ďťż
[Ruda Śląska] Kościoły



Przemek Noparlik - Wto Gru 12, 2006 12:28 pm
Zapraszam do dyskusji i wspólnego poznawania obiektów sakralnych Rudy Śląskiej. Jest sporo imprez krajoznawczo-historycznych o których mało kto wie. W sobotę 9 XII 2006 Sekcja Historii Śląska Studenckiego Koła Naukowego Historyków UŚ przygotowała wycieczkę po Kochłowicach. Przyjechały osoby nawet z Rybnika i z Dąbrowy Górniczej. Miasto ma w mojej subiektywnej ocenie największe nagromadzenie ciekawych obiektów sakralnych neostylowych. Trzeba tylko umieć to sprzedać...




Safin - Wto Gru 12, 2006 7:08 pm
bardzo dobra inicjatywa!
bedziemy bardzo wdzieczni za wszystkie ralacje, szczegółnie fotoralacje!



Przemek Noparlik - Śro Gru 13, 2006 8:35 am
Zamieszczam linki do dwóch fotorelacji z wycieczki zorganizowanej przez SKNH UŚ po Kochłowicach. Jak na początek grudnia dopisała pogoda. Do poznawania dzielnicy zgłosiło się 10 osób, w tym ludzie aż z Rybnika. Oprowadzał wybitny znawca Kochłowic, student UJ, Marcin Jarząbek.
Z obiektów sakralnych trasa rzecz jasna przewidywała:
-późnobarokowy kościół MB z Lourdes z 1806
-neogotycki kościół Trójcy Św. z 1902
Ciekawym akcentem była trasa śladem obiektów wzniesionych z inicjatywy ks. proboscza Ludwika Tunkla w początkach XX w.

Zajrzyj na:
- http://sandbox.dbc.wroc.pl/~lestat/SKNH/Kochlowice/



Adasmos - Śro Gru 13, 2006 10:44 am
fajne fotki co do obiektów sakralnych z Rudy to koniecznie trzeba wymienić kościół św. Pawła na Nowym Bytomiu, jeden z najlepszych, jakie widziałem w życiu. Jak ktoś ma fotki, niech wklei




Przemek Noparlik - Śro Gru 13, 2006 1:43 pm
Kościół św. Pawła na Frynie (Friedenshutte=Hucie Pokój) jest wyjątkowym i niespotykanym przykładem historyzmu górnośląskiego. Stylowo nosi cechy sztuki bizantyjsko-romańskiej. Myślę, że w lutym zorganizujemy w ramach Koła Naukowego Historyków UŚ wycieczkę nie tylko po tym obiekcie, ale i po samej dzielnicy. Przy drodze na Świętochłowice, koło cmentarza komunalnego, znaleźć można także fundamenty nieistniejącego kościołą św. Józefa.



Mies - Śro Gru 13, 2006 3:06 pm

Kościół św. Pawła na Frynie (Friedenshutte=Hucie Pokój) jest wyjątkowym i niespotykanym przykładem historyzmu górnośląskiego

"Historyzmu górnośląskiego"? Pierwszy raz słyszę o takim pojęciu. A czym on się charakteryzuje?

Kiedy powstał i kiedy zburzono kościół św. Józefa?



martin13 - Pon Gru 18, 2006 2:36 pm
Dzisiaj wybrałem sie porobic fotki Kościoła św. Pawła. ale niestety tylko kilka i słabych fotek bo trafiłem na moment w którym zaczął leceić gęsty śnieg ,który skutecznie odstraszył od robienia fotek.

A oto i te fotki:
widok ogólny:

główne wejście z dwoma posągami przed nim:

przyblizenie na wzory nad głównym wejściem:

i jeszcze widok na wieżę:


Niestety tylko tyle ale obiecuje że zaniedługo porobię więcej



Przemek Noparlik - Wto Gru 19, 2006 11:19 am
odpowiedź do notki: Mies
(Sro Gru 13, 2006 5:06 pm)

Architekrura historyzująca nawiązywała do stylów epok już minionych. W XIX w. najpopularniejsze były realizacje neogotyckie, nieco miejsca ustępowały im neoromańskie (przy czym w samej Rudzie Śląskiej jest ich kilka: Ruda, Orzegów, Kochłowice). Natomiast kościół nowobytomski zaprojektowany przez Franciszka Klompa i wzniesiony w 1912 r. ma wyraźne cwechy stylowo neobizantyjsko-romańskie. Stąd też jego wyjątkowość na tle innych obiektów.
[/quote]



