ďťż
Regionalne wydawnictwa, periodyki, prasa, autorzy



MarcoPolo - Pią Lip 29, 2005 2:59 pm
Wojciech Kuczok podbija Europę 2005-07-29 10:30:31

KsiĹĄżka Gnój Wojciecha Kuczoka, za którĹĄ autor dostał Nagrode Nike 2004, została wydana w Holandii i również tam wzbudziła duże zainteresowanie krytyków.

Holenderskie wydanie Gnoju Wojciecha Kuczoka (Drek!, wydawnictwo Van Gennep) wywołało falę recenzji w holenderskich i flamandzkich dziennikach i czasopismach branżowych. �NRC Handelsblad�, najbardziej prestiżowy dziennik w Holandii, napisał: �CĂŠline�owska i poetycka powie�ć polskiego debiutanta Wojciecha Kuczoka. W (...) zawiłym zdaniu pełnym absurdalnych informacji Kuczok dorównuje wielko�ciĹĄ Hrabalowi. Jedno jest pewne: dzięki Wojciechowi Kuczokowi literatura europejska zyskała nowy i wielki talent.�

Również belgijskie pisma branżowe i tygodniki zwróciły uwagę na powie�ć Kuczoka. Kris van Heuckelom z �De Leeswolf� tak pisze o tej ksiĹĄżce: �KsiĹĄżka Kuczoka intryguje nie tylko ze względu na precyzję i intuicję, z jakĹĄ autor nadaje kształt zaburzonej relacji ojciec-syn, ale również z powodu zmysłu literackiego, z jakim przedstawia on całĹĄ kronikę rodzinnĹĄ.�




Bruno_Taut - Śro Sie 24, 2005 9:29 pm
Miło odnotowac kolejny sukces ktowickiej firmy.

Tomasz Głogowski 24-08-2005 , ostatnia aktualizacja 24-08-2005 19:32

Najbardziej oczekiwaną sensacyjną książkę na świecie, czyli drugą część "Kodu Leonarda da Vinci" Dana Browna, wyda Sonia Draga - niewielkie, ale bardzo prężnie działające wydawnictwo z Katowic

Kilka pokoi na parterze biurowca przy pl. Grunwaldzkim w Katowicach. W środku pełno książek i maszynopisów. Przy biurkach kilka osób. Tak wygląda wydawnictwo Sonia Draga, które wypuściło na polski rynek książkę, na punkcie której oszalał cały świat: "Kod Leonarda da Vinci" Dana Browna. Tylko w Polsce sprzedano 650 tys. egzemplarzy tej powieści.

Sonia Draga, założycielka i szefowa wydawnictwa z Katowic, podpisała już umowę na wydanie kolejnej książki Browna. Powieść okrzyknięta już drugą częścią "Kodu Leonarda da Vinci" ma ukazać się w przyszłym roku. - Mogę zdradzić, że nie będzie nosiła tytułu "Klucz Salomona", jak wcześniej zapowiadano. Treść i tytuł sama poznam dopiero w ostatniej chwili - mówi pani Sonia. Z przecieków wiadomo, że w najnowszej książce Brown zajmie się amerykańską masonerią.

Draga, absolwentka Akademii Ekonomicznej w Katowicach, pod koniec lat 90. zaczęła handlować samochodowym sprzętem hi-fi. Spostrzegła, że na polskim rynku nie ma publikacji poświęconych tej tematyce. Podczas wizyty w USA kupiła więc licencję na wydanie książki pt. "Stereo w Twoim samochodzie". Przetłumaczyła ją i wypuściła na polski rynek. Tak powstało wydawnictwo, które ma dzisiaj wyłączność na wydawanie wszystkich książek Browna na naszym rynku.

Pierwszy egzemplarz powieści pt. "Anioły i Demony" mało znanego jeszcze wtedy autora Dana Browna dotarł do Dragi z agencji z Belgradu. - Zachwyciłam się po przeczytaniu kilku stron - mówi. Gdy zaproponowano jej w tzw. pakiecie kupno drugiej powieści Browna pt. "Kod Leonarda da Vinci", nie wahała się ani minuty. Za licencję na wydanie tych książek zapłaciła zaledwie kilka tysięcy dolarów. - Gdy czytałam "Kod...", wiedziałam, że to będzie mocna książka. Ale to, co się wydarzyło potem, przeszło najśmielsze oczekiwania nawet wydawców amerykańskich - mówi Draga, która na "Kodzie..." zarobiła na czysto kilkaset tysięcy złotych. Zysk byłby jeszcze większy, ale musiała podzielić się z wydawnictwem Albatros, które pomogło jej w sprzedaży książki na polskim rynku.

Draga sama podejmuje decyzję, którą książkę wydać. Twierdzi, że intuicja nigdy jej nie zawiodła. Maszynopisy czyta najczęściej w oryginale. Zna angielski, francuski, włoski i właśnie uczy się hiszpańskiego. - Odkąd pamiętam, zawsze uwielbiałam książki. Ktoś, kto traktuje wydawanie książek wyłącznie jak biznes, nigdy nie odniesie sukcesu - mówi pani Sonia, która coraz częściej spogląda w stronę rynku francuskiego czy włoskiego. Tam też jest wielu znakomitych, ale nieodkrytych jeszcze pisarzy.

A jeśli chodzi o pierwszą książkę o samochodowym hi-fi, to całkiem dobrze sprzedaje się do dzisiaj.



Bruno_Taut - Śro Lut 22, 2006 9:25 am
O randze ośrodków naukowych współdecyduje ilość i jakość wydawanej literatury fachowej. I chyba z tym nie jest u nas najlepiej. Przyjrzyjmy się choćby periodykom. W Katowicach powinno byc wydawane czasopismo o conajmniej ogólnopolskim zasięgu, poświęcone kulturze przemysłowej - tymczasem nie ma nawet takiego o zasięgu regionalnym. Szeroko rozumiana humanistyka leży, a rzekomo ogólnopolskie wydawnictwa naukowe w Warszawie czy Krakowie często kontrolowane są przez lokalne koterie.



jacek_t83 - Śro Lut 22, 2006 9:30 am
Z humanistycznych to chyba Fa-Art! i Wydawnictwo Śląsk. No i jeszcze moj wydzial wydaje mnostwo skrypotow .




absinth - Śro Lut 22, 2006 10:30 am

W Katowicach powinno byc wydawane czasopismo o conajmniej ogólnopolskim zasięgu, poświęcone kulturze przemysłowej - tymczasem nie ma nawet takiego o zasięgu regionalnym.
Jest
"Nowy Przemysl" o charakterze ogolnopolskim z tego co wiem maja redakcje w Katowicach na Matejki

jest "Gospodarka Slaska" o charakterze regionalnym z siedziba bodajze na Korfantego w Katowicach

jest jeszcze majaca redakcje w Katowicach na lGiwickiej "Integracja Europejska" o zasiegu ogolnopolskim



d-8 - Śro Lut 22, 2006 12:25 pm
http://www.wnp.pl/nowyprzemysl

http://www.alfa.com.pl/slask/index200311.html

wiec nawet jest cos w necie do poczytania



Bruno_Taut - Śro Lut 22, 2006 3:38 pm
"Nowy Przemysł" to nie to, o co mi chodzi. Mam na myśli czasopismo o bardziej historycznym nachyleniu - czyli "Stary Przemysł".



arnold7 - Śro Lut 22, 2006 3:51 pm
Stary przemysl kojarzy mi sie bardziej z pochyleniem:)



jacek_t83 - Pią Mar 03, 2006 1:01 pm
Dzis w Wyborczej dodatek pt: Niezbednik Slaski. Zeszyt 2.: Sredniowiecze.

