[Katowice] Policyjne ćwiczenia
absinth - Pon Wrz 18, 2006 2:17 pm
Ćwiczenia policji zakorkowały miasto
dziś
Fot. Archiwum
Olbrzymie korki tworzą się w poniedziałek po południu w centrum Katowic. Jak informują katowiccy policjanci, ich powodem są ćwiczenia symulacji napadu na regionalną siedzibę Narodowego Banku Polskiego. Poważne korki tworzą się w bezpośrednim sąsiedztwie placówki NBP w Katowicach, czyli wokół zamkniętego przez policję obszaru ulic Warszawskiej, Bankowej i Szkolnej, ale też na południe od tego miejsca, m.in. na Mariackiej, Wojewódzkiej, Granicznej, Francuskiej, Damrota, Lompy i Powstańców.
Zamknięcie wschodniej części centrum Katowic przeniosło znaczną część ruchu w inne jego rejony, co powoduje powstawanie korków również na szeregu innych ulic w centrum miasta. Według Magdaleny Szymańskiej-Mizery z katowickiej policji, wywołane ćwiczeniami utrudnienia mogą potrwać do ok. godz. 16, potem ruch powinien się stopniowo rozładowywać.
Jak dodała, policjanci celowo nie informowali wcześniej o zaplanowanych ćwiczeniach.
- Chodziło o to, aby wszystkie służby z zaskoczenia mogły przećwiczyć współdziałanie w razie takiego wypadku, jak napad na dużą placówkę bankową w centrum miasta - wyjaśniła Szymańska- Mizera.
(tan) - NaszeMiasto.pl
kickut - Pon Wrz 18, 2006 2:21 pm
aaaa.... to mój temat założony przed chwilą można skasować
Bartek - Pon Wrz 18, 2006 2:39 pm
Gratuluje temu kto to wymyslil. Mega korki, wkurzenia ludzi ktorzy samochody zaparkowali na tych ulicach i zostaly zablokowane Ale powiem szczerze ze fajnie to wygladalo, kolesie z AT z ich super pojazdem opancerzonym, pelno glin i policjantek Brakowalo mi supermana! :-)
Tak swoja droga to watpie ze ktos bedzie chcial zrobic napad na NBP, za duza placowka jak na polskich super gangsterow Poprsotu moim zdaniem powinni wziazc sie za ochrone mniejszych placowke gdzie ochroniarzami sie panowie po 50-tce
Bula - Pon Wrz 18, 2006 2:46 pm
Qrde, właśnie wróciłem z miasta i się superowo czułem bo na rowerku sobie jechałem szybciutko a wszyscy w autach się gotowali . W mieście wszyscy dalej myślą że to naprawdę napad . Ja w sumie przyszedłem do domu i od razu włączam TV i neta szukając info o napadzie a tu nic... Wtedy się zacząłem domyślać.
DivinaCommedia - Pon Wrz 18, 2006 4:40 pm
W mieście wszyscy tak mysleli tylko nie policja. Co to za ćwiczenia w realnym środowisku, skoro i tak policjanci wiedzą, że biorą udział w ćwiczeniach?
Może zrobmy sobie króliczki doświadczalne właśnie z policji, a nie z ludzi? Ponadto co za idiota napada na bank w godzinach szczytu? Miałby potem uciekać samochodem przez zakorkowane miasto? Na bank napada sie pod koniec dniowki gdy kasy są najpełniejsze. jednak dużo racji jest w dowcipach o policjantach.
babaloo - Pon Wrz 18, 2006 6:37 pm
Moim zdaniekm te ćwiczenia to jakaś straszna bzdura. Zwłaszcza kiedy i tak miasto jest w remoncie i max trudno przejechać. Jak ktoś się wbił w korek na Francuskiej to stał tam ze dwie godziny. Nie sądze żeby rachunek korzyści wynikający z ćwiczenia w realu i strat spowodowanych tym, że nikt nie mógł nigdzie dojechać i niczego załatwić wychodził na plus.
A tak w ogóle to przecież na wiosnę Policja chwaliła się, że ma ulicę do ćwiczenia w Piotrowicach jak prawdziwą i miał być nawet bank przy tej ulicy. Mogli się tam bawić.
Wit - Wto Wrz 19, 2006 7:51 am
Policyjna symulacja zablokowała centrum Katowic
piet 2006-09-18, ostatnia aktualizacja 2006-09-19 09:05
Policyjna symulacja napadu na bank zakorkowała Katowice. Na dwie godziny zamknięto bowiem kilka ulic w centrum miasta. Otwarto je dopiero po zatrzymaniu "terrorystów".
Zaczęło się kilka minut po godz. 13, kiedy do nowej siedziby NBP przy ul. Bankowej wtargnęło czterech zamaskowanych bandytów. Uzbrojeni mężczyźni wzięli zakładników. Na nogi postawiono całą katowicką policję, strażaków, energetyków i służby medyczne. W szpitalach rezerwowano miejsca na przyjęcie pacjentów z ranami postrzałowymi.