Safin - Wto Gru 19, 2006 10:59 pm
jakiś czas temu na prywatnej wycieczce po naszym regionie, odwiedziłem właśnie kościoła św. Pawła w RŚ. Robi świetne wrażenie. Kumpel z którym byłem opowiadał mi [jako ze sie lepiej na tym zna] o charakterystycznych dla Śląska cechach kościołów, lecz poza kilkoma nie zapamiętałem wiele. W celach samoedukacyjnych pytam: jakimi charakterystycznymi elementami cechują się kościoły na Śląsku?



babaloo - Śro Gru 20, 2006 2:55 pm
^^^ Hehe, w temacie dotyczącym chyba Katowic na starej fotografii, Wit napisał, że mu się widok huty Hohenloe kojarzy z Mordorem. Mnie się kościół św. Pawła kojarzy z budowlami Gondoru

Gdyby huta jeszcze istniała moglibyśmy stworzyć szlak śladami Tolkiena na Śląsku



Adasmos - Śro Gru 20, 2006 8:00 pm

Mnie się kościół św. Pawła kojarzy z budowlami Gondoru


Gdzieś czytałem że wygląd Minas Tirith był inspirowany architekturą bizantyjską



Safin - Czw Gru 21, 2006 1:33 am

^^^ Hehe, w temacie dotyczącym chyba Katowic na starej fotografii, Wit napisał, że mu się widok huty Hohenloe kojarzy z Mordorem. Mnie się kościół św. Pawła kojarzy z budowlami Gondoru

Gdyby huta jeszcze istniała moglibyśmy stworzyć szlak śladami Tolkiena na Śląsku


Maiłęm dokaldnie takie same skojarzenia babaloo!!!! az wlazlem na stara poczciwa juz nie czynna strone angmaru.koniec OT.



Mies - Czw Gru 21, 2006 9:41 am

odpowiedź do notki: Mies
(Sro Gru 13, 2006 5:06 pm)

Architektura historyzująca nawiązywała do stylów epok już minionych. W XIX w. najpopularniejsze były realizacje neogotyckie, nieco miejsca ustępowały im neoromańskie (przy czym w samej Rudzie Śląskiej jest ich kilka: Ruda, Orzegów, Kochłowice). Natomiast kościół nowobytomski zaprojektowany przez Franciszka Klompa i wzniesiony w 1912 r. ma wyraźne cwechy stylowo neobizantyjsko-romańskie. Stąd też jego wyjątkowość na tle innych obiektów.


Nie o to mi chodziło Style historyzujące z jakimi mamy do czynienia na Górnym Ślasku nie są aż tak specyficzne by można było z nich wyodrębniać oddzielną podgrupę stylistyczną, którą możnaby określać jako np: "neoromanizm górnośląski". To wprowadza nieco zamieszania do istniejącej terminologii A tak przy okazji, to stylistyka romańska i bizantyjska jest bardzo zbliżona, bo wywodzi się z tej samej tradycji kulturowej, dlatego to też to kwestia interpretacji jakiego określenia użyjesz. Elementami biznantyjskimi raczej określa się elementy jakie można spotkać w budowlach sakralnych na Wschodzie Europy i tam też jest sporo różnych typów (moskiewski, nowogrodzki, kijowski czy też bezpośrednio nawiązujący do Konstantynopola - jak we wczesnym budownictwie za czasów Jarosława I Mądrego). Jakby się uprzeć to ja bym nawet uznał, że są tam elementy z Bliskiego Wschodu z czasów wypraw krzyżowych i jakieś wpływy arabskie (np. te boczne wieżyczki w fasadzie z czymś na kształt arabesek pod biforiami i nieco orientalnymi kopułami) Moim zdaniem to jest po prostu eklektyczny kościół głównie z elementami neoromańskimi. Inna sprawa to ta, że aby wyodrębnić jakąś podgrupę terytorialna (i wtedy można zastosować określenie "morawski", "ślaski", "małopolski" itd) takich realizacji winno być na danym terenie więcej. A tak można jedynie szukać analogii z innymi realizacjami tego projektanta.
Pozdrawiam.



Bruno_Taut - Czw Gru 21, 2006 9:52 am
A kiedy ktoś mówi o "polskim morzu" to ma na myśli inne zasolenie wody niż w tym samym morzu przy wybrzeżu Szwecji? A kiedy jest mowa o "polskich górach" to też oznacza, że Sudety czy Tatry mają w Polsce jakieś inne właściwości niż w Republice Czeskiej czy Sowackiej? Górnośląski historyzm jest pojęciem tak samo uprawnionym jak np. polski gotyk.