Calkiem ciekawe + bogata bibliografia jakby kogos bardziej interesowaly te sprawy



jacek_t83 - Pią Lut 16, 2007 11:01 am
wlasnie w Radiu Katowice uslyszalem, ze prawnik z Katowic - Marian Sworzeń, wydal nowa ksiazke, pt Niepokorni. Rzecz dzieje sie wsrodk studentow naszego wydzialu prawa w okresie PRL-u.



miglanc - Pią Lut 16, 2007 2:35 pm
Czytalem. Nudne. Ksiazka wpisuje sie w nurt, o ktorym w swym felietonie niedawno napisal red. Smolorz. Teraz kazdy chce sie wykreowac na "przywodce opozycyjnego podziemia w PRL". W przypadku tej ksiazki cala "niepokornosc" wobec rezimu polegala na spuszczeniu kukly Lenina do Rawy. To jest cala tresc ksiazki. Ot maja co pisac w zyciorysie "kombanta opozycji".



Bruno_Taut - Pią Lut 16, 2007 5:28 pm
No to kurde ja tez napisze ksiazke. Obrzucilem kiedys wydmuszkami z farba wielki portret Wodzimierza Ilijcza, ktory wieszali na Rynku na 1 maja. Opisze szczegolowo przygotowania do akcji, rozterki duchowe, ktore im towarzyszyly, a takze reakcje przechodniow, co stanowic bedzie wspaniala okazje do zarysowania wyrazistych ludzkich typow. Z jednej strony starsza pani krzyczaca drzacym glosem: "To tacy z was Polacy?!", a z drugiej mlody facet, ktory niosl jakies pudla i z trudem uchylal sie od spadajacych kropel farby: "Chlopcy, kogo, wy k...wa nie lubicie, mnie czy tego ch..ja Lenina?". I moze tez o mnie w radiu powiedza? ,)



red_naczelny - Pią Lut 23, 2007 1:27 pm
Nieregularnik nt. ciekawych wydarzeń w naszym regionie. Newsy, informacje, artykuły, felietony, obszerniejsze relacje z koncertów, festiwali filmowych, plenerów, wystaw fotograficznych etc.

**************************

http://UpperSilesia.blogspot.com opisuje biezace wydarzenia kulturalno-spoleczne, lecz i historie Gornego Slaska. Koncerty, wystawy, premiery filmowe, szlaki turystyczne, wazne osobistosci, znaczace wydarzenia. Debaty publiczne, autonomia, Slaskosc sama w sobie jako wartosc, wplyw historii na terazniejszosc, proba odnalezienia sie post-przemyslowych rejonow w strukturach kapitalizmu, w czasach
globalizacji.



red_naczelny - Pią Lut 23, 2007 7:11 pm

O randze ośrodków naukowych współdecyduje ilość i jakość wydawanej literatury fachowej. I chyba z tym nie jest u nas najlepiej. Przyjrzyjmy się choćby periodykom. W Katowicach powinno byc wydawane czasopismo o conajmniej ogólnopolskim zasięgu
[...]
Szeroko rozumiana humanistyka leży, a rzekomo ogólnopolskie wydawnictwa naukowe w Warszawie czy Krakowie często kontrolowane są przez lokalne koterie.


Być może nie ma czasopism, które są poświęcone kulturze przemysłowej(choć nie rozglądałem się specjalnie), ale jeśli chodzi o humanistykę nie mamy na co narzekać. Od początku lat dziewięćdziesiątych jest na rynku katowickie pismo OPCJE i humianistyki w nim w bród.

"W Opcjach zamieszczane są artykuły dotyczące literatury, teatru, filmu, plastyki, filozofii i socjologii, muzyki poważnej i rozrywkowej. Pismo promuje także prozę artystyczną i poezję - w każdym wydaniu Opcji można znaleźć osobny arkusz z wierszami poetów wkraczających na scenę literacką bądź dodatek poetycki Kursywa. "

Do OPCJI dołączany jest też FA-art - stricte nt. literatury.

Linki:

Oficjalna strona Opcji: http://www.gck.org.pl/index1.php?id_s=95&lang=0
Opis Opcji na portalu witryna czasopism: http://katalog.czasopism.pl/spis_tresci ... spisu=6518

Cudze chwalicie, swego nie znacie.



miglanc - Pią Lut 23, 2007 7:19 pm
W Katowicach, a dokladnie na Wydziale PiPs wydawany jest The New Educational Review: http://www.educationalrev.us.edu.pl/



absinth - Wto Sie 14, 2007 9:09 am
jako, że dotyczy to Dziennika Zachodniego wrzucam:



MEDIA Wydawca nowego dziennika liczy na sprzedaż podobną do tej, jaką mają "Gazeta Wyborcza" i "Fakt"
Polskapresse rusza do boju

Ogólnopolska gazeta oparta na regionalnych informacjach wystartuje jesienią i chce powalczyć o czytelnika i reklamodawcę z największymi graczami



-Nowy dziennik wystartuje między wrześniem a listopadem -mówi "Rz" Tomasz Wróblewski, wiceprezes Grupy Wydawniczej Polskapresse, jednego z dwóch potentatów na rynku prasy regionalnej.

Według niego tytuł będzie bazował na siedmiu gazetach Polskapresse; w tym sześciu już istniejących i na nowej, siódmej w Warszawie. Nowy dziennik ma sprzedawać 500 tys. egz., podobnie jak "Gazeta Wyborcza" i "Fakt". I więcej niż sprzedają teraz łącznie wszystkie gazety Polskapresse (średniook.400 tys. egz.).

Co z miastami, gdzie teraz grupa nie ma swych tytułów? Według nieoficjalnych informacji szefowie Polskapresse liczyli, że do nowego projektu przyłączy się ze swymi dziewięcioma tytułami drugi potentat rynku prasy regionalnej - Media Regionalne. Tytuły obu wydawców razem obejmują swym zasięgiem cały kraj. Po kilku miesiącach dyskusji wiadomo jednak, że o takiej współpracy dziś nie ma mowy.