Dopiero po kilkunastu minutach okazało się, że to tylko symulacja. Mimo to policja zablokowała wszystkie drogi dojazdowe do Bankowej. Wstrzymywano też ruch tramwajów, które co kilka minut przejeżdżały wahadłowo w kolumnach. Ich pasażerowie byli przekonani, że są świadkami pierwszego w Polsce ataku terrorystów.
Kiedy do akcji wkroczyli policyjni negocjatorzy, miasto już stało. Gigantyczne korki tworzyły się na wszystkich trasach dojazdowych do centrum Katowic. Kierowcy klęli na czym świat stoi. Nie wiedzieli, co się dzieje.
W końcu kilka minut po godz. 15 bandyci opuścili budynek NBP, wsiedli do samochodu i odjechali. Chwilę później ich wóz został zaatakowany przez komandosów. Padło kilka serii z broni maszynowej, wybuchły granaty. - Koniec akcji - oznajmił dowódca i kazał otworzyć drogi. Korki zniknęły dopiero po trzech godzinach.
- Taka akcja była potrzebna, bo nikt nam nie zagwarantuje, że bandyci będą napadali na banki wyłącznie nocą. Jednak wszystkich tych, którym utrudniliśmy życie, bardzo przepraszamy - mówił podinspektor Andrzej Gąska, rzecznik prasowy śląskiej policji. W trakcie akcji policja nakręciła film, który zostanie poddany analizie.
salutuj - Wto Wrz 19, 2006 8:42 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Bartek - Wto Wrz 19, 2006 10:56 am
Pare fotek z serwisow internetowych. Gdyby ktos mial jakies swoje to niech wrzuca
Fajne dresy hehe ;-)
Oczywiscie pracownicy NBP wiedzieli o tej akcji? A takze zastanawia mnie to jak to bylo z ludzmi ktorzy akruat byly w banku i wlasnie wpadli Ci przebierancy w bronia w reku?
winn - Wto Wrz 19, 2006 11:41 am
Oczywiscie pracownicy NBP wiedzieli o tej akcji? A takze zastanawia mnie to jak to bylo z ludzmi ktorzy akruat byly w banku i wlasnie wpadli Ci przebierancy w bronia w reku?
mina tej pani na przedostatnim zdjeciu mowi wszystko
a co do ludzi - moze zamkneli bank przed cwiczeniami...
Wit - Wto Wrz 19, 2006 11:35 pm
można by połączyć z bezpieczeństwem i porządkiem pubicznym, ale na razie nie ma takiej fizycznej możliwości.....problemy nowego forumzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl romanbijak.xlx.pl
absinth - Pon Wrz 18, 2006 2:17 pm
Ćwiczenia policji zakorkowały miasto
dziś
Fot. Archiwum
Olbrzymie korki tworzą się w poniedziałek po południu w centrum Katowic. Jak informują katowiccy policjanci, ich powodem są ćwiczenia symulacji napadu na regionalną siedzibę Narodowego Banku Polskiego. Poważne korki tworzą się w bezpośrednim sąsiedztwie placówki NBP w Katowicach, czyli wokół zamkniętego przez policję obszaru ulic Warszawskiej, Bankowej i Szkolnej, ale też na południe od tego miejsca, m.in. na Mariackiej, Wojewódzkiej, Granicznej, Francuskiej, Damrota, Lompy i Powstańców.
Zamknięcie wschodniej części centrum Katowic przeniosło znaczną część ruchu w inne jego rejony, co powoduje powstawanie korków również na szeregu innych ulic w centrum miasta. Według Magdaleny Szymańskiej-Mizery z katowickiej policji, wywołane ćwiczeniami utrudnienia mogą potrwać do ok. godz. 16, potem ruch powinien się stopniowo rozładowywać.
Jak dodała, policjanci celowo nie informowali wcześniej o zaplanowanych ćwiczeniach.
- Chodziło o to, aby wszystkie służby z zaskoczenia mogły przećwiczyć współdziałanie w razie takiego wypadku, jak napad na dużą placówkę bankową w centrum miasta - wyjaśniła Szymańska- Mizera.
(tan) - NaszeMiasto.pl
kickut - Pon Wrz 18, 2006 2:21 pm
aaaa.... to mój temat założony przed chwilą można skasować
Bartek - Pon Wrz 18, 2006 2:39 pm
Gratuluje temu kto to wymyslil. Mega korki, wkurzenia ludzi ktorzy samochody zaparkowali na tych ulicach i zostaly zablokowane Ale powiem szczerze ze fajnie to wygladalo, kolesie z AT z ich super pojazdem opancerzonym, pelno glin i policjantek Brakowalo mi supermana! :-)
Tak swoja droga to watpie ze ktos bedzie chcial zrobic napad na NBP, za duza placowka jak na polskich super gangsterow Poprsotu moim zdaniem powinni wziazc sie za ochrone mniejszych placowke gdzie ochroniarzami sie panowie po 50-tce
Bula - Pon Wrz 18, 2006 2:46 pm
Qrde, właśnie wróciłem z miasta i się superowo czułem bo na rowerku sobie jechałem szybciutko a wszyscy w autach się gotowali . W mieście wszyscy dalej myślą że to naprawdę napad . Ja w sumie przyszedłem do domu i od razu włączam TV i neta szukając info o napadzie a tu nic... Wtedy się zacząłem domyślać.