Bruno_Taut - Czw Gru 21, 2006 9:58 am
Co do kościoła na Frynie. Jest w nim sporo elementów zaczerpniętych z tradycji ottońskiej, mylnie uznawanej przez niektórych za część zjawiska zwanego romanizmem. I jest to dość charakterystyczne dla architektury sakralnej II Rzeszy z czasów po załamaniu się polityki Kulturkampfu i wzmocnieniu pozycji katolicyzmu w Cesarstwie Niemieckim.
Ta zbieżność stylistyki romańskiej i bizantynskiej to mocna przesada.



Mies - Czw Gru 21, 2006 10:03 am

A kiedy ktoś mówi o "polskim morzu" to ma na myśli inne zasolenie wody niż w tym samym morzu przy wybrzeżu Szwecji? A kiedy jest mowa o "polskich górach" to też oznacza, że Sudety czy Tatry mają w Polsce jakieś inne właściwości niż w Republice Czeskiej czy Sowackiej? Górnośląski historyzm jest pojęciem tak samo uprawnionym jak np. polski gotyk.

No to analogicznie można uznać, że ten kosciół to "neoromanizm polski". Jak dla mnie to nie do przejścia, ale skoro się tu lansuje takie poglądy to trudno.



Bruno_Taut - Czw Gru 21, 2006 10:08 am
Nie równie dobrze, bo ta przynależność do Polski jest rzeczą zmienną, a położenie na Górnym Śląsku w sumie nie (a przynajmniej nie w jakiejś rozsądnej perspektywie czasowej). Kościół powstał i nadal znajduje się na Górnym Śląsku. Czyli pojęcie "historyzm górnośląski" jest uprawnione w równym stopniu, co "polski gotyk" w odniesieniu do architektury gotyckiej na ziemiach należących do Polski w średniowieczu.



Mies - Czw Gru 21, 2006 11:18 am
Położenie na Śląsku też może też być zmienną i co wtedy? Bierzemy wtedy wg tej teorii pod uwagę, czas powstania i to jakie miało miejsce władztwo na określonym terenie? To może lepsze jest określenie neostyl pruski? A może neostyl II Rzeszy? A może wyodrębnić każdy styl w zależności od tego, który premier akurat piastował to stanowisko? Wg tego poglądu, w takim razie klasztor w Tyńcu to polski romanizm. A czym stylistycznie można ten klasztor odróżnić od innych "niepolskich"? Przykładowo, wg koncepcji terytorialnej to tak jakby określać, że Sobór św. Jura we Lwowie to zdaniem ukraińców powinien być polski barok.

Idąc dalej tym tropem, proponuję uznać, że kościół w Rudzie jest to kościół w stylu romańskim rudośląskim
Styl "neoromanizm panewnicki" i "modernizm koszutkowski" też brzmią nieźle.



Bruno_Taut - Czw Gru 21, 2006 11:32 am
Proponuję poczytać Poppera, który z takich dywagacji natrząsał się niemiłosiernie w swoich publikacjach.
Jestem nieco zażenowany sytuacją, w której muszę przypomnieć wydawałoby się oczywisty fakt, że słowa w różnym kontekście mogą mieć różne znaczenie. I tak "górnośląski" w pojęciu "historyzm górnośląski" może oznaczać po prostu "związany z obszarem Górnego Śląska". Nie padały tu słowa o "modernizmie katowickim"? Albo o "miastach górnośląskich"? (Czyżby miały jakiś specyficzny układ urbanistyczny?).
A może komuś ten przymiotnik przeszkadza z zasady? Lepiej ucziciwe powiedzieć, zamiast bawić się w absurdalny werbalizm.



jacek_t83 - Czw Gru 21, 2006 11:41 am

Proponuję poczytać Poppera, który z takich dywagacji natrząsał się niemiłosiernie w swoich publikacjach.


ja czytalem ale dawno, na pierwszym roku, musialbym sobie przypomniec z tego co kojarze to byl neopozytywizm i mial zwiazki z angielska filozofia analityczna. a jedyne dzielo Poppera jakie pamietam to Logik der Forschung z 1935r.



Bruno_Taut - Czw Gru 21, 2006 11:46 am
"Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie" - niezła rzecz.



jacek_t83 - Czw Gru 21, 2006 12:00 pm

"Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie" - niezła rzecz.
brzmi ciekawie. a jestes moze szczesliwym posiadaczem tej ksiazki?? bo szukalem na stronach MBP ale nie znalazlem.