-Jedyny obszar, w jakim obie firmy będą nadal współpracować, to dom sprzedaży reklam Media tak i inne wspólne akcje, takie jak "Szkoła bez przemocy" - mówi "Rz" Joanna Pilcicka, prezes Mediów Regionalnych. Spółka należy do brytyjskiej grupy Mecom, właściciela 51 proc. wydawcy "Rz".

Mimo to dziennik Polskapresse ma być ogólnopolski. -Będziemy się ukazywać we wszystkich miastach, a docelowo zaistniejemy tam także lokalnie -mówi Tomasz Wróblewski. Nie wyklucza współpracy z innymi regionalnymi wydawcami, np. z Rheinisch-Bergische Verlagsgesellschaft GmbH, który ma w Polsce "Express Bydgoski" i toruńskie "Nowości". Powstanie nowego dziennika na terenach, gdzie działają Media Regionalne, może więc skomplikować współpracę obu wydawców w domu sprzedaży reklam Media tak.

Nowy dziennik wejdzie z nową makietą, tytułem i dodatkami. Regionalne gazety Polskapresse zachowają też dotychczasowe nazwy. W biurowcu przy ul. Domaniewskiej w Warszawie Paweł Fąfara kompletuje stołeczny zespół nowego dziennika, który ma liczyć ok.100 osób.

Grupa Verlagsgruppe Passau, do której należy Polskapresse, połączyła już w jeden tytuł gazety regionalne w Czechach. Tu jednak zapowiada inną gazetę. Tomasz Wróblewski twierdzi, że polski projekt nie wzoruje się na czeskim "Deniku". - Tam podjęto decyzję o uwspólnieniu nazwy, ale nie filozofii wydawniczej. Zastanawialiśmy się jak będą wyglądały gazety za pięć lat. I taką gazetę będziemy robić. To będzie pierwszy dziennik ogólnopolski, który w każdym mieście będzie prezentował jego punkt widzenia -mówi Wróblewski.

Medioznawca prof. Wiesław Godzic uważa, że na rynku między skonfliktowanymi "Dziennikiem" i "Gazetą Wyborczą" jest miejsce na nowy tytuł. -Dodanie do gazet lokalnych części ogólnopolskiej to świetny pomysł, bo ludzie lubią mieć w jednym grzbiecie informacje lokalne, krajowe i międzynarodowe, ale spodziewam się trudności, bo czytelnicy źle znoszą zmiany makiety - ocenia Godzic. - Pytanie też, czy w redakcjach nie będzie buntów, a dziennikarze nie będą odchodzić - dodaje. Nieoficjalnie wiadomo, że w lutym nowy dziennik skonfliktował władze wydawnictwa. Z zarządu Polskapresse odeszli Julian Beck i Mirosław Kowalski, którzy optowali za inną wizją pisma. - To, czy będzie to sukces czy porażka, zależy od szczegółów, o których nic nie wiadomo. Mówi się, że projekt ma bazować na gazetach regionalnych. Ale nie wiadomo np., czy na pierwszej stronie będą treści regionalne czy ogólnopolskie oraz czy ogólnopolska część będzie okładką czy wkładką -zauważa Jakub Bierzyński, prezes Omnicom Media Group. Tomasz Tęcza, mediaplanner z SPC House of Media, ocenia, że jeśli Polskapresse chce walczyć o przyszłoroczne budżety reklamowe, powinna już zaczynać rozmowy z domami mediowymi. -Być może jednak wstrzymywanie informacji o projekcie jest ich strategią. Wiedzą, że wchodzą na trudny rynek, i chcą trzymać konkurencję w niepewności -mówi.
MAGDALENA LEMAŃSKA



Bruno_Taut - Wto Sie 14, 2007 9:20 am
Z regionalnego punkt widzenia oznacza to degradację "Dziennika Zachodniego" do rangi dodatku ogólnopolskiego dziennika. Jest to logiczne uwieńczenie trwającego od dłuższego czasu procesu - "DZ" degradowal się sam, rezygnując z regionalnego profilu i upodabniając się do innych, badziewnych tytułów, wydawanych przez Polskapresse.



babaloo - Wto Sie 14, 2007 5:36 pm
Hehe, zrobi się miejsce na nowy dziennik regionalny. Tylko powinien być redagowany trochę lepiej niż DZ, który ostatnio służył głównie jako źródło informacji (nekrologi i takie tam ). Swoją drogą większośc miast w Aglomeracji ma swoją miejską gazetkę (Nowiny Gliwickie, Nowiny Zabrzańskie) a Katowice chyba nie mają.



salutuj - Wto Sie 14, 2007 6:13 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Kris - Wto Sie 14, 2007 7:58 pm
DZ już dawno przestał być gazetą regionalną. Regionalny został tylko zasięg wydawniczy, natomiast tematyka regionalna ogranicza się do wkładki, na której i tak rządzą reklamy. Gdzie te czasy gdzie było kilka tytułów regionalnych (Dz, Trybuna Śl (Robotnicza), Wieczór, etc...)
W samym Domu Prasy w Katowicach mieściło się z kilka wydawnictw, a dziś...



Mies - Wto Sie 21, 2007 1:24 pm
Od niedawna można dostać, mimo że numer jest zeszłoroczny:

ARCHEOLOGIA GÓRNEGO ŚLĄSKA
Numer 3(37)2006.



W NUMERZE:

-Pięściaki aszelskie na Górnym Śląsku – Jan Michał Burdukiewicz
-Obozowisko magdaleńskie w Dzierżysławiu – Marta Połtowicz
-Kietrz – popielnicowa nekropola nad Troją – Marek Gedl
-Łubowice. Pradziejowa warownia nad Odrą – Jan i Elżbieta Chochorowscy
-Cmentarzysko ciałopalne w Krzanowicach – Marian Pawliński
-Celtowie na Górnym Śląsku – Marek Bednarek
-Celtycka osada w Nowej Cerekwi – Anna Józefowska
-Srebrny skarb hutnika – Dariusz Rozmus
-Grodzisko plemienne na Górze Zamkowej w Będzinie – Aleksandra Rogaczewska
-Czy możliwe jest jeszcze odkrycie nieznanych grodzisk? – Krzysztof Spychała
-Rynek w Bytomiu – centrum życia gospodarczego – Aldona Andrzejewska
-Hełm garnczkowy z zamku w Smoleniu – Jacek Pierzak



absinth - Pon Sie 27, 2007 6:14 pm

jako, że dotyczy to Dziennika Zachodniego wrzucam:



MEDIA Wydawca nowego dziennika liczy na sprzedaż podobną do tej, jaką mają "Gazeta Wyborcza" i "Fakt"
Polskapresse rusza do boju

Ogólnopolska gazeta oparta na regionalnych informacjach wystartuje jesienią i chce powalczyć o czytelnika i reklamodawcę z największymi graczami



-Nowy dziennik wystartuje między wrześniem a listopadem -mówi "Rz" Tomasz Wróblewski, wiceprezes Grupy Wydawniczej Polskapresse, jednego z dwóch potentatów na rynku prasy regionalnej.

