Jestem w ciąży...
maturzystka2010 - 27 Mar 2010, 19:17
Jestem w ciąży... Co mam zrobić? Powiedzieć teraz rodzicom czy po maturze... Jestem przerażona i nie mogę się skupić na nauce... Jak się przyznam rodzicom to żyć mi nie dadzą... Co będzie teraz ze studiami...? Chłopak pracuje w Anglii, jeszcze mu nie powiedziałam
gang marcela - 27 Mar 2010, 21:13
droga maturzystko, nie łam się, rodzice mojej dziewczyny także dowiedzieli się o jej ciąży z ust mojej matki, długo nie mogli tego przeżyć, ale w końcu przełknęli i zylismy dlugo i szczęśliwie. Ciąż to nie problem nawet mimo Twojego mlodego wieku, a chłopak jak wróci, to na pewno sie ucieszy.
powodzenia
Młoda mama - 12 Kwi 2010, 02:17
gangu marcela ile Ty masz lat, a jak chłopak nie wróci... zastanów się co piszesz? Może masz 14 lat? i nie wiesz co to znaczy wychowanie i utrzymanie dziecka? Poza tym piszesz w czasie przeszłym "żyliśmy długo i szczęśliwie" tzn. że co umarliście? Chyba w szkołę kamieniami rzucałeś zamiast do niej chodzić!!! Puknij się dwa razy w głowę niż pisać głupoty!zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl romanbijak.xlx.pl
maturzystka2010 - 27 Mar 2010, 19:17
Jestem w ciąży... Co mam zrobić? Powiedzieć teraz rodzicom czy po maturze... Jestem przerażona i nie mogę się skupić na nauce... Jak się przyznam rodzicom to żyć mi nie dadzą... Co będzie teraz ze studiami...? Chłopak pracuje w Anglii, jeszcze mu nie powiedziałam
gang marcela - 27 Mar 2010, 21:13
droga maturzystko, nie łam się, rodzice mojej dziewczyny także dowiedzieli się o jej ciąży z ust mojej matki, długo nie mogli tego przeżyć, ale w końcu przełknęli i zylismy dlugo i szczęśliwie. Ciąż to nie problem nawet mimo Twojego mlodego wieku, a chłopak jak wróci, to na pewno sie ucieszy.
powodzenia
Młoda mama - 12 Kwi 2010, 02:17
gangu marcela ile Ty masz lat, a jak chłopak nie wróci... zastanów się co piszesz? Może masz 14 lat? i nie wiesz co to znaczy wychowanie i utrzymanie dziecka? Poza tym piszesz w czasie przeszłym "żyliśmy długo i szczęśliwie" tzn. że co umarliście? Chyba w szkołę kamieniami rzucałeś zamiast do niej chodzić!!! Puknij się dwa razy w głowę niż pisać głupoty!