Mies - Czw Gru 21, 2006 12:11 pm

Proponuję poczytać Poppera, który z takich dywagacji natrząsał się niemiłosiernie w swoich publikacjach.
Jestem nieco zażenowany sytuacją, w której muszę przypomnieć wydawałoby się oczywisty fakt, że słowa w różnym kontekście mogą mieć różne znaczenie. I tak "górnośląski" w pojęciu "historyzm górnośląski" może oznaczać po prostu "związany z obszarem Górnego Śląska". Nie padały tu słowa o "modernizmie katowickim"? Albo o "miastach górnośląskich"? (Czyżby miały jakiś specyficzny układ urbanistyczny?).
A może komuś ten przymiotnik przeszkadza z zasady? Lepiej ucziciwe powiedzieć, zamiast bawić się w absurdalny werbalizm.


Przecież to nie jest moja koncepcja i to nie ja zacząłem dyskusję na ten temat. Ten przymiotnik wprowadza własnie zamieszanie w przypadku takich sytuacji jak z tym kościołem i tak naprawdę do niczego nie służy. Natomiast wydaje mi się, że ma tu miejsce pomyłka co miast górnośląskich, bo ten przymiotnik jest w tym przypadku jak najbardziej ok, ponieważ można wyodrębnić wspólne cechy formalne miast, których nie mają miasta małopolskie (nieźle to widać w tej publikacji o urbanistyce średniowiecznej, o jakiej tu kiedyś wspominałem). Jeżeli chodzi o modernizm to jego przykładów jest wiecej niz jeden nawet tak oryginalny kościół. Mam nadzieję, że nie ma tu miejsca sugerowanie jakoby ten przymiotnik przeszkadzał któremuś z forumowiczów? To mógłby być niemiły akcent przed świętami



Mies - Czw Gru 21, 2006 12:12 pm

"Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie" - niezła rzecz.
brzmi ciekawie. a jestes moze szczesliwym posiadaczem tej ksiazki?? bo szukalem na stronach MBP ale nie znalazlem.



jacek_t83 - Czw Gru 21, 2006 12:15 pm

W tym roku PWN wznowił oba tomy, chyba że pytasz o tekst w oryginale.
a co to ja sie Dominik nazywam
chociaz on byl austriakiem, to nie to samo, pewno by sie Dominikowi nie spodobal



Mies - Czw Gru 21, 2006 12:19 pm
On to akurat wydał po angielsku jako Open Society and Its Enemies



Bruno_Taut - Czw Gru 21, 2006 1:28 pm

Proponuję poczytać Poppera, który z takich dywagacji natrząsał się niemiłosiernie w swoich publikacjach.
Jestem nieco zażenowany sytuacją, w której muszę przypomnieć wydawałoby się oczywisty fakt, że słowa w różnym kontekście mogą mieć różne znaczenie. I tak "górnośląski" w pojęciu "historyzm górnośląski" może oznaczać po prostu "związany z obszarem Górnego Śląska". Nie padały tu słowa o "modernizmie katowickim"? Albo o "miastach górnośląskich"? (Czyżby miały jakiś specyficzny układ urbanistyczny?).
A może komuś ten przymiotnik przeszkadza z zasady? Lepiej ucziciwe powiedzieć, zamiast bawić się w absurdalny werbalizm.


Przecież to nie jest moja koncepcja i to nie ja zacząłem dyskusję na ten temat. Ten przymiotnik wprowadza własnie zamieszanie w przypadku takich sytuacji jak z tym kościołem i tak naprawdę do niczego nie służy. Natomiast wydaje mi się, że ma tu miejsce pomyłka co miast górnośląskich, bo ten przymiotnik jest w tym przypadku jak najbardziej ok, ponieważ można wyodrębnić wspólne cechy formalne miast, których nie mają miasta małopolskie (nieźle to widać w tej publikacji o urbanistyce średniowiecznej, o jakiej tu kiedyś wspominałem). Jeżeli chodzi o modernizm to jego przykładów jest wiecej niz jeden nawet tak oryginalny kościół. Mam nadzieję, że nie ma tu miejsca sugerowanie jakoby ten przymiotnik przeszkadzał któremuś z forumowiczów? To mógłby być niemiły akcent przed świętami



Mies - Czw Gru 21, 2006 3:30 pm
A jakie to poglądy? Nie zauważyłem by ktoś komuś jakiekolwiek poglądy przypisywał (chyba że ja jestem adresatem). Nie chodziło też o historyzm sensu largo ale o ten dość oryginalny kościół, który miałby być jakimś reprezentantem stylu górnośląskiego. Co do miast, to zasadnicza różnica polega chociażby na tym, że większość górnośląskich miast był zakładana na planie owalu (np. Żory, Gliwice, Bytom), natomiast w Małopolsce, jeżeli na to pozwalały warunki terenowe, miasta miały granice zazwyczaj rozplanowane w sposób regularny (Olkusz, Lipnica, Kraków w czasie I lokacji przed włączeniem Okołu, Kazimierz, Nowy Sącz).