Według niego tytuł będzie bazował na siedmiu gazetach Polskapresse; w tym sześciu już istniejących i na nowej, siódmej w Warszawie. Nowy dziennik ma sprzedawać 500 tys. egz., podobnie jak "Gazeta Wyborcza" i "Fakt". I więcej niż sprzedają teraz łącznie wszystkie gazety Polskapresse (średniook.400 tys. egz.).

Co z miastami, gdzie teraz grupa nie ma swych tytułów? Według nieoficjalnych informacji szefowie Polskapresse liczyli, że do nowego projektu przyłączy się ze swymi dziewięcioma tytułami drugi potentat rynku prasy regionalnej - Media Regionalne. Tytuły obu wydawców razem obejmują swym zasięgiem cały kraj. Po kilku miesiącach dyskusji wiadomo jednak, że o takiej współpracy dziś nie ma mowy.

-Jedyny obszar, w jakim obie firmy będą nadal współpracować, to dom sprzedaży reklam Media tak i inne wspólne akcje, takie jak "Szkoła bez przemocy" - mówi "Rz" Joanna Pilcicka, prezes Mediów Regionalnych. Spółka należy do brytyjskiej grupy Mecom, właściciela 51 proc. wydawcy "Rz".

Mimo to dziennik Polskapresse ma być ogólnopolski. -Będziemy się ukazywać we wszystkich miastach, a docelowo zaistniejemy tam także lokalnie -mówi Tomasz Wróblewski. Nie wyklucza współpracy z innymi regionalnymi wydawcami, np. z Rheinisch-Bergische Verlagsgesellschaft GmbH, który ma w Polsce "Express Bydgoski" i toruńskie "Nowości". Powstanie nowego dziennika na terenach, gdzie działają Media Regionalne, może więc skomplikować współpracę obu wydawców w domu sprzedaży reklam Media tak.

Nowy dziennik wejdzie z nową makietą, tytułem i dodatkami. Regionalne gazety Polskapresse zachowają też dotychczasowe nazwy. W biurowcu przy ul. Domaniewskiej w Warszawie Paweł Fąfara kompletuje stołeczny zespół nowego dziennika, który ma liczyć ok.100 osób.

Grupa Verlagsgruppe Passau, do której należy Polskapresse, połączyła już w jeden tytuł gazety regionalne w Czechach. Tu jednak zapowiada inną gazetę. Tomasz Wróblewski twierdzi, że polski projekt nie wzoruje się na czeskim "Deniku". - Tam podjęto decyzję o uwspólnieniu nazwy, ale nie filozofii wydawniczej. Zastanawialiśmy się jak będą wyglądały gazety za pięć lat. I taką gazetę będziemy robić. To będzie pierwszy dziennik ogólnopolski, który w każdym mieście będzie prezentował jego punkt widzenia -mówi Wróblewski.

Medioznawca prof. Wiesław Godzic uważa, że na rynku między skonfliktowanymi "Dziennikiem" i "Gazetą Wyborczą" jest miejsce na nowy tytuł. -Dodanie do gazet lokalnych części ogólnopolskiej to świetny pomysł, bo ludzie lubią mieć w jednym grzbiecie informacje lokalne, krajowe i międzynarodowe, ale spodziewam się trudności, bo czytelnicy źle znoszą zmiany makiety - ocenia Godzic. - Pytanie też, czy w redakcjach nie będzie buntów, a dziennikarze nie będą odchodzić - dodaje. Nieoficjalnie wiadomo, że w lutym nowy dziennik skonfliktował władze wydawnictwa. Z zarządu Polskapresse odeszli Julian Beck i Mirosław Kowalski, którzy optowali za inną wizją pisma. - To, czy będzie to sukces czy porażka, zależy od szczegółów, o których nic nie wiadomo. Mówi się, że projekt ma bazować na gazetach regionalnych. Ale nie wiadomo np., czy na pierwszej stronie będą treści regionalne czy ogólnopolskie oraz czy ogólnopolska część będzie okładką czy wkładką -zauważa Jakub Bierzyński, prezes Omnicom Media Group. Tomasz Tęcza, mediaplanner z SPC House of Media, ocenia, że jeśli Polskapresse chce walczyć o przyszłoroczne budżety reklamowe, powinna już zaczynać rozmowy z domami mediowymi. -Być może jednak wstrzymywanie informacji o projekcie jest ich strategią. Wiedzą, że wchodzą na trudny rynek, i chcą trzymać konkurencję w niepewności -mówi.
MAGDALENA LEMAŃSKA


a propos



"The Times" partnerem nowego dziennika Polskapresse
(PAP, aj/27.08.2007, godz. 18:51)
Nowy ogólnopolski dziennik Polskapresse, który ma ruszyć na jesieni, nawiązał współpracę z brytyjskim dziennikiem opiniotwórczym "The Times" - poinformował zarząd Polskapresse.

Umowa między Polskapresse i wydawcą "The Times" zakłada współpracę redakcyjną i wykorzystanie marki brytyjskiej gazety.

- Nasi brytyjscy koledzy zarówno jeśli chodzi o jakość dziennikarstwa, jak i pomysły komercyjne będą dla nas nieocenioną inspiracją, polski czytelnik zasługuje na najwyższą jakość - napisał redaktor naczelny nowego dziennika Paweł Fąfara. Przypomniał, że sprzedaż "The Times" w ciągu kilkunastu lat wzrosła z 350 do prawie 700 tys. egzemplarzy.

Jednocześnie kierownictwo Polskapresse podkreśliło, że mimo wprowadzenia nowego dziennika ogólnopolskiego zachowane zostaną dotychczasowe tytuły gazet regionalnych wydawanych obecnie przez grupę, a nowy partner prasowy pomoże zdynamizować rynek prasy lokalnej.

- Największą siłą Polskapresse pozostają tytuły prasy regionalnej i niekwestionowane doświadczenie naszych dziennikarzy. To nie przeszkadza nam korzystać z najlepszych światowych wzorców i doświadczeń przy tworzeniu nowej ogólnopolskiej gazety - zapewnił wiceprezes Polskapresse Tomasz Wróblewski.

Polskapresse poinformowała, że jest na etapie "ostatecznych przygotowań do uruchomienia nowej gazety ogólnopolskiej, które planowane jest na jesień tego roku". Kolejne szczegóły dotyczące startu nowego dziennika przekazywane będą mediom sukcesywnie.

"The Times" jest jedną z najbardziej znanych i prestiżowych gazet na świecie. Powstał w 1788 roku. "The Times" codziennie czyta 1,8 miliona osób, a wersję on-line ponad 10 milionów internautów. "The Times" i "The Times Online" są częścią Times Newspaper Ltd wchodzącej w skład News International Ltd.

