[Komunikacja] Pora na konduktorów w tramwajach?
absinth - Nie Sie 21, 2005 11:50 pm
Gazeta.pl > Katowice > Aktualności
Poniedziałek, 22 sierpnia 2005
Pora na konduktorów w tramwajach?
Piotr Purzyński 21-08-2005 , ostatnia aktualizacja 21-08-2005 20:03
Ledwo skończyła się batalia o dalszą pracę dla konduktorów z autobusów PKM-u Bytom, a już szykuje się nowa. Tym razem chodzi o zatrudnienie konduktorów w... tramwajach.
Gdyby konduktorzy mieli pojawić się w tramwajach, trzeba by zatrudnić co najmniej 800 osób. A więc prawie trzy razy więcej, niż w ramach programu pilotażowego zatrudnił PKM Bytom. - PKM to zupełnie inny organizm niż tramwaje. Dlatego jestem za tym, by i w tramwajach wprowadzić program pilotażowy. Przynajmniej na rok - przekonuje Janusz Sikora, przewodniczący "Solidarności" w Tramwajach Śląskich.
Ten rok byłby próbą, która miałaby potwierdzić, o ile wzrosną wpływy z biletów, bo - zdaniem Sikory - najwięcej gapowiczów jeździ właśnie tramwajami. Pismo w sprawie zatrudnienia konduktorów w tramwajach trafiło już do Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP w Katowicach.
Roman Urbańczyk, szef KZK, odpisał, że byłoby to możliwe tylko pod warunkiem, że znajdą się pieniądze na utworzenie miejsc pracy dla konduktorów. Chodzi o takie samo rozwiązanie, jak w bytomskim PKM-ie, gdzie część kosztów refundował urząd pracy.
Marek Klimek, główny specjalista ds. informacji i promocji w KZK: - Przykład PKM-u Bytom pokazał, że sprawa jest trudna, ale realna. Pod warunkiem, że KZK GOP nie będzie musiał do tego dopłacać. Przestrzegam jednak przed hurraoptymizmem. Zatrudnienie konduktorów nie musi oznaczać większych wpływów, bo aż 60 proc. naszych pasażerów ma bilety miesięczne. Więc jeśli ktoś w tramwaju nie kasuje biletu, nie oznacza to, że go nie ma.
Sikora się nie zraża i mówi, że będzie chciał jak najszybciej spotkać się w tej sprawie z prezydentami miast zasiadającymi w zarządzie KZK GOP. - Gdyby program nie wypalił, trudno. Ale jeśli wypali, to stworzymy blisko tysiąc miejsc pracy, a to chyba dziś najważniejsze - mówi.
salutuj - Pon Sie 22, 2005 6:12 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
born_ejty_siks - Pon Sie 22, 2005 7:26 am
dlatego powinni zastosowac to samo rozwiazanie co w brazylii... nie pamietam czy to tu, czy na bajo, ale pojawil sie topic o pewnym malo znanym brazylijskim miescie, w ktorym na przystanek mozna bylo wejsc tylko z waznym biletem. o ile tam przechodzilo sie przez automatyczne bramki, o tyle u nas trzeba by jednak zatrudnic na kazdym przystnku biletera, bo ludzie by pewnie wchodzili na przystanek od strony ulicy - np na warszawskiej... jedyny minus bylby taki, ze nie mozna by bylo wprowadzic tego programu jako pilotazowego, bo kupno takich przystankow by troche kosztowalo...
poza tym przystankow jest chyba troche mniej niz tramwajów
Bruno_Taut - Pon Sie 22, 2005 7:31 am
A czy wprowadzenie konduktorów do tramwajów oznaczac będzie możliwośc kupna biletu po normalnej cenie? Bo dotąd motorniczy robi za konika i sprzedaje z narzutem.
Tequila - Pon Sie 22, 2005 8:08 am
Innej opcji niż normalna nie przewiduje - nawet narzut w środkach komunikacji jest bezprawny.
Bruno_Taut - Pon Sie 22, 2005 8:16 am
Możesz okazać się mało przewidujący:).
W kraju, w którym kupując bilet w pociągu trzeba zapłacić haracz, wszystko jest możliwe.