Bruno_Taut - Czw Gru 21, 2006 3:55 pm
No i właśnie po raz kolejny przypisałeś Przemkowi Noparlikowi poglądy, których nie wyraził. W swoim poście napisał, że kościół na Frynie jest wyjątkowym przykładem górnośląskiego historyzmu, a nie jakiegoś górnośląskiego stylu. Na tej zasadzie można by powiedzieć, że kościół w Krzeszowie jest wyjątkowym przykładem śląskiego baroku, nie sugerując przez to istnienia jakiegoś odrebnego zjawiska stylowego.
Nie przez przypadek zapytałem o Niemodlin i Jabłonków, które zachowały układ przedlokacyjny. Równie dobrze mógłbym zapytać o Rudę Śląską, któa jest przecież miastem górnośląskim, a wspomnianych cech nie wykazuje.



Mies - Czw Gru 21, 2006 4:38 pm
Określenie brzmiało "historyzm górnośląski" i moim zdaniem jest to jednak różnica, ponieważ sprawia wrażenie jakby dopełniało specyficzny charakter stylowy tego obiektu. Gdyby napisano "historyzmu na Górnym Śląsku" lub nawet ostatecznie tak jak to przedstawiłeś, to byłoby to ściślejsze. W sumie to miło, że taka bądź co bądź drobnostka, ale jak widać, może się z tego zrobić ciekawa dyskusja.
Co do miast, to właściwie wszystkie ponad 60 obwarowanych miast śląskich zostało założonych na planie owalu, przy czym w Małopolsce mury są poprowadzone od sasa do lasa. Jest jednak jeden ciekawy śląski wyjątek, który wcale nie jest związany z układem przedlokacyjnym. Kto wie jaki?



Bruno_Taut - Czw Gru 21, 2006 7:22 pm
Śląskich czy górnośląskich, bo to jednak różnica?



Mies - Czw Gru 21, 2006 9:35 pm
Chodziło zarówno o Dolny i Górny Śląsk, dlatego że jeżeli chodzi o strukturę przestrzenną to górnośląskie należy łączyć jednoznacznie z pozostałą częścią Śląska. Ze wszystkich ponad 60 (a raczej 70) obwarowanych miast dolno i górnośląskich jedno jest szczególnie wyjątkowe jeżeli chodzi o średniowieczny układ przestrzenny (akurat leży na Dolnym Śląsku).



Przemek Noparlik - Śro Sty 03, 2007 8:31 am
Nie sądziłem, że jedno sformułowanie narobi takie zamieszanie. Przyznam nie zastanawiałem się długo nad nim. Nie widzę z resztą niczego niewłaściwego w użyciu terminu zawężającego terytorialnie pojęcie "historyzm" w tym szerokim znaczeniu, zwłąszcza, że podobnych realizacji w górnośląskich przykładach architektury nawiązującej do stylów historycznych brakuje.

Cieszynie mnie jednak, że zachęciło to do szerokiej polemiki.



Przemek Noparlik - Śro Sty 03, 2007 1:13 pm
Nie sądziłem, że jedno sformułowanie narobi takie zamieszanie. Przyznam nie zastanawiałem się długo nad nim. Nie widzę z resztą niczego niewłaściwego w użyciu terminu zawężającego terytorialnie pojęcie "historyzm" w tym szerokim znaczeniu, zwłąszcza, że podobnych realizacji w górnośląskich przykładach architektury nawiązującej do stylów historycznych brakuje.

Cieszynie mnie jednak, że zachęciło to do szerokiej polemiki.



depress_wist2 - Śro Sty 03, 2007 1:47 pm

Nie sądziłem, że jedno sformułowanie narobi takie zamieszanie. Przyznam nie zastanawiałem się długo nad nim. Nie widzę z resztą niczego niewłaściwego w użyciu terminu zawężającego terytorialnie pojęcie "historyzm" w tym szerokim znaczeniu, zwłąszcza, że podobnych realizacji w górnośląskich przykładach architektury nawiązującej do stylów historycznych brakuje.