Grupa Wydawnicza Polskapresse wchodzi w skład międzynarodowego koncernu Verlagsgruppe Passau. Polskapresse wraz ze spółkami stowarzyszonymi wydaje osiem dzienników regionalnych, trzy dodatki telewizyjne, cztery tygodniki ogłoszeniowe oraz bezpłatną gazetę "Echo Miasta", która w poniedziałki i czwartki ukazuje się w siedmiu miastach Polski.

W skład Grupy Polskapresse wchodzą także media internetowe m.in. serwisy ogłoszeniowe Gratka.pl i Alegratka.pl, miejski portal informacyjny NaszeMiasto.pl, serwis motoryzacyjny Motofakty.pl oraz gazety internetowej Wiadomości24.pl. Od 2004 r. działa też Agencja Prasowa Polskapresse przygotowująca codzienny serwis informacyjny dla gazet regionalnych.



Wit - Pią Paź 12, 2007 9:52 pm
Od poniedziałku "Dziennik Zachodni" po nowemu
jk2007-10-12, ostatnia aktualizacja 2007-10-12 23:02



Nasz regionalny konkurent chce poprawić serwis wiadomości krajowych i zagranicznych, ale wciąż na pierwszym miejscu będą wiadomości lokalne
Gazeta wchodząca w skład Grupy Wydawniczej "Polskapresse" od poniedziałku będzie ukazywać się pod nieco zmienionym tytułem. Nad słowami "Dziennik Zachodni" umieszczone będzie logo "Polska", a obok logo brytyjskiej gazety "The Times". Ponieważ analogiczne zmiany nastąpią w innych należących do Polskapresse dziennikach regionalnych, powstanie nowa gazeta ogólnopolska, której "Dziennik Zachodni" będzie tylko częścią. Dzięki współpracy z pozostałymi redakcjami tworzącymi tytuł "Polska" w gazecie będzie więcej informacji ponadregionalnych. To ma pomóc w pozyskaniu Czytelników, którzy dziś sięgają głównie po gazety ogólnopolskie. Wciąż najważniejsze będą jednak wiadomości regionalne i lokalne. - To redakcja w Katowicach będzie decydowała o tym, co znajdzie się w "Dzienniku Zachodnim" i w jakiej kolejności - zapewniał Zenon Nowak, prezes Polska Dziennik Zachodni.



absinth - Sob Paź 13, 2007 9:11 am
jesli idzie o mnie to raczej spowoduje, ze jeszcze zadziej bede siegal po DZ, ktory z roku na rok staje sie coraj bardziej kiepski

coraz mniej informaxcji o eregionie a coraz wiecej o tym o czym moge na lepszym poziomie przeczytac w innych gazetach...



Mies - Pią Lis 09, 2007 1:13 pm
Do Śląskiej Biblioteki Cyfrowej dodano pare numerów tygodnika Zwiastun Górnoszlązki z 1868 i 1870 roku.

Szczególnie fajne są reklamy;)



http://www.digitalsilesia.eu/dlibra/doc ... 2&dirids=1



absinth - Pią Lis 09, 2007 1:31 pm
swietne!

zwłaszcza te formu grzecznośiowe w reklamach

"o łaskawe uwglednienie prosi" o "łaskawa pamiec uprasza"



Mies - Pią Lis 09, 2007 1:39 pm
Albo "Stare deki austryackie do przykrywania koni"
Niesamowite też, że w 1868 roku była w Bytomiu ulica Krakowska.

-------
A tu reklamy z 1922 roku z Katowickiego Tygodnika Ilustrowanego.





Mies - Pią Lis 09, 2007 2:00 pm
No i kompletna staroć. Gazeta z Pszczyny sprzed 160 lat.


http://www.digitalsilesia.eu/dlibra/doc ... 5&dirids=1

i coś z lat 30-ych.





caterina - Pią Lis 09, 2007 2:36 pm
a mi sie to skojarzyło z "Cholonkiem codziennym"
czyli programem spektaklu Cholonek. Jest stylizowany na gazete z lat miedzywojnia .i to i tamto rewelacja.



miglanc - Pią Lis 09, 2007 3:15 pm
Reprodukcjami takich starych gazet i reklma z lat 30 wyklejone sa sciany Klubu pod Rura w piwnicy Wydzialu Pedagogiki i Psychologi



absinth - Śro Sty 23, 2008 10:47 am
na stronie katowickiego SARPu mozna sobie sciagnac pdf'a z nowym magazynem przez nich redagowanym Archivoom archiboom, w srodku artykuly o arch, przestrzeni publicznej, ostatnie konkursy architektoniczne, info o zabytkach industralnych, wyastawach etc

http://www.sarp.katowice.pl/down/archivoom_boom_www.pdf

ogolnie polecam, zwlaszcza wydanie papierowe ;P





Emenefix - Śro Sty 23, 2008 11:46 am
Dobra rzecz!!



d-8 - Śro Sty 23, 2008 3:03 pm
^^^ heh , mam papierowe wydanie.

ladne , dobrze wydane.



absinth - Śro Kwi 02, 2008 10:20 am
Rzeczpospolita

Axel Springer kupił katowicki "Sport"
gaw 01-04-2008, ostatnia aktualizacja 01-04-2008 18:34

Koncern Axel Springer Polska jest wydawcą katowickiego dziennika "Sport" - jednego z najstarszych tytułów prasowych w Polsce, ukazującego się od 1945 r.

Informację o wtorkowym zakupie tytułu potwierdził rzecznik Axel Springer Polska Michał Fijoł. "Axel Springer Polska i KTK SPORT podpisały porozumienie, na mocy którego Axel Springer Polska przejmuje dziennik +Sport+. Z nakładem sprzedanym na poziomie ponad 10,5 tys. egz. +Sport+ jest największą gazetą sportową na Śląsku" - głosi komunikat firmy.

- Ta decyzja oznacza doinwestowanie tytułu, dzięki czemu będzie mógł bardziej prężnie działać na rynku - powiedział prezes dotychczasowego wydawcy, dziennikarskiej spółki KTK Sport Andrzej Wasik, krótko po podpisaniu umowy. Nie chciał zdradzić sumy transakcji. Tytuł nadal będzie się ukazywał w Katowicach, gdzie mieści się jego redakcja. Redaktorem naczelnym pozostaje Andrzej Grygierczyk.

Axel Springer jest wydawcą konkurencyjnego dla "Sportu" dziennika - "Przeglądu Sportowego". Prezes Wasik dodał, że w umowie zagwarantowano, iż "Sport" nadal będzie się ukazywał jako samodzielny tytuł.

- Nie kupujemy 'Sportu' po to, żeby go zlikwidować. Oba tytuły będą istniały - zapewnił Michał Fijoł.