Tequila - Pon Sie 22, 2005 8:46 am
Który tak samo jak opłaty manipulacyjne w KM mogą okazać się bezprawne. Korzystając z usług PKM Bytom (niestety) przez 5 dni w tygodniu wiem że nie pobiera się żadnych dodatkowych opłat korzystajac z usług konduktorskich.
Bruno_Taut - Pon Sie 22, 2005 8:51 am
Tu sprawa jest prosta. Jedziesz przez trzy gminy i i tak płacisz maksymalną stawkę. A moja intencją było dać Ci do zrozumienia, że w Polsce popjęcie "bezprawny" jest względne. Zresztą, chyba dość długo chodzisz po tym łezpadole, żeby doskonale zdwacsobie ztego sprawę.
larissa - Czw Mar 23, 2006 2:45 pm
W Turcji wszystkie przystanki tramwajowe są ogrodzone, a bilety kupuje sie w budce przy wejściu na teren przystanku. Oczywiście facet z budki pilnuje by nie przeskakiwać przez płotek;)
Coraz więcej tramwajków ma tylko 1 wagon, a ludziska się ściskają jak sardynki. Jeśli przyczyną jest, jak słyszałam, zła kondycja finansowa przedsiębiorstwa, to jestem za konduktorami. Niech tramwajki zaczną na siebie zarabiać!
Wit - Czw Mar 23, 2006 5:48 pm
W Turcji wszystkie przystanki tramwajowe są ogrodzone, a bilety kupuje sie w budce przy wejściu na teren przystanku. Oczywiście facet z budki pilnuje by nie przeskakiwać przez płotek;)
Potwierdzam Turek nie da się okraść przecież;) Istambuł buduje nowoczesną linię tramwajową z takimi zamkniętymi przystankami. B. dobry pomysł
37misiek - Śro Sie 09, 2006 7:28 pm
Kontrolerów to trzeba... kontrolować
Dziś poraz kolejny ani jedna z osób nie posiadających biletu nie została spisana, bo szanowni panowie kontrolerzy chcą tylko podpisu motorniczego, że byli i .... "skontrolowali"
Sytuacja miała miejsce dzisiaj o po godzinie 17 w Gliwicach w pociągu nr 14 jadącym w kierunku Chebzia Petla od Wójtowej Wsi.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl romanbijak.xlx.pl
absinth - Nie Sie 21, 2005 11:50 pm
Gazeta.pl > Katowice > Aktualności
Poniedziałek, 22 sierpnia 2005
Pora na konduktorów w tramwajach?
Piotr Purzyński 21-08-2005 , ostatnia aktualizacja 21-08-2005 20:03
Ledwo skończyła się batalia o dalszą pracę dla konduktorów z autobusów PKM-u Bytom, a już szykuje się nowa. Tym razem chodzi o zatrudnienie konduktorów w... tramwajach.
Gdyby konduktorzy mieli pojawić się w tramwajach, trzeba by zatrudnić co najmniej 800 osób. A więc prawie trzy razy więcej, niż w ramach programu pilotażowego zatrudnił PKM Bytom. - PKM to zupełnie inny organizm niż tramwaje. Dlatego jestem za tym, by i w tramwajach wprowadzić program pilotażowy. Przynajmniej na rok - przekonuje Janusz Sikora, przewodniczący "Solidarności" w Tramwajach Śląskich.
Ten rok byłby próbą, która miałaby potwierdzić, o ile wzrosną wpływy z biletów, bo - zdaniem Sikory - najwięcej gapowiczów jeździ właśnie tramwajami. Pismo w sprawie zatrudnienia konduktorów w tramwajach trafiło już do Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP w Katowicach.
Roman Urbańczyk, szef KZK, odpisał, że byłoby to możliwe tylko pod warunkiem, że znajdą się pieniądze na utworzenie miejsc pracy dla konduktorów. Chodzi o takie samo rozwiązanie, jak w bytomskim PKM-ie, gdzie część kosztów refundował urząd pracy.
Marek Klimek, główny specjalista ds. informacji i promocji w KZK: - Przykład PKM-u Bytom pokazał, że sprawa jest trudna, ale realna. Pod warunkiem, że KZK GOP nie będzie musiał do tego dopłacać. Przestrzegam jednak przed hurraoptymizmem. Zatrudnienie konduktorów nie musi oznaczać większych wpływów, bo aż 60 proc. naszych pasażerów ma bilety miesięczne. Więc jeśli ktoś w tramwaju nie kasuje biletu, nie oznacza to, że go nie ma.