Cieszynie mnie jednak, że zachęciło to do szerokiej polemiki.


na forum GKW większość wypowiedzi wywołuje zamieszanie



Przemek Noparlik - Pią Sty 05, 2007 9:07 pm
Najcenniejszy koÂściół znajduje się chyba jednak w Kochłowicach. Jest to póÂźnobarokowy koÂściół z 1806 r. (ostatnio obchodził dwusetne urodziny) pod wezw. MB z Lourdes. Pierwotnie nosił imię ÂŚw. Trójcy, lecz po wybudowaniu w 1902 r. nowej ÂświĹĄtyni, przeniesiono na niĹĄ wezwanie.
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3f5d8736250eaff6.html

WewnĹĄtrz znajdujĹĄ się jeszsze fragmenty oryginalnego wyposażenia pierwotnego koÂściółka kochłowskiego, drewnianego z kon. XVI w.[/img]



martin13 - Pią Sty 05, 2007 9:44 pm
^^ Tej twojej fotki nie widać w twoim poście. Następnym razem nie kopiuj tego całego adresu z paska, tylko prawym myszki na fotce i kopiuj adres obrazka.
Mi wyszła ta twoja fotka:





Przemek Noparlik - Nie Sty 07, 2007 12:53 am
Ten sam kościół nocą:



Oświetlenie zamontowano kilka lat temu, jednak dopiero niedawno dodano reflektor specjalnie na wieżę. Wcześniej fasada przednia była niedoświetlona



Przemek Noparlik - Nie Sty 07, 2007 1:01 am
Dolna część ambony pochodzi z pierwotnego kościółka drewnianego, w miejscu którego stanęła w 1806 obecna świątynia. Dopiero niedawno zdano sobie z tego sprawę, bo była pokryta grubą warstwą farb.
Baldahim pochodzi dopiero z XIX





Cuma - Czw Sty 15, 2009 7:09 pm
Powstało nowe sanktuarium w Rudzie Śląskiej
Sanktuarium Matki Bożej z Lourdes w Rudz ... Minęło 150 lat od objawienia się Matki Bożej w Lourdes. Jej kult szybko dotarł na ziemię Śląską. Jedyny kościół pod tym wezwaniem został właśnie podniesiony do rangi sanktuarium.

Z okazji 150 rocznicy objawień Matki Boskiej w Lourdes, proboszcz kochłowickiej parafii Trójcy Przenajświętszej, ks. kanonik Jerzy Lisczyk poprosił arcybiskupa Damiana Zimonia o powołanie sanktuarium. Dekret o ustanowieniu sanktuarium w Rudzie Śląskiej został podpisany 19 grudnia 2008 roku.

- Rudzkie sanktuarium jest najstarszym obiektem sakralnym na terenie miasta. Barokowa budowla powstała pomad 200 lat temu, jednak wcześniej na jej miejscu istniał co najmniej 100 lat drewniany kościółek. - Opowiada ks. Jerzy Lisczyk, proboszcz parafii.

Wraz z rozwojem przemysłu i zwiększającą się liczbą parafian z inicjatywy ks. Ludwika Tunkla wybudowano w 1902 roku większy kościół, który przejął funkcję i wezwanie (Trójcy Przenajświętszej) od sąsiedniej jednostki.

Ksiądz Tunkel, który odbył pielgrzymkę do Francji zapoczątkował kult Matki Boskiej z Lourdes w Rudzie Śląskiej. Od 1902 mniejszy z kochłowickich kościołów otrzymał właśnie to wezwanie. Tunkel przyczynił się do powstania groty lourdzkiej w panewnickiej parafii, jak również wybudował taką grotę w kościele na kochłowickim rynku.

- Grota jest konstrukcją z cegieł, które zostały pokryte sypkimi skałami wulkanicznymi sprowadzonymi prosto z Francji. - Informuje ks. Lisczyk.

Dekret o ustanowieniu sanktuarium był umotywowany łaskami Matki Bożej jakie spłynęły na parafian modlących się o nie.
- Kościół Trójcy Przenajświętszej w 2005 roku był w strasznym stanie architektonicznym. Dotknięty przez szkody górnicze niemal się zawalił. To, że ocalał przypisuję wstawiennictwu Matki Bożej z Lourdes - podkreśla proboszcz Jerzy Lisczyk.

http://www.mmsilesia.pl/3932/2009/1/9/powstalo-nowe-sanktuarium-w-rudzie-slaskiej?category=kultura

--------------------------------------------------------------------------------------

Drugie sanktuarium w Rudzie Śląskiej?
Kościół św. Józefa w Rudzie Śląskiej Niedawno informowaliśmy o utworzeniu sanktuarium Matki Bożej z Lourdes w Rudzie Śląskiej. Jeden z użytkowników naszego portalu poinformował nas o możliwości powstania kolejnego sanktuarium na terenie Rudy Śląskiej.