- Przejęcie 'Sportu' to logiczny krok w rozbudowie segmentu sportowego wydawnictwa. Tytuł ten będzie stanowił doskonałe uzupełnienie naszego dotychczasowego portfolio mediów sportowych. Jedyny ogólnopolski dziennik sportowy +Przegląd Sportowy+, regionalny śląski lider 'Sport' i portal sports.pl mają szansę tworzyć wyjątkowo atrakcyjną ofertę reklamową już na zbliżające się tegoroczne ważne wydarzenia sportowe" - powiedział prezes zarządu Axel Springer Polska Florian Fels.

"Sport" nie bez trudu radził sobie na rynku samodzielnie po tym, jak poprzedni wydawca - koncern Marquard Media Polska - z dnia na dzień zdecydował w marcu 2005 r. o zawieszeniu tytułu i rozwiązaniu redakcji. Dziennikarze zaczęli wtedy samodzielnie wydawać dziennik.

"Sport" ukazuje się tylko na południu kraju - w województwach śląskim, opolskim oraz dolnośląskim, małopolskim, świętokrzyskim i w większych miastach lubuskiego i podkarpackiego.
Źródło : PAP



Wit - Śro Kwi 02, 2008 5:03 pm
Pamiętam walkę dziennikarzy "Sportu" o istnienie tytułu po wprowadzeniu u nas "Przeglądu". Oby teraz nowy właściciel docenił nasz regionalny markowy tytuł.



Emenefix - Nie Maj 18, 2008 10:33 pm
Będziemy sobie dyskutować tutaj o prasie.

Na początek bomba. Czy Joanna Nowicka, fotomyśliwy z "Echa Miasta" przeszła do Gazety Wyborczej?

http://miasta.gazeta.pl/katowice/5,35061,5224660.html



Wit - Nie Maj 18, 2008 10:42 pm
jest już podobny temat

http://forum.gkw.katowice.pl/viewtopic.php?t=392&start=0



Emenefix - Nie Maj 18, 2008 10:50 pm
Ja się kiedyś potnę... Nie umiem szukać albo wyszukiwanie szwankuje :/



jacek_t83 - Śro Sie 20, 2008 11:07 am


Jesteś Ślązakiem? Jesteś nie-Ślązakiem, ale uważasz Śląsk za miejsce wyjątkowe? Potrafisz pisać i czujesz, że masz coś do powiedzenia?

Miesięcznik poświęcony Górnemu Śląskowi zaprasza do współpracy uczniów i studentów!

Interesuje nas historia, dzień dzisiejszy oraz przyszłość naszego regionu – jeśli Ciebie również, dołącz do młodego zespołu redakcyjnego, spotkaj się z nami w naszej redakcji, zadzwoń lub napisz maila. Dla przyszłych lub obecnych studentów dziennikarstwa możliwość odbycia praktyk zawodowych oraz otrzymania akredytacji prasowych na atrakcyjne wydarzenia sportowe i kulturalne.
Dyżury redakcyjne: czwartki, godz. 17-18, ul. Dąbrówki 13, pok. 401, Katowice.
E-mail: redakcja@jaskolkaslaska.eu.
Telefon: +48.695.684.142

Zapraszamy na stronę internetową: www.jaskolkaslaska.eu



absinth - Pią Paź 31, 2008 12:39 pm
dostalem wlasnie na skrzynke

PIERWSZY NUMER INFORMATORA MIEJSKIEGO
"NASZE KATOWICE" JUŻ DOSTĘPNY!

Dziś oddajemy w ręce mieszkańców Katowic pierwszy numer informatora miejskiego.
Pragniemy aby w "Naszych Katowicach" odkrywali każdego miesiąca informacje dla nich
ważne i interesujące. Naszym zamiarem jest stworzenie na kilkunastu stronach obrazu
najważniejszych wydarzeń w mieście w zakresie m.in. kultury, sportu, inwestycji i
profilaktyki zdrowotnej. Przekazujemy do oceny pierwsze wydanie miesięcznika i
zachęcamy do lektury kolejnych.

Na początku każdego miesiąca kolejne wydanie "Naszych Katowic" można będzie znaleźć
m.in. w Centrum Informacji Turystycznej przy Rynku 13, Biurze Obsługi Mieszkańca
Urzędu Miasta Katowice (ul. Młyńska 4) oraz wielu innych miejscach na terenie
Katowic. Liczba tych miejsc będzie sukcesywnie powiększana.

Już dziś (31.10.) "Nasze Katowice" można znaleźć w następujących miejscach:

1.Centrum Informacji Turystycznej, ul. Rynek 13
2.Urząd Miasta, ul. Młyńska 4
3.Urząd Miasta, ul. 3 Maja
4.Urząd Miasta, ul. Warszawska
5.Urząd Miasta, ul. Francuska
6.Powiatowy Urząd Pracy, ul. Pośpiecha 14
7.MOSiR, al. Korfantego 35
8.Międzyszkolny Ośrodek Sportowy, ul. Paderewskiego 46a
9.Pałac Młodzieży, ul. Mikołowska 26
10.Galeria Sztuki Współczesnej BWA, al. Korfantego 6
11.GCK, pl. Sejmu Śląskiego 2
12.Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Kossutha 11
13.MDK Koszutka, ul. Grażyńskiego 47
14.MDK Ligota, ul. Franciszkańska 33
15.MDK Południe, ul. Boya-Żeleńskiego 83
16.MDK Szopienice-Giszowiec, ul. Gen. Hallera 28
17.MDK Zawodzie, ul. Marcinkowskiego 13
18.Młodzieżowy Dom Kultury, ul. Gliwicka 214
19.Muzeum Historii Katowic, ul. Szafranka 9
20.Biblioteka Śląska, pl.Rady Europy 1
21.Kino Centrum Sztuki Filmowej, ul. Sokolska 66
22.Kino Światowid, ul. 3 Maja 7

ZAPRASZAMY DO ZAPOZNANIA SIĘ Z WERSJĄ ELEKTRONICZNĄ "NASZYCH KATOWIC" (plik w załączniku)



nrm - Pią Paź 31, 2008 1:36 pm
no i gdzie ten załącznik?



MefistoTT - Sob Lis 01, 2008 1:49 pm
http://www.um.katowice.pl/pl/images/sto ... ice_01.pdf

tutaj forma elektroniczna.

Taka se ta gazetka.



Wit - Nie Mar 08, 2009 10:46 am
Dziennik Zachodni przenosi się do Sosnowca:



Przenosiny Dziennika Zachodniego
Grzegorz Żądło, 2009-03-07 17:07

Jedna z ikon katowickiego rynku, "Dziennik Zachodni", wyprowadza się ze stolicy regionu. Gazeta, która ukazuje się od 1945 roku, jutro po raz pierwszy zostanie przygotowana w nowej redakcji w Sosnowcu-Milowicach. Dziennikarze dotychczasową siedzibę wspominają z dużym sentymentem, ale w nowym miejscu będą mieli zdecydowanie lepsze warunki pracy. Opuszczony przez nich Dom Prasy, po remoncie, zajmą katowiccy urzędnicy.