Sikora się nie zraża i mówi, że będzie chciał jak najszybciej spotkać się w tej sprawie z prezydentami miast zasiadającymi w zarządzie KZK GOP. - Gdyby program nie wypalił, trudno. Ale jeśli wypali, to stworzymy blisko tysiąc miejsc pracy, a to chyba dziś najważniejsze - mówi.
salutuj - Pon Sie 22, 2005 6:12 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
born_ejty_siks - Pon Sie 22, 2005 7:26 am
dlatego powinni zastosowac to samo rozwiazanie co w brazylii... nie pamietam czy to tu, czy na bajo, ale pojawil sie topic o pewnym malo znanym brazylijskim miescie, w ktorym na przystanek mozna bylo wejsc tylko z waznym biletem. o ile tam przechodzilo sie przez automatyczne bramki, o tyle u nas trzeba by jednak zatrudnic na kazdym przystnku biletera, bo ludzie by pewnie wchodzili na przystanek od strony ulicy - np na warszawskiej... jedyny minus bylby taki, ze nie mozna by bylo wprowadzic tego programu jako pilotazowego, bo kupno takich przystankow by troche kosztowalo...
poza tym przystankow jest chyba troche mniej niz tramwajów
Bruno_Taut - Pon Sie 22, 2005 7:31 am
A czy wprowadzenie konduktorów do tramwajów oznaczac będzie możliwośc kupna biletu po normalnej cenie? Bo dotąd motorniczy robi za konika i sprzedaje z narzutem.
Tequila - Pon Sie 22, 2005 8:08 am
Innej opcji niż normalna nie przewiduje - nawet narzut w środkach komunikacji jest bezprawny.
Bruno_Taut - Pon Sie 22, 2005 8:16 am
Możesz okazać się mało przewidujący:).
W kraju, w którym kupując bilet w pociągu trzeba zapłacić haracz, wszystko jest możliwe.
Tequila - Pon Sie 22, 2005 8:46 am
Który tak samo jak opłaty manipulacyjne w KM mogą okazać się bezprawne. Korzystając z usług PKM Bytom (niestety) przez 5 dni w tygodniu wiem że nie pobiera się żadnych dodatkowych opłat korzystajac z usług konduktorskich.
Bruno_Taut - Pon Sie 22, 2005 8:51 am
Tu sprawa jest prosta. Jedziesz przez trzy gminy i i tak płacisz maksymalną stawkę. A moja intencją było dać Ci do zrozumienia, że w Polsce popjęcie "bezprawny" jest względne. Zresztą, chyba dość długo chodzisz po tym łezpadole, żeby doskonale zdwacsobie ztego sprawę.
larissa - Czw Mar 23, 2006 2:45 pm
W Turcji wszystkie przystanki tramwajowe są ogrodzone, a bilety kupuje sie w budce przy wejściu na teren przystanku. Oczywiście facet z budki pilnuje by nie przeskakiwać przez płotek;)
Coraz więcej tramwajków ma tylko 1 wagon, a ludziska się ściskają jak sardynki. Jeśli przyczyną jest, jak słyszałam, zła kondycja finansowa przedsiębiorstwa, to jestem za konduktorami. Niech tramwajki zaczną na siebie zarabiać!
Wit - Czw Mar 23, 2006 5:48 pm
W Turcji wszystkie przystanki tramwajowe są ogrodzone, a bilety kupuje sie w budce przy wejściu na teren przystanku. Oczywiście facet z budki pilnuje by nie przeskakiwać przez płotek;)
Potwierdzam Turek nie da się okraść przecież;) Istambuł buduje nowoczesną linię tramwajową z takimi zamkniętymi przystankami. B. dobry pomysł
37misiek - Śro Sie 09, 2006 7:28 pm
Kontrolerów to trzeba... kontrolować
Dziś poraz kolejny ani jedna z osób nie posiadających biletu nie została spisana, bo szanowni panowie kontrolerzy chcą tylko podpisu motorniczego, że byli i .... "skontrolowali"
Sytuacja miała miejsce dzisiaj o po godzinie 17 w Gliwicach w pociągu nr 14 jadącym w kierunku Chebzia Petla od Wójtowej Wsi.