DivinaCommedia - Pon Wrz 18, 2006 4:40 pm
W mieście wszyscy tak mysleli tylko nie policja. Co to za ćwiczenia w realnym środowisku, skoro i tak policjanci wiedzą, że biorą udział w ćwiczeniach?
Może zrobmy sobie króliczki doświadczalne właśnie z policji, a nie z ludzi? Ponadto co za idiota napada na bank w godzinach szczytu? Miałby potem uciekać samochodem przez zakorkowane miasto? Na bank napada sie pod koniec dniowki gdy kasy są najpełniejsze. jednak dużo racji jest w dowcipach o policjantach.
babaloo - Pon Wrz 18, 2006 6:37 pm
Moim zdaniekm te ćwiczenia to jakaś straszna bzdura. Zwłaszcza kiedy i tak miasto jest w remoncie i max trudno przejechać. Jak ktoś się wbił w korek na Francuskiej to stał tam ze dwie godziny. Nie sądze żeby rachunek korzyści wynikający z ćwiczenia w realu i strat spowodowanych tym, że nikt nie mógł nigdzie dojechać i niczego załatwić wychodził na plus.
A tak w ogóle to przecież na wiosnę Policja chwaliła się, że ma ulicę do ćwiczenia w Piotrowicach jak prawdziwą i miał być nawet bank przy tej ulicy. Mogli się tam bawić.
Wit - Wto Wrz 19, 2006 7:51 am
Policyjna symulacja zablokowała centrum Katowic
piet 2006-09-18, ostatnia aktualizacja 2006-09-19 09:05
Policyjna symulacja napadu na bank zakorkowała Katowice. Na dwie godziny zamknięto bowiem kilka ulic w centrum miasta. Otwarto je dopiero po zatrzymaniu "terrorystów".
Zaczęło się kilka minut po godz. 13, kiedy do nowej siedziby NBP przy ul. Bankowej wtargnęło czterech zamaskowanych bandytów. Uzbrojeni mężczyźni wzięli zakładników. Na nogi postawiono całą katowicką policję, strażaków, energetyków i służby medyczne. W szpitalach rezerwowano miejsca na przyjęcie pacjentów z ranami postrzałowymi.
Dopiero po kilkunastu minutach okazało się, że to tylko symulacja. Mimo to policja zablokowała wszystkie drogi dojazdowe do Bankowej. Wstrzymywano też ruch tramwajów, które co kilka minut przejeżdżały wahadłowo w kolumnach. Ich pasażerowie byli przekonani, że są świadkami pierwszego w Polsce ataku terrorystów.
Kiedy do akcji wkroczyli policyjni negocjatorzy, miasto już stało. Gigantyczne korki tworzyły się na wszystkich trasach dojazdowych do centrum Katowic. Kierowcy klęli na czym świat stoi. Nie wiedzieli, co się dzieje.
W końcu kilka minut po godz. 15 bandyci opuścili budynek NBP, wsiedli do samochodu i odjechali. Chwilę później ich wóz został zaatakowany przez komandosów. Padło kilka serii z broni maszynowej, wybuchły granaty. - Koniec akcji - oznajmił dowódca i kazał otworzyć drogi. Korki zniknęły dopiero po trzech godzinach.
- Taka akcja była potrzebna, bo nikt nam nie zagwarantuje, że bandyci będą napadali na banki wyłącznie nocą. Jednak wszystkich tych, którym utrudniliśmy życie, bardzo przepraszamy - mówił podinspektor Andrzej Gąska, rzecznik prasowy śląskiej policji. W trakcie akcji policja nakręciła film, który zostanie poddany analizie.
salutuj - Wto Wrz 19, 2006 8:42 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Bartek - Wto Wrz 19, 2006 10:56 am
Pare fotek z serwisow internetowych. Gdyby ktos mial jakies swoje to niech wrzuca
Fajne dresy hehe ;-)
Oczywiscie pracownicy NBP wiedzieli o tej akcji? A takze zastanawia mnie to jak to bylo z ludzmi ktorzy akruat byly w banku i wlasnie wpadli Ci przebierancy w bronia w reku?
winn - Wto Wrz 19, 2006 11:41 am
Oczywiscie pracownicy NBP wiedzieli o tej akcji? A takze zastanawia mnie to jak to bylo z ludzmi ktorzy akruat byly w banku i wlasnie wpadli Ci przebierancy w bronia w reku?
mina tej pani na przedostatnim zdjeciu mowi wszystko
a co do ludzi - moze zamkneli bank przed cwiczeniami...
Wit - Wto Wrz 19, 2006 11:35 pm
można by połączyć z bezpieczeństwem i porządkiem pubicznym, ale na razie nie ma takiej fizycznej możliwości.....problemy nowego forum