Dziennikarze "Dziennika Zachodniego" nie będą już pracować w katowickim Domu Prasy, w którym dziennik powstawał przez ponad 40 lat, przenoszą się bowiem do nowej siedziby w Sosnowcu-Milowicach. - Wszystko ma jakiś swój kres. Trzeba rozpocząć pracę od początku w znacznie lepszych warunkach - stwierdza Marcin Twaróg, sekretarz redakcji "Polska Dziennik Zachodni".

I rzeczywiście trudno porównać warunki, jakie dziennikarze mieli w Domu Prasy, z tymi, które już jutro zastaną w nowej redakcji w Sosnowcu-Milowicach. Szafy w starej siedzibie są już puste i niemal wszystko już zostało przewiezione, a to co jeszcze zostało, wyjedzie w ciągu kilku najbliższych dni.

I chociaż z Domu Prasy znikają sprzęty, to nie znikają związane z tym budynkiem wspomnienia. - Oczywiście, że każdego z nas łączy jakiś sentyment z tym miejscem i nie mamy zamiaru zapominać o tych fajnych chwilach tu spędzonych, ale to głównie dzięki ludziom - uważa Elżbieta Kazibut-Twórz, redaktor naczelna dziennika.

O samych pracownikach redakcji dobrze mówią ci, którzy spotykali ich niemal codziennie. - Byli to mili ludzie, miłe panie, mili panowie dziennikarze. Naprawdę żałuję, że się przenoszą, przyzwyczaiłam się, a teraz już odchodzą - mówi Anna Knapik, pracownica portierni w Domu Prasy.

Dziennikarze zapewniają, iż mimo, że z Katowic wyjeżdżają, to czytelnicy tej zmiany za bardzo nie odczują. - Na rynku w Katowicach też specjalnie nie fotografowaliśmy, wszystko dlatego, że życie regionu to nie jest rynek w Katowicach i tak samo będziemy jeździć po regionie jak teraz - wyjaśnia Arkadiusz Gola, fotoreporter.

Za to zupełnie inna niż do tej pory będzie funkcja Domu Prasy. Jak mówi rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Katowicach, Waldemar Bojarun, budynek będzie pełnił funkcje związane z urzędem miasta. W dużej mierze będą to biura urzędu miasta, a w części parteru duże przestronne biuro obsługi mieszkańców. Zanim to jednak budynek czeka gruntowny remont. Na razie nie wiadomo jeszcze jak będzie po nim wyglądał. - Należałoby rozważyć obniżenie go o jedną, a nawet dwie kondygnacje - stwierdza Bojarun.

http://www.tvs.pl/informacje/9231/



Wit - Wto Mar 10, 2009 10:04 pm
Śląska gazeta uciekła za Brynicę
Anna Malinowska2009-03-10, ostatnia aktualizacja 2009-03-10 22:05



Po wyprowadzce "Polski Dziennika Zachodniego" z Domu Prasy stolica regionu zubożała o kolejną dużą redakcję. - To strata dla miasta - kwituje prof. Marian Gierula, prasoznawca z Uniwersytetu Śląskiego.

Przed 1989 rokiem Katowice były po Warszawie i Krakowie trzecim w Polsce ośrodkiem prasowo-wydawniczym. W stolicy Śląska działały redakcje "Dziennika Zachodniego", "Trybuny Robotniczej", "Wieczoru". Jeszcze przed 20 laty łączny nakład tych trzech tytułów wynosił półtora miliona egzemplarzy! W Katowicach była redagowana także popularna "Panorama" i wiele innych tytułów. - Prasa była potęgą w tym mieście - mówi prof. Marian Gierula, prasoznawca z Uniwersytetu Śląskiego.

Po 1989 roku Dom Prasy powoli pustoszał. Kilka dni temu ostatnia redakcja opuściła Dom Prasy. "Polska Dziennik Zachodni", śląska gazeta regionalna, znalazł sobie nową siedzibę - w Sosnowcu! Zenon Nowak, prezes wydawnictwa, wyjaśnia, jak do tego doszło: - Kilka lat temu chcieliśmy kupić Dom Prasy, ale okazało się, że nie można, bo nieuregulowany jest stan prawny gruntu, na którym stoi budynek. Zaczęliśmy wówczas szukać nowego miejsca w mieście. Bezskutecznie. Nikt też specjalnie nie zachęcał nas, żebyśmy zostali w Katowicach. W końcu znaleźliśmy miejsce w Sosnowcu, gdzie przy dobrej współpracy z miastem wybudowaliśmy siedzibę.

- Dla nas to kwestia prestiżu. Nową inwestycją chwalimy się wszędzie, gdzie możemy - cieszy się Grzegorz Dąbrowski, rzecznik sosnowieckiego magistratu.

Waldemar Bojarun, rzecznik UM w Katowicach, wie, że redakcja w centrum miasta to przede wszystkim łatwiejszy kontakt z czytelnikami. - Wyprowadzka z centrum aglomeracji to szkoda dla samej redakcji i mieszkańców, którzy nie będą mieli, gdzie przychodzić ze swoimi kłopotami - mówi Bojarun. Jest przekonany, że to nie jest wina miasta. - Decydują względy ekonomiczne. To zła polityka wydawców, ale nic nie możemy na to poradzić - rozkłada ręce rzecznik.

Prof. Gierula nie zgadza się z nim. - Na wyprowadzce tak naprawdę traci miasto, a nie redakcja. W dobie internetu i komórek dziennikarze dadzą sobie radę również z przedmieść Sosnowca - podkreśla Gierula.



Iluminator - Śro Mar 11, 2009 8:03 am
Tak sobie czasem myślę, czy Bojarun na prawdę wierzy w to co mówi.



Emenefix - Śro Mar 11, 2009 8:19 am
Dodam tylko, że Echo Miasta włączono do DZ i również przeniosło się do Milowic

Zostalimy sami w Kato Aghrrr



kiwele - Śro Mar 11, 2009 1:11 pm
Ten zal o prase juz wyrazony w watku Architektura modernistyczna i postmodernistyczna powinien sie znalezc przedewszystkim w tym watku:

Za PRL-u (ladnie to brzmi?) Katowice mogly pretendowac do drugiego po Warszawie osrodka prasowego.
Trybuna Robotnicza, Dziennik Zachodni, Wieczor, Panorama, Poglady, Sport i nie tylko, to byly wydawnictwa katowickie o zasiegu ponad regionalnym.

Co z tego zostalo? NIC!*)
Calosc lokali zostanie przejeta przez urzedy miejskie, przez zwykla administracje.

