/press]
jacek_t83 - Czw Mar 20, 2008 3:04 pm
Album: Górnośląscy potentaci - dziedzictwo Ballestremów
edit: i jeszcze tutaj: http://haus.pl/pl/opis/17_03_08a.html
Strona 1 z 2 • Wyszukano 267 wypowiedzi • 1, 2