Jak informuje ks. dziekan Adam Brzyszkowski, proboszcz parafii św. Józefa - Od niemal dwóch lat rzeczywiście są czynione działania w tym kierunku.

- Kult Matki Bożej jest szeroko rozpowszechniony w Polsce, a kult św. Józefa niestety znikomy - informuje proboszcz.

W przypadku powstania w naszej diecezji pierwszego sanktuarium św. Józefa, kult tej postaci niewątpliwie umocnił by się na Śląsku.

- W naszej parafii 100 lat temu zostało założone Bractwo Świętego Józefa, którego działalność została reaktywowana w poprzednim roku i liczy sobie 50 członków - podaje ks. Brzyszkowski. W kościele są również odprawiane nowenny do św. Józefa - dodaje.

Takie okoliczności w historii rudzkiego kościoła niewątpliwie przyczyniły się do starań parafii o utworzeniu sanktuarium św. Józefa. - Arcybiskup Damian Zimoń jest jak najbardziej przychylny tej idei, jednak jest to proces złożony, długotrwały i minąć może sporo czasu zanim będziemy mogli dostąpić zaszczytu takiego jak nasze ogólnokrajowe miejsce kultu sw. Józefa - sanktuarium w Kaliszu - podsumowuje proboszcz Adam Brzyszkowski.

http://www.mmsilesia.pl/4002/2009/1/15/drugie-sanktuarium-w-rudzie-slaskiej?category=news



Wit - Pią Lut 20, 2009 8:20 pm


To odpust nietypowy, przypada w rocznicę objawień
11.02.2009
Czesław Skwirut do sanktuarium przychodzi codziennie. Fot. Agnieszka Widera

Nietypowo, bo w środę, w parafii św. Trójcy Przenajświętszej w Rudzie Śląskiej Kochłowicach odbędzie się odpust. Dziś wieczorem kościół odwiedzi arcybiskup Damian Zimoń, by poprowadzić sumę odpustową. Dokładnie świętować będzie kościół pod wezwaniem Matki Bożej z Lourdes, który wchodzi w skład parafii.

- Zwykle, szczególnie na Śląsku, odpusty przenoszone są na niedzielę. To dzień wolny od pracy, wierni zapraszają swoje rodziny. Jednak kiedy święto parafii jest też świętem kościelnym, jak święto Niepokalanego Poczęcia czy Najświętszego Serca Pana Jezusa, uroczystości obchodzone są właśnie w tym dniu - tłumaczy Piotr Kurzela, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej w Katowicach.

11 lutego przypada rocznica pierwszego z objawień w Lourdes, jakich doświadczyła święta Bernadeta. To także Światowy Dzień Chorego. Kochłowicki kościół to jedyna świątynia w naszej archidiecezji pod wezwaniem Matki Bożej z Lourdes. Dzisiejszy odpust jest tym bardziej wyjątkowy, bo pierwszy, odkąd w grudniu kościół został podniesiony do godności sanktuarium maryjnego.

- To dla nas wielka radość, ale też i szansa na odnowienie dzielnicy - mówi ksiądz Jerzy Lisczyk, proboszcz parafii pw. Trójcy Przenajświętszej, w której znajduje się sanktuarium.

Kochłowice należą do najbardziej zniszczonych przez szkody górnicze dzielnic Rudy Śląskiej. Sam zabytkowy kościół jest pęknięty prawie na pół. Powstał w 1806 roku - to najstarsza świątynia w mieście. Jego pierwotne wezwanie Trójcy Przenajświętszej przeniesiono do wybudowanego w 1902 nowego kościoła parafialnego i zabytkowa świątynia została bez patrona. - Ówczesny proboszcz, ks. Ludwik Tunkel, z pielgrzymki do Lourdes przywiózł powulkaniczne skały. Większość posłużyła do budowy groty w Panewnikach, ale starczyło też do ozdobienia podobnej groty w Kochłowicach - opowiada ks. Jerzy Lisczyk.

Grota został poświęcona w 1904 r. Przed przywiezioną także z Lourdes figurą Matki Bożej mieszkańcy wypraszają łaski dla siebie i bliskich.

- Chwila zadumy i modlitwy pomaga w dzisiejszym zabieganym świecie - przyznaje Czesław Skwirut. Kochłowiczanie liczą, że teraz mieszkańcy innych miast też będą tu licznie pielgrzymować.