*) Przepraszam pozostana widokowki Domu Prasy z "prasowym" neonem na jego dachu.



absinth - Śro Mar 11, 2009 3:50 pm
Tia "metropolia", "miaasto wielkich..." bez ani jednej redakcji prasy codziennej

nie tak dawno, byla mowa o tym, ze centrala Getin Banku tez sie wyprowadzi z Katowic

ladna prowincja nam sie robi z Katowic.



SPUTNIK - Śro Mar 11, 2009 3:55 pm




absinth - Nie Mar 15, 2009 10:36 am
Panowie! I Panie!

Sosnowiec nas marginalizuje! Chyba czas zorganizowac jakas konferencje

a na powaznie
szczerze powiem, ze ten nowy biurowiec Polskapresse jest swietny

foty by Raklez z ssc:

Powierzchnia biurowa klasy A: ok 7000m2
Liczba kondygnacji: 9
Ukończony: 2009
Powierzchnia zajęta w większości przez Polskapresse


















Zdjęcie w nocy ze strony KSSE...

I jeszcze 2 starsze by Hans...
z podniesionymi roletami







Wit - Nie Mar 15, 2009 10:42 am
oj jest świetny...szkoda, że nie stoi w centrum Sosnowca



kaspric - Nie Mar 15, 2009 1:16 pm
Ale szczerze mówiąc na tym odludzi wyglada jakoś dziwnie... architektura świetna ofkoz, ale jednak nie to miejsce .



kropek - Nie Mar 15, 2009 4:31 pm
może z czasem coś tam jeszcze wykiełkuje...
fakt faktem: budynek jest naprawdę udany!



Sabino Arana - Pią Mar 27, 2009 3:36 pm
Jeszcze raz o rzeczonym piśmie , wydanie internetowe .

http://www.nowezaglebie.pl/

Nowe Zagłębie - magazyn społeczno-kulturalny
Słowo od redaktora naczelnego

Szanowni Czytelnicy!

Oto pierwszy numer czasopisma społeczno-kulturalnego „Nowe Zagłębie”. Pomysł jego stworzenia zrodził się wśród członków Związku Zagłębiowskiego w 2004 roku, w sytuacji gdy dwa lata wcześniej zniknął wydawany w latach 1998–2002 tygodnik „Nowe Zagłębie” oraz czasowej nieobecności „Wiadomości Zagłębia”. Długo się zastanawialiśmy, czy w trudnych warunkach rynkowych i przy wszechobecnych tabloidach jest szansa dla takiego pisma. Twierdząca odpowiedź wynikała z panoramicznej oceny sytuacji społecznej oraz politycznej nie tylko w Polsce, ale i regionie środkowoeuropejskim. Teraz bowiem następuje odtwarzanie zapomnianego świata wartości lokalnych i regionalnych, któremu wtóruje odreagowanie napięć z przeszłości, pokonywanie dawnych animozji w wielokulturowych zbiorowościach i tzw. pogranicza. Reaktywowany samorząd terytorialny ożywia wspólnoty stające się samodzielnymi bytami gospodarczymi, społecznymi i kulturalnymi. Odradza i wzmacnia – posługując się jednym z pojęć współczesnej nowomowy – kapitał społeczny, w tym również kulturowy ludzkiej zbiorowości naszego województwa. Owa różnorodność, w stosunku do preferowanej w przeszłości ideologiczno-politycznej jedności, stanowi dzisiaj atut i jeden z istotnych czynników rozwoju województwa śląskiego. Ważnym składnikiem tej mozaiki jest Zagłębie Dąbrowskie, wyrosłe na gruncie rozwoju kultury przemysłowej, która wpierw stworzyła zagłębiowską inteligencję techniczną, a następnie naukową, kulturalną i – wreszcie – artystyczną. Dzisiaj w naszym regionie mieszka i tworzy kilkuset pisarzy, poetów, artystów wielu sztuk, uczonych i intelektualistów, animatorów, a także organizatorów życia kulturalnego. W miastach zagłębiowskich zlokalizowane są cztery wydziały dwóch uczelni państwowych oraz sześć wyższych niepaństwowych szkół zawodowych. W większości miast i gmin ukazuje się po kilka gazet lub czasopism wydawanych przez rozmaite instytucje i organizacje. Są zatem przesłanki do stworzenia regionalnego czasopisma zamykającego etap rozproszonego, lecz olbrzymiego w sensie ilościowym i jakościowym dorobku wydawniczego oraz artystyczno-publicystycznego. Misją naszego czasopisma jest więc prezentacja twórczości i dorobku kulturalnego oraz integracja opiniotwórczych środowisk, liderów społeczności lokalnych czy organizacji pozarządowych oraz kształtowanie poczucia tożsamości i identyfikacji regionalnej wśród wszystkich mieszkańców szeroko rozumianego Zagłębia Dąbrowskiego do których też adresujemy nasze czasopismo: – od Sosnowca i Jaworzna w południowej części regionu, przez powiaty będziński i zawierciański w części centralnej, aż po powiaty olkuski i myszkowski na północy. Zagłębiowski regionalizm na wiele korzeni, dlatego nie jest hermetyczny. Nie jest wrogi sąsiadom, ale przyjazny tym, którzy są Zagłębiakami z urodzenia, lecz i wyboru. Oddając w ręce Państwa pierwszy numer Nowego Zagłębia, prosimy o krytykę przedstawionej zawartości, aby uzyskać zgodność naszych dążeń z oczekiwaniami Czytelników.

Serdecznie zapraszam do współpracy
Marek Barański

I Zagłębiarka , dodatek kulturalny , tez w pdf dostepny .

http://www.zaglebiarka.pl/



kiwele - Pon Maj 04, 2009 8:16 pm
Byl czas, ze Katowice co do prasy byly na drugim miejscu, zaraz po Warszawie (tak, tak, przed Krakowem i Wroclawiem). Trybuna Robotnicza np. konkurowala z Zyciem Warszawy i Trybuna Ludu, bez dalszych komentarzy.
Teraz ostatni niedobitek katowicki znalazl schronienie w Sosnowcu w dosc nawet ladnym budynku. Jak na ironie na dachu ma napis "Polskapresse". Nic wiecej.
Jak to, te dwadziescia lat temu, mysmy sie nie ciepali w alergicznych podrygach o wszelka niepodleglosc! W walce o rozne akcesoria i imponderabilia!
Teraz ten polskojezyczny niby napis wprawia mnie w zadume.
Po plejadzie ludzi piora zwiazanych z katowickimi roznymi gazetami, periodykami i pismami kto nam dzis pozostal?
Nierowno piszacy Smolorz i Kutz?



Kris - Pon Cze 01, 2009 9:18 pm
Jak czytamy dzisiejszym nr Echa Miasta redakcja przeniosła swoją siedzibę do Milowic
No cóż, bywa. Płakać nie będę
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • romanbijak.xlx.pl
  • Copyright (c) 2009 | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.