Agnieszka Widera - POLSKA Dziennik Zachodni



http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/959237.html



Przemek Noparlik - Nie Mar 21, 2010 2:44 pm
Gratka dla miłośników architektury sakralnej
Kartonowy model kościoła w Kochłowicach

Pierwowzór: kościół p.w. Trójcy Przenajświętszej w Kochłowicach
Architekt kościoła: Ludwik Schneider
Data budowy: 1901-1902

Skala: 1:150
Materiał: karton
Wersje do kupienia:
- kartonowa wycinanka
- kartonowy model do malowania, wycięty i wygrawerowany laserem

Autor modelu: Jan Kołodziej

Opis: Model jest wycięty i grawerowany laserem. Jego elewacja imituje piaskowiec, którym obłożone są ściany pierwowzoru. Ściany pokryto fototeksturą. Pokrycie dachu naśladuje miedzianą blachę, którą kilka lat temu zastąpiono dachówkę (byłą zbyt ciężka dla dotkniętego szkodami górniczymi kościoła).

Więcej: strona Jubileuszu Kochłowic




Fot. Jan Kołodziej z makietą kościoła (autor: Marzena Bubała)

Zobacz więcej zdjęć



Kris - Pon Wrz 27, 2010 8:10 am
Kochłowice świętowały 650-lecie istnienia


Olga Wiśniowska

2010-09-26 23:37:59, aktualizacja: 2010-09-26 23:43:09

Kto odnalazł żużel ze średniowiecznego kochłowickiego pieca, kim był Ludwik Tunkel, gdzie założono pierwszą osadę, a przede wszystkim - jak żyli na tym terenie ludzie kilkaset lat temu - tego wszystkiego można było dowiedzieć się w ten weekend podczas Górnośląskich Dni Dziedzictwa. Podróż do przeszłości zorganizowało w naszym mieście stowarzyszenie "Genius Loci - Duch Miejsca".
Obchodzące w tym roku 650 lat istnienia Kochłowice są głównym miejscem czwartej edycji Dni Dziedzictwa. Zaplanowano wiele atrakcji - wycieczki z przewodnikiem, wystawę, konferencję historyczną, przed nami jeszcze kilka wypraw po dzielnicy i festyn urodzinowy.

- Nie chodzi nam o to, by ktoś zapamiętał historyczne szczegóły, ale miał świadomość, że coś fajnego się działo, by wykrzesać energie, która jest w ludziach i w tym miejscu. Nie robilibyśmy tego tylko dla siebie - tłumaczy Marcin Jarząbek, prezes stowarzyszenia "Genius Loci - Duch Miejsca".

Na konferencji, która odbyła się Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 3 można było posłuchać o historii dzielnicy.

Najstarszy dokument mówiący o Kochlowej Lance pochodzi z 1360 roku. Wtedy to jeden ze śląskich książąt z Opawy, Mikołaj II, sprawował tu władzę. Do niedawna o początkach osadnictwa na tym terenie nie wiedziano nic więcej. Dopiero w 2007 roku małżeństwo archeologów - amatorów znalazło w miejscu budowy autostrady A4 coś ciekawego.

- Szukając skamieniałości w piaskowcach natrafiliśmy na wczesnośredniowieczną ceramikę i zbrylowany żużel. Okazało się, że znaleziska faktycznie liczą ponad 1000 lat - opowiada Jadwiga Wodarz, która razem z mężem dokonała odkrycia.

Żużel charakterystyczny jest dla dymarek, w których wytapiano żelazo. Ilość odnalezionego materiału wskazuje, że na tym terenie znajdowała się duża osada hutnicza.

W weekend odbyły się również trzy wycieczki. Sobotnia dotyczyła centrum Kochłowic, jej głównymi punktami były Kościół Trójcy Świętej i Sanktuarium Matki Boskiej z Lourdes. Zwolennicy militarnych klimatów w niedzielę poznali historię schronu bojowego nr 75 i Grupy Bojowej Kłodnica - Kochłowice. Trzecia lekcja historii dotyczyła Średniowiecznego Gródka Stożkowego.

Zwieńczeniem obchodów 650-lecia Kochłowic będzie niedzielny festyn. Rozpocznie się o godz. 14 na boisku GKS "Urania" w Kochłowicach, przy ul. Tunkla 12. Wśród atrakcji m.in.Prezentacja Pocztu Rycerskiego Ottona z Pilczy herbu Topór, Występ orkiestry dętej KWK "Halemba-Wirek", Występy Mariana Makuli oraz Anieli Stanisławskiej, pokazy walk rycerskich, pokazy strażackie, gry i zabawy dla najmłodszych.
http://www.dziennikzachodni.pl/slask/ry ... ,id,t.html
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • romanbijak.xlx.pl
  • Copyright (c) 2009 | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.